To co najbardziej mnie przyciąga do tego pudełka to ten piękny design z pawiem❤ Według mnie najpiękniejsza grafika ze wszystkich. Z kosmetyków wybrałabym piankę różaną do twarzy bo kocham ten zapach. Reszta zawartości pudełka super bo wykorzystałabym wszystkie produkty co rzadko sie zdarza❤
Pudełko jest niesamowite 🎁. Odpakowywania go to była prawdziwa przyjemność. A grafika to już absolutny sztos 🦚, paw jest przepiękny 😍. Jak zwykle spośród tyłu wspaniałości nie było łatwo wybrać tego jednego produktu, który zrobił na mnie największe wrażenie. Ale koniec końców myślę, że błyszczyk marki Rimmel- Thrill Seeker zasługuje na szczególe wyróżnienie💄. Zacznę od cudownego, owocowego zapachu/smaku, jest po prostu obłędny i niesamowicie uprzyjemnia użytkowanie kosmetyku. Nadaje ustom cudowny, lustrzany blask, uwydatnia je i świetnie nawilża 🫦. Formuła nie jest klejąca, nie odbija się, nie transferuje i utrzymuje się bardzo długo na ustach 💋. A teraz absolutnych hit, który wyróżnia produkt z pośród innych dostępnych na rynku- czyli genialny aplikator w wersji XL. Mega wygodny w aplikacji, szybko i wygodnie sprawia, że nasze usta wyglądają pięknie, naturalnie ale mają całuśny wibe 👄. Thrill Seeker Glassy Gloss to kosmetyk wegański, o przejrzystym składzie, idealny dla świadomych konsumentów. Pudełko jest genialne, produkty wspaniałe, a błyszczyk zostanie moim top 1 na lato🩷♥️🩷.
Pudełko ma bardzo różnorodną zawartość, jednak mnie najbardziej ciekawi pianka do mycia twarzy Himalaya i myślę że byłaby moim ulubieńcem. 1️⃣ uwielbiam zapach róży i dzięki niemu poranna i wieczorna pielęgnacja zyskałaby nowy, zmysłowy wymiar. 🌹🌹🌹 2️⃣ róża symbolizuje piękno i elegancję, a jej zapach działa kojąco na zmysły i daje poczucie luksusu 💎 3️⃣ latem, gdy częściej niż zwykle używam kremów z filtrem☀️ jeszcze ważniejsze jest dokładne oczyszczanie
Najbardziej zaciekawił mnie eyeliner Profusion. Bardzo lubię robić makijaż i wykonuję go codziennie, jednak z racji zawodu makijaż do pracy noszę stonowany. Z radością przetestuję ten eyeliner w cudownym pastelowym kolorze podczas weekendów i urlopu. Dziękuję Pure Beauty za oferowanie ciekawych produktów, po które sama prawdopodobnie bym nie sięgnęła ❤
Przetestowałam już wszystkie produkty z tego pudełka i wszystkie mnie zachwycają 😍 Ale zdecydowanie pianką samoopalająca wygrywa. Bardzo dobrze się rozprowadza, nie zostawia smugi nie można sobie zrobić nią „krzywdy” więc sztos. ❤ Super też że peeling do skóry głowy się znalazł, ponieważ akurat ja wydaje setki pieniędzy na produkty do włosów i sa to produkty które zawsze się u mnie przydadzą 🥰 Super pudełko dziewczyny było to moje pierwsze i już wiem że nie ostatnie. Czekam na następne 🤩
Hitem tego pudełka będzie z pewnością pianka samoopalającą od Santa Monica. Używam tego typu produktów do podkręcenia swojej letniej opalenizny. Podczas urlopu opalam się leciutko stosując oczywiście najwyższe SPF A następnie przyciemniam ją trochę produktami samoopalającymi. Następnie stosuję balsamy rozświetlające ze złotymi drobinkami plus letnia zwiewna sukienka i możne iść na wieczorny gorący spacer. Polecam ❤🎉😊
Przepiękny design pudełka z pawiem 😍 taki box byłby wspaniałą ozdobą mojej toaletki! A zawartość bardzo użyteczna na zbliżające się lato! Moimi hitami są tusz do rzęs Max Factor, który fajnie podkreśla i podkręca rzęsy, a przy tym się nie osypuje i jest trwały,a szczoteczka to fajny "bajer". Drugim moim ulubionym produktem jest nawilżający balsam Stars from the stars o przepięknym zapachu, z dobrym składem i w ślicznym opakowaniu! Resztę produktów bardzo chętnie bym przetestowała, każdy jeden zapowiada się bardzo obiecująco!
Najbardziej z tego boxa podoba mi się błyszczyk z firmy Rimmel, uwielbiam błyszczyki zwłaszcza latem do delikatnych, lekkich makijaży blysk na ustach wygląda przepięknie🥰🫠 oraz kolorowe eyelinery, jak do tej pory nie byłam na tyle odważna, żeby użyć kolorowego eyelinera, ale tego lata zdecydowanie się to zmieni, bo wyglądają przepięknie😍🥹
Wszystkie kosmetyki są zdecydowanie warte przetestowania ☺️ jednak jako posiadaczka włosów wysokoporowatych zaczełabym od serum, które mogłoby pomóc w walce z niesfornymi kosmykami 😃 ciekawe jest również połączenie delikatnej formy pianki z zapachem róży, po którym oprócz efektu czystej skory można spokojnie się również przyjemnych, relaksacyjnych doznań 😊
Z racji problematycznej skóry głowy z największą przyjemnością przetestowałabym trychologiczny peeling do skóry głowy marki Regenerum. Dobre oczyszczenie skalpu jest (w moim przypadku) na wagę złota ❤
Bardzo ciekawe pudeleczko mi najbardziej podoba się pianka do opalania bo nie lubię sie opalać mam taką sugestie zeby w następnym byl jakis piekny iskrzacy cień do oczu 😊
Najbardziej jestem ciekawa pianki samoopalającej ponieważ z natury jestem bladziochem i nie lubie sie opalac. Jednak sama jej nie przetestuje poniewaz moje pudelko powedrowalo do mojej mamy ktora jest moją superbohaterką. Pudelkiem tym chcialam jej podziekowac za poswiecenie i trud wychowani, wsparcie i pomoc, za to ze zawsze moge na nia liczyc. Dla mojej mamy hitem jest krem clarena ze śluzem ślimaka.
Hej Dziewczyny! Po pierwsze brawa za odwagę dla Ewci - wyszło bardzo naturalnie i fajnie :) Po drugie Paw rządzi ;) choć nie kupilam w tym miesiącu bo wydatki mnie zabiły zatem spróbuje szczęścia w konkursie. I do sedna: jestem "team oko" - mocno mnie zaciekawilyscie eyelinerem świecącym w UV i szczoteczką w tuszu Max Factor. Dla choćby tych dwóch produktów walczę o wygraną :)
Hitem tego pudełka jest zdecydowanie balsam Stars from the stars. Na uwagę zasługuje sposób w jaki roświetla skórę, skóra wygląda promiennie, opalenizna podkreślona delikatnymi drobinkami przy jednoczesnym nawilżeniu, a wisienką na torcie jest przepiękny zapach😍
Moim ulubionym kosmetykiem z boxu jest zdecydowanie tusz do rzęs max factor masterpiece 2w1 lash wow. Produkt, który sprawdzi się w każdej sytuacji! Już żadna rozmowa o pracę nie będzie dla mnie ciężka! Śpiewając pod nosem fragmenty piosenki „i am woman” a dokładniej „ I am strong, I am invincible, I am woman” z wydłużonymi rzęsami dzięki tuszowi max factor żadna rozmowa o pracę nie będzie mi straszna, a spojrzenie pewne i idealnie podkreślone doda odwagi by walczyć o nową posadę! Za to wieczorem przekręcając szczoteczkę podkręcam rzęsy i w rytm muzyki „ girls just want to have fun” biegnę podbijać imprezy i olśniewać swoim zadziornym spojrzeniem! Za to będąc na randce w rytmie „ Love is in the air”, z rzęsami wydłużonymi i podkręconymi przez tą maskarę moje spojrzenie jest zadziorne i urzekające! A treningi biegowe? Tusz poradzi sobie nawet z nimi! W rytm „runnin” beyonce z tuszem max factor na rzęsach i od razu spojrzenie jest mniej zmęczone! Zero odbicia, kruszenia, tylko idealna czerń! Uwielbiam takie wielozadaniowe produkty, które sprawdzają się w każdej sytuacji i pozwalają by czuć się pewnie w każdej chwili!❤
Moim hitem pudelka jest maskara max factor. Firma uraczyła nas nowością, która okazała się istną petarda! Rzęsy są mega wydłużone i pogrubione, oczywiście nie zapominajmy o rozdzieleniu co jest bardzo istotne, sklejone rzęsy to najgorsze co może dać nam tusz.Musze wspomnieć jeszcze o formule, jest w punkt, a z tym w tuszach jest różnie niestety. Wiec podsumowując mamy tu nie dość, że nowość, to produkt który może stać się hitem nie jednej z nas i zagości w naszych kosmetyczkach na dłuższy czas 🥰 dziewczyny i chłopaki czas podmalować rzęsy tym cudem! Buziaki i uściski dla ekipy za pozyskiwanie takich cudownych produktów 😘
Pudełko jest totalnie kosmiczne, aż ciężko jest wybrać jeden hit z całej gamy perełek. Niestety, ale jak tylko odrobinę cieplej na dworze pojawia się u mnie problem z przetłuszczaniem się włosów. Dlatego stawiam na trychologiczny peeling enzymatyczny do skóry głowy. Miałam już okazję go używać i myślę, że na lato przyda się nie tylko mi. Rzeczywiście czuć, że skóra głowy i włosy są dokładnie oczyszczone i włosy mniej się przetłuszczają. Dodatkowo włosy są odbite od nasady i dzięki temu nabierają więcej objętości. I te przyjemne uczucie chłodzenia. Jestem trzy razy na tak!
Jeden z najbardziej wypasionych boxow ostatnich miesięcy, trudno wiec wybraćz niego jeden kosmetyk. Moim odkryciem na pewno jest tusz do rzęs od Max Factor! Aplikuję go na oczy właściwie dwukrotnie, bo mam wtedy wrażenie, że moje rzęsy wyglądają wtedy najbardziej korzystnie, są wydłużone, intensywnie czarne i ładnie rozdzielone. Oczy stają się optycznie większe i bardziej wyraziste. Jestem zachwycona, bo z tum kosmetykiem mogę zapomnieć o makijażu powiek i całość wygląda na prawdę super, nawet u tych bladolicych kobietek ,,bez rzes". :😜
Bardzo ciężko wybrać ulubieńca, z pośród takich perełek w boxie. 😁 Zdecydowałam się na SANTA MONICA BODY MEDIUM PIANKA SAMOOPALAJĄCA, to zdecydowanie mój ulubieniec z BOXA ,,Glamour Haven” 🦚🩷🤍 Dlaczego? 😯 Zbliża się lato i jest to must have na szybkie opalanie i piękną skórę. ☺️ Ma delikatną formułę, dzięki której można stopniowo budować opaleniznę. To Idealny produkt dla osób, które nie lubią wygrzewać się na słońcu, a chcą być pięknie muśnięci słońcem. 😁 🎀Co najważniejsze! Ten samoopalacz nie zostawia smug i zacieków🎀 Ja jestem bardzo zadowolona z efektów i rzeczywiście nie robi plam, ani brzydkich zacieków. To zdecydowanie mój numer 1 😇❤️
Teatr Dwojga Aktorów zaprasza na spektakl pt. "RANDKA Z PURE BEAUTY BOX" Premiera wieczór 04.06 W rolach głównych JA i ON. Akt I Olejkowy żelik Lirene do rąk bierzemy i wzajemnie się nim po całym ciele smarujemy. Uda, pośladki, łokcie i kolana szczególną atencją otaczamy. Na twarz, a właściwie pod oczy płatki Efektima JA nakładam, ON na odświeżającą piankę Himalaya się skusi. Akt II W pachnącej kąpieli to wszystko zmywamy, balsam do ciała od Stars from the Stars delikatnie, dokładnie i z namaszczeniem w siebie wcieramy. Twarze kremem z jadem węża Clarena smarujemy. O dłoniach pamiętamy i kremem Sensibiome je otulamy. Akt III W tym czasie otwarte wino oddycha, lampką tego wina się raczymy, łagodna muzyka, blask świec i .. reszta bez udziału widowni. Obecność obowiązkowa, strój dowolny , mogą być bokserki o wzorze frywolnym. Takie zaproszenie do partnera wysyłam, sama scenografię przygotowuję i odpowiedni strój szykuję. Zabawa jest pyszna, relaks gwarantowany a i odmłodzenie zyskamy ❤ P.S. Ciężko wybrać jeden produkt z boxa który byłby tym najulubieńszym. Tym razem więc na mojej osobistej liście "naj" znalazło się więcej kosmetyków. Niemniej prym wiedzie wspomniany bliżej balsamik od Stars from the Stars. Jest to produkt który szturmem wkradł się do mojej łazienki i pozostanie ze mną na dłużej. To dzięki niemu wiecznie problematyczne suche łokcie i kolana przestały sprawiać mi kłopot. Jestem zakochana w jego konsystencji i oczywiście działaniu. No i ten blask - zero kiczu!❤
To co najbardziej mnie przyciąga do tego pudełka to ten piękny design z pawiem❤ Według mnie najpiękniejsza grafika ze wszystkich. Z kosmetyków wybrałabym piankę różaną do twarzy bo kocham ten zapach. Reszta zawartości pudełka super bo wykorzystałabym wszystkie produkty co rzadko sie zdarza❤
Dziękujemy za odpowiedź konkursową
Pudełko jest niesamowite 🎁. Odpakowywania go to była prawdziwa przyjemność. A grafika to już absolutny sztos 🦚, paw jest przepiękny 😍.
Jak zwykle spośród tyłu wspaniałości nie było łatwo wybrać tego jednego produktu, który zrobił na mnie największe wrażenie. Ale koniec końców myślę, że błyszczyk marki Rimmel- Thrill Seeker zasługuje na szczególe wyróżnienie💄. Zacznę od cudownego, owocowego zapachu/smaku, jest po prostu obłędny i niesamowicie uprzyjemnia użytkowanie kosmetyku. Nadaje ustom cudowny, lustrzany blask, uwydatnia je i świetnie nawilża 🫦. Formuła nie jest klejąca, nie odbija się, nie transferuje i utrzymuje się bardzo długo na ustach 💋. A teraz absolutnych hit, który wyróżnia produkt z pośród innych dostępnych na rynku- czyli genialny aplikator w wersji XL. Mega wygodny w aplikacji, szybko i wygodnie sprawia, że nasze usta wyglądają pięknie, naturalnie ale mają całuśny wibe 👄. Thrill Seeker Glassy Gloss to kosmetyk wegański, o przejrzystym składzie, idealny dla świadomych konsumentów. Pudełko jest genialne, produkty wspaniałe, a błyszczyk zostanie moim top 1 na lato🩷♥️🩷.
Dziękujemy za odpowiedź konkursową
Boks bardzo mi się podoba. Gratuluję tak udanej edycji ❤
Bardzo dziękujemy!
Pudełko ma bardzo różnorodną zawartość, jednak mnie najbardziej ciekawi pianka do mycia twarzy Himalaya i myślę że byłaby moim ulubieńcem.
1️⃣ uwielbiam zapach róży i dzięki niemu poranna i wieczorna pielęgnacja zyskałaby nowy, zmysłowy wymiar. 🌹🌹🌹
2️⃣ róża symbolizuje piękno i elegancję, a jej zapach działa kojąco na zmysły i daje poczucie luksusu 💎
3️⃣ latem, gdy częściej niż zwykle używam kremów z filtrem☀️ jeszcze ważniejsze jest dokładne oczyszczanie
Dziękujemy za odpowiedź konkursową
GRATULUJEMY WYGRANEJ!
Najbardziej zaciekawił mnie eyeliner Profusion. Bardzo lubię robić makijaż i wykonuję go codziennie, jednak z racji zawodu makijaż do pracy noszę stonowany. Z radością przetestuję ten eyeliner w cudownym pastelowym kolorze podczas weekendów i urlopu. Dziękuję Pure Beauty za oferowanie ciekawych produktów, po które sama prawdopodobnie bym nie sięgnęła ❤
Dziękujemy za odpowiedź konkursową
Cześć dziewczyny box już jest u mnie produkty super pianka do twarzy jest cudowna tusz do rzęs mega super box 😊❤
Dziękujemy za odpowiedź konkursową
Przetestowałam już wszystkie produkty z tego pudełka i wszystkie mnie zachwycają 😍 Ale zdecydowanie pianką samoopalająca wygrywa. Bardzo dobrze się rozprowadza, nie zostawia smugi nie można sobie zrobić nią „krzywdy” więc sztos. ❤ Super też że peeling do skóry głowy się znalazł, ponieważ akurat ja wydaje setki pieniędzy na produkty do włosów i sa to produkty które zawsze się u mnie przydadzą 🥰 Super pudełko dziewczyny było to moje pierwsze i już wiem że nie ostatnie. Czekam na następne 🤩
Dziękujemy za odpowiedź konkursową
Hitem tego pudełka będzie z pewnością pianka samoopalającą od Santa Monica. Używam tego typu produktów do podkręcenia swojej letniej opalenizny. Podczas urlopu opalam się leciutko stosując oczywiście najwyższe SPF A następnie przyciemniam ją trochę produktami samoopalającymi. Następnie stosuję balsamy rozświetlające ze złotymi drobinkami plus letnia zwiewna sukienka i możne iść na wieczorny gorący spacer. Polecam ❤🎉😊
Dziękujemy za odpowiedź konkursową
Przepiękny design pudełka z pawiem 😍 taki box byłby wspaniałą ozdobą mojej toaletki! A zawartość bardzo użyteczna na zbliżające się lato! Moimi hitami są tusz do rzęs Max Factor, który fajnie podkreśla i podkręca rzęsy, a przy tym się nie osypuje i jest trwały,a szczoteczka to fajny "bajer". Drugim moim ulubionym produktem jest nawilżający balsam Stars from the stars o przepięknym zapachu, z dobrym składem i w ślicznym opakowaniu! Resztę produktów bardzo chętnie bym przetestowała, każdy jeden zapowiada się bardzo obiecująco!
Dziękujemy za odpowiedź konkursową
Super zawartość. Jak zwykle wszystko się przyda.
brak mi tu kremu z spf np nowosc z dermika pozdrawiam
Najbardziej z tego boxa podoba mi się błyszczyk z firmy Rimmel, uwielbiam błyszczyki zwłaszcza latem do delikatnych, lekkich makijaży blysk na ustach wygląda przepięknie🥰🫠 oraz kolorowe eyelinery, jak do tej pory nie byłam na tyle odważna, żeby użyć kolorowego eyelinera, ale tego lata zdecydowanie się to zmieni, bo wyglądają przepięknie😍🥹
Dziękujemy za odpowiedź konkursową
Wszystkie kosmetyki są zdecydowanie warte przetestowania ☺️ jednak jako posiadaczka włosów wysokoporowatych zaczełabym od serum, które mogłoby pomóc w walce z niesfornymi kosmykami 😃 ciekawe jest również połączenie delikatnej formy pianki z zapachem róży, po którym oprócz efektu czystej skory można spokojnie się również przyjemnych, relaksacyjnych doznań 😊
Dziękujemy za odpowiedź konkursową
Z racji problematycznej skóry głowy z największą przyjemnością przetestowałabym trychologiczny peeling do skóry głowy marki Regenerum. Dobre oczyszczenie skalpu jest (w moim przypadku) na wagę złota ❤
Dziękujemy za odpowiedź konkursową
Bardzo ciekawe pudeleczko mi najbardziej podoba się pianka do opalania bo nie lubię sie opalać mam taką sugestie zeby w następnym byl jakis piekny iskrzacy cień do oczu 😊
Dziękujemy za odpowiedź konkursową
Najbardziej jestem ciekawa pianki samoopalającej ponieważ z natury jestem bladziochem i nie lubie sie opalac. Jednak sama jej nie przetestuje poniewaz moje pudelko powedrowalo do mojej mamy ktora jest moją superbohaterką. Pudelkiem tym chcialam jej podziekowac za poswiecenie i trud wychowani, wsparcie i pomoc, za to ze zawsze moge na nia liczyc. Dla mojej mamy hitem jest krem clarena ze śluzem ślimaka.
Dziękujemy za odpowiedź konkursową
Hej Dziewczyny! Po pierwsze brawa za odwagę dla Ewci - wyszło bardzo naturalnie i fajnie :) Po drugie Paw rządzi ;) choć nie kupilam w tym miesiącu bo wydatki mnie zabiły zatem spróbuje szczęścia w konkursie. I do sedna: jestem "team oko" - mocno mnie zaciekawilyscie eyelinerem świecącym w UV i szczoteczką w tuszu Max Factor. Dla choćby tych dwóch produktów walczę o wygraną :)
Dziękujemy za odpowiedź konkursową
Hitem tego pudełka jest zdecydowanie balsam Stars from the stars. Na uwagę zasługuje sposób w jaki roświetla skórę, skóra wygląda promiennie, opalenizna podkreślona delikatnymi drobinkami przy jednoczesnym nawilżeniu, a wisienką na torcie jest przepiękny zapach😍
Dziękujemy za odpowiedź konkursową
Cześć Dziewczyny :) bardzo ciekawa zawartość box a , mam dostać od męża na urodziny, które się zbliżają 💕❤😘 Pozdrawiam serdecznie
Życzymy zatem wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!
@@purebeautypl dziękuję:)
Czekałam na krem do rąk i wkońcu się znalazł 🤩
idealnie!
Moim ulubionym kosmetykiem z boxu jest zdecydowanie tusz do rzęs max factor masterpiece 2w1 lash wow. Produkt, który sprawdzi się w każdej sytuacji! Już żadna rozmowa o pracę nie będzie dla mnie ciężka! Śpiewając pod nosem fragmenty piosenki „i am woman” a dokładniej „ I am strong, I am invincible, I am woman” z wydłużonymi rzęsami dzięki tuszowi max factor żadna rozmowa o pracę nie będzie mi straszna, a spojrzenie pewne i idealnie podkreślone doda odwagi by walczyć o nową posadę! Za to wieczorem przekręcając szczoteczkę podkręcam rzęsy i w rytm muzyki „ girls just want to have fun” biegnę podbijać imprezy i olśniewać swoim zadziornym spojrzeniem! Za to będąc na randce w rytmie „ Love is in the air”, z rzęsami wydłużonymi i podkręconymi przez tą maskarę moje spojrzenie jest zadziorne i urzekające! A treningi biegowe? Tusz poradzi sobie nawet z nimi! W rytm „runnin” beyonce z tuszem max factor na rzęsach i od razu spojrzenie jest mniej zmęczone! Zero odbicia, kruszenia, tylko idealna czerń! Uwielbiam takie wielozadaniowe produkty, które sprawdzają się w każdej sytuacji i pozwalają by czuć się pewnie w każdej chwili!❤
Dziękujemy za odpowiedź konkursową
Moim hitem pudelka jest maskara max factor. Firma uraczyła nas nowością, która okazała się istną petarda! Rzęsy są mega wydłużone i pogrubione, oczywiście nie zapominajmy o rozdzieleniu co jest bardzo istotne, sklejone rzęsy to najgorsze co może dać nam tusz.Musze wspomnieć jeszcze o formule, jest w punkt, a z tym w tuszach jest różnie niestety. Wiec podsumowując mamy tu nie dość, że nowość, to produkt który może stać się hitem nie jednej z nas i zagości w naszych kosmetyczkach na dłuższy czas 🥰 dziewczyny i chłopaki czas podmalować rzęsy tym cudem! Buziaki i uściski dla ekipy za pozyskiwanie takich cudownych produktów 😘
Dziękujemy za odpowiedź konkursową
Pudełko jest totalnie kosmiczne, aż ciężko jest wybrać jeden hit z całej gamy perełek. Niestety, ale jak tylko odrobinę cieplej na dworze pojawia się u mnie problem z przetłuszczaniem się włosów. Dlatego stawiam na trychologiczny peeling enzymatyczny do skóry głowy. Miałam już okazję go używać i myślę, że na lato przyda się nie tylko mi. Rzeczywiście czuć, że skóra głowy i włosy są dokładnie oczyszczone i włosy mniej się przetłuszczają. Dodatkowo włosy są odbite od nasady i dzięki temu nabierają więcej objętości. I te przyjemne uczucie chłodzenia. Jestem trzy razy na tak!
Dziękujemy za odpowiedź konkursową
GRATULUJEMY WYGRANEJ!
Jeden z najbardziej wypasionych boxow ostatnich miesięcy, trudno wiec wybraćz niego jeden kosmetyk. Moim odkryciem na pewno jest tusz do rzęs od Max Factor! Aplikuję go na oczy właściwie dwukrotnie, bo mam wtedy wrażenie, że moje rzęsy wyglądają wtedy najbardziej korzystnie, są wydłużone, intensywnie czarne i ładnie rozdzielone. Oczy stają się optycznie większe i bardziej wyraziste. Jestem zachwycona, bo z tum kosmetykiem mogę zapomnieć o makijażu powiek i całość wygląda na prawdę super, nawet u tych bladolicych kobietek ,,bez rzes". :😜
Dziękujemy za odpowiedź konkursową
Bardzo ciężko wybrać ulubieńca, z pośród takich perełek w boxie. 😁 Zdecydowałam się na SANTA MONICA BODY MEDIUM PIANKA SAMOOPALAJĄCA, to zdecydowanie mój ulubieniec z BOXA ,,Glamour Haven” 🦚🩷🤍
Dlaczego? 😯
Zbliża się lato i jest to must have na szybkie opalanie i piękną skórę. ☺️
Ma delikatną formułę, dzięki której można stopniowo budować opaleniznę.
To Idealny produkt dla osób, które nie lubią wygrzewać się na słońcu, a chcą być pięknie muśnięci słońcem. 😁
🎀Co najważniejsze! Ten samoopalacz nie zostawia smug i zacieków🎀
Ja jestem bardzo zadowolona z efektów i rzeczywiście nie robi plam, ani brzydkich zacieków.
To zdecydowanie mój numer 1 😇❤️
Dziękujemy za odpowiedź konkursową
Teatr Dwojga Aktorów
zaprasza na spektakl pt. "RANDKA Z PURE BEAUTY BOX"
Premiera wieczór 04.06
W rolach głównych JA i ON.
Akt I Olejkowy żelik Lirene do rąk bierzemy i wzajemnie się nim po
całym ciele smarujemy. Uda, pośladki, łokcie i kolana szczególną
atencją otaczamy. Na twarz, a właściwie pod oczy płatki Efektima JA nakładam, ON na odświeżającą piankę Himalaya się skusi.
Akt II W pachnącej kąpieli to wszystko zmywamy, balsam do ciała od Stars from the Stars delikatnie, dokładnie i z namaszczeniem w siebie wcieramy. Twarze kremem z jadem węża Clarena smarujemy. O dłoniach pamiętamy i kremem Sensibiome je otulamy.
Akt III W tym czasie otwarte wino oddycha, lampką tego wina się raczymy, łagodna muzyka, blask świec i .. reszta bez udziału widowni.
Obecność obowiązkowa, strój dowolny , mogą być bokserki o wzorze frywolnym.
Takie zaproszenie do partnera wysyłam, sama scenografię przygotowuję i odpowiedni strój szykuję. Zabawa jest pyszna, relaks gwarantowany a i odmłodzenie zyskamy ❤
P.S. Ciężko wybrać jeden produkt z boxa który byłby tym najulubieńszym. Tym razem więc na mojej osobistej liście "naj" znalazło się więcej kosmetyków. Niemniej prym wiedzie wspomniany bliżej balsamik od Stars from the Stars. Jest to produkt który szturmem wkradł się do mojej łazienki i pozostanie ze mną na dłużej. To dzięki niemu wiecznie problematyczne suche łokcie i kolana przestały sprawiać mi kłopot. Jestem zakochana w jego konsystencji i oczywiście działaniu. No i ten blask - zero kiczu!❤
Dziękujemy za odpowiedź konkursową