W magicka używamy ośmiu żywiołów do walki. Specjalne kombinacje żywiołów wywoływały silne efekty, np kamień i ogień dawały po kliknięciu spacji deszcz meteorytów. Na początku gra była zabugowana i używając silnych odepchnięć można było wywalić się za ekran gry. Twórcy spatchowali to, ale dodali w ramach żartu specjalny atak "wywalenie za pulpit" będący kombinacją 2x życie, 1x błyskawica i 1x ogień ( na klawiaturze WWAE a potem spacja), którego efektem było zniknięcie losowej postaci z ekranu. Jako że magicka to zabawna gra z intencjonalnym friendly fire, można tym spellem albo oneshotować bossa albo jednego ze swoich (np. siebie) i nie da się przewidzieć w kogo walnie. Gierkę polecam, zwłaszcza część pierwszą. Bardzo przyjemna gra do coopa
@@itsQuilow Jedyneczka perełka ze wszystkimi DLC total fun, ale drugiej czesci nigdy nie ukonczylem. Słaba optymalizacja i juz nie czulem tej mocy jak w czesci 1. Tam intuicyjnie robilo sie combosy a z ksiegi mocne kombo robilo sie banalnie. W 2 czesci wszystko topornie szlo
Największą satysfakcję w grach dawały mi finishery z pierwszego i drugiego watch dogs, choć w grze ta osoba przeżywała takie spotkanie z pałką teleskopową, Ale irl po takim ciosie w skroń miałaby małe szanse na przeżycie, chore ale satysfakcjonujące
W HM można było dobijać też czerwonym łomem, wyglądało to okrutnie zwłaszcza gdy nosiło się maskę "Jones" czyli krokodyla, której jedyną funkcją było to by efekty gore wyglądały jeszcze okrutniej
7:26 Poruszając temat laserów (i uniwersum Gwiezdnych Wojen) dorzuciłbym dezintegrator (z Jedi Academy/Outcast) Ale dlaczego? W końcu wygląda to na szybką i bezbolesną śmierć? Otóż nie, osoba trafiona dezintegratorem jest rozrywana kwark po kwarku, czując jak każdy pojedynczy atom jest wypalany z jej ciała, a samej ofierze towarzyszy uczucie spowolnienia czasu. Miłych snów. :>
Właśnie, dezintegratora brakowało! Pomyślałem, że w sumie łatwo tę grę przeoczyć, ale przecież to Arasz, który kocha Dark Forces, a od Dark Forces do Jedi Outcast niedaleko... ;)
Jakby się uprzeć to całkiem spory arsenał obcych z serii Halo się tutaj nadaje, jak nie wybuchające kryształy, które najpierw wbijają się w przeciwnika zanim wybuchną to szpikulce potrafiące przybić delikwenta do ściany albo amunicja, która jeśli nie zabije przy trafieniu to dobije chorobą popromienną czy też cały arsenał dezintegrujący tkankę żywą (oczywiście część z wymienionych efektów nie występuje w grze ale jest w lore).
FIDO brzmi okrutnie ale, czy sam psi mózg w jakiś sposób cierpi? Nie. Pies w tej broni otrzymał drugie życie, wciąż węszy i nasłuchuje, wciąż cieszy się gdy jest blisko właściciela i jest smutny... gdy się go nie używa. Jeśli spojrzeli byśmy na to ze strony psa w tej broni, który w innym wypadku byłby pewnie martwy, a tak wciąż żyje i cieszy się z atakowania wrogów i kontaktu z właścicielem, to sytuacja wygląda odrobinę inaczej.
Postal 2: łopata, nożyczki, głowa krowy, wyrzutnia rakiet samonaprowadzających (rakiety podążały z prędkością trochę większą niż biegały postacie przez co wyglądało to naprawdę makabrycznie). Kot na tłumiku moim zdaniem nie robił z Nas zbrodniarzy w tej grze a po prostu zwyroli xD
Arasz: Skyhook jest brutalne i przebija pod tym względem piłę łańcuchową Space marine z warhammera 40k z mieczem łańcuchowym: Am i joke to you? Doom Slayer z piłą łańcuchową: Nie bądź śmieszny
Bardzo mi się podoba w serii gier "Dishonored" że zakończenie (jedne z wielu) zależy od tego ilu i czy w ogóle kogokolwiek zabiłeś. Im więcej osób zabiłeś tym gorsze zakończenie gry. Podobne rozwiązanie było zastosowane juz w starenkim "The Suffering" gdzie uciekało się z więzienia a później pomiędzy walkami z pomiotami z piekła spotykało się niewinnych ludzi. Zabijanie niewinnych kończyło grę oczywiście "tym złym". A Uncharted itp... No niby to on zabija tych tysiące ale to dlatego że to oni są Ci źli i chcą przecież zabić Ciebie. Podpinam to pod samoobrone gdyż o ile w walce na pięści obezwładnić kogoś można tak kul z pistoletu nie da rady zatrzyamc jak Neo w Matrixie 😁😁 Pozdrawiam
Ja bym jeszcze dodał łabadżaka z Skyrima, czemu? A temu, że zamienienie kogoś w słodką półeczkę i go zjedzenie nie należy do czynności które zrobiłby ktoś dobry
W sumie soul trap też jest dość nieetyczne. Fakt to nie broń ale leczenie wampiryzmu też jest dość chujowym zagraniem zabijamy kogoś, zamykamy jego dusze i oddajemy molag balowi zamiast naszej duszy
Na początku pomyślałem że to natychmiastowe postarzenie przeciwników nie jest takie złe bo w końcu umierasz w ciągu sekundy czyli nie masz czasu czegoś poczuć no i nie odnosisz żadnych ran. Ale potem sobie zdałem sprawę że to tak wygląda z perspektywy osoby postarzającej. Z kolei ty będąc pod wpływem tego urządzenia postarzającego przeżywasz prawdziwą mękę. Urządzenia przyśpiesza bieg czasu na tobie, a ty sobie nawet nie zdajesz z tego sprawy. Wyobraź sobie zostać unieruchomionym w jednym miejscu przez 70 lat. Stoisz sobie tak i wszystko wokół ciebie stoi, a ty jedyne co robisz to widzisz i czujesz. To jednak straszna perspektywa i nikomu bym tego nie życzył.
@@Xivaxblades nikt nie ma duszy, no chyba że wierzysz w historyjki o jakimś bożku w chmurce. Rodzisz się, umierasz. Tak jak wszystko. Galaktyki, gwiazdy, planety, kontynenty, rośliny i zwierzęta. Wszystko ma początek i koniec, ale ludzie srają ze strachu, że po śmierci ich po prostu nie będzie
@@kryniov111 wiec tak ktoś sie urodził i żył i teraz cofamy czas do momentu zapłodnienia, czyli doprowadzamy delikwenta do stanu w którym nie żyje, jest to literalne morderstwo. Odpowiedź na twoje pytanie to ~~Jak najbardziej, Jeszcze JAK!!!. Odnośnie pytania wyjścia wiedźmina 4, odpowiedź brzmi ~~ nie wiem!!!
Generalnie rekiny raczej nie atakują ludzi zbyt chętnie. Ataki najczęściej zdarzają się jeśli rekin pomyli człowieka z inną istotą morską, ewentualnie w przypadku, gdy bardzo mocno głodują a człowiek je sprowokuje. Będąc szczerym - taka ilośc ataków w skali roku na całym świecie to prawie tyle co nic.
1:30 R.I.P Paul Walker.... Fajny chłopak a śmierć właśnie miał chyba jedną z najokrutniejszych bo w płomieniach..... i to jeszcze zamknięty w puszce nie mógł się wydostać a tu go ogień trawił.... ech.. 1973 - 2013 Remember The Buster. - Na zawsze w mojej petrolheadowej duszy....
6:54 Niekoniecznie, można przejść Postala 2 bez krzywdzenia kogokolwiek. Twórcy nęcą cię wizją masakrowania przeciwników kiedy wkurzysz się staniem w kolejce czy n-tym atakiem radykałów, ale nie mówią "zabij x by dotrzeć do y". Można grać tak, by zrobić z głównego bohatera spokojnego obywatela, a w razie strzelaniny uciekać
Ba, nawet w pierwszym Postalu, uznawanym za mega zwyrolską grę nie trzeba zabijać wszystkich, tylko próbujących zatrzymać bohatera policjantów. Podpalanie grającej na ulicy orkiestry koktajlem mołotowa czy rozstrzelanie bazooką fermy strusi to tylko twoja gestia
W Warframe były postacie jak gara rzucaja odłamkami szkła, mag miażdżący przeciwników magnetyzmem czy nidus wykorzystującą robaki i ochydne mięsne macki. Dodać do tego broń na kwasy, wirusy, radiacie i tak Brzmi przywracanie równowagi w systemie.
0:10 - Niestety... Naprawdę w Skyrim to było irytujące, że można było być czczącym Daedry kanibalistycznym wampiro-wilkołakiem będącym szefem skrytobójców i złodziei, a świat miał to w d...e.... 3:00 - w wielu grach zasada działania miotacza ognia jest skopana. W rzeczywistości to nie był duży palnik plujący płomieniem. Ale pompka tryskająca łatwopalnym płynem, który na wylocie był podpalany. Taki płyn oblepiał wroga i się na nim palił...
Jak we wstępie było wspomniane o "zsyłaniu losu gorszego niż śmierć", a później o rekinich broniach to spodziewałem się przynajmniej jednego przykładu czystej magii, np. tej ze Skyrim pozwalającej na napełnianie klejnotów dusz. Niech mnie ktoś poprawi jeśli źle rozumiem "lore" tego procesu, ale uniemożliwianie komukolwiek przejście w zaświaty, a dodatkowo unicestwianie całego jego "ja" zawartego w duszy tylko po to żeby twoja zaklęta brońka mogła zamrażać przeciwników to zbrodnia którą ciężko przebić.
Zdecydowanie zabrakło kołkownicy z PanaKillera :D obłędnie chora przyjemność przybijania przeciwników do ściany (najlepiej za głowę) :D potem jeszcze kod PKKEEPBODIES i jak sobie tak niemrawo wisi przybity kołkiem głową do ściany zaczynam przybijać lewą dłoń, prawą dłoń, lewą stopę i prawą stopę, sprawiając że ukrzyżowałem go na ścianie za wszystkie członki łącznie z głową... heh to były piękne akcje :D
A ja myślałem na początku że skyhook to jest taki Fidgetspinner z początków XX wieku, a tak to nie korzystałem z niego do walki bo zawsze miałem pod dostatkiem amunicji.
Nie zgodzę się z tym, że używanie K9000 jest złe. Powiem więcej, używanie tej broni czyni z protagonisty dobrą osobę. "pies" który jest integralną częścią namierzania broni skomle gdy się go chowa co znaczy, że lubi protagonistę. Złe jest tworzenie takiej broni, czego protagonista nie zrobił. Ale skoro pies już i tak został integralną częścią broni jedyne co można jeszcze dla niego zrobić to zabranie go ze sobą, dbanie o niego i pozwalanie na podróżowanie z nami i doświadczanie/słuchanie i wąchanie nowych rzeczy. Jest to zdecydowanie dużo lepszą rzeczą i łaską dla pieska, biorąc pod uwagę, że alternatywą jest wieczne leżenie w tym samym miejscu w samotności.
Broń która zrobi z ciebie zbrodniarza jest tylko jedna. Ludzka wyobraźnia bo nie oszukujmy się wszystkie bronie bledną przy odpowiednio użytej łyżeczce do herbaty na ten przykład.
Błędy: 1. Wspominasz o statku z AoE2, pokazując gameplay z dwójki (a ogniste statki były zarówno w jedynce, jak i dwójce i AoM, nie pamiętam czy w trójce też ich nie było). 2. W Gwiezdnych Wojnach były lasery, ale występowały jako broń stacjonarna, najlepszym przykładem jest zielony superlaser Gwiazdy Śmierci :v
Oooj pamiętam, gdy włączyłem tę grę pierwszy raz to zdziwiłem się brutalnością. Niestety szybko do niej przywykłem jak do samej gry i stała się dla mnie monotonna, więc nie ukończyłem. Może do niej wrócę? 🤔
Pamiętam młodego Arasha, tak grzecznie składał słowa, taki wzrok niepewny. Dzisiaj Arash w końcu uwolnił wewnętrznego psychopatę. Nasze oczekiwania zostały spełnione. To było nieuniknione. I to nie byle jakiego psychopatę - psychopatę, który POTRAFI powstrzymać się przed wyjaśnieniem mechanizmu działania jakiegoś ustrojstwa ze Star Wars. Arash - czekamy na Twoją kolejną inkarnacje - nabijaj levele absurdu!
Miło, że na liście się znalazł koci tłumik. Jakkolwiek by to porąbane nie było, uwielbiałem używać kocich tłumików lub rzucać kotami z plecaka na przechodniów. Ot taki urok Postala.
Odnośnie tego 'kombajn do zbierania kur po wioskach' to owszem, jest (był) taki zespół, ale oryginalnie ta nazwa pochodziła z żartobliwego określenia na samochód FSO Syrena (starsze wersje), w których to drzwi otwierały się odwrotnie niż zwykle. Rzekomo miało to ułatwiać zbieranie kur z wioski poprzez otwarcie drzwi ;)
8:16 dokładnie jest tam określone że służące do oślepiania ale tyczy sie też letalnych popatrzeń ale takie "przypalanie" oficjalnie zabronione nie jest no i oczywiście wykorzystanie lasera do zwalczania sprzętu czy w celach nie destrukcyjnych(celownik laserowy) jest jak najbardziej dozwolone prawem
A mi sie przypomniał Tesla Gun z GTA 2, BFG z Dooma/Unreal Tournament, Miecz Zeusa z God of War Chain of Olympus, i z wielu gier Granat tworzący czarną dziurę który zasysa przeciwników + jakieś RPG do tego 😈
11:24 bo ja wiem, czy taka broń jest okrutna? Wrogowie umierają ze starości. Nie ma chyba nic bardziej humanitarnego niż pozwolić przeciwnikowi umrzeć z przyczyn "naturalnych" xD
Najlepiej jest jak gra wrzuca cię w role zbrodniarza wojennego który może tylko przedłużać wojnę, bo jak któraś strona wgra to będzie tylko gorzej (warframe)
Powiem Ci tak Araszek.. Większość gier, które pokazujesz w przerywnikach swoich materiałów albo przeszedłem, albo chcę w nie zagrać. Takie zabawne bo jak oglądam innych z redakcji tv gry materiały, to w przerywnikach najczęściej przewijają się tytuły, od których dostaje odruchy wymiotne bo są takie mega popularne obecnie albo po prostu to gówniane gry xD. W Twoich materiałach jest zupełnie inaczej ;) Szczerze to jestem przekonany, że gdybym pracował w tv gry to prowadziłbym bardzo podobne materiały jak Twoje, plus przerywniki też głównie ze starych gier :P
PS. Szefu, jak potrzebujecie kogoś od klasyków (platformery 3d, arcadeowe wyścigi, stare fpsy) i wspominek/ciekawostek oldskoolowych to się piszę xD ale co najmniej za trzy lata bo teraz mam remont jeszcze na głowie i muszę jeszcze dorobić trochę...
Komory gazowe w rimworld. Zamykanie "zagrożenia" w pudełku od wewnątrz całkowicie z drewna a na zewnątrz ściana z metalu. Następnie podpalenie drewna i zamknięcie pudełka z zagrożeniem. Następnie czekamy aż temperatura i ogień zrobi za nas cała robotę
9:00 w starożytnej Grecji przy jednym z ataków nie wiem jakiego kraju, użyto obróconych tarcz z brązu aby odbić światło słoneczne w statki i je spalić Najlepsze że to działało XD
W Killzone była taka broń (nie pamiętam nazwy) którą w jednym momencie chcą na nas przetestować ale to ostatecznie my testujemy ją na nich. I jak się okazuje broń ta przez parę sekund gotuje człowieka laserem poczym rozrywa na strzępy.
Jak już mówimy o postarzaczu - to mamy dwie bronie z Duke Nukem 3D modyfiukujące rozmiar przeciwnikaa. Jedna pozwala zmniejszyć go i rozdeptać, a druga powieksza do momentu aż wybuchnie, czy to z powodu przekroczenia limitu, czy zwyczajnie z powodu tego, że się nie mieści w ciasnej lokacji.
Dodałbym "wywalenie do pulpitu" z magicka. To jest zbrodnia, której nie można wybaczyć.
wytłumacz o co chodzi bo aż mnie zaciekawiłeś a nigdy nie grałem xD
W magicka używamy ośmiu żywiołów do walki. Specjalne kombinacje żywiołów wywoływały silne efekty, np kamień i ogień dawały po kliknięciu spacji deszcz meteorytów. Na początku gra była zabugowana i używając silnych odepchnięć można było wywalić się za ekran gry. Twórcy spatchowali to, ale dodali w ramach żartu specjalny atak "wywalenie za pulpit" będący kombinacją 2x życie, 1x błyskawica i 1x ogień ( na klawiaturze WWAE a potem spacja), którego efektem było zniknięcie losowej postaci z ekranu. Jako że magicka to zabawna gra z intencjonalnym friendly fire, można tym spellem albo oneshotować bossa albo jednego ze swoich (np. siebie) i nie da się przewidzieć w kogo walnie. Gierkę polecam, zwłaszcza część pierwszą. Bardzo przyjemna gra do coopa
@@itsQuilow oj tak, Magika to synonim grywalności. 11/10
*kaszle* cyber *kaszle* punk *kaszle*
@@itsQuilow Jedyneczka perełka ze wszystkimi DLC total fun, ale drugiej czesci nigdy nie ukonczylem. Słaba optymalizacja i juz nie czulem tej mocy jak w czesci 1. Tam intuicyjnie robilo sie combosy a z ksiegi mocne kombo robilo sie banalnie. W 2 czesci wszystko topornie szlo
Wiertarka w pierwszym "Hotline Miami". Sadystyczna, chora satysfakcja przy dobijaniu leżących przeciwników. No i dużo punktów dawała
W jednej misji można też było przeciwnika oblać gorącym olejem z garnka/patelni. Też satysfakcja jak cholera i też dużo punktów wpadało.
Spryskanie gościa farbą w spraju w GTA sanAndres to dopiero satysfakcja
Jak o sadystycznej satysfakcji mowa to wypadałoby wspomnieć o egzekucjach z serii manhunt lub the punisher.
Największą satysfakcję w grach dawały mi finishery z pierwszego i drugiego watch dogs, choć w grze ta osoba przeżywała takie spotkanie z pałką teleskopową, Ale irl po takim ciosie w skroń miałaby małe szanse na przeżycie, chore ale satysfakcjonujące
W HM można było dobijać też czerwonym łomem, wyglądało to okrutnie zwłaszcza gdy nosiło się maskę "Jones" czyli krokodyla, której jedyną funkcją było to by efekty gore wyglądały jeszcze okrutniej
Cholernie dobry materiał, aż szkoda że taki krótki. Dodalbym jeszcze broń nuklearną do tego zestawu.
Broń nuklearna do Hoi4
Broń nuklearna nie jest brutalna
Kiedy pełna wersja "Kraby w grach"? (7)
U mnie na kanale jest wersja fanowska
Potwierdzili że nie będzie :(
Ile czekać można czekać
@@memedeal.pl. "spoko ale nikt nie pytał"
@@kaki9193 i tak czekam i będę dalej pisał tą wiadomość pod każdym nowym filmem
7:26 Poruszając temat laserów (i uniwersum Gwiezdnych Wojen) dorzuciłbym dezintegrator (z Jedi Academy/Outcast)
Ale dlaczego? W końcu wygląda to na szybką i bezbolesną śmierć? Otóż nie, osoba trafiona dezintegratorem jest rozrywana kwark po kwarku, czując jak każdy pojedynczy atom jest wypalany z jej ciała, a samej ofierze towarzyszy uczucie spowolnienia czasu.
Miłych snów. :>
Właśnie, dezintegratora brakowało! Pomyślałem, że w sumie łatwo tę grę przeoczyć, ale przecież to Arasz, który kocha Dark Forces, a od Dark Forces do Jedi Outcast niedaleko... ;)
W empire at war, forces of corruption można było u najemników wymienić blastery na dezintegratory i wykorzystać je na masową skalę.
Jestem prawie pewien że dezintegrator w kotorach ma bardzo podobny opis działania
W grze A Plague Tale: Innocence fajnie się zabijało przeciwników hordami szczurów 🙃
byłem pewny ze jak wspomniał o szczurach to bedzie podana własnie ta gra, zwłaszcza kiedy bohaterami są dzieci
Potwierdzam :)
Ja uratowałem tego jednego ziomka
Może i Szef gada dużo o śmierci, ale to Arasz jest panem krwawej rzeźni
Dlatego tak często kończy w atmosferze skandalu 😁
Jakby się uprzeć to całkiem spory arsenał obcych z serii Halo się tutaj nadaje, jak nie wybuchające kryształy, które najpierw wbijają się w przeciwnika zanim wybuchną to szpikulce potrafiące przybić delikwenta do ściany albo amunicja, która jeśli nie zabije przy trafieniu to dobije chorobą popromienną czy też cały arsenał dezintegrujący tkankę żywą (oczywiście część z wymienionych efektów nie występuje w grze ale jest w lore).
Obok tego co serwował Painkiller, dodałbym jeszcze overkill,gdy w pokonanego wroga ładujesz jeszcze z dwa magazynki.
FIDO brzmi okrutnie ale, czy sam psi mózg w jakiś sposób cierpi? Nie. Pies w tej broni otrzymał drugie życie, wciąż węszy i nasłuchuje, wciąż cieszy się gdy jest blisko właściciela i jest smutny... gdy się go nie używa. Jeśli spojrzeli byśmy na to ze strony psa w tej broni, który w innym wypadku byłby pewnie martwy, a tak wciąż żyje i cieszy się z atakowania wrogów i kontaktu z właścicielem, to sytuacja wygląda odrobinę inaczej.
"Prawda, prawda?" czyżby nawiązanie do mema z Padme?
Nice!
1:59 szanuję kreatywne wykorzystanie pierdów
Gazone perlaż.
Postal 2: łopata, nożyczki, głowa krowy, wyrzutnia rakiet samonaprowadzających (rakiety podążały z prędkością trochę większą niż biegały postacie przez co wyglądało to naprawdę makabrycznie). Kot na tłumiku moim zdaniem nie robił z Nas zbrodniarzy w tej grze a po prostu zwyroli xD
Arasz: Skyhook jest brutalne i przebija pod tym względem piłę łańcuchową
Space marine z warhammera 40k z mieczem łańcuchowym: Am i joke to you?
Doom Slayer z piłą łańcuchową: Nie bądź śmieszny
Tymczasem predator po sciagnieciu maski - pathetic
7:38 od razu pomyślałem o snajperce z Jedi Outcast. Naładowany strzał spala przeciwnika w mgnieniu oka... :o
Bardzo mi się podoba w serii gier "Dishonored" że zakończenie (jedne z wielu) zależy od tego ilu i czy w ogóle kogokolwiek zabiłeś. Im więcej osób zabiłeś tym gorsze zakończenie gry. Podobne rozwiązanie było zastosowane juz w starenkim "The Suffering" gdzie uciekało się z więzienia a później pomiędzy walkami z pomiotami z piekła spotykało się niewinnych ludzi. Zabijanie niewinnych kończyło grę oczywiście "tym złym".
A Uncharted itp... No niby to on zabija tych tysiące ale to dlatego że to oni są Ci źli i chcą przecież zabić Ciebie. Podpinam to pod samoobrone gdyż o ile w walce na pięści obezwładnić kogoś można tak kul z pistoletu nie da rady zatrzyamc jak Neo w Matrixie 😁😁
Pozdrawiam
Ja bym jeszcze dodał łabadżaka z Skyrima, czemu? A temu, że zamienienie kogoś w słodką półeczkę i go zjedzenie nie należy do czynności które zrobiłby ktoś dobry
W sumie soul trap też jest dość nieetyczne. Fakt to nie broń ale leczenie wampiryzmu też jest dość chujowym zagraniem zabijamy kogoś, zamykamy jego dusze i oddajemy molag balowi zamiast naszej duszy
Niektórzy zasługują na taki los (odgłos kaszlu) Delphine (odgłos kaszlu) Nazeem
@@TheGrandeCapo tak ale ciągle możemy wybrać kogoś totalnie niewinnego
@@cesio12345 Jeśli ktoś chce grać przestępcą to kto mu zabroni? W końcu to RPG.
@@TheGrandeCapo oczywiście
Na początku pomyślałem że to natychmiastowe postarzenie przeciwników nie jest takie złe bo w końcu umierasz w ciągu sekundy czyli nie masz czasu czegoś poczuć no i nie odnosisz żadnych ran. Ale potem sobie zdałem sprawę że to tak wygląda z perspektywy osoby postarzającej. Z kolei ty będąc pod wpływem tego urządzenia postarzającego przeżywasz prawdziwą mękę. Urządzenia przyśpiesza bieg czasu na tobie, a ty sobie nawet nie zdajesz z tego sprawy. Wyobraź sobie zostać unieruchomionym w jednym miejscu przez 70 lat. Stoisz sobie tak i wszystko wokół ciebie stoi, a ty jedyne co robisz to widzisz i czujesz. To jednak straszna perspektywa i nikomu bym tego nie życzył.
@@wojbas471 Dla tego kto postarza trwa sekundę, dla postarzanego trwa całe życie.
Ooo, ostatnio właśnie znowu przechodziłem singualarity, bawiłem się jak zawsze, zajebiście :)
Kiedy pełna wersja „Kraby w grach”???
Ja myślę, że ta broń postarzająca wroga w kilka sekund, tak na chłopski rozum, powinna raczej w ułamku sekundy doprowadzać do śmierci głodowej.
10:52 po prostu cofnąć czas do momentu zapłodnienia
Pytanie filozoficzne. Czy taki ktos umiera ? Co z dusza. Kiedy wyjdzie wiedzmin 4
@@kryniov111 zamień w płoda, według lewaków nie mają duszy xd
@@Xivaxblades nikt nie ma duszy, no chyba że wierzysz w historyjki o jakimś bożku w chmurce. Rodzisz się, umierasz. Tak jak wszystko. Galaktyki, gwiazdy, planety, kontynenty, rośliny i zwierzęta. Wszystko ma początek i koniec, ale ludzie srają ze strachu, że po śmierci ich po prostu nie będzie
@@kryniov111 wiec tak ktoś sie urodził i żył i teraz cofamy czas do momentu zapłodnienia, czyli doprowadzamy delikwenta do stanu w którym nie żyje, jest to literalne morderstwo. Odpowiedź na twoje pytanie to ~~Jak najbardziej, Jeszcze JAK!!!. Odnośnie pytania wyjścia wiedźmina 4, odpowiedź brzmi ~~ nie wiem!!!
@@conradowl @Volkeschort ale na gościa naskoczyliście. Jak by to był wasz życiowy obowiązek.
A kojarzycie może broń plazmową z Fallouta? Ten widok rozpuszczających się przeciwników...
5
Ja najbardziej lubilem serie z bozara w krocze
@@kryniov111 no, ciekawie to wyglądało :D
Miotacze ognia montowane przez USA na czołgach Sherman mogły strzelać płonącą mieszanką na ponad 100metrów
Tymczasem w factorio miotacz z czolgu ma mniejszy zasieg niz ten ręczny. Zepsuli to.
Generalnie rekiny raczej nie atakują ludzi zbyt chętnie. Ataki najczęściej zdarzają się jeśli rekin pomyli człowieka z inną istotą morską, ewentualnie w przypadku, gdy bardzo mocno głodują a człowiek je sprowokuje. Będąc szczerym - taka ilośc ataków w skali roku na całym świecie to prawie tyle co nic.
1:30 R.I.P Paul Walker.... Fajny chłopak a śmierć właśnie miał chyba jedną z najokrutniejszych bo w płomieniach..... i to jeszcze zamknięty w puszce nie mógł się wydostać a tu go ogień trawił.... ech..
1973 - 2013 Remember The Buster. - Na zawsze w mojej petrolheadowej duszy....
Warto dodać, że w bioshocku infinite był vigor który napuszczał na przeciwnika hordę kruków które go jadły żywcem :)
2:33 na pocztę polską w Gdańsku. Gdańska poczta to by była inna placówka która była niemiecka
Ten materiał przypomniał mi o wyrzutni rekinów z sr3 , o której już dawno zapomniałem .
Uwielbiam materiały Arasza !
6:54 Niekoniecznie, można przejść Postala 2 bez krzywdzenia kogokolwiek. Twórcy nęcą cię wizją masakrowania przeciwników kiedy wkurzysz się staniem w kolejce czy n-tym atakiem radykałów, ale nie mówią "zabij x by dotrzeć do y". Można grać tak, by zrobić z głównego bohatera spokojnego obywatela, a w razie strzelaniny uciekać
Dokładnie! Gra nic nie mówi że musimy być psycholem czy zwyrodnialcem mordującym wszystko. Arasz musi się zastanowić jak traktuje koty w grachXD
Ba, nawet w pierwszym Postalu, uznawanym za mega zwyrolską grę nie trzeba zabijać wszystkich, tylko próbujących zatrzymać bohatera policjantów. Podpalanie grającej na ulicy orkiestry koktajlem mołotowa czy rozstrzelanie bazooką fermy strusi to tylko twoja gestia
W Warframe były postacie jak gara rzucaja odłamkami szkła, mag miażdżący przeciwników magnetyzmem czy nidus wykorzystującą robaki i ochydne mięsne macki. Dodać do tego broń na kwasy, wirusy, radiacie i tak Brzmi przywracanie równowagi w systemie.
Jest jeszcze Saryn będąca dosłownie bronią biologiczną
0:10 - Niestety... Naprawdę w Skyrim to było irytujące, że można było być czczącym Daedry kanibalistycznym wampiro-wilkołakiem będącym szefem skrytobójców i złodziei, a świat miał to w d...e....
3:00 - w wielu grach zasada działania miotacza ognia jest skopana. W rzeczywistości to nie był duży palnik plujący płomieniem. Ale pompka tryskająca łatwopalnym płynem, który na wylocie był podpalany. Taki płyn oblepiał wroga i się na nim palił...
Bardzo fajnie, że można sie coś o historii też dowiedzieć :)
Kiedy usłyszałem "Dysonans Ludonarracyjny" to moją pierwszą myślą było: Quaz o tym mówił!
Dokładnie xD
Przypomniał mi o kombajnie dzięki Arash
11:00 *Myślę że jak taki oddział musiałby się legitymować z jakiego oddzialu są to szybko by zrezygnowali xD*
Kombajn do zbierania kur po wioskach, oj bardzo bardzo polecam, wydarzenie jeżeli chodzi o polską scenę muzyczną :D nie spodziewałem się tego tutaj xD
Jak we wstępie było wspomniane o "zsyłaniu losu gorszego niż śmierć", a później o rekinich broniach to spodziewałem się przynajmniej jednego przykładu czystej magii, np. tej ze Skyrim pozwalającej na napełnianie klejnotów dusz. Niech mnie ktoś poprawi jeśli źle rozumiem "lore" tego procesu, ale uniemożliwianie komukolwiek przejście w zaświaty, a dodatkowo unicestwianie całego jego "ja" zawartego w duszy tylko po to żeby twoja zaklęta brońka mogła zamrażać przeciwników to zbrodnia którą ciężko przebić.
W Postal 4 da się połączyć kota i granat tworząc bombe samonaprowadzającą, da się również połączyć kota z wyrzutnią rakiet.
Zdecydowanie zabrakło kołkownicy z PanaKillera :D obłędnie chora przyjemność przybijania przeciwników do ściany (najlepiej za głowę) :D potem jeszcze kod PKKEEPBODIES i jak sobie tak niemrawo wisi przybity kołkiem głową do ściany zaczynam przybijać lewą dłoń, prawą dłoń, lewą stopę i prawą stopę, sprawiając że ukrzyżowałem go na ścianie za wszystkie członki łącznie z głową... heh to były piękne akcje :D
A ja myślałem na początku że skyhook to jest taki Fidgetspinner z początków XX wieku, a tak to nie korzystałem z niego do walki bo zawsze miałem pod dostatkiem amunicji.
Ja: widzę tytuł
Też ja:
pAtElNiA tEaM FoRtReSs dWa
Zajebisty materiał można się było pośmiać Dzięki Arasz 🤪
Pobije Cię do nieprzytomności, połamie kości, uszkodzę trwale kręgosłup. Ale Cię nie zabije, bo jestem dobrym superbohaterem.
Batman.
Nie zgodzę się z tym, że używanie K9000 jest złe. Powiem więcej, używanie tej broni czyni z protagonisty dobrą osobę. "pies" który jest integralną częścią namierzania broni skomle gdy się go chowa co znaczy, że lubi protagonistę. Złe jest tworzenie takiej broni, czego protagonista nie zrobił. Ale skoro pies już i tak został integralną częścią broni jedyne co można jeszcze dla niego zrobić to zabranie go ze sobą, dbanie o niego i pozwalanie na podróżowanie z nami i doświadczanie/słuchanie i wąchanie nowych rzeczy. Jest to zdecydowanie dużo lepszą rzeczą i łaską dla pieska, biorąc pod uwagę, że alternatywą jest wieczne leżenie w tym samym miejscu w samotności.
O bronicha których używanie zrobi z was zbrodniarzy powiedział z uśmiechem na twarzy xDDD
Broń która zrobi z ciebie zbrodniarza jest tylko jedna. Ludzka wyobraźnia bo nie oszukujmy się wszystkie bronie bledną przy odpowiednio użytej łyżeczce do herbaty na ten przykład.
7:39 W sensie, ja bym nie chciał cierpieć sięgających głęboko pod skórę poparzeń od plazmy, czuć jak pieczesz się od środka... No ale to tylko ja.
Każdego dnia coraz bardziej boję się Arasza i o Arasza.
Błędy:
1. Wspominasz o statku z AoE2, pokazując gameplay z dwójki (a ogniste statki były zarówno w jedynce, jak i dwójce i AoM, nie pamiętam czy w trójce też ich nie było).
2. W Gwiezdnych Wojnach były lasery, ale występowały jako broń stacjonarna, najlepszym przykładem jest zielony superlaser Gwiazdy Śmierci :v
fajnie że Arasz nagrywa filmiki, ale mam nadzieję, że to nie spowalnia pracy nad kolejnymi eksperymentami z Simami
Polecam gry z serii MANHUNT (w sensie 1. i 2. Część) jeśli tego zaznacie to witam w klubie osób niewzruszonych brutalnością...
Oooj pamiętam, gdy włączyłem tę grę pierwszy raz to zdziwiłem się brutalnością. Niestety szybko do niej przywykłem jak do samej gry i stała się dla mnie monotonna, więc nie ukończyłem. Może do niej wrócę? 🤔
Jedynka zawsze będzie moją grą 10/10
-Ile chcesz cięć w materiale?
-Tak.
Pamiętam młodego Arasha, tak grzecznie składał słowa, taki wzrok niepewny. Dzisiaj Arash w końcu uwolnił wewnętrznego psychopatę. Nasze oczekiwania zostały spełnione. To było nieuniknione. I to nie byle jakiego psychopatę - psychopatę, który POTRAFI powstrzymać się przed wyjaśnieniem mechanizmu działania jakiegoś ustrojstwa ze Star Wars. Arash - czekamy na Twoją kolejną inkarnacje - nabijaj levele absurdu!
Zbieranie dzidziusiów? Może „Car4Kids” ;) ?
Miło, że na liście się znalazł koci tłumik. Jakkolwiek by to porąbane nie było, uwielbiałem używać kocich tłumików lub rzucać kotami z plecaka na przechodniów. Ot taki urok Postala.
Twoja rozprawa o dzidziusiach była przeurocza :D
Bronie które robią z nasz zbrodniarzy , huh?
*Fortunate son starts playing*
6:35 słyszałem już ten śmiech w filmie dzięki któremu nienawidzę społeczeństwa
Przyjemny, lekki temat, to lubię
Odnośnie tego 'kombajn do zbierania kur po wioskach' to owszem, jest (był) taki zespół, ale oryginalnie ta nazwa pochodziła z żartobliwego określenia na samochód FSO Syrena (starsze wersje), w których to drzwi otwierały się odwrotnie niż zwykle. Rzekomo miało to ułatwiać zbieranie kur z wioski poprzez otwarcie drzwi ;)
Pomylić orkę z rekinem białym...
No i koci tłumik... to idealny pomysł, w końcu jakieś zastosowanie dla ugh... kota
The Elder Scrolls i kradzież duszy żeby przeładować miecz.
Singularity , jak mi brakuje takich gier
Dzięki takim grą jak Postal odzyskuje wiarę w ludzkość
Zabrakło linek z serii Just Cause gdy przeciwnika można było przyczepić za nogi do ścian np tunelu po czym mugł zdobić spektakularny szpagat
Chyba nie tylko ja tak robiłem? 😅
@@kaczka7349 To można tak w Just Cause 1? K...a, że też nie wiedziałem. Na którym etapie?
@@szymonl.1205 w otwartym świecie poprostu w żadnej misji jedna lina do jednej nogi druga do no ...
@@SpartanKato Dzięki, jak będę mógł to sprawdzę. Oraz jak zainstaluję Just Cause 😃
Broda arasza wygląda jak logo rockstara nwm czemu
Ten uśmieszek, "bronie które zrobią z was zbrodniarzy" 😂😂
Po każdym materiale Arasza idę na GOGa by obczaić gry, o których mówił w materiale
Postal 2-nie mogło zabraknąć
Biały fosfor - Spec ops the line
Tylko ze to akurat jest gra o zbrodniarzu wojennym
ten uśmiech Arasza gdy mówi "zbrodniarzy" :)
Babality z Motal Kombat mogłoby być dobrą ilustracją. :)
Ja dalej czekam na pełnometrażowy film shadow of mordor w redakcji
8:16 dokładnie jest tam określone że służące do oślepiania ale tyczy sie też letalnych popatrzeń ale takie "przypalanie" oficjalnie zabronione nie jest no i oczywiście wykorzystanie lasera do zwalczania sprzętu czy w celach nie destrukcyjnych(celownik laserowy) jest jak najbardziej dozwolone prawem
ahhh koci tłumik, piękne wspomnienia 😢😢🎉 a mleka do dziś nie kupiłem
Zastępca Heda. Żart, materiał swietny, jak zawszę. Pozdrawiam
Miłego oglądania =)
Arash mega. Lubię słuchać nawet jak podcastów
w drugim age of empires* i można dodać, że bizantyjczycy mają specjalne ulepszenie "greek fire"
A mi sie przypomniał Tesla Gun z GTA 2, BFG z Dooma/Unreal Tournament, Miecz Zeusa z God of War Chain of Olympus, i z wielu gier Granat tworzący czarną dziurę który zasysa przeciwników + jakieś RPG do tego 😈
11:24 bo ja wiem, czy taka broń jest okrutna? Wrogowie umierają ze starości. Nie ma chyba nic bardziej humanitarnego niż pozwolić przeciwnikowi umrzeć z przyczyn "naturalnych" xD
Najlepiej jest jak gra wrzuca cię w role zbrodniarza wojennego który może tylko przedłużać wojnę, bo jak któraś strona wgra to będzie tylko gorzej (warframe)
Trochę się zdziwiłem, że nie było białego fosforu z Spec Ops: The Line. Ta scena zostaje w bani na zawsze
8:14 Meanwhile chiński prorotyp laserowego karabinu snajperskiego
Liczyłem na jakies nawiązanie do painkiller ale pewnie mało osób pamieta tą grę
Arasz nie dostrzega różnicy między morderstwem ,a zabijaniem !
Do miotaczy ognia dodałbym taki z Rising Storma 2
Uwielbiam onomatopeje użyte w tym materiale
7:37 w Star Warsach lasery są ale tylko jako broń przeciwlotnicza aka przeciwokrętowa.
Powiem Ci tak Araszek.. Większość gier, które pokazujesz w przerywnikach swoich materiałów albo przeszedłem, albo chcę w nie zagrać. Takie zabawne bo jak oglądam innych z redakcji tv gry materiały, to w przerywnikach najczęściej przewijają się tytuły, od których dostaje odruchy wymiotne bo są takie mega popularne obecnie albo po prostu to gówniane gry xD. W Twoich materiałach jest zupełnie inaczej ;) Szczerze to jestem przekonany, że gdybym pracował w tv gry to prowadziłbym bardzo podobne materiały jak Twoje, plus przerywniki też głównie ze starych gier :P
PS. Szefu, jak potrzebujecie kogoś od klasyków (platformery 3d, arcadeowe wyścigi, stare fpsy) i wspominek/ciekawostek oldskoolowych to się piszę xD ale co najmniej za trzy lata bo teraz mam remont jeszcze na głowie i muszę jeszcze dorobić trochę...
Tvgry coś wrzuciło 😯
Twórca prison architect nie mósiał kożystać z żadnej z nich.
Komory gazowe w rimworld. Zamykanie "zagrożenia" w pudełku od wewnątrz całkowicie z drewna a na zewnątrz ściana z metalu. Następnie podpalenie drewna i zamknięcie pudełka z zagrożeniem. Następnie czekamy aż temperatura i ogień zrobi za nas cała robotę
Albo podobne tylko trochę mniejsze pudełko tylko z klimatyzatorami które zamarazja. Też robi Dobra robotę. Nie trzeba sprzątać
Ja bym zmienil tytuł odcinka na: Wypróbuj Je Wszystkie!
9:00 w starożytnej Grecji przy jednym z ataków nie wiem jakiego kraju, użyto obróconych tarcz z brązu aby odbić światło słoneczne w statki i je spalić
Najlepsze że to działało XD
Podczas obrony Syrakuzy przed Rzymianami
@@mtd9879 '_'👍
Trzeba poczekać aż jakieś studio zrobi grę w której wcielimy się w hitlerowca roztrzaskujacego noworodki o ścianę
W Killzone była taka broń (nie pamiętam nazwy) którą w jednym momencie chcą na nas przetestować ale to ostatecznie my testujemy ją na nich.
I jak się okazuje broń ta przez parę sekund gotuje człowieka laserem poczym rozrywa na strzępy.
11:12 to się nazywają wiedźmini xDD
Jak już mówimy o postarzaczu - to mamy dwie bronie z Duke Nukem 3D modyfiukujące rozmiar przeciwnikaa. Jedna pozwala zmniejszyć go i rozdeptać, a druga powieksza do momentu aż wybuchnie, czy to z powodu przekroczenia limitu, czy zwyczajnie z powodu tego, że się nie mieści w ciasnej lokacji.