Niczego nowego się nie dowiedziałem. Miałem nadzieję, że przetoczycie jakieś badania na ten temat, albo chociaż przetoczycie wypowiedzi ekspertów dziedziny np. psychiatrów czy neurologów, albo chociaż socjologów. Mam nadzieję, że pojawi się kiedyś na tym kanale film traktujący o temacie niebinarności z perspektywy naukowej.
Ano Pani albo pan, albo per ono, nie przytoczy takowych badań z tej prostej przyczyny, że ich nie ma. To jest ideologia. Dzisiaj Ci chorzy na " głowę " ludzie mówią tak co nie oznacza, że za rok, dwa czy pięć lat będą mówić zupełnie coś innego, ewentualnie dopisywać kolejne literki alfabetu do lgbt... plus, minus... Ich problemów z własną tożsamością należy szukać w relacjach rodzinnych, zacząć od wczesnego dzieciństwa.
@@margaritaj-w To nie ideologia Już w erze Ragnaroku była Persefona nie-binarna i płynna płciowo czyli Loki Bóg ma trzy osoby boskie co jest takie? Co on jest gender-fluid? Bogowie greccy i z innych starożytnych mitologii było płynne płciowo
'na imię nam LEGION (demony) bo jest nas wielu'' Ewangelia Mateusza. Wezwij imienia Pańskiego Jezus, bo idziesz ku zatraceniu. Bóg stworzył cię kobieta, niestety demony mają do Cb dostep
Jak dla mnie to jest zwykła nowomowa, bazująca na arbitralnej próbie zmiany domyślnego znaczenia pojęcia "płeć" z pierwotnego, oznaczającego zbiór cech biologicznych, na sztucznie wykreowaną alternatywę, oznaczającą tożsamość. Zgodnie z oryginalnym znaczeniem słowa "płeć" osoby udzielające wywiadu klasyfikują się jako kobieta (ta różowowlosa) i mężczyzna (ta druga), niezależnie od tego z czym się identyfikują ani jakie zaimki preferują. Próba wymuszenia alternatywnej normy obyczajowej, nakazującej dostosowanie się wszystkich do tych rewolucji terminologicznych zamiast do oryginalnego znaczenia słów sprowadza się jedynie do próby arbitralnego i siłowego narzucenia własnego komfortu kosztem komfortu innych. Nie widzę tu żadnego naukowego ani etycznego uzasadnienia takich działań. Poza tym generalnie utożsamianie się z płcią, rasą, orientacją czy czymś tego rodzaju jest absurdalne moim zdaniem. Ja identyfikuje się po prostu ze byciem sobą, a płeć, rasę i orientację traktuje wyłącznie jako moje cechy a nie tożsamość. Polecam taką postawę.
@@Kuznik14 Nie obrażaj ludzi chorujących chad bo on odnosi się do stanów bycia na granicy depresji a manii a nie schizy że raz się jest chłopem raz babą.
dokładnie, w tej calej nowomowie pochodzącej z tej samej "społecznosci" jaką jest lgbtrtvagditp, jest wiele sprzecznosci na ktore sami się zgadzają lub ci z przynajmniej jednym punktem IQ więcej nie, jak abominavja typu semibisexual (ale płci jest 2137) Bardziej zastanawiające czemu większość uczestników tych cyrków to kobiety i dziewczynki, ktore częściej są bardziej podatne na sugestie niz mezczyzniXD A próby skonfrontowania poglądów takich osób z ludźmi którzy widzą w tym ruchu absurdy kończy się często na komentarzach a nawet wyzwiskach jak "jesteś ograniczony i nietolerancyjny" "ale mi sie tak podoba i co ci do tego" co do tego, to po co w takim razie wmawiają ze to wszytsko co sobie wymyślą to prawda XD Jedyne orientacje seksualne to hetero, homo i bi, nie da się więcej kombinacji stworzyć z 2 płci, reszta to zaburzenia
Fajny film, trochę mi to wyjaśnił. Moglibyście kiedyś nagrać/napisać czym różni się niebinarność od zwykłego olewania stereotypów płci? Dla mnie płeć to ciało i nic więcej, nie rozumiem tych wszystkich płci społecznych, psychicznych i innych - nie odróżniam tego od stereotypów. Uważam się za mężczyznę bo mam męskie ciało, ale ta cała "męskość" i "kobiecość" mnie nie obchodzi. Nie wiem czy jestem agender czy po prostu nie pasuję do stereotypów i nie wiem jak to sprawdzić.
Nie mam pewności, czy tego rodzaju filmy tak naprawdę nie krzywdzą osób uważających się za niebinarne :( Piszę świadomie "uważających się", bo przeglądając stronę stowarzyszenia Stonewall, nie widzę w zarządzie ani w zespole prowadzącym szkolenia żadnej osoby z wykształceniem psychologicznym, psychiatrycznym czy seksuologicznym. Mówimy o kwestiach mających wpływ na całe życie człowieka, więc nie może tu być mowy o amatorszczyźnie. Przykład Łukasza Sakowskiego, który rozpoczął proces tranzycji, będąc w istocie gejem, pokazuje, że każdy przypadek wymaga uważnej diagnozy.
Nie wiem ile ale na pewno nie wszyscy. Ja jako osoba afab planuje mastektomię i histerektomię, ale nie będę brać testosteronu bo nie jestem transfacetem :) No i biorąc testosteron nie wybierasz sobie jakie zmiany on wprowadzi w Twoim ciele, a zmianę sylwetki na bardziej zmaskulinizowaną można osiągnąć bez hormonów. Po prostu każda osoba niebinarna ma inne cele w swojej tranzycji.
Osobiście jestem trans Demi boy, taki non-binary chylący się do męskości, i mam zamiar brać T, jak i usunąć macicę, najwyższej odłożę hormony, a zostaną mi części męskie jak i damskie i nie będę musiał się martwić o hormony, jeśli zostawię jajniki.
Na początku mojej niebinarnosci myślałem że to iż wolę zaimki męskie, chcialem by inni zwracali się do mnie moim niebinarnym imieniem, jestem nie heteronormatywny to cos zlego. Spotkałem wiele komentarzy w moją stronę że robię to tylko dla mody i pewnie mi przejdzie lecz to dzięki zaglwbieniu się w temat osob queerowych itp. Dowiedzialem się o sobie więcej i zrozumiałem ze to iz jestem niebinarny to nie jest nic zlego. Dziękuję wam za ten odcinek gdyż dowiedziałem się troche wiecej na swoj temat ❤💛💚💙💜
Jeśli ktoś już tu odszedł od nauki to ty. Sięgnij po książki i badania na ten temat, ale z łaski swojej przeczytaj publikacje z czasów obecnych a nie sprzed 100 lat
Ważne jest oczywiście samopoczucie osób niebinarnych, ale przydałoby się jakieś rozwiązanie dla nich, jako podmiotów prawnych. Jeśli takie rozwiązania istnieją, to chętnie bym się z nimi zapoznał. Mam na myśli wzmiankowaną w filmie płynność przynależności płciowej - jak miała by być respektowana w dokumentach różnego rodzaju? W trakcie postępowań sądowych, w tym spadkowych, itp. Sytuacja w której ktoś co chwilę każe się określać inaczej jest przecież dość komediowa.
Proponuję rozwiązania prawne i ochronę dla osób, które lubią walić stojąc na głowie😂 Czy wy ludzie naprawdę nie macie większych problemów? Chociaż nie. Nie przestawajcie. Robicie kabaret za darmo😂😂😂
@@marcinzak8805 nikt nie pytał Cię o Twoje fantazje seksualne, od tego są inne strony. Rozumiemy, że potrzeba podzielenia się była u Ciebie aż taka silna, ale serio, są odpowiednie miejsca
Czyli np gwałt i oskarżenie o gwałt będzie można umozyc jeżeli na salę rozpraw przyjdzie koleś powiedzmy podczas rozprawy identyfikujacy się już kobieta . Czyli jakby gwałtu nie było. A co z fallusem ? W która to stronę idzie. Aż strach być zgwałconym bo być może że Kobiety nie dojdą do sprawiedliwości
To ja poprostu bym się zwracała do takiej osoby ,osoba .Niech osoba powie , mówi niech osoba wejdzie ,osoba niech sobie usiądzie myślę że, to chyba dobre rozwiązanie
O, widzę, że Twoje poglądy ewoluowały. 2 lata temu myślałeś podobnie do mnie, dziś jesteś przeciwny. To kolejny dowód na to, że ludzie powinni mieć prawo do myślenia własnych myśli.
Cześć wszystkim, mam problem z określeniem mojej tożsamości płciowej. Z jednej strony jestem urodzonym facetem i mam wiele męskich cech, ale z drugiej strony czuję w sobie pewne żeńskie elementy. Powiedziałem kilku osobom, że jestem niebinarny, bo w pewnym momencie rzeczywiście tak się czułem, ale teraz nie jestem tego pewien i czuję z tego powodu spory stres.Mam wrażenie, że mój mózg i ciało chcą mi udowodnić, że źle zrobiłem, mówiąc to i że powinienem po prostu być mężczyzną. Z jednej strony nie czuję się w pełni facetem, z drugiej - nie czuję się w pełni niebinarny, ani kobietą. To wszystko jest dla mnie bardzo trudne, a jeszcze trudniej jest, gdy myślę o tym, jak ludzie mnie teraz odbiorą. Boję się, że ciągłe zmiany w moim samookreśleniu sprawią, że inni będą to źle odbierać, mimo że znam kilka fajnych, wspierających osób.Mam z tego powodu depresję i nie wiem, jak to wszystko poukładać. Czułem się komfortowo w niektórych momentach, ale teraz, po kolejnych zmianach, znów jest ciężko. Chciałbym po prostu czuć się lepiej, być sobą i nie martwić się tym, co inni o mnie myślą.
Nie chcę żeby to zostało odebrane w zły sposób ale tak się zastanawiam czy nazywanie tego niebinarnością ma sens. Bo zakładając że płeć to ciało i narządy to trudno tutaj o coś pomiędzy więc myślę że zamiast pytać o płeć można odrazu zapytać o zaimki bo tak czy inaczej w rozmowie w której ktoś pyta o płeć i słyszy że ktoś jest niebinarny nic mu nie da ta informacja właściwie. Myślę że o płeć powinno się pytać dopiero jeśli interesuje nas ktoś pod kątem seksulanym a jak nie to nas interesuje to właściwie po co nam wiedza co ktoś ma w gaciach? Uważam że powinno się porostu znormalizować to że staramy się o komfort naszego rozmówcy dlatego pytamy jak on chce żeby się do niego zwracać ale nie sądzę też że trzeba temu wszystkiemu nadawać nazwę i robić z tego niewiadomą co. Ludzie od zawsze mieli różne dziwne pomysły na siebie a zaimki nikomu krzywdy nie robią także kto chce niech się nazywa jak chce ale określanie płci jako niebinarna trochę wydaje się bez sensu i mam wrażenie że powoduje niepotrzebny zamęt i powód do śmiechu dla niektórych ludzi. Naprawdę jeśli ktoś chcę żebym mówiła do niego ono,on albo ona to nie mam z tym najmniejszego problemu
Myslę, że ten filmik utwierdził mnie jeszcze bardziej, że jestem osobą niebinarną oraz transneutralną. U siebie niebinarność odkryłom tak, że powiedziałom moim przyjaciołom czy mogą używać wymiennie różnych zaimków (she/her, he/him oraz wstawianie x jako formy bezpłciowej) przez tydzień i przez taki ekspreyment stwiedziłom, że określam siebie jako osoba niebinarna. Później wymyśliłom swoje nowe imię, odkryłom nowe zaimki (ono/jeno), ale staram się jeszcze bardziej siebie odkrywać.
Twój komentarz utwierdził mnie w przekonaniu, że jesteś kretynem 😂😂😂 O cholera, ale macie wariatkowo pod tymi filmikami😄😄😄 Czytam i pękam ze smiechu😂😂😂
Jedno pytanie. Co mi, osobie która hipotetycznie spotyka osobę niebinarną, daje ta informacja. Powiedzmy spotykam kobietę, to wiem że należy zwracać na pewne sprawy większą uwagę, może być delikatniejszym itd. Do faceta (jako facet) mogę być bardziej bezpośredni itd. Chyba zaczynam dochodzić do wniosku, że z niebinarnymi trudniej nawiązać relację, bo nie masz żadnej bazy z której możesz zacząć taką znajomość...
To są stereotypy. Jestem kobietą i lubię bezpośredniość :) Teraz właśnie pomyślałam, że niebinarność pozwala podejść do osoby, która się spotyka jak do człowieka po prostu, nie patrzysz na niego przez pryzmat wyobrażeń, stereotypów i oczekiwań kulturowych, po prostu obserwujesz i dowiadujesz się jaki ten ktoś jest :)
@@zuzannachylinska4445 Nie rozwiązuje to mojego problemu... Dalej nawiązać taką znajomość jest trudniej, bo właśnie trzeba trochę się najpierw naobserwować, dużo więcej niż przy innych. Do tego podejście jak do człowieka to też steoretyp/wyobrażenie, oczekujesz, że człowiek będzie chodził na 2 kończynach, będzie ubrany (bo inaczej pewnie będzie ci to przeszkadzać/ odpychać), że będzie porozumiewał się logicznych, istniejącym językiem. Steoretypy nie są tylko szkodliwe. Są niezbędne, a to czego wielu nie rozumie to tylko to, że nie można się na nich zatrzymać, powinny służyć jako baza. Steoretyp płciowy jest dokładniejszy od steoretypu człowieka, daje więcej wskazówek na start. Jeśli jakaś osoba niebinarna to czyta to prośba ode mnie: chcesz odejść od początkowych założeń steoretypowych związanych z płcią? Ok. Znajdź sobie inny: zostań "introwertykiem", "metalowcem" itp. albo sprezycuj z innymi niebinarnymi, co to znaczy nim być.
Ja nie rozumiem używania słowa "osoby/osoba" jakby nie można powiedzieć "cześć, ludzie", albo "moi drodzy, "drodzy państwo". Wszędzie tylko "osoba...".
A nie zauważyłeś, że zwrot "moi drodzy" sam w sobie jest męski? Jak wychodzisz do pokoju gdzie są panowie i panie, to mówiąc "moi drodzy" zwracasz sie tylko do panów.
Uwaga, wszystkie osoby niebinarne tego świata. Nr. Didymos się nie zgodził. Musimy przestać być osobami niebinarnymi, bo nie dostaliśmy pozwolenia od tej konkretnej osoby, której zdanie jest nam niezwykle potrzebne, by dalej utrzymać się jako osoby niebinarne na tym świecie.
Płci „biologiczne” nie mają zastosowania. Jest to swego rodzaju uproszczenie, bo np. osoby intersex (takie, które anatomicznie łączą w sobie cechy obu binarnych płci) nie zaliczają się jako kobieta albo mężczyzna. Lepiej stosować pojęcie płci przypisanej przy urodzeniu (z angielskiego „sex”) i „gender” (w polskim „tożsamość płciowa). Sex = płeć przypisana przy urodzeniu Gender = tożsamość płciową, psychiczna
Płci biologicznych jest o wiele więcej niż jedynie dwie. Dlatego zgadzam się z przedmówcą - trafniejsze określenie jest płci przypisanej przy urodzeniu.
@@mojmira6329 zgadzam się. Po prostu nie patrzymy na różne czynniki biologiczne, tylko typujemy dwa, które w naszym systemie społecznym zostały przyjęte za najbardziej trafne - określanie przez narządy rozrodcze. A szkoda, bo można podzielić to dokładniej
Niczego nowego się nie dowiedziałem. Miałem nadzieję, że przetoczycie jakieś badania na ten temat, albo chociaż przetoczycie wypowiedzi ekspertów dziedziny np. psychiatrów czy neurologów, albo chociaż socjologów.
Mam nadzieję, że pojawi się kiedyś na tym kanale film traktujący o temacie niebinarności z perspektywy naukowej.
Ano Pani albo pan, albo per ono, nie przytoczy takowych badań z tej prostej przyczyny, że ich nie ma. To jest ideologia. Dzisiaj Ci chorzy na " głowę " ludzie mówią tak co nie oznacza, że za rok, dwa czy pięć lat będą mówić zupełnie coś innego, ewentualnie dopisywać kolejne literki alfabetu do lgbt... plus, minus... Ich problemów z własną tożsamością należy szukać w relacjach rodzinnych, zacząć od wczesnego dzieciństwa.
@@margaritaj-w To nie ideologia
Już w erze Ragnaroku była Persefona nie-binarna i płynna płciowo czyli Loki
Bóg ma trzy osoby boskie co jest takie?
Co on jest gender-fluid?
Bogowie greccy i z innych starożytnych mitologii było płynne płciowo
@@margaritaj-w są :) ale pewnie, lepiej być ograniczonym bucem mającym problem z ludźmi, którzy nikogo nie krzywdzą tym kim są, tfu
@@selinjvbly Super, kolego ale my mówimy o rzeczywistości a nie bajeczkach.
@@kravar Czekaj postacie historyczne to bajeczki?
Chyba to już jest poprostu efekt nudy i braku zainteresowań
biedni chorzy ludzie
Jak ja uwielbiam jak mówicie 😩hej kochane OSOBY
Bravo dla onych 🧚♂️🧚♀️Ja jako osoba mam nadzieje, że osoby są szczęśliwe. Do mnie mówcie
Proszę Państwa i będzie dobrze.
'na imię nam LEGION (demony) bo jest nas wielu'' Ewangelia Mateusza.
Wezwij imienia Pańskiego Jezus, bo idziesz ku zatraceniu. Bóg stworzył cię kobieta, niestety demony mają do Cb dostep
@@niewazne1236 nie będę udawać że jestem innej płci niż jestem przez książkę napisaną 2000 lat temu
@@niksss8081 urodziłeś się takim jakim Bóg cię stworzył, reszta to demoniczne
poczułam się tak komfortowo ze sobą słuchając tego wszystkiego, ze aż łzy mi poleciały. Kurde, dzięki wielkie 🥺❤️
ja dostałem sraczki od słuchania tego bełkotu
Jak dla mnie to jest zwykła nowomowa, bazująca na arbitralnej próbie zmiany domyślnego znaczenia pojęcia "płeć" z pierwotnego, oznaczającego zbiór cech biologicznych, na sztucznie wykreowaną alternatywę, oznaczającą tożsamość.
Zgodnie z oryginalnym znaczeniem słowa "płeć" osoby udzielające wywiadu klasyfikują się jako kobieta (ta różowowlosa) i mężczyzna (ta druga), niezależnie od tego z czym się identyfikują ani jakie zaimki preferują.
Próba wymuszenia alternatywnej normy obyczajowej, nakazującej dostosowanie się wszystkich do tych rewolucji terminologicznych zamiast do oryginalnego znaczenia słów sprowadza się jedynie do próby arbitralnego i siłowego narzucenia własnego komfortu kosztem komfortu innych. Nie widzę tu żadnego naukowego ani etycznego uzasadnienia takich działań.
Poza tym generalnie utożsamianie się z płcią, rasą, orientacją czy czymś tego rodzaju jest absurdalne moim zdaniem. Ja identyfikuje się po prostu ze byciem sobą, a płeć, rasę i orientację traktuje wyłącznie jako moje cechy a nie tożsamość. Polecam taką postawę.
@Rony Ariel Wiem, wiele absurdalnych przekonań i odczuć wynika z mózgu.
Chad wsrod kobiet
@@Kuznik14 Nie obrażaj ludzi chorujących chad bo on odnosi się do stanów bycia na granicy depresji a manii a nie schizy że raz się jest chłopem raz babą.
dokładnie, w tej calej nowomowie pochodzącej z tej samej "społecznosci" jaką jest lgbtrtvagditp, jest wiele sprzecznosci na ktore sami się zgadzają lub ci z przynajmniej jednym punktem IQ więcej nie, jak abominavja typu semibisexual (ale płci jest 2137)
Bardziej zastanawiające czemu większość uczestników tych cyrków to kobiety i dziewczynki, ktore częściej są bardziej podatne na sugestie niz mezczyzniXD
A próby skonfrontowania poglądów takich osób z ludźmi którzy widzą w tym ruchu absurdy kończy się często na komentarzach a nawet wyzwiskach jak "jesteś ograniczony i nietolerancyjny" "ale mi sie tak podoba i co ci do tego" co do tego, to po co w takim razie wmawiają ze to wszytsko co sobie wymyślą to prawda XD
Jedyne orientacje seksualne to hetero, homo i bi, nie da się więcej kombinacji stworzyć z 2 płci, reszta to zaburzenia
Fajny film, trochę mi to wyjaśnił. Moglibyście kiedyś nagrać/napisać czym różni się niebinarność od zwykłego olewania stereotypów płci? Dla mnie płeć to ciało i nic więcej, nie rozumiem tych wszystkich płci społecznych, psychicznych i innych - nie odróżniam tego od stereotypów. Uważam się za mężczyznę bo mam męskie ciało, ale ta cała "męskość" i "kobiecość" mnie nie obchodzi. Nie wiem czy jestem agender czy po prostu nie pasuję do stereotypów i nie wiem jak to sprawdzić.
This.
Odczuwaniem dysforii płciowej
po prostu jesteś normalny, jak nie starasz się biec za wymaganiami społeczeństwa, albo tego kolorowego bełkotu to w czym problem?
Nie mam pewności, czy tego rodzaju filmy tak naprawdę nie krzywdzą osób uważających się za niebinarne :( Piszę świadomie "uważających się", bo przeglądając stronę stowarzyszenia Stonewall, nie widzę w zarządzie ani w zespole prowadzącym szkolenia żadnej osoby z wykształceniem psychologicznym, psychiatrycznym czy seksuologicznym. Mówimy o kwestiach mających wpływ na całe życie człowieka, więc nie może tu być mowy o amatorszczyźnie. Przykład Łukasza Sakowskiego, który rozpoczął proces tranzycji, będąc w istocie gejem, pokazuje, że każdy przypadek wymaga uważnej diagnozy.
mam takie wrazenie ze wiekrzosc niebinarnyh bierze to jako tylko i wylacznie aspekt slopeczny ws nie bierze hormonow itp
Nie wiem ile ale na pewno nie wszyscy. Ja jako osoba afab planuje mastektomię i histerektomię, ale nie będę brać testosteronu bo nie jestem transfacetem :) No i biorąc testosteron nie wybierasz sobie jakie zmiany on wprowadzi w Twoim ciele, a zmianę sylwetki na bardziej zmaskulinizowaną można osiągnąć bez hormonów. Po prostu każda osoba niebinarna ma inne cele w swojej tranzycji.
@@thereisnotime3830 😭 popłaczę się zaraz. Myślałom że nie napisałom większość przepraszam 💀
Osobiście jestem trans Demi boy, taki non-binary chylący się do męskości, i mam zamiar brać T, jak i usunąć macicę, najwyższej odłożę hormony, a zostaną mi części męskie jak i damskie i nie będę musiał się martwić o hormony, jeśli zostawię jajniki.
@@thereisnotime3830to przygotuj się na branie estrogenów. Bo inaczej bez żadnych hormonów daleko nie pociągniesz
dzięki za zrobienie całej tej serii ❤
Na początku mojej niebinarnosci myślałem że to iż wolę zaimki męskie, chcialem by inni zwracali się do mnie moim niebinarnym imieniem, jestem nie heteronormatywny to cos zlego. Spotkałem wiele komentarzy w moją stronę że robię to tylko dla mody i pewnie mi przejdzie lecz to dzięki zaglwbieniu się w temat osob queerowych itp. Dowiedzialem się o sobie więcej i zrozumiałem ze to iz jestem niebinarny to nie jest nic zlego. Dziękuję wam za ten odcinek gdyż dowiedziałem się troche wiecej na swoj temat ❤💛💚💙💜
Idź do Egzorcysty bo legion demonów cię obsiadły. Współczuję Ci bardzo bo nie wiesz co robisz
Dziękuję bardzo za ten odcinek 💛🤍💜🖤
przyklad na to ze spoleczenstwo upada , ale tak bywa kiedy na rzecz emocji odchodzi sie od nauki , przykre to .
Czyli po. Przeczytaniu twojej opinii mam zmienić płeć
Jeśli ktoś już tu odszedł od nauki to ty. Sięgnij po książki i badania na ten temat, ale z łaski swojej przeczytaj publikacje z czasów obecnych a nie sprzed 100 lat
@@sxe4life195 idźcie do egzorcysty bo szatan atakuje w młodych. Czasy ostateczne. Chrystus niebawem powróci. Nie idźcie w stronę zagłady!!!! M
Ważne jest oczywiście samopoczucie osób niebinarnych, ale przydałoby się jakieś rozwiązanie dla nich, jako podmiotów prawnych. Jeśli takie rozwiązania istnieją, to chętnie bym się z nimi zapoznał. Mam na myśli wzmiankowaną w filmie płynność przynależności płciowej - jak miała by być respektowana w dokumentach różnego rodzaju? W trakcie postępowań sądowych, w tym spadkowych, itp. Sytuacja w której ktoś co chwilę każe się określać inaczej jest przecież dość komediowa.
Proponuję rozwiązania prawne i ochronę dla osób, które lubią walić stojąc na głowie😂 Czy wy ludzie naprawdę nie macie większych problemów? Chociaż nie. Nie przestawajcie. Robicie kabaret za darmo😂😂😂
@@marcinzak8805 nikt nie pytał Cię o Twoje fantazje seksualne, od tego są inne strony. Rozumiemy, że potrzeba podzielenia się była u Ciebie aż taka silna, ale serio, są odpowiednie miejsca
W dokumentach jest płeć biologiczna bo tylko ona ma znaczenie prawne, cechy osobowości to kwestia prywatna i państwo nie powinno mieć do nich wglądu.
Czyli np gwałt i oskarżenie o gwałt będzie można umozyc jeżeli na salę rozpraw przyjdzie koleś powiedzmy podczas rozprawy identyfikujacy się już kobieta . Czyli jakby gwałtu nie było. A co z fallusem ? W która to stronę idzie. Aż strach być zgwałconym bo być może że Kobiety nie dojdą do sprawiedliwości
Nie usuwać komentarzy - tylko proszę odpowiedzieć bo to jest ważne. Jako Kobieta się boje
NAZYWANIE SIEBIE
NIEBINARNYM KATEGORYZUJE
WSZYSTKICH NA
BINARNYCH LUB NIEBINARNYCH,
TWORZĄC SYSTEM
BINARNY, KTÓRY SPRAWIA,
ŻE ZNOWU JESTEŚCIE BINARNI
nie, system jest binarny, niebinarność wykracza poza ten system, nie znajduje się w nim
JA MAM PYTANIE
JAK BEDZIE WYGLADALA KONWERSJA
Z SYSTEMU BINARNEGO
NA SYSTEM HEXADECYMALNY W TYM PRZYPADKU?
@@gwiazdozlom W TAKIM RAZIE
JAKI JEST WZOR NA KONWERSJE Z SYSTEMU BINARNEGO
POZA TEN SYSTEM??
JESTEM NIEBINARNY I CHCE WIEDZIEC
A ja jestem helikopterem bojowym i identyfikuje się jako sprzęgło
Ok to fajnie
To leć do Charkowa
To wypierdalaj na wojnę
gratulacje?
Brawo! Wreszcie ktoś kto normalnie myśli
Dziękuję za ten odcinek jest mega mega, informujący w zrozumiały sposób, pokażę to rodzicom na coming out 💛
Polecam to obejrzeć, co myślisz o tym?
ua-cam.com/video/3A2DFf1_kUM/v-deo.html
To ja poprostu bym się zwracała do takiej osoby ,osoba .Niech osoba powie , mówi niech osoba wejdzie ,osoba niech sobie usiądzie myślę że, to chyba dobre rozwiązanie
Ofc jeśli taka osoba czuje się dobrze z "dziewczya" albo "chłopak" , więc to zależy
albo można nie używać binarnych określen(oczywiście w miarę możliwości)np.tu można usiąść,proszę wejść,można usłyszeć opinię z tej strony?
Albo jak w szpitalu.
Dobry, wejdzie, siądzie, powie co dolega.
Córka mojej koleżanki powiedziała: "Mamo ale ładna ta Pani!"
Jak ona śmiała określić twoją płeć... szczyt bezczelońści xD
@@rookie7225 przecież to prawie jak nazizm XD
Jezus uwalnia od zboczeń.ratujcie się szatan was zwodzi
@@niewazne1236 a księża pedofile nie głoszą nauk jezusa ? co ty piep*zysz !!!!!
„Oświecenie, które na mnie spłynęło”.
Zajebiste oświecenie xD Ratuje świat xD
Te wszystkie płcie poza k i m to zaburzenie i nic innego.
Nie płacz XD
Imagine byc tak głupim
Raczej
Moimi zajimkami są ona/on jestem ganderfluid ale najczęściej czuje się pomiędzy 💛💜🤍🖤
Czyli ich jedynym argumentem że jest coś takiego to ich opinia. Dlatego jestem sceptyczny do tego
O, widzę, że Twoje poglądy ewoluowały. 2 lata temu myślałeś podobnie do mnie, dziś jesteś przeciwny. To kolejny dowód na to, że ludzie powinni mieć prawo do myślenia własnych myśli.
Cześć wszystkim, mam problem z określeniem mojej tożsamości płciowej. Z jednej strony jestem urodzonym facetem i mam wiele męskich cech, ale z drugiej strony czuję w sobie pewne żeńskie elementy. Powiedziałem kilku osobom, że jestem niebinarny, bo w pewnym momencie rzeczywiście tak się czułem, ale teraz nie jestem tego pewien i czuję z tego powodu spory stres.Mam wrażenie, że mój mózg i ciało chcą mi udowodnić, że źle zrobiłem, mówiąc to i że powinienem po prostu być mężczyzną. Z jednej strony nie czuję się w pełni facetem, z drugiej - nie czuję się w pełni niebinarny, ani kobietą. To wszystko jest dla mnie bardzo trudne, a jeszcze trudniej jest, gdy myślę o tym, jak ludzie mnie teraz odbiorą. Boję się, że ciągłe zmiany w moim samookreśleniu sprawią, że inni będą to źle odbierać, mimo że znam kilka fajnych, wspierających osób.Mam z tego powodu depresję i nie wiem, jak to wszystko poukładać. Czułem się komfortowo w niektórych momentach, ale teraz, po kolejnych zmianach, znów jest ciężko. Chciałbym po prostu czuć się lepiej, być sobą i nie martwić się tym, co inni o mnie myślą.
Terapia i tylko terapia
no i fajnie
Nie chcę żeby to zostało odebrane w zły sposób ale tak się zastanawiam czy nazywanie tego niebinarnością ma sens. Bo zakładając że płeć to ciało i narządy to trudno tutaj o coś pomiędzy więc myślę że zamiast pytać o płeć można odrazu zapytać o zaimki bo tak czy inaczej w rozmowie w której ktoś pyta o płeć i słyszy że ktoś jest niebinarny nic mu nie da ta informacja właściwie. Myślę że o płeć powinno się pytać dopiero jeśli interesuje nas ktoś pod kątem seksulanym a jak nie to nas interesuje to właściwie po co nam wiedza co ktoś ma w gaciach? Uważam że powinno się porostu znormalizować to że staramy się o komfort naszego rozmówcy dlatego pytamy jak on chce żeby się do niego zwracać ale nie sądzę też że trzeba temu wszystkiemu nadawać nazwę i robić z tego niewiadomą co. Ludzie od zawsze mieli różne dziwne pomysły na siebie a zaimki nikomu krzywdy nie robią także kto chce niech się nazywa jak chce ale określanie płci jako niebinarna trochę wydaje się bez sensu i mam wrażenie że powoduje niepotrzebny zamęt i powód do śmiechu dla niektórych ludzi. Naprawdę jeśli ktoś chcę żebym mówiła do niego ono,on albo ona to nie mam z tym najmniejszego problemu
Jeśli trudno się to czyta to przepraszam, mam jakąś dziwną tendencje do pisania ciągiem xD
A ja się zastanawiam kto w ogóle na początku znajomości pyta kogokolwiek o płeć czy jak mówisz zaimki.
@@asta9126 też prawda xD
❤️🧡💛💚💙💜
Super materiał i potrzebujemy takich znacznie więcej!
Jako osoba niebinarna, ubieram się tylko męsko, więc... tak. Można :)
super!
Myslę, że ten filmik utwierdził mnie jeszcze bardziej, że jestem osobą niebinarną oraz transneutralną.
U siebie niebinarność odkryłom tak, że powiedziałom moim przyjaciołom czy mogą używać wymiennie różnych zaimków (she/her, he/him oraz wstawianie x jako formy bezpłciowej) przez tydzień i przez taki ekspreyment stwiedziłom, że określam siebie jako osoba niebinarna. Później wymyśliłom swoje nowe imię, odkryłom nowe zaimki (ono/jeno), ale staram się jeszcze bardziej siebie odkrywać.
Twój komentarz utwierdził mnie w przekonaniu, że jesteś kretynem 😂😂😂 O cholera, ale macie wariatkowo pod tymi filmikami😄😄😄 Czytam i pękam ze smiechu😂😂😂
O BOŻE KOLEJNA
Nie jesteś osobą niebinarną, ludzie są binarni. Polecam to obejrzeć.
ua-cam.com/video/3A2DFf1_kUM/v-deo.html
@@mirek1039 tak masz rację jestem binarny, jestem programem, jestem konstruktem, żyjemy w matrixie
@@aromaticvoice2452 tak, płeć to tylko kwestia biologi. Na jakiej podstawie kwestounejsz swoją przynależność do którejś z nich?
Jedno pytanie. Co mi, osobie która hipotetycznie spotyka osobę niebinarną, daje ta informacja. Powiedzmy spotykam kobietę, to wiem że należy zwracać na pewne sprawy większą uwagę, może być delikatniejszym itd. Do faceta (jako facet) mogę być bardziej bezpośredni itd. Chyba zaczynam dochodzić do wniosku, że z niebinarnymi trudniej nawiązać relację, bo nie masz żadnej bazy z której możesz zacząć taką znajomość...
To są stereotypy. Jestem kobietą i lubię bezpośredniość :)
Teraz właśnie pomyślałam, że niebinarność pozwala podejść do osoby, która się spotyka jak do człowieka po prostu, nie patrzysz na niego przez pryzmat wyobrażeń, stereotypów i oczekiwań kulturowych, po prostu obserwujesz i dowiadujesz się jaki ten ktoś jest :)
@@zuzannachylinska4445 Nie rozwiązuje to mojego problemu... Dalej nawiązać taką znajomość jest trudniej, bo właśnie trzeba trochę się najpierw naobserwować, dużo więcej niż przy innych. Do tego podejście jak do człowieka to też steoretyp/wyobrażenie, oczekujesz, że człowiek będzie chodził na 2 kończynach, będzie ubrany (bo inaczej pewnie będzie ci to przeszkadzać/ odpychać), że będzie porozumiewał się logicznych, istniejącym językiem. Steoretypy nie są tylko szkodliwe. Są niezbędne, a to czego wielu nie rozumie to tylko to, że nie można się na nich zatrzymać, powinny służyć jako baza.
Steoretyp płciowy jest dokładniejszy od steoretypu człowieka, daje więcej wskazówek na start. Jeśli jakaś osoba niebinarna to czyta to prośba ode mnie: chcesz odejść od początkowych założeń steoretypowych związanych z płcią? Ok. Znajdź sobie inny: zostań "introwertykiem", "metalowcem" itp. albo sprezycuj z innymi niebinarnymi, co to znaczy nim być.
@@SaySaeqo Ja nie wiem jak ty nawiązywałeś wcześniej relacje, ale wydaje mi się że każdego człowieka trzeba obserwować dłużej żeby go wyczuć 😅
👍
Świetny odcinek❤🧡💛💚💙💜
Grindr to w ogole jest rak.
To Chyba nigdy nie miałeś raka
świetny film!
Coś o mnie❤️
Jezus uwalnia od zboczeń...
Chore głowy macie !
Promowanie tego jest mocno podejrzane.
😥
Ja nie rozumiem używania słowa "osoby/osoba" jakby nie można powiedzieć "cześć, ludzie", albo "moi drodzy, "drodzy państwo". Wszędzie tylko "osoba...".
A nie zauważyłeś, że zwrot "moi drodzy" sam w sobie jest męski? Jak wychodzisz do pokoju gdzie są panowie i panie, to mówiąc "moi drodzy" zwracasz sie tylko do panów.
@@Demon_Killer666 a ty założyłeś że jestem mężczyzną... 😝
@@asta9126 O widzisz, czyli jednak dla cb jest ważne używanie wobec cb twoich zaimków
@@Demon_Killer666 "osoba" jest z kolei rodzaju żeńskiego🫤
ale o co chodzi???
XD
Moimi zaimkami są ona/on
Nie zgadzam się
Uwaga, wszystkie osoby niebinarne tego świata. Nr. Didymos się nie zgodził. Musimy przestać być osobami niebinarnymi, bo nie dostaliśmy pozwolenia od tej konkretnej osoby, której zdanie jest nam niezwykle potrzebne, by dalej utrzymać się jako osoby niebinarne na tym świecie.
@@xyron6662 w porządku, natychmiast przestaję być osobą niebinarną. dziękujemy za cenną informację Mr. Didymos
Masakra.
Trochę niejasno. Płci mamy dwie. Chyba są określane biologicznymi? A identyfikacja płciowa to płeć psychologiczna?
Płci „biologiczne” nie mają zastosowania. Jest to swego rodzaju uproszczenie, bo np. osoby intersex (takie, które anatomicznie łączą w sobie cechy obu binarnych płci) nie zaliczają się jako kobieta albo mężczyzna. Lepiej stosować pojęcie płci przypisanej przy urodzeniu (z angielskiego „sex”) i „gender” (w polskim „tożsamość płciowa).
Sex = płeć przypisana przy urodzeniu
Gender = tożsamość płciową, psychiczna
Płci biologicznych jest o wiele więcej niż jedynie dwie. Dlatego zgadzam się z przedmówcą - trafniejsze określenie jest płci przypisanej przy urodzeniu.
@@mojmira6329 zgadzam się. Po prostu nie patrzymy na różne czynniki biologiczne, tylko typujemy dwa, które w naszym systemie społecznym zostały przyjęte za najbardziej trafne - określanie przez narządy rozrodcze. A szkoda, bo można podzielić to dokładniej
Mózg to też część biologii więc argument o płci biologicznej jest nietrafiony. Lepiej mówić płeć przypisana przy urodzeniu.
@@mojmira6329 To niby ile? Nie kalecz biologii. Orientacja bi wskazuje ile jest płci
Ha! Ja też jestem enby. Agender