Balony foliowe ćwiczebnie napełnione tanim wodorem, cz 1

Pusty balon waży prawie 10 gramów, a ze zwykłym powietrzem (azot, tlen, CO2 itp.) waży mniej niż pusty o około jeden do dwóch gramów, bo jest siła wyporu (Archimedesa), a tu z wodorem i dodatkowe produkty powodują wagę tego ok, 3 gramy tej pierwszej sztuki.
Balony napełniane treningowo wodorem z NaOH oraz z H2O i z Al (wodorotlenek sodu, woda, aluminium -- glin). Ta reakcja chemiczna jest burzliwa i gwałtowna, aż ciecz gorąca dostaje się do balonu. Pierwszy cięższy ma więcej H2O, drugi już wolniej napełniane, ale trzeba dopracować technologię tego napompowania. W efekcie mamy też darmowe ciepło (nawet gorące, że hoho) oraz darmowe sprężanie (pompowanie), bo efekt jest jak wulkan i balony są mocno ciepłe oraz naprężone, chociaż pompowanie było z przerwami. Wcześniej testy dały zły efekt, bo ta gwałtowność ledwo pozwoliła mi na ucieczkę z pomieszczenia.
Ciekawe, czy wodór w małych ilościach jest leczniczy.
Okazuje się, że te zjawiska mogą być tylko na faktycznie płaskiej Ziemi z kopułą i to zgodnie z BIBLIĄ Katolicką.
Nowoczesna fizyka prawdziwa to przyroda żywa, pokazuje opłacalność prawdziwych B+R, bo to wyda prawdziwe innowacje, czyli umożliwia nowe odkrycia naukowe ułatwiające nowe wynalazki użytkowe nawet z darmową energią, że hoho.
www.mocmagnesu.pev.pl