Malo jest ogólnie mowione o kobietach z zaburzeniami osobowosci jak one w ciazy funkcjonuja np borderline. Jak juz nie radza sobie w normalnym zyciu z emocjami a co dopiero w ciazy! Ktore latami sa na lekach I terapiach. Mam borderline, mam 30 lat I chcialabym byc mama ale jestem na lekach I bez lekow nie radze sobie. Mam tez cechy ADD . Jak trauma wczesnodziecieca, porzucenie w 3 miesiacu zycia, wplywa na wlasne przyszle macierzynstwo I postrzeganie ciazy. Myślę ze moja matka miala poporodowa depresje (pila w trakcie ciąży jak I po) a takze chciala mnie gdzies porzucic I zostawic mimo ze mogla mnie zostawic w szpitalu. doszlo do tego ze narazila moje zycie I zdrowie, I odebrano mnie. Potem mialam rodzicow, wzorce ale mimo to jestem zaburzona. Ponoc pierwsze miesiace sa kluczowe dla wiezi itd. Ja mam styl lekowy. U mnie to tato sie mna zajmowal po adopcji bo mama sie bala.
Dziękuję ❤
Malo jest ogólnie mowione o kobietach z zaburzeniami osobowosci jak one w ciazy funkcjonuja np borderline. Jak juz nie radza sobie w normalnym zyciu z emocjami a co dopiero w ciazy! Ktore latami sa na lekach I terapiach. Mam borderline, mam 30 lat I chcialabym byc mama ale jestem na lekach I bez lekow nie radze sobie. Mam tez cechy ADD . Jak trauma wczesnodziecieca, porzucenie w 3 miesiacu zycia, wplywa na wlasne przyszle macierzynstwo I postrzeganie ciazy. Myślę ze moja matka miala poporodowa depresje (pila w trakcie ciąży jak I po) a takze chciala mnie gdzies porzucic I zostawic mimo ze mogla mnie zostawic w szpitalu. doszlo do tego ze narazila moje zycie I zdrowie, I odebrano mnie. Potem mialam rodzicow, wzorce ale mimo to jestem zaburzona. Ponoc pierwsze miesiace sa kluczowe dla wiezi itd. Ja mam styl lekowy. U mnie to tato sie mna zajmowal po adopcji bo mama sie bala.