Mnie najbardziej to Lee rozwala, tak mówi cały czas że nie zostawi swoich ludzi, stara się wyciągnąć swoich chłopaków z tej "przeklętej wyspy", a gdy trafia się pierwsza okazja żeby uciec z wyspy to ucieka i zostawia całą farme Onara XD (poza Bennetem bo jego Bezi też raczej wybrał)
Największy absurd jest taki, że wszyscy nasi przyjaciele na statku SPRZEDAJĄ nam przedmioty. Człowieku, prawdopodobnie ocaliłem Ci życie, zabrałem Cię z wyspy rozdartej konfliktem, a w zasadzie dwoma, dostałem jedyny stacjonujący tam okręt, wyruszyliśmy w celu pokonania ostatecznego zła z intencją uratowania całego świata, grabiąc przy okazji stamtąd tyle kruszcu, że aż się z ładowni wysypuje i to jeszcze całkowicie za darmo... a Ty mi każesz odkupować od siebie mikstury albo amunicję?! A udław się tym swoim złotem, cwaniaczku... I tak niczego lepszego z nim nie zrobisz, bo nie będziesz miał gdzie go wydać
Co do Mario to się nie do końca zgodzę, a to dlatego, że jako jedyny na całej wyspie potrafi obsługiwać armatę okrętową (a przynajmniej tak twierdzi). Owszem tej mechaniki nie ma w grze, ale gdy ktoś gra pierwszy raz może o tym nie wiedzieć.
@@woochuck2994 dedukcja Panie Kolego. Żołnierz, paladyn (raczej z tych lepszych) i marynarz. Ci ostatni nawet jeżeli nigdy nie obsługiwali armaty, prędzej czy później (raczej prędzej) będę musieli to zrobić, bo inny strzelec mógł oberwać i trzeba go zastąpić.
abstrakcją jest ograniczona liczba towarzyszy. Rozumiem, że mają na siebie nie zwracać uwagi i pojawienie się Lee w porcie już jest bardzo podejrzane, ale osoby takie jak Diego, Vatras, Lares i Mario już i tak są w mieście Jeśli chodzi o Vatrasa to jest oczywiste że mając do wyboru pomóc w pokonaniu sługi Beliara, a służenie miastu, powinien wybrać pierwszą opcję Z akcją z Torlofem się zgadzam też byłem zaskoczony
Lepsza kmina: tym okrętem przypływa CAŁY garnizon Paladynów, dobrze zaopatrzony ... Bezi: chlip, chlip, nie mozemy wziąć więcej niż 11 osób ... 😉 Tbh prawdziwy G2 powinien byc wykończony jak KM i wyprawa do Vardhal ... po prostu im wiecej towarzyszy tym w różnych miejscach mielibyśmy większe wsparcie
Mario jest doslownie kara za niezastosowanie sie do zasady by wybierac sprawdzonych ludzi. Girion- w interesie Giriona jako Paladyna jest pokonanie slug beliara, a zniszczenie Dworu Irdorath by utrudnilo zycie orkom ktorzy rozpierdalaja gornicza doline. Torlof- moze po prostu jest glupi ? Vatras- tak samo jak z Girionem w jego interesie jest zniszczenie slug beliara.
Torlof sie zachowywal jak Tusk w latach 2016-2023 ze skoro jego rywale polityczni byli w dominacji to sciagal na nich niebezpieczenstwo dla calego narodu nie do konca zdajac sobie sprawe z potencjalnego zagrozenia. Torlof napuszcza orkow na paladynow chociaz jakby orkowie zdominowali region to byliby zagrozeniem rowniez dla najemnikow i to wiekszym niz paladyni a Tusk i jego podwladni prosili w UE o kary dla Polski i nawet o zbrojne inwerwencje mimo ze rowniez ucierpiala by jego rodzina i ojczyzna i to wszystko tylko dlatego ze rzadzili jego polityczni wrogowie czyli PiS. Ostatecznie UE zgodzila sie wtedy na kary finansowe dla Polski i blokowanie dotacji unijnych
ja to zazwyczaj jak gram najemnikiem to staram sie jak najwiecej najemnikow brac na poklad i wtedy tez biore Torlofa, poniekad jest on najlepszym kapitanem bo jest jedynym kapitanem ktory jest nauczycielem
Wybór... a w zasadzie brak wyboru kowala też jest niezłe. Bennet, mistrz stali mówi, że nigdzie nie może być tak źle jak na farmie Onara, a potem jęczy, że kuźnia na statku jest przerdzewiała. No sorry, widziały gały, co brały.
Właściwie wybór kowala jest, choć nieco ukryty. Wilk również chętnie zajmie się kuźnią, jeśli nie zajmuje się już ochroną farmy Bengara. Właściwie to jest bardziej chętny na tą kuźnię niż Bennet, biorąc pod uwagę że jeśli weźmiemy obu, to Wilk w końcu zaciuka Benneta i przejmie kuźnięxDD
@@freuer007 Yup, tylko jak już powiedziałem, trzeba zignorować ochronę farmy Bengara. Jeśli weźmie sięzarówno Benneta jak i Wilka, to Bennet umiera podczas ataku orków na statek (raczej zabija go Wilk, biorąc pod uwagę że wprost narzeka że go zabraliśmy xD).
Mnie najbardziej to Lee rozwala, tak mówi cały czas że nie zostawi swoich ludzi, stara się wyciągnąć swoich chłopaków z tej "przeklętej wyspy", a gdy trafia się pierwsza okazja żeby uciec z wyspy to ucieka i zostawia całą farme Onara XD (poza Bennetem bo jego Bezi też raczej wybrał)
Największy absurd jest taki, że wszyscy nasi przyjaciele na statku SPRZEDAJĄ nam przedmioty. Człowieku, prawdopodobnie ocaliłem Ci życie, zabrałem Cię z wyspy rozdartej konfliktem, a w zasadzie dwoma, dostałem jedyny stacjonujący tam okręt, wyruszyliśmy w celu pokonania ostatecznego zła z intencją uratowania całego świata, grabiąc przy okazji stamtąd tyle kruszcu, że aż się z ładowni wysypuje i to jeszcze całkowicie za darmo... a Ty mi każesz odkupować od siebie mikstury albo amunicję?! A udław się tym swoim złotem, cwaniaczku... I tak niczego lepszego z nim nie zrobisz, bo nie będziesz miał gdzie go wydać
"Złoto? Wszyscy chcemy złota."
Torlof zleca otwarcie bramy w zamku aby zmusić Hagena do wysłania większych sił do górniczej doliny
Co do Mario to się nie do końca zgodzę, a to dlatego, że jako jedyny na całej wyspie potrafi obsługiwać armatę okrętową (a przynajmniej tak twierdzi). Owszem tej mechaniki nie ma w grze, ale gdy ktoś gra pierwszy raz może o tym nie wiedzieć.
Girion jako królewski paladyn, także marynarz, też dałby radę. W końcu paladyni przypłynęli na Khorinis okrętami wojennymi.
@barteklesniewski366 Tak, tylko to jest twój domysł, a mi chodziło, że nikt poza Mario wprost o tym nie mówi.
@@woochuck2994 dedukcja Panie Kolego. Żołnierz, paladyn (raczej z tych lepszych) i marynarz. Ci ostatni nawet jeżeli nigdy nie obsługiwali armaty, prędzej czy później (raczej prędzej) będę musieli to zrobić, bo inny strzelec mógł oberwać i trzeba go zastąpić.
abstrakcją jest ograniczona liczba towarzyszy. Rozumiem, że mają na siebie nie zwracać uwagi i pojawienie się Lee w porcie już jest bardzo podejrzane, ale osoby takie jak Diego, Vatras, Lares i Mario już i tak są w mieście
Jeśli chodzi o Vatrasa to jest oczywiste że mając do wyboru pomóc w pokonaniu sługi Beliara, a służenie miastu, powinien wybrać pierwszą opcję
Z akcją z Torlofem się zgadzam też byłem zaskoczony
Mario nie wlicza się do limitu towarzyszy.
Zgadzam się.
Lester też jest absurdalny bo nic nie robi
Odbija światło łysą glancą
Poszukiwanie logiki w gothicu ciag dalszy 😂😂
Lepsza kmina: tym okrętem przypływa CAŁY garnizon Paladynów, dobrze zaopatrzony ...
Bezi: chlip, chlip, nie mozemy wziąć więcej niż 11 osób ... 😉
Tbh prawdziwy G2 powinien byc wykończony jak KM i wyprawa do Vardhal ... po prostu im wiecej towarzyszy tym w różnych miejscach mielibyśmy większe wsparcie
Mario jest doslownie kara za niezastosowanie sie do zasady by wybierac sprawdzonych ludzi.
Girion- w interesie Giriona jako Paladyna jest pokonanie slug beliara, a zniszczenie Dworu Irdorath by utrudnilo zycie orkom ktorzy rozpierdalaja gornicza doline.
Torlof- moze po prostu jest glupi ?
Vatras- tak samo jak z Girionem w jego interesie jest zniszczenie slug beliara.
Jaką karą? Raczej pożywieniem dla bohatera w postaci xpa. :D
Torlof sie zachowywal jak Tusk w latach 2016-2023 ze skoro jego rywale polityczni byli w dominacji to sciagal na nich niebezpieczenstwo dla calego narodu nie do konca zdajac sobie sprawe z potencjalnego zagrozenia. Torlof napuszcza orkow na paladynow chociaz jakby orkowie zdominowali region to byliby zagrozeniem rowniez dla najemnikow i to wiekszym niz paladyni a Tusk i jego podwladni prosili w UE o kary dla Polski i nawet o zbrojne inwerwencje mimo ze rowniez ucierpiala by jego rodzina i ojczyzna i to wszystko tylko dlatego ze rzadzili jego polityczni wrogowie czyli PiS. Ostatecznie UE zgodzila sie wtedy na kary finansowe dla Polski i blokowanie dotacji unijnych
Torlofa nigdy nie bralem , albo bralem jergana albo jacka
Ja aby 2 razy go wybrałem . Obecnie też wolę któregoś z tych dwóch panów
ja to zazwyczaj jak gram najemnikiem to staram sie jak najwiecej najemnikow brac na poklad i wtedy tez biore Torlofa, poniekad jest on najlepszym kapitanem bo jest jedynym kapitanem ktory jest nauczycielem
Zgadzam się
Pełna zgoda kapitanie.
Co do wartrasa to bym sie nie czepiał
Wybór... a w zasadzie brak wyboru kowala też jest niezłe. Bennet, mistrz stali mówi, że nigdzie nie może być tak źle jak na farmie Onara, a potem jęczy, że kuźnia na statku jest przerdzewiała. No sorry, widziały gały, co brały.
Właściwie wybór kowala jest, choć nieco ukryty. Wilk również chętnie zajmie się kuźnią, jeśli nie zajmuje się już ochroną farmy Bengara.
Właściwie to jest bardziej chętny na tą kuźnię niż Bennet, biorąc pod uwagę że jeśli weźmiemy obu, to Wilk w końcu zaciuka Benneta i przejmie kuźnięxDD
@robso1998 poważnie?
@@freuer007 Yup, tylko jak już powiedziałem, trzeba zignorować ochronę farmy Bengara.
Jeśli weźmie sięzarówno Benneta jak i Wilka, to Bennet umiera podczas ataku orków na statek (raczej zabija go Wilk, biorąc pod uwagę że wprost narzeka że go zabraliśmy xD).
Torlof niech sie wypcha słabo poleciał gościu. To nie on jest od ustalania warunków pozdro
.można prosić o link do zbroi ?
W modyfikacji PLUS występuje.
Wygląda jak zbroja swiatla z NewBalance
Dawaj tantiemy
Absurdem to jest cały 7r😅
W gothicu nie ma 7 rozdzialu, a returning to mod i fantazja fanowska, nie liczy sie do lore
🤔