Napiwki w Stanach (ile i kiedy)

Поділитися
Вставка
  • Опубліковано 25 січ 2023
  • Kiedy dawać napiwki (i ile) w USA? www.davezameryki.pl
    Chcesz zebym ci nagral zyczenia? Sprawdz tu: davezameryki.pl/zyczenia-od-d...
    Wiesz ze mam nowy kanal po angielsku teraz? Sprawdz tu: / @americanenglishwithdave
    Mój adres mailowy: Dave.z.Ameryki@gmail.com
    Nowe filmiki co czwartek (12:30pm) o kulturze
    *Nowe szybkie lekcje angielskiego co niedziele (9:30am)*
  • Розваги

КОМЕНТАРІ • 352

  • @igorsetkowicz
    @igorsetkowicz Рік тому +188

    Wszystko ok ale może chociaż wspomnijmy raz, że pracodawca który ustala stawkę dla kelenera na poziomie $2/godzinę jest największym **ujem w tym całym układzie i fajnie, że się przyjęło, że presja jest na kliencie, że musi utrzymywać kelnera bo on ma przecież głodową stawkę ale sprytnie spada cała odpowiedzialność z właściciela/managera.

    • @netuserist
      @netuserist Рік тому +35

      Fajnie się przyjęło?! Przychodzę do restauracji i płacę za usługę - to chyba po ich stronie powinny być takie rzeczy i oni powinni się dogadać kto i za ile chce zatrudniać/pracować. A nie, że płacę za danie, a tu napiwek dla kelnera, bo słabo zarabia, za chwilę okazuje się, że kucharz też tak średnio, a sprzątaczkę, to właściwie już komornik ściga. No ludzie... Weźcie się dogadajcie między sobą, a ja zapłacę raz za wszystko

    • @marianoitaliano3763
      @marianoitaliano3763 Рік тому +28

      Polscy Janusze biznesu to pikusie przy hamerykańskich.

    • @sylwuniap4951
      @sylwuniap4951 Рік тому +17

      Dokładnie. Pracodawca powinien im płacić. To tak jakbyś motorniczemu dawał napiwek bo kieruje tramwajem, albo kierowany albulansu.

    • @netuserist
      @netuserist Рік тому +16

      @@sylwuniap4951 Właśnie. Podam taki przykład, pracowałem kiedyś na torze kartingowym... i to takim niewdzięcznym. Łatwo było tam się władować w bandy z opon, a zasady były ustalone takie, że to pracownik z nich wypychał. :) Najczęściej pracowałem w weekendy, czasami przez 12h trzeba było ganiać w tę i spowrotem. Czy ktoś pomyślał, żeby może dać napiwek? Gdzie tam. No i ok...
      Ale np nie bardzo jest dla mnie zrozumiałe dlaczego później ja, student z taką marną pensyjką miałem, idąc do restauracji, płacić podwójnie? Przecież taki kelner/kelnerka przyszedł mi później na tor i tylko czekał aż mu pomoge za frikolo. 🙂
      Ale żeby było jasne, ja nie krytykuje dawania napiwków. Ja ktoś chce, dobrze zarabia i docenia czyjąś trudniejszą styuację - niech da. Sam nie raz dałem i dam. Mi chodzi o coś innego - o tę "presję", czy wręcz często podejście na zasadzie: nie dał napwiku? Cham. Te napiwki są dyskusyjną sprawą, dlatego muszą być całkowicie dobrowolne i obie strony powinny to szanować.
      Zresztą, ja nie cierpię sytuacji, gdzie robi się nawet coś dyskusyjnie sensownego, byle się nie wychylać. Przykład? Na przykład dawanie kasy księdzom na kolendzie, albo... kwiatów i czego tam popadnie komisji na obronie dyplomu... Za co? 😄

    • @jakub_qba
      @jakub_qba Рік тому +1

      @@marianoitaliano3763 Wcale że nie, w tej mitycznej hameryce jest jeszcze większy wyzysk, a prawo pracy to tylko sugestia. W Polsce w sądzie pracy jeśli nie masz lewych papierów, to raczej wygrasz.

  • @johnnydoe725
    @johnnydoe725 Рік тому +42

    Co to znaczy że kelner ma swój biznes? To znaczy że jak mi się spodoba obsługa ale jedzenie już nie to mogę powiedzieć "hej server, idźmy do tej knajpy po drugiej stronie ulicy, tam mnie obsłużysz bo mają lepsze jedzenie"? Napiwki to jest jakiś archaizm przypominający system feudalny. Praca powinna być opłacana przez pracodawcę a cena za towar znana z góry.

    • @lmao2007
      @lmao2007 9 місяців тому

      tak powinno być, ale co zrobisz?

    • @c64club
      @c64club 6 місяців тому +1

      W dodatku tam masz ceny netto i dopiero przy kasie doliczany jest podatek.

  • @elektromax
    @elektromax Рік тому +17

    U Amerykanów, jak nie dasz napiwku to znaczy, że jesteś niezadowolony z wizyty w restauracji. U Azjatów gdy próbujesz dać napiwek, to odbierają to jako gest na zasadzie "masz tu parę monet, żebyś zmotywował się do poprawienia swojej pracy" Byłem pewnego razu w wietnamskiej restauracji na północy Polski. Gdy po zakończeniu jedzenia poszedłem zapłacić i powiedziałem, żeby zatrzymał resztę (około 5PLN), to Wietnamczyk od razu powiedział, że w żadnym wypadku xD.

  • @Emilia.a.a
    @Emilia.a.a Рік тому +36

    Co za koszmar, odechciewa się iść do jakiegokolwiek miejsca gdzie jest "obsługa", bo każdy oczekuje, że będziesz dawać mu dodatkowe pieniądze. W restauracji, hotelu, taksówce, u fryzjera czy kosmetyczki, niedługo każdy będzie liczył na dopłatę. Nie wyobrażam sobie nie dość, że być zaczepianą pod przykrywką "miłej obsługi" to jeszcze czuć presję, że muszę za to zapłacić. Ja od obsługi oczekuję jedynie, że spełnią swoje obowiązki - kelner ma przyjąć zamówienie i przynieść jedzenie, ewentualnie zapytać RAZ czy wszystko ok i tyle. Taksówkarz ma mnie dowieźć na miejsce itd. Nie mam ochoty być napastowana "miłą obsługą", tym bardziej wiedząc, że jest to totalnie sztuczne i nieszczere i ludzie są mili tylko dlatego, że liczą na jak najwięcej pieniędzy. W momencie, kiedy nie spełnisz tych oczekiwań to przyklejony uśmiech znika i ujawnia się prawdziwe oblicze. Ten przykład z dodatkowym kubkiem, który dostał Dave - przecież ta osoba nie zrobiła tego z dobroci serca, tylko liczyła na napiwek w zamian za to co zrobiła. Tak faktycznie to "okradła" firmę, w której pracuje, żeby samej osiągnąć z tego korzyść finansową. Czy to jest naprawdę takie super? Ok, Dave nie musiał płacić za dodatkowy napój, ale zapłacił więcej za napiwek, więc w sumie wyszło na to samo. Ja wolę system, gdzie ceny są wyższe, ale przynajmniej wiem, że to jest ostateczna cena, a nie muszę liczyć w głowie ile faktycznie będę "musiała" zapłacić, a do tego mam świadomość, że pracownicy otrzymują normalną pensję, a nie muszą żebrać o napiwki.

    • @emifir91
      @emifir91 Рік тому +4

      @@noodleppoodle Wiem o tym, ja tylko mówię, że sto razy wolę taką "gburowatość" (chociaż ja bym to nazwała bardziej neutralnością) niż amerykańską sztuczność. Co jak co, ale w Polsce kelner nie będzie wybiegał za tobą, bo nie dałeś mu napiwku - to jest dopiero bezczelność. Także to bycie miłym jest tylko na pokaz.

    • @dominikmalewicz6782
      @dominikmalewicz6782 Рік тому +1

      To nie korzystaj z żadnych usług jak cię nie stać kurwa Xd

    • @nattkk
      @nattkk 10 місяців тому +2

      Dobrze napisane 👏 Płacę za usługę i chce wiedzieć ile za co płacę, a nie, że ktoś mi na koniec dolicza. Bardziej fair byłby sytem gdzie nie ma napiwków, są droższe ceny i większe wypłaty dla pracowników. Każdy wie na czym stoi.

    • @MsVilgefortz
      @MsVilgefortz Місяць тому

      @@dominikmalewicz6782 i po co ten wulgaryzm ?

  • @zdziskurek6245
    @zdziskurek6245 Рік тому +7

    Byłem w tym roku w USA i w Kanadzie. Jest dokładnie tak jak mówi Pan Prowadzący. Wszędzie tips. I to od razu, po 20% im się zachciewa. Moja dusza prawdziwego Polaka płakała. Ale co było robić…, płaczę i płacę.

  • @MadamRosmerta24
    @MadamRosmerta24 Рік тому +35

    pracownik ma zarobić normalną wypłatę a nie żebrać o napiwki i się płaszczyć przed klientem, tylko Amerykanie potrafią wymyślić żeby pracownikowi nie płacić i żeby sobie pozbierał napiwki

    • @nicramer23
      @nicramer23 Рік тому +7

      u nas tylko ksieża tak dzialaja, nie dasz koperty bedzie niemiły.

    • @neoprox_8092
      @neoprox_8092 Рік тому

      @@nicramer23 🙂

    • @MadamRosmerta24
      @MadamRosmerta24 Рік тому +1

      @@nicramer23 na szczycie ich szczuję psami

  • @GrzegorzBrzeczyszczykiewicz99
    @GrzegorzBrzeczyszczykiewicz99 Рік тому +6

    Mieszkam 40lat w Stanach i nigdy nie daje napiwku z wyjatkiem niektorych bardzo dobrych restauracji ale bywam tam wtedy kiedy kogos zapraszam na obiad lunch brunch itp bo wtedy jesli jest wiecej osob oni doliczaja sami bez pytania ale jak idziemy na obiad sami czyli ja z zona i synem to do nie daje zadnych napiwkow syn troche marudzi ze nie daje ale ja jemu mowie czy Tobie ktos daje napiwki w pracy i rozmowa sie. Konczy w mojej pracy w czasie przerwy obiadowej kilka lat temu byla dyskusja ile kto daje napiwku wszyscy sie chwalili ze daja tyle czy tyle tylko ja powiedzialem ze nie daje zadnych tips wlasciciel firmy pyta jak to ja nie daje napiwkow wiec odpowiedzialem mu ze ty terz nie dajesz mi zadnych nspiwkow uwazam ze ja sie zgodzilem Pracowac u Ciebie za tyle na godzine to byl moj wybor tak samo i kelner wie z gory ile diostanie na godzine gdyby sie nie zgodzil pracowac za te pieniadze to wlasciciel musial by zaplacic takie pieniadze zeby kelner byl zadowolony bo inaczej musial by Sam obslugiwac

    • @zygiusa8402
      @zygiusa8402 Рік тому

      A ja mieszkam 35 lat i zawsze daje , fryzjer tez , ostatnio chlopaki wniesli pralkę i suszarkę przyciskając się w garażu pomiędzy BMW I Mercedes wszystko podłączając gdzie już wcześniej zapłaciłem delivery, tez dostali napiwek na obiad , poprostu głupio by mnie było nie dac .

  • @Kira-oo8iu
    @Kira-oo8iu Рік тому +35

    Mieszkam w Stanach i faktycznie napiwki bolą. Boli to że cena jest zdecydowanie inna niż widzisz w menu a płacisz na końcu. Z tego co wiem nie płaci się napiwków również z góry w miejscach typu lodziarnia albo jakieś szybkie jedzenie typu buritto (zamawiam jedzenie i od razu płacę zanim je dostane, a nie wiem czy ono jest nawet dobre) Czyli gdzie nie ma kelnera.
    Pamiętam, że nie dałam kiedyś napiwku w śniadaniowej restauracji gdzie obsługa była wyjątkowo fatalna. Czekaliśmy na otrzymanie głupiego picia i naleśnika ponad 40min. Obsługa przychodziła kilka razy żeby przyjąc zamówienie, a na końcu po ponad 20min oczekiwania aż łaskawie wezmą moją kartę kredytową żebyśmy mogli zapłacić i w końcu wyjść stwierdziłam że mam dosyć. Poszłam sama zapłacić i ostentacyjnie dałam 0 napiwku i jestem dumna, że byłam w tym momencie "chujem" jak to nazwałeś ^^

    • @EXTREMELY_INTRESTING_TV
      @EXTREMELY_INTRESTING_TV Рік тому +10

      też jestem z Ciebie dumny

    • @utahdan231
      @utahdan231 Рік тому +7

      Takie są reguły. Dobry serwis dajesz napiwek , zły serwis nie dajesz nic.Nikt za tobą nie pójdzie i nie będzie wolał , ze za mało.

    • @DavezAmeryki
      @DavezAmeryki  Рік тому +25

      Chyba lepiej dać 25 centów w takim wypadku żeby oni wiedzieli ze nie zapomniałaś o napiwku hehe

    • @Kira-oo8iu
      @Kira-oo8iu Рік тому +2

      @@DavezAmeryki Hah no w sumie (albo 1 cent :D )... może to by im dało bardziej do myślenia. Aczkolwiek w moim przypadku jedna z kelnerek, która nas "obsługiwała" stała przy mnie jak płaciłam i wyglądałam raczej na wkurzoną i patrząc jej w oczy wcisnęłam "no tip" więc to chyba też było zrozumiałe ;)
      ale żeby nie było to poza takimi skrajnymi sytuacjami zawsze dajemy napiwki, taki kraj, taka kultura. Ci ludzie nie są winni takiemu systemowi, a z czegoś muszą żyć

    • @szach-i-mat
      @szach-i-mat Рік тому

      @@Kira-oo8iu są winni, gadasz jak ci co mówili, że nie da się zmienić komunizmu, obrzydliwe leniwe myślenie

  • @ravenmoh26
    @ravenmoh26 Рік тому +39

    Bylem 2 lata temu w Stanach w delegacji, Zachodnie wybrzeże, głównie stan Oregon ale zwiedziłem też troszkę stan Washington i Californie. Jeśli chodzi o napiwki to tak jak przedstawiłeś na swoim filmiku , nie trzeba było dawać ale było zapytanie na tablecie przy płaceniu czy chcę dać napiwek , oczywiście zawsze dawałem bo obsługa była zajebista, nie miałem sytuacji gdzie obługa była niemiła albo coś. Za to wracając już do Polski miałem przesiadkę w Nowym Jorku i tam na lotnisku zjadłem obiad ale obsługa była fatalna, czułem się jakbym miał przeprosić , że w ogóle śmiałem coś u nich zjeść. Przy płaceniu nie miałem wyboru czy chce dać napiwek czy nie, były tylko 3 opcje, mały, średni i duży napiwek. Oczywiście dałem mały. Wydaje mi się , że obsługa miała wywalone bo tak czy siak napiwek trzeba było dać :)

    • @alicjap3482
      @alicjap3482 Рік тому +4

      Ja tez myslalam, ze jak place karta kreytowa to musze dac napiwek bo nie ma opcji 0. Ale kelnerka mi wyjasnila, ze mozna to zmienic i nie dac nic. Pozdrawiam z Kanady.

    • @lmao2007
      @lmao2007 9 місяців тому

      ciekawi mnie jaką pracę masz?

  • @falaplazmy
    @falaplazmy Рік тому +29

    Niestety płacą psie pieniądze i przyjęło się, obsługa żyje z napiwków.
    W Japonii jak dasz napiwek to kelner się obrazi, bo uzna to za zniewagę, że źle wykonuje usługę i chcesz ich zmotywować do lepszej pracy.

    • @Nabuhodonozor1000
      @Nabuhodonozor1000 Рік тому +4

      Zamówiłem kiedyś wietnamskie żarcie i przywiózł wietnamczyk. Kiedy dałem mu więcej niż trzeba i powiedziałem coś w stylu "reszty nie trzeba" to spuścił głowę i było widać że nie jest zadowolony.

  • @gigijag5781
    @gigijag5781 Рік тому +13

    A mnie okropnie denerwuje to jak jestem w restauracji i jem posiłek i rozmawiam z osobą towarzyszącą a tu mi co chwile przychodzi kelner/ka i mi przeszkadza i się pyta czy wszystko w porządku, czy mi smakuje itd. To serio jest głupie..

  • @jakub_qba
    @jakub_qba Рік тому +3

    2$ na godzine, wlasciciel zbiera zysk, a pracownikow musza utrzymywac wprost klienci. To jest patologia tego amerykanskiego snu..

  • @lukaszkoziol8302
    @lukaszkoziol8302 Рік тому +7

    To jest właśnie TEN rodzaj nauczania jezyka angielskiego, który wprost KOCHAM NAJBARDZIEJ !!!

  • @themaskedredbandit
    @themaskedredbandit Рік тому +43

    Zarabiają 2 dolce na godzinę i do tego właściciel restauracji może sobie zabrać dla siebie ich napiwek. Oto amerykański sen!

    • @utahdan231
      @utahdan231 Рік тому +7

      Moja wnuczka , studentka, pracuje w weekend w dobrej restauracji. Zarobi na napiwkach $250-280 za wieczór.

    • @sylwuniap4951
      @sylwuniap4951 Рік тому +10

      Jakby każdy się zbuntował i zwolnił i tak by musieli to zmienić. Robią tak bo im pracownicy na to pozwalają to czysty wyzysk.

    • @themaskedredbandit
      @themaskedredbandit Рік тому

      @@utahdan231 Bardzo możliwe, ale widocznie trafiła na pracodawcę, który nie zabiera dla siebie jej napiwków :)

    • @themaskedredbandit
      @themaskedredbandit Рік тому +1

      @@sylwuniap4951 To prawda. Niestety zawsze znajdą się zdesperowani ludzi, którzy wezmą pracę z poniżającymi zarobkami. Zdesperowani w sensie potrzebujący pracy na już.

    • @utahdan231
      @utahdan231 Рік тому

      @@themaskedredbandit Amerykanin napiwków nie zabierze. To robią tylko emigranci.

  • @pawelzabicki7785
    @pawelzabicki7785 Рік тому +28

    Czy będziesz podpisywał może miejsca, w których nagrywasz? Czasami jestem mocno tego ciekawy. :)

  • @Lysy13795WWY
    @Lysy13795WWY Рік тому +7

    No to poco wybierają pracę w której mało zarabiają? A jak latają za ludźmi i proszą o pieniądze to to jest żebractwo,totalna głupota styk dawaniem napiwku wysokiego jak była dobra obsługa, co ma jedno do drugiego, idę zjeść a nie szukać osób miłych dla mnie, jak bym chciał osoby miłe dla mnie to bym szukał na portalach socjal

    • @arye2457
      @arye2457 Рік тому

      Nikt za Tobą w Stanach nie pobiegnie. Dave strasznie tu przesadził.

    • @zuzannapluszczew7715
      @zuzannapluszczew7715 Рік тому +1

      Miłych tylko udają a jak coś nie po ich mysli jest to pokażą prawdziwa twarz nieszczery narud

    • @arye2457
      @arye2457 Рік тому +1

      @@zuzannapluszczew7715
      Bzdura

  • @dominik7179
    @dominik7179 Рік тому +76

    Podczas wakacji w USA nie wiedzialem o ustalonych procentach i dałem 10%, kobieta przeliczyła przy mnie i powiedziała żebym 6 dolarów jeszcze dopłacił xD

    • @veeetam
      @veeetam Рік тому +37

      Ale gówno xD

    • @arye2457
      @arye2457 Рік тому +12

      10% dawało się jakieś 20 lat temu. Teraz minimum jest 17%.

    • @spontantravel9327
      @spontantravel9327 Рік тому +19

      W życiu bym wtedy nie dopłacil

    • @utahdan231
      @utahdan231 Рік тому +6

      Nie wierze, ze tak zrobiła.

    • @DavezAmeryki
      @DavezAmeryki  Рік тому +6

      Hahaha wow!

  • @misiekw.746
    @misiekw.746 Рік тому +8

    Ogolnie bardzo dobrze wytlumaczyles zagadnienie,
    mieszkam w Usa juz 10 lat i widze ze duzo rzeczy tez sie zmieniA,
    jakos obslugi drastycznie spada,podejzewam dlatego ze nikomu juz sie nie chce pracowac. Pamietam jak bylem raz w bardzo stylowej eksluzywnej pizzerii w downtown Chicago i musialem czekac 45 minut na stolik, po czym jak usiadlem zauwazylem, ze polowa restauracji jest nieczynna, i pytam sie dlaczego, a kelnerka mowi ze nie ma komu robi a ona z kolezanka nie da rady.
    ogolnie kelnerki i kelnerzy sa mniej mili niz to mialo miejsce jeszcze 10 lat temu.
    wydaje mi sie rowniez ze ludzie poprzez inflacje i problemy finansowe mniej sa hojni i daja mniejsze napiwki, lub nawet ich brak. i mowie tu o amerykanach.
    Mialem ostatnio przyjemnosc popracowac na uberze w Chicago. i powiem szczerze ze 90% ludzi nie daje tipa wogole. a jak juz to jakis 1-3$
    zdarzy sie ze ktos da 80$ napiwku za 5 minutowy kurs ale takie historie to raz na 1000 :)

    • @utahdan231
      @utahdan231 Рік тому

      Żadna pizzeria nie jest ekskluzywna. Nawet Pizza Uno.

    • @misiekw.746
      @misiekw.746 Рік тому

      @@utahdan231 tak wlasnie o uno pisalem.

    • @lmao2007
      @lmao2007 9 місяців тому

      chce być taka bogata żeby było mnie stać 80$ za 5 minutowy kurs

  • @dethzawisza
    @dethzawisza Рік тому +7

    Ja w Chinatown NY przez przypadek zjadłem chyba kurczaka w knajpie, gdzie, jak się okazało, nie można było płacić kartą.
    Na rachunek wystarczyła gotówka powybierana z kieszeni, ale tip...
    Mina kelnera na długo zostanie mi w pamięci.

  • @WajchaQL
    @WajchaQL Рік тому +5

    Kolejna świetna historia, pozdrawiam, łapa w górę 💪

  • @piotrkocot6096
    @piotrkocot6096 Рік тому +1

    Jak mi pracodawca za mało płaci to zmieniam pracę, a nie żebram. Wtedy nikt nie jest "hujem", ewentualnie ja sam bo podpisałem umowę na stawkę która jest za mała.

  • @jarosawkielar7895
    @jarosawkielar7895 Рік тому +2

    Jak ktoś się decyduje za pracę za określone wynagrodzenie. To jego problem a nie klienta.

  • @krzysztofmenclewicz22
    @krzysztofmenclewicz22 11 місяців тому +1

    Cześć
    Twój film o napiwkach w Stanch jest najlepszym filmem opowiadającym o tym temacie jaki widziałem 👍
    W końcu zrozumiałem o co chodzi z tymi napiwkami w USA.
    Byłem w USA kilka razy i dopiero ty wytłumaczyłeś mi o co chodzi z tymi tips.
    Wielkie dzięki Dave😁

  • @krycha2419
    @krycha2419 Рік тому +15

    Gdy od małego popkultura wmawiała ci że Stany to taki super kraj, rozwinięty i bogaty. A później rzeczywistość to obala. Gdzie m. in. musisz płacić wszystkim napiwki, tak jakbyś leciał do biednego kraju.

    • @arye2457
      @arye2457 Рік тому

      Tak właśnie jest.

    • @_Chakotay
      @_Chakotay Рік тому

      @@arye2457 A jakbym nie dał napiwku to co? Do więzienia zamkną?

    • @DrunkenMalkavian
      @DrunkenMalkavian Рік тому +1

      @@_Chakotay To miejscowi zaszufladkują cię jako głupiego dupka. W Polsce, jak nie zdejmiesz butów gdy wchodzisz do czyjegoś mieszkania, to też cię nikt nie aresztuje, ale ludzie sobie odpowiednio o tobie pomyślą, albo nawet coś powiedzą, może też cię więcej nie zaproszą. Tak się tam robi i jak chcesz tam żyć/odwiedzić turystycznie, to też tak rób. When in Rome, do as the Romans do.

    • @_Chakotay
      @_Chakotay Рік тому +2

      @@DrunkenMalkavian Guzik mnie obchodzi co by sobie o mnie pomyślano w kraju, w którym normą społeczną i elementem kultury jest żebranie o napiwki. W cywilizowanych krajach, to klient decyduje czy dać napiwek i w jakiej wysokości i nikt się na niego nie obrazi jak nie da. Inaczej jest jak widać w krajach trzeciego świata 😁 Żebractwo, brak zagwarantowanej opieki zdrowotnej, brak płacy minimalnej, brak zagwarantowanych urlopów czy zwolnień lekarskich i innych praw pracowniczych, powszechny dostęp do broni, gdzie byle idiota może kupić broń i rozwalać ludzi na ulicach. To wszystko charakteryzuje kraje trzeciego świata 😁

  • @aleksandrab7768
    @aleksandrab7768 Рік тому +5

    Wow! Nawet kelnera w USA można skorumpować, żeby obsłużył nas bez kolejki.

  • @misko7482
    @misko7482 Рік тому +1

    Napiwki maja absolutnie swoj sens w Stanach. Jak tutak przyjechalem 25 lat temu to tez dla mnie to bylo niezrozumiale, ale teraz to jest czescia doswiadczenia. Obsluga w USA jest generalnie fenomenalna. W Europie jest fatalna. Mimo wspanialych produktow. Ludzie musza miec motywacje i napiwek jest ta bezposrednia motywacja. Oczywiscie, niektore lewicowe miejsca probuja wymusic na ludziach ekstra zaplaty tak jak na przyklad San Francisco gdzie jest 5% SF mandate czyli doliczane piec procent do rachunku na cos tam dla pracownikow. Wiec prosta sprawa, jak mam zostawic 20% napiwku w SF, to zostawiam tylko 15%. Glosuje sie zawsze swoimi pieniedzmi. Nigdy nie daje napiwkow jak kupuje cos na wynos i tez na jazde uberem, no chyba ze bylaby jakas wartosc dodana. Napiwek to dobra rzecz i bardzo wspierajaca jakosc obslugi. Przed wojna tez w Polsce byl popularny i zobaczmy jak obsluga spadla na pysk kiedy przestal byc.

  • @push3kpro
    @push3kpro Рік тому +13

    15:55 Że Hiszpania to już wiemy. Po napisie na znaku znalazłem, że to Malaga, potem, co to za okolica i stąd już co to za park po prawej. Ulica Guillen Sotelo. Wcześniej schodził górską ścieżką z zamku Gibralfaro. Już 4 dni temu był film z Malagi. Przepiękne miasto i bardzo przyjemne do zwiedzania o tej porze roku.

    • @donatapluskota9875
      @donatapluskota9875 Рік тому +2

      😆 nie nasz co robić ;)

    • @Kamil-yl7cd
      @Kamil-yl7cd Рік тому +3

      Wlasnie wczoraj widzialem Dave’a w Maladze - tak samo super jak na filmach

    • @push3kpro
      @push3kpro Рік тому

      @@donatapluskota9875 Oglądałem i szukałem czegoś po czym mógłbym rozpoznać miejsce. Patrzyłem na znaki słuchając tego co mówi Dave, dlatego, gdy pojawił się adekwatny znak to w kilka sekund znalazłem co do za miejsce. Zabawne, bo parę miesięcy temu sam parkowałem na tej samej ulicy, a nie rozpoznałem tego widoku. W Maladze byłem tylko jeden dzień, a Dave sobie na luzie zwiedza wszystko wokoło, zgaduję, że jest tam dłuższy czas. Pozazdrościć.

    • @andrzejsawoniewicz8715
      @andrzejsawoniewicz8715 Рік тому

      Też tam byłem pół roku temu. Bardzo polecam :)

  • @ubezpieczeniatonudy
    @ubezpieczeniatonudy Рік тому +26

    Mnie tam podoba się postawa Mr. Pink w sprawie napiwków z Reservoir Dogs - Wściekłe Psy

  • @nifiz158
    @nifiz158 Рік тому +23

    Od kiedy sam pracowałem jako kelner to zawsze daję bazowo 10% napiwku. W zależności od obsługi daję więcej lub mniej, ale naprawdę musiałby mnie ktoś wkurzyć żebym nie zostawił nic.

  • @_Chakotay
    @_Chakotay Рік тому +2

    W cywilizowanych krajach Europy nie ma żebrania o napiwki. To normalne cywilizowane kraje. Jak klient ma ochotę to daje, jak nie ma ochoty to nie daje. Nikt się na klienta nie obrazi ani mu nie dopisze napiwku do rachunku.

  • @netuserist
    @netuserist Рік тому +4

    Ja tam nie lubię napiwków. Mogę dać, ale co najwyżej z obawy że mi narobią do zupy, albo jak naprawdę chcę wyrazić wdzięczność, czy ktoś mi w oko wpadł. Poza tym? Przychodzę, płacę ustaloną cenę i wychodzę - w sklepie, na stacji benzynowej, na stadionie, czy w restauracji. Czemu mam dawać napiwki w restauracji, skoro nie daję ich kasjerce w sklepie, albo aktorowi w teatrze.
    3/4 osób daje, bo po prostu nie ma jaj, żeby zrobić coś wbrew narzuconej presji społecznej. Nawet jeśli czują w tym sensu.

  • @janek6627
    @janek6627 Рік тому +9

    Przypomniało mi się od razu jak kolega w Holandii dał listonoszowi napiwek to musiał z tego się tłumaczyć przed policją że w Polsce jest taki zwyczaj. Bo listonosz uznał że jest to jakaś forma przekupstwa.

    • @mormakill
      @mormakill Рік тому +2

      znaczy co żeby mu przesyłki poza kolejnością przynosił XD ?

    • @janek6627
      @janek6627 Рік тому +1

      @@mormakill Przyniósł mu jakieś pieniądze nie wiem czy za zwrot czegoś a ten kolega zostawić chciał końcówkę z tej kwoty.

    • @aguusia1988
      @aguusia1988 Рік тому +3

      Jak pamiętam to mój śp dziadek dawał końcówkę listonoszowi

    • @balcerzaq
      @balcerzaq Рік тому +4

      @@mormakill to znaczy ze korumpowal panstwowego urzednika.

  • @BartekSychterz
    @BartekSychterz Рік тому +9

    W takim razie nie jadę do hameryki.
    Będę wydawał kasę w Polsce bądź Europy.

    • @zalevsky3552
      @zalevsky3552 Рік тому +5

      Amerykanie nie podniosą się po tym ciosie skierowanym w ich gospodarkę

  • @BlackMatPL
    @BlackMatPL Рік тому +1

    No i to do mnie przemawia😊

  • @tomekk4563
    @tomekk4563 Рік тому +3

    To po co są zarobki minimalne? Może lepiej zlikwidować to i nie pracują tylko z napiwków.

  • @maciejnowak2768
    @maciejnowak2768 Рік тому +4

    Nie lecę do Stanów, dzięki Dave za radę :)

  • @MrSplavio
    @MrSplavio Рік тому +4

    Nie ma problemu z napiwkami. Problem jest z tym, że ciężko siedząc przy stoliku i widząc ceny realnie ocenić ile na końcu się zapłaci (trzeba dodać podatek, napiwki - co mam kalkulator wyjąć?). To jest nie logiczne i stąd wynika dziwne zachowanie Europejczyków. Ceny w restauracji często nie są małe a więc to jest spory problem. Wielu z nas planuje wydatki na wakacjach czy wyjazdach i liczy koszta w tych czasach. Gdyby była podana orientacyjna cena końcowa w menu myślę, że nie byłoby różnicy w zachowaniu ludzi z USA i Europy.

    • @arye2457
      @arye2457 Рік тому +1

      Powiem Ci jak to wygląda w US. Kelner kiedy go poprosisz przyniesie Ci rachunek i długopis na tacy, po czym odchodzi. Masz mnóstwo czasu na obliczenie napiwku, bo nikt nie karze płacić Ci od ręki.

    • @zalevsky3552
      @zalevsky3552 Рік тому +7

      @@arye2457 Ale skąd Europejczyk ma o tym wiedzieć xD poza tym kurwa jak idę do restauracji to chcę zjeść, zrelaksować się, zapłacić i wyjść a nie obliczać sobie rachunek czy tam prawdopodobieństwo ceny końcowej xDD przecież to idiotyczne

    • @arye2457
      @arye2457 Рік тому

      @@zalevsky3552
      Skąd masz wiedzieć???
      Wybierasz się do USA, to poczytaj o lokalnych zwyczajach.
      Świat jest ogromny, a Polska jest raptem ziarnkiem piasku na tej płaszczyźnie.
      Nie bądź ** ujem.

  • @lukec8504
    @lukec8504 Рік тому

    Dave, nie jeździsz taxami, to czym się wozisz (bo wiadomo, że mpk w USA raczej nie istnieje)? Jakiś fajny SUV, personal luxury sedan czy muscle car?

  • @xman7359
    @xman7359 Рік тому +1

    Wbrew pozorom jest to dobry model.
    Ty jako klient widzac cene chyba ogarniesz ze nalezy zalozyc napiwek do 20% wiecej od cen w menu (jak bedzie zla obsluga to bedziesz miec taniej - jak juz tak dup..a by cie bolala). Po drugie jesli obsluga miala by nie dostawać napiwkow bezposrednio od klienta, to bylyby one zawarte w cenie, przy czym nie bylo to by znacznie wiecej (np ze wzgledu na koszty pracy, etc). Istatecznie to i tak klient placi, a dajac napiwki placisz mniej, decydujesz czy dany serwis jest dobry, takze serwis ma motywacje by sie starac...lepiej chyba nie mozna tego rozwiazac.
    Chyba ze jestes Januszem i uwazasz ze lepiej placic wiecej, bo jak to moze byc ze ktos ma jakies extra bonusy a ja nie😏
    Ten model to czysta wolność rynkowa...a jak masz dosc bycia w danym zawodzie to podnosisz swoje kompetencje i do przodu.
    A europa hmm wiekszosc ludzi ma metalnosc lewicową...nic dodac nic ujac.

  • @nattkk
    @nattkk 10 місяців тому

    Uważam, że pracownicy powinni dostawać wypłatę od pracodawcy, a nie klienta. Jeżeli ktoś chce dac napiwek to jest coś dodatkowego i miły gest. Spotkałam się z absurdalnymi dla mnie sytuacjami, gdzie pracodawca płacił mniej niż najniższa krajowa tylko dlatego, że uznawał napiwki jako część wypłaty. W efekcie nasz napiwek sprawiał, że tak naprawdę to pracodawca więcej zarabiał, bo oszczędzał na pracownikach. Moi rodzice dawali napiwek w restauracjach jak byliśmy całą rodziną, bo to po prostu miłe, a nie że trzeba, wiec tez tak robię. Raczej to były małe kwoty z zaznaczeniem, że to jest właśnie docenienie tej obsługi. Jeżeli wybieram coś z menu to patrzę na cenę i taką chce zapłacić. Jeżeli to za mało to niech pracodawca zwiększy ceny.
    Ja staram się dawać napiwki, żeby komuś było miło, ale jak nie jestem do końca zadowolona to nie daje i jest ok. Czasem też jest tak, że pracodawca dosłownie zabiera napiwki, albo daje tylko jakiś procent z tego obsłudze. Kelner na pewno nie powinien z góry narzucać czy oczekiwać napiwków.

  • @makeRIOTindacity
    @makeRIOTindacity Рік тому +4

    Nic mnie tak nie striggerowało jak to co właśnie usłyszałem. Capitalism at its finest. Pracodawca daje głodowe stawki, ale jest bardzo chętny do wysłuchania zażaleń do wykonywanej pracy przez pracownika, żeby dać mu reprymendę albo go wyrzucić na zbity pysk. Ty jako pracownik zapierdzielaj żeby dostać tipa, bo przecież inaczej to nie przetrwasz. Z kolei zarabiając jakaś minimalna krajowa daj każdemu 20% więcej bo tak należy…. Czyli w kraju wolności jak nie masz hajsu to najlepiej wpieprzaj mrożonki i nie waż się wychodzić z domu, bo cie zjedzą XD to ja wole w swojej biednej Polsce wyjść raz na miesiąc gdzieś, zostawić te 10% tipa jak lubię dane miejsce i mieć czyste sumienie ze nikogo nie uraziłem 😂

    • @zalevsky3552
      @zalevsky3552 Рік тому +1

      To że czegoś nie rozumiesz, to nie znaczy że jest głupie. Tipy to część amerykańskiej kultury, w Japonii np. jak dasz tipa to kelner się obrazi, bo pomyśli że chcesz go zmotywować do lepszej pracy, w Stanach na odwrót, co kraj to obyczaj, nie cały świat to Europa. "Czyli w kraju wolności jak nie masz hajsu to najlepiej wpieprzaj mrożonki" na całym świecie jest tak, że jak nie masz kasy to jesz chleb ze smalcem albo głodujesz, w socjalistycznych rajach jak Korea Północna czy Kuba to wszystko jest bez znaczenia, bo wszyscy są biedni i głodują xDD

    • @_Chakotay
      @_Chakotay Рік тому

      @@zalevsky3552 Ciekawe podejście. Żebranina o napiwki to część amerykańskiej kultury. Na wysokim poziomie ta jankeska kultura 😁

  • @aleksandrab7768
    @aleksandrab7768 Рік тому +4

    Jest cienka granica pomiędzy napiwkiem, a łapówką! Jak kelnerowi coś się da za miłą obsługę, to napiwek, ale jak lekarzowi coś się da za miłą obsługę to łapówka. Czy lekarz jest gorszy od kelnera, a może kelner jest gorszy od lekarza!

  • @aguusia1988
    @aguusia1988 Рік тому +6

    Byłam w USA w 2007 i 2010, siostra tłumaczyła zasadę hak to wyglądało, mój ojciec był zły bo jemu w pracy nie dają za to extra kasy. W Polsce daję kilka złotych, zaokrąglam sumę, jeśli oczywiście nie mam noża na gardle

    • @joannaklepacka9795
      @joannaklepacka9795 Рік тому +2

      Wcale sie nie dziwie,ja pracuje jako caregiver w domu starcow w US I nam kazali podpisywac pismo ze nie mozemy przyjmowac podarkow od rodziny a jak dostaniemy musimy" spowiadac sie" na pismie..ja tego nie rozumiem,gdzie nie pojde to daj tipa..dlugi temat..

    • @SuchyKT
      @SuchyKT Рік тому

      @@joannaklepacka9795 - Zwykła chciwość kieruje Amerykanami. Niech giną w nawałnicy śniegu. Ciekawe, czy pielęgniarki w Stanach też wołają o tipy (?)

    • @Danielajna
      @Danielajna 8 місяців тому

      Zawsze możesz zmienić pracę i zostać kelnerką. Chyba nie bardzo rozumiesz, że Twoja praca niesie ryzyko nadużyć finansowych względem ludzi.

  • @MaksymilianParadys
    @MaksymilianParadys Рік тому +2

    "Nie ja to wymyśliłem ale tak jest". No ja p...lę Dave, a co Ty i inni Amerykanie zrobiłeś aby to zmienić? Skoro jest taka niesprawiedliwość społeczna w tym "kraju marzeń" zwanym USA to czemu nie daje się zarabiać godnie pracownikom tylko wymaga zapłaty "napiwku" (o ile można to nazwać napiwkiem) za obsługę która wcale nie musiała nam się podobać bo np. żarcie było do d*py albo kelner buc??? W Polsce przyjęło się, ze napiwek to 15% i ja zawsze, jeśli tylko obsługa była miła i mnie nie olewała a żarcie było dobre, zawsze napiwek zostawiam ale jak jest na odwrót to płacę tylko za danie i uważam, że tak powinno być wszędzie. Często też pytam, jak nie mam gotówki przy sobie, czy mogą doliczyć te 15% do płatności na terminalu i niestety, jeszcze się nie spotkałem z tym aby gdzieś powiedziano "nie ma problemu". A restauracje gdzie za obsługę doliczają dodatkowo do paragonu się zdarzają, nie tylko w Polsce ale wszędzie gdzie byłem w Europie, jest to napisane w menu więc można sobie wcześniej sprawdzić zanim się coś zamówi. Ciekaw jestem czy Amerykanie zostawiają takie chojne napiwki w europejskich restauracjach skoro tu nie wszędzie są one konieczne czy doliczane do rachunków...? W hotelach jeszcze mi się nie zdarzyło aby obsługa pomagała mi z bagażami ale gdyby tak było, nawet nie wiedziałbym ile dać, przecież taki boy hotelowy nie ma przy sobie cennika, nieprawdaż?

  • @D1arecki
    @D1arecki Рік тому +1

    Dlatego w Stanach jest to zrozumiałe by dawać napiwki. Taka rzeczywistość. Dla państw europejskich nie ma to sensu bo nawet prawnie pracodawca musi wypłacić minimalną krajową. Innym ludziom powiedzmy pracujących w fabrykach czy w innym dziale w obsłudze klienta jakoś napiwków nikt nie daje. Dlatego poza USA napiwki tracą sens.

  • @Wujek_Foliarz
    @Wujek_Foliarz Рік тому +2

    to już wolałbym sobie sam przynieść wszystko

  • @ostost81
    @ostost81 Рік тому

    Dave, takie moze nietypowe pytanie, ale mialem taka sytuacje i troche nie wiedzialem jak sie zachowac. czy daje sie napiwek na cmentarzu tym konsultantom ktorzy obsluguja w biurze cmentarza? bylem ostatnio zalatwiac pewne sprawy zwiazane z utrzymaniem grobu i nic nie placilem bo utrzymanie grobu forever bylo juz w cenie pogrzebu (pogrzeb byl wiele lat temu) i nie ma potrzeby jakis rocznych oplat czy co 25 lat jak w Polsce, ale troche niezrecznie sie czulem bo nie wiedzialem czy sie daje napiwek w takich sytuacjach

  • @eaglee4010
    @eaglee4010 Рік тому +2

    Największa głópota - dawanie napiwków. Wymysł i lobbing pracodawców aby samemu mnie płacić pracownikom. To taka hipokryzja.

  • @Jason_Frye_68
    @Jason_Frye_68 Рік тому +3

    Zazwyczaj w te POS'y czy inne tablety tak mocno się naciska bo ekran jest tak uwalony pomimo sprzątania to i tak już tak dobrze nie czyta odcisków

  • @Miksuss
    @Miksuss Рік тому +23

    A co gdyby ci kelnerzy skupiliby się na problemie i zamiast chodzić za klientami to poszliby za swoim szefem, któremu dają się oszukiwać?

    • @DrunkenMalkavian
      @DrunkenMalkavian Рік тому +4

      To by stracili pracę - na ich miejsce jest przysłowiowe dwustu chętnych. A skoro są kelnerami, to za dużo innych opcji zawodowych pewnie nie mają.

    • @yye6513
      @yye6513 Рік тому +1

      szef nie oszukuje, legalnie tam tyle płaca kelnerom

    • @utahdan231
      @utahdan231 Рік тому +1

      Jeżeli właściciel będzie płacił więcej kelnerowi , to ty zapłacisz więcej za posiłek. I pójdzie to do kieszeni właściciela a on polowe z tego przeznaczy na stawkę dla kelnera. To co lepsze twoim zdaniem?

    • @Miksuss
      @Miksuss Рік тому +9

      ​@@utahdan231 Czy ty właśnie opisałeś jak to wygląda w każdym normalnym kraju i pytasz co lepsze?
      Co lepsze? Dostać najlepszą jakość obsługi bez przekupywania kelnera czy z przekupywaniem? Co lepsze, nie wiedzieć czy kelner czasem się nie obrazi za zbyt mały napiwek i nie zrobi ci na złość, czy po prostu dostać normalnie jedzenie? Co lepsze, wiedzieć ile zapłacisz czy zastanawiać się nad jakimś procentami?
      Kultura nie płacenia kelnerom należnej pensji tylko wymuszanie napiwków jest patologiczna.

    • @sylwuniap4951
      @sylwuniap4951 Рік тому

      @@utahdan231 lepsze jest więcej zapłacić za danie moim zdaniem a nie za każdym razem pamiętać żeby napiwki dawać i nie wiedzieć nigdy ile się wyda w restauracji

  • @krzysztofwalczak9604
    @krzysztofwalczak9604 Рік тому +2

    Ja rozumie nawet napiwek dobrowolny, ale ustalony na rachunku w % i najmniej to 10 i wtedy wg tego goscia jestem cyt. chuj, a przyzwoicie bylo by dac 20-25 to jest chore...przeciez oni sa w pracy! I o jakiej obsludze on mowi, ze zamowilem i przyniosl mi do stolika? przestań to co on maja robić innego? ydków jest tam jednak duzo ;-)

  • @Brutus__
    @Brutus__ Рік тому +2

    "Hej, nie płacą ci? Nie masz pensji tutaj?" I sprawa załatwiona. Na to nie ma argumentów. Ale potem mogą napluć do jedzenia :) Nigdy w życiu nie dałem napiwku. i póki nie wygram w totka, to nie zamierzam. Natomiast dałem kasę komuś, kto zrobił coś za darmo, np. mechanik mi pomógł z jakąś drobną sprawą, zajęło mu to minutę i nie chciał kasy, ale wtedy uważałem, że trzeba dać mu na piwo, zapłacić mu za wykonaną pracę.

    • @Danielajna
      @Danielajna 8 місяців тому

      Nie widzę tu powodów do dumy :) mam nadzieję, że obsługa traktuje Cię w podobnie lekceważący sposób.

    • @Brutus__
      @Brutus__ 8 місяців тому

      ​@@Danielajna Nie, nie traktują mnie lekceważąco, ponieważ ja ich też nie traktuję lekceważąco. Zawsze jestem kulturalny i uprzejmy, a jak trzeba to wyrozumiały i cierpliwy. Po prostu nie daję dodatkowej kasy :) A po drugie - czasem jednak daję, gdy uważam, że tak należy. Ale nigdy nie są do kelnerzy, ani dostawcy jedzenia. Ściepa dla kierowcy autokaru też mnie wkurza. Ale jak pójdę do restauracji z grupą osób i będą duże zamówienia i ta kelnerka będzie nas obsługiwać dłuższy czas, to na pewno napiwek będzie. Ale tak jak napisałem - to już będzie po wygranej w lotto :)

  • @troll2036
    @troll2036 Рік тому +2

    slyszalem ze daja tez napiwki dla mechanikow XD przeciez tacy ludzie zarabiaja juz sporo, tak samo jak ci ludzie od spa czy paznokci a szczegolnie przewodnicy turystyczni gdzie sama wycieczka z nimi potrafi sporo kosztowac

  • @SebastianSadowy
    @SebastianSadowy Рік тому +1

    dla mnie tak samo kultura napiwków w stanach jest bardzo dziwna;
    ciekawe czy w tych taxi automatycznych bez kierowcy też trzeba dać napiwek?

  • @gallanonim8502
    @gallanonim8502 Рік тому +1

    Przyznam, że nie przemawia do mnie argument, że to kultura USA. Wgl godzenie sie na prace za niską stawkę a potem wymaganie napiwków to jest armagedon.... generalnie już widzę jak daję napiwek fryzjerowi czy mechanikowi za to że był miły i chciało mu się ruszyć łaskawie dupę i wykonać usługę za która juz płace... to może pojde do innego fryzjera albo pojde do koleżanki i za dużo większy napiwek bez ceny usługi rozwiąże problem i będzie dla mnie miła za darmo. Niedługo za bycie do siebie miłymi będziemy płacić sobie na ulicy

  • @marcinwojcik8664
    @marcinwojcik8664 Рік тому

    Proszę nagraj film o sznurku na Manhattanie?

  • @kacperpotocki2230
    @kacperpotocki2230 Рік тому +2

    W Polsce mnie tata uczył, żeby dawać napiwek dla kelnera w wysokości 10% i tak robię. Niezależnie czy kelner dobry czy nie, to daję 10%. Natomiast jeśli jest coś co mi się spodobało ponad normę - kelner lub danie, lub atmosfera, to daję 15% lub 20%. Tak robię, taka mam zasadę. Ciekawe jak inni?

    • @hakade5846
      @hakade5846 Рік тому

      Też tak robię. Czasami serwis jest naprawdę tak dobry, że zasługuje na więcej niż 10%

  • @arkadialife1094
    @arkadialife1094 Рік тому +1

    Oczywiście daję napiwki bo głupio nie dać. Tym bardziej żeby nie być jak mówisz hu..m. Niepodoba mi się automatyczne naliczanie napiwków bo często ludzie dają drugi raz napiwek. Trzeba sprawdzać rachunek. Ale to co mnie spotkało to apogeum ale nie wiem czego. Karta kredytowa przysłała mi zapytanie emailem czy dałem napiwek w barze 207% !!! To nie mogła być pomyłka. Kto kontroluje transakcje na kartach żeby wyłapać taką kwestie wsród miliona transakcji? Jestem teraz ostrożniejszy. I nadal lubię i doceniam starania servers.

  • @dumbfuck621
    @dumbfuck621 Рік тому +1

    Czy umiałbyś przetłumaczyć ze słuchu piosenki takich zespołów jak cannibal corpse etc.

  • @kojanovski
    @kojanovski Рік тому

    + w hotelach na śniadaniach (przynajmniej w Hiltonie) . Mimo, że samoobsługa, ale.... kawa była DOlewana przez kelnera, należy się napiwek, inaczej będzie gonić :)

    • @szach-i-mat
      @szach-i-mat Рік тому

      Serio? Gonił? 🤦‍♂️Jak ktoś schodzi bez portfela

    • @kojanovski
      @kojanovski Рік тому

      @@szach-i-mat Każde śniadanie dopisywano do rachunku za pobyt, tip również. Generalnie zasady napiwkowe były mi znane, ale napiwek za samoobsługę z dolewką nienajlepszej kawy to już przegięcie.

  • @renkol100
    @renkol100 Рік тому +17

    ...cyt : ...to jesteś ujem hahahihihi ...ale się uśmiałam , jak zwykle . Uwielbiam Cię Dave !A tak na marginesie ,mam pytanie ,dlaczego w Stanach , w restauracji ,kelner zabiera moja kartę płatniczą i idzie gdzies , gdzie pieprz rośnie ... idzie gdzieś , tracę go z zasięgu wzroku i przynosi mi po jakimś czasie kartę z rachunkami itd .... dlaczego nie przyniesie terminala do stołu i nie robi transakcji w mojej obecności ??? hmmm... czy mogę zażyczyć aby przyniósł terminal płatniczy do slotu ?, czy mogę iść wraz z nim do miejsca , gdzie znajduje się terminal i zapłacić ? .. będę wdzięczna za krótki komentarz co do w/w problemu

    • @szach-i-mat
      @szach-i-mat Рік тому +2

      Z tego powodu w USA twk często dochodzi do kopiowania kart i kradzieży pieniędzy

    • @DrunkenMalkavian
      @DrunkenMalkavian Рік тому +1

      Z tego co rozumiem, oni wprowadzają sobie najpierw dane tej karty, i dopiero potem do ciebie wracają z kwitkiem, a ty podpisując go, zgadzasz się, żeby obciążyli twoją kartę na tę kwotę. Nie jestem jednak pewien, czy rzeczywiście dokładnie tak to działa.

    • @MaksymilianParadys
      @MaksymilianParadys Рік тому +3

      Możesz śmiało powiedzieć "nie dam panu/pani karty bo taki jest regulamin mojego banku, proszę przynieść terminal albo sam/sama podejdę zapłacić". Główna zasada przy płaceniu - nie rozstawaj się z nią albo przynajmniej nie spuszczaj z niej wzroku bo za chwilę będziesz mieć czyste konto.

    • @rainey_1.618
      @rainey_1.618 Рік тому +2

      Z tego co wiem w takiej Mongolii na przykład też jest taki zwyczaj
      I krzywo się patrzą jak im nie chcesz oddać karty

    • @bartfo6988
      @bartfo6988 Рік тому +1

      Faktycznie było to dla mnie szokiem, jak się przeprowadziłem do USA i nagle ktoś znikał z moją kartą :) Myślę, że zawsze można powiedzieć, że zapłacisz przy barze. Nie zdziwiłbym się, jak nie mają bezprzewodowych terminali, Stany często są daleko w tyle, jeśli chodzi o kwestie płatności/bankowości. Tutaj nikt nie zwraca uwagi na to zabieranie karty, bo wszyscy płacą kartami kredytowymi, co bardzo polecam - pieniądze na kredytówce nie są Twoje. To pieniądze banku. Jeśli dojdzie do nadużycia karty i nie rozpoznajesz jakiejś transakcji, blokujesz kartę, dzwonisz na infolinię i bez najmniejszych problemów za chwilę masz środki z danej transakcji na karcie, a bank już sobie sam rozwiązuje kwestie zwrotu z ubezpieczycielem lub punktem, który dokonał transakcji. Znam to z własnego doświadczenia. Ponadto, masz również możliwość zgłoszenia zakupu towaru/usługi, z której nie jesteś zadowolony/a i także zwracają kasę. Nie mówiąc już o tym, że płacenie kk jest po prostu opłacalne, bo zbiera się punkty albo dostaje cashback.

  • @arturgrabczewski3816
    @arturgrabczewski3816 Рік тому

    Mieszkam w Nowej Zelandii. Choć jest to kraj "biedniejszy" niż Stany to płacenie napiwków nie jest oczekiwane aczkolwiek mile widziane (niektórzy zostawiają np. 2 dolary napiwku) Większość ludzi nie płaci napiwków i nikt się tu na to nie obraża. Serwis jest szybki, miły i bardzo dobry. Tu stawka minimalna po podatku będzie ok $13US. wiec mniej wiecej tyle dostaje kelner za godzinę.A zatem jak jedziesz do Stanów i planujesz wydać na "entertainment" $4000 to tak naprawde musisz wydać blisko $5000..

  • @KAPALONDON
    @KAPALONDON 10 місяців тому

    Pracowałem w Londynie w ekskluzywnych restauracjach, gdzie service charge 12.5% było dodawane z automatu. Wszystko szło do właściciela. Jak nie było ruchu to zachęcali nas żeby iść do domu. Wyzysk i tyle. I to pytanie od klientów na koniec posiłku"Is the service charge included?" YES. Nie było napiwku😔

  • @jonathanr.
    @jonathanr. Рік тому +2

    Dave nie wyszukał w internecie, że sytuacja zarobków kelnerów powoli się zmienia i już w co najmniej 8 stanach muszą mieć płacone co najmniej tyle jaka jest stanowa stawka minimalna. W tych stanach to dopiero im się powodzi bo nikt nic nie powie, że ich zarobek nie jest już 2 i pół dolara na godzinę tylko 12, 14 a docelowo 15 dolarów na godzinę plus tips. Na yahoo i chyba innych serverach co kilka dni jest ten sam artykół o napiwkach, chcą większy procent od całej sumy włącznie z dodaną taxą (podatkiem) i za przyniesienie drogiej butelki wina bo to jest usługa która zajmuje czas i oni biorą to bardzo poważnie i powinni dostać te co najmniej 20% od 150 dolarów za butelkę, dla przykładu. W kometarzach ludzie mają negatywną ocenę na temat napiwków zwłaszcza, że chcą ten napiwek w coraz więcej miejscach gdzie do tej pory napiwków nie było, np. kupując w sklepie internetowym.

    • @Renia239
      @Renia239 11 місяців тому

      To mnie rozbawiłeś z napiwkami w usługach internetowych, ten kraj jednak musi upaść 🤣🤣🤣

  • @pawez.4636
    @pawez.4636 7 місяців тому

    moje pierwsze doświadczene w USA lata temu nie wiedziałem jeszczz jkakie są zwyczaje. Po obiedzie w jakiejś chińskiej restauracji zapłaciłem bez napiwku i szykuję się do wyjścia i przychodzi jakiś Chińczyk i pyta co sie stało, czy serwis był OK, bo jego siostrzenica mnie obsługiwała i nie dałem napiwku.

  • @annas492
    @annas492 Рік тому +1

    Ale to jest śmieszne :) Dawanie napiwków NIE JEST obowiązkowe, jak mówi Dave, nie podoba Mu się to (i pewnie innym Amerykanom), ale daje napiwki, bo wszyscy dają, bo kelnerzy mało zarabiają. Ale nie wpadł na to, że jeśli wszyscy zaczną dawać mniej, to WYMUSZĄ NA PRACODAWCY wyższe wynagrodzenie dla kelnera i ten beznadziejny zwyczaj przerzucania kosztu zatrudnienia kelnera na klienta po prostu zniknie. Voila!

  • @klimzjabowa.1950
    @klimzjabowa.1950 Рік тому +2

    Jesli taki kelner zle zarabia, to niech zmieni robote.

  • @balcerzaq
    @balcerzaq Рік тому +5

    Ok to pytanie. Jak zamowie frytki za $8 i butelke szampana Pol Roger Winston Churchill za $600 to mam im placic napiwek z $608?? przeciez to jest absurd. Ta butelke mi przyniesie i poda dokladnie tak samo jak Prossecco za $25

    • @arye2457
      @arye2457 Рік тому +4

      Jak Cię stać na tak drogi szampan, to stać Cię i na godziwy napiwek. Zgadza się?

    • @balcerzaq
      @balcerzaq Рік тому +3

      @@arye2457 To nie jest godziwy napiwek. To jest oplata za jego wykonana prace, ktorej mu nie placi pracodawca jak wyjasnia dave. Jesli pracodawca by mu placil godnie jak w europie nie placilby mu od rodzaju napoju ktory podaje.

    • @balcerzaq
      @balcerzaq Рік тому +1

      @@arye2457 To jest jakas wojna klasowa z ksiazek Marksa. Nizsza klasa robotnicza zdziera z zamoznych wiecej, niz z mniej zamoznych wykorzystujac oprocentowanie jako instrument grabiezczy.

    • @Miksuss
      @Miksuss Рік тому

      @@balcerzaq Ciekawe czy w sklepie obok restauracji ten Pol Roger Winston Churchill też kosztuje $600 czy może już mniej, ciekawe skąd ta różnica ceny.

    • @balcerzaq
      @balcerzaq Рік тому

      @@Miksuss no z tego ze skklep nie placi licencji za mozliwosc konsumpcji alkoholu. to oczywiste, jest o wiele drozsza.

  • @addyl.sandok6385
    @addyl.sandok6385 Рік тому

    A ile powinno się dać napiwku, gdy kelnerka da ci swój nr tel? ;)

  • @krzysztofb7550
    @krzysztofb7550 Рік тому

    Czy ja tam widziałem prawie 80$ napiwku? To obsługa z BJ, tak?

  • @katarzynakricka9153
    @katarzynakricka9153 4 місяці тому

    To jest bezczelność: jeszcze leci za tobą i dopytuje. Oczywiście ja to rozumiem. Nie wybieram się do Stanów, chociaż wcale nie z tego powodu. Nie doprowadzę siebie do takiego stanu, żeby się do tego przyzwyczajać i brać takie coś za normę...

  • @monikafrydrych7975
    @monikafrydrych7975 Рік тому

    👍

  • @Maciej_Rowerowy
    @Maciej_Rowerowy Рік тому

    Ja raz jadłem w jakiejś knajpie w USA w małej miejscowości. Chyba nie dałem napiwku, acz nikt się o niego nie dopominał. Może on już był wliczony do rachunku? Nie zwróciłem uwagi.

    • @balcerzaq
      @balcerzaq Рік тому

      pewnie slyszeli akcent i wcisneli "graduity included" na tillu. tak robia czasem

  • @matt_m_6923
    @matt_m_6923 Рік тому

    Dave, udzielasz lekcji online ?

  • @UCbld
    @UCbld Рік тому +1

    Dave, ile w stanach zarabiają śmieciarze i dlaczego amerykanie wraz ze śmieciami nie zostawiają im tipów? Poza tym dzięki tipowaniu właściciel biznesu ma wymówkę żeby nie płacić uczciwe swoim pracownikom. Dla mnie to równie niezrozumiałe jak podawanie cen w sklepach bez podatku. Dowiesz się ile zapłacisz dopiero przy kasie

  • @WillGold9
    @WillGold9 6 місяців тому

    Dave, ale potem CI kelnerzy dzielą napiwki? bo wtedy to bez sensu bo ktoś kto był dobry dzieli sie z tymi co są słabi, widziałem takie rzeczy na filmach, jak to jest?

  • @bezrozowychokularow80..
    @bezrozowychokularow80.. Рік тому +1

    Ile chcesz i kiedy chcesz

  • @bosskey.enrike
    @bosskey.enrike Рік тому +36

    Dawanie napiwków bo ktoś tak zarabia to zrzucenie odpowiedzialności na klienta bo właściciel restauracji nie musi takiemu kelnerowi płacić lub płaci mniej. Pewnie był ktoś, jakiś typowy kapitalista co zaczął tak robić i wszyscy stwierdzili: "Ooooo to działa! Kelnerze nie ma wypłat, żyj z napiwków psie!" - tak to widzę oczami wyobraźni. A potem już tak zostało, bo wszyscy się na to zgodzili. Ciekawe co by się działo jakby właściciel restauracji musiał obniżyć przez to swoje ceny o średni procent taki jaki napiwki dostają kelnerzy. Ciekawe jak szybko zmieniła by się polityka napiwkowa. USA - kraj wolności w którym zmusza się ludzi do napiwków :D Wspaniała wolność bo zawsze można sobie kupić broń na ID :D

    • @aleksanderk2267
      @aleksanderk2267 Рік тому +3

      W Chicagowskim downtown w jednej restauracji po lockdown zniesli napiwki ale podniesli ceny o ok 22%. Obowiazku chodzenia do restauracji nie ma ale po klku latach pobytu w USA sam kilka razy w tygodniu zagladam na gotowe jedzonko. Taki tu zwyczaj.

    • @utahdan231
      @utahdan231 Рік тому +4

      Zawsze klient zapłaci. Co za roznica?

    • @Jan-te1dw
      @Jan-te1dw Рік тому +2

      Nikt nie zmusza. Jak lubisz jak ludzie za darmo wokół Ciebie skaczą, to nie płać.

    • @karampuk1974
      @karampuk1974 Рік тому

      Polityka napiwków zmieni się tak, że ceny pójdą w górę i to nie o napiwkowe 20%, a o 30,

    • @szach-i-mat
      @szach-i-mat Рік тому

      @@aleksanderk2267 🤮🤮🤮

  • @Pawcio2115
    @Pawcio2115 Рік тому +13

    Ja napiwek dałbym tylko wtedy, kiedy pracownik pomógłby mi w czymś dodatkowym, co nie należy do jego obowiązków luj jakoś inaczej się wyróżnił.

  • @jayce704
    @jayce704 Рік тому +7

    To był super odcinek.
    Jak mogę Ci Dave wysłać napiwek za ten odcinek?
    Wiem, że nie muszę, ale nie chcę, abyś mnie ścigał w komentarzach o napiwek 😅

    • @mormakill
      @mormakill Рік тому +2

      ja mogę dać tip, nawet 25% tego co zapłaciłem za oglądanie tego odcinka :)

  • @Diler_dilek
    @Diler_dilek 9 місяців тому

    Ja bym powiedziała że w polsce nie wypada dawać napiwków, często jak dajesz kelnerowi napiwek to on myśli że traktujesz go z góry i masz się za niewiadomo kogo

    • @Danielajna
      @Danielajna 8 місяців тому

      Co Ty wygadujesz o_O pracowałam jako kelnerka w kilku miejscach, znam wielu kelnerów. To co piszesz, to jakiś absurd. Żenujące jest czekanie na resztę 20 groszy przy imprezie na caly stolik z rachunkiem >500 ziko.

  • @BozonCechowania
    @BozonCechowania 3 місяці тому

    nie rozumiem kompletnie dlaczego mam płacić napiwek kelnerowi gdy zapłaciłem za posiłek w restauracji (i to wcale nie mało). Jesli kelner zarabia za mało niech zmieni pracę. Nie ja jestem od utrzymywania kelnera tylko jego pracodawca. Skoro wy płacicie napiwki to kelner zawsze gówno zarobi bo pracodawca będzie czuł że może zapłacić mu mniej - bo ma napiwki.

  • @cyriakus
    @cyriakus Рік тому +1

    Cześć dejw, z której konkretnie Ameryki jesteś?

  • @sylwuniap4951
    @sylwuniap4951 Рік тому +1

    Dla mnie kwestia napiwków powinna być tylko za coś extra

  • @arturgrabczewski3816
    @arturgrabczewski3816 Рік тому +1

    W Hiszpanii jest taki attitude" ze gdybyś nawet dal napiwek to twój serwis nie byłby wiele lepszy.

  • @easyrider870
    @easyrider870 Рік тому +1

    Moim zdaniem podejście "Jeśli nie chcesz dawać napiwków, nie jedź do USA" jest głupie i naiwne. Skoro Amerykanie sami się z tym faktem nie zgadzają to czemu nadal tak jest? Bo nikt z tym nic nie robi.!Jedyne wyjście, żeby ten fatalny system zakończyć to po prostu przestać napiwki dawać. Trudne, ale jedyne wyjście.

    • @johngordon9140
      @johngordon9140 Рік тому

      Ok, tylko jadąc gdzieś musisz raczej respektować zwyczaje tam panujące. Bo inaczej będziesz uważany za buca co najmniej.

  • @TimiBach
    @TimiBach Рік тому +3

    Byliśmy w zeszłym roku na Florydzie i dawaliśmy napiwki tylko w jednej knajpie była zła obsługa plus zimne jedzenie i nie zgodne z tym co zamówiliśmy grzecznie odmówiliśmy za jedzenie bo nie było zgodne z naszym zamówieniem nie robiliśmy dramatu dzieci zjadły startery i tylko za to zapłaciliśmy i tez na kasie było pytanie o napiwek ale nie daliśmy bo nadzwyczajnie się nie należał . To samo w Disneyland obsługa była nie miła praktycznie dla wszystkich i nikt nie zostawiał im napiwków .

  • @komstawankowicz8534
    @komstawankowicz8534 Рік тому +3

    Jak kelnerka mnie spytała, dlaczego nie dałem napiwku, to odpowiedziałem I'm A Leprechaun

  • @Strobin4
    @Strobin4 Рік тому

    Na Sycyli tak zwane „ koperto ” było doliczane do rachunku 2€ od osoby przeważnie. Pozdro

    • @arye2457
      @arye2457 Рік тому

      W Rzymie jest to samo.

  • @patrixon95oln77
    @patrixon95oln77 Рік тому

    Fajnie by było żebyś zrobił film na temat Christiana Westona Chandlera aka Chris Chan xD

  • @push3kpro
    @push3kpro Рік тому +4

    Uważam, że co niektóre kraje potrzebują rewolucji na tym polu.

  • @JogoBelIa
    @JogoBelIa Рік тому

    Uważam, że to jest element amerykańskiej kultury i jadąc tam wliczam napiwki w koszty wyjazdu, bo to ja mam się dostosować do ich kraju. Tak samo jak elementem polskiej kultury jest to, że Polacy się nie uśmiechają i każdy Amerykanin, który przyjeżdża tutaj powinien o tym wiedzieć i się nie dziwić.

  • @869113325
    @869113325 Рік тому

    A jak do Ciebie przyjdą, to mówisz - tak, proszę Pana, oczywiście proszę Pana, 20% proszę Pana, 30% też może być i 50 proszę Pana się znajdzie, dziękuję bardzo, całuję rączki, oczywiście proszę Pana

  • @miloszpilarski4705
    @miloszpilarski4705 Рік тому +15

    Jak bylem ostatnio w stanach w five guys z kolegami to jednemu z kolegow karta nie zadzialala przy zaplacie i musial placic w gotowce, to gosc na kasie co byl na poczatku super mily, stal sie bardzo niemily bo ten kolega nie dal mu napiwku xD

    • @arye2457
      @arye2457 Рік тому +5

      Five Guys nie ma obsługi kelnerskiej. Ja też nie dałbym tam napiwku.

    • @miloszpilarski4705
      @miloszpilarski4705 Рік тому +4

      @@arye2457 no gosc na kasie chcial napiwek bo mieli zepsuty czytnik kart

    • @arye2457
      @arye2457 Рік тому +10

      @@miloszpilarski4705
      Niech się goni. Five Guys to taki sam business jak McDonald's.

  • @keybol4360
    @keybol4360 10 місяців тому

    bardzo misie podoba twoja polszczyzna!!!!!!!!!!!!!! ty chba sie tu rodziles- mieszkam tu 55lat ale tak nielamie jezyka jak ty-prosze powiedz nam czym to jest spowodowane a moze ty czujesz sie inny?

  • @ohv4254
    @ohv4254 Рік тому

    Nie rozumiem, dlaczego klient musi przejmować się kelnerem, któremu właściciel biznesu nie chce zapłacić normalnej stawki. Co ma mnie to obchodzić?

  • @kubabal4267
    @kubabal4267 Рік тому +3

    Nie nie nie nie...... nie ma napiwku nie.

  • @falaplazmy
    @falaplazmy Рік тому +7

    Ludzie się starają bo chcą napiwki. No to ciekawe podejście do pracy... Starać się ją wykonywać należycie tylko dlatego, że mają nadzieję na napiwek 😁🤣

    • @arye2457
      @arye2457 Рік тому

      Ponieważ zarabiają bardzo mało. W Stanach są restauracje, gdzie kelnerzy w ogóle nie mają pensji.

    • @sylwuniap4951
      @sylwuniap4951 Рік тому +2

      @@arye2457 no i to wina klientów czy pracowników którzy się godzą na wyzysk i ich pracodawców, którzy ten wyzysk proponują ?

    • @arye2457
      @arye2457 Рік тому +1

      @@sylwuniap4951
      Trzeba mieszkać w US by to zrozumieć. Kelnerzy, którzy nie mają pensji pracują w najbardziej renomowanych restauracjach. Tipów w ciągu tygodnia mają tyle, że ja przez miesiąc nie zarobię. Ciężko w takiej restauracji dostać pracę kelnera, bo konkurencja duża i pieniądze bardzo dobre. To są miejsca gdzie ludzie zostawiają minimum 50 dolarów napiwku. 20 stolików obsłużonych to minimum 1000 dolarów w jeden wieczór.
      Mniej renomowane restauracje płacą kelnerowi minimum. Z tipami ma niezłą sumkę.
      Gdyby płaca kelnera była do kitu, nikt nie chciałby być kelnerem.
      Oto cała tajemnica.

    • @utahdan231
      @utahdan231 Рік тому +1

      Czy chcesz takich kelnerów jak we Francji? Tam to czysta żenada. Prawie chamscy i napiwek wliczony. Dlatego obiad zabiera 5 godzin.

    • @arye2457
      @arye2457 Рік тому

      @@utahdan231
      Zgadzam się z Tobą bracie.
      W Rzymie doliczali mi do rachunku pracę kelnera bez mojej zgody. Banda oszustów jak wszyscy wokół Morza Śródziemnomorskiego.

  • @daivi777
    @daivi777 Рік тому +4

    Tak wysoki procent napiwków jest chyba zależny od cen na tych rachunkach. Jakby amerykan w restauracji zapłacił 600 dolarów to też nie zostawiłby 25% napiwku. W Polsce na obiedzie rodziny 2+2 takie są kwoty w odpowiednio słabszej walucie. Dla nas przy 600 zł nawet 10% to jest dużo.

    • @gombocc
      @gombocc Рік тому

      Niestety obawiam się ze jak zamówisz coś za 1000$ to chuje będą chcieli dostać 200-250$ bo tak. A niech spadają.

    • @utahdan231
      @utahdan231 Рік тому

      Zostawi. W Polsce w latach 60-tych zawsze sie zaokraglalo do pełnej kwoty. Np 23 zł do 25. A wtedy to były spore pieniądze.

    • @moopsio
      @moopsio Рік тому

      Tyle wlasnie sie zostawia. Obojetnie jak duzy jest rachunek. Ja daje minimum 20% a nawet i 30% jak jestemi bardzo zadowoleni. Poprostu wliczasz napiwek w swoj koszta wyjscia. Tyle sie daje w knajpach, u fryzjera, na paznokciach, za tatuaz, nawet dajemy napiwki za np koszenie trawy. Ja mam teraz w druga strone, bo jade do Polski niedlugo i szukam filmikow zeby zobaczyc jakie sie daje napiwki w Polsce.

  • @XspimaX
    @XspimaX 8 місяців тому +1

    skok na hajs ale oni tak to maja ze tylko dolary w oczach. Ja tylko daje jak mam dac to tylko osobą ktore realnie mi pomogly albo wychodzi ta pomoc z serca a nie z checi zarobku oraz jak widze ze gosciu ma pasje do tego co robi. Ogolnie niezly indyjski scam :D