"Nie bez racji i kozery zwroty ćwicz i dwa, i cztery, oto cała mądrość i polityka. Gdy nadzieje wszelkie prysną, mięśnie, oraz chęci zwisną, wtedy w sukurs przyjdzie ci gimnastyka! Otwórz okno swe na oścież, ćwicz przysiady - siedem, osiem! Im dumniejszy wyprost - tym korniejszy skłon. W ciele, co ma zdrowy chuch prawidłowy mieszka duch, wnet polepszy ci się słuch i trafisz w ton! Gnębi ludzi w całym świecie wirus grypy - dziewięć, dziesięć, chorób wszelkich ząb nas drąży wszerz i w głąb. Gdy miazmaty parzą łeb, kubłem wody siły krzep, zimny prysznic weź, aż cię przeniknie ziąb! Bo nie pora na rozmowy, skłony ćwicz, a reszta z głowy i ponurak wnet się z nami będzie śmiać. Komu tam za mało jeszcze, kim niezdrowe trzęsą dreszcze, temu mogę ostre wciry zaraz dać! (...) Furda dżumy i cholery, w miejscu bieg i trzy, i cztery! Gimnastyka to ozdoba - istny cud! Po co ścigać się na bieżni? Tu jesteśmy niezależni i wiadomo, że nikt się nie wyrwie w przód!" Przekład: Wojciech Młynarski (1980)
Спасибо🙏💕 вам за то, что позволяете слушать моего кумира... Я выросла на его песнях
Як-истребитель, когда-то вернула меня е жизни❤❤
В. С. Высоцкий 👍👍👍🤝🙏
Эх Семеныч, на кого ты нас покинул?!
Вот так и возникает классика. Года идут, а Владимир Семёнович актуален.
❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤
"Nie bez racji i kozery
zwroty ćwicz i dwa, i cztery,
oto cała mądrość i polityka.
Gdy nadzieje wszelkie prysną,
mięśnie, oraz chęci zwisną,
wtedy w sukurs przyjdzie ci gimnastyka!
Otwórz okno swe na oścież,
ćwicz przysiady - siedem, osiem!
Im dumniejszy wyprost - tym korniejszy skłon.
W ciele, co ma zdrowy chuch
prawidłowy mieszka duch,
wnet polepszy ci się słuch i trafisz w ton!
Gnębi ludzi w całym świecie
wirus grypy - dziewięć, dziesięć,
chorób wszelkich ząb nas drąży wszerz i w głąb.
Gdy miazmaty parzą łeb,
kubłem wody siły krzep,
zimny prysznic weź, aż cię przeniknie ziąb!
Bo nie pora na rozmowy,
skłony ćwicz, a reszta z głowy
i ponurak wnet się z nami będzie śmiać.
Komu tam za mało jeszcze,
kim niezdrowe trzęsą dreszcze,
temu mogę ostre wciry zaraz dać!
(...)
Furda dżumy i cholery,
w miejscu bieg i trzy, i cztery!
Gimnastyka to ozdoba - istny cud!
Po co ścigać się na bieżni?
Tu jesteśmy niezależni
i wiadomo, że nikt się nie wyrwie w przód!"
Przekład: Wojciech Młynarski (1980)
ИЗЗА ГИМНАСТИКИ ГИМН МАСТИКИ.. ДЫРЫ НАД ГОЛОВОЙ КРЫТЬ ЧТО ПОМОГАЕТ АВТО СОХРАНИТЬ