Dlaczego ten hiszpański region nienawidzi Hiszpanii
Вставка
- Опубліковано 8 лют 2025
- ➡️ Zostań członkiem kanału i oglądaj nowe filmy przed ich publikacją:
/ @bystrybobr
Dlaczego ten hiszpański region nienawidzi Hiszpanii
Istnieje w Hiszpanii region, który tak naprawdę wcale nie chce być częścią tego kraju. Sondaże regularnie pokazują, że duża część ludności opowiada się za niepodległością, a separatyści są u władzy niemal nieprzerwanie od 1979 r. w postaci nacjonalistycznej partii, której celem jest całkowita niezależność od Hiszpanii.
Ale każdy, kto myśli o Katalonii, jest w błędzie. Mówimy bowiem o Kraju Basków. Regionie, który rozwijał się zupełnie inaczej niż reszta Hiszpanii i w którym do dziś mówi się niezwykłym językiem baskijskim, który jest uważany za najstarszy język w Europie i rozwinął się w całkowitej izolacji od wszystkich innych europejskich rodzin językowych.
Baskowie od wieków walczą o większą autonomię od Madrytu i jeszcze kilka lat temu protest ten miał gwałtowny charakter. Podziemna organizacja ETA wielokrotnie trzymała Hiszpanię w napięciu atakami terrorystycznymi. Najwyższy czas zatem przyjrzeć się bliżej temu regionowi.
Dlaczego Baskowie wciąż nie uważają się za Hiszpanów, w jaki sposób rząd regionalny dąży do secesji i jakie są szanse na faktyczną niepodległość? Przyjrzymy się tym wszystkim ekscytującym pytaniom w dzisiejszym filmie!
Jeśli podobał Ci się film, zasubskrybuj kanał, aby nie przegapić niczego w przyszłości! Dziękujemy za oglądanie!
🦫
Bardzo ciekawe wiadomości dziękuję
Dla większości Basków pierwszym językiem jest... hiszpański. Język baskijski nie jest aż tak rozpowszechniony, jak niektórym się wydaje. Druga sprawa to historyczne granice Baskonii. W skład Królestwa Nawarry wchodziła dzisiejsza prowincja Nawarra i była ona właściwie centralnym regionem ówczesnej Baskonii. Dziś Nawarra, choć ma taką możliwość, do prowincji Baskonia przyłączyć się nie chce.
Tytuł to clickbait i hiperbola. Nie, Kraj Basków nie nienawidzi Hiszpanii. Nienawidzą Hiszpanii ekstremiści często opłacani przez Rosję, natomiast większość mieszkańców Katalonii i Kraju Basków czuje się zarówno Katalończykami i Baskami jak i Hiszpanami. Z resztą mieszkają na terytorium Hiszpanii od setek lat. To nie jest jak na Śląsku, że są dalej ludzie którzy pamiętają czasy niemieckie, większości ludzi z tamtych regionów cięzko sobie w ogóle wyobrazić, że mogłoby dojść do secesji. Jeżeli zaś chodzi o partie rządzące w Kraju Basków to ja tylko chce podkreślić, że zarówno Bildu jak i PNV są częścią bloku rządowego wraz ze sprawującą w całej Hiszpanii partią PSOE
W tej chwili około 40% mieszkańców Kraju Basków (bez Nawarry, w której Baskowie nie są już większością) opowiedziałaby się za niepodległością. W przypadku Katalonii jest duża rozpiętość wyników sondażowych. Według niektórych sondaży tylko co trzeci Katalończyk chce niepodległości, ale są też badania wskazujące, że chce tego co drugi.
Bardziej stabilnie jest w Szkocji. Za niepodległością jest nie mniej niż 45% (czyli tyle, ile było w referendum) a wahania są tylko w górę, przekraczając niekiedy nawet 55% poparcia dla takiej opcji. Trzeba jednak pamiętać, że Szkocja ma bardzo długą historię i tradycję państwowości, a ich państwo powstało nawet wcześniej niż państwo angielskie. Trzeba też wiedzieć, że Szkoci są bardzo pragmatyczni i zachowawczy. Gdy pierwszy raz po wiekach pojawiła się opcja autonomii dla Szkocji w latach 70. XX wieku w referendum tę opcję większość Szkotów odrzuciła. Musiało minąć 20 lat by Szkoci do tej opcji dojrzeli. W kolejnym referendum w latach 90. za daleko posuniętą autonomią, za restauracją parlamentu szkockiego głosowało już 75% Szkotów. Nic nie trwa wiecznie, nastroje społeczne też ulegają zmianom.
Baskowie to nie romanska rodzina