SZYBKA REGENERACJA PSYCHICZNA - jak to zrobić? | Q&A - Przemo SJ
Вставка
- Опубліковано 29 вер 2024
- Kładź się na glebę i leż!
Przemo Gwadera SJ mówi o tym, co najlepiej robić, żeby zregenerować się psychchicznie i żeby odpuścić niechciane myśli.
Q&A w odpowiedzi na komentarz jednego z widzów.
Tematy poruszone w odcinku to m.in. "JA konceptualne" jako źródło bólu psychicznego oraz "intencja paradoksalna" jako antidotum na pokusę działania pod jego wpływem, a także "metabolizm informacyjny".
Elektryczne Gitary - "Kładź się na glebę i leż"
• Kładź się na glebę i leż
ODPUSZCZANIE - inscenizacja
• Czy w celibacie jest m...
Obrazki: Unsplash, Google
---------------------------------------------
Zajrzyj na fanpage'a na Facebooku:
👉 / duchowosccie. .
Znajdziesz tu informacje o tym, co dzieje się na kanale, inspirujące obrazki z cytatami, i wiele więcej.
Chcesz odprawić rekolekcje w milczeniu?
Zapraszamy do Gdyni ICFD! www.icfd.pl
Duchowość Cielesności to kanał inspirowany duchowością ignacjańską, Teologią Ciała Jana Pawła II oraz chrześcijańskimi tradycjami kontemplatywnymi. Celem filmików nie jest jednak przekazywanie wiedzy teologicznej, ale raczej zachęcenie widza do zaangażowania się w żywe doświadczenie duchowe. Prezentowane treści mają inspirować do pogłębiania relacji z samym sobą, z Bogiem, i z innymi ludźmi.
Przemo, uwielbiam! Karma dla ducha, dla głowy. Dziękuję 🙂
🙂
😌
No i wybrzmiało to do czego Bóg jakoś zapraszał 😐🙏fajnie się słucha👌
ja cie! Dziękuję za ten kanał! Miód na moje wrażliwe ciało. Dziękuję raz jeszcze i jeszcze
Proszę o 🙏 :o łaskę światła na moje życia, o ł skruchy i wiary dla Anety B., Ani S., Ani W, Heleny W, Kasi Mariole ,Anie W, siostry Marty, siłe i zdrowie dla mojej mamy,ł skruchy i uwolnienia dla mojej siostry Marty,Gabrysi, taty o zdrowie i ł wiary, oraz dla mnie(z pornogr.) i ł. uzdrowienia bólu pleców.. , mądrości .. ,wyjście z długów.. 🙏🙌
Przemo, ważne i piękne słowa... dzięki, że odniosłeś się do mojego komentarza. Dużo wyniosłem z tego co powiedziałeś a i mam nadzieję, że i innym się przyda... będę to jeszcze trawił ale myślę, że podejście które proponujesz ma potencjał na skuteczne zadziałanie ... A tak poza tym to jestem pod wrażeniem Twojej wiedzy ...
Codzienna pielęgnacja duszy i Eucharystia💒
Idealny sposób na zachowanie zdrowia duchowego 😇😀👍 (i jeszcze spowiedź w równych odstępach czasu, najlepiej nie za długich 😉)
@@DuchCiel do 2 tygodni 💒
Dziękuję 👍♥️ niech Bóg ma cię w opiece ♥️😘😇
Świetny odcinek, ciekawa seria i nowy kanał :) to odpuszczanie to trudna sztuka :) dziękuję Ojcze Przemku i pozdrawiam serdecznie! ☘️ Edyta (Wrocław)
Dziękuję! Pozdrawiam również. :)
Dziękuję za to wyjaśnienie. Jednak mogę poleżeć 😊
Cieszę się jak Cię słucham,tyle rozwiązań znajduję dzieki Tobie.
Wooow! Ale fajnie, że ojciec tu jest😃 Bardzo się cieszę 🙌 Subik poleciał. Kibicuję z wdzięcznością ☺️
Ciekawe to co mówisz, aczkolwiek dla niektórych odpowiedź na pytanie: ,,Jak długo mam tak leżeć?” brzmi: ,,Aż dzieci wskoczą na brzuch lub zaczną wymagać pilnej interwencji”. To jakoś zawsze szybciej niż potrzeby rodziców.
Rzeczywiście, rodzicielstwo zmienia nieco perspektywę... Ale myślę, że w leżeniu na glebie chodzi też o to, żeby przypomnieć sobie, DLA KOGO ja chcę poświęcać moje siły, jaki jest sens moich zmagań. Osoba samotna potrzebuje czasu na glebie żeby zobaczyć oczyma wyobraźni tę przyszłość (doczesną i wieczną), dla której poświęca swoje życie. Ty, jako matka, nie musisz wciąż przypominać sobie o swojej przyszłości doczesnej, bo ona sama do Ciebie przychodzi i skacze Ci po brzuchu. ;) A Przyszłość wieczna też sama do nas przychodzi i przypomina o sobie... Czasem wystarczy krótka chwila by Ją spotkać, krótka modlitwa czy nawet akt strzelisty.
Super że Książka o tym zaczynają mówić .
Ja nad morzem będę jutro się regenerować ,w Łebie .
Dobrego wypoczynku! ☺️
@@DuchCiel dzięki Przemo
Genialny odcinek, pozdrawiam serdecznie!
Pozdrawiam 😊
Mnie najbardziej odpręża leżenie po obudzeniu rano na łóżku i przeciąganie się. Wtedy uświadamiam sobie nieprzyjemne emocje i sprawy, i pozwalam im odejść
Czasami przy myślach natrętnych pomoc może tylko psycholog.Sama zmagałam się z tego typu myślami i spowiednik poradził mi iść do znajomej psycholog...Wszystko jest kwestia indywidualną
To prawda. Coś, co mi pomaga, nie musi pomagać każdemu... A nawet bardzo możliwe jest, że moje obecne sposoby radzenia sobie z trudnymi myślami w pewnym momencie okażą się niewystarczające i będę potrzebował pomocy psychologa czy terapeuty. To, co proponuję tutaj, to nie jest panaceum. Jest to raczej "suplement diety" ;)
Piękne. Proste. Dziękuję.
Super ! O. Jest po prostu super !
Dziękuję że ojciec takie tematy dotyka Bóg zapłać
Dziękuję za dobre słowo! :)
🙏♥️
Dziękuję❤️
O. Przemku, a pytanie mam, wpadłem tak sobie myślę na taką rzecz. Wspomniałeś o karierze kloszarda i ja konceptualne. No własnie, co z kloszardem, bezdomnymi którzy nie mają potrzeby przyjmowania Eucharystii lub mają inną przeszkodę. Bóg ich tak samo kocha? A co z nimi? Czy powinniśmy się nimi przejmować lub my sobą, kiedy ta potrzeba zanika bo kierujemy się jakimś właśnie pragnieniem wyzwolenia ze wszytkich schematów czy powinności? Pozdrawiam 🤚
Jeśli chodzi o osoby bezdomne - bezdoność zazwyczaj ma podłoże chorobowe, nie jest wolnym wyborem. Psychiczna czy fizyczna niemożność uczestniczenia w Eucharystii nie jest więc ich winą. Wierzę, że Bóg w swoim miłosierdziu dociera do takich osób w inny sposób - taki, który poznamy dopiero w wieczności. To, co możemy dla nich zrobić, to pomagać na tyle, na ile możemy, np nakarmić - zatroszczyć się o ich ciało. Pomoc w wychodzeniu z bezdomności wymaga de facto, żeby wejść w sytuację tego człowieka, dzielić z nim jego los. To jest mega wyzwanie, ale niektórzy się go podejmują żyjąc w radykalnym ubóstwie, np. Siostry Miłosierdzia matki Teresy z Kalkuty.
A co kiedy to mi zanika pragnienie przyjmowania Eucharystii? Wtedy pytanie brzmi: z czego to wynika. Bo jeśli z duchowej letniości, to wtedy warto się nawrócić. ;) Ale jeśli z głębokiego kryzysu, który staram się przeżywać z Bogiem na modlitwie, to może to jest etap, przez który Bóg chce mnie przeprowadzić i z którym nie warto walczyć. To jest bardzo indywidualne i lepiej o tym pogadać z mądrym, zaufanym księdzem albo kimś innym, kto się modli - mieć kogoś, kto pomoże mi zobiektywizować moją sytuację.
@@DuchCiel dzięki 🙂
Mądry materiał! Dzięki śliczne!
🙂
Świetny materiał.
Dzięki 🙂
Bardzo dziękuję.
W punkt 👍