Jeż to chyba najfajniejszy ssak naszego kraju,zawsze jego widok cieszy oko a gdy pojawia się na naszym podwórku to już w ogóle :) Jego obecność w okolicy podwórka daje nam spokój bo możemy być niemal pewnie,że nie ma żadnej myszy w pobliżu....Czego koty nie zjedzą to jeż upoluje :P
Nie ma na tej planecie stworzenia, które nie spełnia swojej pożytecznej roli. Jeśli dzielisz zwierzęta na pożyteczne i niepożyteczne to znaczy, że jesteś nieświadomą istotą oraz jesteś głupi.
U mnie jeże poradzily sobie ze zmija zygzakowata, ktora wczesniej uśmierciła wiewiorke. Mam 7 jeży na posesji.....mieszkają pod stertą gałęzi , wyjadaja z kompostownika dżdżownicę
Jeże na działce to naturalny robot sprzątający ze szkodników, nawet nie pogardził resztkami mięsa z gospodarstwa, siedzibę miały w skalniakach, słomę po skoszeniu trawy same brały🙂. Kretów i nornic tez nie było.🙂
To w takim razie tegorocznym latem, miałam w ogródku gości i ze wschodu i zachodu :) Ten ze wschodu był bardzo nieśmiały, ale i tak zwiedził ogródek i podjadł kociego jedzenia, a gość z zachodu, no cóż, nawet pies nie zrobił na nim większego wrażenia. Wymaszerował z ogródka, po dokładnym jego zwiedzeniu, puszczając do mnie oko i pokazując język :) Uwielbiam jeże
Kilka dni temu wynosiłem takiego delikwenta ze swojej posesji, żeby moje trzy psy dały mu spokój, przestały na niego szczekać i nie pokłuły sobie nosów;) Przyszło mi wtedy na myśli, że chętnie zobaczyłbym materiał o jeżach na Twoim kanale... No i nie musiałem długo czekać;) Film jak zawsze na poziomie.👍
U mnie w dzielnicy jest mnóstwo Jerzy i tak to racja że tylko wieczorami/nocą wychodzą bo często wychodze z psem czy wracam z pracy to je widać kochane stworzonka 😊
Mam szczęście że w moim ogrodzie codziennie są dwa jeże a rok temu udało mi się zobaczyć dwa lub trzy młode za matką.Zawsze w lato stawiam w kilku miejscach małe spodeczki z wodą.
U rodzinki na wsi coś wyjadało żarcie dla kota. Okazało się, że to był jeż. Później okazało się, że to była jeżowa mama, która kocie żarcie wynosiła do gniazda za stodołą , gdzie były małe jeżątka.
Mieszkam na obrzeżach miasta, które niestety się rozrasta i na pustych dotąd działkach wycinana jest roślinność i powstają domy. Jeże są wypierane chociaż wciąż przychodzą do nas na kompostownik(przeciskają się pod bramą). Raz znalazłem jednego zwiniętego w kulkę na trawniku. Położyłem obok niego karkówkę, która została z obiadu i chyba mu smakowała.
Świetny materiał! Od kilku tygodni moje podwórko zaczęły odwiedzać dwa jeżyki. Za każdym razem, kiedy uda mi się je zauważyć nocna porą, biegnę do lodówki po kocią karmę i szybko im ją serwuję. Ich mlaskanie podczas pałaszowania karmy niezwykle cieszy. Polecam każdemu!
Mieszkam w województwie Świętokrzyskim i około miesiąc temu na swoim podwórku zaobserwowałem dorosłego jeża zachodniego. Zdziwiło mnie to bo zwykle wszystkie napotkane przezemnie jeże były z gatunku wschodniego
Mieszkam w Poznaniu w rejonie, gdzie jeszcze 10 lat temu było pełno jeży. Wiele z nich zdejmowałem z jezdni lub z przestrzeni między torami tramwajowymi. Niestety, ostatnimi czasy na skutek koszenia traw ręcznymi kosiarkami oraz "zagospodarowywania nieużytków" jeży jest jak na lekarstwo, a trupki zmasakrowanych spotyka się co jakiś czas. Umiera natura. Potem zginiemy my.
we Wrocławiu jest to samo wymyślili by nie kosić pewnych miejsc jeże sie tam zadomowiły , wjechały kosiarki to co zostawili to kilkanaście zabitych jeży i tak co roku gdy mówi sie tym firmom by uważali bo tam są jeże mają to w dupie agresja Zostawialiśmy tabliczki tu żyją jeże , robiliśmy zdjecia i wysyłali do urzedu i firmy zajmującej sie zielenią- NIC. A przecież jeże są pożyteczne i powinniśmy je szanować. Mój pies uwielbia z nimi spotkania w ogrodzie mieszka na stałe rodzinka zapewniamy im wodę jedyny minus to z naszego kompostownika zrobiły sobie jadłodajnie mamy tam dżdżownice które wspierają ten proces w kompostowniku. Ale mój pies jest w szoku i widać rozpacz gdy spotykamy zabitego jeża zatrzymuje sie i chce by pomóc jego wzrok mnie dobija i kretynizm ludzi
Jesteś zwykłym wariatem, snujesz apokaliptyczne wizje świata, a mieszkasz w Poznaniu polecam wyprowadzić sie z dała od dużej aglomeracji bo widać ze ci psycha siada
Dwa lata temu podczas biegania natknąłem się na młodego jeża siedzącego w środku dnia w trawie, nie reagującego na nic i nie zwijającego się w kulke. Akurat była to seria chłodniejszych i deszczowych dni w czerwcu. Zabrałem go do domu, zadzwoniłem do ośrodka dla jeży żeby zasięgnąć porady i postawiłem go na nogi. Posiedział tydzień w kartonie na balkonie, a potem wypuściłem go do lasu. To była ciekawa przygoda 😃
Jeża do lasu... może jeszcze iglastego? To nie są leśne stworzenia. Ale dobrze zrobiłeś, bo jak się znajdzie w ciągu dnia jeża to znaczy, że coś z nim nie tak. To są stworzenia nocne.
@@patrykkk4209 do lasu liściastego, na dnie tylko ziemia trawa i liście. Z resztą to mały las w Lublinie więc jakby mu nie pasowało to by poszedł szukać szczęścia gdzie indziej.
Wiem, że nie będę oryginalny, ale muszę to napisać. Jak zwykle bardzo dobry, obszerny i treściwy materiał. Dzięki i z niecierpliwością czekam na kolejny odcinek 👍👍👍
Ostatnio w ciągu kilku tygodni przyszły do mojego sadu aż cztery jeże, z których wszystkie zostały zauważone przez psa. Na szczęście krzywdy im żadnej nie zrobił, tylko oszczekiwał.
U mnie tak samo, strasznie dużo ich jest. Dodatkowo nie mam pojęcia jak się dostają do mnie na podwórko, bo mam taki płot, że nigdzie nie da się przejść, nawet dla jeża. A w ostatnich tygodniach już 4 wynosiłem...
@@tomkoztorunca6059 zawsze każde zwierzę może mieć wściekliznę a pomagać i trzeba bo one nam pomagają. Gorzej z tymi wscieklymi z parlamentu tam tylko eutanazja dla tych zwierzad wściekłych i ciągle o rzucający ch blotem jak ich rodzice co nam wyrobili markę że my to gówno mordowali my nie że pomagaliśmy im przeżyć. Znów holant pizda bolszewicka to czyni a rząd ma to w dupie Pozbawić Obywatelstwa i pogonić zmore z kraju.
U mnie w domu rodzinnym mamy hodowlane jeże, psy na noc idą spać do domu a wtedy wychodzą jeże i wyjadają wszystko co psy nie zjadły ale dziwi nas zawsze skąd one wiedzą, że psy już nie wrócą na podwórko że wychodzą
Jeże nie boją się psów i najczęściej żerują w nocy! Ponoć jeże szukają jedzenia nawet na odległość kilku kilometrów. Jeśli ktoś je dokarmia to one stale w to miejsce przychodzą!
Jeżdżę busem od 16 lat zaczynam o 2 w nocy i od 6 lat jest wysyp Jeży, a najwięcej ich było latem 2018r na 1 kilometrze drogi naliczyłem 18sztuk nie licząc tych rozjechanych
Kiedyś byłem świadkiem jak bocian trzymał w połowie rozszarpanego jeża w dziobie. Leciał z nim do gniazda. Sam byłem w szoku, że bocian mógł rozbroić system obronny jeżyka. Szkoda go. Są to super zwierzęta. Jak spotkacie jeża zacznijcie cmokać. Fajnie zaczną ruszać pyszczkami
Parę dni temu już po zmroku wyszedłem na podwórku aby podnieść gruszkę i wziąść ja do domu, jakaś znalazłem schyliłam się po nią i ku mojemu zdziwieniu coś była ona za twarda i klujaca, dopiero jak zapaliłem światło okazało się że był to jeż 😂😂 Odsunąłem mu pod pyszczek jakaś inna gruszkę i zostawiłem go w spokoju, co ciekawe tym razem był to młody osobnik.
Kiedyś, na jesieni, wszedłem do otwartego garażu. Na środku zobaczyłem , zwiniętego w "kulkę" jeża. Był mały. Zaglądnąłem do Internetu i doczytałem, że jeżeli waży mniej niż kilogram, to nie przeżyje zimy. Wziąłem go do mieszkania. Nie karmiłem go jabłakmi tylko chudą wołowinką. Tuptuś (tak żeśmy go nazwali), jadł mi "z ręki". Raz dziennie surowe jajeczko. Załatwiał się w jednym kącie, gdzie rozłożyłem szmatkę. Nie poszedł spać w zimie. Budził się rano z nami i szedł spac wieczorem. Na wiosnę poczuł "wolę bożą" i poszedł sobie. 😪 Na jesieni, jakiś duży wypasiony jeż pojawił się pod moim domem. Pomyślałem, czy to nie Tuptuś? Wziąłem kawałek chudej wołowinki i podszedłem do niego. Opuscił kolce i hapnął. To napewno był Tuptuś. Jednak tym razem powiedziałem: Jesteś już dorosły to radź sobie sam. Na dowód nakręciłem z nim filmik. Zatytuowałem "Jeż Eurobiznes"... (do dziś jest na YT)
Mój pies (owczarek niemiecki) kiedyś zaatakował jeża. W konsekwencji tego wydarzenia tak polubił te zwierzątka, że zdarzało się, że jeże wyjadały mu karmę z miski, a on ich w ogóle nie zaczepiał 😁
Mam jeża pigmejskiego, jest mega uroczy ale mimo że udomowiony to trochę płochliwy. Póki nie mogłem obserwować jeżyka z bliska to nie wiedziałem że jeże są tak szybkie. Oprócz tego w ogrodzie goszcze dwa jeżyki, daję im karmę i wodę, oraz dałem w tamtym miejscu mały domek wśród patyków, by przekonać je do zostania na mojej posesji, by zjadały robale i oczywiście by były mniej skore do przechodzenia przez ulicę. A widzę je co noc, więc zdaję to egzamin. Jedyne co to teraz martwię się o jeża pigmejskiego, bo temperatura spads. Ale to wystarczy dbać by temperatura nie spadła poniżej tych zalecanych 20°. Ktoś coś poradzi? Terarium czy mata/grzejnik/lampa grzewcza wystarczą?
Do tego są troskliwe. Widziałem parkę Tuptusiów przechodzących jezdnię na przeciwległym pasie. Jednego przejechał samochód. Ten drugi wrócił z pobocza i długo pyszczkiem próbował poruszyć partnera. Dobrze, że nie ja kierowałem, bo na ten widok przez łzy straciłem wzrok. Czasem zwierzęta mają więcej uczuć niż ludzie.
Jeże mają uczucia do bliskich, matki, i rodzeństwa. Mogły dalej mieszkać w jednym gnieździe. Uważa się je za samotniki, ale widziałam w naturze mieszkające wspólnie na działkach, trzymane w domu okazują uczucia wobec bliskich.
Zawsze kiedy wracam pamięcią do odległej przeszłości czasów mojego dzieciństwa . Kiedy prawie wszystkie ferie zimowe , Święta Bożego Narodzenia i Wielkanocne spędzałem u moich Dziadków , właścicieli dwóch dużych sadów na Kujawach . To nigdy nie zapomnę nocnego tupania kolejnego Tuptusia przyniesionego przez mojego Dziadka Franciszka z sadu do domu na przezimowanie . Mieszkał sobie w takiej małej niskiej dwudrzwiowej szafeczce nazywanej "pomocnikiem" w której miał gniazdo zrobione z starego wełnianego swetra i jakiegoś szalika . Pomimo że była zima , nie do końca zapadał w sen zimowy , często się budził ale tylko i wyłącznie nocą i słyszeliśmy jego ciche tuptanie jak obchodził rewir całego mieszkania , Pamiętam jedno że wtedy problem z myszami nie istniał . Zawsze koło jego "willi " stała miseczka ze świeżą wodą a moja Babcia podrzucała mu na noc do spodka jakieś pożywienie . Na wiosnę mój dziadek wynosił go do sadu . Kyóregoś lata przyszła pod same drzwi domu mama Jeżowa z dziećmi - czterema malymi jeżykami . I to się wydarzyło w czasie dnia Zupełnie nas się nie bała . Moja ciocia przyniosła jakieś kawalki drobiu z rosołu i troche białego sera . Tuptusiowa obwąchała spodeczek , zjadła mięso , sera nie ruszyła tak jak i wody , pobyła trochę i potuptała z drobiazgiem do ogrodu . Byliśmy święcie przekonani że to jest nasza zimowa lokatorka . Twój wpis wywołał takie sentymentalne , troche naiwne wspomnienia , ale one dotyczyły szczęśliwego beztroskiego dzieciństwa . A to były naprawdę piękne chwile . Pozdrawiam
U mnie w garażu już chyba drugi rok jeżyl sobie zimuje, nawet młode ma, ale my go nie wyganiamy, bo nam nic nie robi i sam chce przetrwać, w tamtym roku widziałem małe jeżyki, były słodkie, oczywiście nie dotykałem młodych, ani ich mamy, mam nadzieje że w tym roku też mamusia jeż przyjdzie i bedzie czuc sie bezpoecznie
🦔 ciekawie, krótko przedstawiony czyli omówiony i zobrazowany temat o życiu i zwyczajach jeży. Miło obejrzeć i posłuchać. Chyba nie wiedziałem tyle o zwyczajach tych zwierząt, choć miałem z nimi nieraz styczność i widziałem jak sobie chodzą czy to po trawniku czy po chodniku czy gdzieś w lesie pomiędzy gałęziami i liśćmi.
😂😢 przypominam sobie przy tej okazji, jak przed wielu laty zaobserwowałem taką sytuację gdy młody kociak podszedł do jeże i dotknął go łapką a następnie uciekł od niego ile miał sił w nogach...
@@stiga114 znajdziesz na internecie instrukcję. Tylko pamiętaj by pod spodem dać papę. Dłużej wytrzyma. Ja jeszcze na dachu dołożyłem blachę, została mi z budowy domu. I co najważniejsze niczym nie maluj. Życzę udanej budowy. 👍
Właśnie jechałem godzinę temu autem mijałem pięknego Wielkiego jeża ten to miał przeszło 2 kg jak nic był olbrzymi i o dziwo szybki hehe. Wracam puszczam YT a tu film o jeżach hehe.
Nie wiem, czy wypada robić sobie heheszki z mięsnego jeża. Chłopak, który grał w tym paradukumencie, spotkał się z taką falą hejtu, że popełnił samobójstwo...
W szopie mam jeża zachodniego i dumnie go dokarmiam resztami ktotych pies nie je bo sa np juz za male dla niego resztki miesa czy karmy chetnie zjada 🥰🥰
A u nas mamy rodzinę jeży na naszej działce, codziennie (raczej conocnie) podkradają suche chrupki wystawiane w misce dla kota. Kiedy kiedyś wziąłem jeża do domu na noc (wystawiłem mu miskę z suchą karmą dla kota i mleko - skorzystał tylko trochę) to jego odchody składały się głównie z członów tasiemców - przestrzegam. Oczywiście cały był w kleszczach, ale nie było jak go od nich uwolnić - za dużo kolców. pkb
Odcinek bardzo interesujący, jak zwykle zresztą 🦔Warto jeszcze dodać, że często, chcąc oczywiście pomóc jeżom, ludzie podają im krowie mleko, a to jest dla jeży bardzo szkodliwe, bo nie trawią one laktozy. Zdecydowanie lepszym pomysłem jest oczywiście woda. Myślę, że warto to podkreślać. Pozdrawiam :)
tylko człowiek jest gatunkiem jedzącym mleko innego ssaka w wieku dorosłym :) Pozostałe zwierzęta nie pasożytują na samicach innych ssaków tak długo, dlatego żadnemu zwierzęciu nie daje sie mleka a wodę, bo nie ma takiej potrzeby ;) Większość ssaków pije mleko przez pierwsze 2-3 tygodnie życia i przechodzi na dietę zgodną ze swoimi potrzebami. To samo podejście o "wartościowym mleku" dotyczy wszystkich zwierząt-choćby tak bliskim nam kotom.
Nie daje kotom mleka z laktoza .. moze dlatego jezyska wypijaja kotom mleczko i ciesza sie dobrym zdrowiem ..😂 Poza tym te sympatyczne kolczaste zlodziejaszki polubily kocie chrupki i maja w du ..ch slimaki ..😂😂😂
@@odbierzvatpit2172 kotom nie daje się w ogóle mleka, nawet tego bez laktozy bo mleko krowie na za dużo cukru :p Kotka jak produkuje mleko to jest bardzo tłuste i ma minimalne ilości laktozy, gdzie mleko krowie bezlaktozowe(czyli że wstępnie rozłożoną laktozą) ma go i tak więcej. Podaje się po prostu wodę :) Jak wyżej - dorabianie ideologii o cudotwórczym działaniu mleka to głupota, bo jest ono wartościowe tylko dla noworodków ssaków, a później nie przynosi większych profitów- czasem nawet działa na niekorzyść. Jeże to łakomczuchy, więc zjedzą wszystko, szczególnie że lubią mięso, więc kocią karmą nie pogardzą- i promujmy zdrowe żywienie- karma sucha nie jest najlepszym wyborem, ani dla jeży ani dla kotów, więc jak ma się możliwości, więc lepiej wybrać mokrą :p
@@masiecka Absolutnie masz racje .. 👍❤️ Ja sucha podaje jako dodatkowa .. i to tylko dobra ..nie zaden Whiskas czy inne Puriny .. Podstawa zywienia jest u nas halfBARF czyli polowa diety jest BARF uzupelniany podaniem mokrej glownie Farminy ND i Gussto .. sucharki zreszta tez sa od Farminy ..👍 oprocz tego kociska lubia zapolowac na wiewiura czy ptaszka ..czesto znajdujemy futra i ogony .. Mleko .. mleko podajemy jako deserek .. bez laktozy .. tak samo jak watrobke indycza .. nie codzziennie .. 🐈⬛❤️👍
Jeż to chyba najfajniejszy ssak naszego kraju,zawsze jego widok cieszy oko a gdy pojawia się na naszym podwórku to już w ogóle :) Jego obecność w okolicy podwórka daje nam spokój bo możemy być niemal pewnie,że nie ma żadnej myszy w pobliżu....Czego koty nie zjedzą to jeż upoluje :P
Najfajniejszy ssak kraju... omg jaki masz stopień wodogłowia?
@@kamechasciut mniejszy niż twój.
@@patrykgodlewski6829jemu chyba chodziło o to że też jesteśmy ssakami. Więc to tak jakby autor komentarza stawiał je ponad nami.
@@kamechasoooo jest niszczyciel dobrej zabawy. W towarzystwie pewnie jesteś ulubieńcem 🤦♂️
Zawodnicy MMA na masie powinni sie uczyc od jeży. Lewacy wam podziękują za jedzenie robali.
Jeże jak nietoperze są pożyteczne i bardzo potrzebne zjadają wszelkie robactwo które pełza biega lata i nie wolno ich tępić
Tylko jedzą dżdżownice które użyźniają ziemie ;)
Krety też pożyteczne.
@@jouska5286 Nawet nie wiesz ile tego robactwa tłoczy się pod ziemią miliardy !!
Nie ma na tej planecie stworzenia, które nie spełnia swojej pożytecznej roli. Jeśli dzielisz zwierzęta na pożyteczne i niepożyteczne to znaczy, że jesteś nieświadomą istotą oraz jesteś głupi.
@@jouska5286i co z tego?
U mnie jeże poradzily sobie ze zmija zygzakowata, ktora wczesniej uśmierciła wiewiorke. Mam 7 jeży na posesji.....mieszkają pod stertą gałęzi , wyjadaja z kompostownika dżdżownicę
Zjadają tex chyba ślimaki co są plagą na ogrodkach.
Jeże na działce to naturalny robot sprzątający ze szkodników, nawet nie pogardził resztkami mięsa z gospodarstwa, siedzibę miały w skalniakach, słomę po skoszeniu trawy same brały🙂. Kretów i nornic tez nie było.🙂
To w takim razie tegorocznym latem, miałam w ogródku gości i ze wschodu i zachodu :) Ten ze wschodu był bardzo nieśmiały, ale i tak zwiedził ogródek i podjadł kociego jedzenia, a gość z zachodu, no cóż, nawet pies nie zrobił na nim większego wrażenia. Wymaszerował z ogródka, po dokładnym jego zwiedzeniu, puszczając do mnie oko i pokazując język :) Uwielbiam jeże
apeluję o wolniejszą jazdę autem, zwłaszcza wieczorami i nocą!!!!!
Właśnie. Możemy potrącić naszego wujka albo stryjka 😎
@@Onetzablokowanekomentarzetego z telewizji?😅
Kocham jeże! Wspaniały odcinek 🥰 Dziękuję!
Dziękuję :) pozdrawiam
@@magianatury super kanał, jak byś mógł zrobić kiedyś odcinek o gołębiach pocztowych, pozdrawiam
Dziękujemy.
Serdecznie dziękuję ❤❤❤
Kilka dni temu wynosiłem takiego delikwenta ze swojej posesji, żeby moje trzy psy dały mu spokój, przestały na niego szczekać i nie pokłuły sobie nosów;)
Przyszło mi wtedy na myśli, że chętnie zobaczyłbym materiał o jeżach na Twoim kanale...
No i nie musiałem długo czekać;)
Film jak zawsze na poziomie.👍
U mnie w dzielnicy jest mnóstwo Jerzy i tak to racja że tylko wieczorami/nocą wychodzą bo często wychodze z psem czy wracam z pracy to je widać kochane stworzonka 😊
Mam szczęście że w moim ogrodzie codziennie są dwa jeże a rok temu udało mi się zobaczyć dwa lub trzy młode za matką.Zawsze w lato stawiam w kilku miejscach małe spodeczki z wodą.
Najlepszy kanał o przyrodzie
Ooooooooo!!!Wreszcie coś o mnie!!Jestem dziś celebrytką!!!🦔🦔🦔🦔🦔🦔🦔🦔🦔🦔 Dziękuję i pozdrawiam serdecznie!!👍👍👍👍👍👍👍👍👍
Świetny materiał. Dziękujemy autorowi. Pozdrawiam.
Dziękuję :) pozdrawiam
Ja ostatnio znalazłem na działce jeża, osłabionego z kleszczami. No to rękawice spawarskie, pęseta i parę wolnych minut pomogło.
Dzień dobry I dziękuję bardzo
U rodzinki na wsi coś wyjadało żarcie dla kota. Okazało się, że to był jeż. Później okazało się, że to była jeżowa mama, która kocie żarcie wynosiła do gniazda za stodołą , gdzie były małe jeżątka.
Mieszkam na obrzeżach miasta, które niestety się rozrasta i na pustych dotąd działkach wycinana jest roślinność i powstają domy. Jeże są wypierane chociaż wciąż przychodzą do nas na kompostownik(przeciskają się pod bramą). Raz znalazłem jednego zwiniętego w kulkę na trawniku. Położyłem obok niego karkówkę, która została z obiadu i chyba mu smakowała.
Nikt nie strzela tak pięknie focha jak jeż. Pozdrawiam
Wspaniały film o jeżach 👏u mnie w sadzie czasem toczą jakieś walki i wydają takie dziwne fukniecia.W ciemności nawet potrafią przestraszyć
Świetny materiał! Od kilku tygodni moje podwórko zaczęły odwiedzać dwa jeżyki. Za każdym razem, kiedy uda mi się je zauważyć nocna porą, biegnę do lodówki po kocią karmę i szybko im ją serwuję. Ich mlaskanie podczas pałaszowania karmy niezwykle cieszy. Polecam każdemu!
Lepiej daj im gotowany, niesolony drób bez kości i ostrych chrząstek, kocie karmy szkodzą na dłuższą metę. Wodę też do większej miski.
Mieszkam w województwie Świętokrzyskim i około miesiąc temu na swoim podwórku zaobserwowałem dorosłego jeża zachodniego. Zdziwiło mnie to bo zwykle wszystkie napotkane przezemnie jeże były z gatunku wschodniego
Nie mają się jednak najlepiej, bo kaszlą z zimna.
Mieszkam w Poznaniu w rejonie, gdzie jeszcze 10 lat temu było pełno jeży. Wiele z nich zdejmowałem z jezdni lub z przestrzeni między torami tramwajowymi. Niestety, ostatnimi czasy na skutek koszenia traw ręcznymi kosiarkami oraz "zagospodarowywania nieużytków" jeży jest jak na lekarstwo, a trupki zmasakrowanych spotyka się co jakiś czas. Umiera natura. Potem zginiemy my.
we Wrocławiu jest to samo wymyślili by nie kosić pewnych miejsc jeże sie tam zadomowiły , wjechały kosiarki to co zostawili to kilkanaście zabitych jeży i tak co roku gdy mówi sie tym firmom by uważali bo tam są jeże mają to w dupie agresja Zostawialiśmy tabliczki tu żyją jeże , robiliśmy zdjecia i wysyłali do urzedu i firmy zajmującej sie zielenią- NIC. A przecież jeże są pożyteczne i powinniśmy je szanować. Mój pies uwielbia z nimi spotkania w ogrodzie mieszka na stałe rodzinka zapewniamy im wodę jedyny minus to z naszego kompostownika zrobiły sobie jadłodajnie mamy tam dżdżownice które wspierają ten proces w kompostowniku. Ale mój pies jest w szoku i widać rozpacz gdy spotykamy zabitego jeża zatrzymuje sie i chce by pomóc jego wzrok mnie dobija i kretynizm ludzi
Ja mieszkam w Poznaniu i ciagle spotykam jeże na osiedlu
Jesteś zwykłym wariatem, snujesz apokaliptyczne wizje świata, a mieszkasz w Poznaniu polecam wyprowadzić sie z dała od dużej aglomeracji bo widać ze ci psycha siada
@@jakubgoliasz4677 Synu, a brałeś dzisiaj leki?
@@jakubgoliasz4677 To ty masz nierówno pod deklem!
Dwa lata temu podczas biegania natknąłem się na młodego jeża siedzącego w środku dnia w trawie, nie reagującego na nic i nie zwijającego się w kulke. Akurat była to seria chłodniejszych i deszczowych dni w czerwcu. Zabrałem go do domu, zadzwoniłem do ośrodka dla jeży żeby zasięgnąć porady i postawiłem go na nogi. Posiedział tydzień w kartonie na balkonie, a potem wypuściłem go do lasu. To była ciekawa przygoda 😃
Jeża do lasu... może jeszcze iglastego? To nie są leśne stworzenia.
Ale dobrze zrobiłeś, bo jak się znajdzie w ciągu dnia jeża to znaczy, że coś z nim nie tak. To są stworzenia nocne.
@@patrykkk4209 do lasu liściastego, na dnie tylko ziemia trawa i liście. Z resztą to mały las w Lublinie więc jakby mu nie pasowało to by poszedł szukać szczęścia gdzie indziej.
@@patrykkk4209 no i mówimy o jerzu nie o krecie 😅
@@piotrkaaa3293 hahaha, już poprawiłem dzięki xD
No to eleganckie miejsce, niektórzy w iglasty rzucą w środku i nara:D
Jerzyk to ptak.
Kochamy jeżyki!
Babcia na wsi miała jeże w domu, dawała im mleko i myszy w domu nie było. W gospodarstwie moich rodziców był jeże w stodole i też gryzoni nie było. 😊
Mleka jeżom nie można dawać.
@@halinalewald3611 Babcia już świętej pamięci lała im mleko na miseczkę. Czy dobrze robiła, nie wiem ale jeże trzymały się domu.
@@halinalewald3611a dlaczego?
@@PanJakubPuchaty Mleka jeże nie trawią,może im zaszkodzić.
@@PanJakubPuchaty W mleku jest laktozą,nie na żołądek jeży.
Chcialbym z Tobą programy przyrodnicze w Tv. Mam 34 lata a słucham Cie jak małe dziecko.
Pozdrawiam.
Dziękuję :) pozdrawiam
30 i to samo
Wiem, że nie będę oryginalny, ale muszę to napisać. Jak zwykle bardzo dobry, obszerny i treściwy materiał. Dzięki i z niecierpliwością czekam na kolejny odcinek 👍👍👍
Jeżyki ^^ uwielbiam je, za każdym razem jak jadę wieczorem lub nocą i widzę jeża to specjalnie lekko zwalniam i staram się go ominąć i nie przejerchać
Świetny film 👌 u mnie na działce właśnie pojawiło się 5 małych jeżyków:)
Wiedziałem o jeżach dużo rzeczy tutaj wspomnianych, to też zdziwiło mnie to "powszechne przekonanie" o jeżach :D
6:49 o kurde, to muszę uważać
Uwielbiam jeże ale nie wiem jaka inwazja,mieszkam na wsi w Małopolsce i od 3lat nie widziałam jeża.Pozdrawiam filmik jak zwykle super.❤
Serdecznie pozdrawiam miłego weekendu życząc
Ostatnio w ciągu kilku tygodni przyszły do mojego sadu aż cztery jeże, z których wszystkie zostały zauważone przez psa. Na szczęście krzywdy im żadnej nie zrobił, tylko oszczekiwał.
U mnie tak samo, strasznie dużo ich jest. Dodatkowo nie mam pojęcia jak się dostają do mnie na podwórko, bo mam taki płot, że nigdzie nie da się przejść, nawet dla jeża. A w ostatnich tygodniach już 4 wynosiłem...
Biorąc pod uwagę, że jeże przenoszą wściekliznę, to dobrze, że one nie zrobiły krzywdy psu
@@tomkoztorunca6059 zawsze każde zwierzę może mieć wściekliznę a pomagać i trzeba bo one nam pomagają. Gorzej z tymi wscieklymi z parlamentu tam tylko eutanazja dla tych zwierzad wściekłych i ciągle o rzucający ch blotem jak ich rodzice co nam wyrobili markę że my to gówno mordowali my nie że pomagaliśmy im przeżyć. Znów holant pizda bolszewicka to czyni a rząd ma to w dupie Pozbawić Obywatelstwa i pogonić zmore z kraju.
@@tomkoztorunca6059wszystkie zwierzęta mogą mieć tą chorobę, nie oczerniaj jeży
@@Films-ce7impod ogrodzeniem musi być przestrzeń
Od razu humor lepszy. Bardzo się cieszę, że znalazłem ten kanał.
No i lekcja z biologii zaliczona, super odcinek.
Sobotnie przedpołudnie, zawsze z Twoim kanałem 😊
Jaki twój kanał jest niesamowity, tak dobrze opowiadasz. Wydaje mi się, że jakiś film o muchach w twoim wydaniu byłby mega ciekawy 😅😁
Super
Najlepszy kanał przyrodniczy i ten pogodny głos 👌👊
Magia Natury: Pocieszne, nieporadne, niegroźne, sympatyczne stworzonka!
Dżdżownice: Am I a joke to you?
U mnie w domu rodzinnym mamy hodowlane jeże, psy na noc idą spać do domu a wtedy wychodzą jeże i wyjadają wszystko co psy nie zjadły ale dziwi nas zawsze skąd one wiedzą, że psy już nie wrócą na podwórko że wychodzą
Jeże nie boją się psów i najczęściej żerują w nocy! Ponoć jeże szukają jedzenia nawet na odległość kilku kilometrów. Jeśli ktoś je dokarmia to one stale w to miejsce przychodzą!
Jeże to najmilsze zwierzątka mieszkające w Polsce.
Świetny odcinek! 🦔🦔🦔
Wiewióry się obrażą :P
Bardzo. Najbardziej jak wyżerają np legi ptasie.
Jeżdżę busem od 16 lat zaczynam o 2 w nocy i od 6 lat jest wysyp Jeży, a najwięcej ich było latem 2018r na 1 kilometrze drogi naliczyłem 18sztuk nie licząc tych rozjechanych
super film wiecej takich
Dziękuję za materiał.
Super
POZDRAWIAM SERDECZNIE.
Bardzo pożyteczne stworzonka, zwłaszcza że wyjadają bezdomne ślimaki pełzające po sadach i ogródkach warzywnych.
Kiedyś byłem świadkiem jak bocian trzymał w połowie rozszarpanego jeża w dziobie. Leciał z nim do gniazda. Sam byłem w szoku, że bocian mógł rozbroić system obronny jeżyka. Szkoda go. Są to super zwierzęta. Jak spotkacie jeża zacznijcie cmokać. Fajnie zaczną ruszać pyszczkami
Dokładnie, team BIOTAD PLUS💪💪
Dokładnie, team BIOTAD PLUS💪💪
Cóż, bocian ma na tyle długi dziób że kolce na nic się zdają.
Cóż, bocian ma na tyle długi dziób, że kolce na niewiele się zdają.
@@win98... Bociany też są mięsożerne i ich przysmakiem wcale nie są żaby jak się powszechnie uważa!
Parę dni temu już po zmroku wyszedłem na podwórku aby podnieść gruszkę i wziąść ja do domu, jakaś znalazłem schyliłam się po nią i ku mojemu zdziwieniu coś była ona za twarda i klujaca, dopiero jak zapaliłem światło okazało się że był to jeż 😂😂
Odsunąłem mu pod pyszczek jakaś inna gruszkę i zostawiłem go w spokoju,
co ciekawe tym razem był to młody osobnik.
Kiedyś, na jesieni, wszedłem do otwartego garażu. Na środku zobaczyłem , zwiniętego w "kulkę" jeża. Był mały. Zaglądnąłem do Internetu i doczytałem, że jeżeli waży mniej niż kilogram, to nie przeżyje zimy. Wziąłem go do mieszkania. Nie karmiłem go jabłakmi tylko chudą wołowinką. Tuptuś (tak żeśmy go nazwali), jadł mi "z ręki". Raz dziennie surowe jajeczko. Załatwiał się w jednym kącie, gdzie rozłożyłem szmatkę. Nie poszedł spać w zimie. Budził się rano z nami i szedł spac wieczorem. Na wiosnę poczuł "wolę bożą" i poszedł sobie. 😪 Na jesieni, jakiś duży wypasiony jeż pojawił się pod moim domem. Pomyślałem, czy to nie Tuptuś? Wziąłem kawałek chudej wołowinki i podszedłem do niego. Opuscił kolce i hapnął. To napewno był Tuptuś. Jednak tym razem powiedziałem: Jesteś już dorosły to radź sobie sam.
Na dowód nakręciłem z nim filmik. Zatytuowałem "Jeż Eurobiznes"... (do dziś jest na YT)
Nigdy jakoś szczególnie nie interesowałem się przyroda ale Twoje filmy wraz z narracja przyciągają bardzo uwagę.
Uwielbiam twoje filmy! Proponuję podcast na spotify.
Świetnie wyjaśniony odcinek! ❤
Nie raz widziałem jak na moim podwórku zjadały ślimaki, nieważne czy miały skorupkę czy nie.
Nie wierzę że zjadają te wredne nagie ślimaki . Do mnie co roku przychodzą jeże ale tych ślimaków nie tykają a szkoda!
@@urpasternak Może to zależy od poziomu pożywienia w okolicy, nie znam się na zwierzętach, ale wiem co widziałem.
Niestety nie mam narazie czasu zobaczyć materiału, także wszedłem tylko dać łapę w górę naszemu nauczycielowi przyrody.
Komentarz dla zasięgu
Mój pies (owczarek niemiecki) kiedyś zaatakował jeża. W konsekwencji tego wydarzenia tak polubił te zwierzątka, że zdarzało się, że jeże wyjadały mu karmę z miski, a on ich w ogóle nie zaczepiał 😁
Mój miał podobna historie 😃🤣🤣
No co... miał swoje zwierzatko domowe 😊
U mnie jeż wyjada karmę kotom.
U mnie koty wyjadą ją karmę jeżom.
Wspaniala historia!!!😊🥰
Twoj owczarek w przyjazni z jezem....🤭🙃.Ale lapki mu nie polozyl na grzbiet???🙀 KOCHAM zwierzeta!❤😼🐶🦊🦔🐰🐸🐬....
Super opisujesz, jeżeli w ogóle komukolwiek, cokolwiek to pomaga, łapka w górę.
Kocham jeżyki 🥰
Jerzyki to ptaki
@@romualdulanowski8485 no XD
@@romualdulanowski8485 Jerzyki*
@@romualdulanowski8485zgadza się
@@romualdulanowski8485 Wróble też i co w związku z tym?
Świetny film.🦔
Dobrze zapraszam je do ogródka niech zjadają te podłe ślimaki co jadzą wszystko co dobre pomidory i piekne kwiatki ,🙄🤔
Mam jeża pigmejskiego, jest mega uroczy ale mimo że udomowiony to trochę płochliwy. Póki nie mogłem obserwować jeżyka z bliska to nie wiedziałem że jeże są tak szybkie.
Oprócz tego w ogrodzie goszcze dwa jeżyki, daję im karmę i wodę, oraz dałem w tamtym miejscu mały domek wśród patyków, by przekonać je do zostania na mojej posesji, by zjadały robale i oczywiście by były mniej skore do przechodzenia przez ulicę. A widzę je co noc, więc zdaję to egzamin.
Jedyne co to teraz martwię się o jeża pigmejskiego, bo temperatura spads. Ale to wystarczy dbać by temperatura nie spadła poniżej tych zalecanych 20°. Ktoś coś poradzi? Terarium czy mata/grzejnik/lampa grzewcza wystarczą?
bo to sonic
Do tego są troskliwe. Widziałem parkę Tuptusiów przechodzących jezdnię na przeciwległym pasie. Jednego przejechał samochód. Ten drugi wrócił z pobocza i długo pyszczkiem próbował poruszyć partnera. Dobrze, że nie ja kierowałem, bo na ten widok przez łzy straciłem wzrok. Czasem zwierzęta mają więcej uczuć niż ludzie.
To powiem ci jeszcze bardziej przykrą rzecz, to mogło być rodzeństwo.
Jeże mają uczucia do bliskich, matki, i rodzeństwa. Mogły dalej mieszkać w jednym gnieździe. Uważa się je za samotniki, ale widziałam w naturze mieszkające wspólnie na działkach, trzymane w domu okazują uczucia wobec bliskich.
Ah jak ja kocham oglądać filmy przyrodnicze z jeżami same moje profilowe to mówi XD
Teraz już wiem dokąd nocą tupta jeż.
Zawsze kiedy wracam pamięcią do odległej przeszłości czasów mojego dzieciństwa . Kiedy prawie wszystkie ferie zimowe , Święta Bożego Narodzenia i Wielkanocne spędzałem u moich Dziadków , właścicieli dwóch dużych sadów na Kujawach . To nigdy nie zapomnę nocnego tupania kolejnego Tuptusia przyniesionego przez mojego Dziadka Franciszka z sadu do domu na przezimowanie .
Mieszkał sobie w takiej małej niskiej dwudrzwiowej szafeczce nazywanej "pomocnikiem" w której miał gniazdo zrobione z starego wełnianego swetra i jakiegoś szalika . Pomimo że była zima , nie do końca zapadał w sen zimowy , często się budził ale tylko i wyłącznie nocą i słyszeliśmy jego ciche tuptanie jak obchodził rewir całego mieszkania , Pamiętam jedno że wtedy problem z myszami nie istniał . Zawsze koło jego "willi " stała miseczka ze świeżą wodą a moja Babcia podrzucała mu na noc do spodka jakieś pożywienie . Na wiosnę mój dziadek wynosił go do sadu .
Kyóregoś lata przyszła pod same drzwi domu mama Jeżowa z dziećmi - czterema malymi jeżykami . I to się wydarzyło w czasie dnia Zupełnie nas się nie bała . Moja ciocia przyniosła jakieś kawalki drobiu z rosołu i troche białego sera . Tuptusiowa obwąchała spodeczek , zjadła mięso , sera nie ruszyła tak jak i wody , pobyła trochę i potuptała z drobiazgiem do ogrodu . Byliśmy święcie przekonani że to jest nasza zimowa lokatorka .
Twój wpis wywołał takie sentymentalne , troche naiwne wspomnienia , ale one dotyczyły szczęśliwego beztroskiego dzieciństwa . A to były naprawdę piękne chwile .
Pozdrawiam
U mnie w garażu już chyba drugi rok jeżyl sobie zimuje, nawet młode ma, ale my go nie wyganiamy, bo nam nic nie robi i sam chce przetrwać, w tamtym roku widziałem małe jeżyki, były słodkie, oczywiście nie dotykałem młodych, ani ich mamy, mam nadzieje że w tym roku też mamusia jeż przyjdzie i bedzie czuc sie bezpoecznie
🦔 ciekawie, krótko przedstawiony czyli omówiony i zobrazowany temat o życiu i zwyczajach jeży.
Miło obejrzeć i posłuchać.
Chyba nie wiedziałem tyle o zwyczajach tych zwierząt, choć miałem z nimi nieraz styczność i widziałem jak sobie chodzą czy to po trawniku czy po chodniku czy gdzieś w lesie pomiędzy gałęziami i liśćmi.
😂😢 przypominam sobie przy tej okazji, jak przed wielu laty zaobserwowałem taką sytuację gdy młody kociak podszedł do jeże i dotknął go łapką a następnie uciekł od niego ile miał sił w nogach...
🤔 gdzieś kiedyś słyszałem, że podobno jeże mają w zwyczaju tupać i fukać ale nie wiem czy to prawda, a jeśli tak to dlaczego?🦔🤔
Czekalam na coś o jeżykach. 🦔Dzięki za filmik Pozdrowienka .😊🦔🦔🦔
Dziękujemy!
Pozdro dla Jeży.. 👍👍☺️🦔🦔
Ktoś Pamięta Jeża Jerzego z okładki "Ślizgu"..?
Jak któraś sobota nie zacznie się od filmu Magii Natury to pójdę płakać do kąta! ;)
Mam rodzinę jeży od 3 lat u siebie na placu. Nawet zrobiłem im domek. I z niego korzystają w zimie.
Jak zrobiles domek? Pytam bo rowniez chce im zrobic u siebie w ogrodzie,Pozdrawiam
@@stiga114 znajdziesz na internecie instrukcję. Tylko pamiętaj by pod spodem dać papę. Dłużej wytrzyma. Ja jeszcze na dachu dołożyłem blachę, została mi z budowy domu. I co najważniejsze niczym nie maluj. Życzę udanej budowy. 👍
@@marcinf942 dziekuje.
Dzięki
Właśnie jechałem godzinę temu autem mijałem pięknego Wielkiego jeża ten to miał przeszło 2 kg jak nic był olbrzymi i o dziwo szybki hehe. Wracam puszczam YT a tu film o jeżach hehe.
O dziwo ja je najczęściej widzę koniec wiosny i początek lata. Ale to raczej przez ilość jedzenia w mojej okolicy wtedy.
Na Saskiej Kępie w Warszawie mamy sporo jeży
witam Łukasz miłego weekendu
Zajebisty kanał !
Zawsze jak gram w FIFE w tle lecą filmy "magii natury" - skupiam sie na grze, a w tle dowiaduje sie ciekawych informacji. :D
Mój kot lubi jeże! 🥰❤
Bez muzyki przyjemniej ogląda się twoje filmy.
uwielbiam jeże i twoje filmiki🦔🦔🦔🦔🦔🦔🦔🦔🦔
Dzięki za jeża 👍
Jak zwykle super materiał 👌
Tego się nie spodziewałem😅❤🎉
Wow twoja wiedza o naturze jest większa niż nauczyciela z przyrody
I do tego przyjemnie się słucha.
😂😂😂
Cudowne słodziaki ❤ i super kanał. Najlepszy na polskim jutjubie
szacunek za włożona pracę w materiał
Bardzo miła i kompetentna pogawedka.
Okazuje się, że o jeżach nie wiedziałam prawie nic 😂 Świetny materiał! ❤
Uwielbiam jeże ❤u rodziców jest ich dużo ❤️ kochają jeść to czego ja nie lubię w ogrodzie 👌
Fajne słodkie mordki mają 🙂lubię jeże, nigdy bym nie skrzywdził :) A pamięta ktoś jeszcze słynnego "mięsnego jeża" xD
Tak. Nie żyje, popełnił samobójstwo.
Nie wiem, czy wypada robić sobie heheszki z mięsnego jeża. Chłopak, który grał w tym paradukumencie, spotkał się z taką falą hejtu, że popełnił samobójstwo...
Nie spinajcie się, nawet nie wiedziałem o jakimś samobójstwie, tak po prostu skojarzyłem, memy się pamięta.
No umnie w szopie zadomowiła się cała rodzinka, zdążyłem się przyzwyczaić bo co roku jest to samo, kleszcze im wyciągam z żoną. 🙃🙃🙃🙂🙂
Może spryskaj go jakims sprejem dla psów i kotów na kleszcze?
@@mateuszmateusz2676a moze przeszkodzi mu to w polowaniu? To nie jest tak proste.
Dzięki za kolejny świetny film
Przez 23 lata życia widziałem max 1 jeża. Teraz w ciągu ostatnich 2 lat z 15 ich było. Wszystko w rodzinnej miejscowości w lubelskim
Może by tak kiedyś odcineczek o tchórzach? 🙂
O poliniakach? Szkoda czasu.
@@jarekb7855 miałem pisać o ukraincach co tak kochają swój kraj i uciekli na zachód
@@antyvag3522 też fauna
W szopie mam jeża zachodniego i dumnie go dokarmiam resztami ktotych pies nie je bo sa np juz za male dla niego resztki miesa czy karmy chetnie zjada 🥰🥰
A u nas mamy rodzinę jeży na naszej działce, codziennie (raczej conocnie) podkradają suche chrupki wystawiane w misce dla kota.
Kiedy kiedyś wziąłem jeża do domu na noc (wystawiłem mu miskę z suchą karmą dla kota i mleko - skorzystał tylko trochę) to jego odchody składały się głównie z członów tasiemców - przestrzegam. Oczywiście cały był w kleszczach, ale nie było jak go od nich uwolnić - za dużo kolców.
pkb
Odcinek bardzo interesujący, jak zwykle zresztą 🦔Warto jeszcze dodać, że często, chcąc oczywiście pomóc jeżom, ludzie podają im krowie mleko, a to jest dla jeży bardzo szkodliwe, bo nie trawią one laktozy. Zdecydowanie lepszym pomysłem jest oczywiście woda. Myślę, że warto to podkreślać. Pozdrawiam :)
Masz 100% racji! Jeże po spożyciu mleka dostają biegunki i mogą się wykończyć!
tylko człowiek jest gatunkiem jedzącym mleko innego ssaka w wieku dorosłym :) Pozostałe zwierzęta nie pasożytują na samicach innych ssaków tak długo, dlatego żadnemu zwierzęciu nie daje sie mleka a wodę, bo nie ma takiej potrzeby ;) Większość ssaków pije mleko przez pierwsze 2-3 tygodnie życia i przechodzi na dietę zgodną ze swoimi potrzebami. To samo podejście o "wartościowym mleku" dotyczy wszystkich zwierząt-choćby tak bliskim nam kotom.
Nie daje kotom mleka z laktoza .. moze dlatego jezyska wypijaja kotom mleczko i ciesza sie dobrym zdrowiem ..😂 Poza tym te sympatyczne kolczaste zlodziejaszki polubily kocie chrupki i maja w du ..ch slimaki ..😂😂😂
@@odbierzvatpit2172 kotom nie daje się w ogóle mleka, nawet tego bez laktozy bo mleko krowie na za dużo cukru :p Kotka jak produkuje mleko to jest bardzo tłuste i ma minimalne ilości laktozy, gdzie mleko krowie bezlaktozowe(czyli że wstępnie rozłożoną laktozą) ma go i tak więcej. Podaje się po prostu wodę :) Jak wyżej - dorabianie ideologii o cudotwórczym działaniu mleka to głupota, bo jest ono wartościowe tylko dla noworodków ssaków, a później nie przynosi większych profitów- czasem nawet działa na niekorzyść.
Jeże to łakomczuchy, więc zjedzą wszystko, szczególnie że lubią mięso, więc kocią karmą nie pogardzą- i promujmy zdrowe żywienie- karma sucha nie jest najlepszym wyborem, ani dla jeży ani dla kotów, więc jak ma się możliwości, więc lepiej wybrać mokrą :p
@@masiecka Absolutnie masz racje .. 👍❤️ Ja sucha podaje jako dodatkowa .. i to tylko dobra ..nie zaden Whiskas czy inne Puriny .. Podstawa zywienia jest u nas halfBARF czyli polowa diety jest BARF uzupelniany podaniem mokrej glownie Farminy ND i Gussto .. sucharki zreszta tez sa od Farminy ..👍 oprocz tego kociska lubia zapolowac na wiewiura czy ptaszka ..czesto znajdujemy futra i ogony .. Mleko .. mleko podajemy jako deserek .. bez laktozy .. tak samo jak watrobke indycza .. nie codzziennie .. 🐈⬛❤️👍
Pozdrowionka