10 RZECZY, KTÓRE POLACY I ROSJANIE ROBIĄ INACZEJ NA CO DZIEŃ

Поділитися
Вставка
  • Опубліковано 26 гру 2024

КОМЕНТАРІ • 81

  • @kananrzazade3030
    @kananrzazade3030 15 годин тому +49

    Wielka jest różnica. Jestem z Azerbejdżanu, znam rosyjski na poziomie C2, byłem niejednokrotnie w Rosji, rosyjska kultura dla mnie nie jest obca. W Polsce mieszkam już 16 lat, też już myślę że mam wystarczająco doświadczenia aby móc porównywać. Polacy mają kulturę łacińską to już główny odróżniający element. Rosjanie mają kulturę bizantyjską, jak mówią chrześcijaństwo wschodnie. Na przykład Rosjanie, Serbowie, Bułgarzy bardzo podobni są kulturową, ale wiadomo jest różnica ale owszem podobni są. W Rosji jeszcze bardzo wyraźnie widać turecka kulturę (nie chodzi o Turcji, nagrody tureccy, Tatarzy, Ujgurowie, Baszkirowie idt). O Rosji nie można mówić że mają kulturę europejską. Tam inaczej jest, mają bardziej azjatycką, niż europejską. Nawet w codziennym życiu można się spotkać z taką kulturą

    • @leszekkot6793
      @leszekkot6793 14 годин тому +7

      Kultura rosyjska , a co to takiego?

    • @danieljewasinski573
      @danieljewasinski573 13 годин тому +10

      Bardzo ciekawe spostrzeżenia pana jako osoby patrzącej z pewnego dystansu.

    • @jolantaszymska7842
      @jolantaszymska7842 12 годин тому

      ​@leszekkot6793🤪🤪🤪

    • @jn1205
      @jn1205 9 годин тому +3

      Moskale to nie Słowianie, mają lekko skośne oczy

    • @Asgarden
      @Asgarden 9 годин тому

      Rosja to cywilizacja turańska, czyli kultura obozu wojennego - według prof. Feliksa Konecznego.

  • @jacekwozniak9346
    @jacekwozniak9346 15 годин тому +35

    W Polsce rower nie jest zabawką a środkiem lokomocji. Nie jest to przejaw ubóstwa ale rozsądku i wygody. W zatłoczonych miastach, po wsiach, w małych miasteczkach szybciej i wygodniej wsiąść na rower niż cyrtolić się z samochodem, Otwórz garaż, wyjedź z garażu, zamknij garaż, otwórz bramę wyjedź na ulicę, zamknij bramę, dojedź na miejsce, znajdź miejsce do zaparkowania, zaparkuj... ta ja już wolę wsiąść na rower a szybsze samochody i tak doganiam na pierwszych światłach. 😆

    • @msgeorgem
      @msgeorgem 15 годин тому +2

      aaaa w Polsce jak kto chce, dla mnie rower to urządzenie do relaksu. Bo wiesz albo nie wiesz są różne rowery! W moim przypadku to zabawka bo nawet nie mam roweru miejskiego.

    • @jacekwozniak9346
      @jacekwozniak9346 15 годин тому +6

      @@msgeorgem Ja też nie mam.😁 Ma za to plecak i bagażnik na góralu.
      Mam też taki bardziej wycieczkowy, lżejszy, większe koła, węższe opony itd. Rower jest uniwersalnym środkiem transportu no i zawsze może powiedzieć teściowej, że nie z tobą/wami nie pojedzie bo przecież na ramę jej wsadzisz.😇 😁

    • @Cyryl-bx2pz
      @Cyryl-bx2pz 13 годин тому +1

      Z jazdą na rowerze to są różne okresy. Był czas że to obciach i oznaka biedy.

    • @Efikaef
      @Efikaef 13 годин тому +2

      ​@@Cyryl-bx2pzto było tak dawno, że najstarsi górale ledwo pamiętają 😉

    • @dorotalipinska5696
      @dorotalipinska5696 12 годин тому

      ​@@Cyryl-bx2pzco za bzdury gadasz???

  • @MarsjaninTK
    @MarsjaninTK 14 годин тому +9

    Co do komfortu w kawiarni - trafiłaś w sedno. Znajomi oczywiście również w Polsce odwiedzają się w domach. Ale jeśli umawiasz się z kimś mniej znanym, chcecie porozmawiać o jakimś projekcie w pracy, może zmieniasz pracę (na zasadzie współpracy, nie, że przechodzisz rekrutację), wstępnie omawiacie jakieś interesy, to gospodarz zawsze będzie czuć się pewnie, bo jest u siebie, a gość jest na niepewnym gruncie. Spotkanie w kawiarni eliminuje ten element, rozmawiacie jak równy z równym.

  • @martamachalska1801
    @martamachalska1801 16 годин тому +14

    Ja, w pierwszym roku pracy, dostałam po uszach od dyrektorki przedszkola, za brak "pani", kiedy usłyszała, że starszaki mówią do mnie po imieniu. Mimo, że nie wynikało to z braku szacunku, wręcz przeciwnie. (Byłam wtedy od nich starsza o 11-12 lat). Efekt był taki, że dzieciarnia przy niej przechodziła gładko na pani, a między nami dalej mówili po imieniu, bo nie miałam sumienia odbierać im czegoś, co mi nie szkodziło, a im sprawiało frajdę.

    • @anni5599
      @anni5599 6 годин тому

      W moim przedszkolu wszystkie panie to Ciocie i tak się dzieci zwracają do nich.

  • @Kamisielek
    @Kamisielek 15 годин тому +21

    W każdym języku są formy grzecznościowe wyrażające szacunek. My zwracamy się do osób obcych, używając form: Pani, Pan, Państwo (w odniesieniu do kobiety i mężczyzny, gdy są razem) i dalsza część wypowiedzi (czasownik) powinien być w 3 osobie liczby pojedynczej lub mnogiej (czy mogłaby mi pani wskazać, gdzie jest ulica X?, czy pan wie, gdzie jest sklep z telewizorami?, czy państwo chcieliby skorzystać z naszej oferty?).
    Osoby ze Wschodu mają z tym problem, ponieważ trudno im zmienić nawyki. Zamiast formy 2 osoby liczby mnogiej (wy) wymaganej w języku rosyjskim i ukraińskim do grzecznościowego zwracania się do obcych, trzeba używać 3 osoby liczby pojedynczej lub mnogiej, gdy zwracamy się do dwóch i więcej osób jednocześnie. Stąd też bardzo częsty błąd i nieporadność przejawiająca się w formie: Pani, a wy mnie dali nie taki ser. Niestety, nie wystarczy do zdania w konstrukcji z rosyjskiego/ukraińskiego dorzucić Pani, Pan.
    Zwracanie się po imieniu jest bardzo popularne i częste, ale wymaga dużego wyczucia. W wielu miejscach pracy jest to oczywiste i normalne, niezależnie od tego, jakie się zajmuje stanowisko. Wówczas co prawda nie używa się formy Pani/Pan, ale konstrukcja wypowiedzi, na przykład w stosunku do przełożonego (albo przyjaciela, który jest szefem, a znajdujemy się z nim w sytuacji oficjalnej), powinna wyrażać szacunek. Raczej do prezesa firmy nie powiemy: Alek podpisz te dokumenty, tylko: Alek, czy mógłbyś (możesz) podpisać te dokumenty? Oczywiście wiele tu zależy od rodzaju firmy i panujących w niej zasad. Generalnie chodzi o to, żeby w relacjach, w których nie używa się wprost oficjalnych form grzecznościowych, nie przekraczać granicy dobrego smaku, zachować wymagany/potrzebny dystans oraz nie przechodzić z koleżeństwa w kolesiostwo. Ile miejsc, tyle zasad, a niuasnów też jest bardzo wiele.

    • @zygmuntopole2693
      @zygmuntopole2693 12 годин тому +2

      Mniej ważne jest zwracanie się do śiebie,najważniejszy jest szacunek i poszanowanie wzajemne.

    • @TheMarianna2009
      @TheMarianna2009 8 годин тому

      Formą Wy zwracali się komuniści do drugiej osoby niezależnie od płci. W Polsce się tak nie mówi, bo to kojarzy się bardzo źle z czasami stalinizmu.

  • @bozenamleczko7623
    @bozenamleczko7623 14 годин тому +20

    W Polsce już XVIw. dziesięć procent populacji to była szlachta , więc zwrot grzecznościowy per pani/pan ma swoją tradycję . Nie jestem zwolenniczką przechodzenia , zbyt pochopnie na per '' TY '', szczególnie jeśli chodzi o ludzi młodych , ponieważ nie ma u nas takiego zwyczaju i ludzie a szczególnie ludzie młodzi nie czują , na co można sobie pozwolić i gdzie jest granica spoufalania się . Inną sprawą jest jeszcze , coś co nie znoszę , to niszczenie naszej kultury językowej zastępując ją jakimiś neologizmami typu '' jeszcze raz '', zdarza mi się że w sklepie młoda osoba , która nie dosłyszała mówi '' jeszcze raz '' , od razu reaguje i prostuję , mówiąc że , kochani niszczycie kulturę języka polskiego i proszę się do mnie w ten sposób nie zwracać , bo w naszym języku są takie piękne zwroty grzecznościowe jak '' proszę '' lub '' słucham '', a jeśli już to tak do kolegów . Kiedyś do ręki wpadła mi książka Niemca który mieszkał w Moskwie wiele lat i opisywał jak Rosjanie zachowują się wobec siebie , w języku rosyjskim nie istnieje forma uprzejmego zwracania się do nieznajomych , to brak nawyku kulturowego w uzywaniu zwrotów grzecznościowych . Pozdrawiam pani Olgo .

    • @Nimue0110
      @Nimue0110 12 годин тому +3

      Zaraz po studiach, na początku lat 80-tych, przez kilka lat pracowałam jako nauczycielka tzw. nauczania początkowego, czyli klas 1-3. Pamiętam, że jedną z ważniejszych lekcji języka polskiego było nauczanie: "Trzy najważniejsze słowa". Chodziło o "proszę", "dziękuję", "przepraszam". Naprawdę jestem bardzo ciekawa czy w Rosji też tego uczyli, no i czy w Polsce nadal tak jest... Pozdrawiam :)

  • @mariaas9731
    @mariaas9731 5 годин тому +1

    Błogosławię moment, w ktorym kobiety w Polsce postawiły na wygodę. Jeszcze moja mama biegała do pracy w szpilkach. Ja do koronkowej sukienki zakładam buty sportowe. Moje życie zmieniło się radykalnie na lepsze.

  • @Linaleon-bl6ip
    @Linaleon-bl6ip 10 годин тому +4

    Jest takie polskie przysłowie że : " Nie szata zdobi człowieka " To odpowiedź na Twoje pytanie .
    A dywany w Polsce to raczej na podłodze ale nigdy na ścianie . To mogłoby źle się kojarzyć . Pozdrawiam , Wesołych Świąt .

  • @grazynailnicka5486
    @grazynailnicka5486 15 годин тому +8

    Mikołaj ma rację w sprawie dywanów,,,,,

  • @IrenaZawadzka-v6b
    @IrenaZawadzka-v6b 16 годин тому +7

    W waszym błocie na drogach yo tylko Ułazem a nie rowerem.Juź widzę obczasy na tych drogach.Olgo powiedz jak tam naprawde jest w tych miasteczkach.

  • @jacekwozniak9346
    @jacekwozniak9346 15 годин тому +5

    Olgo na ścianach nie wieszamy dywanów ale, gobeliny, kilimy, makaty itp. Powiedz więc mężowi, że to nie jest żaden dywan a jak nadal będzie oponował to zapowiedz albo dywan wisi na ścianie albo on śpi na dywanie. 😇
    Jeszcze u mojej babci na ścianie wisiał dywan. Był to przejaw zamożności domu no i ocieplał ścianę. Zdobienie ścian różnymi gobelinami czy makatkami odeszło albo odchodzi do przeszłości ale to zależy od gustu pani domu. My z żoną na przykład jedną ścianę w kuchni mamy ozdobioną modnymi kiedyś malowanymi talerzami.

    • @leszekkot6793
      @leszekkot6793 13 годин тому +3

      Gdzie ty widziałeś gobeliny na ruskich ścianach? to tylko dywany wiszące na ścianach zamiast leżeć na podłodze.

    • @jacekwozniak9346
      @jacekwozniak9346 13 годин тому

      @@leszekkot6793 A gdzie ja pisałem o ścianach w Rosji?

    • @Efikaef
      @Efikaef 12 годин тому +1

      Też mam talerze z kultowego kiedyś włocławka (dziś zastąpił go bolesławiec).

    • @TheMarianna2009
      @TheMarianna2009 8 годин тому +1

      Na ścianach w Polsce wiesza się obrazy, miejsce dywanu jest na podłodze.

  • @henrykw.8048
    @henrykw.8048 11 годин тому +1

    Pozdrawiam życzę dużo zdrówka.

  • @Efikaef
    @Efikaef 12 годин тому +2

    Dywanów może bym nie wieszała, ale jeśli czujesz taką potrzebę można powiesić kilim. Mialam takie dwa , kupiłam kiedy w Polsce istniala jeszcze "CEPELIA". To byly kilimy tkane ręcznie. Teraz moja córka powiesila w swoim domu i wygłąda to pięknie. Oczywiście nie zajmują one calej ściany nad kanapą, jak to czasem oglądam na starszych rosyjskich filmach. Chodzi właśnie o minimalizm, żeby nie było za dużo wszystkiego.

  • @lidiawraga4896
    @lidiawraga4896 14 годин тому +3

    Pani Olgo
    Różnice między kulturowe muszą być w tak starych krajach , na które miały wpływ wiele innych narodowości zamieszkujące i migracja ludności przez wieki ... no i dobrze , ponieważ byłoby bardzo nudno , gdybyśmy wszyscy robili , myśleli tak samo 😊 . Szkoda , że mieszkam tak daleko od Poznania ( na Podkarpaciu blisko Rzeszowa ) , na pewno często spotykały byśmy się na herbatce , dobrym ciasteczku i wymieniały byśmy się przepisami swoich krajów ( mam nie typowe przepisy 😊) . Może kiedyś nadarzy się okazja . Szczęścia i Zdrowia w Nowym Roku dla Pani i Najbliższych . Pozdrawiam bardzo serdecznie ❤🎉

    • @lidiawraga4896
      @lidiawraga4896 13 годин тому +1

      Jeszcze 20 - 30 lat temu , styl ubierania był bardzo podobny w Polsce do waszego . Z zawodu jestem kosmetolog i przepracowałam 26 lat w tym zawodzie , więc jakieś pojęcie mam o dbaniu 😉. Natomiast , kiedy świat stanął otwarty dla nas , przywieźliśmy z Zachodu luźny styl bycia , ubioru . O twarze , manicure i pedicure zawsze była moda , ale teraz obowiązkowa , natomiast już nie tak mocne makijaże ( tylko na specjalne okazje ) , ponieważ tak jest wygodniej i szybciej . Jak mam ochotę , to nadal wskakuję w modne sukienki i dodatki , natomiast jak nie mam nastroju , jest alternatywa wygodnego stroju i również eleganckiego ❤

    • @lidiawraga4896
      @lidiawraga4896 13 годин тому +3

      Jeszcze odnośnie zapraszania gości do domu . Oczywiście nadal to robimy , ale jednak przyszła z zachodu moda , że nie zawsze mamy ochotę zaprosić kogoś do siebie ( chyba , że jest to prawdziwa przyjaciółka wieloletnia lub przyjaciele , przy których nie muszę się krępować wyglądem czy super porządkiem na który nie zawsze mam czas , mając 153 m domu i pracę ) . Dlatego restauracja i kawiarnie są miejscem neutralnym , a dom traktujemy jak coś intymnego tylko naszego . ❤

  • @Tomas-uc4mx
    @Tomas-uc4mx 16 годин тому +33

    Rosjanie obrzucają sąsiadów bombami, a my nie. Taka drobna różnica.

    • @urpasternak
      @urpasternak 15 годин тому

      Ta Olga ostatnio mówiła na temat mieszkań w rosji! Narzekała jakie ma małe pokoiki tutaj w Polsce, a w rosjii ponoć takie są duże i przestronne! Większej bzdury nie się nie słyszało! Wystarczy popatrzeć na program "Andromeda" /ostatni odcinek/gdzie ludzie w rosji do tej pory mieszkają w barakach które ma okres budowy jakichś zakładów były tymczasowe! Zakłady zostały wybudowane a ludzie do tej pory mieszkają w tych rozwalających się barakach które wokoło są otoczone wysokimi blokami i nie widać ich z zewnątrz! I tak sobie stoją te baraki już 50 lat, a mieszkający tam ludzie nie mają szans na nowe mieszkania! Trzeba zaznaczyć że to dzieje w dużych miastach a nie na wsi! Warunki w tych barakach są karygodne! Odpadające tynki, przeciekające dachy i w pomieszczeniach podstawiają ludzie miski, wanienki bo ich zalewa! Skoro pani Olga narzeka na małe mieszkanie w Polsce to po jaka cholerę tutaj mieszka? Jak jej ciasno to może sobie zafundować apartament albo większe mieszkanie! Nie trzeba być w rosji aby nie widzieć jak tam niektórzy ludzie żyją!

    • @AndrzejSerafin-jf1dd
      @AndrzejSerafin-jf1dd 13 годин тому +2

      Panie Tomas,ci obrzucani mieli kiedyś kilkadziesiąt przepisów na wyrażenie grzeczności swoim SĄSIADOM.

  • @jolantakern4523
    @jolantakern4523 11 годин тому +2

    Czyli w Rosji kobiety nie ubieraja sie, tam kobiety przebieraja sie.

  • @BronisławMyszkowicz
    @BronisławMyszkowicz 13 годин тому +3

    Kasze na sniadanie jadaja u nas, i to tylko do 5 lat , dzieci . Bylo to kiedys, z biedy i z koniecznosci, pozywienie wiejskie. Teraz w wersji porannej tylko dla oryginalow i smakoszy . smakoszy

  • @MarcinKoszyk-ms5em
    @MarcinKoszyk-ms5em 10 годин тому +1

    Bylo u nas takie powiedzenie prześmiewcze o dziewczynach gdy sie ubraly w pstrokate ubrania , wymalowaly zbyt intensywnie lub zrobiły fryzure beznadziejną : " a idz, wygladasz jak ruska"😂

  • @1RPJacob
    @1RPJacob 11 годин тому +3

    W Polsce to talerze ludzie na scianach wieszali 😂

    • @gssdoffe4059
      @gssdoffe4059 10 годин тому +1

      Do tej pory wieszają 🙂

  • @Anna-kt2tn
    @Anna-kt2tn 11 годин тому +1

    Dywan na ścianie to może być fajny akcent 😊taki rosyjski smaczek

    • @jn1205
      @jn1205 9 годин тому +1

      aa samowar na herbatkę Pani Olgi??

  • @januszjuszynski9946
    @januszjuszynski9946 15 годин тому +5

    To Wy nie macie autonomicznej tożsamości ? 😢

  • @agnieszkaagrado268
    @agnieszkaagrado268 9 годин тому +1

    Droga Pani Olgo, jeśli mogę coś podpowiedzieć... W początkowym powitaniu widzów bardziej po polsku będzie zamiast 'chodźmy' raczej w tym przypadku 'zaczynajmy' czy np. 'zapraszam'. Taki niuans.
    A, mam pytanie: czy w Rosji zamiast otczestwa grzeczniej jest użyć formy 'wy''?
    Pozdrawiam.

  • @agatastaniak7459
    @agatastaniak7459 9 годин тому +1

    Na pewno Polakom kojarzy się z Rosją picie przez cały dzień herbaty z jednego naparu. Polacy tego nie robią. Herbatę parzy się tuż przed wypiciem i wypija się dany napar od razu. Nie zalewa się go ponownie, nie trzyma się w imbryku przez wiele godzin. Jedyny wyjątek to herbaty liściaste jeśli ktoś kupuje te droższe i zaparza samą "esencję", którą potem uzupełnia czystą wodą. Ale jeśli ktoś parzy herbaty z torebki to nigdy nie trzyma tego naparu wiele godzin. No i w Polsce inaczej niż w Rosji raczej nie używa się samowaru. A jedynie czajnik i jakiś imbryk. Kolejna rzecz kojarzona z Rosją, któej Polacy nie robią to te dywnay na ścianach w mieszkaniach prywatnych w blokach. Zdarzały się w dworkach szlacheckich i w zamkach, ale do XVII wieku, potem to zanikło bo pojawiło się centralne ogrzewanie. W mieszkaniach prywatnych, nawetw chatach chłopów nigdy nie było tegow Polsce dużo. Nawet na Podhalu gdzie zamaist dywanów były po prostu skóry, najczęsciej owcze. Koljena różnica to kolory. W ubraniu, ale i wystroju wnętrz. Polacy lubią tzw. kolory ziemi i kolory neutralne. Zasada elegancji to mieszanie ze sobą nie więcej niż 2-3 kolorów i wzorów w jednym stroju lub wnętrzu i jeśli ktoś w Poslce używa tych barw wiecej albo mocniejsze to można usłyszeć, że jest to "krzykliwe" albo, że to "orient", "wschodnia estetyka". Popularna w Polsce jest w ostatnich latach i estetyka japońska i skandynawska i jest wielu pasjonatów tego stylu i w strojach i w wystroju mieszkań. Co do spotkań- Polska nie lubi wyjść na miasto tak bardzo jak Hiszpania, ale owszem w ostatnich latach młodzi ludzie wolą wyjścia do restauracji, woli je też biznes. Prywatnie robi się tzw. domówki, czyli zaprasza się ludzi do domu, ale uwaga są pewne niepisane reguły, których nieprzestrzeganie jest uważane za niegrzeczne. Jak w Japonii oczekuje się, że goście nie będą chodzić po mieszkaniu w butach. Dlaczego? 60% Polaków wywodzi się w warstw chłopskich. Chłopi albo obuwia nie mieli albo bardzo zabrudzone, więc odwiedzajac się nie chcieli nikomu nabłocić. Po mieszkaniu chodzi się kapciach i w każdym domu są takie kapcie/ papucie dla gości. Nieużywane przez domowników do innych celów. Poza tym jest reguła "rewizyty". Inaczej niż w Skandynawii gdy ktoś kogo zaporsimy nie zakłada, że po wizycie u nas on też nas do siebie zaprosi. W Polsce jest takie oczekiwanie i to niepisana norma. W Szwecji np. taka zasada nie istnieje i dlatego Polacy zapraszając tam Szwedów do siebie są zdziwieni,że potem taki Szwed nie zaprosi ich w gości. W wielu miejscach w Poslce jest zasada, że nie wita się i nie żegna "przez próg". Czyli podobnie jak wielu krajach byłego ZSRR. Dlaczego? To przesąd związany w wiarą w pecha i znaki, które mogą ostrzgeać przed nagłą śmiercią i brakiem możliwości bezpiecznego powrotu do domu. Niemile widziane jest odmawianie poczęstunku. Nie trzeba go zjeść do końca, ale nieuprzejme jest szczególnie jeśli nastarsza goszcząca nas osoba albo gospodarz domu proponuje nam posiłek a my odmawiamy wszystkiego i nie chcemy niczego i nie jemy niczego podczas naszej wizyty. Natomiast nie ma problemu jak ktoś zje jedynie odrobinę mówiąc np. że jest na diecie, już wcześniej jadł alo czegoś nie je bo ma alergię albo nie lubi. Nieuprzejme jest natomiast stwierdzenie " nic nie chcę bo jestem na diecie" albo " nie będę nic jadł bo nie jestem głodny" bo to jakby stwierdzić, że gospodarz albo nas lekceważy bo wie, że jesteśmy na diecie i nie przygotował pod to naszej wizyty albo nie stać go na poczęstunek, który gościowi odpowiada. Natomiast inaczej niż w Rosji nie jest już powszechnie oczekiwane, że gość będzie pił z gospodarzami alkohol. Jeśli ktoś alkohol pija można np. przynieść jakieś dobre wino albo piwo dla osób do których idzie się w gości i daje się to zazwyczaj kobiecie, gospodyni przy wejściu do domu. Natomiast jeśli ktoś alkoholu nie chce pić albo nie pija wcale dobrze o tym uprzedzić np. telefonicznie przed wizytą. No i ostatnia wizyta, Polacy inaczej niż Rosjanie nie patrzą przychylnie na wpdanie w odwiedziny bez zapowiedzi. Niepisana norma to uprzedzić o wizycie 4 godziny przed, 4 dni przed jeśli ma to być w weekend albo 2 tygodnie przed jeśli ma to być większa impreza. Nic nie irytowało obu moich babć np. tak bardzo jak wpadanie w gości bez zapowiedzi. Najwrażliwsze pod tym względem są gospodynie w starszym wieku, bardziej tolerancyni są młodzi ludzie, ale inaczej niż Rosjanie czy ludzie w USA Polacy raczej nie składają sobie wizyt bez zapowiedzi.

  • @MarsjaninTK
    @MarsjaninTK 14 годин тому +1

    Już pisałem pod innym filmem, ale napiszę jeszcze raz ciekawostkę, że na Islandii byłabyś tylko Olga Waleriewna, bez Glagolevej. Znaczy Olga Valeriidóttir. :)

  • @MarsjaninTK
    @MarsjaninTK 14 годин тому +1

    Z dywanami to zaskoczyło mnie zdanie Twojego męża :)

  • @jolantamalecka6183
    @jolantamalecka6183 9 годин тому

    W moim włoskim naprawdę imponującym domu na ścianach wisi kolekcja polskich cepeliowskich gobelinów(dziewięć) a w kuchni na ścianach bałkańskie talerze(ok 20 ).Wszystkim ogromnie się podoba ...

  • @zygmuntopole2693
    @zygmuntopole2693 12 годин тому +2

    Szata nie zdobi człowieka,wartość człowieka tkwi w jego duszy Olgo.

  • @magorzatak948
    @magorzatak948 13 годин тому +4

    Pozdrawiam cieplutko i serdecznie Olu. Wesołych świąt. ❤❤❤❤❤🌲☘️

  • @Piotr-bh5yx
    @Piotr-bh5yx 5 годин тому

    Szanowna Pani opowiada o rzeczy fundametalnej - o różnicy cywilizacyjnej!
    W sporej części Polaków (nie u wszystkich) istnieje przywiązanie do cywilizacji łacińskiej (chrześcijaństwo zachodnioeuropejskie). A Rosjanie w większości do dziś tkwią w cywilizacji turańskiej, zdomieszką cywilizacji bizantyńskiej.
    I stąd są te różnice.
    Pozdrawiam

  • @robertpetruczenko9734
    @robertpetruczenko9734 15 годин тому +4

    Myślałem że u Was tyko obywatele

  • @DP-zl2xp
    @DP-zl2xp 9 годин тому

    Pozdrawiam

  • @chrapini1
    @chrapini1 8 годин тому

    Masz sympatyczną bluzeczkę 👍❤️

  • @Fikszyn
    @Fikszyn 13 годин тому +1

    Wesołych świąt.

  • @dariuszkapczynski8399
    @dariuszkapczynski8399 8 годин тому

    Olga kocham cie😂

  • @annaszostak2049
    @annaszostak2049 8 годин тому

    To u nas jest łatwiej, wystarczy że pamiętam imię danej osoby, przynajmniej już nie muszę pamiętać jak ma na imię ojciec tej osoby.

  • @BarbaraWitkowska-i2v
    @BarbaraWitkowska-i2v 7 годин тому

    Akurat to ze na sniadanie gotowane jedzenieto super

  • @romanzaworonek3438
    @romanzaworonek3438 15 годин тому +1

    🙂🙂🙂

  • @elzbietal9883
    @elzbietal9883 12 годин тому

    ❤❤❤❤

  • @d.salezy1102
    @d.salezy1102 14 годин тому +4

    Ma Pani mądrego męża, że zabronił wieszania dywanów na ścianie.

  • @BarbaraWitkowska-i2v
    @BarbaraWitkowska-i2v 7 годин тому

    Wygląd nie odzwierciedla jaki to czlowiek

  • @EwelinaNowak-zl9hu
    @EwelinaNowak-zl9hu 16 годин тому +5

    Ja osobiście nie jestem miłośniczką herbat. Była tylko jedna która mi naprawdę smakowała ale teraz jest nie do dostania. Poza tym herbata jest ciężka na żołądek. Wolę kawę. Ale tylko arabikę etiopską lub kenijską.

  • @BarbaraWitkowska-i2v
    @BarbaraWitkowska-i2v 7 годин тому

    W dywanach to wylegarnia roztoczy to mikro robaki i tego nie róbcie.

  • @BarbaraWitkowska-i2v
    @BarbaraWitkowska-i2v 7 годин тому

    To pomylka robic coś. Zeby podabac sie innyn

  • @DariuszPawlak-q2u
    @DariuszPawlak-q2u 16 годин тому +3

    ❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤😂😂😂😂🎉🎉🎉🎉🎉😂😂❤😂🎉

  • @dorotalipinska5696
    @dorotalipinska5696 12 годин тому +1

    Ja też piję dużo herbaty, kawy nie lubię 🙂

  • @adboshop
    @adboshop 11 годин тому

    W Polsce na uczelni też jest prodziekan do spraw studenckich. Z przyjaciółmi spotykamy się raczej w domach niż w kawiarniach. To dość indywidualne i zależy też od możliwości mieszkaniowych. Zamiast herbaty polecam rooibosa - zdrowszy. Jest coś bizantyjskiego w tradycyjnym wystroju rosyjskich mieszkań, zwłaszcza mieszkań. :)

  • @majaplatyna9689
    @majaplatyna9689 12 годин тому +2

    Mieszkania dziadostwo macie starodawny wystroj my mieszkamy ladnie nowoczesnie lazienki mamy przepiękne i nie gadaj babo bo nigdy nie zmienicie swego patrzenia na swiat zawsze jestescie do tylu 100 lat tak tez bylo przed wojna zacofanie totalne a w polsce kultura zawsze sie roznimy od was.

    • @Efikaef
      @Efikaef 11 годин тому +12

      No właśnie dałaś popis tej kultury, widać jak z tą kulturą jesteś przed wszystkimi.

    • @BasiaMaciaszek-e4j
      @BasiaMaciaszek-e4j 10 годин тому +7

      Łazienka piękna nowoczesna a słoma z butów wyłazi. Politura po wierzchu.

    • @ewazadecka5458
      @ewazadecka5458 8 годин тому +5

      Czy ty nie jesteś za bardzo zadufana w sobie?.Może chcesz kogoś obrazić ? Nie mierzy się wszystkich jedną miarą.Ta pani Olga jest bardzo sympatyczną osobą.Trochę empati potrzeba.