Jesteś cudowną wspaniałą młodą kobietką i jesteś bardzo dobrze wychowana przez swoich rodziców i tak barwnie potrafisz opowiadać o wszystkim.... mów mów wszytko jesteś w tym świetna 👌
To piękne że opowiadasz nam przyszłym rodzicom adopcyjnym, jak to jest z Twojej perspektywy, ja sama wiem, że od początku będę mówić dziecku że jest adoptowane , właśnie z serduszka a nie brzuszka ♥️
Jesteś cudowną, mądrą i piękną młoda kobietą. Gratulacje dla Ciebie i dla Twoich rodziców. Ma jestem przyszłą mamą adopcyjna (mam taką nadzieję bo jesteśmy jeszcze w trakcie kuru, więc przed ostateczną kwalifikacją) i mam nadzieję, że nam też uda się tak pięknie nawiązać relację z naszym adoptowanym dzieckiem jak udało się to wam. Pozdrawiam całą waszą rodzinę.
Ja mam 31 lat i gadam wszystkim ze jestem adoptowana 🫠 a ludzie dorosli "aha" albo "a szukałaś rodzicow biologicznych?" A potem jak im opowiadam moja wczesna historię ktora trwała tylko do 8 miesiecy w tych pierwszych 8 miesiacach zamknelo sie zycie z biol matka, pobyt w domu malego dziecka I moment adopcji. Zajelo mi duuzo lat by poznać pierwsze karty zycia ale sprawa jest tak mroczna I poryta ze mimo spotkania z mb, gadania z jej matka, poznania dziecinstwa matki i zycia, przetrzepania jej sprawy sądowej,sprawy adopcji,kartę ze szpitala to nadal nie znam odpowiedzi na wiele pytań chocby kim naprawdę byl moj ojciec co tam robila prokuratura, czy urodzila dziecko przede mna poza szpitalem.
świetna robota , w bardzo przystępny sposób wyjaśniasz najtrudniejsze sprawy , jestem rodzinną zastępczą w trakcie procesu adopcyjnego 4 letniej dziewczynki i wiele tematów które poruszyłaś rozwiało moje troski za co bardzo Ci Dziękuje , jeśli możesz opowiedzieć o swoich wspomnieniach i reakcjach z takiego wczesnego dzieciństwa to chętnie skorzystam pozdrawiam Cię serdecznie i błogosławię Ciebie i twoich rodziców którzy wychowali tak mądra wrażliwą i wartościową kobietkę ogromny szacunek 💕
Jesteś miłą gadułą i piękną dziewczyną - na świecie było - jest i będzie ZŁO - najważniejsze że masz rodziców, którzy Ciebie wychowali na wspaniałego człowieka i bądź dla nich ŚWIATEŁKIEM i wspomagaj ich kiedy też będą w potrzebie kiedy się ze starzeją. Pozdrawiam Cię serdecznie.
Mam nadzieję, że ta pani z placu zabaw i ten Twój prześladowca usłyszą to i będzie im wstyd. Oby zło, które bezmyślnie wyrządzili, nie wróciło do nich.
Tego potrzebuje polski internet
Jesteś cudowną wspaniałą młodą kobietką i jesteś bardzo dobrze wychowana przez swoich rodziców i tak barwnie potrafisz opowiadać o wszystkim.... mów mów wszytko jesteś w tym świetna 👌
Aniu dziękuję za ten filmik. Jest on ważny również dla rodziców adopcyjnych, jak rozmawiać z dzieckiem o adopcji. Jesteś wspaniałym człowiekiem!
To piękne że opowiadasz nam przyszłym rodzicom adopcyjnym, jak to jest z Twojej perspektywy, ja sama wiem, że od początku będę mówić dziecku że jest adoptowane , właśnie z serduszka a nie brzuszka ♥️
Jesteś bardzo mądrą, wyjątkową i piękną dziewczyną.. Dziękuję, za te nagrania.
Jesteś cudowną, mądrą i piękną młoda kobietą. Gratulacje dla Ciebie i dla Twoich rodziców. Ma jestem przyszłą mamą adopcyjna (mam taką nadzieję bo jesteśmy jeszcze w trakcie kuru, więc przed ostateczną kwalifikacją) i mam nadzieję, że nam też uda się tak pięknie nawiązać relację z naszym adoptowanym dzieckiem jak udało się to wam. Pozdrawiam całą waszą rodzinę.
Aniu, jesteś mądra i piękna, a serce masz prześliczne! Brawo za odwage!!! Pokazałaś nam świat o którym bardzo mało wiemy i nie rozumiemy. 💕💕💕
Ja mam 31 lat i gadam wszystkim ze jestem adoptowana 🫠 a ludzie dorosli "aha" albo "a szukałaś rodzicow biologicznych?" A potem jak im opowiadam moja wczesna historię ktora trwała tylko do 8 miesiecy w tych pierwszych 8 miesiacach zamknelo sie zycie z biol matka, pobyt w domu malego dziecka I moment adopcji. Zajelo mi duuzo lat by poznać pierwsze karty zycia ale sprawa jest tak mroczna I poryta ze mimo spotkania z mb, gadania z jej matka, poznania dziecinstwa matki i zycia, przetrzepania jej sprawy sądowej,sprawy adopcji,kartę ze szpitala to nadal nie znam odpowiedzi na wiele pytań chocby kim naprawdę byl moj ojciec co tam robila prokuratura, czy urodzila dziecko przede mna poza szpitalem.
świetna robota , w bardzo przystępny sposób wyjaśniasz najtrudniejsze sprawy , jestem rodzinną zastępczą w trakcie procesu adopcyjnego 4 letniej dziewczynki i wiele tematów które poruszyłaś rozwiało moje troski za co bardzo Ci Dziękuje , jeśli możesz opowiedzieć o swoich wspomnieniach i reakcjach z takiego wczesnego dzieciństwa to chętnie skorzystam
pozdrawiam Cię serdecznie i błogosławię Ciebie i twoich rodziców którzy wychowali tak mądra wrażliwą i wartościową kobietkę ogromny szacunek 💕
Jesteś miłą gadułą i piękną dziewczyną - na świecie było - jest i będzie ZŁO - najważniejsze że masz rodziców, którzy Ciebie wychowali na wspaniałego człowieka i bądź dla nich ŚWIATEŁKIEM i wspomagaj ich kiedy też będą w potrzebie kiedy się ze starzeją. Pozdrawiam Cię serdecznie.
Odważna dziewczyna mówi głośno i odważnie o adopcji .Aniu jestem pod wrażeniem ale pozytywnym. Wielkie brawa dla Ciebie.
Wspaniale że nagrywasz. Oby wszystkie dzieci które nie mieszkają z rodzicami mogły być adoptowane i kochane przez kogoś ❤️
Mam nadzieję, że ta pani z placu zabaw i ten Twój prześladowca usłyszą to i będzie im wstyd. Oby zło, które bezmyślnie wyrządzili, nie wróciło do nich.
Witaj Aniu. Jestem mamą adopcyjną rodzeństwa. Zostaliśmy rodziną gdy dzieci miały 5 i 7 lat. Niedawno minął nam rok razem. Pozdrawiam Cię serdecznie😚
Dzielna jestes Aniu. A twoi rodzice dzielni i kochani. Najlepsi na świecie dla Ciebie, miłość nie zna granic, wcale nie jesteś beznadziejna.
Ściągnęłam Cię myślami, bo dziś przesłałam mężowi link do Twojego pierwszego filmiku. Aby mógł poznać adopcje z perspektywy dziecka.
Głosik masz niesamowity