Dodam tylko, że Eisenberg, czyli Lale, zmarł 12 lat przed opublikowaniem książki, więc kwestionowane jest też potwierdzenie przez niego prawdziwości treści. Link do wspierania: buycoffee.to/pioremmovione
Jeden facet kłocił się ze mną, że ten serial jest na faktach i żadne argumenty nie docierały (przesłałam mu link do dwóch miesięczników Memoria nr 80 i 14). Niektórym już chyba nic nie pomoże.
Niestety przez to, że spopularyzowały się książki fabularne o wojnie ludzie traktują je wręcz jak książki historyczne 😕 i tak szanuje próbę wbicia mu argumentów do głowy i tak 😃
Najtrudniejsze jest przekonanie ludzi do zdobywania wiedzy aby weryfikować, bo niestety część ludzi kupuje to co widzi nieważne czy to prawda czy nie...
Najgorzej jak ten serial obejrzy osoba która ma mała wiedzę na temat tego co się działo w obozach. Są lepsze książki zawierające wspomnienia więźniów które można zekranizować.
u mnie postać Stefana Baretzkiego bardzo gryzie się z historią :( Stefan Baretzki był jednym z największych zwyroli :( tu jest pokazany jako młody nie ukrywam, że przystojny chłopak bez przyjaciół który prócz tego że lubi się upić i pobzykać to lubi postrzelać do więźniów ... taki troszkę Seba z dzielni ...moment kiedy idą do z obozu do obozu i on idzie pierwszy a Lale za nim .... a Lale ma w torbie pióro ze stalówka którą tatuował i w każdej chwili mógł dziabnąć Stefana w szyje i uciec wiec chyba to więzień powinien być pierwszy a za nim ss-man. Oczywiście motyw LGBT , bez tego nie ma współczesnego serialu.....
Rozumiem i się zgadzam. Ja uważam, że sam casting i aktor jest bardzo dobry, ale też mam problem z poprowadzeniem jego historii, bo dosłownie w serialu jest przedstawiony prawie jako przyjaciel Lalego, więc jeszcze gdyby to by było fikcyjne nazwisko to może. Sam motyw LGBT mi nie przeszkadzał, bo to też była pewna rzeczywistość wojenna, czyli właśnie kastrację homoseksualistów. Nie był to wątek na siłę tylko pewna poboczna historia człowieka i pewnej grupy.
@@PioremMovione ale mi chodzi o wątek LGBT odnośnie Baretzkiego i Lalego ... nie było nic ale czasami miałam wrażenie, że Baretzki coś chciał od Lalego
@@PioremMovione gdyby Lale był Aaronem , Gita była Rachelą a Baretzki był Hansem Shmitem inaczej by się oglądało ... dalej było by wiele błędów ale nie było by takich porównań ...
Autorka nie autoryzowała tej swojej historii opublikowała je kilkanaście lat po jego śmierci bohater nie widział tego co napisała nie było weryfikacji autorka zrobiła co chciała dla kasy na kanwie popularności literatury obozowej dlaczego nie opublikowała od razu bo czekała na popularność tego tematu i większe zyski z tego tytułu
ss-mana pełniącego swoje funkcje? nie kojarzę, by jacyś ss-mani mieli za zadanie strzec obozowych tatuażystów zwłaszcza, że z tego co pamiętam sam Barecki mówił, że odpowiada za bloki w obozie... tymczasem on chroni jednego więźnia
Mam co do tego serialu mieszane uczucia i daje 5/10 z racji część bohaterów była autentyczna na koniec serialu sam bohater który udzielił wywiadu część aktorów było Polaków i zagranicy portrety osób które zginęły (to było przykre że tyle ludzi kobiet mężczyzn i dzieci zginęły w komorze gazowej lub zostały rozstrzelane lub za ucieczkę stryczek ) wiadomo obóz w Auschwitz to okropne miejsce ale to miejsce pamięci w którym zginęło wielu ludzi
Tak też uważam to za tragiczne wydarzenia i okropne miejsce i dlatego też myśle, że należy się mnóstwo szacunku ofiarom tej tragedii i ich dobra pamięć. Staram się oddzielać fikcje fabularną od historii, ale tu mam trochę za dużo zgrzytów z błędami i naciągnięciami historycznymi, wiec też rozumiem mieszane uczucia. Myśle, że 5/10 z Twojej strony to sprawiedliwa ocena!
Dodam tylko, że Eisenberg, czyli Lale, zmarł 12 lat przed opublikowaniem książki, więc kwestionowane jest też potwierdzenie przez niego prawdziwości treści.
Link do wspierania: buycoffee.to/pioremmovione
Jeden facet kłocił się ze mną, że ten serial jest na faktach i żadne argumenty nie docierały (przesłałam mu link do dwóch miesięczników Memoria nr 80 i 14). Niektórym już chyba nic nie pomoże.
Niestety przez to, że spopularyzowały się książki fabularne o wojnie ludzie traktują je wręcz jak książki historyczne 😕 i tak szanuje próbę wbicia mu argumentów do głowy i tak 😃
Najtrudniejsze jest przekonanie ludzi do zdobywania wiedzy aby weryfikować, bo niestety część ludzi kupuje to co widzi nieważne czy to prawda czy nie...
To prawda. Ja staram się zachęcać do poczytania prawdziwych historii, ale wiadomo każdy przyjmuje to co chce 😕
Najgorzej jak ten serial obejrzy osoba która ma mała wiedzę na temat tego co się działo w obozach. Są lepsze książki zawierające wspomnienia więźniów które można zekranizować.
Tak zgadzam się. Niestety ta produkcja też będzie oglądana za granicą i ludzie mogę zbudować sobie fałszywy obraz obozów 😔
Filmik super jak zwykle i czekam na następne 😊
Dziękuje ☺️
u mnie postać Stefana Baretzkiego bardzo gryzie się z historią :( Stefan Baretzki był jednym z największych zwyroli :( tu jest pokazany jako młody nie ukrywam, że przystojny chłopak bez przyjaciół który prócz tego że lubi się upić i pobzykać to lubi postrzelać do więźniów ... taki troszkę Seba z dzielni ...moment kiedy idą do z obozu do obozu i on idzie pierwszy a Lale za nim .... a Lale ma w torbie pióro ze stalówka którą tatuował i w każdej chwili mógł dziabnąć Stefana w szyje i uciec wiec chyba to więzień powinien być pierwszy a za nim ss-man. Oczywiście motyw LGBT , bez tego nie ma współczesnego serialu.....
Rozumiem i się zgadzam. Ja uważam, że sam casting i aktor jest bardzo dobry, ale też mam problem z poprowadzeniem jego historii, bo dosłownie w serialu jest przedstawiony prawie jako przyjaciel Lalego, więc jeszcze gdyby to by było fikcyjne nazwisko to może. Sam motyw LGBT mi nie przeszkadzał, bo to też była pewna rzeczywistość wojenna, czyli właśnie kastrację homoseksualistów. Nie był to wątek na siłę tylko pewna poboczna historia człowieka i pewnej grupy.
@@PioremMovione ale mi chodzi o wątek LGBT odnośnie Baretzkiego i Lalego ... nie było nic ale czasami miałam wrażenie, że Baretzki coś chciał od Lalego
@@PioremMovione gdyby Lale był Aaronem , Gita była Rachelą a Baretzki był Hansem Shmitem inaczej by się oglądało ... dalej było by wiele błędów ale nie było by takich porównań ...
Autorka nie autoryzowała tej swojej historii opublikowała je kilkanaście lat po jego śmierci bohater nie widział tego co napisała nie było weryfikacji autorka zrobiła co chciała dla kasy na kanwie popularności literatury obozowej dlaczego nie opublikowała od razu bo czekała na popularność tego tematu i większe zyski z tego tytułu
Tak. Dodałam tę informacje w przypiętym komentarzu apropo braku autoryzacji. ☺️ Ale zgadzam się, że wykorzystała moment popularności tej literatury.
Serial serialem, ale jaka piękna bluzeczka w kropki ❤ można wiedzieć skąd?😊
Dziękuje 😊 to jest sukienka z polskiej marki ciao bella 😊
Kawał życia mi zaoszczedzilas bo zastanawiałem sie czy oglądać na showtimie ale juz wiem, ze nie xdd
Hahaha to cieszę się, że mogłam pomóc w tej decyzji 😃
ss-mana pełniącego swoje funkcje? nie kojarzę, by jacyś ss-mani mieli za zadanie strzec obozowych tatuażystów zwłaszcza, że z tego co pamiętam sam Barecki mówił, że odpowiada za bloki w obozie... tymczasem on chroni jednego więźnia
Możliwe, że źle to ujęłam w słowa, ale oczywiście jestem świadoma, że żaden SS-Man nie bronił życia więźnia wręcz ryzykując swoją pozycją
Serial jest daremny za mocno postawiono na romans niż dramat... główny aktor rowniez hest wielkim dramatem
Aktor mi nie przeszkadzał, ale wątek romantyczny nie był wybitnie przedstawiony. Choć znając książkę wiedziałam, że to głównie wątek romantyczny 😃
Mam co do tego serialu mieszane uczucia i daje 5/10 z racji część bohaterów była autentyczna na koniec serialu sam bohater który udzielił wywiadu część aktorów było Polaków i zagranicy portrety osób które zginęły (to było przykre że tyle ludzi kobiet mężczyzn i dzieci zginęły w komorze gazowej lub zostały rozstrzelane lub za ucieczkę stryczek ) wiadomo obóz w Auschwitz to okropne miejsce ale to miejsce pamięci w którym zginęło wielu ludzi
Tak też uważam to za tragiczne wydarzenia i okropne miejsce i dlatego też myśle, że należy się mnóstwo szacunku ofiarom tej tragedii i ich dobra pamięć. Staram się oddzielać fikcje fabularną od historii, ale tu mam trochę za dużo zgrzytów z błędami i naciągnięciami historycznymi, wiec też rozumiem mieszane uczucia. Myśle, że 5/10 z Twojej strony to sprawiedliwa ocena!
Autorka powinna odpowiedzieć prawnie za ten "wysryw" a najlepiej zniknąć na amen
Jakieś sprawy się toczą, ale jako autorka o takiej tematyce powinna bardziej wziąć pod uwagę odpowiedzialność za „dzieło” i jego treść