Pomysł na opowieść (prod. Lakes) | Ej?

Поділитися
Вставка
  • Опубліковано 21 гру 2024

КОМЕНТАРІ • 6

  • @grzesrekords5000
    @grzesrekords5000  Рік тому +3

    Ideał

  • @zamiastspac8184
    @zamiastspac8184 Рік тому +2

    💪

  • @mikoaj6718
    @mikoaj6718 Рік тому +3

    Tekst
    "Chciałbym opowiedzieć ci opowieść
    Kamień węgielny na sny
    Co bardzo dobrze płonie
    Ogniem piekielnym tym złym
    koszmarem zmiennym jasnym
    plomieniem
    Raz jeden pomysl rozbłysł jak w latarni
    Czy ostatni promień lata latami latał mi po głowie krzyk
    Nie klasyczna opowiesc
    Chciałem sobie z jego kszty
    Zbudować grobowiec
    Własny
    Na zmietej kartce siluja w walce
    Się Myśli me zwinne wiruja palce
    Zaznaczam Xem
    Gdzie brzmię jak Vixen
    I weź mi idź z tym
    Weź to wykresl
    Bo na mój instynkt
    To jest syf
    Jakiś syf jest
    I słuchaj synek to jest żart to jest sarkazm
    I masz zakaz
    Nie śmiać się na śmierć razy pięć
    To jest szantaż będę zaraz okazywal zal srogi żal miał za ten akt za ten atak to jest fakt z puli kar taki bat nie wypada mi nie wyplatac
    Opowieść sama
    Jeszcze nie znana
    Gdy ujrzy światło będzie sławną sto karatów ma to mi da oskara
    Choć doskonala
    To powstrzymała przed publikacją
    Mnie wiara że malo ludzi ogarnialo jeszcze wtedy naraz
    jej treść
    Chciałem wiesz, chciałem.. Jeść
    , bo bylem głodny, ból palił okropny
    Nie mogłem tego dłużej znieść
    Lecz zły pech chcial
    Że gdym się brał
    Tu się chochlik wdarl do spółki
    Zapomniałem z polki jarmolki znaczy formułki jak kupić mam bułki i co więcej w mej intelektualnej nędzy zapomniałem także zabrać do sklepu pieniędzy , więc z braku wiedzy czy z roztargnienia kupiłem tylko chipsy a to nie wiele zmienia, bo jak je zjeść bez chleba - sposobu nie ma
    Kiedy w końcu na ta publikacje doznałem szczera ochotę
    Na moja frustracje wcale nie pokryła się złotem
    Tu cień pada dlugi
    Ludzie jednak głupi
    To ich kiedyś zgubi
    Muszę znowu skupić sie
    I napisać wątek drugi i będę miał opowieści dwie
    Na zgiętej kartce siluja w walce
    Się myśli me zwinne wiruja palce
    I zaznaczam kredą gdzie brzmię jak Bedo
    Bo to jak palnik mnie to pali bo to żal mi bloto jedno i normalnie chce ocalić wers bo to woo bo to wali biedą
    I słuchaj synek to nie żart to jest prawda
    Każdy tu zna ja od dawna
    Każdy tu z nas powie no wiem na sto procent to pogarda
    Dobra back
    treść druga czysta sztuka choc nie długa
    daje nura w głębie akurat idzie tak
    No więc głodny.
    Czy tam inny motyw nie wiem
    W sumie to głupoty
    Wyszedłem w potrzebie
    Mam złotych 7
    Myślę kupie coś w sklepie
    tylko co
    Kupie sobie ser
    Im więcej sera
    Tym wiecej dziur
    Im więcej dziur
    Tym mniej sera tu
    Więc im wiecej sera tym mniej sera"

  • @wernergrundy834
    @wernergrundy834 Рік тому

    lata latami latał mi wchodzi w głowę :)