Zaczynając od tytułu Bismarck nie był krążownikiem. Przemilczane zostaje, że u jego boku walczył Prinz Eugen, który pierwotnie był celem artylerzystów Hooda (co dało Niemcom ogromną przewagę). Hood miał wsparcie w postaci Prince of Wales. Ponadto Brytyjczycy po bitwie jutlandzkiej, w której stracili kilka krążowników w wyniku trafień w kazamaty, byli bardzo uczuleni na ograniczenie podatności okrętu na wybuch. Hood przeszedł więc modernizację i dopancerzenie kazamat (jak widać nieskuteczne). Trzy okręty w pościgu? Dwa zespoły: Hood i Prince of Wales, Norfolk i Suffolk (ten zespół zgubił Niemców nieco wcześniej we mgle, miało to wpływ na kształt przyszłego starcia). Sam wybuch nie był pojedynczą eksplozją, Bismarck nie trafił w główny magazyn amunicji. Hood po salwie wykonał zwrot, był tyłem do przeciwnika. Pocisk trafił w kazamatę baterii pomocniczej doprowadzając ją do wybuchu. Wzmacniane kazamaty baterii głównej miały wytrzymać bezpośrednie trafienie, ale jednym pociskiem, a nie wybuch sąsiedniego magazynu amunicji. Sama obława na Bismarcka to jeszcze szerszy temat. Materiał na poziomie merytorycznym jak te okręty: na dnie.
1. Dotąd nie ma pewności który z okrętów trafił w magazyny. Duża szansa że pierwsze i krytyczne było z Prinz Eugena. 2. Modernizacja Hooda jeśli chodzi o pancerz odbyła się w czasie drugiego założenia stępki ok 2 miesięcy po bitwie jutlandzkiej. Był on dobry na odległości walki I wojny czyli ok 15-18 km ale za słaby na odległosci II wojny (22+ km) 3. W latach międzywojennych amerykanie którzy dostali wgląd w plany Hooda wskazali ze pocisk nurkujacy moze spokojnie przebić się do magazynów bo ogólny pancerz nad nimi miał 50 mm czyli w zasięgu dział krążownika lekkiego. 4. Prince of Wales był kiepskim wtedy okrętem bo miał i załogę niedoświadczoną(efekt zacięcie wieży X) i nie do końca wyposażony. Ogólnie brytyjski zespół był gorszy bo znakomicie wyszkolona załoga Hooda i żółtodzioby z PoW. Dodatkowym minusem było ze to własnie PoW był dowodzącym.
A tak a propos, to BYŁ KRĄŻOWNIK 'BISMARCK'! Chyba pierwszy krążownik pancerny dla Kaiserliche Marine otrzymał nazwę 'Fuerst Bismarck'. Ale to było trochę dawno, jeszcze w XIX wieku... 😊👍
Bo co kurna się przeczytałaś w Internecie , pancernik to też okręt liniowy a USA uznaje Hooda za pancernik , poza tym Nordland też był ciężkim krążownikiem jednak Niemcy nazywali go pancernikiem Skąd to wiem ? Bo pochodzę z miasta w którym ten statek stacjonował
Aż roi się od błędów w tym materiale. Po pierwsze tytuł - nie krążownik, tylko pancernik. Po drugie nie największy - tym okrętem były pancerniki Yamato. Po trzecie - w bitwie brały udział nie 2 a 4 okręty, ze strony niemieckiej był to jeszcze krążownik Prinz Eugen" którego salwa również trafiła , w walce brał udział również inny pancernik brytyjski, bodajże Price of Wales.
@@justsomewt3450 Trochę pomieszałeś. Tak jak kolega wyżej napisał, w cieśninie duńskiej walczyły 4 okręty (Biscmark, Prinz Eugen, Hood, Prince of Wales), natomiast te które wymieniłeś jako kolejne, brały udział jako jedne z wielu w końcowej fazie polowania na Biscmarka trzy dni później.
@@justsomewt3450 jasne, rozumiem. A no i Royal oak to był stary krążownik który Niemcy zatopili w porcie, a lotniskowiec o którym mowsz nazywał się ark Royal, który również został przez Niemców w późniejszym okresie wojny zatopiony
Hood był budowany jako battlecruiser, po polsku krążownik liniowy. W porównaniu do pancerników, miały być dużo szybsze (30 węzłów vs. 21-24 węzły u pancerników), kosztem pancerza. Choć w zasadzie to Hood stał się taką hybrydą: pancerz burtowy (pas) był porównywalny z ówczesnymi pancernikami, jednak reszta pancerza już wyraźnie słabsza. Taki nowszy King George V miał już znacznie lepszy pancerz. Bismarck z kolei był pełnoprawnym szybkim pancernikiem: mocny pancerz i dużą szybkość. Ale nie był doskonałym pancernikiem: nowoczesne okręty tej klasy były budowane według zasady pancerza 'all or nothing', co oznacza że pancerz krytycznych modułów jest najgrubszy a pozostałe części są nieopacerzone, np. dziób. Pięta achillesową Bismarcka okazały się stery i 3 śruby zamiast 4. A pancerz i tak okazał się niewystarczający na działa pancernika Rodney - pierwsze kilka trafień zamieniło go w pływający wrak.
@@maksymiliangrabara5491 niestey ale jest, o ile Hood byl krazownikiem liniowym to juz Bismark byl nazywany pancernikiem, pelnil co prawda zadania krazownicze ale ze wzgledu na wypornosc opancerzenie i kaliber dzial byl sklasyfikowany jako pancernik
Bismarck był szybki jak na tak duży okręt. Wyciągał bez mała 31 węzłów. Żaden brytyjski pancernik nie byłby w stanie go dogonić. Najszybsze pancerniki Royal Navy to klasa King George V - 28 węzłów przy dobrej pogodzie aczkolwiek jego 356 mm lufy raczej nie były w stanie niemieckiej stali poważnie zaszkodzić. Podczas zatopienia Bismarcka pierwsze skrzypce grały 406 mm z Rodneya a KGV chyba nawet nie ładował przeciwpancernych.
@@pjoter5398 ...HMS 'Hood' był uzbrojony w działa kalibru 406mm (a nie jak podają 381mm), pomimo tego 380-tki 'Bismarck'a miały nieco większy zasięg (Krupp-Stahl)... ...polski niszczyciel ORP 'Piorun' wykrył 'Bismark'a, już po odłączeniu się ciężkiego krążownika 'Prinz Eugen', oraz wydał mu godzinną walkę (!), uszkadzając radar kierowania ogniem (dzęki niemu 'Bismarck' wstrzelał się w Hood'a jedynie trzema salwami)... ...niemiecki pancernik zatopiła jego sama załoga, gdyż nie tonął pomimo kilkugodzinnego ostrzału i ataków torpedowych (HMS Rodney wystrzelał całą swą amunicję dział głównych)... ...po samozatopieniu, brytyjska Royal Navy zaprzestała ratowania rozbitków już po wyłowieniu kilkudziesięciu (i psa/kota), pozostawiając ponad 1.800 niemieckich marynarzy (sprzeczne zprawem morskim) na pastwę zimna, rekinów i fal oceanu... pozdrawiam
Angolski patos i bzdury... Gdyby Lutjens nie był zadufanym w sobie durniem i posłuchał Lindemanna, dowódcy Bismarcka i nie pier...lił przez radio jak osioł to Bismarck zawinął by do Brestu.
Hood miał działa z pancernika. Niemcy też zbudowali swoją wariacje w wersji pancernik z działami krążownika. Były to bliźniacze jednostki - Scharnhorst i Gneisenau. Z Hoodem było na odwrót - miał słaby pancerz ale za to mocne lufy. Bismarck zatopił go dość szybko i spektakularnie ale praktycznie każdy nowoczesny pancernik by sobie z nim poradził np. Roma, Richelieu czy North Carolina. Każdy z tych okrętów to dla Hooda pewna śmierć.
@@pjoter5398 Nic dziwnego, został zwodowany w 1918 roku, kiedy myślenie i taktyka floty polegała jeszcze na prowadzeniu okrętów w linii w trakcie walki (bitwa Jutlandzka). Aczkolwiek odpowiednia klasyfikacja okrętu jest ważna. Właśnie dlatego, że był krążownikiem liniowym (przestarzałym) nie miał większych szans z nowoczesnym Bismarckiem czy Tirpitzem w tamtym czasie.
@@BlackHawk95955 Hood został zbudowany bo Wielka Brytania planowała inwazje na Niemcy od strony Bałtyku superdrednoty miały zbyt dużą wyporność i zanurzenie na te płytkie wody. W każdym razie nie mogłyby wszędzie wpłynąć.
Szanowni dziennikarze:1.brytyjski krążownik liniowy kontra niemiecki pancernik 2. To niemieccy marynarze ostatecznie zatopili Bismarcka aby nie wpadł w ręce wroga (podstawowe fakty dla każdego kto dokładnie zna tą bitwę morską) A to spora różnica mówiąca o przewadze technicznej konstrukcji niemieckiej i slabemu opancerzeniu brytyjskich okrętów...
Jakie "wpadł w ręce wroga"? Brytyjczycy nie chcieli go przechwycić tylko za wszelką cenę zatopić... no i udało im się. Poza tym Bismarck i tak by zatonął, a na samozatopienie nie ma żadnych konkretnych dowodów. Co oczywiście go nie wyklucza.
co do losu Bisa historycy nadal się sprzeczają, Angielscy mówią ze Royal Navy zatopiła pogromcę Hooda a Niemcy ze to było samozatopienie. Jak było na prawde chyba juz się nie dowiemy.
Hood był 21 lat starszy od Bismarcka. Ponieważ to był krążownik liniowy, to jego atutem miała być prędkość w imię której poświęcono silniejsze opancerzenie okrętu. I w chwili jego wodowania nie było ciężkich okrętów szybszych od Hooda, 20 lat później już tak. Z Bismarckiem to się Prince of Wales strzelał mniej więcej jak równy z równym. W każdym razie po bitwie panowie Lutjens z Lindemannem musieli podjąć decyzję o powrocie do domu, bo im herbaciarze rozwalili rurociągi i zbiorniki paliwowe oraz jedną kotłownię, co skutkowało zmniejszeniem prędkości okrętu do osiąganych jedynie chwilowo 28 węzłów. Zresztą trakcie rejsu ujawniło się wiele fakapów - typu pękanie nowoczesnych elektrycznych spawów, szkolne błędy typu niewuwzględnianie zjawiska karbu albo brak zwiększania grubości pancerza wokół otworów, skutkujące degradacją konstrukcji od trafień które normalnie nie wyrządziłyby krzywdy. Tak poza tym IIWS to już zmierzch wielkich okrętów artyleryjskich. Dość powiedzieć że Brytole finalnie unieszkodliwili Bismarcka za pomocą złomowatych dwupłatowych Swordfishów, które powkładały mu parę torped w burty i jedną kluczową w maszynę sterową. A pół roku później z Prince of Wales zrobili to samo Japończycy.
@@Amrod97 Dowody sa z kamer - widac wyraznie. Dodatokowo swiadkowie to potwierdzili. Jest to pewne. Tylko UK nie chca dac temu wiare. Expedycja z USA to raz na zawsze dowiodla.
Masakryczna amatorka, błędów jest tyle że wymieniać się nie chce, od klasyfikacji okrętów po całą resztę odnośnie całej bitwy w cieśninie duńskiej i późniejszej pogoni za Bismarckiem. Nikt siedzący odrobinę w temacie nie ma czego tu szukać, nie ma żadnych informacji. Program kompletnie zrobiony na odwal się, żadnych szczegółów, nawet ogólnie tego do kupy poskładać nie idzie. Już błąd na początku, bo przewaga ogniowa była po stronie brytoli, ponieważ Hood miał u boku teoretycznie sprawnego HMS Prince of Wales. Ze źle wyszli na pozycję do zwrotu na burtę to inna sprawa. Dziwią się zniszczeniom, a to naturalne po eksplozji magazynu, dlatego Holland usilnie próbował skrócić dystans, wiedząc o braku modernizacji pokładu Hooda. W bliskim starciu różnie mogłoby się skończyć, 381 mm Hooda to nie w kij dmuchał. Dostał pechowo przez pokład na dystans, i to był czysty fuks a nie jakaś miażdząca przewaga szkopa. Bismarck, ponad 50000 ton z czego nic nie wynikało. Nawet "waszyngtońskie" typy jak North Carolina/ South Dakota czy typ Richelieu ograniczone tonażowo traktatem do 35000 ton, niczym mu nie ustępowały, a siła ognia amerykańców większa. Myślę że miałby i problem nawet z starymi superdrednotami jak chociażby Colorado/Nagato, które 406/410mm na pokładzie woziły, takie to było cudo z tego Bismarcka. A i typ King George 5 by też się nie dał. Brak wielu najistotniejszych informacji. Kto, gdzie ,z kim i kiedy... I to jest National Geographic, masakra...
teraz robią taka fuszerkę nawet nie wiem dla kogo,bo jak napisałeś ,jak ktoś już odrobinę przeczytał na ten temat ,to go może tylko irytować stopień ogólności ,trudno mi też sobie wyobrazić,że jakiegoś "żółtodzioba" takie dziadostwo zainteresuje....
Prince of Wales to właśnie klasa King George V. Przewaga Bismarcka: to był supernowoczesny Radar artyleryjski . Do tego nieco inaczej rozłożone opancerzenie i innowacyjny system pomieszczeń i grodzi wodoszczelnych. Do tego najlepsze w owym czasie armaty o zasięgu 38 km i niewielkim rozrzucie , system kierowania ogniem plot(niestety ustawiony na nowoczesne samoloty a nie swordfishe) a nade wszystko załoga i najlepsi artylerzyści Niemieccy. No i pierwszy oficer artylerii. Wiesz to tak trochę jak z T72 i M1a2 Abrams. Niby czołg niby opancerzony z większą armatą ale w starciu bez szans. Bismarck był najnowocześniejszy i najlepszy w owym okresie.
@@keloke33 Radar??? Na 20 km wzwyż te złomy nawet pomimo jego użycia trafiały może kilkoma pociskami na sto, a na blisko już różnie mogło być. Przykład- stara Kirishima która prawie dojechała south Dakote. Nie mówmy o celności bo coś takiego na kilkadziesiąt km zasięgu nie istniało, czysty fuks jak w coś trafiały. W rzeczywistej walce artyleryjskiej jest tyle tysięcy założeń na które nie ma wpływu, że nie ma zdecydowanego zwycięzcy, wszystko może się wydarzyć bo pancerniki miały za dużo słabych punktów. Co do reszty też się nie zgodzę, wszystcy kombinowali z grodziami i takie tam, uważali swoje systemy za najlepsze, ale dopiero rzeczywiste trafienia torpedami mogłyby coś o sprawowaniu się tych systemów powiedzieć. Jednak według mnie, wszystkie inne nowoczesne pancerniki tego okresu, pomimo mniejszej masy o ponad 15000 ton ograniczonej traktatem, były bardziej nowatorsko skonstruowane jak richelieu/jean bart/roma, lub po prostu miały większą siłę ognia jak north carolina/south dakota. Nie miały przy bismarku żadnych kompleksów.
@@pjoter5398 gdyby był historycznie walczył by z Colorado i innymi 7 torbami a tamto byłby na 9 torze bo był odpowiednikiem iowy a nie montany od tego był super yamato i tak samo jak Bismarck to tak samo yamato jestduzo slabszy bo jego cytadele potrafi przebić krążownik xzd
Bismarck - niemiecki pancernik z okresu II wojny światowej. Główna jednostka liczącego dwa okręty typu Bismarck. Zatopiony 27 maja 1941 r. podczas pierwszego rejsu bojowego. Tak więc to nie był krążownik.
Hood ani razu nie trafił Bismarcka, na skutek błędnego rozpoznania cały czas strzelał do towarzyszącego niemieckiemu pancernikowi Prinz Eugena - ciężkiego krążownika. To drugi brytyjski pancernik, Prince Of Wales, trafił główny cel dwukrotnie, przebijając wspomniany zbiornik paliwa.
Najpierw strzelali do Prinz Eugen. Później już tylko do Bisa kiedy go rozpoznali bo z daleka Prinz Eugen i Bismarck były niemal identyczne. Poza tym działa Bismarcka milczały przez kilka minut i to Lindemann rozkazał otworzyć ogień do Brytoli. Lutjens chciał wiać. Potem też z jego rozkazu przerwano ciszę radiową przez co uszkodzony przez samoloty Bismarck ponownie został wykryty i nie zdołał już uciec.
ORP orzeł też brał udział w walkach z bismarckiem ponieważ parę dni w pościg o 22:37 orzeł zauważył bismarcka, wezwał wszystko w okolicy i wypalił 3 salwy i 2 ponoć trafiły w niego, jeszcze tego samego dnia kiedy hood zatonął (nie jestem pewien) posłano za bismarckiem swordfishe,samoloty torpedowe i bismarck uniknął 99% tychże torped bo był to bardzo zwrotny pancernik
Warto wspomnieć, że Polska miała swój udział w tej akcji. ORP Piorun był w stałym kontakcie radiowym, miał za zadanie śledzić DKM Bismarck i informować o jego pozycji Royal Navy
@@natgeoplORP Piorun, nie działał sam tylko w składzie półflotylli Tribali. Nie chcę dezawuować jego udziału w zatopieniu Bismarcka, ale...bez przesady ; jego pojedynek ogniowy z okrētem Lutjensa nie miał najmniejszego wpływu na jego zatopienie. Związał na krótko przeciwnika walką, ale Bismarck był już dostatecznie zlokalizowany i otoczony aby się wymknąć Royal Navy. Pzdr.
@@czterookikral2466 Przez 1h Piorun byl sam z nim i potem stracil kontakt i Bismarka odnaleziono rano. Polski wklad byl tak duzy ze Piorun dostal jako jedyny niszczyciel rozkaz powrotu do UK.... By PL nie miala za duzego wkladu w jego zatopienie.
@@tomk3732 No, nie proszę - tylko bez kolejnych teorii spiskowych ; Piorun podejmując pościg za Bismarckiem gonił już na rezerwie ropy, bo został odwołany wraz z pozostałymi wspomnianymi niszczycielami z eskorty konwoju - do eskorty King Georga i Rodney'a a ponadto kmdr Vian poniechał i tego rozkazu rxucając swoją flotyllę do bezpośredniego pościgu za niemieckim pancernikiem - pościgu z maksymalną prędkością która szybko opróżniła zbiorniki okrętów z ropy. Piorun po prostu po starciu z Bismarckiem gonił już na oparach, ot i to cały spisek angoli. Pzdr.
@@czterookikral2466 Dowodca flotyli sie przyznal ze niby sie bal ze polski dowodca zrobi cos glupiego i sam zaatakuje pancernik. Wiec o rope nie chodzilo. Jakos innym niszczyciela z tej samej flotyli nie zabraklo ropy na dosc dlugo - ale to nie jest az taki dowod jak po prostu przyznanie sie dowodcy ze o rope nie chodzilo.
Bismarck próbował poddać się 3 razy ale brytyjczycy to najprawdopodobniej zignorowali, rozkaz Churchilla -zemsta, ważniejszy niż życia marynarzy, cóż tu powiedzieć...
To tak jak w I Wojnie Światowej w bitwie Jutlandzkiej eksplodowały brytyjskie Queen Mary,Invincible i Indefatigable...brytole nie uczą się na błędach. Niemieckie pancerniki były bardzo dobrze zabezpieczone przed ostrzałem. Ich układ opancerzenia był znacznie bardziej rozbudowany. Barham też eksplodował...
@@grzegorzbasiszyn8964 Hood nie był modernizowany bo zabraniała tego konferencja waszyngtońska. Posiadał niewystarczający pancerz już w 1916 roku. To samo z zasięgiem dział bo nie zwiększono kąta podniesienia. I ciekawostka. Hood został dwa razy zaczynany. Raz przed bitwą jutlandzką. Drugi raz po niej jak mu przeprojektowali i wzmocnili pancerz.Ale że to był 16 to nikt nie wpadł na to żeby dostosować opancerzenie dla pocisków nurkujących. Na modernizację Barhama zabrakło czasu. I nie miał on jako jedyny z okrętów brytyjskich wystarczającej grodzi torpedowej. I stąd bum.
...cóż, wykrycie niemieckiego superpancernika oraz ponad 56-cio minutowa walka ORP Piorun nie zostały oczywiście wymienione... ...niemiecki okręt nie zatopiła Royal Navy, lecz własna załoga, brytyjczycy nie ratowali rozbitków, lecz pozostawili ich oceanowi...
Bismarcka wykryły samoloty z Ark Royal. Piorun tylko przypadkiem sie na niego natkną bo zgubił się swojemu dywizjonowi . Walka??? Co prawda Piorun oddał trzy salwy z czego ponoć jedna (pełna burtowa trafiła) ale było to w trzeciej minucie od rozpoznania przeciwnika a potem tylko wiał stawiając zasłony nawet nie oglądając się w którą stronę ucieka o czym świadczy fakt, że po ostatnich strzałach Bismarcka , nasz okręt nie był w stanie określić kierunku w którym uszedł wróg i już go nie odnalazł więcej. Reszta to już niestety propaganda sukcesu PRL itd...
@Hiei_sf Jakich wybitnych konstruktorów ??? Niemieckie pancerniki z II wojny to kalki. Zobacz jak możesz znaleźć plany okrętów typu Yorck (krążowników liniowych) i Bayern
Super materiał! Interesuję się bardzo historią. Tak po za tym to szkoda mi Hooda :( ale niestety.. Bismarck musiał pokazać kto jest tu silniejszy. Prawdziwa duma Niemieckiego Narodu
Chyba nawet o mniej niż metr, bo długość 'Hooda' przekraczała 262 m. Ciekawe, że okręt powstał w tej samej stoczni, co pasażerska 'Queen Mary', pod numerem 460. Jego chrzestną matką była wdowa po kontradmirale z Invincible'a, lady Hood. 😊👍
3:50 Kiosk to jest na okrętach podwodnych a nie na krążownikach a w tym na krążowniku liniowym HMS Hood... Właściwa nazwa to nadbudówka na której był umieszczony pomost bojowy...
ja wiem,że to urywek programu,ale to co jest w tych 8-9 minutach,jak na "program historyczny",to dla mnie zbyt wiele ogólników,tam byly 4 okręty,zero jakichkolwiek nazwisk,dwie pary okrętów się mimo wszystko trochę ostrzeliwało....troszkę to trwało,a nie ,że "se dali po razie",nie wypada w programie naukowym używać sformułowania,że zginęło ponad 1400 ludzi....wiadomo ilu zginęło 1428!!!!!!!!!poza tym hood było krążownikiem liniowym,nie pancernikiem (BC,a nie BB) itd itp....słowem słabe to
Nomenklatura BC Hooda została zmieniona w 1936 roku na BB. To samo z Rewon i Repulse. Po prostu okręty zbyt do siebie się upodobniły zwłaszcza po wejściu do służby szybkich pancerników. Bo jak nazwiesz Iowę która w pełnym odciążeniu osiągała spokojnie 34 węzły ?
@@khornesith3811 co znaczy jak nazwę?! BB 61 uus iowa jest to post waszyngtonowski pancernik ,to że czasy sie zmieniają to i poszczególne klasy okrętów są lepsze od poprzedników to nie zmienia faktu ,że trzeba je poprawnie klasyfikować.BC nigdy nie były pełnoprawnymi BB tak samo jak pancerniki typu Kongo,i jest to błąd jak lettor mówi o hoodzie ,battleship ,a nie battle cruiser
Hood z rufowych wież nie oddał żadnego strzału ,a wszystkie były i tak niecelne w kierunku Prinz Eugen ! HMS P. of Wales trafiał Bismarcka - a on Hooda w 5-tej salwie -amatorka !
ja wiem, ze orp piorun nie przyczynil sie zbytnio do zniszczenia bismarcka ale jednak to oni go zauwazyli i otworzyli ogien w jego kierunku jako pierwsi
Mam jedno zacięcie w filmie że to nie wspomniano o polskich okrętach które odwróciły uwagę Bismarcka jak ORP Błyskawica i ORP Orzeł Brytyjskie okręty przypłynęły później i zaczęły pomagać ogniem na początek ORP błyskawica rozstawił zasłonę dymną a od drugiej strony zapłyną go ORP Orzeł i odpowiedział salwą torped
Orzeł zaginał rok wcześniej. W tych filmach najczęściej nie wspomina się o udziale niszczycieli w tym Pioruna (a nie Błyskawicy). Weszły do akcji gdy Bismarck miał juz uszkodzony ster i nie mogąc manewrować nie miał szans w starciu z brytyjskimi pancernikami
W sekcji komentarzy panuje wielkie nieporozumienie. Jedni twierdzą, że Bismarck był pancernikiem, inni że krążownikiem. Jeśli wiedzę na temat okrętów czerpiecie z gier komputerowych to nie jest to do końca prawdziwa informacja. Zarówno HMS Hood jak i KGS Bismarck to były tzw. "battlecruisers". W języku polskim nie ma odpowiednika tego słowa. Bismarck według wszelkich przekonań nie był ani potężniejszy, ani szybszy od Hood'a. Podczas swojego rejsu osiągał blisko 31 węzłów, ponieważ nie został w pełni zatankowany przed wypuszczeniem z portu. Hood pomimo wyporności 48360 ton, osiągał 32 węzły bez większego stresu. Oba okręty były zbliżone pod względem siły ognia i pancerza, lecz to HMS Hood strzelał cięższymi pociskami. Ponieważ Hood był tak szybki, został sklasyfikowany jako "battlecruiser", a europejska klasyfikacja z 1920 roku, wyraźnie pokazuje że Bismarck był zbyt lekki by nazywać go "battleship" (j.pol: pancernik). Brytyjczycy są pionierami okrętów bitewnych, zatem ich klasyfikacja jest tą, której używa się wszędzie na świecie. Oczywiście, Amerykanie i Japończycy mieli swoje klasyfikacje i takim sposobem okręty klasy Texas (przez większość błędnie nazywane klasą New York), były nazywane "battleships", pomimo że bliżej im do tzw. "dreadnoughts", a nawet "pre-dreadnoughts" w tym przypadku, a IJN Kongo nazywany "battleship", był raczej "battlecruiser'em". Według takich ustaleń, "battleship'em" nazywane mogą być dopiero konstrukcje klasy Iowa, South Dakota czy North Carolina. Natomiast takie słowa jak "pancernik", czy "krążownik" to polskie uogólnienie i skrócenie dokładnej klasyfikacji. Język polski jest po prostu zbyt ubogi by opisać wszystkie okręty, dlatego posługujmy się taką metodą, jak konstruktorzy. Tym sposobem IJN Yamato (a zatem Musashi, Fuso także) i USS Iowa (+Missouri, Alabama) to Battleships, KGS Bismarck (+Tirpitz, Scharnhorst) i HMS Hood (+King George V, Duke of York) to Battlecruisers, USS Texas (+Arizona, Colorado) i HMS Iron Duke (+Orion, Marlborough) to Dreadnoughts, a brytyjska konstrukcja - Mikasa, służąca w marynarce Japonii, oraz wszystko wcześniejsze aż do pierwszych stalowych konstrukcji to Pre-Dreadnought.
To znaczy jak brytyjczycy byli słabi i potrzebowali pomocy Polski statków i Polacy odwalili wszystko za brytyjczyków a w historia brytyjskiej nie nic o Polakach
prawie wszystkie niszczyciele polskie były budowane w wielkiej brytani i przekazywane polakom a poza tym wielka brytania posiadała jakieś 100x większą (może przesadziłem) flotę. więc oni nam dawali okręty a my dawaliśmy im je używać
@@basedhalo prawie.... robi różnicę. Jeśli mówimy o jednostkach będących własnością polskiego rządu - Burza i Wicher były budowane we Francji (Gryf również), tylko Błyskawica i Grom były zbudowane w Anglii . Natomiast wśród jednostek brytyjskich przekazanych nam w użytkowanie ... był jeden wyjątek - francuski OF Ouragan (bliźniak Burzy), który nie brał udziału w walkach i którego rok po użyczeniu zwróciliśmy Anglikom bo się nie nadawał do walk. Oczywiste jest, że w czasie wojny trudno był coś dostać kupić użyczyć od Francuzów Amerykanów... z 6 walczących niszczycieli użyczonych nam, 5 zostało zbudowanych i zwodowanych w trakcie wojny, trzy MW przejęła jeszcze w doku. najstarszą jednostką był ORP Garland. (starszy brat Błyskawicy)
@@l.s.2650 tutaj można się kłócić na ten temat, bo z języka ang. na okręty się mówi SHE, bo marynarze dbali o nie jak o kobiety, a to, że w języku polskim na okręty się mówi raczej ON wynika tylko i wyłącznie z przyzwyczajenia, ponieważ originalnie powinno być ONE
Przeczytaj sobie do czego zobowiązali się Niemcy w traktacie wersalskim ;) W tym przypadku po prostu Niemcy opancerzyli jednostkę mniejszą montując na niej silniejsze uzbrojenie. Bismarck nie był projektowany do walk w linii. Fakt co mógł na równych prawach "klepać się" z pełnowymiarowymi pancernikami nie znaczy że pancernikiem był(; był czymś pośrednim.
@@ferdynandkowalski1986 W momencie wodowania Bismarck był największym pancernikiem, nie był czymś pośrednim, pisanie o "pełnowymiarowych" pancernikach w tym kontekście nie ma sensu, w czasach, gdy go budowano, praktycznie żaden pancernik nie był projektowany do walk w linii.
@@jijakjiga4264 Ma o tyle sens, że wymiarowo niewiele różnił się od brytolskich krążowników. Pamiętam jeszcze jak do tej klasy okrętu używano nazwy "pancernik kieszonkowy". Wynika to chyba z traktatu waszyngtonskiego, gdzie tego typu okręty to około 70k ton;)
@@ferdynandkowalski1986 Mylisz Bismarcka z Admiralem Spee. Poza tym 70k ton to wazyly Yamato i Musashi, do ktorych nie zblizylo sie zupelnie nic. Kolejna w konkursie Iowa byla blizsza Bismarckowi pod wzgledem wypornosci, przy 58k ton. A sam Traktat Waszyngtonski ograniczal wypornosc duzych okretow (pancerniki i krazowniki liniowe) do bodajze 35k ton.
Błyskawica był tak zwanym liderem. Lider - "przewodzący flotylli". Nasze niszczyciele były nieco większe od "pospólstwa". Grom i Błyskawica była zaliczana przez Niemców do KRĄŻOWNIKÓW torpedowych. Jak by to powiedzieć. Miało być śmiesznie a nie do końca było.
Do autorow: Jakich krążowników? To , co pokazujecie to były pancerniki - okręty 2-5 krotnie większe i potężniejsze od krążowników!! Zajmijcie si e inną branżą!!
@@hmshood1757 Wiem że to grób wojenny i właśnie racja,marynarze spoczywają tam gdzie ich miejsce taka tradycja ale zobaczyć ten okręt na żywo znów to była by magia :)
Hood miał jedną wadę, wspólną wentylacje tylnego magazynu amunicji, maszynowni i przedniego magazynu amunicji:( Po trafieniu w tył (bum) ogień natychmiast przedarł się do maszynowni (bum) i przedniego magazynu, co spowodowało (też bum) i okręt po chwili rozpadł się na 4 kawałki i spoczął na dnie. Niech Polegli spoczywają w spokoju w głębinach morskich , razem z Hoodem:(
Bo miał pancerz który był skuteczny na odległość walk w czasie I wojny światowej czyli 16-18 km. Pancerz pokładowy był za słaby a to on przy większych odległościach miał znaczenie.
Piorun to popykał troszkę jako pierwsza jednostka, która nawiązała kontakt wzrokowy z pancernikiem. Z działami 120 mm to mógł szyby w bulaju jedynie powybijać
Co to za głupoty. Od kiedy Bismarck był krążownikiem? Scharnhorst i Gneisenau to jeszcze ale tylko biorąc pod uwagę artylerie bo jeśli chodzi o pancerz były to pancerniki.
Artyleria Scharnhorsta to 280mm o ile mnie pamięć nie myli a działa pod ciężki krążownik to 203mm (może 210) a więc ani Scharnhorst nie był krążownikiem.
@@Defee_ Gneisenau nigdy nie zmienił dział ale były takie plany żeby przezbroić go w 6 luf kalibru 380 mm. Plany spaliły na panewce a pancernik został samozatopiony u wrót Gdyni przez wycofujących się Niemców. Okręt był tak duży że kompletnie sparaliżował ruch w porcie. Był rozbierany kawałek po kawałku i zezłomowany a jego dzwon trafił do Muzeum Wojska Polskiego.
"Niemcy wiedzą co robią" XDDD Ale wiesz że Hood była krążownikiem liniowym a nie pancernikiem jak Bismarck i mało tego miała jeśli dobrze pamiętam w momencie zatonięcia 21 lat, Więc porównywanie tych dwóch okrętów z podstawy nie jest fair. Dużo bardziej fair byłoby porównywanie Bismarcka do na przykład Prince of Wales, w momencie, w którym byłaby w pełni sprawna a nie jak w w tej bitwie bez połowy swojego uzbrojenia bo Brytyjczycy nie zdążyli naprawić jej zacinającej się wieży przed jej wyjściem z portu. Poza tym Kreigsmarine to była niewydolna formacja, która nie miała szans ani w walce z Royal Navy ani w wygłodzeniu wysp bo miała za mało okrętów podwodnych.
@@Setiv1101 Może doczytasz? Z Bismarckiem strzelał się ORP Piorun, który oddał do tego pancernika trzy salwy. W dodatku nie "uciekł", tylko godzinę manewrował pod ostrzałem Bismarcka zanim na skutek warunków pogodowych utracono kontakt wzrokowy.
Pewnie masz na myśli World of warships. Bismarck w tej grze jest o wiele słabszy niż w rzeczywistości a przede wszystkim miał celniejsze działa. Trzeba było go zbalansować żeby mógł trafić na ósme tiery. Pali się często bo gracze lubią nim zajmować capy a mając hydro i doskonałą dodatkową świetnie się nadaje do przeganiania niszczycieli. Gdyby był niewrażliwy na spam byłby zbyt OP ;-)
Nie wiadomo. Wiadomo z kolei że brytyjskie armaty z pancerników Rodneya i KGV były zbyt słabe by go dobić. Prawdopodobnie wykończyły go torpedy z Dorsetshire albo Niemcy którzy bali się że Brytyjczycy zechcą go sobie przywłaszczyć (okręty brytyjskie strzelały z coraz bliższej odległości) a to by była katastrofa wizerunkowa i upokorzenie dla całej Kriegsmarine. To racjonalne bo połowa niemieckich marynarzy zginęła podczas ostrzału a nie w chwili zatopienia. Mogli być zdesperowani.
@@pjoter5398 armaty to były w średniowieczu a działa Brytyjskich pancerników miały wystarczająco duży kaliber żeby zatopić Bismarcka tylko że ich paliwo było na wyczerpaniu i trzeba było użyć torped .Nie wiadomo tylko czy Bismarck został zatopiony przez anglików czy został samozatopiony przez Niemców
@@jandrzewiecki9427 KGV miał za mały kaliber - 356 mm Podczas badań kadłuba okazało się że jedynie działa 406 mm z Rodneya przebijały Bismarcka. Ten pierwszy jedynie naruszał zewnętrzny pas pancerny.
@@pjoter5398 Po wojnie testy na pancerzu bliźniaczego Tirpiza dowiodły że 356 mm spokojnie przebijały pancerz. Prócz tego zapominasz że Biss był mocno zanurzony w momencie rozpoczęcia ostatniej walki i okręty brytyjskie podchodziły bardzo blisko. Wiec ich pociski demolowały tylko część nawodną.
Wy to tłumaczycie czy na serio pierdolicie bo jeśli nie tłumaczycie to muszę was zdziwić Hood nie trafił Bismarcka w zbiorniki paliwa najprawdopodobniej tego zdarzenia twórcą był polski okręt ORP Orzeł który ostrzeliwał się z Bismarckiem przez ponad godzinę po czym niby z przyczyn braku paliwa kazano mu wracać do bazy co było bardzo dziwne bo Angole jakoś miały paliwa pod dostatkiem
Bismarck był pancernikiem (okrętem liniowym), Hood tzw. krążownikiem liniowym, w zasadzie prawie jak pancernik. Dziwnie nieco, zapewne dla niektórych był zbyt wielki jak na krążownik, a zbyt mały na pancernik, chociaż wyporność miał niemałą.
po pierwsze Hood nie strzelał wpierw do Bismarcka tylko do błędnie rozpoznanego idącego na czele szyku Prinz Eugena....po drugie to nie pierwsza salwa Bismarcka doprowadziła do eksplozji Hooda
1. Bismarck to pancernik, więc tytuł jest błędny 2. Zbiornik paliwa Bismarcka nie uszkodził Hood, zrobił to drugi okręt który walczył razem z Hoodem, czyli Prince of Wales 3. Bismarck został zatopiony przez jego załoge, która wolała to niż walke z bezwzględnymi Brytyjczykami (pomimo tego że załoga poddawała się 3 razy nie przestali ostrzeliwać Bismarcka, dla nich pomszczenie Hooda było ważniejsze niż człowieczeństwo)
@@nazgulak881 Yamato i Musashi miały najpotężniejszy kaliber głównych baterii, ale nie miały aż tak zjawiskowej obrony powietrznej jak późniejsze okręty USS. Amerykańce to wykorzystali i zatopiły te okręty z powietrza.
@@rapidoo51 to, że były dłuższe nie znaczy nic, to który okręt jest większy jest decydowane przez ich wyporność USS Iowa - 45 000 ton brytyjskich USS Iowa w swojej ostatniej modyfikacji - 57 500 ton brytyjskich IJN Yamato - 65 027 ton brytyjskich Okręty klasy Yamato czyli Yamato i Musashi były największymi pancernikami na świecie i są nimi do tej pory a ich siostra Shinano była największym lotniskowcem na świecie do czasu kiedy Amerykanie zwodowali klasę Nimitz jeśli się nie mylę
Panowie po co te wojny,Hood był okrętem liniowym nie pancernikiem.mial zaledwie 8 centymetrowe burty.a co do Bismarcka miał on dodatkowy pas na burtach o grubości 40tu cm to o czym tu dyskutować.?
Ta prawdziwe pytanie? Bo kisne. Oczywiście, że usuwają wode komputerowo, wtedy niepotrzebne były im roboty do zobaczenia wraku. Pozatym osuszenie całego tego terenu zajęłoby dekady włącznie z budową tam.
Znaczy, na pewno ktoś to filmował z mostku HMS Prince of Wales. Problem w tym, że ten okręt klasy King George V został trafiony... w mostek! Było to dosłownie 2 minuty po zatopieniu HMS HOOD... Z 16 osób się tam znajdujących ocalał tylko Dowódca i 1 z marynarzy. Takie fakty 😉 Pozdrowienia z dna Cieśniny Duńskiej! :D
Zaczynając od tytułu Bismarck nie był krążownikiem. Przemilczane zostaje, że u jego boku walczył Prinz Eugen, który pierwotnie był celem artylerzystów Hooda (co dało Niemcom ogromną przewagę). Hood miał wsparcie w postaci Prince of Wales. Ponadto Brytyjczycy po bitwie jutlandzkiej, w której stracili kilka krążowników w wyniku trafień w kazamaty, byli bardzo uczuleni na ograniczenie podatności okrętu na wybuch. Hood przeszedł więc modernizację i dopancerzenie kazamat (jak widać nieskuteczne). Trzy okręty w pościgu? Dwa zespoły: Hood i Prince of Wales, Norfolk i Suffolk (ten zespół zgubił Niemców nieco wcześniej we mgle, miało to wpływ na kształt przyszłego starcia). Sam wybuch nie był pojedynczą eksplozją, Bismarck nie trafił w główny magazyn amunicji. Hood po salwie wykonał zwrot, był tyłem do przeciwnika. Pocisk trafił w kazamatę baterii pomocniczej doprowadzając ją do wybuchu. Wzmacniane kazamaty baterii głównej miały wytrzymać bezpośrednie trafienie, ale jednym pociskiem, a nie wybuch sąsiedniego magazynu amunicji. Sama obława na Bismarcka to jeszcze szerszy temat. Materiał na poziomie merytorycznym jak te okręty: na dnie.
1. Dotąd nie ma pewności który z okrętów trafił w magazyny. Duża szansa że pierwsze i krytyczne było z Prinz Eugena.
2. Modernizacja Hooda jeśli chodzi o pancerz odbyła się w czasie drugiego założenia stępki ok 2 miesięcy po bitwie jutlandzkiej. Był on dobry na odległości walki I wojny czyli ok 15-18 km ale za słaby na odległosci II wojny (22+ km)
3. W latach międzywojennych amerykanie którzy dostali wgląd w plany Hooda wskazali ze pocisk nurkujacy moze spokojnie przebić się do magazynów bo ogólny pancerz nad nimi miał 50 mm czyli w zasięgu dział krążownika lekkiego.
4. Prince of Wales był kiepskim wtedy okrętem bo miał i załogę niedoświadczoną(efekt zacięcie wieży X) i nie do końca wyposażony. Ogólnie brytyjski zespół był gorszy bo znakomicie wyszkolona załoga Hooda i żółtodzioby z PoW. Dodatkowym minusem było ze to własnie PoW był dowodzącym.
A tak a propos, to BYŁ KRĄŻOWNIK 'BISMARCK'! Chyba pierwszy krążownik pancerny dla Kaiserliche Marine otrzymał nazwę 'Fuerst Bismarck'. Ale to było trochę dawno, jeszcze w XIX wieku... 😊👍
Bismarck był pancernikiem, a nie krążownikiem liniowym jak Hood. Tytuł jest błędny.
Brednia
Bo co kurna się przeczytałaś w Internecie , pancernik to też okręt liniowy a USA uznaje Hooda za pancernik , poza tym Nordland też był ciężkim krążownikiem jednak Niemcy nazywali go pancernikiem Skąd to wiem ? Bo pochodzę z miasta w którym ten statek stacjonował
@@ustkaball479 :))
Maksymilian się chuja zna, ale pod każdym komentarzem musi napisać brednia :)
@@filozofxd5214 ups :D
Aż roi się od błędów w tym materiale. Po pierwsze tytuł - nie krążownik, tylko pancernik. Po drugie nie największy - tym okrętem były pancerniki Yamato. Po trzecie - w bitwie brały udział nie 2 a 4 okręty, ze strony niemieckiej był to jeszcze krążownik Prinz Eugen" którego salwa również trafiła , w walce brał udział również inny pancernik brytyjski, bodajże Price of Wales.
Bismarck przez ponad rok był największym pancernikiem na świecie do grudnia 41 gdy Yamato wszedł do służby.
Brały udział jeszczs pancernik King Gorge V lotniskowiec royal oak i chyba jeszcze norfolk i suffolck i oczywiscie hood.
@@justsomewt3450 Trochę pomieszałeś. Tak jak kolega wyżej napisał, w cieśninie duńskiej walczyły 4 okręty (Biscmark, Prinz Eugen, Hood, Prince of Wales), natomiast te które wymieniłeś jako kolejne, brały udział jako jedne z wielu w końcowej fazie polowania na Biscmarka trzy dni później.
@@ak47happyboy zapomniałem dodać że chodziło mi o wszystkie okrety brytyjskie które brały udział w Polowaniu na Bismarcka.
@@justsomewt3450 jasne, rozumiem. A no i Royal oak to był stary krążownik który Niemcy zatopili w porcie, a lotniskowiec o którym mowsz nazywał się ark Royal, który również został przez Niemców w późniejszym okresie wojny zatopiony
Hood był budowany jako battlecruiser, po polsku krążownik liniowy. W porównaniu do pancerników, miały być dużo szybsze (30 węzłów vs. 21-24 węzły u pancerników), kosztem pancerza. Choć w zasadzie to Hood stał się taką hybrydą: pancerz burtowy (pas) był porównywalny z ówczesnymi pancernikami, jednak reszta pancerza już wyraźnie słabsza. Taki nowszy King George V miał już znacznie lepszy pancerz. Bismarck z kolei był pełnoprawnym szybkim pancernikiem: mocny pancerz i dużą szybkość. Ale nie był doskonałym pancernikiem: nowoczesne okręty tej klasy były budowane według zasady pancerza 'all or nothing', co oznacza że pancerz krytycznych modułów jest najgrubszy a pozostałe części są nieopacerzone, np. dziób. Pięta achillesową Bismarcka okazały się stery i 3 śruby zamiast 4. A pancerz i tak okazał się niewystarczający na działa pancernika Rodney - pierwsze kilka trafień zamieniło go w pływający wrak.
"Bismarck" to nie krążownik.
Niestety nie jest to prawda
@@maksymiliangrabara5491 niestey ale jest, o ile Hood byl krazownikiem liniowym to juz Bismark byl nazywany pancernikiem, pelnil co prawda zadania krazownicze ale ze wzgledu na wypornosc opancerzenie i kaliber dzial byl sklasyfikowany jako pancernik
Bismarck był szybki jak na tak duży okręt. Wyciągał bez mała 31 węzłów. Żaden brytyjski pancernik nie byłby w stanie go dogonić. Najszybsze pancerniki Royal Navy to klasa King George V - 28 węzłów przy dobrej pogodzie aczkolwiek jego 356 mm lufy raczej nie były w stanie niemieckiej stali poważnie zaszkodzić. Podczas zatopienia Bismarcka pierwsze skrzypce grały 406 mm z Rodneya a KGV chyba nawet nie ładował przeciwpancernych.
@@pjoter5398 ...HMS 'Hood' był uzbrojony w działa kalibru 406mm (a nie jak podają 381mm), pomimo tego 380-tki 'Bismarck'a miały nieco większy zasięg (Krupp-Stahl)...
...polski niszczyciel ORP 'Piorun' wykrył 'Bismark'a, już po odłączeniu się ciężkiego krążownika 'Prinz Eugen', oraz wydał mu godzinną walkę (!), uszkadzając radar kierowania ogniem (dzęki niemu 'Bismarck' wstrzelał się w Hood'a jedynie trzema salwami)...
...niemiecki pancernik zatopiła jego sama załoga, gdyż nie tonął pomimo kilkugodzinnego ostrzału i ataków torpedowych (HMS Rodney wystrzelał całą swą amunicję dział głównych)...
...po samozatopieniu, brytyjska Royal Navy zaprzestała ratowania rozbitków już po wyłowieniu kilkudziesięciu (i psa/kota), pozostawiając ponad 1.800 niemieckich marynarzy (sprzeczne zprawem morskim) na pastwę zimna, rekinów i fal oceanu...
pozdrawiam
@@kemodalerd4243 HMS Hood nigdy nie był uzbrojony w 406mm. Skąd to wziąłeś.
Dziękuję. Kilka lat szukałem tego jak wygląda wrak Hooda
Angolski patos i bzdury... Gdyby Lutjens nie był zadufanym w sobie durniem i posłuchał Lindemanna, dowódcy Bismarcka i nie pier...lił przez radio jak osioł to Bismarck zawinął by do Brestu.
"Calling its course" 😂
Pozdrowienia z dna Cieśniny Duńskiej! :D
3:50
Tyle ze mnie zostało...
Pozdrowienia z dna Cieśniny Duńskiej! :D
Poprawcie tytuł. HMS Hood był krążownikiem liniowym, Bismarck pancernikiem.
Brednia
Hood miał działa z pancernika. Niemcy też zbudowali swoją wariacje w wersji pancernik z działami krążownika. Były to bliźniacze jednostki - Scharnhorst i Gneisenau. Z Hoodem było na odwrót - miał słaby pancerz ale za to mocne lufy. Bismarck zatopił go dość szybko i spektakularnie ale praktycznie każdy nowoczesny pancernik by sobie z nim poradził np. Roma, Richelieu czy North Carolina. Każdy z tych okrętów to dla Hooda pewna śmierć.
@@pjoter5398 Nic dziwnego, został zwodowany w 1918 roku, kiedy myślenie i taktyka floty polegała jeszcze na prowadzeniu okrętów w linii w trakcie walki (bitwa Jutlandzka). Aczkolwiek odpowiednia klasyfikacja okrętu jest ważna. Właśnie dlatego, że był krążownikiem liniowym (przestarzałym) nie miał większych szans z nowoczesnym Bismarckiem czy Tirpitzem w tamtym czasie.
@@BlackHawk95955 Hood został zbudowany bo Wielka Brytania planowała inwazje na Niemcy od strony Bałtyku superdrednoty miały zbyt dużą wyporność i zanurzenie na te płytkie wody. W każdym razie nie mogłyby wszędzie wpłynąć.
@@maksymiliangrabara5491 wszędzie musisz to pisać?
Szanowni dziennikarze:1.brytyjski krążownik liniowy kontra niemiecki pancernik 2. To niemieccy marynarze ostatecznie zatopili Bismarcka aby nie wpadł w ręce wroga (podstawowe fakty dla każdego kto dokładnie zna tą bitwę morską) A to spora różnica mówiąca o przewadze technicznej konstrukcji niemieckiej i slabemu opancerzeniu brytyjskich okrętów...
Jakie "wpadł w ręce wroga"? Brytyjczycy nie chcieli go przechwycić tylko za wszelką cenę zatopić... no i udało im się. Poza tym Bismarck i tak by zatonął, a na samozatopienie nie ma żadnych konkretnych dowodów. Co oczywiście go nie wyklucza.
co do losu Bisa historycy nadal się sprzeczają, Angielscy mówią ze Royal Navy zatopiła pogromcę Hooda a Niemcy ze to było samozatopienie. Jak było na prawde chyba juz się nie dowiemy.
Hood był 21 lat starszy od Bismarcka. Ponieważ to był krążownik liniowy, to jego atutem miała być prędkość w imię której poświęcono silniejsze opancerzenie okrętu. I w chwili jego wodowania nie było ciężkich okrętów szybszych od Hooda, 20 lat później już tak. Z Bismarckiem to się Prince of Wales strzelał mniej więcej jak równy z równym. W każdym razie po bitwie panowie Lutjens z Lindemannem musieli podjąć decyzję o powrocie do domu, bo im herbaciarze rozwalili rurociągi i zbiorniki paliwowe oraz jedną kotłownię, co skutkowało zmniejszeniem prędkości okrętu do osiąganych jedynie chwilowo 28 węzłów. Zresztą trakcie rejsu ujawniło się wiele fakapów - typu pękanie nowoczesnych elektrycznych spawów, szkolne błędy typu niewuwzględnianie zjawiska karbu albo brak zwiększania grubości pancerza wokół otworów, skutkujące degradacją konstrukcji od trafień które normalnie nie wyrządziłyby krzywdy. Tak poza tym IIWS to już zmierzch wielkich okrętów artyleryjskich. Dość powiedzieć że Brytole finalnie unieszkodliwili Bismarcka za pomocą złomowatych dwupłatowych Swordfishów, które powkładały mu parę torped w burty i jedną kluczową w maszynę sterową.
A pół roku później z Prince of Wales zrobili to samo Japończycy.
@@Amrod97 Dowody sa z kamer - widac wyraznie. Dodatokowo swiadkowie to potwierdzili. Jest to pewne. Tylko UK nie chca dac temu wiare. Expedycja z USA to raz na zawsze dowiodla.
Tutaj masz rację szanowny kolego)!
W tytule jest błąd, Bismarck był pancernikiem
yamato krążownikiem... a to ciekawe... a może była to motorówka?
XD
Masakryczna amatorka, błędów jest tyle że wymieniać się nie chce, od klasyfikacji okrętów po całą resztę odnośnie całej bitwy w cieśninie duńskiej i późniejszej pogoni za Bismarckiem. Nikt siedzący odrobinę w temacie nie ma czego tu szukać, nie ma żadnych informacji. Program kompletnie zrobiony na odwal się, żadnych szczegółów, nawet ogólnie tego do kupy poskładać nie idzie. Już błąd na początku, bo przewaga ogniowa była po stronie brytoli, ponieważ Hood miał u boku teoretycznie sprawnego HMS Prince of Wales. Ze źle wyszli na pozycję do zwrotu na burtę to inna sprawa. Dziwią się zniszczeniom, a to naturalne po eksplozji magazynu, dlatego Holland usilnie próbował skrócić dystans, wiedząc o braku modernizacji pokładu Hooda. W bliskim starciu różnie mogłoby się skończyć, 381 mm Hooda to nie w kij dmuchał. Dostał pechowo przez pokład na dystans, i to był czysty fuks a nie jakaś miażdząca przewaga szkopa. Bismarck, ponad 50000 ton z czego nic nie wynikało. Nawet "waszyngtońskie" typy jak North Carolina/ South Dakota czy typ Richelieu ograniczone tonażowo traktatem do 35000 ton, niczym mu nie ustępowały, a siła ognia amerykańców większa. Myślę że miałby i problem nawet z starymi superdrednotami jak chociażby Colorado/Nagato, które 406/410mm na pokładzie woziły, takie to było cudo z tego Bismarcka. A i typ King George 5 by też się nie dał. Brak wielu najistotniejszych informacji. Kto, gdzie ,z kim i kiedy... I to jest National Geographic, masakra...
teraz robią taka fuszerkę nawet nie wiem dla kogo,bo jak napisałeś ,jak ktoś już odrobinę przeczytał na ten temat ,to go może tylko irytować stopień ogólności ,trudno mi też sobie wyobrazić,że jakiegoś "żółtodzioba" takie dziadostwo zainteresuje....
Prince of Wales to właśnie klasa King George V.
Przewaga Bismarcka:
to był supernowoczesny Radar artyleryjski .
Do tego nieco inaczej rozłożone opancerzenie i innowacyjny system pomieszczeń i grodzi wodoszczelnych.
Do tego najlepsze w owym czasie armaty o zasięgu 38 km i niewielkim rozrzucie , system kierowania ogniem plot(niestety ustawiony na nowoczesne samoloty a nie swordfishe)
a nade wszystko załoga i najlepsi artylerzyści Niemieccy.
No i pierwszy oficer artylerii.
Wiesz to tak trochę jak z T72 i M1a2 Abrams.
Niby czołg niby opancerzony z większą armatą ale w starciu bez szans.
Bismarck był najnowocześniejszy i najlepszy w owym okresie.
@@keloke33 Radar??? Na 20 km wzwyż te złomy nawet pomimo jego użycia trafiały może kilkoma pociskami na sto, a na blisko już różnie mogło być. Przykład- stara Kirishima która prawie dojechała south Dakote. Nie mówmy o celności bo coś takiego na kilkadziesiąt km zasięgu nie istniało, czysty fuks jak w coś trafiały. W rzeczywistej walce artyleryjskiej jest tyle tysięcy założeń na które nie ma wpływu, że nie ma zdecydowanego zwycięzcy, wszystko może się wydarzyć bo pancerniki miały za dużo słabych punktów. Co do reszty też się nie zgodzę, wszystcy kombinowali z grodziami i takie tam, uważali swoje systemy za najlepsze, ale dopiero rzeczywiste trafienia torpedami mogłyby coś o sprawowaniu się tych systemów powiedzieć. Jednak według mnie, wszystkie inne nowoczesne pancerniki tego okresu, pomimo mniejszej masy o ponad 15000 ton ograniczonej traktatem, były bardziej nowatorsko skonstruowane jak richelieu/jean bart/roma, lub po prostu miały większą siłę ognia jak north carolina/south dakota. Nie miały przy bismarku żadnych kompleksów.
Mądrala !!!!!
Nat.Geograf. to KANAŁ.Oni publikują filmy a nie robią šledztwa,czy autor tekstu ( filmu) ma rację.Taki mądry a taki dupek 🤮
Nic nie ma na Twoim kanale skyllake Nikt i Nic Ty pewnie
z jakiejś
EGZOPLANETY 😂😂
Przynajmniej z bismarcka został kawałek sabatonu tak szczerze to nie jest zły
I przypomniała mi się gra world of warships 👌🏻
Gdyby to był wows bismarck by go nigdy nie trafił xD
@@jakubm995 Racja w grze jest dużo słabszy niż był w rzeczywistości. Z celnymi działami by musiał trafić na 9 tiery.
@@pjoter5398 gdyby był historycznie walczył by z Colorado i innymi 7 torbami a tamto byłby na 9 torze bo był odpowiednikiem iowy a nie montany od tego był super yamato i tak samo jak Bismarck to tak samo yamato jestduzo slabszy bo jego cytadele potrafi przebić krążownik xzd
@@jakubm995 Iowa miała słabszy pancerz od Bismarcka. Na burcie Iowa - 310 mm na pokładzie 38 mm. Burty Bismarck to 320 mm a pokład 50 mm.
@@pjoter5398 ale iowa jest odpowiednikiem yamato
Bismarck - niemiecki pancernik z okresu II wojny światowej. Główna jednostka liczącego dwa okręty typu Bismarck. Zatopiony 27 maja 1941 r. podczas pierwszego rejsu bojowego. Tak więc to nie był krążownik.
ORP Piorun jako pierwszy zlokalizował bismarcka ,po wojnie o tym nie wspomnieli bo dlatego że to też mogło by ,,zdenerwować stalina''
Nie. Piorun nie odnalazł pierwszy Bismarcka :)
@@erturgor nasi żołnierze najwięcej od siebie dali zale zostali zdradzenia wbij to sobie do głowy
@@erturgor w takim razie na wojnie wygrywa okrutniejszy-związek radziecki i bardziej zdradziecki-Anglia jak tak się mądżysz
@@erturgor ciekawe czy byś tak powiedział gdyby kolega ciebie oszukał bo chciał by mieć korzyści
Hood ani razu nie trafił Bismarcka, na skutek błędnego rozpoznania cały czas strzelał do towarzyszącego niemieckiemu pancernikowi Prinz Eugena - ciężkiego krążownika. To drugi brytyjski pancernik, Prince Of Wales, trafił główny cel dwukrotnie, przebijając wspomniany zbiornik paliwa.
Niemcy wygrali bo Lutjens skoncentrował ostrzał z Bismarcka i Prinz Eugena na Hooda, a Brytyjczycy ostrzeliwali oba okręty naraz.
Najpierw strzelali do Prinz Eugen. Później już tylko do Bisa kiedy go rozpoznali bo z daleka Prinz Eugen i Bismarck były niemal identyczne. Poza tym działa Bismarcka milczały przez kilka minut i to Lindemann rozkazał otworzyć ogień do Brytoli. Lutjens chciał wiać. Potem też z jego rozkazu przerwano ciszę radiową przez co uszkodzony przez samoloty Bismarck ponownie został wykryty i nie zdołał już uciec.
ORP orzeł też brał udział w walkach z bismarckiem ponieważ parę dni w pościg o 22:37 orzeł zauważył bismarcka, wezwał wszystko w okolicy i wypalił 3 salwy i 2 ponoć trafiły w niego, jeszcze tego samego dnia kiedy hood zatonął (nie jestem pewien) posłano za bismarckiem swordfishe,samoloty torpedowe i bismarck uniknął 99% tychże torped bo był to bardzo zwrotny pancernik
Oczywiście, od roku czaił się na Bismarcka pod wodą.
Orzeł już leżał od roku na dnie Morza Północnego.Szwabko teutonsko naziolską jednostkę wykrył-Piorun!!!!!Cześć i chwała bohaterom!PozdroPL!!
Czekał na niego pod Biedronką i trafił go w koszyk na zakupy.
A tak serio to nie Orzeł tylko ORP Piorun
i ponoć trafił w antenę radiową Bis_ podczas tego pościgu
Wreszcie wiem jak wygląda wrak hooda! Genialnie
TAK BYŁO. Nie zmyślam
Pozdrowienia z dna Cieśniny Duńskiej! :D
Błędów co niemiara. Ale fajna ta wizualizacja ze szczątkami "Hood'a"'
Warto wspomnieć, że Polska miała swój udział w tej akcji. ORP Piorun był w stałym kontakcie radiowym, miał za zadanie śledzić DKM Bismarck i informować o jego pozycji Royal Navy
To prawda!
@@natgeoplORP Piorun, nie działał sam tylko w składzie półflotylli Tribali. Nie chcę dezawuować jego udziału w zatopieniu Bismarcka, ale...bez przesady ; jego pojedynek ogniowy z okrētem Lutjensa nie miał najmniejszego wpływu na jego zatopienie. Związał na krótko przeciwnika walką, ale Bismarck był już dostatecznie zlokalizowany i otoczony aby się wymknąć Royal Navy. Pzdr.
@@czterookikral2466 Przez 1h Piorun byl sam z nim i potem stracil kontakt i Bismarka odnaleziono rano. Polski wklad byl tak duzy ze Piorun dostal jako jedyny niszczyciel rozkaz powrotu do UK.... By PL nie miala za duzego wkladu w jego zatopienie.
@@tomk3732 No, nie proszę - tylko bez kolejnych teorii spiskowych ; Piorun podejmując pościg za Bismarckiem gonił już na rezerwie ropy, bo został odwołany wraz z pozostałymi wspomnianymi niszczycielami z eskorty konwoju - do eskorty King Georga i Rodney'a a ponadto kmdr Vian poniechał i tego rozkazu rxucając swoją flotyllę do bezpośredniego pościgu za niemieckim pancernikiem - pościgu z maksymalną prędkością która szybko opróżniła zbiorniki okrętów z ropy. Piorun po prostu po starciu z Bismarckiem gonił już na oparach, ot i to cały spisek angoli. Pzdr.
@@czterookikral2466 Dowodca flotyli sie przyznal ze niby sie bal ze polski dowodca zrobi cos glupiego i sam zaatakuje pancernik. Wiec o rope nie chodzilo. Jakos innym niszczyciela z tej samej flotyli nie zabraklo ropy na dosc dlugo - ale to nie jest az taki dowod jak po prostu przyznanie sie dowodcy ze o rope nie chodzilo.
You know what is the hit in the Ship Heaven now?
"If you're going to the Denmark Strait, be sure to wear some thicker armor there..."
Uwielbiam ugładać wyprawę na dno 😃
Bismarck próbował poddać się 3 razy ale brytyjczycy to najprawdopodobniej zignorowali, rozkaz Churchilla -zemsta, ważniejszy niż życia marynarzy, cóż tu powiedzieć...
Jakieś źródło?
Święta racja krążownik . Śmiechu warte. Pancernik panie
National Geographic Polska
Bismarck trafił Hooda w magazyn przetrwały TYLKO 3 OSOBY
lol xD heh dolny desant jak przestanie dzialac to po liny przeciac a zaloga wlazi tylko 5 min przed celem na gorze helikoptery
w zasadzie to bismarck trafił bardzo blisko epicentrum magazynu
To tak jak w I Wojnie Światowej w bitwie Jutlandzkiej eksplodowały brytyjskie Queen Mary,Invincible i Indefatigable...brytole nie uczą się na błędach. Niemieckie pancerniki były bardzo dobrze zabezpieczone przed ostrzałem. Ich układ opancerzenia był znacznie bardziej rozbudowany. Barham też eksplodował...
@@grzegorzbasiszyn8964 Hood nie był modernizowany bo zabraniała tego konferencja waszyngtońska. Posiadał niewystarczający pancerz już w 1916 roku. To samo z zasięgiem dział bo nie zwiększono kąta podniesienia.
I ciekawostka. Hood został dwa razy zaczynany. Raz przed bitwą jutlandzką. Drugi raz po niej jak mu przeprojektowali i wzmocnili pancerz.Ale że to był 16 to nikt nie wpadł na to żeby dostosować opancerzenie dla pocisków nurkujących. Na modernizację Barhama zabrakło czasu. I nie miał on jako jedyny z okrętów brytyjskich wystarczającej grodzi torpedowej. I stąd bum.
Parę błędów ale materiał ciekawy. Dobra robota!
...cóż, wykrycie niemieckiego superpancernika oraz ponad 56-cio minutowa walka ORP Piorun nie zostały oczywiście wymienione...
...niemiecki okręt nie zatopiła Royal Navy, lecz własna załoga, brytyjczycy nie ratowali rozbitków, lecz pozostawili ich oceanowi...
Bismarcka wykryły samoloty z Ark Royal.
Piorun tylko przypadkiem sie na niego natkną bo zgubił się swojemu dywizjonowi .
Walka??? Co prawda Piorun oddał trzy salwy z czego ponoć jedna (pełna burtowa trafiła) ale było to w trzeciej minucie od rozpoznania przeciwnika a potem tylko wiał stawiając zasłony nawet nie oglądając się w którą stronę ucieka o czym świadczy fakt, że po ostatnich strzałach Bismarcka , nasz okręt nie był w stanie określić kierunku w którym uszedł wróg i już go nie odnalazł więcej.
Reszta to już niestety propaganda sukcesu PRL itd...
Czekam na możliwość wykupienia subskrybuj na UA-cam i możliwość oglądania tutaj National.
Gdzie drugi krążownik ?Nadal krąży ?
Ale został jeszcze Tirpitz
Tirpizt był blizniakiem Bismarcka, wykorzystali go do zmylenia brytyjczyków po części
I nie tylko Tirpitz
@Hiei_sf Jakich wybitnych konstruktorów ??? Niemieckie pancerniki z II wojny to kalki. Zobacz jak możesz znaleźć plany okrętów typu Yorck (krążowników liniowych) i Bayern
Został jeszcze prinz Eugen
Łezka w oku się kręci jak się patrzy na takie okręty na dnie. RIP
to tylko kupa złomu, szkoda ludzkich istnien
Halo, jak się nazywa cały cykl o bitwach morskich WWII i gdzie można go obejrzeć w całości?
Podajcie proszę spis odcinków?
Dzięki.👊
Super materiał! Interesuję się bardzo historią. Tak po za tym to szkoda mi Hooda :( ale niestety.. Bismarck musiał pokazać kto jest tu silniejszy. Prawdziwa duma Niemieckiego Narodu
Opublikowane prywatnie zdjęcia podwodne steru Bismarck'a dają sporo do myślenia, jak widać gra tajemnic w imperium Brytyjskim trwa do dziś.
trochę tytuł pokręcony ale mogę was oglądać na okrągło
Dziękujemy!
Też
Sorki , ale z tego co pamietam to pow tez trafił bismarka ..którego pociski były dosyć wadliwe na szczęscie dla tego pierwszego..
Ej! Jak ja się dowiedziałem że Hood miał 262m długości czyli o metr krótrzy od Yamato to się tak zdziwiłem! 😅
Chyba nawet o mniej niż metr, bo długość 'Hooda' przekraczała 262 m. Ciekawe, że okręt powstał w tej samej stoczni, co pasażerska 'Queen Mary', pod numerem 460. Jego chrzestną matką była wdowa po kontradmirale z Invincible'a, lady Hood. 😊👍
ORP PIORUN też walczył z bismarkiem w tym pościgu
i ponoć trafił w antenę radiową Bis_ podczas tego pościgu
Polecam znakomity film "Sink Bismark" (zatopic Bismarka) czy jakos tak.
3:50 Kiosk to jest na okrętach podwodnych a nie na krążownikach a w tym na krążowniku liniowym HMS Hood... Właściwa nazwa to nadbudówka na której był umieszczony pomost bojowy...
ja wiem,że to urywek programu,ale to co jest w tych 8-9 minutach,jak na "program historyczny",to dla mnie zbyt wiele ogólników,tam byly 4 okręty,zero jakichkolwiek nazwisk,dwie pary okrętów się mimo wszystko trochę ostrzeliwało....troszkę to trwało,a nie ,że "se dali po razie",nie wypada w programie naukowym używać sformułowania,że zginęło ponad 1400 ludzi....wiadomo ilu zginęło 1428!!!!!!!!!poza tym hood było krążownikiem liniowym,nie pancernikiem (BC,a nie BB) itd itp....słowem słabe to
Nomenklatura BC Hooda została zmieniona w 1936 roku na BB. To samo z Rewon i Repulse. Po prostu okręty zbyt do siebie się upodobniły zwłaszcza po wejściu do służby szybkich pancerników. Bo jak nazwiesz Iowę która w pełnym odciążeniu osiągała spokojnie 34 węzły ?
@@khornesith3811 co znaczy jak nazwę?! BB 61 uus iowa jest to post waszyngtonowski pancernik ,to że czasy sie zmieniają to i poszczególne klasy okrętów są lepsze od poprzedników to nie zmienia faktu ,że trzeba je poprawnie klasyfikować.BC nigdy nie były pełnoprawnymi BB tak samo jak pancerniki typu Kongo,i jest to błąd jak lettor mówi o hoodzie ,battleship ,a nie battle cruiser
@@khornesith3811 a co do filmu to nadal uważam ,typowe dziadostwo,lepiej niech pokazują "drwali na alasce" ,jak takie badziewie
Hood z rufowych wież nie oddał żadnego strzału ,a wszystkie były i tak niecelne w kierunku Prinz Eugen ! HMS P. of Wales trafiał Bismarcka - a on Hooda w 5-tej salwie -amatorka !
Tytuł jest błędny, Hood był krążownikiem liniowym a Bismarck pancernikiem.
Oba w 1941 były pancernikami. Nomenklatura Hooda zmieniła się na BB w 1936
Super
ja wiem, ze orp piorun nie przyczynil sie zbytnio do zniszczenia bismarcka ale jednak to oni go zauwazyli i otworzyli ogien w jego kierunku jako pierwsi
Tak naprawde to liczy się tylko wykrycie, jego działa najpewniej uszkodziły tylko najbardziej wrażliwe elementy typu radary.
Mam jedno zacięcie w filmie że to nie wspomniano o polskich okrętach które odwróciły uwagę Bismarcka jak
ORP Błyskawica i ORP Orzeł Brytyjskie okręty przypłynęły później i zaczęły pomagać ogniem na początek ORP błyskawica rozstawił zasłonę dymną a od drugiej strony zapłyną go ORP Orzeł i odpowiedział salwą torped
Orzeł zaginał rok wcześniej. W tych filmach najczęściej nie wspomina się o udziale niszczycieli w tym Pioruna (a nie Błyskawicy). Weszły do akcji gdy Bismarck miał juz uszkodzony ster i nie mogąc manewrować nie miał szans w starciu z brytyjskimi pancernikami
W sekcji komentarzy panuje wielkie nieporozumienie. Jedni twierdzą, że Bismarck był pancernikiem, inni że krążownikiem. Jeśli wiedzę na temat okrętów czerpiecie z gier komputerowych to nie jest to do końca prawdziwa informacja. Zarówno HMS Hood jak i KGS Bismarck to były tzw. "battlecruisers". W języku polskim nie ma odpowiednika tego słowa. Bismarck według wszelkich przekonań nie był ani potężniejszy, ani szybszy od Hood'a. Podczas swojego rejsu osiągał blisko 31 węzłów, ponieważ nie został w pełni zatankowany przed wypuszczeniem z portu. Hood pomimo wyporności 48360 ton, osiągał 32 węzły bez większego stresu. Oba okręty były zbliżone pod względem siły ognia i pancerza, lecz to HMS Hood strzelał cięższymi pociskami. Ponieważ Hood był tak szybki, został sklasyfikowany jako "battlecruiser", a europejska klasyfikacja z 1920 roku, wyraźnie pokazuje że Bismarck był zbyt lekki by nazywać go "battleship" (j.pol: pancernik). Brytyjczycy są pionierami okrętów bitewnych, zatem ich klasyfikacja jest tą, której używa się wszędzie na świecie. Oczywiście, Amerykanie i Japończycy mieli swoje klasyfikacje i takim sposobem okręty klasy Texas (przez większość błędnie nazywane klasą New York), były nazywane "battleships", pomimo że bliżej im do tzw. "dreadnoughts", a nawet "pre-dreadnoughts" w tym przypadku, a IJN Kongo nazywany "battleship", był raczej "battlecruiser'em". Według takich ustaleń, "battleship'em" nazywane mogą być dopiero konstrukcje klasy Iowa, South Dakota czy North Carolina. Natomiast takie słowa jak "pancernik", czy "krążownik" to polskie uogólnienie i skrócenie dokładnej klasyfikacji. Język polski jest po prostu zbyt ubogi by opisać wszystkie okręty, dlatego posługujmy się taką metodą, jak konstruktorzy. Tym sposobem IJN Yamato (a zatem Musashi, Fuso także) i USS Iowa (+Missouri, Alabama) to Battleships, KGS Bismarck (+Tirpitz, Scharnhorst) i HMS Hood (+King George V, Duke of York) to Battlecruisers, USS Texas (+Arizona, Colorado) i HMS Iron Duke (+Orion, Marlborough) to Dreadnoughts, a brytyjska konstrukcja - Mikasa, służąca w marynarce Japonii, oraz wszystko wcześniejsze aż do pierwszych stalowych konstrukcji to Pre-Dreadnought.
A będzie jeszcze film z serii Piekło pod wodą?
Zobaczymy :)
To znaczy jak brytyjczycy byli słabi i potrzebowali pomocy Polski statków i Polacy odwalili wszystko za brytyjczyków a w historia brytyjskiej nie nic o Polakach
prawie wszystkie niszczyciele polskie były budowane w wielkiej brytani i przekazywane polakom
a poza tym wielka brytania posiadała jakieś 100x większą (może przesadziłem) flotę.
więc oni nam dawali okręty a my dawaliśmy im je używać
@@basedhalo prawie.... robi różnicę. Jeśli mówimy o jednostkach będących własnością polskiego rządu - Burza i Wicher były budowane we Francji (Gryf również), tylko Błyskawica i Grom były zbudowane w Anglii . Natomiast wśród jednostek brytyjskich przekazanych nam w użytkowanie ... był jeden wyjątek - francuski OF Ouragan (bliźniak Burzy), który nie brał udziału w walkach i którego rok po użyczeniu zwróciliśmy Anglikom bo się nie nadawał do walk. Oczywiste jest, że w czasie wojny trudno był coś dostać kupić użyczyć od Francuzów Amerykanów... z 6 walczących niszczycieli użyczonych nam, 5 zostało zbudowanych i zwodowanych w trakcie wojny, trzy MW przejęła jeszcze w doku. najstarszą jednostką był ORP Garland. (starszy brat Błyskawicy)
@@maciejs3329 Starszą był Dragon i Conrad bo z 1916 roku
@@khornesith3811 Racja słusznie - ja skupiłem się na niszczycielach :)
Wiedza kazdy nieh Z niej kozysta
Koncepcja fishera kosztowała zycie kilku tys brytyjskich marynarzy , niestety krązowniki liniowe nie do tego budowano...
Szkoda ich obu, obie były piękne
To prawda, naprawdę ich szkoda.
Chyba oba były piękne?
@@l.s.2650 tutaj można się kłócić na ten temat, bo z języka ang. na okręty się mówi SHE, bo marynarze dbali o nie jak o kobiety, a to, że w języku polskim na okręty się mówi raczej ON wynika tylko i wyłącznie z przyzwyczajenia, ponieważ originalnie powinno być ONE
@@judshi odnoszę wrażenie że obaj używamy języka polskiego. Argumentacja z językiem angielskim choć prawdziwa, jest całkowicie chybiona.
@@judshi termin na określenie wojskowej jednostki pływającej to "okręt". Z całą pewnością nie jest to rodzaj żeński.
Gdyby po zamykane były grodzie nie doszło by do wybuchu ale jak zawsze duma i bezmyslnosc dowództwa doprowadza do tragedii zresztą niejednej
Bismarck to pancernik a nie krążownik liniowy
Przeczytaj sobie do czego zobowiązali się Niemcy w traktacie wersalskim ;)
W tym przypadku po prostu Niemcy opancerzyli jednostkę mniejszą montując na niej silniejsze uzbrojenie. Bismarck nie był projektowany do walk w linii. Fakt co mógł na równych prawach "klepać się" z pełnowymiarowymi pancernikami nie znaczy że pancernikiem był(; był czymś pośrednim.
@@ferdynandkowalski1986 W momencie wodowania Bismarck był największym pancernikiem, nie był czymś pośrednim, pisanie o "pełnowymiarowych" pancernikach w tym kontekście nie ma sensu, w czasach, gdy go budowano, praktycznie żaden pancernik nie był projektowany do walk w linii.
@@jijakjiga4264 Ma o tyle sens, że wymiarowo niewiele różnił się od brytolskich krążowników. Pamiętam jeszcze jak do tej klasy okrętu używano nazwy "pancernik kieszonkowy". Wynika to chyba z traktatu waszyngtonskiego, gdzie tego typu okręty to około 70k ton;)
@@ferdynandkowalski1986 Mylisz Bismarcka z Admiralem Spee. Poza tym 70k ton to wazyly Yamato i Musashi, do ktorych nie zblizylo sie zupelnie nic. Kolejna w konkursie Iowa byla blizsza Bismarckowi pod wzgledem wypornosci, przy 58k ton. A sam Traktat Waszyngtonski ograniczal wypornosc duzych okretow (pancerniki i krazowniki liniowe) do bodajze 35k ton.
Bismarck krazownikiem ????? , co za tuman wymyslil ten tytul, to tak jak by nasza Blyskawice nazwac krazownikiem liniowym.
,
Wielki lotniskowiec ORP Orzeł
@@kubo0 Niezatapialny CZOŁG ORP Orzeł haha
Błyskawica był tak zwanym liderem. Lider - "przewodzący flotylli". Nasze niszczyciele były nieco większe od "pospólstwa". Grom i Błyskawica była zaliczana przez Niemców do KRĄŻOWNIKÓW torpedowych. Jak by to powiedzieć. Miało być śmiesznie a nie do końca było.
No akurat Bismarcka mozna okreslac krazownikiem liniowym, bo brakowalo mu strefy odpornosci na wlasne dziala :)
Bismarck był pancernikiem a hood był krążownikiem liniowym
Do autorow: Jakich krążowników? To , co pokazujecie to były pancerniki - okręty 2-5 krotnie większe i potężniejsze od krążowników!! Zajmijcie si e inną branżą!!
Akurat rozmiar nie ma znaczenia, pancernik to poprostu potężniejszy okręt i w dodatku do innego zadania ale rozmiar nie ma nic do rzeczy
Dla jasności: HMS Hood był klasyfikowany jako krążownik liniowy, a nie pancernik.
Ja jestem za tym by wydobyć Bismarc'a z dna odrestaurować jako muzeum !
Ale Bismarck leży już na dnie 80 lat a metal jest bardzo kruchy a pozatym Bismarck nie jest w całości odpadły mu główne działa.
Weź tu prawie 300 metrowy okręt do muzeum przetransportuj nie mówiąc o tym jak go wyciągniesz.
Oszalałeś?!
To grób wojenny [*]
Pozdrowienia z dna Cieśniny Duńskiej!
@@hmshood1757 Wiem że to grób wojenny i właśnie racja,marynarze spoczywają tam gdzie ich miejsce taka tradycja ale zobaczyć ten okręt na żywo znów to była by magia :)
@@hmshood1757 Pozdrawiam z Krakowa ! :)
Ciekawe pozdrawiam
Hood miał jedną wadę, wspólną wentylacje tylnego magazynu amunicji, maszynowni i przedniego magazynu amunicji:( Po trafieniu w tył (bum) ogień natychmiast przedarł się do maszynowni (bum) i przedniego magazynu, co spowodowało (też bum) i okręt po chwili rozpadł się na 4 kawałki i spoczął na dnie. Niech Polegli spoczywają w spokoju w głębinach morskich , razem z Hoodem:(
Bo miał pancerz który był skuteczny na odległość walk w czasie I wojny światowej czyli 16-18 km. Pancerz pokładowy był za słaby a to on przy większych odległościach miał znaczenie.
5:29 Wygrali Wojnę przegrali Pokój .
Ani słowa o ORP Piorun, czyli brytyjska prawda.
Piorun to popykał troszkę jako pierwsza jednostka, która nawiązała kontakt wzrokowy z pancernikiem. Z działami 120 mm to mógł szyby w bulaju jedynie powybijać
I kolejny błąd! Bismarck nie otrzymał żadnego trafienia z Hooda a jedynie z Prince of Wales.
Nie bo Hood był najbliżej Bismarck
Ciekawe, że najsłynniejszy pancernik Europy nazwano imieniem człowieka, który nie szalał z zachwytu nad morskimi zbrojeniami 'tamtej Rzeszy'.
Nic dziwnego, że zatonął, mylę się czy pocisk leciał razem z łuską?
Proch wybuchł dopiero po kontakcie i wtedy wystrzelił pocisk
🤣🤣🤣🤣🤣
współczuje obserwatorom z Prince of Wales :-(
O ile dobrze kojarzę, dostał w mostek i zginęli prawie wszyscy oficerowie.
@@qwertasdef6753 Ta, jak również koleś który mnie filmował...
Pozdrowienia z dna Cieśniny Duńskiej! :D
Yamato był największy oraz krążownik to hood A bismarck jest pancernikiem tak samo jak tirpitz z jego rodziny
Najpotężniejszy był yamato
Super kanał polecam
Co to za głupoty. Od kiedy Bismarck był krążownikiem? Scharnhorst i Gneisenau to jeszcze ale tylko biorąc pod uwagę artylerie bo jeśli chodzi o pancerz były to pancerniki.
Artyleria Scharnhorsta to 280mm o ile mnie pamięć nie myli a działa pod ciężki krążownik to 203mm (może 210) a więc ani Scharnhorst nie był krążownikiem.
A swoją drogą Gneisenau miał zmienione działa! Na podwójne kalibru 381mm te same co posiada Bismarck
@@Defee_ Gneisenau nigdy nie zmienił dział ale były takie plany żeby przezbroić go w 6 luf kalibru 380 mm. Plany spaliły na panewce a pancernik został samozatopiony u wrót Gdyni przez wycofujących się Niemców. Okręt był tak duży że kompletnie sparaliżował ruch w porcie. Był rozbierany kawałek po kawałku i zezłomowany a jego dzwon trafił do Muzeum Wojska Polskiego.
@@pjoter5398 i był przezbrajany, ale nie ukończyli i zrobili to co napisałeś
@@pjoter5398 prawda.
Bismarck i tirpitz to są chyba te same modele statku tylko o innej nazwie tak jak panther i pudel prawda? Jeśli się mylę to proszę o poprawienie
Tak to ta sama klasa.
Masz rację ale tirpitz miał torpedy a Bismarck nie miał
@@MarcelCHslonio O, dzięki za ciekawostkę.
@@halfmaul2095 :)
@@MarcelCHslonio oo, grasz w farminga, polecam mapę No Man's Land. By the way.
Myślałem że w zatopieniu Bismarcka uczestniczył też polski okręt ORP piorun
3.50 pancerniki nie maja kiosku kiosk maja okrety podwodne
Ciekawy gumowy kalosz :-))
I tak jest pi dziś Niemcy wiedzą co robią. 👌 Nigdy ich nie wolno lekceważyć. 👌🤔❤️🇩🇪❤️💪💪👉👍🏻
Jakoś Polacy ich lekceważą i naśmiewają się z Holendrami jaki to kraj debili 😂
"Niemcy wiedzą co robią" XDDD
Ale wiesz że Hood była krążownikiem liniowym a nie pancernikiem jak Bismarck i mało tego miała jeśli dobrze pamiętam w momencie zatonięcia 21 lat, Więc porównywanie tych dwóch okrętów z podstawy nie jest fair. Dużo bardziej fair byłoby porównywanie Bismarcka do na przykład Prince of Wales, w momencie, w którym byłaby w pełni sprawna a nie jak w w tej bitwie bez połowy swojego uzbrojenia bo Brytyjczycy nie zdążyli naprawić jej zacinającej się wieży przed jej wyjściem z portu. Poza tym Kreigsmarine to była niewydolna formacja, która nie miała szans ani w walce z Royal Navy ani w wygłodzeniu wysp bo miała za mało okrętów podwodnych.
I skończcie zbędną dyskusję. Hood był krążownikiem liniowym, a Bismarck pancernikiem.
Czemu ORP Błyskawica posiada miano "pogromcy Bismarcka" ? Czy coś się zmieniło w tej kwestii?
Bismarck to nie krążownik, tylko pancernik
Błyskawica nigdy nie miała takiego miana?!?!
Jeżeli już to Piorun ex Nerisa.
ORP Dragon albo Piorun miał styczność z Bismarckiem w taki sposób że oddał 1 salwę i uciekł
@@Setiv1101 Może doczytasz? Z Bismarckiem strzelał się ORP Piorun, który oddał do tego pancernika trzy salwy. W dodatku nie "uciekł", tylko godzinę manewrował pod ostrzałem Bismarcka zanim na skutek warunków pogodowych utracono kontakt wzrokowy.
a z bismarckiem nie płynął Tripitz?
A skąd wiadomo że to pociski Hooda uszkodziły zbiorniki przecież tam był jeszcze drugi pancernik który też strzelał Prince of Wales
Co ci Niemcy mają z tymi zbiornikami paliwa, w grach też tak jest trafisz Niemca od przodu i się pali
Pewnie masz na myśli World of warships. Bismarck w tej grze jest o wiele słabszy niż w rzeczywistości a przede wszystkim miał celniejsze działa. Trzeba było go zbalansować żeby mógł trafić na ósme tiery. Pali się często bo gracze lubią nim zajmować capy a mając hydro i doskonałą dodatkową świetnie się nadaje do przeganiania niszczycieli. Gdyby był niewrażliwy na spam byłby zbyt OP ;-)
@@pjoter5398 WG po prostu nienawidzi Niemców w KAŻDEJ swojej grze, dlatego gram w War thunder, tam przynajmniej mogę być tygrysem i przeżyć do końca
Z kolei Bismarck został zatopiony przez Niemców
Nie wiadomo. Wiadomo z kolei że brytyjskie armaty z pancerników Rodneya i KGV były zbyt słabe by go dobić. Prawdopodobnie wykończyły go torpedy z Dorsetshire albo Niemcy którzy bali się że Brytyjczycy zechcą go sobie przywłaszczyć (okręty brytyjskie strzelały z coraz bliższej odległości) a to by była katastrofa wizerunkowa i upokorzenie dla całej Kriegsmarine. To racjonalne bo połowa niemieckich marynarzy zginęła podczas ostrzału a nie w chwili zatopienia. Mogli być zdesperowani.
@@pjoter5398 armaty to były w średniowieczu a działa Brytyjskich pancerników miały wystarczająco duży kaliber żeby zatopić Bismarcka tylko że ich paliwo było na wyczerpaniu i trzeba było użyć torped .Nie wiadomo tylko czy Bismarck został zatopiony przez anglików czy został samozatopiony przez Niemców
@@jandrzewiecki9427 KGV miał za mały kaliber - 356 mm Podczas badań kadłuba okazało się że jedynie działa 406 mm z Rodneya przebijały Bismarcka. Ten pierwszy jedynie naruszał zewnętrzny pas pancerny.
@@pjoter5398 Po wojnie testy na pancerzu bliźniaczego Tirpiza dowiodły że 356 mm spokojnie przebijały pancerz. Prócz tego zapominasz że Biss był mocno zanurzony w momencie rozpoczęcia ostatniej walki i okręty brytyjskie podchodziły bardzo blisko. Wiec ich pociski demolowały tylko część nawodną.
Wy to tłumaczycie czy na serio pierdolicie bo jeśli nie tłumaczycie to muszę was zdziwić Hood nie trafił Bismarcka w zbiorniki paliwa najprawdopodobniej tego zdarzenia twórcą był polski okręt ORP Orzeł który ostrzeliwał się z Bismarckiem przez ponad godzinę po czym niby z przyczyn braku paliwa kazano mu wracać do bazy co było bardzo dziwne bo Angole jakoś miały paliwa pod dostatkiem
Japa ryj tam Koniu
Pozdrowienia z dna Cieśniny Duńskiej! :D
Bismarck to był koks najlepszy statek na świecie
Uss missouri był najpotejzneszym okrętem 2 wojny światowej a yamato nikogo nie zatopił
@@filek-nd3kj nie prawda
Ja byłem najlepszy
W 1920 roku 😉
HMS HOOD nie był pancernikiem a ciężkim krążownikiem a największym superpancernikiem na świecie był IJN Yamato
Eh i ten specialista w komentarzach co twierdzi że bismarck to nie pancernik ...
Bismarck utarł nosa angliką i bardzo dobrze
Bismarck był pancernikiem (okrętem liniowym), Hood tzw. krążownikiem liniowym, w zasadzie prawie jak pancernik. Dziwnie nieco, zapewne dla niektórych był zbyt wielki jak na krążownik, a zbyt mały na pancernik, chociaż wyporność miał niemałą.
Hood do casu zatopienie był największym bojowym okrętem. Od czasu 1936 zmienili mu oznaczenie na BB
po pierwsze Hood nie strzelał wpierw do Bismarcka tylko do błędnie rozpoznanego idącego na czele szyku Prinz Eugena....po drugie to nie pierwsza salwa Bismarcka doprowadziła do eksplozji Hooda
Piąta salwa
Pozdrowienia z dna Cieśniny Duńskiej! :D
1. Bismarck to pancernik, więc tytuł jest błędny
2. Zbiornik paliwa Bismarcka nie uszkodził Hood, zrobił to drugi okręt który walczył razem z Hoodem, czyli Prince of Wales
3. Bismarck został zatopiony przez jego załoge, która wolała to niż walke z bezwzględnymi Brytyjczykami (pomimo tego że załoga poddawała się 3 razy nie przestali ostrzeliwać Bismarcka, dla nich pomszczenie Hooda było ważniejsze niż człowieczeństwo)
Do tego trzeba dodac ze nie chcieli ratowac niemieckich rozbitkow bo z Hooda przezylo tylko 3.
@@tomk3732 inne źródła mówią, że bali się bo łodzie podwodne często krążyły wokół zatopionych statków oraz brytyjskim statkom kończyło się paliwo
@@szynszylku1447 ORP Piorun tez mial rozkaz by wracac do UK bo niby tylko jemu sie zaczelo nagle konczyc paliwo...
@@tomk3732 em nie wiem czemu o tym wspomniałeś, ale oni walczyli na tyle długo, że nawet pancernikom skończyły się pociski
8
yamato i mushasi były największe
Okręty typu IOWA były dłuższe od Yamato i Musahi ale za to one były szersze
@@rapidoo51 no i yamato i mushashi jednak miały więcej broni
@@nazgulak881 Yamato i Musashi miały najpotężniejszy kaliber głównych baterii, ale nie miały aż tak zjawiskowej obrony powietrznej jak późniejsze okręty USS. Amerykańce to wykorzystali i zatopiły te okręty z powietrza.
@@rapidoo51 to, że były dłuższe nie znaczy nic, to który okręt jest większy jest decydowane przez ich wyporność
USS Iowa - 45 000 ton brytyjskich
USS Iowa w swojej ostatniej modyfikacji - 57 500 ton brytyjskich
IJN Yamato - 65 027 ton brytyjskich
Okręty klasy Yamato czyli Yamato i Musashi były największymi pancernikami na świecie i są nimi do tej pory a ich siostra Shinano była największym lotniskowcem na świecie do czasu kiedy Amerykanie zwodowali klasę Nimitz jeśli się nie mylę
Panowie po co te wojny,Hood był okrętem liniowym nie pancernikiem.mial zaledwie 8 centymetrowe burty.a co do Bismarcka miał on dodatkowy pas na burtach o grubości 40tu cm to o czym tu dyskutować.?
Generalnie wszystkie informacje na temat IIWŚ trzeba przesiewać przez grube sito.
Ale jak to naprawdę usuwacie wodę na chwilę czy to jest tylko taka symulacja że usuwacie wodę
Ta prawdziwe pytanie? Bo kisne. Oczywiście, że usuwają wode komputerowo, wtedy niepotrzebne były im roboty do zobaczenia wraku. Pozatym osuszenie całego tego terenu zajęłoby dekady włącznie z budową tam.
a czy to nie hood zatopił bismarcka ? nie znam się więc jeśli się myle to mnie poprawcie
Ciekawe czy jakiś naoczny świadek opowiedział o tej potyczce ?
Znaczy, na pewno ktoś to filmował z mostku HMS Prince of Wales.
Problem w tym, że ten okręt klasy King George V został trafiony... w mostek!
Było to dosłownie 2 minuty po zatopieniu HMS HOOD...
Z 16 osób się tam znajdujących ocalał tylko Dowódca i 1 z marynarzy.
Takie fakty 😉
Pozdrowienia z dna Cieśniny Duńskiej! :D