Pierwszy autorski kurs już dostepny: perfecthorse.pl/kursy/zrozumiec-nature-koni/ Zapraszam do zapoznania się z opisem- dwie godziny praktycznej wiedzy podzielonej na kilkuminutowe lekcje ułatwiające oglądanie oraz wracanie do tego co nas najbardziej interesuje a wszystko to przekazane z pasją i zaangażowaniem prosto z ❤️🐴🤗 Link do fragmentu kursu: ua-cam.com/video/VsZ4SgxUrGg/v-deo.htmlfeature=shared
Ale materiał!!!😮 to było dobre! Muszę jeszcze raz to zobaczyć, poukładać w głowie bo jak narazie to mam bałagan😂. Warto było poczekać…. Najważniejsze że już pani wróciła, czekam z niecierpliwością na kontynuacje. No i na tą rewolucje🙂. Pozdrawiam
Nie bez powodu mówi się, że też psy upodabniają się do swoich panów, a często też panowie do psów. I koń i pies, mimo różnic gatunkowych - jeden jest zwierzęciem uciekającym, a drugi drapieżnikiem, są zwierzętami stadnymi więc stosunkowo łatwo wchodzą w relacje, również psychicznie i emocjonalnie, z człowiekiem. Często my ludzie stajemy się dla nich namiastką czy ekwiwalentem stada. A, jak twierdzą różni ludzie, koń nawet funkcjonując w jednym stadzie cały czas stara się poprawić swoją pozycję hierarchiczną więc raczej nie powinno nas zaskakiwać, że podobny mechanizm funkcjonuje w relacji człowiek-koń. Jeśli jest to ktoś nowy dla danego konia to zwyczajnie robi to samo co w przypadku kontaktu z nowym koniem. Oczywiście nie musi robić użytku z kopyt czy zębów ale mechanizm pozostaje ten sam. Możemy werbalnie twierdzić to czy tamto i inni ludzie nawet w to mogą uwierzyć, ale konie czytają język ciała, a w tym języku nie da się kłamać, a przynajmniej jest to wyjątkowo trudne. Jeśli chodzi o konia psotnika to chyba najlepszą instrukcję postępowania z takim osobnikiem podał w jednej ze swoich książek Mark Rashid pokazując jak taką "przypadłość" wykorzystać do rozwoju zarówno konia jak i siebie.
Pierwszy autorski kurs już dostepny:
perfecthorse.pl/kursy/zrozumiec-nature-koni/
Zapraszam do zapoznania się z opisem- dwie godziny praktycznej wiedzy podzielonej na kilkuminutowe lekcje ułatwiające oglądanie oraz wracanie do tego co nas najbardziej interesuje a wszystko to przekazane z pasją i zaangażowaniem prosto z ❤️🐴🤗
Link do fragmentu kursu: ua-cam.com/video/VsZ4SgxUrGg/v-deo.htmlfeature=shared
Świetny film, zrozumiale przekazane dużo informacji. Pięknie ujęty szeroki temat! Praktyczne i użyteczne. Czekam na więcej :)
Ale materiał!!!😮 to było dobre! Muszę jeszcze raz to zobaczyć, poukładać w głowie bo jak narazie to mam bałagan😂. Warto było poczekać…. Najważniejsze że już pani wróciła, czekam z niecierpliwością na kontynuacje. No i na tą rewolucje🙂. Pozdrawiam
Dzięki! 😁 Oj tak tego typu wiedze trzeba przetrawić i poukładać do następnego razu, pozdrawiam 🤗
Nie bez powodu mówi się, że też psy upodabniają się do swoich panów, a często też panowie do psów. I koń i pies, mimo różnic gatunkowych - jeden jest zwierzęciem uciekającym, a drugi drapieżnikiem, są zwierzętami stadnymi więc stosunkowo łatwo wchodzą w relacje, również psychicznie i emocjonalnie, z człowiekiem. Często my ludzie stajemy się dla nich namiastką czy ekwiwalentem stada. A, jak twierdzą różni ludzie, koń nawet funkcjonując w jednym stadzie cały czas stara się poprawić swoją pozycję hierarchiczną więc raczej nie powinno nas zaskakiwać, że podobny mechanizm funkcjonuje w relacji człowiek-koń. Jeśli jest to ktoś nowy dla danego konia to zwyczajnie robi to samo co w przypadku kontaktu z nowym koniem. Oczywiście nie musi robić użytku z kopyt czy zębów ale mechanizm pozostaje ten sam. Możemy werbalnie twierdzić to czy tamto i inni ludzie nawet w to mogą uwierzyć, ale konie czytają język ciała, a w tym języku nie da się kłamać, a przynajmniej jest to wyjątkowo trudne. Jeśli chodzi o konia psotnika to chyba najlepszą instrukcję postępowania z takim osobnikiem podał w jednej ze swoich książek Mark Rashid pokazując jak taką "przypadłość" wykorzystać do rozwoju zarówno konia jak i siebie.