Dzięki za spacer po sklepach. Ojojoj, muszę to przeżyć na żywo 😂. Życie w kraju, w którym włóczki są traktowane jak towar pierwszej potrzeby, musi być wspaniałe 🙂 I opowieść z autopsji o łososiach też superciekawa. Tak: lubię łososia i ja. Pozdrawiam
Dlatego tutaj tym bardziej ciezko sie powstrzymac od kupoenia nowych włóczek 🙈 ale staram sie byc silna, bo chce przerobic to co mam 😊 przeciez to tyle pieknych projektów w planach 🙈 Chcę właśnie tutaj opowiadać o tym z mojej perspektywy i będzie dużo właśnie opowieści takich kiedy ja z czymś miałam styczności 🥰 tak samo opowiadam co ja mam na drutach lub co mi się marzy zrobić 😍 Cieszę się, że to się podoba i że tu jesteście 🥰
Рік тому+1
Super było pooglądać te wszystkie moteczki! :) Uwielbiam łososia, ale lubię też świeżą makrelę :)
Piekne sklepy, ja po takich odwiedzinach musialabym isc do psychiatry 🤩. Super zrobilas rozwiazanie z mitenkami dla dzieciaczkow. Super sie sluchalo i ogladalo 😊
Europris 😍, szkoda ,że miałam wolne to bym poopowiadała o tych włóczkach, zwłaszcza lollipop, która jest dość popularna na dziergających norweskich grupach. Moja córka zrobiła z niej sweter na drutach i dwa pulowery a ja dwie chusty na szydełku (oczywiście ktoś inny je nosi)... tak, wchodzenie do sklepu z włóczkami jest bardzo niebezpieczne, szczególnie dla portfela 😎. Co do ryb to jest też pstrąg >>ørett , a sei to czarniak, też rodziny dorszowatych stąd pewnie podobny w smaku :) Świetne rozwiązanie dziergania jednoczesnego 😎 , też mam problem co wybrać żeby tworzyć, więc najczęściej decyduje o tym deadline 😅. Do zobaczenia :)
Dla Dziewiarki to raj i pokusa. Czego zazdroszczę to tego że można dotknąć każdy motek. U mnie szyby i kilka motków. No cóż nie można mieć wszystkiego. Słucham Cię od pierwszego odcinka i cieszę się że coraz Was więcej młodych dziewczyn dzierga i jeszcze potrafi o tym ciekawie mówić. Pozdrawiam 🤗
Dziękuję bardzo 🤩 w sumie zawsze muslalam że to u mnie mały wybór w sklepach, ale mam to szczęście, że tutaj włóczki są wszędzie dostępne 🤩 Bardzo się cieszę że jesteś 🥰 Pozdrawiam cieplutko 🤩
Widzę, że z tym żakardem to jakoś ciężko nam się zebrać. Może trzeba jakiś kal zorganizować 😉. Powiem Ci, że tak mnie nakręciłaś na tego Mariusa, że zamówiłam ostatnio magazyn Sadnes Garn ze wzorem. Przyszedł, przejrzałam, trochę się przeraziłam i odłożyłam go na półkę. Wiem, że go w końcu zrobię, zwłaszcza, że obiecałam mężowi, ale póki co strasznie krucho z czasem u mnie (co widać po tym, że oglądam film po 10 dniach od premiery). Widzę, że dziewczyny już zaczynają dziergać letnie rzeczy, a ja dalej w grubych swetrach siedzę i nie mam kiedy pokończyć, a obiecałam sobie, że nic nowego nie zacznę póki nie ogarnę zaczętych projektów. Zazdroszczę Ci tych wszystkich sklepów gdzie można pomacać włóczki, chociaż z drugiej strony gdybym miała taki koło domu to bym tam pewnie połowę wypłaty zostawiała 😄
Czas to chyba największą zmora dziewiarek 😅 ja się cieszę gdy w ogóle uda mi się przerobić kilka oczek w ciągu dnia 🙈 No chyba będzie trzeba ten KAL zorganizować 🤩 coś pomyśle, ale to raczej po wakacjach bo teraz to faktycznie już wiosenno-letnie projekty w modzie 😍 Damy radę 🥰
Witaj Gabrielo, miło Cię poznać. Pozdrawiam z okolic Łodzi, gdzie właśnie topi się moc śniegu i wieje silny wiatr. W powietrzu czuje się zapach wiosny. U mnie kawka i czerwone "coś" na drutach. Zakładam, że będzie to sweter.
Część Gabrysiu, na żakard przyjdzie czas i u Ciebie i u mnie 😜 choć przyznaję że ja się cykamW Norwegii nauczyłam się jeść surowe krewetki są boskie mitenki i piórkowy pierwsza klasa ze sklepu wyciągali by mnie siłą pięć minut przed zamknięciem trzymaj się ciepło i rób swoje papa
No ja też się cykam 😅 Ale powiedziałam A to będzie i B 🤩 Mi mąż tam nie pozwala chodzić 🤣😂🤣 ale mu się nie dziwię po tym jak uświadomiłam sobie ile to włóczki jest u mnie w domu 🙈 Pozdrawiam cieplutko 🥰
Dzięki za spacer po sklepach. Ojojoj, muszę to przeżyć na żywo 😂. Życie w kraju, w którym włóczki są traktowane jak towar pierwszej potrzeby, musi być wspaniałe 🙂 I opowieść z autopsji o łososiach też superciekawa. Tak: lubię łososia i ja. Pozdrawiam
Dlatego tutaj tym bardziej ciezko sie powstrzymac od kupoenia nowych włóczek 🙈 ale staram sie byc silna, bo chce przerobic to co mam 😊 przeciez to tyle pieknych projektów w planach 🙈
Chcę właśnie tutaj opowiadać o tym z mojej perspektywy i będzie dużo właśnie opowieści takich kiedy ja z czymś miałam styczności 🥰 tak samo opowiadam co ja mam na drutach lub co mi się marzy zrobić 😍
Cieszę się, że to się podoba i że tu jesteście 🥰
Super było pooglądać te wszystkie moteczki! :) Uwielbiam łososia, ale lubię też świeżą makrelę :)
No makrela to jest dopiero pycha.. Jednak ostatnio było coś nie tak z nią i nie można było łowić zbytnio przez jakiś czas 😅
Piekne sklepy, ja po takich odwiedzinach musialabym isc do psychiatry 🤩. Super zrobilas rozwiazanie z mitenkami dla dzieciaczkow.
Super sie sluchalo i ogladalo 😊
Bardzo mi miło 🥰 Przyznam że nie jest łatwo 😅 ale staram się jak mogę, by nie kupować nic więcej.. chwilowo.. 🤭🤭
Takie stacjonarne sklepy to raj 😍 Dziękuję za film 😊
Dziękuję że jesteś 🥰
Świetny spacer po sklepach, zazdroszczę pozytywnie że możesz sobie pomiziać te motaski 🤩🤩🤩
Dziękuję 🥰 no ja tylko ubolewam ze nie mogę zabrać ze sobą tyle ile bym chciała 😅💸💸
Europris 😍, szkoda ,że miałam wolne to bym poopowiadała o tych włóczkach, zwłaszcza lollipop, która jest dość popularna na dziergających norweskich grupach. Moja córka zrobiła z niej sweter na drutach i dwa pulowery a ja dwie chusty na szydełku (oczywiście ktoś inny je nosi)... tak, wchodzenie do sklepu z włóczkami jest bardzo niebezpieczne, szczególnie dla portfela 😎.
Co do ryb to jest też pstrąg >>ørett
, a sei to czarniak, też rodziny dorszowatych stąd pewnie podobny w smaku :)
Świetne rozwiązanie dziergania jednoczesnego 😎 , też mam problem co wybrać żeby tworzyć, więc najczęściej decyduje o tym deadline 😅.
Do zobaczenia :)
Pstrąg i makrela 🙈 tak to jest gdy zaczynam gadać o czymś czego nie planowałam 😅
Pozdrawiam 😘
Bardzo sprytnie rozwiązałaś dzierganie mitenek dla córek. Kochana mama z Ciebie 😄.
Dziękuję 🥰
Dla Dziewiarki to raj i pokusa. Czego zazdroszczę to tego że można dotknąć każdy motek. U mnie szyby i kilka motków. No cóż nie można mieć wszystkiego. Słucham Cię od pierwszego odcinka i cieszę się że coraz Was więcej młodych dziewczyn dzierga i jeszcze potrafi o tym ciekawie mówić. Pozdrawiam 🤗
Dziękuję bardzo 🤩 w sumie zawsze muslalam że to u mnie mały wybór w sklepach, ale mam to szczęście, że tutaj włóczki są wszędzie dostępne 🤩 Bardzo się cieszę że jesteś 🥰
Pozdrawiam cieplutko 🤩
@@fjordlana 😍
Kid silk od Viking Garn jest super mieciutki (uważam, że porównywalny z silk mohair od Isager). Bardzo fajny podcast 😊
Dziękuję bardzo 😍 Przy następnej okazji (może od zajączka 😅) miałam zamiar "dostać " właśnie kid silka od Viking garn, bo faktycznie mięciutki 🥰
Uwielbiam sklepy stacjonarne 🤩 z włóczkami można dotykać ❤️ dziękuję i pozdrawiam z zaśnieżonych Mazur
I nie ma problemu z różnicą kolorów na ekranie 🥰
Pozdrawiam cieplutko ❤️
Dziękuję za ciekawe informacje i pozdrawiam serdecznie
Również pozdrawiam 🥰
Widzę, że z tym żakardem to jakoś ciężko nam się zebrać. Może trzeba jakiś kal zorganizować 😉. Powiem Ci, że tak mnie nakręciłaś na tego Mariusa, że zamówiłam ostatnio magazyn Sadnes Garn ze wzorem. Przyszedł, przejrzałam, trochę się przeraziłam i odłożyłam go na półkę. Wiem, że go w końcu zrobię, zwłaszcza, że obiecałam mężowi, ale póki co strasznie krucho z czasem u mnie (co widać po tym, że oglądam film po 10 dniach od premiery). Widzę, że dziewczyny już zaczynają dziergać letnie rzeczy, a ja dalej w grubych swetrach siedzę i nie mam kiedy pokończyć, a obiecałam sobie, że nic nowego nie zacznę póki nie ogarnę zaczętych projektów. Zazdroszczę Ci tych wszystkich sklepów gdzie można pomacać włóczki, chociaż z drugiej strony gdybym miała taki koło domu to bym tam pewnie połowę wypłaty zostawiała 😄
Czas to chyba największą zmora dziewiarek 😅 ja się cieszę gdy w ogóle uda mi się przerobić kilka oczek w ciągu dnia 🙈
No chyba będzie trzeba ten KAL zorganizować 🤩 coś pomyśle, ale to raczej po wakacjach bo teraz to faktycznie już wiosenno-letnie projekty w modzie 😍 Damy radę 🥰
Witaj Gabrielo, miło Cię poznać. Pozdrawiam z okolic Łodzi, gdzie właśnie topi się moc śniegu i wieje silny wiatr. W powietrzu czuje się zapach wiosny. U mnie kawka i czerwone "coś" na drutach. Zakładam, że będzie to sweter.
Bardzo mi miło 🥰 Mam nadzieję że zostaniesz na dłużej ❤️
Super film !
Dziękuję bardzo 🤩
bardzo lubie lososia i pstragi, to sa ryby ktore najczesciej jadam. dzieki za opowisc o produkcji lososia
Ja też bardzo lubię 😊 dodatkowo własnoręczne złowiony dorsz czy makrela smakuje jeszcze lepiej 🤩
Część Gabrysiu, na żakard przyjdzie czas i u Ciebie i u mnie 😜 choć przyznaję że ja się cykamW Norwegii nauczyłam się jeść surowe krewetki są boskie mitenki i piórkowy pierwsza klasa ze sklepu wyciągali by mnie siłą pięć minut przed zamknięciem trzymaj się ciepło i rób swoje papa
No ja też się cykam 😅 Ale powiedziałam A to będzie i B 🤩 Mi mąż tam nie pozwala chodzić 🤣😂🤣 ale mu się nie dziwię po tym jak uświadomiłam sobie ile to włóczki jest u mnie w domu 🙈
Pozdrawiam cieplutko 🥰
❤❤❤
🥰🥰🥰
Pierwsza 😂
Hihi 😁