Hej. Masz w tym aucie airmatic? Bo mem C 350E i niezalecaja ciągać przyczepy. Właśnie mam dwa przednie amortyzatory aktywne do wymiany. Koszt w ASO 6400pln za 1 sztukę, zamienników brak. Masakra
@@tentlife_norway tak, airmatic. Póki co nic się nie dzieje. Ostrzeżeń też nie było, że nie powinienem ciągnąć przyczepy. Hak jest fabryczny, ale zamontowany później w ASO. Wymagali tylko wymiany wentylatora chłodnicy na większy, taki też wymóg jest opisany w dokumentacji haka.
@@rollingtrolls-PL to dobrze ze nic się nie dzieje. Ja robię remont generalny. W tamtym roku padły amorki z tyłu i jeden miech a w tym 2 amorki z przodu. Poprzednim właścicielem była firma ciagajaca przyczepy. Z tego co czytałem to zabojstwo dla pneumatycznych. No i u mnie się okazało że prawda. A co z tymi wgniotkami po gradobiciu? U mnie w kraju auto byłoby na szkodę całkowitą
@@tentlife_norway no to jak zawodowo ciągał przyczepy to pewnie dostał w kość. Zobaczymy, nasz właśnie zakończył przedłużoną gwarancję. A w tej chwili jest naprawiany po gradobiciu. Do wymiany maska i dwie listwy w drzwiach, reszta wgniotów do wyciągnięcia. Wczoraj dostaliśmy wycenę od ubezpieczyciela - wyszło 15 tys. za całość. Efekty zobaczymy za kilka dni.
![[UA] Team Vitality проти NAVI | IEM Cologne 2024](http://i.ytimg.com/vi/wttO1zVRTC0/mqdefault.jpg)
Dlatego potrzebny jest mover, już raz o tym pisałem.
Fajny odcinek,
pozdrawiam.
Dzięki. Pozdrawiamy gorąco!
Takie auto, taka przyczepa i bez mowera?😮
Przyczepa wypożyczona a wypożyczalnie nie mają w zwyczaju doposażać przyczep w takie bajery.
Hej. Masz w tym aucie airmatic? Bo mem C 350E i niezalecaja ciągać przyczepy. Właśnie mam dwa przednie amortyzatory aktywne do wymiany. Koszt w ASO 6400pln za 1 sztukę, zamienników brak. Masakra
@@tentlife_norway tak, airmatic. Póki co nic się nie dzieje. Ostrzeżeń też nie było, że nie powinienem ciągnąć przyczepy. Hak jest fabryczny, ale zamontowany później w ASO. Wymagali tylko wymiany wentylatora chłodnicy na większy, taki też wymóg jest opisany w dokumentacji haka.
@@rollingtrolls-PL to dobrze ze nic się nie dzieje. Ja robię remont generalny. W tamtym roku padły amorki z tyłu i jeden miech a w tym 2 amorki z przodu. Poprzednim właścicielem była firma ciagajaca przyczepy.
Z tego co czytałem to zabojstwo dla pneumatycznych. No i u mnie się okazało że prawda.
A co z tymi wgniotkami po gradobiciu? U mnie w kraju auto byłoby na szkodę całkowitą
@@tentlife_norway no to jak zawodowo ciągał przyczepy to pewnie dostał w kość. Zobaczymy, nasz właśnie zakończył przedłużoną gwarancję. A w tej chwili jest naprawiany po gradobiciu. Do wymiany maska i dwie listwy w drzwiach, reszta wgniotów do wyciągnięcia. Wczoraj dostaliśmy wycenę od ubezpieczyciela - wyszło 15 tys. za całość. Efekty zobaczymy za kilka dni.