Już Ci tłumacze bo to bardzo proste: On miał samochód, nie auto, a jak nazwa wskazuje to mu samo po tym chodniku chodzi. Gdyby miał auto albo samojazd to już zupełnie co innego.
Całe peletony rowerzystów jeżdżących po chodnikach, są odpowiedzią na twoje pytanie, odnośnie tego, czego nie można, a co ma się w d...e. To rowery i hulajnogi są prawdziwym zagrożeniem na chodniku, a nie kurier czy dostawca. Tak jak popieram nękanie jełopów, który parkują gdzie popadnie, to dostawców i kurierów rozumiem i nie mam do nich pretensji. Świeże bułeczki chciałoby się na śniadanko, a i paczki lubimy zamawiać, wiec się nie spinajmy, że dostawcy i kurierzy nie bardzo chcą latać 200-300 metrów z towarem/paczkami. Pretensje należy kierować do deweloperów, który sprzedają lokale usługowe bez możliwości dostarczania towaru w sposób legalny i wygodny.
i co sie wielkiego stalo w zwiazku z tym? Mysle, ze ten kurier byl najbardziej poszkodowany, a baba najwyrazniej slepa skoro cofajacego, duzego auta kurierskiego nie widziala.
@@suckit2536 Ty jesteś normalny? Gościu przejeżdża babe z psem a Ty mówisz- Co wielkiego? Czyli jak taki typ potrąci albo zabije Tobie kogoś z rodziny to myśląc jak Ty , nic nie zrobił?
@@endipol2488 No ... na awaryjnych to można 😁 Tak samo jak "na chwilę", to można, "w pracy" można, "z dzieckiem" można, "do bankomatu" można. Generalnie jak nie można, ale się bardzo chcę, to można 😁
@@endipol2488na awaryjnych zmienia to, że zamiast mandatu za parkowanie zdala od krawędzi jezdni i jazdę wzdłuż po chodniku dostaje jeszcze mandat za niewłaściwe użycie świateł awaryjnych. I to tyle. Nie rozumiem skąd przekonanie u takich idiotow że jak wrzuci awaryjne to mu coś wolno. Idioci.
@@zipi1100 no już musisz trafić na ogarniętego Policjanta by dostać mandat za niewłaściwe używanie świateł awaryjnych - no i zawsze możesz się tłumaczyć, usłyszałem huk, zatrzymałem się zobaczyć czy mi opona nie strzeliła, czy coś się nie stało. a potem się zestresowałem i musiałem mieć chwilę na uspokojenie się by nie jechać w stanie uniemożliwiającym prawidłowe reakcje.
brawo!!!! a kierowcę zgłosić na policję i to bezwzględnie bo rozp..szą nam miasto, nowe chodniki, trawniki, Dla nich liczy sie tylko wygodna dostawa, a bierność służb tylko zachęca zmotoryzowaną hołotę do takich praktyk. Mnie ostatnio potrącił na chodniku bandyta drogowy, a dosłownie zepchną z chodnika jak mu powiedziałem, że po chodniku się nie jeździ. Została wezwana policja i bandyta drogowy będzie mieć sprawę karną. Bez litości!!!
@@remol76No i elegancko z tym że w mailu trzeba podać swoje dane żeby to zostało rozpatrzone No i musi się odbyć przesłuchanie bo inaczej nic z tego nie będzie.
@@aglanagla7186 niema wyrozumiałości dla ludzi którzy jeżdżą po chodnikach. A jakby tak przejechał na nim Twoją matkę albo twoje dziecko to inaczej byś śpiewał/a
Lokal który świadczy jakieś usługi i nie ma zapewnionego miejsca na rozładunek powinien zostać przed odpowiednie urzędy zamknięty albo zacząć karać . A kierowcę należy ukarać wysokimi mandatami za swoje manewry.
Każdy lokal ma zapewnione miejsce do parkowania, bo parkingów jest pełno. Problem w tym, że kierowcom się nie chce chodzić z paleciakiem, albo wózkiem. Tymczasem w Europie to jest norma. Wszędzie widać dostawców z ręcznymi wózkami. I problemu nie ma. Tylko u nas (i w roSSji) "król" musi swoją karocą podjechać pod same okienko, żeby broń Panie Boże, nie przespacerować czasem kilku metrów. 30 lat i bańdzioch jak bęben, ale za chiny ludowe chodzić nie będzie. Genu nie wyskrobiesz.
@@dawidsiek8921 a wiesz ile jest takich wypadków śmiertelnych przez takich kierowców busów którzy sobie cofają na chodniku bo mają w dupie wszystko i wszystkich?
Czasami mam wrażenie, że dziś już na kursie jazdy uczą, że można włączyć awaryjne i stawać, gdzie popadnie. Na mojej ulicy za dnia nie ma chwili, żeby jakiś nie stał.
A nie mówiąc już o Tym że ludzie przestali używać kierunkowskazów dla przykładu sie czeka na tym rondzie bo nie wiadomo czy skreci czy pojedzie prosto i wszystko sie korkuje 😂 Polska mentalność mogę wszystko bo jestem kierowcą no ręce opadają
Powiem tak, przez krótki czas pracowałem jako serwis hulajnóg (wymiana baterii, zabieranie zdewastowanych, sprzątanie zostawionych "bylejak", itd.). Praca pod ciągłą presją czasu, praca na wynik, itd. Wierz mi, że nie da się busa albo dostawczaka zaparkować na parkingu, pójść po hulajkę i ją serwisować. Za mało czasu, za dużo chodzenia, za ciężko (baterie naprawdę ważą dużo). W efekcie awaryjne, to były ulubione światła każdego serwisanta. Chłopaki różnie podchodzili do tematu, ja wychodziłem z założenia, że wjechanie busem na chodnik w takiej sytuacji jak powyższa jest o tyle problematyczne, że kłopot wyjechać. Zazwyczaj więc stawałem na ulicy na awaryjnych, czasami nawet na bardzo ruchliwych okolicach skrzyżowań. Pracę oczywiście rzuciłem, bo sam pracodawca naciskał na takie zachowania jak powyżej.
@@artursudnikproblem z hulajnogami jest też w osobach, które na nich jeżdżą. Zwyczajnie o nie nie dbają, zostawiają "bylejak" . Jest też spora grupa, która je uszkadza celowo, albo celowo parkuje tak, żeby utrudniały życie pieszym. A serwisanci, gdyby mieli normę o 25% niższą, to by po chodnikach nie jeździli. Rotacja jest tam spora.
2:55 Jak to "nie było gdzie zaparkować? Przecież widać piękną jezdnię, z pięknym asfaltem. Można było tam stanąć na awaryjnych i walnąć susa przez krzaczki do lecznicy.
@@swierzakii3871 Nie bądź naiwny. Tu nie chodzi ani o ciągłą (która po chwili się kończy) ani o lawetę ani o ewentualny zakaz zatrzymywania się w tym miejscu. Chodzi wyłącznie o to, że tego typu kierowcy mają w dupie pieszych i chodniki, za to boją się kierowców, którzy wyskoczą z mordą, że koleś blokuje im ruch. P.S. W pobliżu jest parking biedronki. Tam można było.
@@ernesternestowski4959 Nie no pewnie xD lepiej wjechać na chodnik niż na parking bo przecież nie idzie do Biedronki. Nie daj boże kazaliby mu zapłacić za to jeszcze, karygodne. Na chodniku max co się może wydarzyć to rozjechanie jakiegoś pieszego, co i tak byłaby wina pieszego bo po co on się pod te koła by pchał nie?
@@ernesternestowski4959 Czyli jeśli w okolicy nie ma ogólnodostępnego parkingu bezpłatnego to wtedy można parkować na chodniku? Przypominam, że samochód to nie jest obowiązek i tak samo nikt nie ma obowiązku zapewnić Tobie miejsca parkingowego w wymyślonym przez Ciebie miejscu. Nie ma gdzie zaparkować to się drepta pieszo.
@@Dunell_ Dokładnie - taka ostatnio moda: Samochód potrąca pieszego będącego na środku pasów - "no przecież mógł się rozejrzeć, a nie pchac bezmyślnie pod koła" itp. Tu też widze potencjał dla takich komentujących...
Uuuuu i polecą kiepskie opinie na profil tej lecznicy dla zwierzaków ale chyba to jest jedyna metoda wychowawcza jak mają to gdzieś że jeżdzą po chodniku stwarzając zagrożenie dla wielu ośób
nie dość że wjechał na chodnik tyłem cofał wjechał na przejście dla pieszych jeszcze dyskutuje bezczelność osiągnęła apogeum ja bym go tak ukarał że na długo by zapamiętał to
Czy ktoś mi powie i udowodni, że te zgłoszenia na policję faktycznie dają jakiś efekt? Aktualnie pokazywane na filmikach jest często nawet to, że policja po prostu leje moczem na to wszystko. Jest jakiś sens?
bardzo duży - załatwiłem kilku gościom utratę prawa jazdy za bardzo grube wyczyny pt. 1. wyprzedzanie na podwójnej ciągłej na czołówkę, na wzniesieniu - gdy spychał jadące z naprzeciwka samochody na pobocze. Wcześniej wyprzedzał na "trzeciego". 2. Przejazd bez zatrzymywania się na czerwonym świetle (nie piszę o późnym pomarańczowym, ale wjazd jakieś 10 sekund jak się paliło czerwone, jakieś 70-80 km/h). 3. Skręcanie w lewo na rondzie, pod jadące samochody. 4. Wyprzedzanie na przejściu dla pieszych oraz skrzyżowaniu (było blisko potrącenia dziecka) - zwalniałem przed przejściem by przepuścić. Gość twierdził, że prowadził Sasza z Kijowa, ale nie wiedział, że dostarczyłem Policji również nagranie z kamery tylnej gdzie bardzo ładnie widać było jego twarz. Skończyło się dla niego dodatkową premią w postaci zawiasów za składanie fałszywych zeznań. Ale by nie było za różowo kilkukrotnie musiałem składać zażalenia na działanie policjantów typu próby umorzenia bo im się sprawcy szukać nie chciało - bo było kilku użytkowników busa firmy kurierskiej. Wszystko zależy na jakiego policjanta trafisz - jak jest ogarnięty to spoko, jak nie to zależy od Twojej determinacji - można wystąpić nawet jako oskarżyciel posiłkowy.
jeśli jesteś w stanie zapamiętać i rozpoznać sprawcę to mandata i punkt karne wpadają , niestety referendarze jeszcze nie wyrobili praktyki że grzywna w postępowaniu nakazowym to zawsze powinien być mandata + 100 PLN, bywa że za jazdę po chodniku wlepiają tylko 500 PLN przy niewskazaniu.
@@tokarp390 to zależy z którego punktu Policjant weźmie: predkosc - nie niższy niż 800 pln w sprawach o spowodowanie zagrożenia w bezpieczeństwie w ruchu drogowym - mandat nie niższy niż 2000 zł w postępowaniu w sprawach o przestępstwo - mandat nie niższy niż 4000 zł pozostałe wykroczenia - mandat nie niższy niż 500 zł.
zwyczajnie kłamiesz, twoja konfabulacja bierze się z twojego niedowartościowania. co to znaczy ,,jakieś 70-80km/h ? od kiedy skręca się pod jadące samochody? przec to ile ich było? jeden na drugim? to laweta, tak? jak masz tyle przypadków to lepiej nie wychodz z domu bo zginiesz w wypadku zaraz w styczniu 2024r. zacznij od siebie i przestań nagminnie przechodzić przez jezdnię w miejscach niedozwolonych. jesteś dziki jak pies. z twojego wpisu bije dziczą. nawet w afryce nie ma takiej dziczy. a ilu kierowców pogryzłeś? @@DzikiBociek
Przecież to zostaWyca. Łon może wszystko bo na dostaWyę. Proponuję filmik zgłosić na policję. Parkowanie na chodniku (raczej dmc pow 2.5t) 100 pln + 1 pkt, blokowanie chodnika (brak 1,5 m przejścia) 100 + 1, jazda wzdłuż chodnika 1500 + 8 (i w promocji drugie tyle za jazdę wzdłuż przejścia), nadużycie świateł awaryjnych 100-300, jazda po przejściu no i może się dopatrzą niebezpiecznego cofania na ślepo. TOTAL minimum 3300 + 18 pkt. Wątpię czy ta dostawa była aż tak opłacalna Jak dotrze na policje i do sądu to może nawet prawko nad kibelek pójdzie na jakiś czas do wglądu
Z miłą chęcią jeszcze bym obejrzał taksówkarzy w roli głównej, nazjezdzalo się jakis dziwnych kierowców z krajów gdzie prawka dostaje się z chipsów i swoje zasady wprowadzają u nas a policja rzadko im zwraca uwagę, stany aut też wołają o pomstę …
za rogiem budynku (tam gdzie wyjezdzal tylem przez przejscie) sa miejsca postojowe wzdluz budynku. Jeszcze blizej, ale podejrzewam ze o 2 metry za daleko aby ten kierowca zdecydowal sie zaparkowac w normalnym miejscu. Wiekszosc dnia spedza na siedzeniu kierowcy wiec co bedzie niepotrzebnie spacerowal.
Jedyny konfident jakiego szanuję, ja rozumiem jechać 70 w zabudowanym, ale dzieje sie to na ulicy, nie chcialbym aby mój przyszły syn został potrącony przez debila jadącego na wstecznym po chodniku
Koleś, ale wyjebałeś sie właśnie do prywatnego lokalu który nie bardzo ma coś wspólnego z zachowaniem kierowcy. Jak dla mnie to sie kwalifikujesz na przestawienie noska za tą swoją bezczelność.
Policja zanim dostała zgłoszenie już oznajmiła niemożność wykrycia sprawcy wykroczenia. I w normalnym kraju powyższe byłoby przez każdego obywatela traktowane jako żart, a w naszym pięknym kraju każdy się zastanawia czy to aby nie prawda... Smutne...
@@Brambor2137 to wtedy myk zażalenie na decyzję prokuratora do sądu. A prokurator jak ma za dużo takich zwrotek to niestety ale ma po premii/awansie na dłuższy czas.
W normalnym kraju to nikt by nie robił problemu z tego, że dostawca stara się ułatwić sobie życie nie pogarszając pieszym. Widać że chciał zająć najmniej miejsca jak to możliwe. Trochę zrozumienia, ludzie
wysłać nagranie na policję i będzie mandacik. Sprawdzone, działa. Dzwonią tylko upewnić się, czy się ma świadomość, że jeśli delikwent będzie wierzgać i sprawa skończy się w sądzie, trzeba będzie się tam fatygować jako świadek.
Największy debilizm jaki tam widzę to tak: Podwójny pas zielen.i Działalności gospodarcze odcięte od drogi . Podwójna ciągła uniemożliwia parkowanie czy choćby zatrzymanie na niej
Nie ważne, czy ktoś wjechałby na chodnik, zajechał komuś drogę, popchnął go w kolejce, czy pies pobrudził spodnie ślina. Polacy w większości to krzykacze i chamy. Pewnie mnóstwo osób zbulwerusuje się, ale wystarczy wyjść na dwór i przejść się kawałek. Zaczekać 5 minut na jakiś osiedlu. Busy na chodnikach, samochody wjeżdżające pod zakaz wjazdu, parkujący bez uprawnień na miejscach dla inwalidów, psiarzy niesprzadtajacych po pupilkach lub puszczonych samopas szczekających na przechodniów lub tak miłych, że sliną pobrudzi. Nie mam nic do zwierząt, tylko do właścicieli, którzy powinni mieć obowiązek przejścia kursu wraz ze swoimi czworonogami.
hahahahahaha albo pan go zbudował. Dobre. Ci pseudokierowcy nie zdają sobie sprawy z zagrożenia dopóki kogoś nie PIERDOLNĄ na chodniku. Wtedy to "łooooo jo joooj, co ja zrobiłem, mogłem tak nie jechać".
Już miesiąc temu wg opinii z googli w lecznicy "Tabletek dla kotow ciągle nie ma". Jak im zablokujecie możliwość realizacji dostaw z chodnika to zbankrutują 😁
Ja to mysle, ze swietnym rozwiazaniem jest jeszcze mniejsza liczba miejsc parkingowych i jeszcze czestsze zwezanie jezdni. Wtedy z pewnoscia takie sytuacje sie nie powtorza
Trzeba by też zgłosić (właścieciel posesji, straż miejska???), tę plamę oleju pozostawioną na chodniku za pośrednictwem samochodu, którego ten pan używa. Są kraje w których za taką "pamiątkę" kierowca zabuliłby słoną kasę. Drugi sposób, to wezwanie profesjonalnej firmy do jej usunięcia i przesłania rachunku za usługę właścicielowi pojazdu. Przyznam, że nie rozumiem dlaczego w Polsce nieomal kompletnie nikt nie reaguje na masowe niszczenie dobra wspólnego, przez niesfornych kierowców? Przepisy drogowe to jedno ale zniszczenia materialne to drugie, również skutki dla środowiska. Kasa z mandatów nie wpływa do kasy gminy czy powiatu ale to jednak samorządy czyli mieszkańcy płacą za tworzenie, konserwację i naprawę chodników, trawników, elementów architektury miejskiej, itp... rozjeżdżanych latami przez kierowców jak ten pan.
Tylko w normalnych warunkach nie masz nigdy świadka kto dokładnie zostawił tą plamę oleju. Ciężko to zauważyć, często cieknie po kropelce - auto musi stać parę godzin, żeby naciekło - jak to potem w sądzie udowodnić? Będziesz stał i nagrywał time lapse każdego auta pod blokiem 🤔?
@@loonatic90 Tutaj jest materiał z kamery, a w innych sytuacjach? Przecież nieomal każdy ma smartfon z kamerką. A co do "kropelek" to zwracam twoja uwagę, jak to wygląd w tej "złej", choć bardziej cywilizowanej części europy. Np. w Niemczech (no ale wiadomo, że nie o takie wzorce nam chodzi) policja potrafi wpaść na parking np. przy autostradzie i nie ma zmiłuj, nawet jak znajdą pod autem jedną kropelkę. Pomijam już takie kraje jak Szwajcaria czy Dania. Na ulicach pilnują porządku służby miejskie i komunalne. Powszechną praktyką, poza mandatem za zanieczyszczanie jest obciążanie rachunkiem za działalność firm utylizujących i sprzątających wszelkie takie zanieczyszczenia. A jeśli powstały z powodu wypadku kasa idzie z polisy. Nie ma darmowych obiadów podobnie jak bezkarnego dewastowania dobra wspólnego. No ale czego oczekiwać po społeczeństwie, gdzie nieomal bezkarnie można spuszczać olej silnikowy prosto do studzienki albo w piach przy polnej drodze a śmieci wywozić do lasu i nikogo to specjalnie nie dziwi.
Tak tylko wspomnę, że niedawno dostałem informację o usunięciu mojej wczorajszej, negatywnej opinii z Google Maps. Na to wygląda, że inne podobne też usunięte. Cóż, może z ich usług nie korzystałem, ale widziałem filmik jak się zachowują, więc jak dla mnie to kiepska cenzura...
@@PanMikolaj też tak spróbowałem, ale pewnie to nic nie zmieni. Tym bardziej, że nie można jakoś opisowo złożyć odwołania, uzasadnić go (np. link do filmiku), tylko że się po prostu składa i tyle. Z drugiej strony, jak się zobaczy na podsumowanie ocen- same liczby, bez opisowych opinii, trochę jedynek przynajmniej u mnie pokazuje. Także może cenzurują recenzje opisowe, ale cały czas się liczą oceny liczbowe- zawsze coś.
Dlatego zrezygnowałem z pracy kierowcy ,bo przez takich konfidentòw ,ktòrzy chcą błysnąć w necie to szkoda było mi płacić mandaty i szkoda prawko stracić. Ròwnież Polecam innym kierowcom zawodowym zrezygnować z pracy kierowcy. Niech gospodarka stanie i wtedy osoby z kamerami nie bedą mieli co nagrywać
@@koneserzab a dlaczego mam samochodu nie ruszać? Poda Pan jakiś konkretny powòd? Bo ja mogę napisać dlaczego nie widzę przeszkòd. Niech Pan poda 3 powody dlaczego mam nie ruszać samochodu. Moje 3 powody dlaczego nie widzę przeciwskazań.: - mam prawojazdy ( ktòre zdałem w Wordzie) - mam zrobione 300 tyś km bez wypadku - nie mam przeciwskazań zdrowotnych Teraz Pan proszę podać 3 powody dlaczego jednak powinienem zrezygnować z prowadzenia samochodu
Dzięki za nowy fiłm - a raczej o kamerowaniaimydż O - i nie ma komentarzy że w 1:11 znowu mężczyzna uwziął się na kobicie :) - to zaklinam komentarze i sam to zauważę.
Ludzie zastanówcie się co Wy piszecie i jak bardzo możecie kogoś skrzywdzić wystawiając opinie, która nie ma nic wspólnego z kliniką i leczeniem! Po pierwsze ta lecznica to oddani całym sercem lekarze którzy ratują nasze psy czy koty. Po drugie, skąd wiadomo że właściciel kliniki nie zwracał uwagi dostawcom by nie parkowali na chodniku!? Wylewacie negatywy na klinikę która jest od ratowania zwierząt a nie od pilnowania ruchu na zewnątrz! Na koniec pytanie: gdy przyjedzie do Was kurier sprawdzacie gdzie zaparkował i czy zgodnie z przepisami? Macie to w dupie!!! A tutaj wylewacie żygowiny na odbiorcę! Dostawca ponosi odpowiedzialność a nie odbiorca tak jak Wy nie odpowiadacie za parkowanie swoich kurierów! Amen
O chodniku to mało kto w komentarzach myśli, że potem na krzywych płytkach ktoś może się wywrócić i nogi połamać. Nie myślą bo zapominają że sami za ten chodnik zapłacili w podatkach.
Skzywdzili mi kota i nie oddali pieniędzy! A pani to sie podaje za kociego stomatologa, a chyba nim nie jest, bo zapomnialo jej sie rtg przed zabiegiem zrobić :)
2:53 nie potrafię zrozumieć, skąd ci nieudacznicy życiowi (kierowcy "zafodofi") wzięli to manewrowanie z włączonymi awaryjnymi. Pomijając iż jest to wykroczenie - to całkowicie bez sensu - nie mogą wtedy kierunkowskazem wskazać, gdzie chcą jechać (czyli do tego, do czego są zamontować). Jakoś nie widziałem by jakiś normlany (nie pseudokierowca) tak robił.
To jest wymagane w niektórych krajach (i oczywiście jest debilne z powodów, o których piszesz). W Wielkiej Brytanii mają szczególnego fioła na tym polu, tam za nie włączanie awaryjnych przy cofaniu możesz mieć problemy a nawet dyscyplinarkę z BHP. Swoją droga dawno dawno temu robiłem dostawy do budowanej wtedy wioski olimpijskiej w Londynie. To było już pod koniec budowy, więc było to po prostu dość pokaźne miasteczko w którym ruch wrzał - ci jeszcze coś budowali więc bujali się jakimiś koparkami, do innych domów dojeżdżali ludzie robiący wykończeniówkę, do jeszcze kolejnych trwały już dostawy mebli. A wszystkio, przypominam, w obszarze wielkości niewielkiego miasteczka, ze skrzyżowaniami ze światłami (już funkcjonującymi) itd. Jakiś Behapowiec bezmozgowiec wymyslił sobie, że ponieważ jest to wciąż formalnie teren budowy, to poruszające się po nim pojazdy muszą mieć pomarańczowe koguty. A ci, którzy nie mieli kogutów musieli włączać awaryjne. No i teraz wyobraź sobie małe miasteczko o ruchu porównywalnym z tłokiem w godzinach szczytu w Londynie, w którym znakomita większość poruszających się po nim pojazdu nie ma jak używać kierunkowskazu. Wiesz jak rozwiązali ten problem? Na newralgicznych skrzyżowaniach postawili ludzi, którzy biegali od samochodu do samochodu i pytali gdzie dany ktoś chce jechać a potem gestami pokazywali innym kierowcom który gdzie będzie skręcał. I tak, jakby mi to ktoś opowiedział to też bym nie uwierzył że ludzie mogą być aż tak głupi. Ale byłem tam dwa razy i widziałem to na własne oczy ;-)
Mało co komentuje ale każdy polak zgodzi się ze mną który był w Warszawie lub innym większym mieście że robią te ładne nowe bloki, kamienice a w nich lub obok żabki, kwiaciarnie, monopole itd ale kurde zapomną o drodze dla wyładunku takiego towaru do sklepu. Narobią jakichś śmiesznych trawników, krzaków, drzew i późnej są takie sytuacje że dostawca musi łamać przepisy..
Sprawa jest prosta: policja i sm mają to głęboko w ..... ścigać źle parkujących sie po prostu NIE OPŁACA. Jednym z powodów jest to ze kary są śmieszne. Duzo łatwiej i szybciej aby "wyrobić normę" mandatową jest ustawienie się z "suszarką" (choć zdaję sobie sprawe ze to nie jest dostepne dla kazdej formacji). Wracajac do meritum jak nie wzrosną mandaty to NIC sie nie zmieni. Innym rozwiazaniem jest utworzenie jednoski która zajmuje się tylko złym parkowaniem i wtedy mandaty moga byc niskie ale będą 3:26 codziennie i wtedy zaboli i nauczy.
SM nie ma suszarek więc obrabiają parkingowych zwłaszcza takich co potrafią odwalić na raz kilka wykroczeń na raz. natomiast system jest niewydolny bo mandaty są wlepiane z kodeksu wykroczeń a nie jako kara administracyjna nakładana na właściciela pojazdu . ścieżka administracyjna jest prosta wysłanie wezwania do właściciela i już po 23 dniach można wjechać na konto ścieżka z kodeksu wykroczeń to żmudne poszukiwanie sprawcy aż sam się przyzna ;)
Chłop wjechał to wjechał. Wiadomo już mleko rozlane. Ale pomyslcie z innej strony, właściciel takiego lokalu powinien zapewnić miejsce na rozładunek towaru. Zamowi i spodziewa się że dronem przywiozą czy jak?. Jeżdżę na codzien autokarem. Taki przykład ostatnio wiozę dzieci na Żelazną do Wawy - fabryka Norblina czy coś tam. I od organizatora dostaję adres i zapewnienia ze rezerwujący poinformował o miejscu gdzie mozna bezpiecznie zatrzymać autobus i wysadzić grupę. Oczywiście bzdura bo kazal zatrzymać się na przystanku mpk czego robić mi nie wolno. Najbliższy parking pod PKiN za 30zl/h. I trzeba z dziećmi dymac 1.5km z buta. Ale tego nikt nie powie bo by grupy rezygnowały i klientów było by połowę mniej. Jest wiele takich sytuacji że dojeżdżam pod wskazany adres i nie ma możliwości zaparkowania, a najbliższy parking kilka km. Nie raz mi sie zdarzyło spotkać policję czy sm i poprosić ich o możliwość wysadzenia grupy i nie powiem bo nigdy nie odmówili. Zawsze zabezpieczyli miejsce i pomogli. Ale zeby po chodnikach jeździć to trzeba miec cos z głową.
wiesz co, ja sie dziwie kierowcom, ktorzy po takiej akcji nie odchodza z pracy. jakbym dojechal z grupa i odkryl, ze zostalem oszukany to auto zostawiam na parkingu zabieram z niego dokumenty i swoje rzeczy, a do biura wracam komunikacja. w biurze skladam ustnie wypowiedzenie i tyle mnie widzieli. jeden, dwa razy ktos by im tak zrobil, ze musza zapierdalac na drugi koniec kraju po auto z kosztem parkingu w tysiacach i by przestali walic w chuja.
@@2sdd wiesz w chu. To nie robi mnie pracodawca tylko organizator wycieczki. Kilka razy zrobiłem tak że powiedziałem że nie mogę się tu zatrzymać. Pojechaliśmy na parking i kitowali z buta
2:26 min ona jest operatorem wózka ręcznego xD sama mimo fizyki lata milimetry nad chodnikiem, nam się tylko wydaje że chodzi a to lewitacja poziom 1 :> co jak co dostawczaki na chodnikach to zło ale małe punto czy coś jakoś mogę zrozumieć i nie mam do takich nic
Tekst o desancie i muchach - sztos 😁
"prosze mnie nie kamerować" - mój ulubiony cytat z jutuba.
I filmów Smarzowskiego.
..Czaisz bazę, weź nie kameruj''
"to się kamerujee!"
@@vacu84 Dajesz malina, firmowy samochód, firmowe paliwo!
Prosić może każdy, ale tylko prosić, nie wymagać
Co ci ludzie mają w głowie? Na chodniku to nawet rowerem nie można jeździć, więc skąd pomysł, że autem można jechać po chodniku?
ale on ma towar do zawiezienia!!!!!111!
Bo to choroba samochodoza;)
Już Ci tłumacze bo to bardzo proste:
On miał samochód, nie auto, a jak nazwa wskazuje to mu samo po tym chodniku chodzi. Gdyby miał auto albo samojazd to już zupełnie co innego.
Jak to w jednym z odcinków powiedziała pewna pani dyspozytorka.
Jeżeli po garnitur, to można.
Całe peletony rowerzystów jeżdżących po chodnikach, są odpowiedzią na twoje pytanie, odnośnie tego, czego nie można, a co ma się w d...e. To rowery i hulajnogi są prawdziwym zagrożeniem na chodniku, a nie kurier czy dostawca. Tak jak popieram nękanie jełopów, który parkują gdzie popadnie, to dostawców i kurierów rozumiem i nie mam do nich pretensji. Świeże bułeczki chciałoby się na śniadanko, a i paczki lubimy zamawiać, wiec się nie spinajmy, że dostawcy i kurierzy nie bardzo chcą latać 200-300 metrów z towarem/paczkami.
Pretensje należy kierować do deweloperów, który sprzedają lokale usługowe bez możliwości dostarczania towaru w sposób legalny i wygodny.
Brawo. Nie ma żadnej gadki. Wyjeżdżał tyłem i stworzył zagrożenie. U siebie widziałem jak kurier w taki sposób potrącił kobietę z psem.
Rozumiem, że chodzi co o potrącenie psa i człowieka - kobiety???
Tak 😅
i co sie wielkiego stalo w zwiazku z tym? Mysle, ze ten kurier byl najbardziej poszkodowany, a baba najwyrazniej slepa skoro cofajacego, duzego auta kurierskiego nie widziala.
@@suckit2536 Ty jesteś normalny? Gościu przejeżdża babe z psem a Ty mówisz- Co wielkiego? Czyli jak taki typ potrąci albo zabije Tobie kogoś z rodziny to myśląc jak Ty , nic nie zrobił?
@@suckit2536ciekawe czasy…żeby pieszy był bardziej bezpieczny na jezdni niż na chodniku.
No ale o co chodzi. Przecież ma włączone światła niewidzialności i to załatwia sprawę.
Właśnie. Co to zmienia że włączają te awaryjne?
@@endipol2488 No ... na awaryjnych to można 😁 Tak samo jak "na chwilę", to można, "w pracy" można, "z dzieckiem" można, "do bankomatu" można. Generalnie jak nie można, ale się bardzo chcę, to można 😁
@@endipol2488na awaryjnych zmienia to, że zamiast mandatu za parkowanie zdala od krawędzi jezdni i jazdę wzdłuż po chodniku dostaje jeszcze mandat za niewłaściwe użycie świateł awaryjnych. I to tyle. Nie rozumiem skąd przekonanie u takich idiotow że jak wrzuci awaryjne to mu coś wolno. Idioci.
@@zipi1100 no już musisz trafić na ogarniętego Policjanta by dostać mandat za niewłaściwe używanie świateł awaryjnych - no i zawsze możesz się tłumaczyć, usłyszałem huk, zatrzymałem się zobaczyć czy mi opona nie strzeliła, czy coś się nie stało. a potem się zestresowałem i musiałem mieć chwilę na uspokojenie się by nie jechać w stanie uniemożliwiającym prawidłowe reakcje.
@@DzikiBociek nie jest to wytłumaczenie użycia świateł awaryjnych na chodniku lub zatoczce autobusowej.
ciekawe czy szanowna pani weterynarz leczy takie przypadki
XD
Musialaby zaczac od siebie skoro nie widzi problemu
mam nadzieje że klinikę zamkną, jeżeli mam wybierać pomiędzy PRAWEM a jakimś pchlarzami to wybór jest prosty
to rejestratorka jest, a nie weterynarz
Panie, Panie, co mi Pan tu przychodzi z kamerą, ja, ja tu mięso mam.
🤣🤣🤣
Dziękuję za interwencję.
Oj tam czepianie sie, nowe płytki chodnikowe, to trzeba je przeorać, niech wyglądają jak za czasów PRL xD
Tekst z muchami jest dobry.
brawo!!!! a kierowcę zgłosić na policję i to bezwzględnie bo rozp..szą nam miasto, nowe chodniki, trawniki, Dla nich liczy sie tylko wygodna dostawa, a bierność służb tylko zachęca zmotoryzowaną hołotę do takich praktyk. Mnie ostatnio potrącił na chodniku bandyta drogowy, a dosłownie zepchną z chodnika jak mu powiedziałem, że po chodniku się nie jeździ. Została wezwana policja i bandyta drogowy będzie mieć sprawę karną. Bez litości!!!
Jedziemy z tym !
Błagam... wyślijcie to na policję.
nie musisz błagać wysłałem
@@remol76 bohater
@@remol76No i elegancko z tym że w mailu trzeba podać swoje dane żeby to zostało rozpatrzone No i musi się odbyć przesłuchanie bo inaczej nic z tego nie będzie.
Ja bym dzwonił po FBI albo wojsko przecież gościu stał autem na chodniku z 10 min do pierdla z nim na 25 lat . Ludzie trochę wyrozumiałości
@@aglanagla7186 niema wyrozumiałości dla ludzi którzy jeżdżą po chodnikach. A jakby tak przejechał na nim Twoją matkę albo twoje dziecko to inaczej byś śpiewał/a
Lokal który świadczy jakieś usługi i nie ma zapewnionego miejsca na rozładunek powinien zostać przed odpowiednie urzędy zamknięty albo zacząć karać . A kierowcę należy ukarać wysokimi mandatami za swoje manewry.
Każdy lokal ma zapewnione miejsce do parkowania, bo parkingów jest pełno. Problem w tym, że kierowcom się nie chce chodzić z paleciakiem, albo wózkiem. Tymczasem w Europie to jest norma. Wszędzie widać dostawców z ręcznymi wózkami. I problemu nie ma. Tylko u nas (i w roSSji) "król" musi swoją karocą podjechać pod same okienko, żeby broń Panie Boże, nie przespacerować czasem kilku metrów. 30 lat i bańdzioch jak bęben, ale za chiny ludowe chodzić nie będzie. Genu nie wyskrobiesz.
@@flashlightbeam3487 więc powinni karać do skutku tylko 90% zgłoszeń policja olewa co do jazdy po chodniku.
Powidzial malolat siedzacy przy komputerku
@@dawidsiek8921 a wiesz ile jest takich wypadków śmiertelnych przez takich kierowców busów którzy sobie cofają na chodniku bo mają w dupie wszystko i wszystkich?
@@riokrio5722 no ile? Ciekaw jestem
Dla zasięgów! No i przeciwko dzbanom.
Czasami mam wrażenie, że dziś już na kursie jazdy uczą, że można włączyć awaryjne i stawać, gdzie popadnie. Na mojej ulicy za dnia nie ma chwili, żeby jakiś nie stał.
A nie mówiąc już o Tym że ludzie przestali używać kierunkowskazów dla przykładu sie czeka na tym rondzie bo nie wiadomo czy skreci czy pojedzie prosto i wszystko sie korkuje 😂 Polska mentalność mogę wszystko bo jestem kierowcą no ręce opadają
Powiem tak, przez krótki czas pracowałem jako serwis hulajnóg (wymiana baterii, zabieranie zdewastowanych, sprzątanie zostawionych "bylejak", itd.). Praca pod ciągłą presją czasu, praca na wynik, itd. Wierz mi, że nie da się busa albo dostawczaka zaparkować na parkingu, pójść po hulajkę i ją serwisować. Za mało czasu, za dużo chodzenia, za ciężko (baterie naprawdę ważą dużo). W efekcie awaryjne, to były ulubione światła każdego serwisanta. Chłopaki różnie podchodzili do tematu, ja wychodziłem z założenia, że wjechanie busem na chodnik w takiej sytuacji jak powyższa jest o tyle problematyczne, że kłopot wyjechać. Zazwyczaj więc stawałem na ulicy na awaryjnych, czasami nawet na bardzo ruchliwych okolicach skrzyżowań.
Pracę oczywiście rzuciłem, bo sam pracodawca naciskał na takie zachowania jak powyżej.
@@MarcinWortel i słusznie, bo dlaczego niby ten problem ma być problemem mieszkańców, a nie firmy która sobie robi biznes na hulajnogach?
@@artursudnikproblem z hulajnogami jest też w osobach, które na nich jeżdżą. Zwyczajnie o nie nie dbają, zostawiają "bylejak" . Jest też spora grupa, która je uszkadza celowo, albo celowo parkuje tak, żeby utrudniały życie pieszym.
A serwisanci, gdyby mieli normę o 25% niższą, to by po chodnikach nie jeździli.
Rotacja jest tam spora.
prrtyyy garniturek zacznij od siebie i swojej rodziny. przestańcie nagminnie przechodzić przez jezdnię w miejscach niedozwolonych.
2:55 Jak to "nie było gdzie zaparkować? Przecież widać piękną jezdnię, z pięknym asfaltem. Można było tam stanąć na awaryjnych i walnąć susa przez krzaczki do lecznicy.
Zasadniczo to nie. Jest linia ciagla. Wiec wtedy powinna przyjechac laweta i wywiezc blaszaka w cholere
@@swierzakii3871 na chodniku się nie przejmował łamaniem zasad a na ulicy się przejmuje?
@@wispawelwis38to jest odp do tego ze mozna bylo zaparkowac na jezdni. Nie, nie mozna bylo. Ani na chodniku, ani gdziekolwiek indziej w poblizu
@@swierzakii3871 tak, op użył ironii :D
@@swierzakii3871 Nie bądź naiwny. Tu nie chodzi ani o ciągłą (która po chwili się kończy) ani o lawetę ani o ewentualny zakaz zatrzymywania się w tym miejscu. Chodzi wyłącznie o to, że tego typu kierowcy mają w dupie pieszych i chodniki, za to boją się kierowców, którzy wyskoczą z mordą, że koleś blokuje im ruch.
P.S. W pobliżu jest parking biedronki. Tam można było.
"albo był desant albo go Pan tutaj zbudował" :D Z dobrym adwokatem do wybronienia
dobry pacjent, taki wyszczekany
Dokładnie, a jaką muzyczkę do filmików daje, pasuje idealnie do poziomu nagrywającego
Na końcu nagrania widać parking biedronki.... ehhh 30metrów nie chciało się przejść pajacowi.
Nie miałbym śmiałości skorzystać z czyjegoś parkingu gdy do niego nie przyjeżdżam. Zresztą część parkingów Biedronki jest płatna.
@@ernesternestowski4959 Nie no pewnie xD lepiej wjechać na chodnik niż na parking bo przecież nie idzie do Biedronki. Nie daj boże kazaliby mu zapłacić za to jeszcze, karygodne.
Na chodniku max co się może wydarzyć to rozjechanie jakiegoś pieszego, co i tak byłaby wina pieszego bo po co on się pod te koła by pchał nie?
@@ernesternestowski4959 Czyli jeśli w okolicy nie ma ogólnodostępnego parkingu bezpłatnego to wtedy można parkować na chodniku? Przypominam, że samochód to nie jest obowiązek i tak samo nikt nie ma obowiązku zapewnić Tobie miejsca parkingowego w wymyślonym przez Ciebie miejscu. Nie ma gdzie zaparkować to się drepta pieszo.
@@Dunell_ Dokładnie - taka ostatnio moda: Samochód potrąca pieszego będącego na środku pasów - "no przecież mógł się rozejrzeć, a nie pchac bezmyślnie pod koła" itp. Tu też widze potencjał dla takich komentujących...
@@danielwrotny mały rozumek ogranicza liczbę możliwych rozwiązań.
eee tam, jednak wojtek to wojtek
Całe szczęście, że na żadnym pieszym nie zaparkował.
Wyjebuj bezbeku.
A jutro?
Na filmiku w 2:16 fajnie też widać, że wcześniej problem był rozwiązany parkowaniem na trawie i rozjeżdżaniem jej ;D
haha, zanim posadzili krzaki kazdy stawal na trawie XD piekne
Uuuuu i polecą kiepskie opinie na profil tej lecznicy dla zwierzaków ale chyba to jest jedyna metoda wychowawcza jak mają to gdzieś że jeżdzą po chodniku stwarzając zagrożenie dla wielu ośób
Google i tak potem usuwa opinie z takich najazdów 🤷♂️.
zamiast najazdów czuwajcie jak miesięcznicy smoleńscy , niektórym 1 mandat nie wystarczy do zrozumienia sytuacji
O moja okolica po raz pierwszy na kanale
Ten kierowca cofnął na chodniku, nawet nie widząc czy ktoś idzie?
Toć to kryminał jest! Moje dzieci nawet nie zdążyłyby uciec!
To by była Twoja wina, dzieci powinny siedzieć przed plejstejszyn a nie włóczyć się po chodnikach
@@Wojtek_dokladnie_Samochodoza
Masz rację, środek ulicy jest o wiele lepszym miejscem 😀
O nie nie, za takie coś to masz murowany mandat.
Skąd Ty bierzesz te muzyczki :)
Opis
Miał światła niewidzialności, naczysie dobrze zaparkował.
nie dość że wjechał na chodnik tyłem cofał wjechał na przejście dla pieszych jeszcze dyskutuje bezczelność osiągnęła apogeum ja bym go tak ukarał że na długo by zapamiętał to
Ale przecież wyjaśnił, że "musi" 😁
Milicja ma to w d... I dalej beda jezdzic. Dostal by maxa i by juz wiedzial.
@@bartbis8365 1500 za jazdę , 100 za postój . 8 punktów - dobre nagranie twarz rozpoznawalna
dlaczego przy takim ciągu usługowym nie ma koperty z miejscem na dostawy?
Bo na chodniku jest za darmo
buk tak chciał
Genialna wstawka muzyczna 😅
Porządnie!
Dlaczego zawsze ich dobro ponad prawem, wysyłać na ponowne egzaminy i skoczy się patologia
Patologia, że buduje się w Polsce bloki z usługami parterowymi, a nie daje się jednej czy dwóch kopert dla dostawców. Pozniej wynikają takie spory.
Tak jest taniej
cóż nie ma obowiązku dostaw busem czy tirem
Fajnie byloby, gdybyśmy dostali info o ukaraniu kierowcy - pirata.
2:53 mozna bylo pobrac probke tej plamy na chodniku. Czy to plyn hamulcowy czy woda z chlodnicy a moze jeszcze co innego.
Siemanko łapa w górę w ciemno!
Pozdrawiam 👍👍👍👍👍👍
Czy ktoś mi powie i udowodni, że te zgłoszenia na policję faktycznie dają jakiś efekt? Aktualnie pokazywane na filmikach jest często nawet to, że policja po prostu leje moczem na to wszystko.
Jest jakiś sens?
bardzo duży - załatwiłem kilku gościom utratę prawa jazdy za bardzo grube wyczyny pt.
1. wyprzedzanie na podwójnej ciągłej na czołówkę, na wzniesieniu - gdy spychał jadące z naprzeciwka samochody na pobocze. Wcześniej wyprzedzał na "trzeciego".
2. Przejazd bez zatrzymywania się na czerwonym świetle (nie piszę o późnym pomarańczowym, ale wjazd jakieś 10 sekund jak się paliło czerwone, jakieś 70-80 km/h).
3. Skręcanie w lewo na rondzie, pod jadące samochody.
4. Wyprzedzanie na przejściu dla pieszych oraz skrzyżowaniu (było blisko potrącenia dziecka) - zwalniałem przed przejściem by przepuścić. Gość twierdził, że prowadził Sasza z Kijowa, ale nie wiedział, że dostarczyłem Policji również nagranie z kamery tylnej gdzie bardzo ładnie widać było jego twarz. Skończyło się dla niego dodatkową premią w postaci zawiasów za składanie fałszywych zeznań.
Ale by nie było za różowo kilkukrotnie musiałem składać zażalenia na działanie policjantów typu próby umorzenia bo im się sprawcy szukać nie chciało - bo było kilku użytkowników busa firmy kurierskiej. Wszystko zależy na jakiego policjanta trafisz - jak jest ogarnięty to spoko, jak nie to zależy od Twojej determinacji - można wystąpić nawet jako oskarżyciel posiłkowy.
jeśli jesteś w stanie zapamiętać i rozpoznać sprawcę to mandata i punkt karne wpadają ,
niestety referendarze jeszcze nie wyrobili praktyki że grzywna w postępowaniu nakazowym to zawsze powinien być mandata + 100 PLN, bywa że za jazdę po chodniku wlepiają tylko 500 PLN przy niewskazaniu.
@@tokarp390 to zależy z którego punktu Policjant weźmie:
predkosc - nie niższy niż 800 pln
w sprawach o spowodowanie zagrożenia w bezpieczeństwie w ruchu drogowym - mandat nie niższy niż 2000 zł
w postępowaniu w sprawach o przestępstwo - mandat nie niższy niż 4000 zł
pozostałe wykroczenia - mandat nie niższy niż 500 zł.
zwyczajnie kłamiesz, twoja konfabulacja bierze się z twojego niedowartościowania.
co to znaczy ,,jakieś 70-80km/h ? od kiedy skręca się pod jadące samochody? przec to ile ich było? jeden na drugim? to laweta, tak? jak masz tyle przypadków to lepiej nie wychodz z domu bo zginiesz w wypadku zaraz w styczniu 2024r.
zacznij od siebie i przestań nagminnie przechodzić przez jezdnię w miejscach niedozwolonych. jesteś dziki jak pies. z twojego wpisu bije dziczą. nawet w afryce nie ma takiej dziczy. a ilu kierowców pogryzłeś? @@DzikiBociek
A co ze złodziejem kamery w mundurze ?
Przecież to zostaWyca. Łon może wszystko bo na dostaWyę. Proponuję filmik zgłosić na policję. Parkowanie na chodniku (raczej dmc pow 2.5t) 100 pln + 1 pkt, blokowanie chodnika (brak 1,5 m przejścia) 100 + 1, jazda wzdłuż chodnika 1500 + 8 (i w promocji drugie tyle za jazdę wzdłuż przejścia), nadużycie świateł awaryjnych 100-300, jazda po przejściu no i może się dopatrzą niebezpiecznego cofania na ślepo. TOTAL minimum 3300 + 18 pkt. Wątpię czy ta dostawa była aż tak opłacalna
Jak dotrze na policje i do sądu to może nawet prawko nad kibelek pójdzie na jakiś czas do wglądu
2:53 Coś burakowi kapie z silnika !
nie coś tylko woda
Skropliny z klimy, nie szukajmy afery nie w tym miejscu, gdzie potrzeba :)
No ja on jest burak to co ty jesteś??? 😂😂😂
Nie mogę z was co drugi to lepszy... tępaki koorwa takie a sie udzielacie jeszcze.
moze jakis pieszy sie zeszczal?
Może i tak , ale to nie znaczy że nie trzeba jechać po tych burakach :)@@Pabulon
Z miłą chęcią jeszcze bym obejrzał taksówkarzy w roli głównej, nazjezdzalo się jakis dziwnych kierowców z krajów gdzie prawka dostaje się z chipsów i swoje zasady wprowadzają u nas a policja rzadko im zwraca uwagę, stany aut też wołają o pomstę …
Aaaaa, będzie, będzie! Na dodatek Polak!
prawko na ukrainie nie dostaje sie w czipsach , tylko się kupuję za dolary ,
jak kupiłem i tirem se teraz jeżdzę
Dobra robota jak zwykle ❤❤❤
@@rafalpl18wybacz ale to jest właśnie patologia …. A dziwne kraje to nie tylko Ukraina
@@Wojtek_dokladnie_Samochodoza czy jest jakiś wątek kontynuacji z (panem) co zawinął kamerę ?
100 metrów dalej miał duży parking pod Biedronką.
100 metrów będzie szedł z wysoce zakaźnym odpadem i to na parking sklepu? Co na to sanepid?
za rogiem budynku (tam gdzie wyjezdzal tylem przez przejscie) sa miejsca postojowe wzdluz budynku. Jeszcze blizej, ale podejrzewam ze o 2 metry za daleko aby ten kierowca zdecydowal sie zaparkowac w normalnym miejscu. Wiekszosc dnia spedza na siedzeniu kierowcy wiec co bedzie niepotrzebnie spacerowal.
@@Wojtek_dokladnie_Samochodoza no tak, musiał 😉
Jedyny konfident jakiego szanuję, ja rozumiem jechać 70 w zabudowanym, ale dzieje sie to na ulicy, nie chcialbym aby mój przyszły syn został potrącony przez debila jadącego na wstecznym po chodniku
Koleś, ale wyjebałeś sie właśnie do prywatnego lokalu który nie bardzo ma coś wspólnego z zachowaniem kierowcy.
Jak dla mnie to sie kwalifikujesz na przestawienie noska za tą swoją bezczelność.
Policja zanim dostała zgłoszenie już oznajmiła niemożność wykrycia sprawcy wykroczenia. I w normalnym kraju powyższe byłoby przez każdego obywatela traktowane jako żart, a w naszym pięknym kraju każdy się zastanawia czy to aby nie prawda... Smutne...
I obywatell myk zgłoszenie na policmajstra do prokuratury o możliwość popełnienia przestępstwa 😅
A prokuratura myk umorzenie...
@@Brambor2137no to do tv lub obsmarowanie policmajstra i prokuratora z imienia i nazwiska zgodnie z interesem spolecznym😅
@@Brambor2137 to wtedy myk zażalenie na decyzję prokuratora do sądu. A prokurator jak ma za dużo takich zwrotek to niestety ale ma po premii/awansie na dłuższy czas.
W normalnym kraju to nikt by nie robił problemu z tego, że dostawca stara się ułatwić sobie życie nie pogarszając pieszym. Widać że chciał zająć najmniej miejsca jak to możliwe. Trochę zrozumienia, ludzie
Wzorowa interwencja obywatelska 👍👌
To cofanie , baaaaaardzo niebezpieczne .
Ciekawe z jakiego powodu musiał cofać? Najpewniej dlatego, że pajac z kamerką na siłę stanął przed pojazdem, żeby ten musiał cofać
wysłać nagranie na policję i będzie mandacik. Sprawdzone, działa. Dzwonią tylko upewnić się, czy się ma świadomość, że jeśli delikwent będzie wierzgać i sprawa skończy się w sądzie, trzeba będzie się tam fatygować jako świadek.
Wysłane
Największy debilizm jaki tam widzę to tak:
Podwójny pas zielen.i
Działalności gospodarcze odcięte od drogi .
Podwójna ciągła uniemożliwia parkowanie czy choćby zatrzymanie na niej
Dalej czekam na wpierdol😎
Kurde, może się zapisz na jakieś MMA albo coś
Nie ważne, czy ktoś wjechałby na chodnik, zajechał komuś drogę, popchnął go w kolejce, czy pies pobrudził spodnie ślina. Polacy w większości to krzykacze i chamy. Pewnie mnóstwo osób zbulwerusuje się, ale wystarczy wyjść na dwór i przejść się kawałek. Zaczekać 5 minut na jakiś osiedlu. Busy na chodnikach, samochody wjeżdżające pod zakaz wjazdu, parkujący bez uprawnień na miejscach dla inwalidów, psiarzy niesprzadtajacych po pupilkach lub puszczonych samopas szczekających na przechodniów lub tak miłych, że sliną pobrudzi. Nie mam nic do zwierząt, tylko do właścicieli, którzy powinni mieć obowiązek przejścia kursu wraz ze swoimi czworonogami.
hahahahahaha albo pan go zbudował. Dobre. Ci pseudokierowcy nie zdają sobie sprawy z zagrożenia dopóki kogoś nie PIERDOLNĄ na chodniku. Wtedy to "łooooo jo joooj, co ja zrobiłem, mogłem tak nie jechać".
Wtedy jest looooo kurła zabilem. I dalej jezdzi po chodniku
Już miesiąc temu wg opinii z googli w lecznicy "Tabletek dla kotow ciągle nie ma". Jak im zablokujecie możliwość realizacji dostaw z chodnika to zbankrutują 😁
Paczka tabletek pewnie waży 200kg i trzeba pod drzwi z nią podjechać.
Do szafki trzeba wjechać
@@zipi1100 Policz sobie ilość tabletek razy ilość kotów to ile ci wyjdzie? Dużo ci wyjdzie ;)
@@8282dudija tam jestem leniwy i bym zainwestował w wózek, a nie samemu nosić takie ciężary.
Ja to mysle, ze swietnym rozwiazaniem jest jeszcze mniejsza liczba miejsc parkingowych i jeszcze czestsze zwezanie jezdni. Wtedy z pewnoscia takie sytuacje sie nie powtorza
Och, biedactwa!
i jeszcze palama oleju na chodniku bo tym gruchocie
to z chlodnicy chyba kapalo
Tytuł mnie trochę zawiódł ;) Myślałem, że Pan Wojtek, niczym Jean Claude Van Damme będzie walczył w stylu bohatera filmu Lwie Serce :)
Krematorium powinno zmienić nazwę na ,,serce z kamienia”.
Trzeba by też zgłosić (właścieciel posesji, straż miejska???), tę plamę oleju pozostawioną na chodniku za pośrednictwem samochodu, którego ten pan używa. Są kraje w których za taką "pamiątkę" kierowca zabuliłby słoną kasę. Drugi sposób, to wezwanie profesjonalnej firmy do jej usunięcia i przesłania rachunku za usługę właścicielowi pojazdu. Przyznam, że nie rozumiem dlaczego w Polsce nieomal kompletnie nikt nie reaguje na masowe niszczenie dobra wspólnego, przez niesfornych kierowców? Przepisy drogowe to jedno ale zniszczenia materialne to drugie, również skutki dla środowiska. Kasa z mandatów nie wpływa do kasy gminy czy powiatu ale to jednak samorządy czyli mieszkańcy płacą za tworzenie, konserwację i naprawę chodników, trawników, elementów architektury miejskiej, itp... rozjeżdżanych latami przez kierowców jak ten pan.
Tylko w normalnych warunkach nie masz nigdy świadka kto dokładnie zostawił tą plamę oleju. Ciężko to zauważyć, często cieknie po kropelce - auto musi stać parę godzin, żeby naciekło - jak to potem w sądzie udowodnić? Będziesz stał i nagrywał time lapse każdego auta pod blokiem 🤔?
@@loonatic90 Tutaj jest materiał z kamery, a w innych sytuacjach? Przecież nieomal każdy ma smartfon z kamerką. A co do "kropelek" to zwracam twoja uwagę, jak to wygląd w tej "złej", choć bardziej cywilizowanej części europy. Np. w Niemczech (no ale wiadomo, że nie o takie wzorce nam chodzi) policja potrafi wpaść na parking np. przy autostradzie i nie ma zmiłuj, nawet jak znajdą pod autem jedną kropelkę. Pomijam już takie kraje jak Szwajcaria czy Dania. Na ulicach pilnują porządku służby miejskie i komunalne. Powszechną praktyką, poza mandatem za zanieczyszczanie jest obciążanie rachunkiem za działalność firm utylizujących i sprzątających wszelkie takie zanieczyszczenia. A jeśli powstały z powodu wypadku kasa idzie z polisy. Nie ma darmowych obiadów podobnie jak bezkarnego dewastowania dobra wspólnego. No ale czego oczekiwać po społeczeństwie, gdzie nieomal bezkarnie można spuszczać olej silnikowy prosto do studzienki albo w piach przy polnej drodze a śmieci wywozić do lasu i nikogo to specjalnie nie dziwi.
Pozdrawiam 👍🏻👍🏻👍🏻
Tak tylko wspomnę, że niedawno dostałem informację o usunięciu mojej wczorajszej, negatywnej opinii z Google Maps. Na to wygląda, że inne podobne też usunięte. Cóż, może z ich usług nie korzystałem, ale widziałem filmik jak się zachowują, więc jak dla mnie to kiepska cenzura...
Ja złożyłem odwołanie.
@@PanMikolaj też tak spróbowałem, ale pewnie to nic nie zmieni. Tym bardziej, że nie można jakoś opisowo złożyć odwołania, uzasadnić go (np. link do filmiku), tylko że się po prostu składa i tyle. Z drugiej strony, jak się zobaczy na podsumowanie ocen- same liczby, bez opisowych opinii, trochę jedynek przynajmniej u mnie pokazuje. Także może cenzurują recenzje opisowe, ale cały czas się liczą oceny liczbowe- zawsze coś.
To nie była osoba piesza, a kierująca pojazdem mechanicznym, niskopodlogowym
O widzę koledzy Wojtka też do Choroszczy się nadają się! XD
@DanielRambo123-pp2km A czy ja go skazuje? Ja tylko mówię, że się nadaje.
Dlatego zrezygnowałem z pracy kierowcy ,bo przez takich konfidentòw ,ktòrzy chcą błysnąć w necie to szkoda było mi płacić mandaty i szkoda prawko stracić. Ròwnież Polecam innym kierowcom zawodowym zrezygnować z pracy kierowcy. Niech gospodarka stanie i wtedy osoby z kamerami nie bedą mieli co nagrywać
A najlepiej żeby właśnie takie osoby jak pan, samochodów nie ruszało!
@@koneserzab a dlaczego mam samochodu nie ruszać? Poda Pan jakiś konkretny powòd? Bo ja mogę napisać dlaczego nie widzę przeszkòd. Niech Pan poda 3 powody dlaczego mam nie ruszać samochodu. Moje 3 powody dlaczego nie widzę przeciwskazań.:
- mam prawojazdy ( ktòre zdałem w Wordzie)
- mam zrobione 300 tyś km bez wypadku
- nie mam przeciwskazań zdrowotnych
Teraz Pan proszę podać 3 powody dlaczego jednak powinienem zrezygnować z prowadzenia samochodu
Dzięki Remku, że zareagowałeś. Jeśli wszyscy będą to olewać i potulnie ustępować piratom drogowym to niestety nic się nie zmieni.
Muzyka ekstra ! :)
Nareszcie😢
W jaki sposób realizowane są dostawy do Żabki?
Zapewne od podwórka 😄
Muszę kupy na szybie - dobre !
dzidzia dała sama sobie kciuka w górę. ojej a tju tju bobasku
Jak ma pusty łeb to niech teraz ma pusty portfel, nie ma dojazdu? Nie ma dostawy! Niech sobie lecznica do paczkomatu leci po graty
Dzięki za nowy fiłm - a raczej o kamerowaniaimydż
O - i nie ma komentarzy że w 1:11 znowu mężczyzna uwziął się na kobicie :) - to zaklinam komentarze i sam to zauważę.
Ludzie zastanówcie się co Wy piszecie i jak bardzo możecie kogoś skrzywdzić wystawiając opinie, która nie ma nic wspólnego z kliniką i leczeniem!
Po pierwsze ta lecznica to oddani całym sercem lekarze którzy ratują nasze psy czy koty.
Po drugie, skąd wiadomo że właściciel kliniki nie zwracał uwagi dostawcom by nie parkowali na chodniku!?
Wylewacie negatywy na klinikę która jest od ratowania zwierząt a nie od pilnowania ruchu na zewnątrz!
Na koniec pytanie: gdy przyjedzie do Was kurier sprawdzacie gdzie zaparkował i czy zgodnie z przepisami? Macie to w dupie!!!
A tutaj wylewacie żygowiny na odbiorcę! Dostawca ponosi odpowiedzialność a nie odbiorca tak jak Wy nie odpowiadacie za parkowanie swoich kurierów! Amen
Wiadomo z filmu i z komentarza do opinii.
O chodniku to mało kto w komentarzach myśli, że potem na krzywych płytkach ktoś może się wywrócić i nogi połamać.
Nie myślą bo zapominają że sami za ten chodnik zapłacili w podatkach.
nie zamawiam kuriera - paczkomaty lub odbiór na stacji orlen jest prostszy :)
Skzywdzili mi kota i nie oddali pieniędzy! A pani to sie podaje za kociego stomatologa, a chyba nim nie jest, bo zapomnialo jej sie rtg przed zabiegiem zrobić :)
Ale szybko wyjechał , a jakby dziecko wyskoczyło co wtedy ?? Brak wyobraźni u tego pana.
Wtedy olaboga wypadek ja nie chciałem ja nie wiedziałem czemu rodzice nie pilnowali dziecka
@@Wojtek_dokladnie_Samochodoza dokładnie 👍
2:53 nie potrafię zrozumieć, skąd ci nieudacznicy życiowi (kierowcy "zafodofi") wzięli to manewrowanie z włączonymi awaryjnymi. Pomijając iż jest to wykroczenie - to całkowicie bez sensu - nie mogą wtedy kierunkowskazem wskazać, gdzie chcą jechać (czyli do tego, do czego są zamontować). Jakoś nie widziałem by jakiś normlany (nie pseudokierowca) tak robił.
Mnie to najbardziej bawi jak włączają te światła podczas postoju w miejscu dozwolonym.
To jest wymagane w niektórych krajach (i oczywiście jest debilne z powodów, o których piszesz). W Wielkiej Brytanii mają szczególnego fioła na tym polu, tam za nie włączanie awaryjnych przy cofaniu możesz mieć problemy a nawet dyscyplinarkę z BHP.
Swoją droga dawno dawno temu robiłem dostawy do budowanej wtedy wioski olimpijskiej w Londynie. To było już pod koniec budowy, więc było to po prostu dość pokaźne miasteczko w którym ruch wrzał - ci jeszcze coś budowali więc bujali się jakimiś koparkami, do innych domów dojeżdżali ludzie robiący wykończeniówkę, do jeszcze kolejnych trwały już dostawy mebli. A wszystkio, przypominam, w obszarze wielkości niewielkiego miasteczka, ze skrzyżowaniami ze światłami (już funkcjonującymi) itd.
Jakiś Behapowiec bezmozgowiec wymyslił sobie, że ponieważ jest to wciąż formalnie teren budowy, to poruszające się po nim pojazdy muszą mieć pomarańczowe koguty. A ci, którzy nie mieli kogutów musieli włączać awaryjne.
No i teraz wyobraź sobie małe miasteczko o ruchu porównywalnym z tłokiem w godzinach szczytu w Londynie, w którym znakomita większość poruszających się po nim pojazdu nie ma jak używać kierunkowskazu. Wiesz jak rozwiązali ten problem?
Na newralgicznych skrzyżowaniach postawili ludzi, którzy biegali od samochodu do samochodu i pytali gdzie dany ktoś chce jechać a potem gestami pokazywali innym kierowcom który gdzie będzie skręcał.
I tak, jakby mi to ktoś opowiedział to też bym nie uwierzył że ludzie mogą być aż tak głupi. Ale byłem tam dwa razy i widziałem to na własne oczy ;-)
Mało co komentuje ale każdy polak zgodzi się ze mną który był w Warszawie lub innym większym mieście że robią te ładne nowe bloki, kamienice a w nich lub obok żabki, kwiaciarnie, monopole itd ale kurde zapomną o drodze dla wyładunku takiego towaru do sklepu. Narobią jakichś śmiesznych trawników, krzaków, drzew i późnej są takie sytuacje że dostawca musi łamać przepisy..
Nie musi
cóż ale to prowadzący te przybytki zwyczajnie kłamią że kurier rowerowy im wszystko przywiezie
Po pasach 🙉🙈🙈🙉
czy on ma w worku zwłoki?
Prawdopodobnie tak
Sekcja komentarzy na google już się powiększyłam o kilka jedno gwiazdkowych na ich profilu. 😂
Tępić buraka i na policję
Sprawa jest prosta: policja i sm mają to głęboko w ..... ścigać źle parkujących sie po prostu NIE OPŁACA. Jednym z powodów jest to ze kary są śmieszne. Duzo łatwiej i szybciej aby "wyrobić normę" mandatową jest ustawienie się z "suszarką" (choć zdaję sobie sprawe ze to nie jest dostepne dla kazdej formacji). Wracajac do meritum jak nie wzrosną mandaty to NIC sie nie zmieni. Innym rozwiazaniem jest utworzenie jednoski która zajmuje się tylko złym parkowaniem i wtedy mandaty moga byc niskie ale będą 3:26 codziennie i wtedy zaboli i nauczy.
SM nie ma suszarek więc obrabiają parkingowych zwłaszcza takich co potrafią odwalić na raz kilka wykroczeń na raz.
natomiast system jest niewydolny bo mandaty są wlepiane z kodeksu wykroczeń a nie jako kara administracyjna nakładana na właściciela pojazdu .
ścieżka administracyjna jest prosta wysłanie wezwania do właściciela i już po 23 dniach można wjechać na konto
ścieżka z kodeksu wykroczeń to żmudne poszukiwanie sprawcy aż sam się przyzna ;)
A gdzie odpowiedź policji?
Za jakieś pół roku pewnie
Moze i maja dobre opinie ale widocznie mili i uprzejmi sa wyłącznie ludziom ktorzy im placą pieniadze.
Chłop wjechał to wjechał. Wiadomo już mleko rozlane. Ale pomyslcie z innej strony, właściciel takiego lokalu powinien zapewnić miejsce na rozładunek towaru. Zamowi i spodziewa się że dronem przywiozą czy jak?.
Jeżdżę na codzien autokarem. Taki przykład ostatnio wiozę dzieci na Żelazną do Wawy - fabryka Norblina czy coś tam. I od organizatora dostaję adres i zapewnienia ze rezerwujący poinformował o miejscu gdzie mozna bezpiecznie zatrzymać autobus i wysadzić grupę. Oczywiście bzdura bo kazal zatrzymać się na przystanku mpk czego robić mi nie wolno. Najbliższy parking pod PKiN za 30zl/h. I trzeba z dziećmi dymac 1.5km z buta. Ale tego nikt nie powie bo by grupy rezygnowały i klientów było by połowę mniej. Jest wiele takich sytuacji że dojeżdżam pod wskazany adres i nie ma możliwości zaparkowania, a najbliższy parking kilka km. Nie raz mi sie zdarzyło spotkać policję czy sm i poprosić ich o możliwość wysadzenia grupy i nie powiem bo nigdy nie odmówili. Zawsze zabezpieczyli miejsce i pomogli. Ale zeby po chodnikach jeździć to trzeba miec cos z głową.
wiesz co, ja sie dziwie kierowcom, ktorzy po takiej akcji nie odchodza z pracy. jakbym dojechal z grupa i odkryl, ze zostalem oszukany to auto zostawiam na parkingu zabieram z niego dokumenty i swoje rzeczy, a do biura wracam komunikacja. w biurze skladam ustnie wypowiedzenie i tyle mnie widzieli. jeden, dwa razy ktos by im tak zrobil, ze musza zapierdalac na drugi koniec kraju po auto z kosztem parkingu w tysiacach i by przestali walic w chuja.
@@2sdd wiesz w chu. To nie robi mnie pracodawca tylko organizator wycieczki. Kilka razy zrobiłem tak że powiedziałem że nie mogę się tu zatrzymać. Pojechaliśmy na parking i kitowali z buta
@@The7hotshot no i prawidłowo. Skoro organizator to firma może nawet wypowiedzieć umowę z powodu oszustwa (podżeganie do popełnienie wykroczenia też).
Chyba należało by zapytać odpowiednie instytucje czy ten pan miał uprawnienia do przewozenia substancji skrajnie zakaźnych :D
Fajny odc. Ale krótki
3:07 Piękne plamy zostawił pewnie woda ścieka ze skrzyni biegów.
Tutaj byłem, Tony Halik, 2 O 2 3.
3:14 I to jest apel , i to jest odpowiedź i to jest zobowiązanie
ciekawe czy mial kamerke do cofania
Nie miał
Czyli psia praktyka najzwyczajniej kłamie :D
Dokładnie
Cholera jak się dzisiaj ubrać skoro na zewnątrz +2 ,a w sklepach skwar...
Na pewno ta menda widziałaby dzieciaka za samochodem podczas cofania.
Jak nazywa się ten biznes z filmiku? Też napisałbym im opinię.
VetCare
gugiel pokazuje mi taką firmę w każdym mieście w Polsce :) ta z filmu to która? @@efranko6972
VetCare+ LECZNICA WETERYNARYJNA
Tylko trzeba uważać, bo po rajdach w opiniach Google usuwa złe oceny i w końcu lecznica będzie miała lepsze oceny niż przed akcją.
VetCare Głębocka 115
Czy tylko ja widzę parking przy biedronce ?
Nie tylko
Zgłaszaj to na Waliców.
Coś mało ostatnio tych filmików
1.25 pokazuje mi film samochodoza. Po co spac jak mozna ogladac zloto ?? 😂😂😂❤❤❤❤❤ Pozdrawiam gorąco haha 😂😂😂❤❤❤❤❤❤
1:25 w nocy haha
Ale z was spoleczniaki, masakracja 😂
Dokładnie 🥰
@@Wojtek_dokladnie_Samochodoza a tfu, z milicją na gorącej linii, ale karma wraca
Jak jeszcze, ooo!!
Jakby przepraszam i jakby ja nie mam nic do czynienia z tym samochodem xD
2:26 min ona jest operatorem wózka ręcznego xD sama mimo fizyki lata milimetry nad chodnikiem, nam się tylko wydaje że chodzi a to lewitacja poziom 1 :> co jak co dostawczaki na chodnikach to zło ale małe punto czy coś jakoś mogę zrozumieć i nie mam do takich nic