To są przygody. Olać krytykę. My Was rozumiemy. Nawet najlepsi popełniają błędy. Naprawić, zapomnieć, cieszyć się z użytkowania🥰. Pozdrawiamy Was ciepło i do zobaczenia gdzieś w trasie
Północ i Południe to prawie to samo. Polecam południe :) Nie bój się wymiany ściany, bo te robią w fabryce jako monolit i nie będzie śladu po jej wymianie oraz z zachowaniem gwarancji na szczelność. Skontaktuj się z południem w miejscowości Bieruń - doradzą najlepiej :) i zrobią Wam remont tak, że nie będzie śladu po przygodzie. PS części do przyczep niemalże wszystkie kupisz na południu. Choć raz tam pojedź a nie będziesz mieć wątpliwości :)
Witajcie, naprawa nie jest skomplikowana tylko nie chce im się robić. Macie do wymiany tylko środkowy panel blachy który można kupić oryginalny. Ja u siebie wymieniłem cały bok blachy oryginalnej i śladu nie ma bo wymiana jest z zewnątrz beż ingerencji w środku. Same szyby to nie problem. Na szczęście dla was to tylko panel środkowy blachy co technicznie ułatwia wymianę. Łatanie, da mizerny efekt przede wszystkim estetyczny. Jak macie pytania to dajcie na priv dam namiar na Pana który zajmuje się serwisem przyczep i naprawą. Pozdrawiam i glowa do góry
Рік тому
Jak chcecie to zrobić zgodnie ze sztuką, by było szczelnie i jak nówka to powinniście iść w stronę wymiany ściany. Zastanówcie się jeszcze nad szkodą całkowitą, wypłatą odszkodowania i kupna nowej przyczepy. Czasem wzięcie gotówki może się okazać lepsze niż łatanie i naprawianie. Jak chcecie iść w naprawę serwisową to tylko naprawa bezgotówkowa. Zlecacie naprawę serwisowi, on to naprawia, wystawia fakturę do ubezpieczalni i ubezpieczalnia wypłaca im kasę za naprawę. Wy dostajecie naprawiony sprzęt a oni się "kopią" z ubezpieczalnią. Decyzja należy do Was, powodzenia.
To nie jest tak że wąs olali, bo po rozkręceniu jest wszystko możliwe, jak wspomniałem gdybyście to chcieli zrobić na ubezpieczenie to jest szkodą całkowitą.Temu przyczepy to jest problem nie jest to takie proste. Co do tłumaczenia się że byliście zmęczeni ok, ale to nie był wypadek w sensie coś nagle tylko można było przewidzieć temu pisałem że mogliście wyjść i zerknąć. To co pan z pzu mówił to dobrze wam mówił wiesz czemu bo po rozebraniu oni już wiedzą że się nie zmieszczą w cenie, temu wolą dać gotówkę i są wolniej 😊 Stało się i nic już nie zrobicie, moja rada taka okna wymienić zrobić narożnik i jeździć, po 3-4 latach sprzedacie ciut taniej a klient zawsze się znajdzie❤ Głowa do góry ❤
Jeśli chodzi o szkode całkowitą i co za tym idzie wartośc przyczepy to PZU powinno okreslic wartość przyczepy w dniu kolizji i jeśli wartość szody przekroczy 70% wartości przyczepy to mówimy o szkodzie całkowitej . Tu trzeba postawić wazne pytanie jak macie zawartą polisę w PZU czy suma ubezpieczenia w AC jest stała i określona na czas ubezpieczenia czy tylko okeslona na poczatku ubezpieczenia a potem ulega pomniejszeniu z upływem czasu - jesli jest ta druga opcja to PZU może sobie regulować sumą ubezpieczenia przyczepy i dlatego wasze kłopoty z otrzymaniem gotówki na 100% naprawy pzryczepy . Idealnym rozwiązaniem waszego problemu jest naprawa bezgotówkowa ale co widać na filmie nasze warsztaty przesadzają z ceną za naprawę . Pozdrawiam i trzymam kciuki .
Zasuskrybowane 😊 Robiąc szkodę "na fakturę" firma która naprawia zazwyczaj w drodze negocjacji schodzi trochę ze stawek. Jest to proces niestety czasochłonny. Dlatego nikomu nie na rękę poza Wami, bo cały proces odbywa się pomiędzy warsztatem a pzu. Jedyny problem to aby nie wpaść w szkodę całkowitą. Ale możecie to umówić z firmą która będzie naprawiała że jest granica kosztów i można zmniejszyć zakres prac. Np nie odtwarzać łuski itp. Powodzenia w naprawie, trzymamy kciuki 👍
Za wszelką cenę dążyć do naprawy bezgotówkowej, pieniądze, które Wam zaproponują nie pokryją kosztów remontu . Mieliśmy taką sytuację w osobowym, Kasi stuknęli auto na parkingu, przyjechał Pan rzeczoznawca, porobił zdjęcia i zaproponowali 2800zł, oczywiście odmówiliśmy, zażądaliśmy naprawy bezgotówkowej, samochód trafił do ASO BMW Bawaria Motors, naprawa 25tys zł , nawet reflektora byśmy nie kupili bo kosztował nowy 7500zł, aha i na czas naprawy auto zastępcze, tej samej klasy co nasz.
Jest zima , wbrew pozorom krótka bo już marzec/kwiecień się wyjeżdża, ja bym ogłosił w takim stanie, i za tą kasę kupiłbym coś używanego, może się wyrobicie do kwietnia, inaczej stracicie sezon.
Jeśli jest przyczepa ubezpieczona, to ja bym szedł w szkodę całkowitą bądź wymianę całej ściany. Nigdy nie wiadomo czy po naprawie poszycie z aluminium nie będzie się utleniało na łączeniach bądź pod naorawianym fragmentem. A wtedy posypie się jak papier. Szkoda takiej ładnej przyczepy, która pewnie kilka lat miałaby Wam posłużyć. Powodzenia i trzymam kciuki. Do zobaczenia na szlaku.
Jeśli przyczepa jest ubezpieczona, to tylko wymiana ściany, wszelkie inne naprawy to leczenie syfa pudrem, nigdy nie bedziesz widzieć czy przyczepa sie nie rozszczelniła na łączeniu ścian. Czasem male uszkodzenia powierzchowne nie sa wcale takie małe. Dla mnie jedyny specjalista to ten ktory zaproponował wymianę ściany.
To są przygody. Olać krytykę. My Was rozumiemy. Nawet najlepsi popełniają błędy. Naprawić, zapomnieć, cieszyć się z użytkowania🥰. Pozdrawiamy Was ciepło i do zobaczenia gdzieś w trasie
Wszystkie filmy z awariami kamperow, przyczep mają wysoką oglądalność 😊
Północ i Południe to prawie to samo. Polecam południe :) Nie bój się wymiany ściany, bo te robią w fabryce jako monolit i nie będzie śladu po jej wymianie oraz z zachowaniem gwarancji na szczelność. Skontaktuj się z południem w miejscowości Bieruń - doradzą najlepiej :) i zrobią Wam remont tak, że nie będzie śladu po przygodzie. PS części do przyczep niemalże wszystkie kupisz na południu. Choć raz tam pojedź a nie będziesz mieć wątpliwości :)
Witajcie, naprawa nie jest skomplikowana tylko nie chce im się robić. Macie do wymiany tylko środkowy panel blachy który można kupić oryginalny. Ja u siebie wymieniłem cały bok blachy oryginalnej i śladu nie ma bo wymiana jest z zewnątrz beż ingerencji w środku. Same szyby to nie problem. Na szczęście dla was to tylko panel środkowy blachy co technicznie ułatwia wymianę. Łatanie, da mizerny efekt przede wszystkim estetyczny. Jak macie pytania to dajcie na priv dam namiar na Pana który zajmuje się serwisem przyczep i naprawą. Pozdrawiam i glowa do góry
Jak chcecie to zrobić zgodnie ze sztuką, by było szczelnie i jak nówka to powinniście iść w stronę wymiany ściany. Zastanówcie się jeszcze nad szkodą całkowitą, wypłatą odszkodowania i kupna nowej przyczepy. Czasem wzięcie gotówki może się okazać lepsze niż łatanie i naprawianie. Jak chcecie iść w naprawę serwisową to tylko naprawa bezgotówkowa. Zlecacie naprawę serwisowi, on to naprawia, wystawia fakturę do ubezpieczalni i ubezpieczalnia wypłaca im kasę za naprawę. Wy dostajecie naprawiony sprzęt a oni się "kopią" z ubezpieczalnią.
Decyzja należy do Was, powodzenia.
To nie jest tak że wąs olali, bo po rozkręceniu jest wszystko możliwe, jak wspomniałem gdybyście to chcieli zrobić na ubezpieczenie to jest szkodą całkowitą.Temu przyczepy to jest problem nie jest to takie proste.
Co do tłumaczenia się że byliście zmęczeni ok, ale to nie był wypadek w sensie coś nagle tylko można było przewidzieć temu pisałem że mogliście wyjść i zerknąć.
To co pan z pzu mówił to dobrze wam mówił wiesz czemu bo po rozebraniu oni już wiedzą że się nie zmieszczą w cenie, temu wolą dać gotówkę i są wolniej 😊
Stało się i nic już nie zrobicie, moja rada taka okna wymienić zrobić narożnik i jeździć, po 3-4 latach sprzedacie ciut taniej a klient zawsze się znajdzie❤
Głowa do góry ❤
Jeśli chodzi o szkode całkowitą i co za tym idzie wartośc przyczepy to PZU powinno okreslic wartość przyczepy w dniu kolizji i jeśli wartość szody przekroczy 70% wartości przyczepy to mówimy o szkodzie całkowitej . Tu trzeba postawić wazne pytanie jak macie zawartą polisę w PZU czy suma ubezpieczenia w AC jest stała i określona na czas ubezpieczenia czy tylko okeslona na poczatku ubezpieczenia a potem ulega pomniejszeniu z upływem czasu - jesli jest ta druga opcja to PZU może sobie regulować sumą ubezpieczenia przyczepy i dlatego wasze kłopoty z otrzymaniem gotówki na 100% naprawy pzryczepy . Idealnym rozwiązaniem waszego problemu jest naprawa bezgotówkowa ale co widać na filmie nasze warsztaty przesadzają z ceną za naprawę .
Pozdrawiam i trzymam kciuki .
Witam wyslalem przez messengera info w sprawie naprawy przyczepy
Firma carbonplast z Chorzowa dorabia okna może nie tanio ale to robi
Zasuskrybowane 😊
Robiąc szkodę "na fakturę" firma która naprawia zazwyczaj w drodze negocjacji schodzi trochę ze stawek. Jest to proces niestety czasochłonny. Dlatego nikomu nie na rękę poza Wami, bo cały proces odbywa się pomiędzy warsztatem a pzu. Jedyny problem to aby nie wpaść w szkodę całkowitą. Ale możecie to umówić z firmą która będzie naprawiała że jest granica kosztów i można zmniejszyć zakres prac. Np nie odtwarzać łuski itp.
Powodzenia w naprawie, trzymamy kciuki 👍
Za wszelką cenę dążyć do naprawy bezgotówkowej, pieniądze, które Wam zaproponują nie pokryją kosztów remontu . Mieliśmy taką sytuację w osobowym, Kasi stuknęli auto na parkingu, przyjechał Pan rzeczoznawca, porobił zdjęcia i zaproponowali 2800zł, oczywiście odmówiliśmy, zażądaliśmy naprawy bezgotówkowej, samochód trafił do ASO BMW Bawaria Motors, naprawa 25tys zł , nawet reflektora byśmy nie kupili bo kosztował nowy 7500zł, aha i na czas naprawy auto zastępcze, tej samej klasy co nasz.
Jest zima , wbrew pozorom krótka bo już marzec/kwiecień się wyjeżdża, ja bym ogłosił w takim stanie, i za tą kasę kupiłbym coś używanego, może się wyrobicie do kwietnia, inaczej stracicie sezon.
Jeśli jest przyczepa ubezpieczona, to ja bym szedł w szkodę całkowitą bądź wymianę całej ściany. Nigdy nie wiadomo czy po naprawie poszycie z aluminium nie będzie się utleniało na łączeniach bądź pod naorawianym fragmentem. A wtedy posypie się jak papier. Szkoda takiej ładnej przyczepy, która pewnie kilka lat miałaby Wam posłużyć. Powodzenia i trzymam kciuki. Do zobaczenia na szlaku.
W osobówce miałem szkoda wycena serwisu 48 tys zł ubezpieczalnia chciałam wypłacić 15 tys … Oddałem do serwisu naprawione servis wystawił fv ubezpieczalni i wypłacili. Nie brać gotówki ! Bezgotówkowo !
Jeśli przyczepa jest ubezpieczona, to tylko wymiana ściany, wszelkie inne naprawy to leczenie syfa pudrem, nigdy nie bedziesz widzieć czy przyczepa sie nie rozszczelniła na łączeniu ścian. Czasem male uszkodzenia powierzchowne nie sa wcale takie małe. Dla mnie jedyny specjalista to ten ktory zaproponował wymianę ściany.