I wszystko to jest absolutnie genialnie przedstawione w najlepszym serialu świata “The Sopranos”. Ale z tego co kiedyś mówił Maciek, to zaparł się żeby tego nie obejrzeć. Jeszcze nie jest za późno na zmianę zdania! Daję gwarancję satysfakcji!
Z urzędami we Włoszech jest problem też taki, że ludzie jak raz się tam dostaną to bardzo ciężko ich zwolnić, przez co nie czują problemu z nierobieniem swoich obowiązków.
Ja w pracy odbieram backup'owo telefony z Wloch, jesli brakuje akurat operatora z j. wloskim i OMG oni sa najgorsi... Oczywiscie po angielsku 1/100 cos powie, rozlaczaja sie na chama i zamiast sie zatrzymac i sprobowac zrozumiec, ze moga poczekac np. 10 lub 20 minut na kogos z linii ITA, to nieeee, rozlaczaja sie dzwonia do upadlego XD Ewentualnie krzycza "ITALIANNH!"🤌🤌🤌🤌 Dodam tylko, ze wlasnie w podobnym systemie wpadaja do mnie telefony z wielu krajow tj. Czechy, Holandia, Austria, Belgia i absolutnie NIKT nie ma problemu z chocby podstawowym zrozumieniem angielskiego i nie dzwonia natarczywie gdy nie uda sie skomunikowac. 😵💫
Wiesz co mam tak samo, pracuję od 13 lat w obsłudze klienta różnych krajów. Z Francuzami rozmawiam tylko po francusku jasna sprawa, ale właśnie klienci z Włoch zaskoczyli mjie najbardziej. Ja do nich po angielsku oni zawsze po włosku i tak non stop
Po przeprowadzce do Włoch zdziwił mnie wlasnie ten amerykanski styl infrastruktury, nigdzie nie da sie dostać bez samochodu... ale za to cappuccino mozna pić o kazdej porze, a przynajmniej w Emilia-Romagna jest to normalne ;)
Akurat jestem team Firenze, czasem Veneto, generalnie z kontaktów międzynarodowych to najwięcej sypiam z Włochami, jakoś tak od Erasmusa zacząłem i mi się spodobało 😈
Witam. Taka ciekawostka - płatność zbliżeniowa została wprowadzona w Polsce w latach 2004 - 2007. Nie chce mi się tego dokładnie sprawdzać, ale tak było. A co do spania z matką, to taki trochę syndrom "Edypa".
Mieszkam we Włoszech od kiedy mam 14 lat- w mniejszym mieście pomiędzy Rzymem a Neapolem -próbowałam wrócić do Krakowa w wieku 20 lat , ale pogoda i kultura polska szybko sprawiła ze wypierdzielilam znowu do Italii ( wytrzymałam w Polsce 10 miesięcy 😅). Absolutnie zgadzam się ze wszystkim stereotypami które przestawiliście. Absolutnie nie umiem kierować w Polsce, absolutnie zapominam włączyć kierunkowskaz, kiedy gdzieś skręcam , banki lub poczty są horrorem, makaron jest święty o godzinie 13. Aperol króluje przy sobotnim meczu w barze . A tak na serio, to bardzo przeraża mnie Polska . We Włoszech nauczyłam się życia na luzie, bez spiny i choć naprawdę chujowo tutaj wszystko funkcjonuje, dużo uchodźców i coraz cieplej w lecie, to nie wyobrażam sobie życia we wschodniej Europie . 😢
Ciekawe, że jednak na północy ta siesta inaczej funkcjonuje. Na Sycylii standardowo 13-16, gdzie restuaracje na pausa pranzo są otwarte tak do 14-14:30
Włosi nie ogarniają przepisów drogowych, ale wg mnie lepiej dopasowują swoją prędkość jazdy do drogi niż ludzie w Polsce, są też uprzejmniejsi na drodze. Mieszkam na Sycylii więc na dole dole gdzie już przepisy nie obowiązują i ogólnie dużo więcej niefajnych sytuacji (jako kierowca i jako pieszy) spotykało mnie w Polsce na drodze niż tutaj.
W Niemczech np mandaty parkingowe w wiekszosci obsluguja firmy ktore nie wysylaja ich za granice. Jak jezdzilem jeszcze na Polskich blachsch nawet jaj distalem mandat to ich nie placilem bo nie ma konsekwencji. Doradzil mi to Niemiec, ktory te parkingowki roznosi. Jak juz jezdze ba Niemieckich blachach to jest gorzej 😂 podejrzewam ze we Wloszech moze byc podobnie i dlatego nie zostawiaja Ci nawet mandatu
tez własnie wróciłam z pierwzego wypadu włoch i żałuję że uczylam sie jednak włoskiego 2 lata na kursie, bo nie będzie to moja ulubiona destnacja wakacyjna. Moje przekonanie zanim wybralamsie na wakacje: włochy są piekne! Wróciłam z przekonaniem że są brudne i przereklamowane. - moja prywatna, niepopularna opinia ;)
1:30 jak byłem na sycylii w takiej wiosce pełnej hinduów to śpiewali jakieś "shiva shiva schamboo" to ja im pokazałem co to po polsku znaczy szambo i mieli niezłą pizde z zapisu słowa Szambo, bo Sz jest napisane sz a nie jakieś sh
Hehe… po mieszkaniu 6 lat w Rzymie i kolejne 6 pod Mediolanem, powiem ze wiekszosc o czym mowicie pasuje do mieszkancow Neapoli. Nikt nie zostawia auta na luzie zeby je wypchnac z parkingu. Nikt ze znajomych nigdy nie slyszsl zeby matka spala w jednym lozku z doroslym synem. To nie jest normalne we Wloszech…No a przy okazji logiczne ze jak sie zamawia latte to sie dostsje latte (mleko)
@@papieryrozwodowe8556 No ja tez na polnocy. Moja tutejsza dziewczyna i znajomi wlosi sie niezle usmali… choc oczywiscie nie wsxystko w materiale mija sie z prawda. Pozatym polnoc i poludnie to taka przepasc i legendarna niechec jednych do drugich, ze wrzucanie wsxystkiego do jednego kotla pod tytulem Wlochy to chyba jednak niedopowiedzenie. Ale spoko … pozdrowienia z Bergamo
Dżizys francuzi są okropni z angielskim...byłam w hotelu all inclusive w Grecji i absolutnie wszyscy francuzi w różnym wieku mówili tylko po francusku do obsługi i udawali, że nie rozumieją podstawowych rzeczy jak ,,how are you" ,,ok" czy cokolwiek...
@@on9058 ok spoko, ale ludzie do których mówią to nie anglicy, więc jakoś się trzeba porozumieć...równie dobrze oni mogliby odpowiadać im po np.grecku. Jak kiedyś będę mieć taką sytuacje to wyjadę do nich po polsku :)))
Co za okropny kraj! Mówicie, że nigdzie nie dotrę bez auta, wszędzie kawa i alkohol czyli rzeczy, których nie piję, obiadu nie zjem o ludzkiej porze, zakupów sobie nie zrobię, każdy mnie będzie chciał przejechać i to jeszcze po pijaku. W życiu do takiego dzikiego kraju nie pojadę!
DZIĘKI , ŻE JESTEŚCIE ❤TĘSKNIŁAM CAŁE LATO 🥹😄
bardzo ciekawy odcinek, fajnie się tego słuchało, sporo zaskakujących rzeczy :)
Takie luźne odcinki są nam potrzebne w obliczu wszytskich wokół commentary i dram ♥️ Jesteście moim comfort content! 🎉
Cieszę się że ostatnio stawiacie na dłuższe formy odcinków.
Super odcinek sama mam chłopa pół Włocha i jeździmy do niego na wakacje i wszystkie omówione rzeczy były przeze mnie słyszane oraz widziane 👌
I wszystko to jest absolutnie genialnie przedstawione w najlepszym serialu świata “The Sopranos”. Ale z tego co kiedyś mówił Maciek, to zaparł się żeby tego nie obejrzeć. Jeszcze nie jest za późno na zmianę zdania! Daję gwarancję satysfakcji!
Z urzędami we Włoszech jest problem też taki, że ludzie jak raz się tam dostaną to bardzo ciężko ich zwolnić, przez co nie czują problemu z nierobieniem swoich obowiązków.
Ja w pracy odbieram backup'owo telefony z Wloch, jesli brakuje akurat operatora z j. wloskim i OMG oni sa najgorsi... Oczywiscie po angielsku 1/100 cos powie, rozlaczaja sie na chama i zamiast sie zatrzymac i sprobowac zrozumiec, ze moga poczekac np. 10 lub 20 minut na kogos z linii ITA, to nieeee, rozlaczaja sie dzwonia do upadlego XD Ewentualnie krzycza "ITALIANNH!"🤌🤌🤌🤌 Dodam tylko, ze wlasnie w podobnym systemie wpadaja do mnie telefony z wielu krajow tj. Czechy, Holandia, Austria, Belgia i absolutnie NIKT nie ma problemu z chocby podstawowym zrozumieniem angielskiego i nie dzwonia natarczywie gdy nie uda sie skomunikowac. 😵💫
Wiesz co mam tak samo, pracuję od 13 lat w obsłudze klienta różnych krajów. Z Francuzami rozmawiam tylko po francusku jasna sprawa, ale właśnie klienci z Włoch zaskoczyli mjie najbardziej. Ja do nich po angielsku oni zawsze po włosku i tak non stop
Fajny odcinek ziomeczki 😁
Pozdrawiam z Palermo 😊 mnie najbardziej wkurza zamykanie wszystkiego 20-30 minut przed wskazaną godziną zamknięcia
Oglądam z Toskanii...na wakacjach...drogi mają okropne i pizze dopiero od 17 można kupić 😂
28:07 chwała bogu za alternatywki u nas
Lago maggiore jest przepiekne❤tez bym mogla tam jezdzic kazdego roku😅
"Włosi się nie rozmnażają" no w sumie nic dziwnego, skoro ojciec śpi sam, a matka z dorosłym synem... 😏🤣😅
Ale wy się dzisiaj kochacie , widać. 😏😘
Tak, po Indiach chyba na nikim już nic nie zrobi wrażenia xD
Po przeprowadzce do Włoch zdziwił mnie wlasnie ten amerykanski styl infrastruktury, nigdzie nie da sie dostać bez samochodu... ale za to cappuccino mozna pić o kazdej porze, a przynajmniej w Emilia-Romagna jest to normalne ;)
🤘🏻✌🏻
Akurat jestem team Firenze, czasem Veneto, generalnie z kontaktów międzynarodowych to najwięcej sypiam z Włochami, jakoś tak od Erasmusa zacząłem i mi się spodobało 😈
O Włoszech,Maćku!. Pozdrawiam
Witam.
Taka ciekawostka - płatność zbliżeniowa została wprowadzona w Polsce w latach 2004 - 2007. Nie chce mi się tego dokładnie sprawdzać, ale tak było. A co do spania z matką, to taki trochę syndrom "Edypa".
Mieszkam we Włoszech od kiedy mam 14 lat- w mniejszym mieście pomiędzy Rzymem a Neapolem -próbowałam wrócić do Krakowa w wieku 20 lat , ale pogoda i kultura polska szybko sprawiła ze wypierdzielilam znowu do Italii ( wytrzymałam w Polsce 10 miesięcy 😅). Absolutnie zgadzam się ze wszystkim stereotypami które przestawiliście. Absolutnie nie umiem kierować w Polsce, absolutnie zapominam włączyć kierunkowskaz, kiedy gdzieś skręcam , banki lub poczty są horrorem, makaron jest święty o godzinie 13. Aperol króluje przy sobotnim meczu w barze . A tak na serio, to bardzo przeraża mnie Polska . We Włoszech nauczyłam się życia na luzie, bez spiny i choć naprawdę chujowo tutaj wszystko funkcjonuje, dużo uchodźców i coraz cieplej w lecie, to nie wyobrażam sobie życia we wschodniej Europie . 😢
A co Cie przeraza w Polsce?
Polecam Włochow imigrantów. Docenisz polską sztywną kulturexD
Jak Rzym i nieapol to nie te same mistaa debilu
Ciekawe, że jednak na północy ta siesta inaczej funkcjonuje. Na Sycylii standardowo 13-16, gdzie restuaracje na pausa pranzo są otwarte tak do 14-14:30
Może dlatego, że latte to po włosku mleko :D
0:10 przemocowy szowinista maciuś
Bo wszystkie Maćki to narcyzi ...tak natura chciała 😅
"Stworzyliśmy Włochy. Teraz musimy stworzyć Włochów. Abbiamo fatto l'Italia, ora dobbiamo fare gli italiani."
❤❤
Włosi nie ogarniają przepisów drogowych, ale wg mnie lepiej dopasowują swoją prędkość jazdy do drogi niż ludzie w Polsce, są też uprzejmniejsi na drodze. Mieszkam na Sycylii więc na dole dole gdzie już przepisy nie obowiązują i ogólnie dużo więcej niefajnych sytuacji (jako kierowca i jako pieszy) spotykało mnie w Polsce na drodze niż tutaj.
A filmik z Wloch gdzies byl?
Hejka. W NY jest tak samo,rzadko uzywaja kierowcy kieunkowskazy I tez wyprzedzasz prawa linja,bo kurwa lewa Jada 40 mil na h. Pozdro z Brooklyn
👍
W Austrii tez placenie zblizeniowe bylo nieznane 11 lat temu kiedy tam „dotarlam“
W Niemczech np mandaty parkingowe w wiekszosci obsluguja firmy ktore nie wysylaja ich za granice. Jak jezdzilem jeszcze na Polskich blachsch nawet jaj distalem mandat to ich nie placilem bo nie ma konsekwencji. Doradzil mi to Niemiec, ktory te parkingowki roznosi. Jak juz jezdze ba Niemieckich blachach to jest gorzej 😂 podejrzewam ze we Wloszech moze byc podobnie i dlatego nie zostawiaja Ci nawet mandatu
tez własnie wróciłam z pierwzego wypadu włoch i żałuję że uczylam sie jednak włoskiego 2 lata na kursie, bo nie będzie to moja ulubiona destnacja wakacyjna. Moje przekonanie zanim wybralamsie na wakacje: włochy są piekne! Wróciłam z przekonaniem że są brudne i przereklamowane. - moja prywatna, niepopularna opinia ;)
Ja mam Włochy na klacie
1:30 jak byłem na sycylii w takiej wiosce pełnej hinduów to śpiewali jakieś "shiva shiva schamboo" to ja im pokazałem co to po polsku znaczy szambo i mieli niezłą pizde z zapisu słowa Szambo, bo Sz jest napisane sz a nie jakieś sh
Hehe… po mieszkaniu 6 lat w Rzymie i kolejne 6 pod Mediolanem, powiem ze wiekszosc o czym mowicie pasuje do mieszkancow Neapoli. Nikt nie zostawia auta na luzie zeby je wypchnac z parkingu. Nikt ze znajomych nigdy nie slyszsl zeby matka spala w jednym lozku z doroslym synem. To nie jest normalne we Wloszech…No a przy okazji logiczne ze jak sie zamawia latte to sie dostsje latte (mleko)
Moja Mama mieszka na północy wiec to nie przypadłości południa ;)
@@papieryrozwodowe8556 No ja tez na polnocy. Moja tutejsza dziewczyna i znajomi wlosi sie niezle usmali… choc oczywiscie nie wsxystko w materiale mija sie z prawda. Pozatym polnoc i poludnie to taka przepasc i legendarna niechec jednych do drugich, ze wrzucanie wsxystkiego do jednego kotla pod tytulem Wlochy to chyba jednak niedopowiedzenie. Ale spoko …
pozdrowienia z Bergamo
Dżizys francuzi są okropni z angielskim...byłam w hotelu all inclusive w Grecji i absolutnie wszyscy francuzi w różnym wieku mówili tylko po francusku do obsługi i udawali, że nie rozumieją podstawowych rzeczy jak ,,how are you" ,,ok" czy cokolwiek...
Ja studiowałam filologię francuską i przyznaję Ci oczywiście 100% racji. Francuzi gardzą angielskim🙂
Gardzą Anglikami więc językiem również to raczej normalne @@julitaropiak6763
@@on9058 jasna sprawa🙂
@@on9058 ok spoko, ale ludzie do których mówią to nie anglicy, więc jakoś się trzeba porozumieć...równie dobrze oni mogliby odpowiadać im po np.grecku. Jak kiedyś będę mieć taką sytuacje to wyjadę do nich po polsku :)))
Wszystko spoko, tylko jeden błąd rzeczowy. Nie wiem czy intencjonalny czy nieświadomy. Uchodźcy to nie imigranci
Co za okropny kraj! Mówicie, że nigdzie nie dotrę bez auta, wszędzie kawa i alkohol czyli rzeczy, których nie piję, obiadu nie zjem o ludzkiej porze, zakupów sobie nie zrobię, każdy mnie będzie chciał przejechać i to jeszcze po pijaku. W życiu do takiego dzikiego kraju nie pojadę!
Angole tez nie uzywajal kierunkow
Polaki robaki też
❤
Chodzi o to, że Włosi są telatywnie dobrze ubrani, a przynajmniej w wiekszych miastach i mam na mysli porownanie z Polska.. A nie, że są modni.