Katarzyna Olubińska: Bóg, który nie był mi do niczego potrzebny
Вставка
- Опубліковано 19 бер 2017
- Profesjonalizm i perfekcja były moim mottem. Myślałam, że jestem warta tyle, ile osiągnę. Skutki to życie w biegu, poczucie pustki i powierzchowne relacje. Wtedy pojawił się On... - mówi Katarzyna Olubiśńka.
W dzisiejszym zwariowanym świecie duchowość i wiara jest nam wręcz niezbędna do zdrowego funkcjonowania🙏❤️
Każdy kto mówi różaniec nie bedzie umiał bez niego funkcjonować to jeden z najwiekszych darów dla nas
Dużo Dobra Pani życzę, niech Bóg błogosławi i prowadzi, serdecznie pozdrawiam
Takich filmów nam potrzeba ❤️
wzór dla mnie, poczatkujacej dziennikarki
Jezu jesteś Wielki
Szczęść Boże.
Bóg dla mnie jest wszystkim ,żeby jeszcze więcej czasu mieć dla Boga wyprowadziłam się na wieś, gdzie mam ciszę, skupienie na modlitwę i Wielbienie Boga wśród przyrody ,która tak pięknie stworzył dla nas Bóg. POZDRAWIA ELŻBIETA ZAŁOGA
dziękuję 👏
Dobry jest Nasz Pan,!!!!!!!
Pięknie ❤ Pani Kasiu ❤
Chwała Tobie Jezu!!!
❤
Pięknie ♥️♥️♥️
❤️❤️❤️
piekne
Takie filmy są potrzebne
Dla mnie Bóg w wielkim mieście jest najważniejszy tak jak można sobie wyobrazić wiem że wszystko co się dzieje dzieje się po coś. Co w moim życiu się wydarzyło i doswiadczylam dobro i zło czegoś nie
Myślę że lepiej ta chwile poświęcić na to, aby uklęknąć przed Bogiem...
A nie lepiej przytulić? Bóg kocha, nie chce żeby przed nim klęknąć, bardziej by wolał by go przytulić jak Ojca a nie Pana.Pozdrawiam.
@@niedomyty jak się dasz przytulić, to poznasz jego ogromną miłość, a wtedy zalany łzami padniesz przed Nim na kolana. Nasz Bóg kocha uzdrawia i oczyszcza. On chce dla nas jak najlepiej, ale potrzebuje od das odrobinę pokory. Bo jesteśmy wszyscy grzesznikami. To On pierwszy się upokorzył, ponieważ dał się przebić do krzyża za nasze grzechy. A my co możemy zrobić ? Podziękować Mu za to..., chociaz tyle i aż tyle. Pozdrawiam serdecznie, pamiętam w modlitwie. ❤🙏🕊
@@iwonaucja189 Właśnie tym bardziej poznałem miłość Taty i nie muszę padać na kolana, mogę usiądź mu na kolana i się wtulić takiego Tate który jest w Niebie poznałem, Jezus mówił że nie wszyscy grzeszą dlatego nie wolno Ci wypowiadać za kogoś, wypowiadaj się tylko za siebie, dlatego każdy błąd dziękuje że mnie to doświadcza, dziękuje za jego miłość już nie muszę z siebie ofiary robić i przepraszać.To prawda Tata kocha i oczyszcza a ten kto naprawde kocha nie wymaga paść na kolana to pyszny wymagał. Pozdrawiam
ua-cam.com/video/jwr3yE4laaQ/v-deo.html Chyba ma Pani na myśli nie, że się pojawił ale, że go Pani zauważyła? Wychowałam się w Krakowie. Wielkie miasto, jak na Europę, w którym zawsze Bóg był obecny. Ponad 360 działających kościołów. Potem mieszkanie w mieście prawie 3 milionowym. Pozbawiona kręgosłupa, jakim jest środowisko i jednolite kulturowo miasto, tylko wiara była drogowskazem.
Laudetur Iesus Christus in Secula Seculorum, Amen
jak zaczac wierzyc?
Zacznij od spowiedzi, takiej pełnej, z całego życia, od pierwszego grzechu, aż do teraz. Przygotuj się do niej dobrze. Nie bój się bo strach pochodzi od Złego. Po prostu idź, zaufaj Panu, oczyść się, a On Cię dalej poprowadzi. Pamiętaj- Bóg Cię kocha.
Sonia Halejak poproś Boga, żeby pokazał Ci, że jest
polecam filmy ks dominik chmielewski ua-cam.com/video/a2BHLBbUny8/v-deo.html
Ks Dominik Chmielewski - Najwazniejsza Przyczyna Mojego Cierpienia ua-cam.com/video/uyFlchRNG8Q/v-deo.html
zacznij od słów, najlepiej jak bedziesz sama w pokoju, wieczorem, w ciszy " Jezu zapraszam Ciebie do mojego zyci. Przyjdz duchu Swiety, chce Ciebie poznac". Pozniej ja np zaczelam od swiadectw w interencie, spowiedzi + chodzilam do Kosciola na Msze... jak jeestes z miasta, to poszukaj wspolnoty. Jest sporo takich z mlodymi normalnymi ludzmi, z ktorymi po prosto rozmawiasz o Bogu, modlisz sie z nimi i pijesz kawe ;) Pismo Swiete. Zacznij czytac Nowy Testament i pytaj Boga co chce Ci powiedziec przez to Słowo. codzien po 1 rozdziale, to zajmie 5 min raptem ;)
Co to za muzyka? :D
ua-cam.com/video/dQw4w9WgXcQ/v-deo.html
Tyle że w takich wyznaniach nie jest kwestią to, że to jest ten konkretny Bóg chrześcijański. Chodzi o to, że człowiek sam w sobie potrzebuje wiary. przez cały czas istnienia ludzkości, ludzie w coś wierzyli. Wikingowie mieli swoich bogów, słowianie swoich, grecy swoich itd. . Ta myśl sprawiała, ze są potrzebni jeszcze komuś innemu i są stworzeni do wyższych celów niż uprawianie pola. Wiara w to, że po śmierci dusza przetrwa pozbawiała przez wieki ludzi strachu, że w przypadku śmierci nie ma nic dalej. Dlatego ludzie nie wierzący mogą czuć pustkę. Jednak nie jest to kwestia tego, że jakaś osoba dostala konkretną pomoc od Boga, tylko po prostu ma jak sobie pewne rzeczy tłumaczyć oraz wypełnia pustkę wiarą w życie po śmierci.
oczywiście to prawda co piszesz. Przez cały czas istnienia ludzkości, ludzie wierzyli, bo dochodzili do wniosku, że bardziej im się to opłaca. Zatem wychodzi na to, że lepiej wierzyć. Zakład Pascala to potwierdza.
Ale jeśli odniesiesz się do Biblii, faktów historycznych, zapowiadanym Mesjaszu, pojawieniu się Jezusa, spełnieniu proroctw Starego Testamentu, w połączeniu z zagłębieniem się w przekaz Jezusa, Jego słowa, cuda dziejące się nawet dzisiaj, to dostrzeżesz jak bardzo Bóg umiłował świat, że zesłał Syna i ofiarował Go za grzechy świata, a On zmartwychwstał. Bo dowodów przeczących temu nikt nigdy nie znalazł.
gwosc100 Mahomet wjechał na skrzydlatym koniu do nieba i to musi być prawda bo cytuję za tobą "Bo dowodów przeczących temu nikt nie znalazł"Czy w związku z tym uważasz że Muzułmanie mają rację i Allach jest Bogiem prawdziwym?
Piszesz o cudach dziejących się nawet dziś.No za największy cód uważam że dobry wszystkowiedzący , wszechmogący Bóg pozwolił na zagazowanie kilku milionów niewinnych ludzi.
Nie zamykaj oczu na rzeczywistość! Pozdro.
Tomek W człowiek sam w sobie nie potrzebuje wiary jestem ateistą i jestem przekonany że w momencie mojej śmierci to jest koniec mojego istnienia że będzie tak jak przed moimi narodzinami.
I wiesz jakoś niczego mi nie brakuje.
PKF 69
Nie że chciałbym cię przekonywać. Ale co jeśli założymy że tak zwany świat duchowy istnieje.
Nie chcę być komiczny (bo wielu to przecież śmieszy)
Ale gdyby istniały demony załóżmy które tak samo mogą manipulować nami tam jaki i tutaj.
A tutaj to po prostu jest wyśmienite więc po tamtej stronie też chyba było by to zaawansowane.
Więc, czy ich największym sukcesem nie było by to że kilka miliardów ludzi w ogóle nie interesuję to życie pośmiertne.
A może tak naprawdę tam się dopiero zaczyna życie bo tutaj strasznie jesteśmy ograniczeni.
Przychodzi mi na myśl przysłowie, że to wiara czyni cuda a nie cuda wiarę. (ja wole mówić na to że wiem, wiara kojarzy mi się z tym że wierzyć to można w kłamstwa)
Nie widziałem dowodow ale podobno są na istnienie reinkarnacji. Na uleczenia na które podobno są dowody.
Ale taki kosciół katolicki na przykład, może uważać się za wielce wierny instytut.
Lecz tak naprawdę osłabia i utrudnia tę relację z Bogiem, przecież jeśli ktoś chcę wprowadzać zamęt i zło.
To najlepiej by było gdyby podszył się pod nazwę która ma pozytywny wydźwięk. Tak jak w polityce. Propaganda pełną parą.
Przecież głównie tracimy smak do Boga przez to że widzimy tych styranych ludzi bez życia którzy dali ponieść się hipnozie i tej chorej manipulacji. Ale nie można zapomnieć o tych którzy nie głoszą tych bredni z nad ambony która mówi że trzeba bulić na nowy samochód dla księdza. Niewiedza ludzka to potęga władzy. A jakoś nigdy nie było im spieszno by uświadamiać swych ludzi. Przecież zawsze się robiło tak by ten lud pozostawał jak najciemniejszy. A jeśli lud jest tak nisko, to ci którzy pokochali władzę są wyżej nad ludem.
Tylko że to bardzo mało różnica. Bo obydwie są w tym samym dole na podobnej wysokości. Ja się pytam w takim razie. Jak wysoko musi być bóg? Skoro my potępieni tak nisko.
A potępieni i zagubieni są ci którzy nic nie wiedzą i wyrzekli się boga. A bóg jest życiem. Życie jest bogiem. A ci sterujący tą łajbą(przynajmniej tak im się wydaję)
Jeśli odcinaliby tak długo ludzi od tej prawdy. A odcinali, bo naprawdę. Nie chcę mi się wierzyć że wielu ludzi było naprawdę ogarniętych jeśli chodzi o te zjawiska życiowe.
Człowiek rodzi się i umiera głupi. Bardzo ciekawe przysłowie. Mam wrażenie że na siłę wtrącone.
Można iść też tropem że wszystko co dobre jest tak naprawdę tępione w naszych czasach.
A zawsze pochwala się tę złe zagrania. Boga też się chwaliło, powiesz. Prawda, tylko że tam w kościołach nie przedstawiali prawdziwego Boga życia, tylko boga śmierci.
Przecież jeśli poddasz to wszystko analizie to wszystko składa się w kompletną całość. Przynajmniej dla mnie. Wierzę że ktoś się nad tym zastanowi po przeczytaniu tego. Dziękuję.
Ostatnio jestem zdania że jeśli nie tego nie przeżyłeś to nie możesz być w pełni pewien że tego nie ma. To nie jest zwykły świat.
A poza tym według mnie to w tych kościołach po prostu zachodzą hipnozy. Nie we wszystkich, bo nie wszyscy wielbią władzę nad umysłami.
A są też te oddanie tak zwanemu duchowi świętemu i starają się by głosić to co głoszą. Bo taki Jakub Kamiński dla przykładu dla mnie źle nie głosi, a ja jestem bardzo sceptycznie nastawiony do takich spraw. Coraz mniej już.
No i z tego wszystkiego wynika że tak naprawdę możemy otrzymywać energię ze źródła. Możesz powiedzieć że brednie.
Ale ci zapewnieni w tym że bóg istnieję, są bardzo podejrzanie szczęśliwi i energiczni.
Tylko musimy o to poprosić i przestać przywiązywać się do tej materii jakby to było jedyne życie. Bo można się zdziwić.
To może wam się wydawać zwykłe placebo. Ale czy nie może być tak że to placebo wynika z tego że nie jesteśmy jedynie kośćmi i mięsem?
Kiedy mówimy że ktoś się zachowuje nie ludzko, wtedy mamy na myśli że nie ma serca i żadnych moralnych zasad.
Jeśli mamy być czyści by móc pobierać te energię, żyć tą relacją i mieć stały kontakt z tamtą stroną. Nie możemy łamać zasad moralnych, czyli grzechów.
Dlaczego jest tak źle na świecie? Ponieważ ci wszyscy (wydaję mi się że tak zwani zbuntowani aniołowie) postanowili iść drogą podstępu, wyzysku i destrukcji dla zysków.
A przecież gdy tak prowadzą swoje życie, nie mogą wtedy jednać się z bogiem. Bo to by było wbrew zasadom, te zasady po prostu się czuję. Mówią że to płynie z serca.
Ci bezduszni są zaś bez serca. Podążają umysłem. Najczęściej są po prostu psychopatami dlatego są takie realia. (No lub jeszcze demony) Lub to i to.
I tak już za dużo napisałem, zatraciłem się normalnie. Pozdrówki. Mam nadzieję że ktoś się wysili chociaż i przeczyta te moje wypociny :P
Tomek W
Tak samo nie można zaakceptować tej teorii, jak i nie możesz tym obalić tego że niekoniecznie to niebo i bóg wygląda tak jak ci się może wydawać że wygląda.
Tyle że co z uleczeniami ludzi na które są dowody? A tak weseli ludzie raczej nie kłamią, bo to nie ten typ człowieka.
Kościół miałby po co kłamać ale "zwykli" ludzie? Nie można być pewnym że to nie wynika z tego że życie po śmierci istnieje.
A raczej to że tutaj istniejemy w ramach tak zwanej zabawy. Wiem że to brzmi komicznie.
Ale czy gdybyś był energią której nie można zabić? Nie nudziło by ci się to?
Dlaczego tak wielu ludziom wydaję się że to nie może być prawdziwie? Że jest tak ograniczone?
Nawet gdyby nas system nie zniewalał to było by ograniczone. Ale przez to że system tak długo zniewalał, się nawet nie możemy dowiedzieć do czego tak naprawdę jesteśmy zdolni.
Podobno życie mamy jedno a nie raz żyjemy raz. Możemy zapominać. A nawet są przypadki że dzieciaki pamiętają poprzednie wcielenia.
Życieogranicza Śmierćwyzwala Przeczytałem.Dzięki
w tym samym momencie gdy pojawia sie słowo 'ON' pojawia się też telefon. Ciekawe..
Prowadzenie pojazdu w mieście i odmawianie różańca to jednak nie jest dobry pomysł.
Nie spostrzegłeś, że nie prowadzi pojazdu...
Fajna samiczka
Który z Apostołów uczył odmawiania różańca? Czy jesteś oparta na nauce apostolskiej? Chrystus powiedział; " Dlaczego więc mówicie do mnie Panie, Panie, a nie robicie tego co mówię? "
Nie autentyczne , sztuczne , bez Ducha , dość nieudolna zwykła reklama produktu zastępczego - Świadectwa !!! Nic straconego tyle Pani wypowiada słów Bóg , On , że musi Pani uważać bo może wreszcie Panią zaskoczyć i się pojawić czego życzę :-) A w tedy żegnaj tvłenie itp barachła a witaj Życie !!!
Droga pani Katarzyno dla mnie coś takiego jak Bóg,Bogowie nie istnieje! Boga wymyślili ludzie!
Ale dlaczego próbujesz odbierać ludziom to co daje im ukojenie i spokuj
Kiedys na pewno się przekonasz
@@jolantaowczarek9784 Pani ma rację. Wiara z pewnością pomaga w życiu. Serdecznie panią pozdrawiam.
@@magdalenab.7445 proszę przeczytać Biblię.Pozdrowienia.
I dlatego jesteś tu człowieku I szukasz choć nawet nie wiesz o tym...😁
❤