Okładki książek rzeczywiście są rewelacyjne, ale wstyd się przyznać jakoś księżki fantasy nie przemawiają do mnie😀lubię sięgać po kryminały, thrillery i zwykłe obyczajówki 😀piękne są te monenty chwili z dziećmi przy książce 😀pozdrawiam 😀😀😀
O tak uwielbiam czytać dzieciakom choć nie wszystkie treści czyta się fajnie im starsze dzieci tym książki ciekawsze 😆 a co do tego co kto lubi czytać to nie jest ważne 😉 ważne jest że w ogóle łapiemy za książki no mnie te fantasy pochłonęło ostatnio ja nigdy wcześniej takich książek nie czytałam a tu proszę wielkie zaskoczenie. Przesyłam buziaki 😘
Och ja uwielbiam 📖💛 oglądać jak ktoś układa książki lub pokazuje biblioteczki a kot no jak to kot wszędzie wlezie 😅 a co do zmierzchu to lata temu go czytałam i wtedy lubiłam ta serię ale czy teraz jak bym ponownie ją czytała to nie mam pewności czy uczucia były by te same. pozdrawiam 🙋♀️😁
O jejku, nie ma nic gorszego niż książka, która coś nie może się rozkręcić. Powiem Pani, że osobiście również uwielbiam czytać książki. Jak większość milenialsów ;) zaczęłam przygodę z czytaniem od Harrego Pottera. Jedna część zajmowała mi koło dwóch- trzech dni, po prostu je połykałam. Później przerzuciłam się na coś już poważniejszego, czyli kryminały i horrory. Czytałam Kinga jak oszalała, każda jego książka była arcydziełem w moich oczach. Bywały takie, które dopiero w połowie zaczynały się rozkręcać ale nie męczyło mnie to, wręcz przeciwnie, nie mogłam się tego do czekać. Czytałam też innych autorów. Ale kiedyś wypożyczyłam książkę pt.: "Historia Lisey". Polecano tę książę na wielu stronach, które obserwowałam. Przyznam szczerze, że nigdy jej nie skończyłam, no nie mogłam już jej znieść, okropnie mnie zmęczyła, doleciałam do mniej więcej połowy. Po prostu ją oddałam. To świetnie, że przeczytałą Pani Vortex, że się Pani nie zniechęciła, podziwiam, na prawdę. A może też ma Pani taką książkę, której już nie dało się czytać. Jak zwykle pozdrawiam serdecznie, bardzo miło ogląda mi się Pani filmy i wyczekuję następnego
O ja dziękuję za super komentarz tak staram się dzieciakom czytać jak najwięcej no Harry wiadomo musi być już dzieci filmy widziały ale to nie to samo co książka wiadomo 😅 ja też za dzieciaka rozkręciłam się z książkami dopiero jak przeczytałam Pottera. O ja też kiedyś jak czytałam to głównie kryminały i horrory no teraz tak jakoś zakochałam się w fantasy i przeogromnie cieszę się że moje filmy się tak się podobają 🥰🤩 nie czuje się wprawdzie za pewnie gadając o książkach bo tak na całego wróciłam do czytania we wrześniu po bardzo ale to bardzo długiej przerwie ale no zakochałam się ponownie w książkach i nie umiem się oprzeć i nic o nich nie wspomnieć 😆 pozdrawiam i przesyłam buziaki 🙋♀️😁
Super odcinek i bardzo lubię odcinki z książkami 😘😘😘😘😘
Pozdrawiam Cię Kochana bardzo cieplutko i dużo zdrówka dla Ciebie i całej rodzinki 😘😘😘😘😘❤❤❤❤❤❤
🙋♀️🥰
@@o_anka ❤❤
Okładki książek rzeczywiście są rewelacyjne, ale wstyd się przyznać jakoś księżki fantasy nie przemawiają do mnie😀lubię sięgać po kryminały, thrillery i zwykłe obyczajówki 😀piękne są te monenty chwili z dziećmi przy książce 😀pozdrawiam 😀😀😀
O tak uwielbiam czytać dzieciakom choć nie wszystkie treści czyta się fajnie im starsze dzieci tym książki ciekawsze 😆 a co do tego co kto lubi czytać to nie jest ważne 😉 ważne jest że w ogóle łapiemy za książki no mnie te fantasy pochłonęło ostatnio ja nigdy wcześniej takich książek nie czytałam a tu proszę wielkie zaskoczenie. Przesyłam buziaki 😘
Uwielbiam oglądać układanie/reorganizjce książek ❤, jak kotek fajnie sie Wcisł w tą biblioteczkę 😂, ooo ma pani zmierzch😮
Och ja uwielbiam 📖💛 oglądać jak ktoś układa książki lub pokazuje biblioteczki a kot no jak to kot wszędzie wlezie 😅 a co do zmierzchu to lata temu go czytałam i wtedy lubiłam ta serię ale czy teraz jak bym ponownie ją czytała to nie mam pewności czy uczucia były by te same. pozdrawiam 🙋♀️😁
O jejku, nie ma nic gorszego niż książka, która coś nie może się rozkręcić. Powiem Pani, że osobiście również uwielbiam czytać książki. Jak większość milenialsów ;) zaczęłam przygodę z czytaniem od Harrego Pottera. Jedna część zajmowała mi koło dwóch- trzech dni, po prostu je połykałam. Później przerzuciłam się na coś już poważniejszego, czyli kryminały i horrory. Czytałam Kinga jak oszalała, każda jego książka była arcydziełem w moich oczach. Bywały takie, które dopiero w połowie zaczynały się rozkręcać ale nie męczyło mnie to, wręcz przeciwnie, nie mogłam się tego do czekać. Czytałam też innych autorów. Ale kiedyś wypożyczyłam książkę pt.: "Historia Lisey". Polecano tę książę na wielu stronach, które obserwowałam. Przyznam szczerze, że nigdy jej nie skończyłam, no nie mogłam już jej znieść, okropnie mnie zmęczyła, doleciałam do mniej więcej połowy. Po prostu ją oddałam. To świetnie, że przeczytałą Pani Vortex, że się Pani nie zniechęciła, podziwiam, na prawdę. A może też ma Pani taką książkę, której już nie dało się czytać. Jak zwykle pozdrawiam serdecznie, bardzo miło ogląda mi się Pani filmy i wyczekuję następnego
O ja dziękuję za super komentarz tak staram się dzieciakom czytać jak najwięcej no Harry wiadomo musi być już dzieci filmy widziały ale to nie to samo co książka wiadomo 😅 ja też za dzieciaka rozkręciłam się z książkami dopiero jak przeczytałam Pottera. O ja też kiedyś jak czytałam to głównie kryminały i horrory no teraz tak jakoś zakochałam się w fantasy i przeogromnie cieszę się że moje filmy się tak się podobają 🥰🤩 nie czuje się wprawdzie za pewnie gadając o książkach bo tak na całego wróciłam do czytania we wrześniu po bardzo ale to bardzo długiej przerwie ale no zakochałam się ponownie w książkach i nie umiem się oprzeć i nic o nich nie wspomnieć 😆 pozdrawiam i przesyłam buziaki 🙋♀️😁
I tak właśnie z odcinka na odcinek się skarpetkowo rozwijaj :D
😉😅😁