Jestem pewien. Czy jest jeden, jedyny utwór charakteryzujący tzw. samotność mężczyzny? Z wpisów na YT pod tym muzycznym wihajstrem analizuję - 96% słuchaczy utworu to mężczyźni na życiowym zakręcie (od urodzenia). 100 % z nich pije podczas słuchania alkohol (whisky 67%, 33% wódę), a 3% z nich (bo reszta nie ma partnerki na stałe) odmawia swojej kobiecie tzw. miłości, bo kropiąc tę wodę święconą w usta - rozmyśla o sensie życia, błędach i fizycznej sile odśrodkowej, która wyrzuca na zakrętach na pobocze. Tak, jestem przekonany że ten utwór rozpościera się pod dachami kamienic, bloków, gdy o trzeciej nad ranem smętnie pali się światełko gdzieś na poddaszu. Wiedz, że tam siedzi jakiś mentalny Franz Maurer i mimo hard-obudowy, sapie do siebie i układa niezręcznie te puzzle życia, wkurwiony że mu znowu Allegro zasyła o 1 w nocy spam na mejla. Bo czym jest ten spam wobec bezsilności wobec wszechności? I wyje ten chłop, bo "kto umarł ten nie żyje". Ziut Gralak na trąbce, Miśkiewicz na saksie, Pospieszalski na kontrabasie, a realizuje Afa Brylewski. "Muzyka dla wszystkich facetów, którym wykruszyło się to, co uważali za prawdziwe..." - napisano w komentarzu. Socjologiczny majstersztyk. Żywot człowieka skomplikowanego.
Ten utwór to nostalgia do normalnego świata, świata zasad, świata kiedy wszystko zależało tylko od ciebie samego, to majstersztyk którego nigdy nie pojmiesz bo jesteś głąbem ukształtowanym w nowych czasach, nie nie słuchają tego samotni flustraci, tylko ludzie którzy widzą że świat, ten ich normalny świat stacza sie w otchłań, w którym będą musiały życ ich dzieci, i to jest najgorsze.
@@apostazy1127mam 3 dychy na karku i powiem Ci że wszystko co napisałeś to prawda. Twój komentarz jest w pizde smutny ale prawdziwy w świecie gdzie nie istnieją już zasady tylko im coś głupsze tym bardziej przyciąga tłum. Chore ale jest taka garstka ludzi jak my..
Słucham całkowicie innego gatunku muzyki. Ale ten kawałek poprostu Arcydzieło często go słucham i wspominam te piękne chwilę we dwoje które już nie wrócą teraz ktoś inny jest szczęśliwy. I nie życzę mu źle bo dostał naprawdę wielki skarb niech nie zrobi tego błędu co ja🥃🥃🥃🥃🥃🥃🥃
Pamiętam jak w 2015 roku byłem na zakręcie swojego życia i siedząc w pustym i cichym mieszkaniu w nocy słuchałem na okrągło tego motywu, zapijałem whiskey i myślałem, że nic mnie już nie spotka ... Przeżywałem rozstanie z kobietą, którą w tamtym momencie kochałem a po kilku latach postanowiła odejść do mojego znajomego. Te puste pokoje, wpadająca poświata księżyca do pokoju, ta głębia nocy, cisza na ulicy, pustka w duszy i łzy... Dzisiaj, po 8 latach, jak 40-letni mężczyzna jestem szczęśliwym facetem, mam kochającą żonę, dwójkę cudownych dzieci ... Leżę teraz i wracam do tamtego czasu ponownie słuchając tego utworu. Wspomnienia mam nostalgiczne, mimo wszystko to był ciekawy okres mojego życia, który ukazał mi jak zmienna może być sytuacja w naszym życiu. Czas biegnie nieubłagalnie ...
@@Julia-tw9bm tu nie ma podziału na męskie, żeńskie ;) każdy reaguje tak jak czuje, a myślę, że ten utwór powoduje emocje u każdej wrażliwej osoby. Tak więc, nie krępuj się, jeśli masz ochotę to wspomnij nas wszystkim przy jakimś Wieczorze, wirtualnie przechylę z Tobą kielicha :)🥃
Będąc dzieckiem nie wiesz czemu dorośli piją. Będąc młodym chłopakiem myślisz, że piją dla zabawy. Będąc mężczyzną wiesz, że po prostu świat na trzeźwo jest nie do przyjęcia...
@@grzegorzpanasewicz8112 Myślę że źle rozumiesz pojęcie wieczoru... Wieczór to już nie dzień ale jeszcze nie noc, to moment kiedy można usiąść i przemyśleć. Dzień i noc to Chaos natłok spraw codziennych i obowiązków a później sen by jeszcze raz wstać i robić swoje dzień w dzień. Wieczór to ten moment kiedy możesz usiąść zapalić papierosa, wziąć pierwszy łyk whiskey której sobie nalałeś 10 minut temu ale czekasz aż lód trochę ochłodzi trunek. To jak moment w którym możesz zaplanować następne kroki w swoim życiu, więc życzę nam wszystkim więcej wieczorów... Wasze zdrowie...
Nigdy nie doświadczyłem życia w PRL'u, w transformacji systemowej jak i nawet w latach 90'tych, urodziłem się kilka lat po 2000 ale wiem że życie mężczyzny zawsze jest takie samo, niezależnie od roku w którym sie urodził. Fizycznie możemy mieć przyjaciół, kobietę ale w duszy zawsze przemierzamy przez życie sami. Franz jest ożywieniem tych cech, pokazaniem ich na ekranie, pozwala on poczuć że nie jestem sam, że jest ktoś taki przechodzący w sercu to samo co ja sam. Honor, lojalność jak i zasady to trzy wartości których nigdy nie można złamać. Wasze zdrowie przyjaciele gdziekolwiek jesteście..
Wypiłem przy tym morze alkoholu i wypaliłem kartony fajek. Dziś już się nie upijam i nie palę, ale ta muzyka wciąż porusza najgłebsze struny w mojej duszy.
Ja bym powiedział że też dla wszystkich tych facetów, którzy w końcu dorośli... Panowie, bez pełnej lodówki miłości nie ma na dłuższą metę. Kobiety są wspaniałe i potrafią wiele przejść i wytrzymać, ale coś z tego muszą w końcu mieć - a szczególnie chcą mieć CZAS z tym swoim zabieganym rozjebanym facetem (i dzieciakami), bo jak nie to... Życie. Nuta towarzyszy mi od lat, od transformacji ustrojowej. I ona jest zawsze taka sama, tylko moje życie się zmienia, ale ta nuta powoduje refleksje na temat "tego i owego". No nic, chlupnijcie to co macie i wsłuchajcie się w muzykę. Pozdrowienia Panowie! P.S Alkohol używajcie z głową ;)
Siedzę nad butelką dobrego trunku i znowu tu wracam. Utwór jedyny w swoim rodzaju, muzyka idealistów, bohaterów tragicznych, gotowych umrzeć w imię idei. Panowie, czasami po prostu nie wychodzi, świat w który wierzyliśmy - nie istnieje. Wasze zdrowie.
Zawsze wracam do tego przy butelce dumając nad różnymi sprawami. Zawsze myśli się lepiej i znajduję się drogę…Zdrówko i mam nadzieje, ze dla każdego z nas rok 2023 przyniesie dużo dobrego…
Jako gówniarz widziałem ten film. Zupełnie go wtedy nie zrozumiałem. Musiało minąć 15lat, żebym wrócił do Psów i zachwycił się filmami jak i muzyką. Coś pięknego. Dzięki Pasik, dzięki Lorenz za niesamowite przeżycia kinowo-muzyczne :)
Panowie, jest też tu kobieta, która wraca do muzyki Michała Lorenca nie raz nie dwa. Dla wszystkich kobiet i mężczyzn, którzy czują czują wspaniałość tej muzyki i czują to cierpienie... Piję wasze zdrowie!...
Ile to już minęło… Ze trzy, może cztery lata… Wtedy byłem tu po raz ostatni, i myślałem, że nigdy już tu nie wrócę. Znowu tu jestem, znowu oszukany, znowu samotny, znowu ze złamanym sercem, znowu pijany… Ale jak to się mówi, życie… Ostatni - Wasze zdrowie Bracia…
Zamykam oczy i widzę stolik, na nim wideo, telewizor kineskopowy, obok mnie na podłodze na materacu ja z miłością mojego życia, do której mogę teraz wrócić ukradkiem co jakiś czas. Cierpię. Materialnie mam więcej niż chciałem, otacza mnie wielu ludzi, a jednak jestem samotny. Kocham Was i pozdrawiam
Wiem co czujesz. Nie jedna łza mi pociekła przy tym utworze, samotność to ku.wa która zabija cię od środka , dzień po dniu. Kawałek po kawałeczku Pozdrawiam
Kupiłem nowe słuchawki. No teraz to dopiero jest WIECZÓR... Nie żałujcie na jakości. Utwór jest cudo. Teraz żałuję jednej rzeczy, jednej jedynej. Że 1983 roku jak poszedłem do szkoły muzycznej to wybrałem (mama wybrała) skrzypce a nie trąbkę.
zgaszone światło, placek na podłodze, zamknięte oczy i "wieczory". Uśmiech pomieszany z łzą wyrażającą zachwyt nad tym genialnym utworem... Muzyczny Everest:)
Byłem tu już wiele razy, ale teraz zostawię ślad po sobie, żebym kiedy tu wrócę kolejny raz, mógł znaleźć ten komentarz i przypomnieć sobie o tym. Ciekawe czy będę w lepszym miejscu swojego życia, trzymajcie się wszyscy.
Ta muzyka jest jak magia, penetruje najglebsze zakamarki mego serca, czasem sciska je tak jak gąbkę i saczy z niego uczucia których mi zabrakło dla innych , którym powinienem podarować wiecej milosci,, a może to ja jej potrzebuje tak troszkę chociaz, Czuje się taki samotny i chce mi się plakac kiedy slucham... Chciałbym oddac swoje zycie osobie która potrafi się cieszyc każdym dniem, ja tak nie potrafie i zmarnuje swój nastepny dzien.. Niech mi ktoś pokaze jak Życ i nie bac się już wiecej .......
Czytam komentarze. Fajne bo życiowe. Nie jakieś bzdury. Nasze emocje , poprzednie czasy tu powracają. No i teksty dla nad kultowe z filmu. To prawda alkohol lubi takie towarzystwo. Ja bardziej zasłuchany jestem w Kołysance z pierwszej części Psów. Ale ten kawałek jest bardzo dobry. Na pochybel czarnym i czerwonym..
pięknie jest siedzieć z butelką, słuchać tej muzyki, wspominać "stare...." i czytać Wasze komentarze i zdawać sobie sprawę, że nie jest się samemu...., każdy kto tu zagląda co jakiś czas i zna film PSY/PSY2 na pamięć, wie o czym piszę :) Wasze zdrówko panowie i z fartem!
@@monikagniazdowska2562 korupcje uklady zawsze bedą ale te stare czasy studenckie w latach 90 ...kiedy swiat lezał u twych stóp .Jakże by człowiek chciał choć na chwile wrócić i ...kilka decyzji zmienic ..a moze nie ..niech przeznaczenie trwa i pisze ksiege każdemu z nas
A ja jestem w tej szczęśliwej sytuacji że moja żona jest przy mnie. Tzn śpi opodal a ja słucham Lorenca cokolwiek nietrzeźwy i powiem wam że cieszę się bo są kobiety przez duże K. Jestem z wami chłopy !!!!!!!
Masz racje bracie. Czasem nie wiadomo co dalej robic, w ktora strone pojsc. I to jest nasz kawalek. Mozemy sie przy im napic. I huj komu do tego - tak to okresle.
Komentowałem tutaj 9 miesięcy z temu... Wtedy moje serce było jeszcze w całości... Teraz po niecałym miesiącu jak zmarł mój Ojciec... człowiek będący w wieku na pewno nie na umieranie - Wieczory bolą tak kurewsko jak nigdy jeszcze... Co Wam pisać Panowie? Dosiądźcie się... Zdrowie...
Jestem z Toba ksiadz. Choc wiem ze to bzdura. Facet z zasadami lepszy od purpurata. Wlasna sciezka nie narzucona. Emocji sie nie uniknie ale trzeba isc ta sciezka. Pozdr
Po raz kolejny tutaj. Po raz kolejny z butelką whisky. Dużo myśli, dużo rozważań. Zbyt dużo gorzkich wniosków. Wasze zdrowie. Obyśmy odnaleźli w końcu to, czego szukamy.
rocznik 78. Ta muzyka to moja młodość i cały piękny świat. Koledzy przyjaciele inne życie. Czy lepsze ? Inne takie, do którego zawsze chętnie się wraca. Panie Michale, Mistrzu dziękuję.
Ciężki, ale jednocześnie jakże lekki dla duszy kawałek. Dziś znów zaczynam od początku. Od zera - ale moc tej symfonii nie zmiennie budzi we mnie coś , co ciężko opisać. Siostry położone do snu, a ja siedzę w salonie z lampką dobrego Adwokatu i rozmyślam jak zrobić , by dobrze było. Czytam komentarze i rozczulam się Jescze będzie pięknie, jeszcze wyjdzie słońce dla nas wszystkich Panowie. Musimy być wytrwali..,,
....poprostu nie wyjsc.... ....czujecie ten zapach tych otwartych kamienic ,lat 80-90,ojszcanych z wyłamanymi drzwiami , z listwami,czy dykta zamiast szyby oknach...gdy mama ,szla do kolezanki.... ciagnac Cie za reke bys mial co zezrec,ciagnie Cie"przedszkolaka"za reke....te klatki, pociągi,perony,kolejka przy lodach kreconych "Pamietasz"?z automatu.....mama....tato... pamiętasz jak???? Tak minelo to rzeczywiscie,kurwa jeblo,masz te 34 latza wczoraj no jak....23!!!juz wiem jak sie czuje...tato. ."70"....tato umiera,juz nie ma tego świata...nie ma,jazysz,jak zyc ...nie ma go....jak zyc?...tego Świata-nie MA(....).
Mnie często nie wychodzi i mam to gdzieś. Jeden sukces, to pasmo porażek. Tak było zawsze. Gdyby wszystko nam wychodziło tak jak chcemy, zadowalały by nas ochłapy i bylibyśmy bucami.
Widzę, że wszyscy tu po jednym lub dwóch... Ja też jestem po paru...bo Wielki Czwartek jest - a, że jestem księdzem i kiedy wieczór nadchodzi to samotność przychodzi, więc zajrzałem tu... I nie oceniajcie proszę bracia... Po prostu przysiądzcie się...
Na bani zawsze tu wracam. Kurna magia. Ten utwór jest jakąś taką podrożą przez nasze życie. Czasami szczęście, czasami smutek..a brak mi słów, bo jestem z "rudą" :)
Wolf: Albo mnie zabijesz, albo będziesz ze mną pracował. Franz: Nie zabiję cię, obiecuję, Radek... nigdy cię nie zabiję, zabiłbym ostatniego przyjaciela...
Wieczory pachną mi polskim jesiennym krajobrazem, z domieszką palonych liści. Jest coś w tej muzyce co mnie przenika do głębi , coś pięknego i strasznego.
Jest jedna złota zasada. Nigdy nie bierz kobiety, która leci tylko na twoje atuty, bo zawsze znajdzie się ktoś lepszy w jej oczach. Lepiej nawet zaczekać dłużej na taką co będzie Cię chciała pomimo twoich wad, a Ty ją pomimo jej wad i razem nad swoimi wadami będziecie chcieli pracować. Gotowego ideału szukają tylko próżniacy. Diamenty się szlifuje.
Whisky i muzyka P. Michala Lorenca, trzeba cos wiecej na dlugie wieczory? Mozna wtedy przemyslec wszystkie za i prze, bledy i nieporozumienia, wystarczy zrozumiec...
na początku będzie bolało, potem tylko kuło a potem zostaną już tylko blizny... a być może przyjdzie nowa i całkiem zapomnisz. Umarł Król niech żyje Król..
ja sam butelka wódki, ten kawałek, czego potrzeba nam więcej, kobiety hmm ? nie czasami trzeba pobyć samemu , przemyśleć wszystko, napić się, świat na trzezwo jest nie do przyjęcia, padłem :)((((
Genialny utwór. Przypomina czasy, kiedy Linda nie grał gosposi, a Żmijewski księdza na rowerku. Co się stało z tymi genialnymi aktorami, że dziś tak zaniżyli poziom? Chyba tylko dwa powody: pieniądze i brak ciekawych scenariuszy w naszej obecnej (opartej na żałosnych komediach romantycznych i nie tylko) kinematografii.
Dzisiaj skończylem 40stke... zaczołem zastanawiać się co osiągnołem. Czy osiągnołem jakiś sukces??? a po chwili zaczołem zastanawiać się czy jestem w stanie zdefiniować to słowo słowo "SUKCES"? hym... Zulik. dla znajmoych którzy odwiedzą.
Ten moment znów nadszedł. Siedzisz zamknięty w swoim pokoju. Myśli się kłębią jak dym z pożaru... pragnę tylko opatrzenia swoich ran i wyjścia z piekielnego ognia...emocji. Dla wszystkich wiernych....Wasze zdrowie
Jestem pewien. Czy jest jeden, jedyny utwór charakteryzujący tzw. samotność mężczyzny? Z wpisów na YT pod tym muzycznym wihajstrem analizuję - 96% słuchaczy utworu to mężczyźni na życiowym zakręcie (od urodzenia). 100 % z nich pije podczas słuchania alkohol (whisky 67%, 33% wódę), a 3% z nich (bo reszta nie ma partnerki na stałe) odmawia swojej kobiecie tzw. miłości, bo kropiąc tę wodę święconą w usta - rozmyśla o sensie życia, błędach i fizycznej sile odśrodkowej, która wyrzuca na zakrętach na pobocze. Tak, jestem przekonany że ten utwór rozpościera się pod dachami kamienic, bloków, gdy o trzeciej nad ranem smętnie pali się światełko gdzieś na poddaszu. Wiedz, że tam siedzi jakiś mentalny Franz Maurer i mimo hard-obudowy, sapie do siebie i układa niezręcznie te puzzle życia, wkurwiony że mu znowu Allegro zasyła o 1 w nocy spam na mejla. Bo czym jest ten spam wobec bezsilności wobec wszechności? I wyje ten chłop, bo "kto umarł ten nie żyje". Ziut Gralak na trąbce, Miśkiewicz na saksie, Pospieszalski na kontrabasie, a realizuje Afa Brylewski. "Muzyka dla wszystkich facetów, którym wykruszyło się to, co uważali za prawdziwe..." - napisano w komentarzu. Socjologiczny majstersztyk. Żywot człowieka skomplikowanego.
Żałuję, że nie mogę tego tekstu skopiować.. jest bardzo a propos
Ten utwór to nostalgia do normalnego świata, świata zasad, świata kiedy wszystko zależało tylko od ciebie samego, to majstersztyk którego nigdy nie pojmiesz bo jesteś głąbem ukształtowanym w nowych czasach, nie nie słuchają tego samotni flustraci, tylko ludzie którzy widzą że świat, ten ich normalny świat stacza sie w otchłań, w którym będą musiały życ ich dzieci, i to jest najgorsze.
@@apostazy1127mam 3 dychy na karku i powiem Ci że wszystko co napisałeś to prawda. Twój komentarz jest w pizde smutny ale prawdziwy w świecie gdzie nie istnieją już zasady tylko im coś głupsze tym bardziej przyciąga tłum. Chore ale jest taka garstka ludzi jak my..
@@LNino1993 najważniejsze że są jeszcze młodzi ludzie tacy jak ty, i to daje nadzieję że ten świat nie jest jeszcze stracony, pozdrawiam.
@@apostazy1127 Są mniejszością ale są. Jeszcze Polska nie zginęła kiedy my żyjemy. Pozdrawiam
Żeby drzewa, z których będą zbudowane nasze trumny.... rosły jak najdłużej....
Pierwszy
Słucham całkowicie innego gatunku muzyki. Ale ten kawałek poprostu Arcydzieło często go słucham i wspominam te piękne chwilę we dwoje które już nie wrócą teraz ktoś inny jest szczęśliwy. I nie życzę mu źle bo dostał naprawdę wielki skarb niech nie zrobi tego błędu co ja🥃🥃🥃🥃🥃🥃🥃
Dębowe 😉 trumny
Nigdy nie dajcie się spalić
@@videosforu739 A co to za różnica? Mnie jak umrę, to mogą nawet wypierdolić na śmietnik, tam gdzie moje miejsce
@@cheguevara3686 Co ty mówisz więcej wiary w siebie chłopie a co ty jesteś gorszy niż inni nigdy tak nie myśl
Pamiętam jak w 2015 roku byłem na zakręcie swojego życia i siedząc w pustym i cichym mieszkaniu w nocy słuchałem na okrągło tego motywu, zapijałem whiskey i myślałem, że nic mnie już nie spotka ... Przeżywałem rozstanie z kobietą, którą w tamtym momencie kochałem a po kilku latach postanowiła odejść do mojego znajomego. Te puste pokoje, wpadająca poświata księżyca do pokoju, ta głębia nocy, cisza na ulicy, pustka w duszy i łzy... Dzisiaj, po 8 latach, jak 40-letni mężczyzna jestem szczęśliwym facetem, mam kochającą żonę, dwójkę cudownych dzieci ... Leżę teraz i wracam do tamtego czasu ponownie słuchając tego utworu. Wspomnienia mam nostalgiczne, mimo wszystko to był ciekawy okres mojego życia, który ukazał mi jak zmienna może być sytuacja w naszym życiu. Czas biegnie nieubłagalnie ...
Ale piękny opis... Aż widziałam Pana popijającego tą whisky w tej poświacie 😊
Bo to zła kobieta była.
ja właśnie jestem tobą przed 40-ką dzieki za te pare słów otuchy
@@magorzatazapert9955pozdrawiam serdecznie 😊
7 lat dla mnie i tylko coraz gorzej, brak sil daje checi do zakonczenia dalszych prob bo i tak nic sie nie polepsza.
Legenda głosi że ktos słuchał tego na trzeźwo,pozdrawiam 25.02 2021
Ja! Uwielbiam, tak zupełnie na trzeźwo;) Ech, wieczory...
Tego nie da się słuchać na trzeźwo.
Rok później wjechały na Ukrainę niekoniecznie na trzeźwo pozdrawiam 15 styczen 2023
Ten utwór jest jak magnes.. gdy już raz usłyszysz, bedziesz do niego wracać.. dedykuję wszystkim tym, którzy czują to głęboko w sercu..
Ten utwór jest jak alkohol
Raz się napijesz będziesz do picia wracać
To prawda, wracam tu juz nie pamiętam który raz....
@@Julia-tw9bm Twoje zdrowie..
@@p3run i wzjamnie, przyznaje, że czuję się jak intruz wśród tych męskich komentarzy. Widać, że mocno bierze za męskie serca ta nuta
@@Julia-tw9bm tu nie ma podziału na męskie, żeńskie ;) każdy reaguje tak jak czuje, a myślę, że ten utwór powoduje emocje u każdej wrażliwej osoby. Tak więc, nie krępuj się, jeśli masz ochotę to wspomnij nas wszystkim przy jakimś Wieczorze, wirtualnie przechylę z Tobą kielicha :)🥃
Będąc dzieckiem nie wiesz czemu dorośli piją.
Będąc młodym chłopakiem myślisz, że piją dla zabawy.
Będąc mężczyzną wiesz, że po prostu świat na trzeźwo jest nie do przyjęcia...
Po pijaku też nie bardzo. :/
@@grzegorzpanasewicz8112 Myślę że źle rozumiesz pojęcie wieczoru...
Wieczór to już nie dzień ale jeszcze nie noc, to moment kiedy można usiąść i przemyśleć. Dzień i noc to Chaos natłok spraw codziennych i obowiązków a później sen by jeszcze raz wstać i robić swoje dzień w dzień. Wieczór to ten moment kiedy możesz usiąść zapalić papierosa, wziąć pierwszy łyk whiskey której sobie nalałeś 10 minut temu ale czekasz aż lód trochę ochłodzi trunek. To jak moment w którym możesz zaplanować następne kroki w swoim życiu, więc życzę nam wszystkim więcej wieczorów...
Wasze zdrowie...
Pięknie to ująłeś... Pozdrawiam
Wypijemy za to!
@@Bouril1 pięknie i poetycko, popieram kolego.
Franc wiedział to co wielu z nas nie chce wiedzieć że tak naprawdę jesteśmy sami, bez względu na to czy mamy żonę czy dziewczyne, jesteśmy sami
To prawda w duszy idziemy sami...jak na wojne niby w 1 rzedzie a umieramy sami...podazamy zawsze w takim wymiatze zycia sami...
o kurwa, tak.
Dla mnie chyba najtrafniejszy komentarz tutaj.
I to jedyny dobry komentarz w tym zalewie gówna tutaj.
Dokładnie chłopie.
"Chciałbym żeby taka jedna mnie kochała" trzymajcie się tam panowie, ci ostatni, którzy pozostali wierni zasadom. Za was wychylę kieliszek
NA POCHYBEL WSZYSTKIM TO JEST PIEKNY TOAST
@@yayeti1500na pohybel czarnych o czerwonym...
Za Ciebie również STARY...
Szacun
Twoje zdrowie!
Twoje zdrowie 💪
Nigdy nie doświadczyłem życia w PRL'u, w transformacji systemowej jak i nawet w latach 90'tych, urodziłem się kilka lat po 2000 ale wiem że życie mężczyzny zawsze jest takie samo, niezależnie od roku w którym sie urodził. Fizycznie możemy mieć przyjaciół, kobietę ale w duszy zawsze przemierzamy przez życie sami. Franz jest ożywieniem tych cech, pokazaniem ich na ekranie, pozwala on poczuć że nie jestem sam, że jest ktoś taki przechodzący w sercu to samo co ja sam. Honor, lojalność jak i zasady to trzy wartości których nigdy nie można złamać. Wasze zdrowie przyjaciele gdziekolwiek jesteście..
No to zdrowie panowie....widzę, że jest nas wielu :) Facet czasem musi przemyśleć swoje życie. A i świat na trzeźwo jest nie do przyjęcia...
Lordhowe88 świat na trzeźwo to wyzwanie. Alkohol to tylko wymówka dla słabych i tchórzy. Odcięcie się od rzeczywistości i zezwierzęcenie
@@szymonpogorzelski a pierdolisz i ty
Trafione kolego...
... dobrze to ująłeś
@@EdenPolKromBie Masz rację
Siedzimy przed domem. Na zewnątrz 20C wieczorem. Pijemy wódeczkę i słuchamy w ciszy.... wasze zdrowie :)
tyle lat już minęło , wciąż te same emocje
Wypiłem przy tym morze alkoholu i wypaliłem kartony fajek. Dziś już się nie upijam i nie palę, ale ta muzyka wciąż porusza najgłebsze struny w mojej duszy.
Mojej też..........
Muzyka dla wszystkich facetów, którym wykruszyło się to, co uważali za prawdziwe...
Tylko my...kurwa mac mozemy zrozumiec
Bezapelacyjnie !
Do samego konca. mojego lub jej...
Luc-o Modeling Dobrze napisane.Te cholerne Kobiety...
Ja bym powiedział że też dla wszystkich tych facetów, którzy w końcu dorośli... Panowie, bez pełnej lodówki miłości nie ma na dłuższą metę. Kobiety są wspaniałe i potrafią wiele przejść i wytrzymać, ale coś z tego muszą w końcu mieć - a szczególnie chcą mieć CZAS z tym swoim zabieganym rozjebanym facetem (i dzieciakami), bo jak nie to... Życie. Nuta towarzyszy mi od lat, od transformacji ustrojowej. I ona jest zawsze taka sama, tylko moje życie się zmienia, ale ta nuta powoduje refleksje na temat "tego i owego". No nic, chlupnijcie to co macie i wsłuchajcie się w muzykę. Pozdrowienia Panowie! P.S Alkohol używajcie z głową ;)
To zdrówko, Panowie...przy takim arcydziele, nawet płacząc czuję się jak prawdziwy facet
Harrier997 Widzę że masz gust i psy i filmy Testa szacun
Dobrze powiedziane
Twoje zdrowie przyjacielu
:*
Troche po czasie, ale prawdziwy facet nie wstydzi sie łez... Oby w były w samotności.
kiedy swiat na trzeźwo jest nie do przyjęcia.......
szkola ratownik Dokładnie...
Tak.... Ale za dużo gorzalki też nie jest opcją...
To jest o życiu
oj nie jest nie jest
@@kaktusekpl1417 jak ty na to wpadłeś amigo?
Siedzę nad butelką dobrego trunku i znowu tu wracam. Utwór jedyny w swoim rodzaju, muzyka idealistów, bohaterów tragicznych, gotowych umrzeć w imię idei. Panowie, czasami po prostu nie wychodzi, świat w który wierzyliśmy - nie istnieje. Wasze zdrowie.
Zawsze wracam do tego przy butelce dumając nad różnymi sprawami. Zawsze myśli się lepiej i znajduję się drogę…Zdrówko i mam nadzieje, ze dla każdego z nas rok 2023 przyniesie dużo dobrego…
Tracę sens, ale tracę sens od urodzenia. Jeszcze chyba tego sensu zostało do stracenia. Przetrwamy!
Przy tym kawałku po prostu odlatuję (facet po 50 jak się łatwo domyśleć - no i dr filozofii żeby nie było...)
Co ma do tego ,,twoje,, wykształcenie
Albo masz głębię i duszę , albo szpanuj tą swoją ,,filozofią ,, przed nastolatkami .
Jako gówniarz widziałem ten film. Zupełnie go wtedy nie zrozumiałem. Musiało minąć 15lat, żebym wrócił do Psów i zachwycił się filmami jak i muzyką. Coś pięknego. Dzięki Pasik, dzięki Lorenz za niesamowite przeżycia kinowo-muzyczne :)
"Franz nie miał racji. Wy nie jesteście złe, wy jesteście po prostu bezdennie głupie!"
heh, Czarek dzisiaj żałuję tej kwestii.
@@ESTYMANAGRANIATV
Dlaczego? Jest coś w Psy III? Niestety nie mogę iść do kina dlatego pytam
@@bartlomiejpolanek7428 zapraszam na kanał wujka Czarka ;) ciekawostki z filmu PSY 2
fajnie zrobiony film, czuć nawiązanie do starych czasów
One nie są ani głupie ani złe, one są poprostu interesowne i bezdennie wredne. Pozdrawiam.
Panowie, jest też tu kobieta, która wraca do muzyki Michała Lorenca nie raz nie dwa. Dla wszystkich kobiet i mężczyzn, którzy czują czują wspaniałość tej muzyki i czują to cierpienie... Piję wasze zdrowie!...
To jest piekono i głębia
Kurwa ale zajebiscie poniosło mnie kurw ale spoko i mnie poniosło jest obłędnie pozdrawiam i płacze przy szklance vodki pozdro
Głębia upadku i cierpienia :) ale zawsze nasza polska.
Franz już wiedział. Kobieta może sprawić niegodziwość. Ale nigdy nie warto się sprzedać. Nawet gdy jesteś psem.
Warszawa 97 mocno
Ile to już minęło… Ze trzy, może cztery lata… Wtedy byłem tu po raz ostatni, i myślałem, że nigdy już tu nie wrócę. Znowu tu jestem, znowu oszukany, znowu samotny, znowu ze złamanym sercem, znowu pijany… Ale jak to się mówi, życie… Ostatni - Wasze zdrowie Bracia…
zdrowie!
Zdrowie! Na pohybel czarnym!
@@tomeksniadowo Na pohybel... czarnym i czerwonym...
@@paulcane5451 I za to się napiję
To jest dobry toast!
Nic Cię tak nie dojedzie jak wspomnienia... Zdrówko! Panie i Panowie
No i po raz kolejny... Niezrozumienie, frustracja, złość na całokształt świata... Ale cóż, aplikujemy ten gorzki, piękny miód na uszy i żyjemy dalej.
Zamykam oczy i widzę stolik, na nim wideo, telewizor kineskopowy, obok mnie na podłodze na materacu ja z miłością mojego życia, do której mogę teraz wrócić ukradkiem co jakiś czas. Cierpię. Materialnie mam więcej niż chciałem, otacza mnie wielu ludzi, a jednak jestem samotny. Kocham Was i pozdrawiam
Wiem co czujesz. Nie jedna łza mi pociekła przy tym utworze, samotność to ku.wa która zabija cię od środka , dzień po dniu. Kawałek po kawałeczku
Pozdrawiam
Kupiłem nowe słuchawki. No teraz to dopiero jest WIECZÓR... Nie żałujcie na jakości. Utwór jest cudo. Teraz żałuję jednej rzeczy, jednej jedynej. Że 1983 roku jak poszedłem do szkoły muzycznej to wybrałem (mama wybrała) skrzypce a nie trąbkę.
A ja ze po sredniej muzycznej nie poszedlem na muzyczne studia. Cholerny błąd.
zgaszone światło, placek na podłodze, zamknięte oczy i "wieczory". Uśmiech pomieszany z łzą wyrażającą zachwyt nad tym genialnym utworem... Muzyczny Everest:)
Najlepszy soundtrack do wspomnień i podsumowań. Ja, ateista, czuję obecność czegoś więcei. Dzięki ML!
Oglądałem twój nowy odcinek, wchodzę tutaj a tu ty... ;)
Jaki internet jest mały ;)
@@wigordogi8016 prawda
Zdrowie
Bart! Brachu!
oooo, komentarz starszy niz odcinki na kanale haha
Ten utwór nie jest stworzony do słuchania na trzeźwo... geniusz.
Z kąd ja to znam
Geniusz to prawda...
@@piotrbasiak7559 Z pewnością nie ze słownika
@@piotrbasiak7559 z tamtąd;)
kiedy śwoat na trzeźwo jest nie do przyjęcia…
znowu tu jestem...Do samego końca...ktos tu napisal.. Kobieta nigdy nie jest Twoja, to tylko Twoja kolej... 😔
Ku.wa jakie to jest piękne. Słucham od 30 lat i zawsze podoba mi się tak samo.
Nie Jestes w tym sam.
Pozdrawiam
Nie ufajcie kobietom, i nie wierzcie w miłość. To bardzo zdradzieckie uczucie
Przeczytałem radzieckie :)
Kiedyś miałem taką jedną kobietę dałbym sobie za nią rękę uciąć. I co ?? I teraz bym kurwa nie miał ręki.....
Niestety, muszę się z tym zgodzić.
@@knz021 hahahaha! XD :D :D
Jesli nie wierzysz w milosc to takze nie wierzysz w Boga, który sam jest miloscia :)
Kurde jak tu zaglądam po alko zawsze kończę z szklanymi oczami. Też tak macie ?
Tak.
Zawsze
Zawsze
...e wy, idzcie juz co? Przecież to sie niema na co patrzeć... To tylko te.. łzy..się ze mnie leją....
heh .. piękna scena - pokazująca prawdziwą męską przyjaźń
setka czystej...i ocean myśli. Nieraz gorzki.
bardzo dobry komentarz pozdrawiam
+Maciejka Kamykowa dzieki
ohydnie gorzki
czysta gorzka prawda...
Krucek6666 dokładnie tak :(
Milo sie czyta Wasze komentarze...
Nawet bardzo.Z dalekiej Kalifornii
Byłem tu już wiele razy, ale teraz zostawię ślad po sobie, żebym kiedy tu wrócę kolejny raz, mógł znaleźć ten komentarz i przypomnieć sobie o tym. Ciekawe czy będę w lepszym miejscu swojego życia, trzymajcie się wszyscy.
Zawołaj, jeśli kiedykolwiek wrócisz.
Rok temu tu byłem, teraz też jestem. Idealna muzyka do przemyśleń, a te komentarze Wasze, idealne, nie da sie tego opisać :)
prawda
Przyszedłem tutaj w sumie poczytać komentarze, odpowiedzi to złoto
znów tu jestem, w sobotni wieczór, dzień po rozjebanym związku, ja pierdole ile można
CUDO-mam CIARY ! Często wracam w ten nastrojowy, nostalgiczny nastrój... ech.... ta muza z filmów lat 90-tych BOSKA!
Sekcja saksofonu piesci dno mojego kieliszka...znowu pustego
Ta muzyka jest jak magia, penetruje najglebsze zakamarki mego serca, czasem sciska je tak jak gąbkę i saczy z niego uczucia których mi zabrakło dla innych , którym powinienem podarować wiecej milosci,, a może to ja jej potrzebuje tak troszkę chociaz, Czuje się taki samotny i chce mi się plakac kiedy slucham... Chciałbym oddac swoje zycie osobie która potrafi się cieszyc każdym dniem, ja tak nie potrafie i zmarnuje swój nastepny dzien.. Niech mi ktoś pokaze jak Życ i nie bac się już wiecej .......
Ten utwór po paru kielichach, to coś więcej niż utwór. To mistyczne doznanie, coś poza zasięgiem.
Żona, żona, żona....
Czytam komentarze. Fajne bo życiowe. Nie jakieś bzdury. Nasze emocje , poprzednie czasy tu powracają. No i teksty dla nad kultowe z filmu. To prawda alkohol lubi takie towarzystwo. Ja bardziej zasłuchany jestem w Kołysance z pierwszej części Psów. Ale ten kawałek jest bardzo dobry. Na pochybel czarnym i czerwonym..
Na pohybel wszystkim.
Maciejka Kamykowa na pochybel
Maciejka Kamykowa na pohybel, wszystkim
na pochybel Maciejka
Maciejka Kamykowa
Sylwester... a ja siedzę sam z moją najwierniejszą towarzyszką życia - butelką whisky i słucham. Na zdrowie!
Butelka to marna towarzyszka
Franz Maurer JD + ta muzyka i wspomnienia:) w rzeczy samej
corsiarz77 To prawda, choć czasem lepsza taka niż żadna.
Paweł Jaworski na trzezwo jeszcze piekniejsza ta moza
Jednak tyś najlepszą z dam
pięknie jest siedzieć z butelką, słuchać tej muzyki, wspominać "stare...." i czytać Wasze komentarze i zdawać sobie sprawę, że nie jest się samemu...., każdy kto tu zagląda co jakiś czas i zna film PSY/PSY2 na pamięć, wie o czym piszę :) Wasze zdrówko panowie i z fartem!
a o czym pizesz kolego?? o korupcji, ukladach? a moze o czyms wiecej... muzyka jest super, film tez ale twoja wypowiedz raczej juz nie
@@monikagniazdowska2562 korupcje uklady zawsze bedą ale te stare czasy studenckie w latach 90 ...kiedy swiat lezał u twych stóp .Jakże by człowiek chciał choć na chwile wrócić i ...kilka decyzji zmienic ..a moze nie ..niech przeznaczenie trwa i pisze ksiege każdemu z nas
@@monikagniazdowska2562 oj wyczuwam u Ciebie "kija w dupie".. niedobrze
Chciałam napisać tylko że panie też siedzą z kieliszkiem, słuchaja , wspominaja i czytaja komentarze:)
Przy tej kompozycji alkohol najlepiej smakuje.
A ja jestem w tej szczęśliwej sytuacji że moja żona jest przy mnie. Tzn śpi opodal a ja słucham Lorenca cokolwiek nietrzeźwy i powiem wam że cieszę się bo są kobiety przez duże K. Jestem z wami chłopy !!!!!!!
A dziewica była?
Czytając komentarze wraca w wiara w ludzi. Jest jednak ta garść romantyków...
i alkoholików 😥
3 w nocy, czy też nad ranem. Butelka Żubrówki już pusta. Moje prywatne ostatki. I ten utwór. Jedyny, za który zapłaciłbym, żeby tylko móc go słuchać.
Co Ty? ruska wódkę pijesz???
Masz racje bracie. Czasem nie wiadomo co dalej robic, w ktora strone pojsc. I to jest nasz kawalek. Mozemy sie przy im napic. I huj komu do tego - tak to okresle.
Dokładnie stary,mam to samo,nawet alkohol żłopiemy ten sam.Pzdr
@@frankparker350 Zubrowka to POLSKA wódka.
@@Vorteksio3 no i tu się mylisz od chyba 2013 roku już nie jest Polska.
Komentowałem tutaj 9 miesięcy z temu... Wtedy moje serce było jeszcze w całości... Teraz po niecałym miesiącu jak zmarł mój Ojciec... człowiek będący w wieku na pewno nie na umieranie - Wieczory bolą tak kurewsko jak nigdy jeszcze... Co Wam pisać Panowie? Dosiądźcie się... Zdrowie...
Zdrowie. Odpalamy kamela
Jestem z Toba ksiadz. Choc wiem ze to bzdura. Facet z zasadami lepszy od purpurata. Wlasna sciezka nie narzucona. Emocji sie nie uniknie ale trzeba isc ta sciezka. Pozdr
@@wojtmat8953 Dziękuję bracie...
Rok temu odpalałem kamela, niedawno pochowałem swojego tatę, teraz teścia... witam z powrotem
@@91Thorus01 No to za ludzi,których na zawsze będzie brak i za błędy oraz problemy,których nigdy nie brakuje.
słuchając można zanurzyć się w odmętach umysłu i odpłynąć daleko poza granice świadomości... bunkrów nie ma ale i tak jest zajebiście....
Kobieta nigdy nie jest Twoja, to tylko Twoja kolej...
O to to
Po raz kolejny tutaj. Po raz kolejny z butelką whisky. Dużo myśli, dużo rozważań. Zbyt dużo gorzkich wniosków. Wasze zdrowie. Obyśmy odnaleźli w końcu to, czego szukamy.
Czesc dobrze ze wpadles. Czekalismy na Pana. Zawsze wierni zasadom
Twoje zdrowie !!!
Whyski i papieros i można słuchać do końca..
Panowie alko to wróg, tylko sport
@@arowiec ale to następnego dnia. Przy tym kawałku nie da się myśleć o sporcie. :)
rocznik 78. Ta muzyka to moja młodość i cały piękny świat. Koledzy przyjaciele inne życie. Czy lepsze ? Inne takie, do którego zawsze chętnie się wraca. Panie Michale, Mistrzu dziękuję.
rocznik 78 pozdrawia .....wlasnie zaczynam od nowa :)
Rocznik 76'
Rafał Pienkos 73 pozdrawia
Rocznik 78
rocznik 81 ! pozdrawiam, i faktycznie kiedyś było inne życie...ah!
Coraz częściej tu zaglądam ostatnio..
Panie Michale czapki z głów, prawdziwe arcydzieło.
przesłuchac tej muzki pijąc wódkę samemu w mieszkaniu i nie zapłakac = nie mozliwe / kocham cie moja była kobieto !
Świetne to. I polska dusza i jazz rodem z Ameryki.
Wchodzę tu pod koniec 2022 i po prostu odpalam...
Ten utwór ma w sobie wszystko czym była dla mnie połowa lat 90...
Szkoda ze Was tu nie ma 👍
Bracia napijmy sie jeszcze raz by uczcić ten utwór oraz nasza niespełniona miłość
-Napijmy się.
-Za co?
-Za żywych i martwych, zawsze wiernych.
-Wiernych, ale miernych...
-Wiernych.
-Komu?
-Zasadom.
💙
Słuchając tego widzę cała swoją przeszłość 🍺🍺🍺🍷🍷🍷🎭
Ciężki, ale jednocześnie jakże lekki dla duszy kawałek. Dziś znów zaczynam od początku. Od zera - ale moc tej symfonii nie zmiennie budzi we mnie coś , co ciężko opisać. Siostry położone do snu, a ja siedzę w salonie z lampką dobrego Adwokatu i rozmyślam jak zrobić , by dobrze było. Czytam komentarze i rozczulam się
Jescze będzie pięknie, jeszcze wyjdzie słońce dla nas wszystkich Panowie. Musimy być wytrwali..,,
Gorzka nuta tego, że czasem mężczyznom może w życiu po prostu nie wyjść
przejrzałaś nas
Czasem tak bywa
....poprostu nie wyjsc....
....czujecie ten zapach tych otwartych kamienic ,lat 80-90,ojszcanych z wyłamanymi drzwiami , z listwami,czy dykta zamiast szyby oknach...gdy mama ,szla do kolezanki.... ciagnac Cie za reke bys mial co zezrec,ciagnie Cie"przedszkolaka"za reke....te klatki, pociągi,perony,kolejka przy lodach kreconych "Pamietasz"?z automatu.....mama....tato... pamiętasz jak???? Tak minelo to rzeczywiscie,kurwa jeblo,masz te 34 latza wczoraj no jak....23!!!juz wiem jak sie czuje...tato. ."70"....tato umiera,juz nie ma tego świata...nie ma,jazysz,jak zyc ...nie ma go....jak zyc?...tego Świata-nie MA(....).
Mnie często nie wychodzi i mam to gdzieś. Jeden sukces, to pasmo porażek. Tak było zawsze. Gdyby wszystko nam wychodziło tak jak chcemy, zadowalały by nas ochłapy i bylibyśmy bucami.
jak "przestanę pić" to przestanę tu wracać....
stjopuszka chyba udało się
wcale nie, znów tu jestem ..... i byłem kilka razy wczesniej :(
Stjopuszka, dzięki Tobie tez tu jestem dzisiaj..:) jesień sprzyja takim klimatom samotnym...Zobaczysz, kiedyś Ci się uda nie wrócić. Daj znać ..
panowie każda kobieta to suka...ja też tu wracam...na zdrowie...
Na pochybel wszystkim!
Od 2:06 dzieje się coś nieprawdopodobnego. Przepiękna muzyka.
Dokładnie w tym momencie. Masz rację.
Ja od lat mieszkam za granica ale kiedy tego slucham czuje sie jak bym nigdy nie wyjechał z Polski wracaja wspomnienia
Nigdy już nie będzie tak dobrej głębokiej i wartościowej muzyki.
Widzę, że wszyscy tu po jednym lub dwóch... Ja też jestem po paru...bo Wielki Czwartek jest - a, że jestem księdzem i kiedy wieczór nadchodzi to samotność przychodzi, więc zajrzałem tu... I nie oceniajcie proszę bracia... Po prostu przysiądzcie się...
Jestem...
siadaj....chesz zapalic?
Artur Pianko Jasne...a co tam palicie?
Đ Gritz camele ale jak ksiądz chce to Franz ma radomskie
Jestem tu po trzeciej części Panowie, nie będe spoilerował... Ale czuje teraz Franza panowie, nie ma co, nie ma co...
Na bani zawsze tu wracam. Kurna magia. Ten utwór jest jakąś taką podrożą przez nasze życie. Czasami szczęście, czasami smutek..a brak mi słów, bo jestem z "rudą" :)
Wolf: Albo mnie zabijesz, albo będziesz ze mną pracował.
Franz: Nie zabiję cię, obiecuję, Radek... nigdy cię nie zabiję, zabiłbym ostatniego przyjaciela...
No bo już wszystkich zabiles :-)
Trąbka brzmi hałaśliwie i zdezorganizowanie, a saksofon spokojny i zmęczony. Bas odlicza czas a smyczki to gwar. Kolejny dzień na blokowisku lol
Tesknie za czyms co jest w tej muzyce
Kurwa, ten utwór powinien być opatrzony jakimś dziedzictwem! To jest tak kurwa piękne! Pięknie obrazuje nasze rozterki i słabości 😞.
+Quari4444 Otóż to. Lepiej bym tego nie opisał. Zdumiewająca muzyka.
Taki drugi Chopin
Wieczory pachną mi polskim jesiennym krajobrazem, z domieszką palonych liści. Jest coś w tej muzyce co mnie przenika do głębi , coś pięknego i strasznego.
BartiBike ooooo tasak
Jak łzy nie uronić, gdy kobieta krzywdzi, a w tle piękny utwór... wasze zdrowie Panowie!
Twoje bracie... I żebyśmy nie trafiali na kurwy tylko na porządne kobiety
Olej kurwę. Żadna nie jest tego warta żeby przez nią płakać. No chyba że jak zejdzie Ci matka, no ale matka to dla każdego z nas inny temat.
Jest jedna złota zasada. Nigdy nie bierz kobiety, która leci tylko na twoje atuty, bo zawsze znajdzie się ktoś lepszy w jej oczach. Lepiej nawet zaczekać dłużej na taką co będzie Cię chciała pomimo twoich wad, a Ty ją pomimo jej wad i razem nad swoimi wadami będziecie chcieli pracować. Gotowego ideału szukają tylko próżniacy. Diamenty się szlifuje.
Zbyt często muszę tu wracać...
Wiecie co, siedzę sobie i piję piwo i tak rozmyślam, czemu ze mnie kurwa taki głupi chuj jest, że uwierzyłem babie.
Nie Ty jeden, nie lituj się tak nad sobą, jest nas w chuja i mnóstwo :) Zdrówko.
Tylko kobieta jest w stanie zranić tak, że facetowi płyną łzy do oczu...
He widzę, że nie tylko ja tu przychodzę skrzywdzony, mam nadzieję, że nie musicie tutaj często wracać jak ja
@@PetrolShakyor Tak cholernie prawdziwe.
Kto szuka ten znajdzie. Z Panem Bogiem panowie powodzenia.
Totalna esencja lat 90tych. Nie wierzę, że to już nie wróci...
Niesamowite,ze tego swiata juz nie ma ,ze nigdy,ale to nigdy w zyciu naszym nie wroci....
Whisky i muzyka P. Michala Lorenca, trzeba cos wiecej na dlugie wieczory? Mozna wtedy przemyslec wszystkie za i prze, bledy i nieporozumienia, wystarczy zrozumiec...
Doskonała muzyka na przemyślenia o życiu. Na pogawędki przy alkoholu o kobietach... Scena z Franzem i Nowym przy tym utworze ...mistrzowska!!!
Lorenc jest mistrzem
Druga z kawalkiem w nocy.....miało byc tak pieknie a wyszlo jak zwykle. Wasze zdrowie
Uwielbiam tu wracać ze szklanką, słuchać Mistrza, czytać Wasze komentarze. Prawdziwa wspólnota dusz.
🔥
Przy tym utworze wodke mozna pic bez po
pitki.
zdruwko
pokłon Panie Michale
dziękuję za wszystko co Pan robi
Pana muzyka to prawdziwy dar od Boga
dziękuję
⁰p
ktoś tu wraca w 2021, jak tak to pozdrawiam.
Ja też Cię pozdrawiam brachu!
Tylko kobieta potrafi zranić tak, że facet nie potrafi powstrzymać się od płaczu.
święta kurwa racja!
Coś o tym wiem...
na początku będzie bolało, potem tylko kuło a potem zostaną już tylko blizny... a być może przyjdzie nowa i całkiem zapomnisz. Umarł Król niech żyje Król..
Mi kiedyś pająk padł. W sumie to też była samica. 😥
@@Tejchman943 Zostają "już tylko" blizny.
Co zabrać ze sobą na samotną otchłań w nieznane? Kolysanki Michała Lorenca i dobry alkohol i jakiejś szkło do tego :)
ja sam butelka wódki, ten kawałek, czego potrzeba nam więcej, kobiety hmm ? nie czasami trzeba pobyć samemu , przemyśleć wszystko, napić się, świat na trzezwo jest nie do przyjęcia, padłem :)((((
Ja pierdole ...a rurki na dipie też macie
Genialny utwór. Przypomina czasy, kiedy Linda nie grał gosposi, a Żmijewski księdza na rowerku. Co się stało z tymi genialnymi aktorami, że dziś tak zaniżyli poziom? Chyba tylko dwa powody: pieniądze i brak ciekawych scenariuszy w naszej obecnej (opartej na żałosnych komediach romantycznych i nie tylko) kinematografii.
@Markus Xavi to już nie będzie ten sam klimat.
Wracam już rok czasu do tego pięknego utworu.. Najlepszy utwór jaki mógł powstać !
Bo nie sztuką jest kochać za coś lecz po mimo
Ładnie powiedziane. Szacun!
Mądre... Ale musi być warte
Po 18 latach malzenstwa moge przyznać Tobie racje .Pozdrawiam
Pięknie napisane, ale w codziennym życiu już tak pięknie nie jest...
muzyka dla prawdziwych facetow
Dzisiaj skończylem 40stke...
zaczołem zastanawiać się co osiągnołem.
Czy osiągnołem jakiś sukces???
a po chwili zaczołem zastanawiać się czy jestem w stanie zdefiniować to słowo słowo "SUKCES"?
hym...
Zulik.
dla znajmoych którzy odwiedzą.
Zacznij od ortografii...
stary uwielbiam słuchać Lorenca po kilku głębszych
Żona? Żona......
ha
W tych słowach są zawarte wszystkie rozwody świata.
@@konradwolski9437 nie wiem mu już 18 lat z żoną próbujemy ten rozwód wziaśc ..i tak odkładamy moze za rok dwa ..
i znowu tu jestem....ktory to juz raz??
Będę tu zawsze wracać dla tej muzyki..
nadal wracasz? :>
Ten moment znów nadszedł. Siedzisz zamknięty w swoim pokoju. Myśli się kłębią jak dym z pożaru... pragnę tylko opatrzenia swoich ran i wyjścia z piekielnego ognia...emocji.
Dla wszystkich wiernych....Wasze zdrowie
trzymaj sie przyjacielu
Chcesz, to kurwa napijemy w się razem... Też chciałbym mniej cierpieć...
Sylwester 2019.........zdrowie wszystkich............na pohybel skur.....
Na pohybel czarnym i czerwonym.... na pohybel wszystkim.