@@pancytryna9378 Chyba nie zrozumiałeś. Chodzi o propozycje czy prośbe o zrobienie filmu , w którym autor analizuje i wymienia kilka elementów dlaczego ta trylogia ssie. Tu nie chodzi o analizowanie scena po scenia każdego filmu. Przykład z danych scene może być wspomniany słownie
Ja nie kumam jednej rzeczy Skywalker odrodzenie wiec czm kylo zginoł a rey przezyla i na koncu uwaza sie za Skywalkera skoro nim nie jest lepiej by bylo na odwrot
1. Jeśli się nie mylę, to on Rey, przekazał resztkę swej mocy, by ona przeżyła, jednak zabrakło mu samemu sił, by dalej przetrwać. 2. Tego akurat nie wiem. Mówili jej żeby się nie wstydziła kim jest, a tu nagle jEsTeM rEy sKyWaLkEr. Czyli ostatecznie wstydziła sie kim jest.
Według mnie Star Wars IX 8/10. "The Rise of Skywalker" powinien być minimum pół godziny dłuższy, bo początek jest zdecydowanie za krótki (Ogólnie to fajne i sensowne filmy wydajesz, w końcu jakiś kanał z pomysłem)
Myślę tak samo. Za dużo wracali do nostalgii, za dużo fanserwisu, zero oryginalnych pomysłów. Już wolę Epizod VIII z jego kontrowersyjnością i suchymi żartami. Zabawne że w nowych Gwiezdnych Wojnach zabrakło Mocy - tego co sprawiało że są to filmy wyjątkowe. Nie było przygody, odkrywania mistycznych tajemnic, eksploracji kosmosu tylko zlepek chaotycznych scen i słabych pomysłów.
Może zabrzmię jak fanboy Star Wars, ale ja cieszę się z każdego filmy jaki wychodzi zawierający "Star Wars' w tytule. Może dlatego, że wychodzę z założenia; "Dobre jest cokolwiek co nakręcą niż jak by nie mieli nakręcić nic". Ale potwierdzam to co prowadzący powiedział w materiale. Ja jako osoba niedoświadczona w pisaniu scenariusza i casual kinematografii bardzo irytowało to jak historia w filmie pędzi jak bolidy F1 z jednego wątku do drugiego. I po obejrzeniu filmu w kinie poczułem się tak jakby mi zaserwowano stary i zimny obiad w restauracji. Mam tylko nadzieję, że kolejne filmy które powstaną po Sage Skywalker będą bardziej dopracowane i Disney da ekipie filmowej wystarczająco dużo do tąpnięcia na ostatni guzik wszystkiego. P.S. Bardzo podoba mi się twój kanał i dzięki twoim materiałom na YT wiele dowiedziałem się o kluczowych rzeczach w 9 epizodzie Sagi Star Wars :)
Nie jesteś fanboyem 🙂 Jesteś fanem, kropka 😉 Też cieszę się ze wszystkiego, co to uniwersum daje, bo kocham ten świat. Filmy, książki, komiksy - mogą być lepsze lub gorsze, to naturalne, ale to wciąż Star Wars.
moim zdaniem najlepsza jest 7 część. da się jeszcze (choćby trochę) wyczuć nastrój starych Gwiezdnych Wojen, a akcja jest powolniejsza niż w "Ostatnim Jedi" i "Skywalker. Odrodzenie.". jeśli usunąć wyżej wymienione dwa rozdziały, mogłoby się jeszcze jakoś wybrnąć i trylogia mogłaby być na poziomie prequeli. a tak to powstał z niej piasek, który dostał się pod ubranie :/ proszę bez hejtów, wyraziłam tylko swoją opinię. :)
Jak dla mnie ostani Jedi jest najlepszy, dlatego bo przebudzenie mocy lub Skywalker odrodzenie po godzinie robią się przewidywalne i za szybko dowiadujemy się kto kim jest.
Odpowiadajac na tytul filmu.-->Tak.To się nie wydarzyło.To są niekanoniczne legendy a ja tam w tych legendach to jakis nieśmieszny cringe.Byćmoże kiedyś ktoś nagra prawdę ☺.
Chyba Spoiler!!! Dziura fabularna na pół galaktyki: armie New Order w ogóle nie bierze udziału w walce! Zostaje kompletnie nieruszona i nie wiadomo co z nią!
Tak sie zastanawiam że może przetrwanie imperatora chcą zostawić na oddzielny film, coś w stylu Łotra. Niestety chcieli zamknąć sage w jednym filmie i to zrobili, a wyszło jak wyszło
Byłem ogólnie napiszę tak, przed wejsciem do kina patrze czas emisji 155 min kurcze jak ja wytrzymam te niemal 2,5h ale przeżyłem i czuje nie dosyt ...pamietacie zapewne ostatnia scenę z epizotu 8 , chłopca który siłą - mocą przyciaga miotłę? W tym filmie nie ma nic na ten temat a wielu liczyło że coś będzie.Pytanie w jakim celu umieścili tą scenę?
Moim zdaniem, część IX jest jedną z najlepszych lub najlepszą częścią sagi. Wiadomo, krytycy jak to krytycy zawszę się do czegoś doczepią, nie oszukujmy się w filmie znajdziemy masę błędów głównie z braku pomysłu lub chęci zapomnieniu o części VIII, sam nie wiem czemu tak jest, ale powiem tak... film sam w sobię jest niezły, naprawdę bardzo mi się spodobał, głównie przez relację Kaylo i Rey była ona po prostu ŚWIETNA Reylo ❤❤
Mi się ta trylogia bardzo podobała. Epizod IX również i rzczywiście ma kilka niedopatrzeń, ale mimo wszystko mi się podobał. To całe skakanie z akcji do akcji jest uzasadnione, bo tak to po prostu stworzyła fabuł, coś musiało się wydażyć, a poza tym to miało tylko domknąć całą sagę i rozwiać wszystkie wątpliwości. Z całej trylogii (a może i nawet sagi) podoba mi się Przebudzenie Mocy. To wygląda trochę tak jakby Abrams nie mógł zasnąć i nagle wymyśla zarys fabuły nowych Gwiezdnych Wojen i myśli ,,To będzie hit!". Wychodzi epizod 7 i sobie myśli ,,Hmm co by tu zrobić żeby to wszystko domknąć?". Ma pustkę w głowie i bierze pierwsze lepsze pomysły jakie mu przyjdą do głowy. W najnowszym filmie szczególnie nie podobało mi się starcie z Imperatorem. Tylko takie ,,Weszli, upadli, jeden wyleciał, druga w jednej chwili zabiła Palpatina i po wszystkim".
moim zdaniem by naprawić the rise of skywalker wystarczy: -wyrzucić kompletnie niepotrzebny wątek z przetłumaczeniem języka sithów przez C3PO -wyrzucić wątek z rycerzami ren lub go DOBRZE rozbudować a nie tak jak to zostało pokazane w filmie -nie dodawać postaci które dodano w tym epizodzie ( + uśmiercić Rose i chewbacce (Rose poprostu nie lubie, a ten wątek z uśmierceniem chewbacci był po prostu słaby)) -przedłużyć film o 20 lub 30 minut -bardziej rozbudować wątek imperatora i więcej go na ekranie
Wow, jestem naprawdę pod wrażeniem, nie nowych SW, a Twojego filmu i kanału. Raz, że w komentarzu pod poprzednim (i jak się okazuje - pierwszym) filmem pisałem już jak trafne wnioski wyciągnąłeś z komiksu, a dwa, że szukałem pasującej do mojej opinii o nowym filmie i muszę przyznać, że wypowiadasz myśli, które miałem po wyjściu z kina. Pierwszy kanał, który będę obserwować od jego startu, sub poleciał. Może nawet będę coś pisać, czego zazwyczaj na yt mi się strasznie robić nie chce xD Powodzenia i trzymam kciuki za równie merytoryczne i możliwie obiektywne materiały! Btw, chętnie posłuchałbym Twojej opinii odnośnie wg mnie zmarnowanej szansy na scenę a'la portale z Avengers Endgame, zakończenie wyglądało na idealny moment na wprowadzenie postaci z istniejących już od dawna w uniwersum seriali. Wmawia nam się, że wszystko dzieje się w jednym, spójnym świecie, a gdy przychodzi idealna okazja to widzimy znowu wyłącznie statek (Ghost, jak w Rogue One). Nie mam gdzie się na ten temat wyżalić, bo zdaje się nikt tego nie ogląda xD
Hej, mega się cieszę, że materiały się podobają i myślimy podobnie :) Nie oczekiwałem pojawienia się postaci z seriali, ale na pewno byłoby to fajne puszczenie oka do fanów, z tym że Abrams w trakcie filmu praktycznie puszcza je do widza bez przerwy, więc myślę, że gdyby jeszcze wsadził tam gdzieś przykładowo Ashokę (w fizycznej formie), to nawet byśmy nie zwrócili na to większej uwagi. Tego wszystkiego jest w tym filmie tak dużo, że aż męczy. Coś takiego trzeba zrobić ze smakiem, w odpowiednim momencie, a po seansie jestem zdania, że w tej formie, w jakiej film ostatecznie zobaczyliśmy, takie pchanie postaci z uniwersum pozafilmowego byłoby strasznie na siłę. Nie wiem, czy się zgodzisz?
@@wscieklewasy Przy takiej ilości "puszczonych oczek" jaką dostaliśmy w filmie to tak, zgadzam się. Ale również z tym, że zdecydowana większość z nich była kompletnie zbędna, Sidious nie musi powtarzać swojej kwestii z Zemsty Sithów, żebym był zadowolony xD Pozbyłbym się większości zastosowanego fan service'u, a na jego miejsce zwiększył znaczenie sceny pojawienia się posiłków. Myślę że byłoby to znacznie bardziej satysfakcjonujące oraz kompletnie nie męczące dla tych fanów, którzy oglądali wyłącznie filmy. Nie mogę znieść, że oczekuje się ode mnie radości na widok morza losowych statków, bez spojrzenia na pilotów innych niż ex Damerona. Ale well, narzekać na ten film mógłbym bardzo długo, od zmartwychwstałych myśliwców gdy skończyły się błyskawice Impa zaczynając, a na komicznym odejściu Kylo kończąc.
Według mnie ostatnia trylogia łącznie z 9 jest całkiem ok. Problem polega na tym, że liczni weterani gwiezdnych wojen nawykli do oryginalnych części czyli 1-6 i zazwyczaj oglądają to z myślą o poprzednich częściach, ale czy jak ja i mój tata próbowali to potraktować jak coś nowego i to z przymrużeniem oka? Bo moim zdaniem taka ostra ocena zależy od perspektywy fanów sięgając pamięcią wstecz do poprzednich części i mających nie cały czas przed oczami oglądając te nowe.
Strasznie zawiodłem się zakończeniem tak pięknej sagi pod koniec sensu jako fan star warsow poczułem jakby napluto mi w twarz. Jedynie 7 cześć w była dobra i miała jakiś sens(choć i tak zbyt przypominała mi powrót jedi) śmierć kylo strasznie mnie zawiodła po tym jak najbardziej polubiłem go w 9 części. Disney strasznie zrobił z tej serii family-friendly "bajke" gdzie dobrym się nic nie dzieje a źli przegrywają, sceny nic nie wynoszące np pseudo konie na niszczycielu...albo najlepsza scena gdzie c3po żegna się z "przyjaciółmi" robi się wielka dramaturgia wszyscy płaczą aby za 10 minut r2d2 wygrał mu ponownie pamięć i nic się nie wydarzyło. Zapewnie pokoleniu które się wychowało/wychowuje na sequelu bardzo się spodobało lecz mi oddanemu i wychowanemu na prequelu i clone warsach totalnie się nie podoba. Lecz co jak co scenaria i efekty były piękne totalnie w fotel wbiła mnie walka na szczątkach gwiazdy. Btw mądrze mówisz masz suba:)
Najlepiej to by było cofnąć się do 2008 roku kiedy nie było tych głupich bajek tylko stary kanon i stars warsy były czymś pięknym....a ta nowa trylogia to jest słaba przez to ze to nie miały być dobre filmy tylko maszynki do promocji zabawek proste
Możliwy SPOILER Każdy chciałby widzieć inne zakończenie tej sagi. Mnie film się podobał. Myśle jeszcze że fajne byłoby zobaczyć innych Jedi w momencie kiedy Rey ich przywoływała i słyszała głosy lub nawet kiedy na świętej planecie Jedi Rey chciała wyrzucić miecz świetlny w ogień.
Jak dla mnie cała historia była by lepsza gdyby nie przywrócili do życia imperatora bo przez to zaprzeczyli temu co się wydarzyło w 6 epizodzie czyli odkupienie Vadera przez to że zabił ha "zabił" imperatora no a dalej no bądźmy szczerzy zrobienie z Rey wnuczki palpatina było TAK GŁUPIE przecież ludzie robili MEMY TAK MEMY w 2016 że jeszcze się okaże że rej jest spokrewniona z imperatorem Moim zdaniem jest to kompletnie nie potrzebne bo lepiej było gdy jej rodzice byli nikim też moim zdaniem za dużo fun servisu co prawda niektóre sceny z fun serwisem powodowały że pojawiała się łezka ale bez przesady poza tymi kilkoma rzeczami film był ciekawy opowiadał znośną historie jak na standardy trylogii Disneya ale akcja leciała za szybko jak już wiele osób stwierdziło
Szczerze nie podoba mi się żadna część z nowej tryllogi nie licząc tej najnowszej która też nie jest jakaś super bo ma trochę minusów ale według mnie jest po prostu ok
Cóż. Po całym materiale dochodzę do wniosku, że największym przekleństwem nowej trylogii jest brak dostatecznej ilości czasu w jakim można było na spokojnie przemyśleć całą jej fabułę i nakręcić ją odpowiednio dawkując prędkość w jakiej toczy się jej akcja a w razie, gdyby przy takim obrocie spraw trzy filmy mogły nie wystarczyć na domknięcie tego rozdziału w pełni to nakręcić jeszcze dodatkowe trzy tak, aby opowiedzieć tę historię w taki sposób na jaki ona zasługuje co skłania do wniosku, że Disney za wiele wymagał od reżyserów i za bardzo przytłoczył ich nadmiarem oczekiwań oraz wymogów jakim ci musieli sprostać, ale to jedynie wnioski po tym materiale. 3:24 - Wzięcie sobie do serca takiej porady bynajmniej nie napawa optymizmem.
Wdg mnie jedyna rzecz która była warta uwagi w trylogi to relacja Bena i ray,jednocześnie słabo zrobili że go zabili zamiast zrobić prawdziwe nowe pokolenie jedi w tym skywakerów które miałoby taką samą pozycję jak w prequelu gdzie jest mase jedi ,a z fabułą to huj mnie to co by zrobili w 4 trylogi ,byle była dobra
@@_dawpsalt_9673 Ciekawy komentarz i pozwolę sobie pokusić się o wniosek, że Disneyowi zabrakło talentu oraz podejścia jakie przejawiał przy sadze George Lucas a także za bardzo starał się z Gwiezdnych Wojen zrobić drugie MCU co mogło się nie za bardzo spodobać fanom tego uniwersum a Disney zwyczajnie miał wielkie ambicje względem GW, lecz te ambicje mogły zwyczajnie przerosnąć jego możliwości za co ponownie znienawidziła go część fanów.
Tego mógł się dowiedzieć tylko ten kto się tematem zainteresował. Czyli tylko jakieś 30 % widowni bo reszta to tylko poszła do kina bo ostatnia część star wars. Dla osoby która później zagłębia się w temat wrzystko jest jasne a sam film ok ale nie dla przeciętniaka dla którego niv nie było jasne,wszystko było z dupy więc z tąd też słabe recenzje :/
Nie uratował się przez sklonowanie, każdy Sith po śmierci Trafiał na Excegol, ale flota stworzona przez Tor Valluma rozstrzeliwała go od razu, a że Palpatin był przepowiedziany, to dlatego objął nad tą flotą władzę.
Osobiście film mi się podobał ALE był trochę za krutki powinni dodać jakieś 30 min lub nawet więcej na dokończenie wątków i było by mocne 9/10 a tak niestety ok. 6/10 lub nawet 5/10 po prostu zakończenie jak w epizodzie 6 już tylko czekać aż walną jeszcze kolejne 3 części ale przynajmniej dało to jakieś nowe tchnienie w sage na jeszcze parenaście lat (chodzi mi o wrzystkie 3 części) bo umówimy się ile seria poże cisnąć na tych samych filmach Ewętualnie mogli by poprostu zrabić lepszą wersję starych części wiecie lepsza grafika itp. ale jak wiemy nie było by wtedy tyle PIENIĘDZY
Mam zupełnie inne zdanie. Bardzo szanuje wypowiedzi wszystkich, ale wg mnie The rise of skywalker jest najlepszym epizodem z calej sagi. Gdy rey pokonywała palpatina to mialem az ciarki na plecach. Mowcie co chcecie, ale mowię, w mojej opinii to jest NAJLEPSZY epizod.
Bo to nie kwestia efektów specjalnych, które są dobrej jakości. Ludzie mają ból dupy, ponieważ nowa trylogia sra na pozostałe części. Zaprzecza im i jakby na siłę chce być lepsza, przez co nie tworzy gładkiej historii. Gdyby na miejsce imperatora był ktoś inny to ludzie by narzekali, ale by nie było tak wielkiej niechęci do tego filmu.
@@tony737simpilot każdy ma swoje kryteria, rozumiem że wolisz bardziej widowiskową akcje. Dla mnie ważniejsza jest fabuła i jestem wymagająca wobec niej, a tutaj nawet jest trudno wymagać, dla mnie.
Podzielam większość zarzutów do 9 epizodu. Z tym, że pomimo tych zarzutów, uwielbiam ten film. W kinie byłem na nim 5 razy. Tak na prawdę do 4, 5 i 6 tez można by mieć mnóstwo zarzutów. Mnóstwo. I mimo tego uwielbiamy te filmy.
Po tym jak beznadziejnie słabe były części 7 i 8 bardzo ciepło odebrałem część 9. W końcu pojawił się sensowny antagonista, w końcu były chwilę grozy, w końcu nie było jakichś z czapy star killerów rozwalających galaktyki z drugiego końca wszechświata. Nie było super man Lei i wielu absurdów części poprzednich. Oczywiście można się przyczepić do kilku scen ale nie były one jakoś istotne dla fabuły. Oczywiście oceniając obiektywnie zakończenie sagi jako indywidualny film, nie można nie zgodzić się z autorem. Masa skakania po planetach, strasznie szybka akcja, multum nie istotnych nowych postaci itd. Mimo wszystko uważam że mając tak beznadziejne pole do manewru które było ograniczone przez totalną porażkę gwiezdnych wojen, jaką są absurdalnie głupie i słabe części 7 i 8 to ostatnia część sprawiła że bawiłem się przednio.
Z całej trylogii była to najlepsza część w której znowu poczułem to coś , szczególnie druga połowa . Nie wszystko się trzyma kupy ale przynamniej oglądało się przyjemnie a Rey i Ben zagrali po mistrzowsku. Pierwsze dwie trylogie są znacznie lepsze ale moim zdaniem ten film uratował także ostatnia .
Nie podobał mi się totalnie ten film. (Spoilery!!!) . . . . . . . . . Ja dalej nie wiem o co chodziło ze Snokiem. Potencjał Rycerzy Ren został zmarnowany; nie dostaliśmy ich jako potężnych wojowników tylko jako nic nie znaczące postacie które giną w tak łatwy i głupi sposób. Dalej nie wiadomo kim właściwie byli Rycerze Ren. Dostaliśmy pełno zajawek z Sith Tropperami, a ich czas ekranowy to kilkanaście sekund... (tyle co widzielsmy w tv spotach tyle było ich w filmie). To co zrobiono z generałem Huxem to była kpina. Postać była budowana przez 2 poprzednie filmy (to na jego rozkaz zniszczono nowa republikę w 7 części) i tutaj został potraktowany jakby nigdy nic nie znaczył w filmie. Nowy generał Pryde nic nie wniósł do fabuły, nie rozwinięto w ogole tej postaci. No i Kylo Ren, który nawraca się nie na końcu filmu ale w 2/3 czasu trwania filmu... . Jeżeli chodzi o Palpatina to w ogole sam fakt ze on się pojawił jest tragedią. Nawet nie wiemy jak przeżył, skąd ma ta flotę, itd. Po prostu nie rozumiem do teraz po co oni tego Snoke’a uśmiercali, po prostu nie rozumiem...
mam mętlik w głowie! od 2 dni oglądam twoje przemyślenia na temat gwiezdnych wojen i..... kocham tą sage ale jest nas coraz mniej! może coś pozytywnego?
Mi tam się film bardzo podobał. Ale z drugiej strony ta najnowsza trylogia najmniej mi się podoba i mogliby odnowić części 4,5 i 6 zamiast tworzyć tą..
W sumie to właśnie to zrobili, ale nie wprost. Nowa gwiazda śmierci, Nowy Porządek, Sithowie zamiast rycerzy Ren itpitd I jednak niektóre dzieła kina są święte, a oryginalna trylogia SW się do takich zalicza. Taki refresh jedyne co mógłby nam zaoferować to czarnoskóry Han i lepsze bo nowsze efekty specjalne. Osobiście preferuję wersję na epizody 7-9 którą planowal Lucas. Ale nie miał siły tego zrealizować i wystawić się na krytykę zgorzalych fanow (uraz po prequelach) więc sprzedał swoje dzielo zycia w jak myślał, bezpieczne ręce. Potem jego idea została odrzucona a on czuł się urazony xxxd
Gwiezdne Wojny są wciskane nam do gardła na każdym kroku w postaci gadżetów, zabawek, spin-offów i Baby Yodów. Wiele osób jest już zmęczone tym szaleństwem napędzanym przez Disney'a i miała nadzieje na zakończenie, które po prostu będzie akceptowalne. I tak się stało. Nie jestem zachwycony, ale jestem usatysfakcjonowany. Po tej części nie nienawidzę i nie uwielbiam żadnej z poprzednich. Jasna i Ciemna Strona Mocy są w równowadze i możemy odłożyć tę serię na półkę.
Chce zauważyć że całkiem fajne jest to że nie wiem za dużo o palpatinie i jego prze życiu wiemy to co musimy czyli że się sklonował. Palpatinie przed 1-3 był nie znaną postacią był mroczny i moim zdaniem to jest dobre on porostu ma być mroczny
The Rise of Skywalker bardzo mi się podobał. Naprawia pomyłki i bezsensowności ósmej części. Na pierwszym seansie miałem duży dystans i film widziałem, jak mówisz, jako pokaz fajerwerków i ciągłych pościgów. Ale na drugim i trzecim seansie, gdy wczułem się w akcję i otworzyłem na to co chcą przekazać twórcy, to film dostarczył mi emocji. Na pewno jest lepszy od prequeli i The Last Jedi. Podoba mi się też twoja analiza - subskrybuję :)
8 część nie wypaliła, powinni pracować nad nią parę lat, żeby miała jakiś sens, a tak to 3 godziny bezsensownych strzelanin, naprawdę 1/10, TROS uratował sprawę.
Tylko, że Imperator w tym filmie nie był pełnoprawnym złoczyńcą. On miał być tylko narzedziem do skonfrontowania Rey z tym czego się nauczyła. Mogli go lepiej wykorzystać, ale koniec koncow wyszło jak wyszło
Jak dla mnie to najgorsza i tak jest 8mka. Jest nudna totalnie disnejowska (no kurwa jakbym oglądał fantastyczne zwierzęta a nie GW) Luke który okazał się bezludnym pajacem który sam nie wie co odjebał Snołk XDD Tutaj to w ogóle żart, gdzie to on był Palpim który tak wszystko wiedział że moc łączy Rej i Kajlo a jednak okazuje się pod koniec 9tki że kompletnie o tym nie wiedział. To co dało przebudzenie mocy cały hype, bohaterów i ogólny wstępny sens zostało zabite właśnie w ósmej części a to co dała ósemka zostało nie zabite ale totalnie pominięte xd (pamięta ktoś w ogóle tego hakera DJ który sprzedał Finna?)
zacznijmy od tego ze dla szczura z disneya star wars jest tylko skokiem na hajs ktorego zgarneli nie malo a niz faktycznym filmem star wars jak disney wzial sie za star wars mozna na spokojnie uznac zo to jest jakies pierdolenie o kosmosie a nie kontynuacja ukochanej sagi ktora kocha tak wielu . Jedynym plusem zajecia star wars przez disneya jest masa gadzetow jak np statki hot wheels star wars ;) najbardziej zlym i jedynym sithem ktoremu udalo sie wszystko nieodwracalnie spierdolic jest szczor z disneya i lucas ktory zostal skuszony ciemna strona mocy (hajsem za sage) przez tego szczura pozdrawiam podobnie myslacych i niech moc starej sagi zawsze bedzie z wami ;)
Mi się film podobał i nawet zaskakiwał bardziej niż ostatni Jedai.(śmierć Snołka) ale ostatnia bitwa tak zawodzi. I wkurza mnie śmierć w tym filmie jak i ups spojler
Oglądałeś a i tak guzik zrozumiałeś, była mowa, że to klon w 15:38 i nie pisz, że twórcy mają to gdzieś, bo wątek ten jest lepiej omówiony w książce! Szkoda czasu na oglądanie twoich wypocin!
Moim zdaniem nie był to najgorszy film z serii, ale zmarnowali jego potencjał. Bardzo podoba mi się wątek również rozartego wewnątrznie Kylo i Rey, która ma w sobie dużo cech Sithów. Tylko jest to pokazane jak w teledysku. Zgadzam się z Tobą, że film jest zbyt przyspieszony. I szkoda mi, że Kylo nawrócił się jak gdyby nigdy nic. Widziałabym w nim przyszłego imperatora a to daliby możliwość kontynuowania fajnego wątku. Imperator, który przeżył nie był dla mnie szokiem, bo przecież od początku Palpatine chwali się, że po ciemnej stronie ukryta jest wiedza o tym jak unikać śmierci. Tylko szkoda, że nic z tego nie widać w filmie. Kusi mnie, żeby tych którzy wiedzą było więcej.
Ja zrozumiałem to tak że Imperator miał przygotowanego swojego klona ale po śmierci głównego ciała( tego co zginęło na 2 gś) jego klon po prostu zmienił się widmo ;) PS: To jest moje zdanie i plis nie hejtujcie ale wydaję mi się że mam rację ;)
Słabo trochę że imperator wrócił do życia, bo wtedy poświęcenie Vadera nie miało sensu, ogólnie jak wszystko inne, przecież on był wybrańcem a nie rey🤦
W sumie minęło już 1,5 roku, i powiem tak z nowej trylogii widziałem tylko część I, (czyli VII), bo po prawdzie czekam na to, aż w tv puszczą kiedyś kolejne części, tak aby się zaznajomić, (jakoś nie bardzo chcę wydawać na to pieniądze, wolę wydać swoją czas, jaki zmarnuje na przerwy reklamowe w tv, [choć po prawdzie nie oglądam tych reklam, idę zająć się czym innym]).
Najbardziej pragmatyczna wypowiedz o filmie nie mozna go traktowac zbyt powaznie historia pogmatwana i niespojna co nie zmienia faktu ze wbrew wwzyatkiemu mi sie podobal ale nie moge powiedziec ze to jakis cud gwiezdnych wojen zmienianie rezysera i ogolnie reka disneya zrobily swoje za stary jestem na takie gwiezdne wojny
Film super chociaż można było dać wiecej bez spojlerów się nie da , oczywiscie gdyby dali coś wiecej to 3h spokojnie było poszło , 8/10 spokojnie ponieważ J.J podołał i dobrze "obronił" Last Jedi
@robocik psocik i w dodatku wcześniej mówi do Rey, ze jeśli ona go zabije do wejdą w nią duchy wszystkich Sithow, a Rey go zabija i nic się nie dzieje z chociaż pewnie się spóźniłem i już o tym wiesz więc niewiem po co to pisze xD
@@mateuszburak5119 mroczne widmo jest bezsensowne, nudne, nie dodaje niczego istotnego, wprowadza te cholerne midichloriany, młody Anakin miejscami gra okropnie i mamy Jar Jara który wchodzi w gówno i ma to być śmieszne. Mroczne Widmo to najgorszy film całej sagi. I have spoken.
W doslownie jednym dialogu mowili cos o tym: "Czarna magia i klonowanie". Tak to ujeli i koniec :| przydaloby sie fajne dluzsze i doglebne wyjasnienie Skoro stworzyl swojego klona, to czemu mial gdzies, ze zginie z rąk Rey czy Kylo (tez na poczatku filmu), a potem serio ginie? To nie ma sensu
A Lando to niby czemu? Pojawia się tylko na dwie minuty i mogłoby go nie być. Jest on całkowicie zbędny i nic nie wnosi do historii więc nie bardzo rozumiem
Może zrobisz film - analizę dokładnie co jest nie tak z tą trylogią.
Niestety UA-cam nie pozwala na umieszczenie całych filmów na ich platformie
@@pancytryna9378 Chyba nie zrozumiałeś. Chodzi o propozycje czy prośbe o zrobienie filmu , w którym autor analizuje i wymienia kilka elementów dlaczego ta trylogia ssie. Tu nie chodzi o analizowanie scena po scenia każdego filmu. Przykład z danych scene może być wspomniany słownie
@@piter73recenzje
Ty mistrzu mnie nie zrozumiałeś ale niech już cu będzie
@@piter73recenzje Mam coś takiego w planach :)
@@pancytryna9378 XDDD
W tym filmie Rey była takim typowyn dresem a Kylo był bardzo spokojny, Rey to by się chciała z nim tylko napierdalać
Reylo 😍
**odpala romantyczną muzyczke**
Może chciała po prostu go prosić o to by razem się zeszli, ale jak to dresiara chciała mu to ręcznie wytłumaczyć?xd
Ja nie kumam jednej rzeczy Skywalker odrodzenie wiec czm kylo zginoł a rey przezyla i na koncu uwaza sie za Skywalkera skoro nim nie jest lepiej by bylo na odwrot
1. Jeśli się nie mylę, to on Rey, przekazał resztkę swej mocy, by ona przeżyła, jednak zabrakło mu samemu sił, by dalej przetrwać.
2. Tego akurat nie wiem. Mówili jej żeby się nie wstydziła kim jest, a tu nagle jEsTeM rEy sKyWaLkEr.
Czyli ostatecznie wstydziła sie kim jest.
to tak jakby powiedzieć siema jestem marek Hitler
@@johnnyminuteman Dokładnie
Ona była ale lukę przekazał jej moc skywalkera
Jedi
Gra aktorska Adama Drivera bardzo mi się podobała w 8-9
Tak , on dobrze odgrywał rolę.
Mnie też😊
Według mnie Star Wars IX 8/10. "The Rise of Skywalker" powinien być minimum pół godziny dłuższy, bo początek jest zdecydowanie za krótki (Ogólnie to fajne i sensowne filmy wydajesz, w końcu jakiś kanał z pomysłem)
z taką ilością wątków to spokojnie można by to rozbić na dwa filmy
@@anonimowyanonim2272 dokładnie, jak w Insygniach Śmierci z Harrego Pottera
Chcieli tak zrobić ale Disney się nie zgodził foch na Disneya
Myślę tak samo. Za dużo wracali do nostalgii, za dużo fanserwisu, zero oryginalnych pomysłów. Już wolę Epizod VIII z jego kontrowersyjnością i suchymi żartami. Zabawne że w nowych Gwiezdnych Wojnach zabrakło Mocy - tego co sprawiało że są to filmy wyjątkowe. Nie było przygody, odkrywania mistycznych tajemnic, eksploracji kosmosu tylko zlepek chaotycznych scen i słabych pomysłów.
Może zabrzmię jak fanboy Star Wars, ale ja cieszę się z każdego filmy jaki wychodzi zawierający "Star Wars' w tytule. Może dlatego, że wychodzę z założenia; "Dobre jest cokolwiek co nakręcą niż jak by nie mieli nakręcić nic".
Ale potwierdzam to co prowadzący powiedział w materiale. Ja jako osoba niedoświadczona w pisaniu scenariusza i casual kinematografii bardzo irytowało to jak historia w filmie pędzi jak bolidy F1 z jednego wątku do drugiego. I po obejrzeniu filmu w kinie poczułem się tak jakby mi zaserwowano stary i zimny obiad w restauracji.
Mam tylko nadzieję, że kolejne filmy które powstaną po Sage Skywalker będą bardziej dopracowane i Disney da ekipie filmowej wystarczająco dużo do tąpnięcia na ostatni guzik wszystkiego.
P.S. Bardzo podoba mi się twój kanał i dzięki twoim materiałom na YT wiele dowiedziałem się o kluczowych rzeczach w 9 epizodzie Sagi Star Wars :)
Nie jesteś fanboyem 🙂 Jesteś fanem, kropka 😉 Też cieszę się ze wszystkiego, co to uniwersum daje, bo kocham ten świat. Filmy, książki, komiksy - mogą być lepsze lub gorsze, to naturalne, ale to wciąż Star Wars.
Kompletnie się z tobą zgadzam
Mam trochę mieszane uczucia do tego filmu.
Idę drugi raz, by dokładnie przemyśleć.
Skoro sam Snoke ma wątpliwości, to dużo mówi o filmie ;D
@@wscieklewasy na Rotten Tomatoes od widzów ma 86% od widzów, jakby co
@@snoke5446 też idę drugi raz, zobaczymy jak będzie
moim zdaniem najlepsza jest 7 część. da się jeszcze (choćby trochę) wyczuć nastrój starych Gwiezdnych Wojen, a akcja jest powolniejsza niż w "Ostatnim Jedi" i "Skywalker. Odrodzenie.". jeśli usunąć wyżej wymienione dwa rozdziały, mogłoby się jeszcze jakoś wybrnąć i trylogia mogłaby być na poziomie prequeli. a tak to powstał z niej piasek, który dostał się pod ubranie :/
proszę bez hejtów, wyraziłam tylko swoją opinię. :)
Dobrze mówisz
Jak dla mnie ostani Jedi jest najlepszy, dlatego bo przebudzenie mocy lub Skywalker odrodzenie po godzinie robią się przewidywalne i za szybko dowiadujemy się kto kim jest.
@@piotrmontgomerytv7786😂😂😂
Odpowiadajac na tytul filmu.-->Tak.To się nie wydarzyło.To są niekanoniczne legendy a ja tam w tych legendach to jakis nieśmieszny cringe.Byćmoże kiedyś ktoś nagra prawdę ☺.
3:21 🤣 11/10 już zapomniałem że to kiedyś powiedział.
Chyba Spoiler!!!
Dziura fabularna na pół galaktyki: armie New Order w ogóle nie bierze udziału w walce! Zostaje kompletnie nieruszona i nie wiadomo co z nią!
Ano...
Właśnie dalej się zastanawiam co zanim
Tak sie zastanawiam że może przetrwanie imperatora chcą zostawić na oddzielny film, coś w stylu Łotra. Niestety chcieli zamknąć sage w jednym filmie i to zrobili, a wyszło jak wyszło
Być może będzie kiedyś taki film
@@jakisktos5144 powiem tyle że napewno nie. Niby o czym miałby być ten film co? No błagam was, już z tego filmu nie będą robić bo w sumie po cholere
Mi się podobał ten film
+1
+1
Mnie też
Mnie też
-11111111111111
Byłem ogólnie napiszę tak, przed wejsciem do kina patrze czas emisji 155 min kurcze jak ja wytrzymam te niemal 2,5h ale przeżyłem i czuje nie dosyt ...pamietacie zapewne ostatnia scenę z epizotu 8 , chłopca który siłą - mocą przyciaga miotłę? W tym filmie nie ma nic na ten temat a wielu liczyło że coś będzie.Pytanie w jakim celu umieścili tą scenę?
Moim zdaniem, część IX jest jedną z najlepszych lub najlepszą częścią sagi.
Wiadomo, krytycy jak to krytycy zawszę się do czegoś doczepią, nie oszukujmy się w filmie znajdziemy masę błędów głównie z braku pomysłu lub chęci zapomnieniu o części VIII, sam nie wiem czemu tak jest, ale powiem tak... film sam w sobię jest niezły, naprawdę bardzo mi się spodobał, głównie przez relację Kaylo i Rey była ona po prostu ŚWIETNA
Reylo ❤❤
Brave but foolish.
Mi się ta trylogia bardzo podobała. Epizod IX również i rzczywiście ma kilka niedopatrzeń, ale mimo wszystko mi się podobał. To całe skakanie z akcji do akcji jest uzasadnione, bo tak to po prostu stworzyła fabuł, coś musiało się wydażyć, a poza tym to miało tylko domknąć całą sagę i rozwiać wszystkie wątpliwości.
Z całej trylogii (a może i nawet sagi) podoba mi się Przebudzenie Mocy. To wygląda trochę tak jakby Abrams nie mógł zasnąć i nagle wymyśla zarys fabuły nowych Gwiezdnych Wojen i myśli ,,To będzie hit!". Wychodzi epizod 7 i sobie myśli ,,Hmm co by tu zrobić żeby to wszystko domknąć?". Ma pustkę w głowie i bierze pierwsze lepsze pomysły jakie mu przyjdą do głowy.
W najnowszym filmie szczególnie nie podobało mi się starcie z Imperatorem. Tylko takie ,,Weszli, upadli, jeden wyleciał, druga w jednej chwili zabiła Palpatina i po wszystkim".
moim zdaniem by naprawić the rise of skywalker wystarczy:
-wyrzucić kompletnie niepotrzebny wątek z przetłumaczeniem języka sithów przez C3PO
-wyrzucić wątek z rycerzami ren lub go DOBRZE rozbudować a nie tak jak to zostało pokazane w filmie
-nie dodawać postaci które dodano w tym epizodzie ( + uśmiercić Rose i chewbacce (Rose poprostu nie lubie, a ten wątek z uśmierceniem chewbacci był po prostu słaby))
-przedłużyć film o 20 lub 30 minut
-bardziej rozbudować wątek imperatora i więcej go na ekranie
Czyli właściwie wywalić film do kosza XD
Wow, jestem naprawdę pod wrażeniem, nie nowych SW, a Twojego filmu i kanału. Raz, że w komentarzu pod poprzednim (i jak się okazuje - pierwszym) filmem pisałem już jak trafne wnioski wyciągnąłeś z komiksu, a dwa, że szukałem pasującej do mojej opinii o nowym filmie i muszę przyznać, że wypowiadasz myśli, które miałem po wyjściu z kina. Pierwszy kanał, który będę obserwować od jego startu, sub poleciał. Może nawet będę coś pisać, czego zazwyczaj na yt mi się strasznie robić nie chce xD Powodzenia i trzymam kciuki za równie merytoryczne i możliwie obiektywne materiały!
Btw, chętnie posłuchałbym Twojej opinii odnośnie wg mnie zmarnowanej szansy na scenę a'la portale z Avengers Endgame, zakończenie wyglądało na idealny moment na wprowadzenie postaci z istniejących już od dawna w uniwersum seriali. Wmawia nam się, że wszystko dzieje się w jednym, spójnym świecie, a gdy przychodzi idealna okazja to widzimy znowu wyłącznie statek (Ghost, jak w Rogue One). Nie mam gdzie się na ten temat wyżalić, bo zdaje się nikt tego nie ogląda xD
Hej, mega się cieszę, że materiały się podobają i myślimy podobnie :) Nie oczekiwałem pojawienia się postaci z seriali, ale na pewno byłoby to fajne puszczenie oka do fanów, z tym że Abrams w trakcie filmu praktycznie puszcza je do widza bez przerwy, więc myślę, że gdyby jeszcze wsadził tam gdzieś przykładowo Ashokę (w fizycznej formie), to nawet byśmy nie zwrócili na to większej uwagi. Tego wszystkiego jest w tym filmie tak dużo, że aż męczy. Coś takiego trzeba zrobić ze smakiem, w odpowiednim momencie, a po seansie jestem zdania, że w tej formie, w jakiej film ostatecznie zobaczyliśmy, takie pchanie postaci z uniwersum pozafilmowego byłoby strasznie na siłę. Nie wiem, czy się zgodzisz?
@@wscieklewasy Przy takiej ilości "puszczonych oczek" jaką dostaliśmy w filmie to tak, zgadzam się. Ale również z tym, że zdecydowana większość z nich była kompletnie zbędna, Sidious nie musi powtarzać swojej kwestii z Zemsty Sithów, żebym był zadowolony xD Pozbyłbym się większości zastosowanego fan service'u, a na jego miejsce zwiększył znaczenie sceny pojawienia się posiłków. Myślę że byłoby to znacznie bardziej satysfakcjonujące oraz kompletnie nie męczące dla tych fanów, którzy oglądali wyłącznie filmy. Nie mogę znieść, że oczekuje się ode mnie radości na widok morza losowych statków, bez spojrzenia na pilotów innych niż ex Damerona. Ale well, narzekać na ten film mógłbym bardzo długo, od zmartwychwstałych myśliwców gdy skończyły się błyskawice Impa zaczynając, a na komicznym odejściu Kylo kończąc.
Według mnie ostatnia trylogia łącznie z 9 jest całkiem ok. Problem polega na tym, że liczni weterani gwiezdnych wojen nawykli do oryginalnych części czyli 1-6 i zazwyczaj oglądają to z myślą o poprzednich częściach, ale czy jak ja i mój tata próbowali to potraktować jak coś nowego i to z przymrużeniem oka? Bo moim zdaniem taka ostra ocena zależy od perspektywy fanów sięgając pamięcią wstecz do poprzednich części i mających nie cały czas przed oczami oglądając te nowe.
w tych ostatnich zdaniach z nie cały czas miało być bez ,,nie''.
Strasznie zawiodłem się zakończeniem tak pięknej sagi pod koniec sensu jako fan star warsow poczułem jakby napluto mi w twarz. Jedynie 7 cześć w była dobra i miała jakiś sens(choć i tak zbyt przypominała mi powrót jedi) śmierć kylo strasznie mnie zawiodła po tym jak najbardziej polubiłem go w 9 części. Disney strasznie zrobił z tej serii family-friendly "bajke" gdzie dobrym się nic nie dzieje a źli przegrywają, sceny nic nie wynoszące np pseudo konie na niszczycielu...albo najlepsza scena gdzie c3po żegna się z "przyjaciółmi" robi się wielka dramaturgia wszyscy płaczą aby za 10 minut r2d2 wygrał mu ponownie pamięć i nic się nie wydarzyło. Zapewnie pokoleniu które się wychowało/wychowuje na sequelu bardzo się spodobało lecz mi oddanemu i wychowanemu na prequelu i clone warsach totalnie się nie podoba. Lecz co jak co scenaria i efekty były piękne totalnie w fotel wbiła mnie walka na szczątkach gwiazdy. Btw mądrze mówisz masz suba:)
Moim zdaniem nie oceniamy książki po okładce.
Sądzę że każdy go powinien wpierw zobaczyć a potem dać swą opinię
Najlepiej to by było cofnąć się do 2008 roku kiedy nie było tych głupich bajek tylko stary kanon i stars warsy były czymś pięknym....a ta nowa trylogia to jest słaba przez to ze to nie miały być dobre filmy tylko maszynki do promocji zabawek proste
Dlatego traktuje nową trylogie jako nie kanoniczną
Możliwy SPOILER
Każdy chciałby widzieć inne zakończenie tej sagi. Mnie film się podobał. Myśle jeszcze że fajne byłoby zobaczyć innych Jedi w momencie kiedy Rey ich przywoływała i słyszała głosy lub nawet kiedy na świętej planecie Jedi Rey chciała wyrzucić miecz świetlny w ogień.
Sequele są słabe
@@ananas1364 twoja stra jest słaba
były trzy kropki na koniec napisów? już nie pamiętam
Moim zdaniem to ten film jest lepszy od dwóch poprzednich
MOIM ZDANIEM
+1
Jak dla mnie cała historia była by lepsza gdyby nie przywrócili do życia imperatora bo przez to zaprzeczyli temu co się wydarzyło w 6 epizodzie czyli odkupienie Vadera przez to że zabił ha "zabił" imperatora no a dalej no bądźmy szczerzy zrobienie z Rey wnuczki palpatina było TAK GŁUPIE przecież ludzie robili MEMY TAK MEMY w 2016 że jeszcze się okaże że rej jest spokrewniona z imperatorem
Moim zdaniem jest to kompletnie nie potrzebne bo lepiej było gdy jej rodzice byli nikim też moim zdaniem za dużo fun servisu co prawda niektóre sceny z fun serwisem powodowały że pojawiała się łezka ale bez przesady poza tymi kilkoma rzeczami film był ciekawy opowiadał znośną historie jak na standardy trylogii Disneya ale akcja leciała za szybko jak już wiele osób stwierdziło
Szczerze nie podoba mi się żadna część z nowej tryllogi nie licząc tej najnowszej która też nie jest jakaś super bo ma trochę minusów ale według mnie jest po prostu ok
Cóż. Po całym materiale dochodzę do wniosku, że największym przekleństwem nowej trylogii jest brak dostatecznej ilości czasu w jakim można było na spokojnie przemyśleć całą jej fabułę i nakręcić ją odpowiednio dawkując prędkość w jakiej toczy się jej akcja a w razie, gdyby przy takim obrocie spraw trzy filmy mogły nie wystarczyć na domknięcie tego rozdziału w pełni to nakręcić jeszcze dodatkowe trzy tak, aby opowiedzieć tę historię w taki sposób na jaki ona zasługuje co skłania do wniosku, że Disney za wiele wymagał od reżyserów i za bardzo przytłoczył ich nadmiarem oczekiwań oraz wymogów jakim ci musieli sprostać, ale to jedynie wnioski po tym materiale.
3:24 - Wzięcie sobie do serca takiej porady bynajmniej nie napawa optymizmem.
Wdg mnie jedyna rzecz która była warta uwagi w trylogi to relacja Bena i ray,jednocześnie słabo zrobili że go zabili zamiast zrobić prawdziwe nowe pokolenie jedi w tym skywakerów które miałoby taką samą pozycję jak w prequelu gdzie jest mase jedi ,a z fabułą to huj mnie to co by zrobili w 4 trylogi ,byle była dobra
@@_dawpsalt_9673 Ciekawy komentarz i pozwolę sobie pokusić się o wniosek, że Disneyowi zabrakło talentu oraz podejścia jakie przejawiał przy sadze George Lucas a także za bardzo starał się z Gwiezdnych Wojen zrobić drugie MCU co mogło się nie za bardzo spodobać fanom tego uniwersum a Disney zwyczajnie miał wielkie ambicje względem GW, lecz te ambicje mogły zwyczajnie przerosnąć jego możliwości za co ponownie znienawidziła go część fanów.
2:40 mówisz nie prawdę wyjaśnił dlaczego "przeżył" przez sklonowanie....
Tego mógł się dowiedzieć tylko ten kto się tematem zainteresował. Czyli tylko jakieś 30 % widowni bo reszta to tylko poszła do kina bo ostatnia część star wars. Dla osoby która później zagłębia się w temat wrzystko jest jasne a sam film ok ale nie dla przeciętniaka dla którego niv nie było jasne,wszystko było z dupy więc z tąd też słabe recenzje :/
Nie uratował się przez sklonowanie, każdy Sith po śmierci Trafiał na Excegol, ale flota stworzona przez Tor Valluma rozstrzeliwała go od razu, a że Palpatin był przepowiedziany, to dlatego objął nad tą flotą władzę.
Trafiał na Excegol do swojego jedynego klona oczywiście.
@@piotrmontgomerytv7786 no ale z filmu się tego nie dowiesz
1:24 a mroczne vidmo to moja ulubiona część://///
Nadal zostanę przy opinii, że najgorsza była druga część. Zawsze na niej przysypiam i kończę w momencie gdy tarzają się na trawie 😅
Gweznych wojny epizod 8,9 mi się podobają.
😁👍brawo
Osobiście film mi się podobał ALE
był trochę za krutki powinni dodać jakieś 30 min lub nawet więcej na dokończenie wątków i było by mocne 9/10 a tak niestety ok. 6/10 lub nawet 5/10 po prostu zakończenie jak w epizodzie 6
już tylko czekać aż walną jeszcze kolejne 3 części ale przynajmniej dało to jakieś nowe tchnienie w sage na jeszcze parenaście lat (chodzi mi o wrzystkie 3 części)
bo umówimy się ile seria poże cisnąć na tych samych filmach
Ewętualnie mogli by poprostu zrabić lepszą wersję starych części wiecie lepsza grafika itp. ale jak wiemy nie było by wtedy tyle PIENIĘDZY
taki remake Nowej Nadziei ?Raczej zapomnij.
Bo Disney uciął temu filmowi jajka.
2:04 A co tam jest napisane w napisach początkowych?
Mam zupełnie inne zdanie. Bardzo szanuje wypowiedzi wszystkich, ale wg mnie The rise of skywalker jest najlepszym epizodem z calej sagi. Gdy rey pokonywała palpatina to mialem az ciarki na plecach. Mowcie co chcecie, ale mowię, w mojej opinii to jest NAJLEPSZY epizod.
Bo to nie kwestia efektów specjalnych, które są dobrej jakości. Ludzie mają ból dupy, ponieważ nowa trylogia sra na pozostałe części. Zaprzecza im i jakby na siłę chce być lepsza, przez co nie tworzy gładkiej historii. Gdyby na miejsce imperatora był ktoś inny to ludzie by narzekali, ale by nie było tak wielkiej niechęci do tego filmu.
@@takieopinie2286 tak serio to pisałem to rok temu i po ponownym obejrzeniu filmu mam to samo zdanie
@@tony737simpilot każdy ma swoje kryteria, rozumiem że wolisz bardziej widowiskową akcje. Dla mnie ważniejsza jest fabuła i jestem wymagająca wobec niej, a tutaj nawet jest trudno wymagać, dla mnie.
Podzielam większość zarzutów do 9 epizodu. Z tym, że pomimo tych zarzutów, uwielbiam ten film. W kinie byłem na nim 5 razy. Tak na prawdę do 4, 5 i 6 tez można by mieć mnóstwo zarzutów. Mnóstwo. I mimo tego uwielbiamy te filmy.
Po tym jak beznadziejnie słabe były części 7 i 8 bardzo ciepło odebrałem część 9. W końcu pojawił się sensowny antagonista, w końcu były chwilę grozy, w końcu nie było jakichś z czapy star killerów rozwalających galaktyki z drugiego końca wszechświata. Nie było super man Lei i wielu absurdów części poprzednich. Oczywiście można się przyczepić do kilku scen ale nie były one jakoś istotne dla fabuły. Oczywiście oceniając obiektywnie zakończenie sagi jako indywidualny film, nie można nie zgodzić się z autorem. Masa skakania po planetach, strasznie szybka akcja, multum nie istotnych nowych postaci itd. Mimo wszystko uważam że mając tak beznadziejne pole do manewru które było ograniczone przez totalną porażkę gwiezdnych wojen, jaką są absurdalnie głupie i słabe części 7 i 8 to ostatnia część sprawiła że bawiłem się przednio.
The Last Jedi był dobry
Dla mnie to była najlepsza cześć
Wow nie jestem sam😅
Brawo👏😊
powiem tak wg mnie rian johnson jest drugim najlepszym rezyserem tej sagi , przebija go tak naprawde chyba tylko george lucas
Stworzyć 3-godzinny film o samej strzelaninie bez fabuły, to coś pięknego, oj tak tak byczq +1
Z całej trylogii była to najlepsza część w której znowu poczułem to coś , szczególnie druga połowa . Nie wszystko się trzyma kupy ale przynamniej oglądało się przyjemnie a Rey i Ben zagrali po mistrzowsku. Pierwsze dwie trylogie są znacznie lepsze ale moim zdaniem ten film uratował także ostatnia .
+1 do obrony filmu
Wersja Trevorrowa lepsza, ale TROS bardziej się trzyma mojej wersji historii galaktyki.
Sequele wszystkie są ochydne
Ja tam nie potrafię przyjemnie oglądać filmu co sensu nie ma...
@@takieopinie2286 ja tak samo
Nie podobał mi się totalnie ten film. (Spoilery!!!)
.
.
.
.
.
.
.
.
.
Ja dalej nie wiem o co chodziło ze Snokiem. Potencjał Rycerzy Ren został zmarnowany; nie dostaliśmy ich jako potężnych wojowników tylko jako nic nie znaczące postacie które giną w tak łatwy i głupi sposób. Dalej nie wiadomo kim właściwie byli Rycerze Ren. Dostaliśmy pełno zajawek z Sith Tropperami, a ich czas ekranowy to kilkanaście sekund... (tyle co widzielsmy w tv spotach tyle było ich w filmie). To co zrobiono z generałem Huxem to była kpina. Postać była budowana przez 2 poprzednie filmy (to na jego rozkaz zniszczono nowa republikę w 7 części) i tutaj został potraktowany jakby nigdy nic nie znaczył w filmie. Nowy generał Pryde nic nie wniósł do fabuły, nie rozwinięto w ogole tej postaci. No i Kylo Ren, który nawraca się nie na końcu filmu ale w 2/3 czasu trwania filmu... .
Jeżeli chodzi o Palpatina to w ogole sam fakt ze on się pojawił jest tragedią. Nawet nie wiemy jak przeżył, skąd ma ta flotę, itd. Po prostu nie rozumiem do teraz po co oni tego Snoke’a uśmiercali, po prostu nie rozumiem...
Snoke to klon stworzóny przez palpatina
mam mętlik w głowie! od 2 dni oglądam twoje przemyślenia na temat gwiezdnych wojen i..... kocham tą sage ale jest nas coraz mniej! może coś pozytywnego?
Mi tam się film bardzo podobał. Ale z drugiej strony ta najnowsza trylogia najmniej mi się podoba i mogliby odnowić części 4,5 i 6 zamiast tworzyć tą..
W sumie to właśnie to zrobili, ale nie wprost. Nowa gwiazda śmierci, Nowy Porządek, Sithowie zamiast rycerzy Ren itpitd I jednak niektóre dzieła kina są święte, a oryginalna trylogia SW się do takich zalicza. Taki refresh jedyne co mógłby nam zaoferować to czarnoskóry Han i lepsze bo nowsze efekty specjalne. Osobiście preferuję wersję na epizody 7-9 którą planowal Lucas. Ale nie miał siły tego zrealizować i wystawić się na krytykę zgorzalych fanow (uraz po prequelach) więc sprzedał swoje dzielo zycia w jak myślał, bezpieczne ręce. Potem jego idea została odrzucona a on czuł się urazony xxxd
Totalnie się z tobą zgadzam..... 😪😪
Nie jestem fanem, bo słowo fan oznacza bożka, ale lubię oglądać tą sagę tak dla zabicia czasu.
Ja 1-6 części oglądałem z przyjemnością. Ale sequele tak z ciekawości a potem z nudów
Gwiezdne Wojny są wciskane nam do gardła na każdym kroku w postaci gadżetów, zabawek, spin-offów i Baby Yodów. Wiele osób jest już zmęczone tym szaleństwem napędzanym przez Disney'a i miała nadzieje na zakończenie, które po prostu będzie akceptowalne. I tak się stało. Nie jestem zachwycony, ale jestem usatysfakcjonowany. Po tej części nie nienawidzę i nie uwielbiam żadnej z poprzednich. Jasna i Ciemna Strona Mocy są w równowadze i możemy odłożyć tę serię na półkę.
Moim zdaniem to zakończenie jest do niczego
Chce zauważyć że całkiem fajne jest to że nie wiem za dużo o palpatinie i jego prze życiu wiemy to co musimy czyli że się sklonował. Palpatinie przed 1-3 był nie znaną postacią był mroczny i moim zdaniem to jest dobre on porostu ma być mroczny
Wiemy jak przeżył przecież
The Rise of Skywalker bardzo mi się podobał. Naprawia pomyłki i bezsensowności ósmej części. Na pierwszym seansie miałem duży dystans i film widziałem, jak mówisz, jako pokaz fajerwerków i ciągłych pościgów. Ale na drugim i trzecim seansie, gdy wczułem się w akcję i otworzyłem na to co chcą przekazać twórcy, to film dostarczył mi emocji. Na pewno jest lepszy od prequeli i The Last Jedi. Podoba mi się też twoja analiza - subskrybuję :)
8 część nie wypaliła, powinni pracować nad nią parę lat, żeby miała jakiś sens, a tak to 3 godziny bezsensownych strzelanin, naprawdę 1/10, TROS uratował sprawę.
Kto w dzisiejszych czasach opiera sie na komentarzach krytokow? Oni juz nie maja zadnego zanaczenia wazniejsza ocena ludzi.
Ludzie ocenili to coś wyżej od prequeli...
@@pancytryna9378 i dobrze
Według mnie film był beznadziejny. Co im się antagoniści skończyli, że przez 9 części mamy tylko imperatora??
Cos w tym jest tak samo w drugą strone
Przecież było Przebudzenie Mocy. Kto powiedział że dobrej😜
Tylko, że Imperator w tym filmie nie był pełnoprawnym złoczyńcą. On miał być tylko narzedziem do skonfrontowania Rey z tym czego się nauczyła. Mogli go lepiej wykorzystać, ale koniec koncow wyszło jak wyszło
Jak dla mnie ostatni film trylogii był mega spoko
Dla mnie wszystkie filmy, seriale i komiksy są Najlepsze 😁❤😍
Jak dla mnie to najgorsza i tak jest 8mka. Jest nudna totalnie disnejowska (no kurwa jakbym oglądał fantastyczne zwierzęta a nie GW)
Luke który okazał się bezludnym pajacem który sam nie wie co odjebał
Snołk XDD Tutaj to w ogóle żart, gdzie to on był Palpim który tak wszystko wiedział że moc łączy Rej i Kajlo a jednak okazuje się pod koniec 9tki że kompletnie o tym nie wiedział.
To co dało przebudzenie mocy cały hype, bohaterów i ogólny wstępny sens zostało zabite właśnie w ósmej części a to co dała ósemka zostało nie zabite ale totalnie pominięte xd (pamięta ktoś w ogóle tego hakera DJ który sprzedał Finna?)
Zgadzam się w 100% z recenzją Autora, jedynie uważam, że to Przebudzenie Mocy było najgorszym filmem całej nowej spieprzonej sagi. Pozdrawiam
Jak zobaczyłem tą mużynke na koniu od razu wie działem ze z tym filmem jest coś nie halo xd
Ja wsm też
zacznijmy od tego ze dla szczura z disneya star wars jest tylko skokiem na hajs ktorego zgarneli nie malo a niz faktycznym filmem star wars jak disney wzial sie za star wars mozna na spokojnie uznac zo to jest jakies pierdolenie o kosmosie a nie kontynuacja ukochanej sagi ktora kocha tak wielu . Jedynym plusem zajecia star wars przez disneya jest masa gadzetow jak np statki hot wheels star wars ;) najbardziej zlym i jedynym sithem ktoremu udalo sie wszystko nieodwracalnie spierdolic jest szczor z disneya i lucas ktory zostal skuszony ciemna strona mocy (hajsem za sage) przez tego szczura
pozdrawiam podobnie myslacych i niech moc starej sagi zawsze bedzie z wami ;)
wedlug mnie jest to naprawde dobry film, moze nie jest to najlepsze zakonczenie calej sagi, ale jako nowej trylogii zajebisty ;)
To nie było nawet dobre zakończenie dla sequeli
Mi się film podobał i nawet zaskakiwał bardziej niż ostatni Jedai.(śmierć Snołka) ale ostatnia bitwa tak zawodzi. I wkurza mnie śmierć w tym filmie jak i ups spojler
Oglądałeś a i tak guzik zrozumiałeś, była mowa, że to klon w 15:38 i nie pisz, że twórcy mają to gdzieś, bo wątek ten jest lepiej omówiony w książce! Szkoda czasu na oglądanie twoich wypocin!
fanboy sie znalazł. Książki nie powinny być potrzebne żeby zrozumieć film.
Moim zdaniem nie był to najgorszy film z serii, ale zmarnowali jego potencjał. Bardzo podoba mi się wątek również rozartego wewnątrznie Kylo i Rey, która ma w sobie dużo cech Sithów. Tylko jest to pokazane jak w teledysku. Zgadzam się z Tobą, że film jest zbyt przyspieszony. I szkoda mi, że Kylo nawrócił się jak gdyby nigdy nic. Widziałabym w nim przyszłego imperatora a to daliby możliwość kontynuowania fajnego wątku. Imperator, który przeżył nie był dla mnie szokiem, bo przecież od początku Palpatine chwali się, że po ciemnej stronie ukryta jest wiedza o tym jak unikać śmierci. Tylko szkoda, że nic z tego nie widać w filmie. Kusi mnie, żeby tych którzy wiedzą było więcej.
Film moim zdaniem jest super ale i tak wolę ostatniego jedi.
XD przecież to gówno dla dzieci i akcja która jest drętwa i na siłę wrzucana poprawność polityczna .....
zdecydowanie to najgorszy film serii totalna porażka żenujący film ten imperator ta flota boże ten kurwa film to skandal
lepszy od 7 części bo ją znam ją całą na pamieć
To wina disneya!!!
To nie wina Disneya
Może i ósma część jest kontrowersyjnej zrobiona względem całej sagi, ale oglądałem ją ze smakiem i jak dla mnie najlepsza z trylogii.
Mnie się podobało .
Ja zrozumiałem to tak że Imperator miał przygotowanego swojego klona ale po śmierci głównego ciała( tego co zginęło na 2 gś) jego klon po prostu zmienił się widmo ;)
PS: To jest moje zdanie i plis nie hejtujcie ale wydaję mi się że mam rację ;)
Bartek Glanc spoko wariacie nikt Cie nie bedzie atakowac z powodu Twojej teori
Słabo trochę że imperator wrócił do życia, bo wtedy poświęcenie Vadera nie miało sensu, ogólnie jak wszystko inne, przecież on był wybrańcem a nie rey🤦
Do nie duszonych wontków dodaj jeszcze które wogle z rodziców Rey było potomkiem Imperatora???
Matka zdaje się
Ojciec był, nawet palpatine mówił o tym.
W sumie minęło już 1,5 roku, i powiem tak z nowej trylogii widziałem tylko część I, (czyli VII), bo po prawdzie czekam na to, aż w tv puszczą kiedyś kolejne części, tak aby się zaznajomić, (jakoś nie bardzo chcę wydawać na to pieniądze, wolę wydać swoją czas, jaki zmarnuje na przerwy reklamowe w tv, [choć po prawdzie nie oglądam tych reklam, idę zająć się czym innym]).
Najbardziej pragmatyczna wypowiedz o filmie nie mozna go traktowac zbyt powaznie historia pogmatwana i niespojna co nie zmienia faktu ze wbrew wwzyatkiemu mi sie podobal ale nie moge powiedziec ze to jakis cud gwiezdnych wojen zmienianie rezysera i ogolnie reka disneya zrobily swoje za stary jestem na takie gwiezdne wojny
Film super chociaż można było dać wiecej bez spojlerów się nie da , oczywiscie gdyby dali coś wiecej to 3h spokojnie było poszło , 8/10 spokojnie ponieważ J.J podołał i dobrze "obronił" Last Jedi
Jestem tego samego zdania. Film powinien być przynajmniej 30 minut dłuższy, żeby wszystko na spokojnie opowiedzieć
Mogli się Avebgers Endgame zainspirować i dać te bodajże 3h 20 min już te nawet 3h zróbmy dłużej ale lepiej.
kikibartek ale TLJ nie trzeba byli bronic XDDD niektorzy ( za pierwszym razem) nie zrozumieli wizji rezysera
Lepiej było gdy reżyserem był George lucas
On stworzył orginalna trylogię
Lepiej? Tak
Dobrze? WĄTPLIWE
Ja też jestem świeżo po seansie
Oglądałem ze 2-3 razy. Parę lat temu i ostatnio. Ten film to jakaś kompromitacja, szczególnie pod względem fabuły.
Bardzo fajny film lepszy od mandalioriana
Dobra a teraz takie coś z filmu Luke do Rey nie bój się tym kim jesteś Rey pod koniec filmu nazywam się Rey Skywalker
Gdyby nie Disney to Skywalker odrodzenie było by dużo lepsze z resztął sam robiłeś taki film
7:26 Oh I'm not brave enough for politics!
A mi pasują takie opinie. Kilka razy oczekiwałem za dużo bo było chwalenie a potem zawód😱Teraz popcorn i na salę🙌
I?
@@pancytryna9378 nie wyszło. Czekam aż będzie na torrentach.
Najlepiej jak by nie było tej trylogii... Samo to jak na końcu ginie imperator dysponując taka mocą wywołuje śmiech na sali kinowej
@robocik psocik używa błyskawic mocy uderzając w miecze świetlne które Rey trzyma skrzyżowane i wybucha...
@robocik psocik ale jak Kaylo nie lubiłem tak teraz jest to dla mnie jedna z lepiej napisanych postaci w tym filmie
Film był do niczego. Ciągle przeskoki w fabule. Rzucanie 1000 wątków których nie kończą i głupie zakończenie
@robocik psocik ziomek, może byś tak obejrzał film zamiast go krytykować opierając się na opiniach innych ludzi?
@robocik psocik i w dodatku wcześniej mówi do Rey, ze jeśli ona go zabije do wejdą w nią duchy wszystkich Sithow, a Rey go zabija i nic się nie dzieje z chociaż pewnie się spóźniłem i już o tym wiesz więc niewiem po co to pisze xD
Dla mnie był spoko lecz to wszystko działo się za szybko raz płacz zaraz siemech bez przerw
Dobra może film nie jest super dobry ale mroczne widmo jest jeszcze gorsze
Mroczne widmo jest fajne a to jest beznadziejne
@@mateuszburak5119 mroczne widmo jest bezsensowne, nudne, nie dodaje niczego istotnego, wprowadza te cholerne midichloriany, młody Anakin miejscami gra okropnie i mamy Jar Jara który wchodzi w gówno i ma to być śmieszne. Mroczne Widmo to najgorszy film całej sagi. I have spoken.
Jak dla mnie sztos
Ekologia jest super, ale nie w kinematografii
Ciekawe czy zobaczymy adaptacje duel of the fates który jest o wieeeeeeeeele lepszy niż TroS. Chodzi mi o fan film
2:40 otrzymamy. Jego wyznawcy go zklonowali
raczej nie klon patrząc na te brakujące palce
2:42 przecież było powiedziane że stworzył swojego klona
W doslownie jednym dialogu mowili cos o tym: "Czarna magia i klonowanie". Tak to ujeli i koniec :| przydaloby sie fajne dluzsze i doglebne wyjasnienie
Skoro stworzyl swojego klona, to czemu mial gdzies, ze zginie z rąk Rey czy Kylo (tez na poczatku filmu), a potem serio ginie? To nie ma sensu
Trochę się zgadzam że ta trylogia jest inna szczególnie epizod 8 jest całkiem inny
Film oczeniam na 10 punktów
dlaczego Lucas sprzedał SW :C Gdyby nie to, sequele mogłyby być o wiele lepsze ...
ty bys sie nie zgodzil na 4 Miliardy Dolarow?
Oj tam najdziwniejsza, wcześniejsza 6 nie odstaje
Moim zdaniem jedyne co ratuje 9 część to tytuł i Lando 😁
A Lando to niby czemu? Pojawia się tylko na dwie minuty i mogłoby go nie być. Jest on całkowicie zbędny i nic nie wnosi do historii więc nie bardzo rozumiem
Jest najlepszy z 3 filmów zrobionych przez Disneya, ale absolutnie nie był dobry. Ostatni Jedi był fatalny, Przebudzenie mocy meh.
Przebudzenie mocy było bez smaku
Nie przesadzajcie
Wina Disneya
W Łukowie niema skandal
Równo 2tys. like