Ja to już od jakiegoś czasu "nasze" kupuję. -Tutaj "psik" do migomatu. -Buty to PPO Strzelce Opolskie. -Teraz sobie i chłopakom spodnie robocze. -Tarczki do cięcia Techniflex`a Różności ,jak mogę to czemu nie? Ten Binzel mnie cena skusił. Niższą niż rynkowa - co dało dużo niższa cenę niż nasz krajowy Most.😉
Cześć Jacku Tak ,moje "dzieci"🤣 Praktycznie całe życie pracuję z przyrodą. Bo te wszystkie moje tokarki ,koparki ,spawarki to tylko taka moja odskocznia. Bo emocji i stresu na wylęgarni to mam aż nadto...
Mam jeszcze 19:21 drugi w tej "pompowanej" butelce co na stole stał - też nasz krajowy. Bardziej go do stołu ,albo dużych detali jak spawam używam. U mnie to na długo taka jedna flaszka starcza.
Hej Paweł . Z tymi gwintami to trochę tak jak z dziewczynami , z daleka wszystkie takie same , trochę bliżej , już tylko podobne się wydają , a ganc z bliska , to dopiero widać różnicę . Są dziewczyny które wszystkim dookoła pasują , a tylko jednemu nie , jak również żadnemu dookoła nie pasują , a jednemu pasują i tak samo jest z gwintami . Jeśli bym Ci tak zupełnie nieśmiało ma się rozumieć , zaproponował , to jest zupełnie łatwe pole do pomyłki , więc tak ogólnie schematycznie , gwinty " R " lub "G " ( to równoległe oznaczenia ) nie mają zmiennych średnic , ani zmiennych skoków , w konkretnej mierze , czyli na przykład - R 1/2 '' , to ten o którym najprawdopodobnie mówisz , ma skok 14 zwoi na cal . i średnice zewnętrzną 20,6 mm . wysokość gwintu , jak ją sobie obliczyć dla wszystkich gwintów trójkątnych i o dowolnym kącie , znajdziesz na jednym moich filmów , Tu się pochwalę --- TO WZÓR OSOBIŚCIE OPRACOWANY PRZEZEMNIE , tego w książkach nie znajdziesz , ani u kómputerowców jak również na politechnikach , bo tam to im umysły kómputry głowy zblokowały . i teraz w okolicach gwintów , jakie by to nie były , są gwinty calowe " R " bez żadnych rozbudowań , gwinty calowe "W " (WITWORDA ,) i mówiąc gwint calowy , ten o którym mówisz , nie wyznaczając 'R " , jest od razu z urzędu gwintem '' W" i on podlega pod pełne przeliczniki i zmiany skoku , od normalnie zwojowych , po drobnozwojowe i w Twoim wypadku ,ten gwint który określiłeś jako chyba pół cala , ma 12,7 mm po górze , a skok mógłby mieć już różny . Następnie gwinty metryczne od normalnozwojowych , po całą gamę drobnozwojowych , tak samo jest w gwintach " W " i aby kielich goryczy przebrał , na to się jeszcze nakładają gwinty BRIGSA , one to już są zupełnie bliźniaczo podobne do gwintów " R " , a jednak całkiem inne .To są wszystko bardzo proste sprawy , czy zagadnienia , jak zwał , tak zwał , tylko jeden warunek --- daleko od książek i specjalistów po nowodupiasych szkołach , bo zanim osiwiejesz , to przedtem ocipiejesz . Te nowe profesory co następnych uczą to tylko na zmianę nazewnictwa i zmianę symboli mogli sobie pozwolić i nic więcej nie zmienili , bo jak mogli zmienić , skoro puste wiadro jest pełniejsze od tego co mają w głowach . Mają potęgę w kómutrach , a jak kómputyry zgasnóm to sóm już ino wyszkolónumi z dyplómami analfabetami , OCZYWIŚCIE NIE DOTYCZY WSZYSTKICH , bo tych co mają wiedzę w głowie , też można spotkać , tyle że jakby rzadziej , czy bardzo rzadko . Mówię o gwintach ujętych w normach , bo poza normami , gdzie trzeba wchodzić w dowolne zniszczone gwinty w dowolnej kategorii z gwintami z zupełnie innej kategorii , to też żaden problem , ale tu już książki i wielcy mędrcy od kómputrów wyprzagają jak kónie z chumóntów . Gdybych za młodu zmiast ku żelastwu poszeł ludzi piekłym straszyć i niebo łobiecować , dzisio miołbych spokuj z tóm całóm ideologióm techniczno- mechanicznóm . Pozdrawiam . P. S . Ciulnyć sie , no cóż , to cena jakóm sie płaci za to że sie cosikej robi , ci co nic nie robióm , łoni sie nigdy nie ciulnóm i sie jeszcze chwolóm że jeszcze w życiu nic nie zepsuli i tu majóm racje i sie z nimi zgodzóm . A z ciekawości to Co powiym Pawel , że nie chciołbych wszystkigo razym tego co z życiu żech spierdolił , mówiąc językiem technicznym , na jednej kupie uwidzieć , bo ai półtónowy wał stalowy by tam leżoł .
@@paweisyn7446 I dla tego że byłem szybszy i uciekłem , możemy dzisiaj dyskutować , bo jak by mnie dopadli , to bydlaki w tym amoku by mnie zadusiły . Ale po latach to miło się się takie wpadki wspomina , miało być dobrze , a wyszło jak wyszło . Hej .
Zapraszam na film.
facebook.com/reel/1623355401843906
wow thanks for sharing different tools and equipment ❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤
Piękna jak nówka. Dobra robota. Pozdrawiam
Dzięk. Teraz dopiero pierwszy raz po 10 latach używania "otwarta" ,a się okazało że to nie w spawarce się gaz w kosmos ulatnia...🤣🤣🤣
Pawle polskie NAJLEPSZE!!!!!!!. Pozdrawiam
Ja to już od jakiegoś czasu "nasze" kupuję.
-Tutaj "psik" do migomatu.
-Buty to PPO Strzelce Opolskie.
-Teraz sobie i chłopakom spodnie robocze.
-Tarczki do cięcia Techniflex`a
Różności ,jak mogę to czemu nie? Ten Binzel mnie cena skusił. Niższą niż rynkowa - co dało dużo niższa cenę niż nasz krajowy Most.😉
Te młode rybki to Twojego chowu :)
Cześć Jacku
Tak ,moje "dzieci"🤣 Praktycznie całe życie pracuję z przyrodą. Bo te wszystkie moje tokarki ,koparki ,spawarki to tylko taka moja odskocznia. Bo emocji i stresu na wylęgarni to mam aż nadto...
@@paweisyn7446 Ja unikam stresu, niektórych robót po prostu nie biorę Pozdrawiam
Te spreje do łusek polecam ci ceramiczne np z esaba lincolna most chyba tez ma . Raz nanosisz i masz na 8h pracy .
Mam jeszcze 19:21 drugi w tej "pompowanej" butelce co na stole stał - też nasz krajowy. Bardziej go do stołu ,albo dużych detali jak spawam używam. U mnie to na długo taka jedna flaszka starcza.
Cześć 🙂👊🤝
Cześć Michale
Hej Paweł . Z tymi gwintami to trochę tak jak z dziewczynami , z daleka wszystkie takie same , trochę bliżej , już tylko podobne się wydają , a ganc z bliska , to dopiero widać różnicę . Są dziewczyny które wszystkim dookoła pasują , a tylko jednemu nie , jak również żadnemu dookoła nie pasują , a jednemu pasują i tak samo jest z gwintami . Jeśli bym Ci tak zupełnie nieśmiało ma się rozumieć , zaproponował , to jest zupełnie łatwe pole do pomyłki , więc tak ogólnie schematycznie , gwinty " R " lub "G " ( to równoległe oznaczenia ) nie mają zmiennych średnic , ani zmiennych skoków , w konkretnej mierze , czyli na przykład - R 1/2 '' , to ten o którym najprawdopodobnie mówisz , ma skok 14 zwoi na cal . i średnice zewnętrzną 20,6 mm . wysokość gwintu , jak ją sobie obliczyć dla wszystkich gwintów trójkątnych i o dowolnym kącie , znajdziesz na jednym moich filmów , Tu się pochwalę --- TO WZÓR OSOBIŚCIE OPRACOWANY PRZEZEMNIE , tego w książkach nie znajdziesz , ani u kómputerowców jak również na politechnikach , bo tam to im umysły kómputry głowy zblokowały . i teraz w okolicach gwintów , jakie by to nie były , są gwinty calowe " R " bez żadnych rozbudowań , gwinty calowe "W " (WITWORDA ,) i mówiąc gwint calowy , ten o którym mówisz , nie wyznaczając 'R " , jest od razu z urzędu gwintem '' W" i on podlega pod pełne przeliczniki i zmiany skoku , od normalnie zwojowych , po drobnozwojowe i w Twoim wypadku ,ten gwint który określiłeś jako chyba pół cala , ma 12,7 mm po górze , a skok mógłby mieć już różny . Następnie gwinty metryczne od normalnozwojowych , po całą gamę drobnozwojowych , tak samo jest w gwintach " W " i aby kielich goryczy przebrał , na to się jeszcze nakładają gwinty BRIGSA , one to już są zupełnie bliźniaczo podobne do gwintów " R " , a jednak całkiem inne .To są wszystko bardzo proste sprawy , czy zagadnienia , jak zwał , tak zwał , tylko jeden warunek --- daleko od książek i specjalistów po nowodupiasych szkołach , bo zanim osiwiejesz , to przedtem ocipiejesz . Te nowe profesory co następnych uczą to tylko na zmianę nazewnictwa i zmianę symboli mogli sobie pozwolić i nic więcej nie zmienili , bo jak mogli zmienić , skoro puste wiadro jest pełniejsze od tego co mają w głowach . Mają potęgę w kómutrach , a jak kómputyry zgasnóm to sóm już ino wyszkolónumi z dyplómami analfabetami , OCZYWIŚCIE NIE DOTYCZY WSZYSTKICH , bo tych co mają wiedzę w głowie , też można spotkać , tyle że jakby rzadziej , czy bardzo rzadko . Mówię o gwintach ujętych w normach , bo poza normami , gdzie trzeba wchodzić w dowolne zniszczone gwinty w dowolnej kategorii z gwintami z zupełnie innej kategorii , to też żaden problem , ale tu już książki i wielcy mędrcy od kómputrów wyprzagają jak kónie z chumóntów . Gdybych za młodu zmiast ku żelastwu poszeł ludzi piekłym straszyć i niebo łobiecować , dzisio miołbych spokuj z tóm całóm ideologióm techniczno- mechanicznóm . Pozdrawiam . P. S . Ciulnyć sie , no cóż , to cena jakóm sie płaci za to że sie cosikej robi , ci co nic nie robióm , łoni sie nigdy nie ciulnóm i sie jeszcze chwolóm że jeszcze w życiu nic nie zepsuli i tu majóm racje i sie z nimi zgodzóm . A z ciekawości to Co powiym Pawel , że nie chciołbych wszystkigo razym tego co z życiu żech spierdolił , mówiąc językiem technicznym , na jednej kupie uwidzieć , bo ai półtónowy wał stalowy by tam leżoł .
Cześć Karol
Pamiętam ,kiedyś mi opowiadałeś jak za młodego Cię po zakładzie gonili za tą "półtonową śrubkę" ,którą spierdzieliłeś przy toczeniu...🤣🤣🤣
@@paweisyn7446 I dla tego że byłem szybszy i uciekłem , możemy dzisiaj dyskutować , bo jak by mnie dopadli , to bydlaki w tym amoku by mnie zadusiły . Ale po latach to miło się się takie wpadki wspomina , miało być dobrze , a wyszło jak wyszło . Hej .
Привіт 🇺🇦
Cześć.