Dzień dobry pani Emilio. Zazdroszczę tych fajnych tureckich knajpek. Chociaż fasolka się nie udała to warto było wzorem męża skosztować czegoś nowego. A reakcja męża na pirata drogowego była bardzo kulturalna. Mojemu mężowi zdarza się siarczyście zakląć. 😀 Pozdrawiam serdecznie. Grażyna
No to mąż się postarał dogodzić Ci Emilko - przynajmniej za pierwszym razem. Lubię fasolkę po bretońsku (oczywiście z pastą pomidorową no i nie za słoną), Takiej przesolonej i bez smaku to chyba ni. Natomiast chętnie przyłączyłabym się do deseru męża, jeśli już jeść deser to pyszny i słodziutki. Zazdroszczę pogody. W pierwszej części w krótkich rękawach. Wow. A potem nawet jeśli pada deszcz to nie ma mrozu jak u nas. Zawsze powtarzam, że powinnam urodzić się gdzieś w ciepłym klimacie bo kocham ciepełko (nawet upały) a nie cierpię zimna. Mąż naturalny, roześmiany. Super. Pozdrawiam Ciebie Emilko, Abdullaha i dziewczyny. Czekam na nowe filmiki. Uwielbiam Twój kanał.
Jestescie niesamowicie sympatyczni. Pani Emilko, pozdrawiam z Francji i dziekuje za Pani piekny usmiech. Pani usmiech , oraz swietne rodzinne relacje poprawiaja mi nastroj. Czekam na kolejny film. Buziaki.
Jakieś 8 lat temu jeździłem w delegacje na Podkarpacie (mieszkam w Wielkopolsce). Przejeżdżaliśmy przez Ostrowiec Świętokrzyski jak dobrze pamiętam. Chłopaki zatrzymali się na kebaba, a była godzina około 23:00. Ja jadam kolację najpóźniej o godzinie 17:00. Była późna godzina, ale dałem się namówić na kebaba. Zawsze do tej pory jadłem kebaba w bułce lub, podobnie jak u Was na filmie, podany na talerzu z surówką itd. Innego kebaba nie znałem. Nigdy nie przepadałem za kebabami, ale ten w Ostrowcu Świętokrzyskim, podany w tortilli, był wyśmienity. Kilka razy tam zaglądaliśmy. Niestety, po kilku miesiącach lokal został zamknięty. Wstąpiliśmy do innego lokalu, ale tylko raz. Kebab turecki jest najlepszy!!! Pozdrawiam z Wielkopolski Przemek
Nie spotkałam w PL kebabu wieprzowego, jest robiony albo z kurczaka i wtedy są to faktycznie kawałki mięsa oraz wołowy, w gorszych miejscach jest to mięso mielone. Przynajmniej kilka lat temu było. Teraz nie wiem ale jutro spytam się miłośnika kebabów wołowych. Ja jem kurczaczany i jest bardzo dobry, chociaż nie wszędzie. Spotkałam w dwóch miejscach kebab idiotycznie przyprawiony, nie wiem co oni tam wsadzili ale był okropny. Na szczęście tylko 2 razy. Pozdrawiam. A i kroją mięso cieniutko ;)
U Turków rzeczywiście jest wołowina. Ale w zwykłym "polskim" kebabie jest wieprzowina. Pytałam kilka razy bo wieprzowiny nie jemy więc nie mogliśmy zjeść.
Iskender to mój ulubiony kebap. Ale wcale nie jest tak łatwo znaleźć dobry, nawet w Turcji. Najlepszy jadłam na wschodzie Turcji. W Polsce też w teorii powinien być wołowy lub wołowo - barani, ale niestety oszukują, żeby było taniej. Albo jest w tym mięsie tyle soi, że nie smakuje jak mięso...Mój mąż lubi fasolkę, ja z fasoli to tylko po bretońsku ;) Pozdrawiam serdecznie!
Super że już zdrowie Ci dopisuje. Mąż zaprosił Ciebie na pyszne dania. No cóż fasolka nie wypaliła, tak sobie myślę może taką fasolkę jadła biedniejsza ludność. Ale nazwa zachwycająca. Pozdrawiam Was serdecznie i życzę zdrowia 🥰
A ja bym prosila o odcinek tylko o tureckich serach. Bo ja ide do tureckiego sklepu czasami ale poza Labneh to stoje np przed tymi puszkami i nie wiem ktory smaczny i ktory kupic
Witam piękną Rodzinke, macie super jedzonko aż chcialoby sie tam być i sprubować, byłam na wakacjach, stołowałam sie resortach też było pysznie ale napewno nie to samo. Pozdrawiam 🤗
Pierwsze jedzenie to był męża rewanż za poprzedni obiad gdzie powiedziałaś " pierwszy i ostatni raz to jadłam." W Niemczech kebab jest z mięsem mielonym. Są też z kurczakiem lub warzywny. Ja tego nie jem,bo mi nie smakuje.
Wspaniały film, tym razem Mąż trafił w Twój gust (chodzi mi o doner ) a ta niby osmańska potrawa z fasoli (co prawda nie znam potraw z tego okresu) ...ale uważam że kucharz który podał by to danie Sułtanowi ... to głowa " pod topór" .Mam pytanie czy Twój Mąż próbował naszą "fasolkę po bretońsku"
Witam kochana ……ja niestety nie jestem milosniczka Dönerow ……ostatnim razem jadlam w 2011 roku ……mam nadzieje ze calej rodzince smakowalo ……u nas w Pforzheim jest 45 miejsc w ktorych mozna zjesc Döner ale tylko 4 z prawdziwego miesa nie mielonego ……😀 ……widze ze ta brzydka deszczowa pogada dotarla i do Izmiru u nas nie pada ale za to mrozik-2 ……jutro niestety tez i deszczyk ……zycze milego dnia ……i czekam na nastepny filmik 😀😘❤️👍
Emilia dlaczego mówisz ,że w Polsce nie dają donnera wołowego tylko wieprzowy,właśnie tak nie jest ...oszukują jedynie mówiąc ,że mają z baraniną a to właśnie są donnery z wołowiną albo mieszane baranie i wołowe.Co do grubości krojonego mięsa , to można zobaczyć Pragę,rzadko kiedy plasterki da grube...to tyle...chyba nigdy się tak nie rozpisałam ,pozdrawiam rodzinę 😊
Mniam mniam... do tego super pogoda...niestety ale u nas zima na całego... Może Pani zdradzić jaką kamerką Pani nagrywa... Fajnie się ogląda i widać dobrą jakość...???
Witam oglądam z opóźnieniem i myślałam że to twój mąż będzie gotował no powiem szczerze że w Polsce raczej nacodzień to jada się w domu bo w knajpkach wychodzi drogo jak to się ma w Turcji gdzie macie mega inflację a wydaje mi się że u nas zarobki i życie jest na wyższym poziomie niż w Turcji a mimo to Turcy żywią się na zewnątrz Droga Emilio gdybyś mogła może kiedyś ten temat poruszyć z góry dziękuję .Narazie serdecznie pozdrawiam i do następnego filmiku
Witam, co do żywienia się na mieście mogę powiedzieć, że osoby z najniższą krajową rzeczywiście nie pozwolą sobie na częste jedzenie na mieście no chyba, że w najtańszych fastfoodach od czasu do czasu. Jeśli chodzi o potrawy typu fasolka czy inne domowe jedzonko można znaleźć droższe miejsca i tańsze. Ogólnie uważam że w Turcji jest ogromny wybór róznych miejsc z jedzeniem na mieście że każdy znajdzie coś dla siebie. Nie trzeba jeść w luksusowych restauracjach które rzeczywiście są drogie. Poza tym Turcy uwielbiaja jeść na mieście. W Polsce to może nie jest takie normalne a tutaj tak. Jedzenie na mieście to nie luksus w Turcji to cos normalnego. Luksusem jest jedzenie w drogich restauyracjach. Pozdrawiam.
A co do tego dania obiadowego wyobrażałam sobie jakieś danie jak w nazwie osmańskie że to będzie jakieś stare tureckie danie a to mówiąc po naszemu zupa fasolowa fajnie przekaż mężowi półżartem że się wykazał lepiej mu wychodzi w waszej kuchni całkiem super to tyko żarcik bardzo Was polubiłam dużo podróżuje i gdyby kiedyś nasze ścieżki się przecieły to czujcie się zaproszeni na kawę pa
:) tak to prawda lepiej mu wychodzi gotowanie niż zabieranie mnie na jedzenie na mieście. Skoro ta potrawa nie była osmańska teraz sam powinien ugotowac cos osmańskiego, nieprawdaż :) Pozdrawiam serdecznie.
@@mojaturcjaodkuchni oglądałam ostatnio film dziewczyny,która mieszka w Turcji i powiedziała,że w Turcji nie ma tyle osób,które mają jakieś nietolerancje pokarmowe,co w Polsce.Mogłabyś przeprowadzić jakąś sondę uliczną na ten temat czy coś?Bardzo mnie zaciekawił ten temat.Czy to może wynikać z naszej diety "od dziecka" czy o co chodzi 🤔
Jak zwykle było ciekawie i sympatycznie. Dziękuję!❤ Niedaleko mam knajpkę (nie wiem czy turecka) i podają döner wołowy, bez mięsa mielonego, ale niestety w picie, albo w tortilli udającej lawasz. Pysznie zrobione mięso i dużo warzyw. Jeśli chodzi o fasolę, to jeżeli robię, to oczywiście z pastą pomidorową, ale jak przeważnie zimą gotuję zupę fasolową, ale wtedy na mięsie wędzonym że sporą ilością warzyw i majerankiem. Życzę zdrowia i cieplutko pozdrawiam całą rodzinę!🪻🌿🌹
@@kot2304namoczyć na noc 0,5 kg fasoli jaś, gotować wędzone żeberka, 2 marchewki, 1 pietruszkę, kawałek selera i pora, 5 ziemniaków, kiełbasa, sól sporo majeranku. Smacznego! Na tej samej zasadzie gotuję grochówkę, ale używam grochu w połówkach, tylko już nie moczę.
@@syrena1059 bardzo dziękuję za przepis 🙂 Jeszcze dopytam, tych żeberek i kiełbasy to raczej po pół kilograma, kilogram...? Wody tyle żeby tylko zakryło składniki czy więcej? Czy może gotować to w wodzie, w której moczyła się fasola (wydaje mi się,że nie)? Pieprzu mielonego nie trzeba? Przepraszam za dociekliwość ale nie chciałabym popełnić błędu i zrobić niesmaczną zupę.
Emilia napisz proszę jak w końcu jest z tą powodzią w Izmirze. Z tego co widać na filmiku to nie ma. Natomiast subskrybuję na yt kanał i z katastrofami w różnych częściach świata i tam była ostatnio pokazana powódź w Izmirze. Czyżby kłamstwo?
Witam, powódź to nie kłamstwo. Rzeczywiście była bo morze się wylało i dość mocno zatopione zostały dzielnice położone nad brzegiem morza , Szczególnie te dzielnice powstałe przez sztuczne usypanie nadbrzeża. Ja nie mieszkam w tych dzielnicach. Mieszkam w innej części bo na zboczu góry. Wybralismy to miejsce właśnie ze względu na wylewy morza i trzęsienia ziemi. U nas jest bezpiecznie. Nie mam widoku na morze ale śpię spokojnie :)
Emilko przepieknie Ci w granacie. Musialam powiedziec :-D a tak poza tym to kiedy bylam w Polsce nie bylo Dönnera z wieprzowina a z wolowina i, najczesciej, z kurczakiem. Moze to zalezy od regionu. W Niemczech nigdy nie widzialam takiego z wieprzowina. Zazdroszcze wam pogody, mnie zasypalo i jest naperawde zimno. Lubie i zime ale taka kiedy jest duzo sniegu swiezego, mroz i slonce. Wtedy jest pieknie i wcale nie tak slisko tylko tak fajnie bajkowo gdy skrzypi pod nogami snieg. Niestety jak posola to sie zimowa bajka konczy bo powstaje sliska i mokra brudna breja...A jak koleiny po autach zamarzna to koniec przyjemnosci ;-) Zazdroszcze i pogody i jedzenia pozdrawiam serdecznie cala rodzinke i zycze wam zdrowia a Tobie przede eszystkim pomyslnej terapii. :-D
Dziękuję bardzo. Rzeczywiście kiedy jemy doner u Turków nawet za granicą nie ma wieprzowiny ale kiedy kupujemy kebab w zwykłej polskiej budce z kebabem (bo to też doner) jest on z wieprzowiną. Przynajmniej te które są u nas na Podlasiu. Ja również kocham snieżne mroźne zimy i skrzypiący snieg. Niestety tu u nas go nie ma. Tęsknię za nim bardzo. Tu u nas jedynie w górach jest ten roztopiony, breja ale i z niego sie cieszymy. Pozdrawiam serdecznie.
Iskender to potrawa którą jadły moje córki. Rodzaj kebaba . Na chlebku pide ułozone jest mięso doner na to sos pomidorowy i roztopione masło. Podaje sie go z jogurtem i kaszą bulgur. Pozdrawiam.
Jeszcze raz przypomniałam sobie że próbowałam to danie w Londynie tylko jak wspominałaś te plasterki były grubsze i dostalliśmy jeszcze jakiś sos bardzo ostry i zamiast kiszonek były różne warzywa niewiem czy to napewno był duner ale wydaje mi się że tak bo to był turecki pab pozdrawiam
Emilko, jeśli gluten szkodzi ci, nie powinnaś jeść mięsa, które dotykało lawasza, bo śladowe ilości glutenu też powodują stany zapalne jelit i degradację kosmków. Dlatego na wielu produktach są informacje o śladowych ilościach glutenu. Nawet jeśli go nie ma w składzie a pakuje się ta linii produkcyjnej na której np pakowano budyń lub kaszę to nie wolno tego jeść.
Fasolka po bretońsku i ta która jadła moja rodzina w wersji z pasta pomidorowa są bardzo podobne. Ciekawe czy memu mężowi posmakuje w wersji po bretońsku. Muszę zrobić.
Dzień dobry pani Emilio. Zazdroszczę tych fajnych tureckich knajpek. Chociaż fasolka się nie udała to warto było wzorem męża skosztować czegoś nowego. A reakcja męża na pirata drogowego była bardzo kulturalna. Mojemu mężowi zdarza się siarczyście zakląć. 😀 Pozdrawiam serdecznie. Grażyna
Witam, pyszny był ten vlog 😋 aż zachciało mi się jeść 🤣 kiedy zobaczyłam to pyszne mięsko itd. 😁 pozdrawiam serdecznie 🤗 całą rodzinkę 😘
No wlasnie Döner powinnien byc cienko krojony. Dziekuje za kulinarny spacer👋
Emilko zrobiłabyś mężowi fasolkę po bretońsku?Jestem meeega ciekawa,czy by mu posmakowała😊
Zazdroszczę tych kulinarnych doznań 😊
Zazdrosze tych tureckich knajpek i pysznosci .Pozdrawiam serdecznie.💙
Witamy wspaniałą rodzinę z Izmiru, jesteście suuuuuuper, Ania jest sympatyczna coreczka🎉🎉🎉🎉🎉
❤
No to mąż się postarał dogodzić Ci Emilko - przynajmniej za pierwszym razem. Lubię fasolkę po bretońsku (oczywiście z pastą pomidorową no i nie za słoną), Takiej przesolonej i bez smaku to chyba ni. Natomiast chętnie przyłączyłabym się do deseru męża, jeśli już jeść deser to pyszny i słodziutki. Zazdroszczę pogody. W pierwszej części w krótkich rękawach. Wow. A potem nawet jeśli pada deszcz to nie ma mrozu jak u nas. Zawsze powtarzam, że powinnam urodzić się gdzieś w ciepłym klimacie bo kocham ciepełko (nawet upały) a nie cierpię zimna. Mąż naturalny, roześmiany. Super. Pozdrawiam Ciebie Emilko, Abdullaha i dziewczyny. Czekam na nowe filmiki. Uwielbiam Twój kanał.
Dziękujemy bardzo i pozdrawiamy również.
Jestescie niesamowicie sympatyczni. Pani Emilko, pozdrawiam z Francji i dziekuje za Pani piekny usmiech. Pani usmiech , oraz swietne rodzinne relacje poprawiaja mi nastroj. Czekam na kolejny film. Buziaki.
Bardzo się cieszę i pozdrawiam serdecznie.
Pozdrawiam serdecznie❤❤❤❤
Fajny ten twój mąż, przeciwieństwo sterytypwegoo turka postrzeganego przez Polaków. Pozdrawiam👍
zostawiam subskrypcje i pozdrawiam, fajna rodzinka
Dziękujemy bardzo i pozdrawiamy również 🤗
Na ogniu!. W Warszawie takich nie widziałam.
Super filmik pozdrawjam cieplutko
Pyszny odcinek, w polsce sa dobre nawet ale zjadlabym taki w turcji ,moze kiedys 😊
Pozdrawiam z Puław.Ja też bym.pewnie wolał z pomidorami.Andrzej K
Pozdrawiam również.
Jakieś 8 lat temu jeździłem w delegacje na Podkarpacie (mieszkam w Wielkopolsce). Przejeżdżaliśmy przez Ostrowiec Świętokrzyski jak dobrze pamiętam. Chłopaki zatrzymali się na kebaba, a była godzina około 23:00. Ja jadam kolację najpóźniej o godzinie 17:00. Była późna godzina, ale dałem się namówić na kebaba. Zawsze do tej pory jadłem kebaba w bułce lub, podobnie jak u Was na filmie, podany na talerzu z surówką itd. Innego kebaba nie znałem. Nigdy nie przepadałem za kebabami, ale ten w Ostrowcu Świętokrzyskim, podany w tortilli, był wyśmienity. Kilka razy tam zaglądaliśmy. Niestety, po kilku miesiącach lokal został zamknięty. Wstąpiliśmy do innego lokalu, ale tylko raz. Kebab turecki jest najlepszy!!! Pozdrawiam z Wielkopolski Przemek
Zgadza się kebab turecki jest jednak specyficzny. İ bardzo smaczny 😃 Pozdrawiam.
Nie spotkałam w PL kebabu wieprzowego, jest robiony albo z kurczaka i wtedy są to faktycznie kawałki mięsa oraz wołowy, w gorszych miejscach jest to mięso mielone. Przynajmniej kilka lat temu było. Teraz nie wiem ale jutro spytam się miłośnika kebabów wołowych.
Ja jem kurczaczany i jest bardzo dobry, chociaż nie wszędzie. Spotkałam w dwóch miejscach kebab idiotycznie przyprawiony, nie wiem co oni tam wsadzili ale był okropny. Na szczęście tylko 2 razy. Pozdrawiam.
A i kroją mięso cieniutko ;)
U Turków rzeczywiście jest wołowina. Ale w zwykłym "polskim" kebabie jest wieprzowina. Pytałam kilka razy bo wieprzowiny nie jemy więc nie mogliśmy zjeść.
Miłego weekendu Emiliu z rodziną ❤❤
Super!
Jesteście super 🎈
Dziękuję za kolejne spotkanie😊
Pozdrawiam ❤
Dziękuję również i pozdrawiam serdecznie
Pozdrwiam Pania
Iskender to mój ulubiony kebap. Ale wcale nie jest tak łatwo znaleźć dobry, nawet w Turcji. Najlepszy jadłam na wschodzie Turcji. W Polsce też w teorii powinien być wołowy lub wołowo - barani, ale niestety oszukują, żeby było taniej. Albo jest w tym mięsie tyle soi, że nie smakuje jak mięso...Mój mąż lubi fasolkę, ja z fasoli to tylko po bretońsku ;) Pozdrawiam serdecznie!
Jak miło z Wami spędzić czas...😊
Dziekujemy i pozdrawiamy.
Super że już zdrowie Ci dopisuje. Mąż zaprosił Ciebie na pyszne dania. No cóż fasolka nie wypaliła, tak sobie myślę może taką fasolkę jadła biedniejsza ludność. Ale nazwa zachwycająca. Pozdrawiam Was serdecznie i życzę zdrowia 🥰
A ja bym prosila o odcinek tylko o tureckich serach. Bo ja ide do tureckiego sklepu czasami ale poza Labneh to stoje np przed tymi puszkami i nie wiem ktory smaczny i ktory kupic
Super pomysł. Postaram sie nagrac taki w najbliższym czasie.
👋😊
Emilko w Polsce jeszcze się nie spotkałem z dönerem z wieprzowiny. Kurczak lub wołowina raczej
U nas na Podlasiu zwykły kebab w polskich budkach jest z wieprzowiny. Taki `polski` kebab to też doner.
W Poznaniu Nigdy nie widziałem
Witam piękną Rodzinke, macie super jedzonko aż chcialoby sie tam być i sprubować, byłam na wakacjach,
stołowałam sie resortach też było pysznie ale napewno nie to samo. Pozdrawiam 🤗
Witam, ja w Niemczech jadlam Doner kebab
Witam was serdecznie i życzę miłego dnia do zobaczenia😂
Pozdrawiam 😊
Dziekuję i pozdrawiam również.
👍👍👍
Pierwsze jedzenie to był męża rewanż za poprzedni obiad gdzie powiedziałaś " pierwszy i ostatni raz to jadłam."
W Niemczech kebab jest z mięsem mielonym. Są też z kurczakiem lub warzywny. Ja tego nie jem,bo mi nie smakuje.
kochani jesteście wspaniali
Dziękujemy bardzo i pozdrawiamy serdecznie.
Wspaniały film, tym razem Mąż trafił w Twój gust (chodzi mi o doner ) a ta niby osmańska potrawa z fasoli (co prawda nie znam potraw z tego okresu) ...ale uważam że kucharz który podał by to danie Sułtanowi ... to głowa " pod topór" .Mam pytanie czy Twój Mąż próbował naszą "fasolkę po bretońsku"
👍👏
Witam kochana ……ja niestety nie jestem milosniczka Dönerow ……ostatnim razem jadlam w 2011 roku ……mam nadzieje ze calej rodzince smakowalo ……u nas w Pforzheim jest 45 miejsc w ktorych mozna zjesc Döner ale tylko 4 z prawdziwego miesa nie mielonego ……😀 ……widze ze ta brzydka deszczowa pogada dotarla i do Izmiru u nas nie pada ale za to mrozik-2 ……jutro niestety tez i deszczyk ……zycze milego dnia ……i czekam na nastepny filmik 😀😘❤️👍
Emilia dlaczego mówisz ,że w Polsce nie dają donnera wołowego tylko wieprzowy,właśnie tak nie jest ...oszukują jedynie mówiąc ,że mają z baraniną a to właśnie są donnery z wołowiną albo mieszane baranie i wołowe.Co do grubości krojonego mięsa , to można zobaczyć Pragę,rzadko kiedy plasterki da grube...to tyle...chyba nigdy się tak nie rozpisałam ,pozdrawiam rodzinę 😊
Mniam mniam... do tego super pogoda...niestety ale u nas zima na całego... Może Pani zdradzić jaką kamerką Pani nagrywa... Fajnie się ogląda i widać dobrą jakość...???
Witam, kamera DJI Pocket 2 Combo. Polecam jest super.
Zjadłabym fasolę uwielbiam .
Witam oglądam z opóźnieniem i myślałam że to twój mąż będzie gotował no powiem szczerze że w Polsce raczej nacodzień to jada się w domu bo w knajpkach wychodzi drogo jak to się ma w Turcji gdzie macie mega inflację a wydaje mi się że u nas zarobki i życie jest na wyższym poziomie niż w Turcji a mimo to Turcy żywią się na zewnątrz Droga Emilio gdybyś mogła może kiedyś ten temat poruszyć z góry dziękuję .Narazie serdecznie pozdrawiam i do następnego filmiku
Witam, co do żywienia się na mieście mogę powiedzieć, że osoby z najniższą krajową rzeczywiście nie pozwolą sobie na częste jedzenie na mieście no chyba, że w najtańszych fastfoodach od czasu do czasu. Jeśli chodzi o potrawy typu fasolka czy inne domowe jedzonko można znaleźć droższe miejsca i tańsze. Ogólnie uważam że w Turcji jest ogromny wybór róznych miejsc z jedzeniem na mieście że każdy znajdzie coś dla siebie. Nie trzeba jeść w luksusowych restauracjach które rzeczywiście są drogie. Poza tym Turcy uwielbiaja jeść na mieście. W Polsce to może nie jest takie normalne a tutaj tak. Jedzenie na mieście to nie luksus w Turcji to cos normalnego. Luksusem jest jedzenie w drogich restauyracjach. Pozdrawiam.
@@mojaturcjaodkuchni dziękuję za odp
Pani Emilko a jakie to jest mięso?, ,czy jagnięcina,baranina,czy kurczak?!
A co do tego dania obiadowego wyobrażałam sobie jakieś danie jak w nazwie osmańskie że to będzie jakieś stare tureckie danie a to mówiąc po naszemu zupa fasolowa fajnie przekaż mężowi półżartem że się wykazał lepiej mu wychodzi w waszej kuchni całkiem super to tyko żarcik bardzo Was polubiłam dużo podróżuje i gdyby kiedyś nasze ścieżki się przecieły to czujcie się zaproszeni na kawę pa
:) tak to prawda lepiej mu wychodzi gotowanie niż zabieranie mnie na jedzenie na mieście. Skoro ta potrawa nie była osmańska teraz sam powinien ugotowac cos osmańskiego, nieprawdaż :) Pozdrawiam serdecznie.
Emilko,czy pieczesz dla siebie pieczywo bez glutenu i laktozy,czy nie brakuje Ci pieczywa?
Piekę zarówno chleb jak i lavaş Nawet przygotowałam lavaş żeby zjeść z dönerem ale skleroza zapomniałam, został w domu 😂
@@mojaturcjaodkuchni oglądałam ostatnio film dziewczyny,która mieszka w Turcji i powiedziała,że w Turcji nie ma tyle osób,które mają jakieś nietolerancje pokarmowe,co w Polsce.Mogłabyś przeprowadzić jakąś sondę uliczną na ten temat czy coś?Bardzo mnie zaciekawił ten temat.Czy to może wynikać z naszej diety "od dziecka" czy o co chodzi 🤔
@@mojaturcjaodkuchni
Mozna prosic o przepis na lavas bez gluten ?
Jak zwykle było ciekawie i sympatycznie. Dziękuję!❤ Niedaleko mam knajpkę (nie wiem czy turecka) i podają döner wołowy, bez mięsa mielonego, ale niestety w picie, albo w tortilli udającej lawasz. Pysznie zrobione mięso i dużo warzyw. Jeśli chodzi o fasolę, to jeżeli robię, to oczywiście z pastą pomidorową, ale jak przeważnie zimą gotuję zupę fasolową, ale wtedy na mięsie wędzonym że sporą ilością warzyw i majerankiem. Życzę zdrowia i cieplutko pozdrawiam całą rodzinę!🪻🌿🌹
Nigdy jeszcze nie robiłam zupy fasolowej. Może byłabyś tak miła i podała przepis 😊 Po składnikach wnoszę, że w Twoim wykonaniu musi być pyszna 😉
@@kot2304namoczyć na noc 0,5 kg fasoli jaś, gotować wędzone żeberka, 2 marchewki, 1 pietruszkę, kawałek selera i pora, 5 ziemniaków, kiełbasa, sól sporo majeranku. Smacznego! Na tej samej zasadzie gotuję grochówkę, ale używam grochu w połówkach, tylko już nie moczę.
@@syrena1059robię identycznie😊 jest wspaniała.
@@Zuliamenelia2305 super. Pozdrawiam!
@@syrena1059 bardzo dziękuję za przepis 🙂
Jeszcze dopytam, tych żeberek i kiełbasy to raczej po pół kilograma, kilogram...? Wody tyle żeby tylko zakryło składniki czy więcej?
Czy może gotować to w wodzie, w której moczyła się fasola (wydaje mi się,że nie)? Pieprzu mielonego nie trzeba?
Przepraszam za dociekliwość ale nie chciałabym popełnić błędu i zrobić niesmaczną zupę.
😍😍😍😍
Wlasnie to mieso mielone to profanacja kebabu i Dönera. Takie profanacje jadlam w Polsce i Norwegii .
Zgadza się 👍
Emilia napisz proszę jak w końcu jest z tą powodzią w Izmirze. Z tego co widać na filmiku to nie ma. Natomiast subskrybuję na yt kanał i z katastrofami w różnych częściach świata i tam była ostatnio pokazana powódź w Izmirze. Czyżby kłamstwo?
Witam, powódź to nie kłamstwo. Rzeczywiście była bo morze się wylało i dość mocno zatopione zostały dzielnice położone nad brzegiem morza , Szczególnie te dzielnice powstałe przez sztuczne usypanie nadbrzeża. Ja nie mieszkam w tych dzielnicach. Mieszkam w innej części bo na zboczu góry. Wybralismy to miejsce właśnie ze względu na wylewy morza i trzęsienia ziemi. U nas jest bezpiecznie. Nie mam widoku na morze ale śpię spokojnie :)
❤❤❤
Pozdrawiam
😀👍👍👍
Pozdrawiam
👍❤️😍👍👌
Pozdrawiam
Emilko przepieknie Ci w granacie. Musialam powiedziec :-D a tak poza tym to kiedy bylam w Polsce nie bylo Dönnera z wieprzowina a z wolowina i, najczesciej, z kurczakiem. Moze to zalezy od regionu. W Niemczech nigdy nie widzialam takiego z wieprzowina.
Zazdroszcze wam pogody, mnie zasypalo i jest naperawde zimno. Lubie i zime ale taka kiedy jest duzo sniegu swiezego, mroz i slonce. Wtedy jest pieknie i wcale nie tak slisko tylko tak fajnie bajkowo gdy skrzypi pod nogami snieg.
Niestety jak posola to sie zimowa bajka konczy bo powstaje sliska i mokra brudna breja...A jak koleiny po autach zamarzna to koniec przyjemnosci ;-)
Zazdroszcze i pogody i jedzenia pozdrawiam serdecznie cala rodzinke i zycze wam zdrowia a Tobie przede eszystkim pomyslnej terapii. :-D
Dziękuję bardzo. Rzeczywiście kiedy jemy doner u Turków nawet za granicą nie ma wieprzowiny ale kiedy kupujemy kebab w zwykłej polskiej budce z kebabem (bo to też doner) jest on z wieprzowiną. Przynajmniej te które są u nas na Podlasiu.
Ja również kocham snieżne mroźne zimy i skrzypiący snieg. Niestety tu u nas go nie ma. Tęsknię za nim bardzo. Tu u nas jedynie w górach jest ten roztopiony, breja ale i z niego sie cieszymy. Pozdrawiam serdecznie.
Co tp jest iskender?
Iskender to potrawa którą jadły moje córki. Rodzaj kebaba . Na chlebku pide ułozone jest mięso doner na to sos pomidorowy i roztopione masło. Podaje sie go z jogurtem i kaszą bulgur. Pozdrawiam.
Wlasnie takie mamy kebaby zawiniete w Emiko jestesciu cudownym malzenstwem
Bardzo lubie fasolke szkoda ze twoja nie byla smaczna fajna z was rodzinka 😁😘❤️
Dziękuję i pozdrawiam.
Pani nie moze bo dieta bezglutenowa, a placki z maki kukurydzianej albo z maki ryzowej
Też odpadają bo tam jest dużo skrobii. Mój organizm reaguje na skrobię jak na gluten. Niestety 😞
Jeszcze raz przypomniałam sobie że próbowałam to danie w Londynie tylko jak wspominałaś te plasterki były grubsze i dostalliśmy jeszcze jakiś sos bardzo ostry i zamiast kiszonek były różne warzywa niewiem czy to napewno był duner ale wydaje mi się że tak bo to był turecki pab pozdrawiam
Prawdopodobnie doner bo to najpopularniejsze danie tureckie. Pozdrawiam.
Emilko, jeśli gluten szkodzi ci, nie powinnaś jeść mięsa, które dotykało lawasza, bo śladowe ilości glutenu też powodują stany zapalne jelit i degradację kosmków. Dlatego na wielu produktach są informacje o śladowych ilościach glutenu. Nawet jeśli go nie ma w składzie a pakuje się ta linii produkcyjnej na której np pakowano budyń lub kaszę to nie wolno tego jeść.
Tak to prawda ale ja na szczęście nie mam celiakii więc śladowe ilości mi aż tak bardzo nie szkodzą. Pozdrawiam.
Tylko nie jedz do Bretanii bo tam nikt o niej nie słyszał 🤪
To nasza po bretonsku lepsza, prawda?
Fasolka po bretońsku i ta która jadła moja rodzina w wersji z pasta pomidorowa są bardzo podobne. Ciekawe czy memu mężowi posmakuje w wersji po bretońsku. Muszę zrobić.