Nie paliłem w świadomym życiu, ale w młodości na Kresach, w towarzystwie chłopców bardziej dorosłych, próbowałem właśnie Belomor-kanał i, co dziwne, jak słucham pana Adama i zobaczyłem w rękach tę rozpoznawalną paczkę papierosów,natychmiast przypomniałem sobie ich smak i siłę. Ale, Pan Bóg miłosierny - dalej nie poszło. Pozdrawiam
Wyjeżdżając w sierpniu '86tego z Ukrainy, na lwowskim dworcu nie wiedząc co zrobić z rublami jakie mi zostały, pod wpływem impulsu wydałem je na biełomory. Babka w kiosku zdębiała - nastolatek z Polszy wziął wszystko na pniu co miała z tego sortu. Potem wielu ludzi w wagonie zgodziło się włożyć do swojego bagażu te moje fajki - i wtedy zdębieli celnicy. To był złoty interes. Na miejscu - hit! Pamiętam też jak piękny budynek dworca cały był pełen orginalnie umundurowanych "smiortczików" - poborowych 'ochotniczo' kierowanych do likwidacji szkód w Czarnobylu w zamian za skrócenie służby. Musieli zrobić nieoficjalnie jakąś mobilizację, bo byli tam też studenci powołani niespodziewanie na wakacyjne 'przysposobienie'. Byli z całego imperium - Kazachowie, Kałmucy, Tatarzy, Gruzini... Ci ostatni chętnie rozmawiali po angielsku i bardzo chcieli korespondować, mieć jakiś kontakt na zachód. W zamian za mój, w notesie zostało mi kilka adresów podpisanych obok cyrylicy niezwykłymi kółeczkami i kreseczkami. Żaden z nich nigdy się nie odezwał.
Oglądam chwilę po spaleniu biełomora. Kiedyś kilka podarował mi kolega po przyjeździe z Kaliningradu i przeleżały parę lat w bezimiennej papierośnicy. 🚬
Pale mało, nawet bardzo. Ale jak palę to tylko białomory. Mam jeszcze paczuszkę ze starej włóczęgi. Zazwyczaj odpalam w biesach przy ognisku. Są mocne ale powiem że mnie nie powala. Polecam!!!
heh na bazarze w Legionowie na przełomie 80-90 lat Rosjanie przywozili takie papierosy bez filtra. Mama kupiła i zakrztusiła się mimo że miała z 50 lat doświadczenia w paleniu. Nie dawno wyrzuciłem.
Nie paliłem w świadomym życiu, ale w młodości na Kresach, w towarzystwie chłopców bardziej dorosłych, próbowałem właśnie Belomor-kanał i, co dziwne, jak słucham pana Adama i zobaczyłem w rękach tę rozpoznawalną paczkę papierosów,natychmiast przypomniałem sobie ich smak i siłę. Ale, Pan Bóg miłosierny - dalej nie poszło. Pozdrawiam
Wyjeżdżając w sierpniu '86tego z Ukrainy, na lwowskim dworcu nie wiedząc co zrobić z rublami jakie mi zostały, pod wpływem impulsu wydałem je na biełomory. Babka w kiosku zdębiała - nastolatek z Polszy wziął wszystko na pniu co miała z tego sortu. Potem wielu ludzi w wagonie zgodziło się włożyć do swojego bagażu te moje fajki - i wtedy zdębieli celnicy. To był złoty interes. Na miejscu - hit!
Pamiętam też jak piękny budynek dworca cały był pełen orginalnie umundurowanych "smiortczików" - poborowych 'ochotniczo' kierowanych do likwidacji szkód w Czarnobylu w zamian za skrócenie służby. Musieli zrobić nieoficjalnie jakąś mobilizację, bo byli tam też studenci powołani niespodziewanie na wakacyjne 'przysposobienie'. Byli z całego imperium - Kazachowie, Kałmucy, Tatarzy, Gruzini... Ci ostatni chętnie rozmawiali po angielsku i bardzo chcieli korespondować, mieć jakiś kontakt na zachód. W zamian za mój, w notesie zostało mi kilka adresów podpisanych obok cyrylicy niezwykłymi kółeczkami i kreseczkami. Żaden z nich nigdy się nie odezwał.
bardzo ciekawy film, dziękuję za przybliżenie tematu.
pro tip : watch movies on flixzone. Been using it for watching loads of movies recently.
@Reuben Justice Definitely, I've been watching on Flixzone for since december myself =)
@Reuben Justice yup, been using flixzone for years myself =)
Pamiętam Siewiernyje bez filtra w podobnym opakowaniu i były to niezłe papierosy w czasach posuchy roku 80tego. Pozdrawiam.
Świetny film
Prasta cigaret. Pozdrawiam. BTW. Przypadkiem tu trafiłem słuchając Kelusa. P.s. kojarzę z seminarium mgr.
Oglądam chwilę po spaleniu biełomora. Kiedyś kilka podarował mi kolega po przyjeździe z Kaliningradu i przeleżały parę lat w bezimiennej papierośnicy. 🚬
Pale mało, nawet bardzo. Ale jak palę to tylko białomory. Mam jeszcze paczuszkę ze starej włóczęgi. Zazwyczaj odpalam w biesach przy ognisku. Są mocne ale powiem że mnie nie powala. Polecam!!!
Po Biełamory trzeba pytać Ukraińców.
Na Ukrainie nadal można kupić Biełamory.
Z Biełamorami to taka sama historia jak z kubańskimi cygarami.
@@richardramzeus A jaka jest historia z cygarami ?
heh na bazarze w Legionowie na przełomie 80-90 lat Rosjanie przywozili takie papierosy bez filtra. Mama kupiła i zakrztusiła się mimo że miała z 50 lat doświadczenia w paleniu. Nie dawno wyrzuciłem.
Zakrztusiła się, bo nie paliła prawdziwych proletariackich papierosów.
Witam.
Można je gdzieś jeszcze kupić?
Obecnie u nas tylko na aukcjach internetowych, ale niezwykle rzadko się trafiają.
Witam, gdzie mogę kupić papierosy biełomorkanał?
Jak jeszcze jarałem to zapaliłem biełomora ale już nie pamiętam skąd go miałem. Wywalało z kapci.
To prawda.
Najmocniejsze i najgorsze papierosy jakie paliłem.
Dobry wieczór . Czy ma Pan może jeszcze te papierosy?
Mam, ale niestety w tak małej ilości, że muszą pozostać w kolekcji.
@@adamkaczynski3040 rozumiem, zazdroszczę Panu. Pozdrawiam serdecznie i sukcesów życzę:)
@@adamkaczynski3040
Można nadal kupić te papierosy na Ukrainie.
@@richardramzeus Na Ukrainie już dawno nie ma. Swoje kupowałem w Rosji, ale też już dobrą dekadę temu.
KDS