W jaki sposób matka" demon", kobieta o kilku twarzach, potrafi zniszczyć Twoje życie?
Вставка
- Опубліковано 28 вер 2024
- Witam was bardzo serdecznie na kolejnym naszym spotkaniu. Dziś temat matki i jej kilku twarzy. Matka demon rollercoster, to emocje, w które wprowadza matka swoje dzieci w pokrętny sposób opowiem o tym jak sprzeczne dostajemy komunikaty od osoby, która jest dla nas najważniejsza i jak to rujnuje nasze dorosłe życie. Archetypowo matka jest odpowiedzialna za wszystkie nasze relacje, w które wchodzimy w dorosłym życiu, partnerów których wybieramy, zawód który uprawiamy, relacje z pieniędzmi, na zachowania, które wychodzą z naszej podświadomości, na emocje które wypieramy, nie chcemy pamiętać. Przykłady, które przytaczam w tym artykule są prawdziwymi wydarzeniami z życia moich klientek.
Przydatne linki:
nbcfindyoursel...
/ beata.schoenmakers
/ beata.niew
/ beataniew
nbcfindyoursel...
Artykuł: nbcfindyoursel...
Podcast: nbcfindyoursel...
Dziekuje Beatko
Opowiedzialas moje 62-letnie zycie w paru zdaniach,mimo ze mnie nie znasz i nigdy sie nie widzialysmy opowiadasz o mnie…mieszkam w Paryzu mam na imie Bozena do Polski przyjezdzam na wakacje wspieralam finansowo moja
toksyczna matke ktora znecala sie nademna i psychicznie, wzywajac nawet bezpodstawnie policje zeby tylko zobaczyc moja bezsilnosc kiedy staralam sie tlumaczyc ze interwencja nie powinna miec miejsca
Wspanialego Nowego Roku
Pozdrawiam Bożenko serdecznie ❤
Basiu 🙂 Można Cię odwiedzić? Mam rodzinę w Strasburgu, bywam. Planuję za jakiś czas przeprowadzić się do Francji
Czytajac wasze posty jest mi lzej wiedzac,ze nie jestem sama. Mieszkam w Szwecji 🇸🇪 ponad 40 lat,i tak jak Ty przyjezdzalam do matki demona, prac,sprzatac, robic zakupy, i na koniec zaplacic za wizyte,nie mowiac o rzeczach ktore przywozilam,kopciuszek matki, moja najlepsza, ukochana przyjaciolka, bardzo taktowna probowala mi otworzyc oczy,a ja robilam to z rospedu, nie zastanawiajac sie po co? Ostatni moj pobyt zakonczyl sie napascia mojej siostry na ulicy, ktora jest byla alkoholiczka, narkomanka, komentarz mojej matki demona - nic sie nie stalo, w Polsce sie na ludzi napada, a jak poszlam zglosic to na Policje to byla oburzona, ze jestem podla,ze ide na wlasna siostre skarzyc,ze podla i nic nie warta,to slyszalam od urodzenia. Pozniej chodzila po miescie i obrabiala mi dupe,ze takiego potwora urodzila.,ze tak mnie nie wychowywala. Ta kobieta mnie nigdy nie wychowywala, wychowala mnie Szwecja, spotkalam cudnych ludzi dojrzalych otwartych potrafiacych kochac szanowac drugiego czlowieka.
Po tym fakcie cos we mnie peklo 💔 powiedzialam dosc !!!!
Zerwalam z nia kontakt, oczywiscie duzo osob w Polsce sie ode mnie odwrocilo, bo to przeciez matka, na pogrzeb nie pojechalam przez Covid, granica dla szwedow byla zamknieta, i dopiero pozniej pomyslalam,ze universum jest po mojej stronie. Cale zycie czulam sie odpowiedzialna za ta patalogiczna rodzine, trening z dziecinstwa, horror.
Pozdrawiam i zycze samych cudownosci ❤️
Cieszę się że takie tematy są poruszane otwarcie, a osoba matki traci status "świętej krowy". Moja twierdziła, że cytuję "Ja mam ci prawo nawet łeb rozwalić i nikt mnie za to nie rozliczy. Jesteś moją własnością i mogę zrobić z tobą co chcę. Bóg mi cię dał na własność, rozumiesz? Jak się sprzeciwiasz mi, to sprzeciwiasz się bogu!" Oczywiście teksty, że mogła mnie wyskrobać, a tego nie zrobiła i powinnam być jej wdzięczna. Zerwałam kontakty dawno i mam swoje życie. Ona płacze niby z żalu za mną, robi z siebie ofiarę jak zawsze zresztą bo ją niedobra córunia opuściła. A przecież ona zawsze była dla mnie taka "dobra"....
Te toksyczne matki zawsze się boją prawdy i to prawda . Przy znajomych miła kobieta a po wyjściu zaburzona .
Boją się jak ognia. Kiedy ja wypunktujesz będzie chciała Cię zniszczyć.
Moja matka od małego tak źle mnie traktowała,że nigdy jej tego nie zapomne. Role często się odwracają i dzieci gdy dorosną przerastają "mistrzów" wtedy jest zdziwienie i lecą oszczerstwa bo mamunia musi się bronić przed obnażeniem.
Dlatego nie nawidze tego że matka może zabić dziecko i nic jej za to nie grozi tylko tam roczek maks 4 lata ewentualnie zawiasy. A jak morduję dziecko narcystyczna matka bo to przemoc można nazwać morderstwem też nie grozi jej nic. Tym ludziom należy się mocny solidny wpie..l i łamanie rąk i nóg żeby do końca życia się nie pozbierali.
o boze, ale Pani super to napisała, dokłądnie tak jest, dziękuje, nie czuje sie teraz tak samotna z tym
Bardzo wartoścowy film. Dziękuję ❤
O, to będzie ciekawe
Byłam z partnerem narcyzem ukrytym , który był po rozwodzie z żoną narcyzka wielkościowa 😲 boże jak ona 14 lat po rozwodzie manipulowała byłym mężem 😲! Córkami...zawłaszczyła wszystkich dookoła . Po rozwodzie pisała do mnie SMS że odebrałam jej nie męża ...a przyjaciela 😲🤣 . Całe życie zmieniała partnerów jak rękawiczki 😲. To był horror. A mój narcyz po 8 latach zostawił mnie w ciąży i wrócił do tej ...szma....😒 I mieli romans 3 miesięczny były mąż z byłą żoną. I nie przeszkadzało jej że w domu również miała wieloletniego swojego partnera , dobrego człowieka i dziecko z nim ...tych chorych zaburzonych ludzi nic nie powstrzyma . Oni nie mają zdrowego wstydu , zasad , moralności . Jej dzieci , trzy córki całe życie patrzyły na taką matkę , współczuję ile czuły strachu , niepewności , braku zainteresowania. A mieć narcystyczną matkę i ojca 😲 to dopiero horror. Ale to jest możliwe . Często Narcyz UKRYTY żyje w cieniu Narcyza WIELKOŚCIOWEGO . Są to bardzo burzliwe związki , a oni myślą że tak się bardzo kochali 🤣. Nie...to były chore , toksyczne związki! I nie myślcie że to są ludzie biedni , ubodzy ...nieeeee....to są ludzie bardzo zamożni , którzy mają swoje firmy , dobre auta i wille . To się dzieje pod naszymi nosami 😏
ale co to ma wspólnego z matką?
@@HannahHannahHannah że takie miała zachowania ta kobieta do swoich trzech córek i byłego męża ...zawłaszczyła i podporządkowała wszystkich sobie 😏
@@marta2660 aa rozumiem, zabrakło mi w tej relacji kto jest kim. No faktycznie. Mam nadzieję, ze Pani się z tej relacji uwolniła a tatuś płaci na dzieci.
Już o tym było u tej Pani psycholog że pary narcyz plus psychopata pojawiają się nie tylko w wyniku przypadku. Takie osobowości zwąchują się z daleka i łączą w pary.
Że przeszłam przez to piekło, dosłownie piekło. Musiałam sama na siebie pracować od najmłodszych lat, a teraz ona chce abym spłaciła dług kiedy ona jest już stara....a byłam tylko narzędziem w jej rekach
Przykro mi, wiem jak to trudne doświadczenie. 🤗
czyli rozmumiem ze nie ma szans, zeby z taką matka sie dogadać .... przykre to
Probowalam to rozsortowac kiedy umierala na raka. O czym ona, zgodnie z jej zyczeniami, nie zdawala sobie sprawy. Powiedzialam: Mamo, to Mamy 'gadanie' naprawde zrujnowalo moje zycie. Na to ona: "Jak matki gadanie moze komus zrujnowac zycie?. Ja wiem, ja jestem zla matka.' po tym skrzywila sie jak wyrzeta cytryna z wiekjim wyrzutem, wzniosla oczy do nieba i przestala sie do mnie odzywac. To bylo wszystko co osiagnelam zeby uzyskac jakies pojednanie,
Dziekuje❤U mnie ojciec...matka przyzwalajaca na przemoc😶
Dużo się słyszy o zranionych uczuciach po relacjach narcystycznych od ofiar.
Wiem, że narcyzi mają odrębną logikę ich wartości życia są od niezrozumiałych do nie do przyjęcia, i wiem, że łatwo ich zranić nawzajem. Chciało by się nauczyć być potrzebną tak, żeby nie przesadzić ani w stronę naj... ani dostać in pass i też nie zranić. bywa takie pokrewieństwo, że narcyz musi być.
jak sie uwolnić od takich ludzi ?
Piotr nagrałam wiele materiału na tym kanale. Zapraszam serdecznie, to skarbnica wiedzy na ten temat.
Przede wszystkim finansowo. To jest najważniejsze. Bez tego nie bedziesz mógł się odciąć fizycznie, a to ważne żeby odciąć się psychicznie.
To prawda mam to na co dzień mam toksyczna matkę przy kimś jest niewinna a jak wszyscy wyjdą to zaczną się wiązanka pod adresem i to. niesamowite słowa których nigdy nie używam bo tylko powstrzymuje bo jestem wierząca i robię to ze względu na Boga bo niby matka to święte słowo ale nie każda matka jest taka dobra niestety
Taka osoba nigdy nie odpuści. Jest tylko coraz gorzej. Ale i tak warto, trzeba i należy się odciąć.
To wszystko prawda, to naprawdę demony, wszystko to przeżyłam. Ciągle leczę rany choć mam 69 lat. Dzięki takim osobom jak pani mam j
Miałam demona matkę a potem męża 😢😢
Ja mam lat 60. Do dzisiaj mam problemy z emocjami. Nie umiem ich nazywać
Nie umiem się sobą opiekować.
Wchodząc w życie dorosłe byłam jak dziecko we mgle.
Pozdrawiam.
Moja matka zawsze nas, swoje 3 córki po smierci taty, uczyla, że każdy obcy ma rację, nieważne czy sąsiad, czy pijak, czy chlopak siostry, zawsze obcy na piedestale a my taki nikt. Siostrę wydała na siłę za mąż za starego kawalera bo miał traktor i był jej potrzebny do obrabiania pola. Małżeństwo jej nieudane, oczywiście matka zawsze szła za zieciem nigdy za swoją córką, podpuszcza nam dorosłe dzieci przeciwko nam, córka przez nią nie ma z nami kontaktu, a dzwoni do niej a ta? Jaka zadowolona, że ma z naszym dzieckiem lepszy kontakt niż my, można by na jej temat napisać wiele książek co wyprawiała, mamy ponad 50 lat i bardzo niską samoocenę. Siostra odważyła się odejść od tego męża do innego to co ona wyprawiała? Straszyła ją diablami, swoją córkę która ma 50 lat, dalej usługuje zieciowi za traktor chociaż już ledwo łazi 76l i nastawia wszystkich przeciwko nam a co niedzielę do kościoła jaka to ona święta.
Właśnie, to demon, codziennie wydzwania do 3 córek i przekazuje ploty robi, wszystko chce wiedzieć co robimy co kupujemy, przed świętami wygarnelam jeh trochę bo juz przeszła samą siebie i zwaliła na mnie i siostrę i na razie spokój, nie odzywa się, codziennie wydzwaniała i pytala co u mojej siostry co odeszła od tego buca męża, jak coś powiedziałam to wszystko wracało do siostry ciagle ploty i niezgoda, na razie cisza.
To mowa o mojej. Odcielam sie w tamtym roku i to byla najlepsza decyzja w moim zyciu. Nie tesknie, nie mysle o niej.
Bardzo dobry wykład, szkoda tylko, że nie 50-60 lat wcześniej. Bardzo Dobrze że teraz mówi się o tych sprawach coraz częściej. To bardzo ważne. Myślę że tzw. toksyczne matki też są nieszczęśliwe, ale nie mogą sobie z tym poradzić. Serdecznie pozdrawiam pięknego styczniowego, wiosennego😆 dnia.
Bardzo bardzo dziękuję. Pozdrawiam serdecznie
Dzięki takim osobom jak pani mam już wiedzę i świadomość tego co mi się stało. Wszystkiego najlepszego dla Pani, dziękuję ❤️🌹
Dziękuję serdecznie ❤
Pani Beato, jest Pani Aniołem :) płakałam jak bóbr, słuchając tego wykładu... a mam 47 lat i nadal toczę walkę z matką
Wiem jak jest trudno, ale tej bitwy nigdy się nie wygra. Zadbaj o siebie kochana 🤗
Moja matka wykrzyczała mi dziewczynce pięcioletniej, że gdybym się gęsią urodziła, to jej łeb urwała i zjadła ! Przeraziło mnie to okrutnie tak, że zaczęłam się jej potwornie bać ! Później nie opowiadałam o tej narcyzce i jej krzykliwych awanturach z ojcem, bo się jej wstydziłam !
Chcialabym mojej matce wybaczyc, ale nie moge przestac sie denerwowac kiedy mysle jak zrujnowala moje zycie. Przykro mi jezeli ja trzymam za to w czysccu albo gorzej, ale ta ilosc jadu ktory mi zadala dalej boli, nawet ze mam juz 65 lat. Oczywiscie nie mam wlasnych dzieci; ten nonsens musial sie skonczyc, tylko mi najlepiej kiedy jestem sama.
Witam Młoda Damo. Dzisiaj dopiero po tym filmie zrozumiałam wszystko. Moja mama to prawdziwy demon. Na Mojego Narcyza psychopatę mówią Demon
Ręce Mi opadły bezwładnie jak obejrzałam film do końca. Nie wiem czy Moja reakcja jest normalna ale potem zaczełam się głośno i serdecznie śmiać i czułam jak schodzi ze Mnie powietrze.
Zrozumienie przynosi ulgę. Pozdrawiam serdecznie ❤
Świadomość uwalnia.
Pozdrawiam serdecznie osoby które ucierpiały wyniku życia przy takiej matce.Temat ważny jak oddychanie.
Doświadczyłam takiej"matki".Tak,
to są demony w ludzkiej skórze.Inteligentni i pomyslowi w czynieniu zła,za fasadą slowa mama.Moja "matka" posuwała się do tego wręcz ,że nie udzielała mi pomocy w czasie choroby,umierałam dosłownie w domu a ona nic z tego sobie nie robiła.Wykrwawiałam się jako mala dziewczynka a ona udawała ze nic się nie dzieje.Dopiero gdy ktoś zwrócił jej uwagę ze jest źle ze mna, reagowała.Przez jej zaniedbania mam po 40 poważne problemy ze zdrowiem.Cudem jest że żyję.Przez jej życiowe nauki mam tylko teraz problemy.Bo jako dziecko przyjełam to co mówi jako prawdę a okazało się iluzją.Jestem przerażona że matka moze wystawiać młodą dziewczynę na takie niebezpieczeństwa.
Z tego co pamiętam mojej matce w dzieciństwie niczego nie brakowało ,dbali o nią moi dziadkowie a jej rodzice.Co się stalo z tą kobietą po drodze życia nie wiem.
Ograniczyłam do minimum z nią kontakt.Ona już czuję że ja wiem.
Teraz gra cudowną babcie.Na wymioty mnie zbiera.
Pamiętajcie nie jesteście nic winni że taka matka was wychowała.Jestescie wspanialymi ludźmi, dlatego oni tak was nienawidzą.Zgubili cos czego więcej nie znajdą.
Myślę,że można sobie poradzić dystansujac się i całkowicie uniezależniając Matka,która nie znosi wlasnego dziecka,będzie za każdym razem szukać ostrzejszej szpilki,żeby je zranić Narcystyczne matki rzadko chcą przejsć terapię One chcą krzywdzić i uważają,że mają do tego prawo
To chyba najgorszy typ bo nas własnie kołuje. Czasem do rany przyłóż a czasem krytykancka, odrzucająca. Moja np dla sportu neguje dosłownie wszystko, co robię. Ale to wszystko: "mamo, chodze na fitness" - "posprzątałabyś w domu! To lepsze niż fitness!" (a nigdy na żaden nie chodziła), "mamo jadę w delegację" - "statkiem? Statki porywają piraci!" (serio, a podróż po...Bałtyku), "mamo odchodzę od Kościoła" - "ale tak lubiłaś sypać kwiatki na Boże Ciało" (do prawie 40-letniej kobiety), itp itd. Dostawałam szału. Ciągnięcie, szarpanie, to od dziecka. Jestem nikim, nikt mnie nie bedzie chciał, tylko mamusia cię zrozumie, jesteś histeryczką. Mój pierwszy mąż był dużo ode mnie starszy bo "męzczyzna musi być starszy, zobacz jakim ciamajdą jest tatuś a jest tylko rok ode mnie starszy". To nic, ze ten facet był delikatnie mówiąc złym człowiekiem i nie wiem jak trzeba było być ślepym by tego nie widzieć. Jakiekolwiek rozmowy z matką na temat mężczyzn to "aa, sa gorsi", "aaaa, mężczyżni tacy są". Rozmowy o życiu to "aaa aby nie było gorzej". No PARANOJA JAKAŚ! No ale "kto cię zechce zwyciężyło". Kobiety: nie ważne jakie macie dobre wykształcenie, jeśli nie przepracujecie matki w sobie będziecie robić właśnie takie błedy!! Aż się dziwię że ojciec, po którym mam niestety emocjonalność, jej nie zatłukł. Oboje byli tepymi przemocowcami. Dzieci były im potrzebne tylko po to by je wyśmiewać. Jestem za egzaminami na rodzicielstwo. 90% ludzi by ich nie zdało i bardzo dobrze. Za dużo jest złych i głupich rodziców gloryfikujących swoją tępotę. Czy możecie sobie wyobrazić, że ta obrzydliwa kobieta obwiniała mnie za to, że się rzekomo nie nadawałam do przedszkola do którego uwielbiałam chodzić aż nie zmieniła się przedszkolanka, gdzie nowa zamykała dzieci na cały dzień w łazience? Jakim trzeba być tępym potworem by nie zareagować, gdy dotąd roześmiane dziecko zanosi się od spazmów i nie chce nagle do przedszkola chodzić? Obwiniała mnie, wtedy 4-latkę, że musiała zmienić pracę zamiast wparować do przedszkola i sprawdzić, co się dzieje z jej rzekomo kochanym dzieckiem? Nie usprawiedliwia czegoś takiego ani jej niedobre dzieciństwo ani kompletnie nic. Jeszcze ze mnie robiła neurotyczkę. Tak samo, gdy w wieku 6 lat miałam mieć robione badania psychologiczne w związku z leworęcznością (lata 70). Szarpała mnie i straszyła zastrzykiem. Oczywiście, że dziecko boi się takiej sytuacji gdy mamusia cię szarpie i straszy zastrzykami i jest zdenerwowana. A ta paskuda potem się chwaliła, jak ja pieknie rysowałam na tych badaniach. Jaka różnica: opowiadanie O MNIE i zachowanie DO MNIE. Każdy by zwiariował. Czy mam opowiadać o trwającej 10 lat bulimii, nerwicy, lękach? Mam koleżanki, których matki były dokładnie takie same. Jedna nie ułożyła sobie życia bo mamunia rząda wiecznej atencji, drugą matka lała. Wszystkie mamy dobre wykształcenie, radzimy sobie w życiu. Jedyne co pociesza to: nie mam smutku mna myśl, że ona kiedyś odejdzie. Bo nigdy nie miałam mamy za którą będę tęsknić. ....wiesz Beata że ja się wahałam czy moja matka należy do tej kategorii? Dopiero czytając swój post i te przykłady widzę, że TAK, ona też jest TOKSYCZNĄ NARCYZKĄ. Mam prawie 50 lat a dopiero to do mnie dociera. Bardzo Ci dziękuję za Twoje filmy i energię, którą w nie wkładasz.
To znam z autopsji, ten horror.
Do mnie dotarlo to bardzo pozno, czulam,ze cos nie jest tak jak byc powinno, ale z uporem maniaka tlumaczylam matke, bo wojna, bo sierota, chociaz jej siostry tez ofiary wojny i osierocenia byly inne, rozmawialam z kuzynkami. To bardzo przykre,ze jest tyle ofiar przemocy narcystycznej.
Moja matka zmarla majac 90 lat oczywiscie cale zycie byla chora, oczywiscie ja i moja siostra byly temu winne, maz tez. Ona oczywiscie ta biedna, poszkodowana. Zmarla 2020 i jak sie dowiedzialam poczulam ulge.
Pozdrawiam i zycze samych cudownosci ❤️
@@krystynaandersson7505 bardzo dziękuję za zrozumienie. Szkoda ze tyle nas jest tak dziwnie poranionych. PS moja matka niedawno oznajmiła "ale ty strasznie chorowałas jak byłas mała". Zdębiałam, ot jak inne dzieciaki się przeziębiałam. Chciała sobie dodać widać wagi. No ...dziwaczne. A gdy do niej dzwonie to wlasciwie nie wiem, po co, bo rozmowa wygląda tak" co tam u ciebie? Dobrze? Ano dobrze. No to dobrze, dziękuję że zazdzwoniłaś". Pare razy próbowąłam to zmieniac, mowic, ze u nas np jest jakas choroba czy troska, nie potrasfila albo nie chciala rozwinąć tematu :D W sumie po ostatnich dniach i szkoleniach na YT zaczynam sie z tego smiac.
@@HannahHannahHannah dziekuje za odpowiedz. Mozna by bylo latami o tym opowiadac, to bolesne i przykre wspomnienia, ale wiem,ze chce isc dalej, a zeby to zrobic to chce przerobic relacje z moja matka. Ona nie zyje od trzech lat, nie brakuje mi jej, czuje ulge, zostawila po sobie bol i cierpienie i braki ktore odczuwam do dzisiaj. Pracuje ze soba od bardzo dawna, celowo pisze ze soba,bo na de mna pracowali moi oprawcy z dziecinstwa. Bylam poraniona wzdluz i wszerz, ale sie nie poddaje.Traz JA. Mam takie chwile,ze brzydze sie sama siebie za ta patalogiczna uleglosc, dobrze mnie wytresowala, i to dalo takie efekty. Balam sie tej kobiety do 60 lat, to zostalo mi z dziecinstwa. Byla bardzo agresywna, dostawala amoku,szalu i byla zdolna robic rzeczy podchodzace pod dzial karny, psychopatka z mechanizmem sadystycznym, horror. Moja siostra zaczela pic a pozniej brac heroine, robilam wszystko co w mojej mocy,zeby ja ratowac,nic nie pomoglo. Dzisiaj nie mamy kontaktu tzn od 6 lat. Byla u mnie i chcialam,zeby zostala, ale ona stwirdzila,ze u mnie nudno i ona byl tu zwariowala, jej wybor.
Z moja matka tez nie moglam o niczym porozmawiac , jak sie rozwiodlam, to byl Narcyzem,to skomentowala,ze to nie ja go zostawilam tylko on mnie,i krzyczala, klamiesz, klamiesz !!! Dlaczego bym miala klamac ?
Napisalas,ze po ostatnich szkoleniach zaczelas sie z tego smiac, to dobry znak, zrozumialas,ze to nie jest Twoja wina, bo nie jest, ani Twoja,ani moja, nie mialysmy jako dzieci pojecia o tym,ze mamy zaburzone, agresywnosc nie wynikala z mojego przyjscia na swiat tylko z jej zaburzenia. Jest masa ofiar przemocy narcystycznej,i w pewien sposob jest mi latwiej zrozumiec,ze to nie byla moja wina.
Pozdrawiam i zycze duzo sily w kontakcie z Twoja matka. Ja z moja zerwalam kontakt 7 miesiecy przed jej smiercia. Bylo ciezko nie widzialam innego wyjscia. To byl okres Covidu, granica zamknieta a moja matka po ostatniej rozmowie powiedziala mi,zebys byla dobra corka to bys przyjechala,a ze zawsze bylas podla to dlatego nie chcesz odwiedzic starej matki. I wtedy cos we mnie peklo, to bylo za duzo, nawet jak na mnie, i nie odezwalam sie wiecej, bylam jej kopciuszkiem,sprzataczka, sponsorka itp.
Czasami nie da sie kontynuowac tego horroru.
Pozdrawiam ❤️
@@krystynaandersson7505 no to mi z kolei głupio bo takiej realnej przemocy i większych wyzwisk nie doświadczyłam bo...chyba moja matka wiedziała, że przy mnie nie może przekroczyć pewnych granic. Owszem, wyzywała mnie od sadystek (?) bo np podsumowywałam jej idiotyczne zachowania, a najczęściej wpajała mi ojkreślenie "robisz jak NIE DZIEWCZYNKA". To "jak nie dziewczynka" było określeniem mego logicznego rozumowania, braku chęci asprzątania naokrągło (ona mogłaby chyba sprzątać 24/7, ja przez nią nienawidzę sprzątania i robię to z musu, za to w domu praktycznie tylko ja gotuję - ja to lubię, matka nienawidziła, jej kuchnia była delikatnie mówiąc średnia). Ja kochałam się uczyć - ona spoczęła na minimum: praca taka by być na każde skinienie chłopa pana i władcyu (sprzątanie w budymnku, w którym mieszkalismy by widzieć gdy pan i władca przyjechał, móc rzucić miotłę w kąt i lecieć robić mu obiadek), dwójka dzieci, brak zainteresowań (nas odganiała od wszelkich zadań domowych bo ona robiła to lepiej więc była umęczona jak koń pociągowy, ojciec jedyne co robił to podnoszenie nóg, gdy ona jechała odkurzaczem). Miałam zaburzony obraz ról w domu, ról człowieka, sensu życia. Jej sensem była martyrologia. Nieraz pytałam ją o sens życia to patrzyła na mnie jak by zobaczyła UFO. Stąd też nie chciałam dojrzeć, dorosnąć, skoro życie było tak paskudne. To po co?? Zanim znalazłam człowieka który na życie patrzy jak ja i ma pasje, jest pracowity i szanuje kobiety - trwało. Oj trwało. Co "śmieszniejsze" - rodzice mojego męża to jeszcze lepsi dranie od moich. I tak jak mnie matka uważała za służąćą mężczyzn tak matka mężą tak odnosiła się do niego - że ma służyć kobietom. Tak więc nie tylko córki matki traktują z takim sadyzmem. Tak czy inaczej mam nadzieję ze na Ziemi dojdzie do czasu egzaminu na rodzicielstwo. I absolutnie nie uważam za złą teorię że na Ziemi powinno żyć max pół miliarda ludzi. Czyli 6% ludzi nadaje się na rodziców - rozsądnych rodziców szczęśliwych ludzi.
"Dziwię sie ze jej nie zatlukl". Jakie to prawdziwe. Pozdrawiam serdecznie.
Mam siostre psycholke .kontynuatorem polityki matki toksyczki.Manipuje moimi synami z ukrycia telefonicznie.
Pomaga jej gromada latających małp.
Z wrażenia bym zapomniała. Zdrowia zdrowia Beatko w Nowym Roku
Iwonko Miłości do Siebie❤🩷🩵💚❤🩷🧡
@@beataniewinska Biorę też dla Siebie 🧡💖🧡💖😇🏃♀️
Bardzo wartościowy materiał. Dziękuję
Dziękuję 🙂
To prawda. Kolejny raz dzisiaj do tego wróciłam.
Słucham już chyba piąty raz.
Warto.
Wszystkiego najlepszego w nowym roku Beatko ❤️
Tobie również Krysiu. Wszelkiego Dobra na ten Nowy Rok ❤
@@beataniewinska Dziekuje kochana ❤️
Dziękuję za ten live ,bardzo trafny i poruszający ❤Monika
Jako dziecko często słyszałam, ze nie jestem człowiekiem tylko g****m człowieczym. Pytałam dlaczego mnie nie kocha. Odpowiadała, ze przecież oddalaby mi wątrobę, a ja myślałam "dlaczego wątrobę a nie serce?"
Bawiło ją gdy mi opowiadała, że znalazła mnie koło śmietnika. Zanosiłam się od płaczu, a ona miała ubaw po pachy. Miałam okolo 5-6 lat (tyle, co ma teraz moja wnuczka)
Do tej pory mam poczucie winy, gdy o niej źle mówię, chociaz mam juz 52 lata
Poczucie winy ciągnie Cię w stronę, gdzie nie widzisz siebie . Nie musisz mówić i niej źle a warto byłoby te emocje umiejestnie przerobić w bezpiecznych warunkach zaufania i szczerości. Najlepiej z dobrym terapeutą lub coachem . Pozdrawiam serdecznie
@@beataniewinska Dziękuję Beatko za odpowiedź. Byłam na 4 terapiach indywidualnych, w młodości na 2 grupowych. Jakieś 6 lat temu zostałam coachem. I tylko czasem coś mi się wspomni z młodych lat...
I cieszę się, że udało mi się wychować moje dzieci tak, jak trzeba
Mialam matke demona. Traumy dziecinstwa spowodowaly ptsd i musialy byc leczony na terapii. Teraz po czasie widze rowniez ludzka twarz matki. Kobiety ktora miala bardzo bardzo ciezko i zupelnie sobie z tym nie poradzila ( nie kazdy sobie poradzi). W kazdym razie mam dla niej w sobie wiele zeozumienia i wspolczucia ( jako do czlowieka). Dodat tylko ze jej nie ma wsrod zywych Wiec nie mam z nia relacji, co pomoglo sie zeystansowac do tego.
Bardzo dziękuję Pani za tę wypowiedź 💖
Moja siostra, starsza edemnie 15 lat, w dzieciństwie, z racji tego, że biologiczna matka chorowała-uje, na HAD, obiekowala się mną, siła rzeczy zastępując matkę.
Mieszka na stałe poza Polską.
Odwiedziła mnie tydzień temu, w Święta Bożego Narodzenia 2022.
Odwiedzila mój otwarty rok temu lokal, showroom, i jedyne, co mi powiedziała, to, że" bym się tak nie ekscytowala, nie emocjonowala, bo jeśli mi nie wyjdzie, to będę mieć depresję "(😂) Usłyszałam, też, że zachowuję się często, jak 25 latka,(mam 10+)że, zupełnie nie wyglądam na swój wiek.(fakt, wyglądam dużo młodziej). Przy stole podczas jednego posiłku, tak zupełnie od czapy, mówiła przy całej rodzinie, ile mam lat. Przecież wszyscy wiedzą ile... Im bardziej zbliżał się moment jej wylotu, tym dręczenie mnie, wzmagało się.
Patrzyłam na nią, na to, co robi ze smutkiem, jak bardzo mam toksyczną rodzoną siostrę.
No i powiedziałam jej, b spokojnym głosem, że b mnie męczy jej zachowanie, że jest wobec mnie toksyczna, i że nie wiem, kiedy będę mieć ochotę na kolejne spotkanie.
Brawo Ty. Jesteś wolna pozdrawiam serdecznie ❤
@@beataniewinska cudowne jest TAKIE wsparcie ❤️
Dziękuję 🌷💖🌷
Olej ja po co ci taka siostra
Może to tylko zazdrość której nie dało się poskromić. Inna sprawa tu ,,wszyscy tacy szczęśliwi" że nawet nie zauważyli jakie buty im szyją w wolnym kraju - ostoi wolności i demokracji wg przepisu jednego i ich synów, choć zrodzonego w Warszawie bandyty, Zbiga Brzezinkyy'ego. Siostra filozoficznie trochę racji miała w tym przypadku. Z kolei podawanie wieku przy okazji zaskakującej młodzieńczej urody mogło być dla podkreślenia tego faktu bycia urodziwą.
Jak ratować moje wnuki
Bardzo dziękuję Pani Beatko! Bardzo mądry wyklad i jakże prawdziwy niestety... Ale jeszcze raz bsrdzo dziękuję i za wszystkie inne filmy tez! ❤
To ja dziękuję za obecność na tym kanale. Pozdrawiam serdecznie ❤️
Bardzo trafny materiał 👍
Tak prawdziwy jest ten problem, a tak rzadko się go uzewnętrznia...no i przecież gdyby nie Matki, nie istniał by człowiek, więc choroba takich Matek zaraża Ludzkość
to piękne że przyczynia się Pani, by uświadamiać ludzi, gdzie tkwi najstraszniejszy demon krzywdzący dzieci, i co za tym idzie...szatan kształtuje Nasz Świat😢
Szatanem to ja byłam wyzywana,gdy probowalam mieć swoje zdanie.Bo jak własność mamusi,taki maly głupeczek może stawiać granice.I w ogóle coś chcieć.Od mądrości nieskończonej oczekiwać?Ma reprezentować dumnie swoją kochana mamusie,ładnie dygac na polecenie i rozumieć jej poświęcenie.
Masakra.Czemu rodzina nie była wsparciem dla tego dziecka.Czemu babki patrzyły i milcząco godziły się na jego cierpienie.Do śmierci matki nie znalazlysmy wspólnego języka.
Pozdrawiam wszystkie ofiary podłych demonów❤ ❤❤
Moja próbowała mnie zniszczyć, odcięłam się ale nadal nie mogę podać jak można być takim potworem. Zniszczyła mi psychikę, próbowała życie. Jest totalnie niedojrzała i roszczeniowa, dzieci mają być jej wdzięczne i teraz spalac dług mimi że zycie im zniszczyła swoim nałogiem i tym jak żyła. Nie wiem jak się podnieść, jestem dorosła ale to boli, moje życie mogłoby wyglądać inaczej, lepiej choć I tak jestem z siebie dumna
Ja tylko zarobię milion i moja dostanie taki wpier..l że będzie jeździć na wózku inwalidzkim. Bo to są potwory robiące to świadomie wiedzą gdzie zaatakować bo ucza się nas. To nie istotę że to matki one muszą za to odpowiadać.
Syndrom sztokholmski .
Moja idzie na sądowe leczenie .
Pani Beatko .
Dziękuję 💐♥️.
Pozdrawiam serdecznie ❤️
Bardzo mądry przekaz. Temat absolutnie mi znany...
Dziękuję❤️
Dziękuję ❤
Dziękuję
Koszmar Czasem wydaje mi się,że ona jest opętana Zachowuje się potwornie,nienawidzi mnie Boję się kontaktu z nią .Trafiła Pani w sedno.
Dziękuję
Bardzo prosze o odpowiedz na pytanie dla czego mlodszy brat przez cale zycie probuje mna rzadzic? Jestesmy doroslymi ludzmi I mamy wlasne rodziny I dorosle dzieci. DODAM, ZE POCHODZIMY Z ROZBITEGO DOMU W KTORYM RODZICE CIAGLE ZE SOBA WALCZYLI. Juz wiem, ze on jest Narcyzem, nie wiem jednak jak uniknac jego bezustannych atakow? Pozdrawiam serdecznie i zycze wspanialosci w Nowym Roku. Marzena
Kochana Marzenko, każdy film dotyczacy Narcystycznego zaburzenia i relacji na tym kanale zawiera również wiele technik pracy ze sobą . Jego nie zmienisz ale swoje podejście zdecydowanie tak, po to by uwolnić się z pod jego wpływów. Pozdrawiam serdecznie ❤
Kochana Beatko, bardzo dziekuje za odpowiedz na poje pytanie. Pozdrawiam serdecznie
Marzenko pozdrawiam równie cieplutko ❤
To potwory a nie matki
Czy Pani udziela konsultacji w Polsce?
Spotkania odbywają się online. Pod każdym z filmów jest kontakt do mnie nbcfindyourself@gmail.com, proszę napisać maila. Pozdrawiam serdecznie Beata
Moja teściowa jest toksyczna muszę od niej izolować
Czy jest możliwość podjęcia terapii z Panią?
Jest możliwość, proszę napisz do mnie maila: nbcfindyourself@gmail.com lub na WhatsAppie podaję numer telefonu 0031 683943051. Pozdrawiam serdecznie 🙂
Ludzie ,dajcie już spokój
Moja matka jednego dnia coś nakazywała a drugiego to samo zabraniała. Gdy raz zdobyłem się na odwagę i powiedziałem jej to, to się dowiedziałem że jestem złym dzieckiem bo się mamusi nie słucham....
To jest dysonans poznawczy, który powoduje zagubienie w dorosłym życiu.
To rodzi masę konfliktów wewnętrznych na przyszlosc😢
Pani Beatko-Dziękuję. Jak żyć z Matkami Toksycznymi. Proszę ponownie. Szczególnie córki... Pozdrawiam serdecznie🌹🌹🌹🌹🌹🌹😀😀😀😀😀
Najprostszy sposób panować nad emocjami i słuchać siebie. Praca z emocjami to piękna droga do odkrywania Siebie. Pozdrawiam serdecznie ❤
Wtrace sie. Nie żyć. Uciekać.
Do wszystkich ludzi ma ale tylko ona jest idealna