Jako były posiadacz R11 TXE electronic z 1984 r. gratuluję dobrego wyboru. Auto jest świetne, daje mnóstwo frajdy z jazdy. Zastosowany w tej wersji silnik F2N dynamiczny, oszczędny i niemal wieczny :) W wersji produkowanej w USA nazywał się encore. Te przednie lampy w stylu amerykańskim dodają mu szyku i pięknie wyróżniają.
Bardzo fajny samochód - stan nieziemski jak na dzisiejsze lata. W latach '90-tych miałem GTX (czyli trochę mniej bajerów w środku) a potem GTD. Ciężko było się przesiąść z 80 koni na 54, ale był za to mega oszczędny. Życzę powodzenia i wytrwałości (szczególnie z elektryką).
Fuego jest całkowicie kosmiczne i niepowtarzalne, ale też niemal nieuchwytne... R11 coupe jest faktycznie bardziej zadziorna i gdybym miał wybór - brałbym 3drzwi.
Najpiękniejsze Renault w historii. Kolega dziadka z bloków parkował u nas pod domem takie czarne 5d R11 Turbo. Kupiłbym na co dzień.
Jako były posiadacz R11 TXE electronic z 1984 r. gratuluję dobrego wyboru. Auto jest świetne, daje mnóstwo frajdy z jazdy. Zastosowany w tej wersji silnik F2N dynamiczny, oszczędny i niemal wieczny :) W wersji produkowanej w USA nazywał się encore. Te przednie lampy w stylu amerykańskim dodają mu szyku i pięknie wyróżniają.
Electronic- wiele bym dał aby móc się kiedyś takim przejechać:)
Bardzo fajny samochód - stan nieziemski jak na dzisiejsze lata. W latach '90-tych miałem GTX (czyli trochę mniej bajerów w środku) a potem GTD. Ciężko było się przesiąść z 80 koni na 54, ale był za to mega oszczędny.
Życzę powodzenia i wytrwałości (szczególnie z elektryką).
@@maciejx9879 dzięki!
Póki co elektryka nie płata figli, auto zimuje e garażu i liczę, że dobrze się zachowa.
Pierwsze moje autko po maluchu.Nigdy nie zapomnę, zrobiłem ok 120tys na gazie,rakieta na tamte czasy.
Musiała robić wrażenie w latach 90 na tle fiatów, opli czy nawet golfa 2 😄
Jak dla mnie naprawdę uroczy kompakt, ale to tylko taki przedsmak przed fuego ;) Ponieważ dopiero coupe to jest arcy mistrzostwo.
Fuego jest całkowicie kosmiczne i niepowtarzalne, ale też niemal nieuchwytne...
R11 coupe jest faktycznie bardziej zadziorna i gdybym miał wybór - brałbym 3drzwi.
Dużo bym dał żeby mieć dzis w swoim aucie te fotele z jedynasti.
Cieszy mnie to że gdzieś jeszcze taka śmiga bo mam wielki sentyment do tej renowacji.
I to autko daje mnóstwo radości z jazdy. Coś pięknego 😊
Dziadek miał niemal identyczną w latach 90. Potem musiał zmienić na Skodę Favorit.