Nie zgadzam sie z tym jesli ktos kogos zrani ,doprowadzi do kalectwa lub do smierci to napewno krzywda ,w wyrzadzona drugiemu czlowiekowi nie jest wyobrazeniem ,wyobrazenie moze dotyczyc tylko tego o czym nie wiemy ,czego pragniemy ,nie dotyczy swiata materii tylko swiata metafizyki i filozofii .
Fakt. Filozofia to bardzo duże uproszczenie wszystkiego, pod płaszczykiem inteligencji filozofa. To on jest mądry. Pozostali z założenia są co najwyżej uczniami.
Może można by to rozważyć bardziej w kategoriach - bólu a cierpienia, gdzie jedno jest fizyczne i trwa w momencie/trakcie oddziaływania a drugie jest wspominaniem, wracaniem, powtarzaniem, rozdrapywaniem nieraz w nieskończoność z nieco masochistycznym zacięciem...🤔🙏
Wszystko czego doświadczamy jest tylko wyobrażeniem umysłu, bo to on odbiera i filtruje bodźce kreując rzeczywistość. Tak jak z kolorem. Kolor nie istnieje, póki nie ma obserwatora.
Świetne. Fragment przekonał mnie do zakupu książki 👍
Czy jest gdzieś dostępna kolejna część??
Budda był stoikiem 😁
Odwrotnie :) Buddyzm jest starszy od stoicyzmu.
Nie zgadzam sie z tym jesli ktos kogos zrani ,doprowadzi do kalectwa lub do smierci to napewno krzywda ,w wyrzadzona drugiemu czlowiekowi nie jest wyobrazeniem ,wyobrazenie moze dotyczyc tylko tego o czym nie wiemy ,czego pragniemy ,nie dotyczy swiata materii tylko swiata metafizyki i filozofii .
Fakt. Filozofia to bardzo duże uproszczenie wszystkiego, pod płaszczykiem inteligencji filozofa. To on jest mądry. Pozostali z założenia są co najwyżej uczniami.
Może można by to rozważyć bardziej w kategoriach - bólu a cierpienia, gdzie jedno jest fizyczne i trwa w momencie/trakcie oddziaływania a drugie jest wspominaniem, wracaniem, powtarzaniem, rozdrapywaniem nieraz w nieskończoność z nieco masochistycznym zacięciem...🤔🙏
krzywda to wzglednosc - jak czas..
Wszystko czego doświadczamy jest tylko wyobrażeniem umysłu, bo to on odbiera i filtruje bodźce kreując rzeczywistość. Tak jak z kolorem. Kolor nie istnieje, póki nie ma obserwatora.
Tak jest według stoików 😉
Dd
30 złotych za audiobook to moim zdaniem za dużo. To jest moje wyobrażenie na ten temat według stoicyzmu.
Może ktoś chętny kupić i się z nami podzielic
Tego głosu nie da się słuchać
Niebywale wręcz nudne wodolojestwo. To ma tyle wspólnego ze stoicyzmem co koń z koniakiem.
Polecasz coś innego, żeby wgłębić się w temat?