Szef Einride wskazuje na wielkie wyzwanie przed branżą transportową

Odbicia na rynku spodziewać się można dopiero w przyszłym roku. Jednak to wcale nie ta kwestia jest największym wyzwaniem dla sektora transportowego. Dużo większą jest, zdaniem ekspertów, konieczność przejścia przez branżę wielowymiarowej transformacji.
O bieżącej sytuacji na rynku transportowym i o tym, kiedy można spodziewać się końca spowolnienia gospodarczego, rozmawialiśmy podczas targów Transport Logistic w Monachium z Robertem Zieglerem, general managerem Einride.
Szwedzka firma jest producentem autonomicznych ciężarówek, dlatego zapytaliśmy też naszego rozmówcę czy tego typu pojazdy mogą niedługo stać się remedium na niedobór kierowców, z którym boryka się branża.
Cały materiał znajdziesz pod tym linkiem:
trans.info/pl/...

[@mentalny3618]

Transportem rządzi czynnik chaosu. Nie da się niczego przewidzieć. Transport miał umrzeć gdy pojawił się celebryta19 a odniósł sukces. Tak długo jak nie powstanie alternatywa dla transportu, tak długo będzie on w takiej czy innej formie przynosił zyski. Trzeba tylko zmniejszyć tabor. Wcale nie jest tak że mamy za mało kierowców, to nie prawda, jest za dużo aut i nie są one wykorzystywane w pełni. Stąd wiecznie zapchane MOPY, parkingi i kolejki pod centrami dystrybucji. I właśnie ze względu na ten chaos sztuczna inteligencja się nie sprawdzi, podobnie jak autonomiczne samochody. Sztuczna inteligencja po dobie w transporcie i logistyce odebrałaby sobie życie albo zwariowała 😂