Dla mnie ta książka! Dla mnie! Z autografem of coz 😛 Mateusz jest moim finansowym „ojcem” 😉 Dzięki niemu zaczęłam świadomie inwestować. Ma ogromną wiedzę plus talent do przekazywania tej wiedzy. Do tego podziwiam kulturę osobistą Mateusza, klasę, elokwencję, wiarygodność i uczciwość. Przefajny człowiek!
Mateusz to jest gość! W tym momencie numero uno w kwestii prostoty tłumaczenia zagadnień finansowych i nauki podstaw zarządzania finansami.I dla tych zamożnych i dla tych co byli tylko za morzem :)Poświecisz kilka godzin tygodniowo ,lekcja po lekcji ,krok po kroku i będziesz w grupie ludzi którzy dbają świadomie o własne finanse.
Wstyd się przyznać, ale nigdy nie trafiłem na pana Mateusza... Rozmowy wysłuchałem z ogromną przyjemnością, ale jak odpaliłem blog i wszedłem do sekcji "Zacznij tutaj", to zwariowałem. Proszę mi napisać usprawiedliwienie do pracy, bo zapewniliście mi OGROM czytania, więc czasu na obowiązki służbowe już braknie :).
Witaj Tomku!Gość i wywiad super, nie myślałeś o takim wywiadzie ale z JACKIEM LEMPARTEM???Ostatnio stworzył on polską wersję atlasu ETF-ów,myślę że wywiad byłby także mocno ciekawy dla Twoich słuchaczy.Pozdrawiam.
Merytoryczna rozmowa fachowców od rynku kapitałowego. Ja od lat trzymam się zasady - ciężko pracuj, zarabiaj, oszczędzaj i na końcu inwestuj. Kupuj aktywa tanio, jak na rynkach leje sie krew a sprzedawaj drogo, zawsze cierpliwość popłaca. Jak nie ryzykujesz nie pijesz szampana i zawsze dobrze mądrego posłuchać :)
@@Inwestomat Każdy ma inną perspektywę czasową inwestycji , nie zawsze trzymanie walorów na długi termin przynosi zadowalające korzyści, żeby nie było że jestem zwolennikiem tradingu. Pozdro.
Ciekawa rozmowa, czyli Mateuszem. Nie wiedziałem, że zaczął w IT. Branża IT to świetne źródło dla branży FIRE i blogerów finansowych. Przypomnę, że tak samo było np. z szaffi (jakoszczędzacpieniadze, który pracował w Orange Polska). Jeszcze paru blogerów finansowych pochodzi z IT.
Cześć Mateusz i Tomek! Proszę, nie wahajcie się i nadal bądźcie tymi BLOGERAMI nie lubianymi przez towarzystwo z TFI. Tak przy okazji czy mentalnością TFI nie mają w sobie czegoś z "wąsatych wujków" z PZPN? Jedni i drudzy tkwią zamknięci w okowach lat 90-tych. Świetnie się Was słucha. O ile materiały Mateusza staram się śledzić na bieżąco o tyle Tomka "odkrywam". Choć od paru lat na emeryturze to zacząłem całkiem niedawno. Choć jestem pasywnym inwestorem to czytam materiały Mateusza ponieważ zawsze wyczytam "coś" dla siebie. Tym samym jestem jedną z osób czekających na Twoją książkę. Przyznam, że nie podzielam Waszego optymizmu o milionie naszych rodaków mniej lub bardziej zaangażowanych w inwestowanie. Więcej, sporo z nas nawet nie robi budżetu domowego, nie analizuje wydatków na bieżąco. Nie mamy tego "we krwi". W niektórych środowiskach oszczędność nadal jest postrzegana pejoratywnie. Edukacja dzieci i młodzieży dokłada swoją nie cegiełkę a "CEGŁĘ". Może stąd ci inwestorzy w drogich samochodach. Sam w sobie absolutnie nie jest niczym nagannym. Szkoda tylko, że jakoś nie słyszę o społecznym aspekcie pracy takich osób - może warto podpatrzeć przykłady z innych krajów? Nie mam na myśli rozdawania "rybek" w stylu "500+" czy "800+". Chodzi wyłącznie o wędki i np. fundację inwestorów właśnie, która organizuje spotkania z młodzieżą. To podstawa zmian. Sama wymiana pokoleń to zdecydowanie zbyt mało. Wybaczcie ten przydługi komentarz ale wciąż mam nadzieję na podobne inicjatywy u nas w Polsce. Jacek Krężelewski
Hej Jacek, Tak, wiem, bo często dyskutujemy :). Co do edukacji to młodzież to podstawa, ale ja mam inne podejście: nauczmy młodych rodziców, bo ich wiedza będzie później przekazana młodym. 2 w cenie 1 :). I miło, że czekasz na książkę :). Postaram się Cię nie zawieść! Pozdr, Mateusz
Mateusz, kto jak kto ale Ty z pewnością nie zawiedziesz.. Masz rację, młodzi rodzice to bardzo dobrze dobrana grupa docelowa. Po pierwsze sami mogą skorzystać. Generalnie młodzi ludzie "powinni" być zdecydowanie bardziej otwarci na inwestowanie a nie na trzymanie pieniędzy w bankach a po wtóre Ich przekaz do dzieci powinien być najbardziej wiarygodny. Tak trzymaj! POZDRAWIAM JK
@@JacekKrezelewski Dlatego powolutku robię swoje. Nie ma rewolucji w przyroście odwiedzających czy widzów, ale wygląda na to, że rok po roku coraz więcej osób daje się namówić na rozsądne inwestowanie.
Wielkie mi inwestycje : obligacje czy etf. Ludzie to do tego wystarczy minimalna wiedza. Choć może to i dobrze ze udaje się kogokolwiek wyłapać żeby kasę wpompował w giełdę zamiast trzymać na koncie.
Też tak sądzę. Oczywiście jeśli ktoś szybko zgromadzi bardzo wiele, to można i młodo, ale ważne, by racjonalnie zaplanować wymaganą do uzbierania kwotę, a nie "biedować" na FIRE.
TFI zostaną finansowo zjedzone przez tanie zagraniczne ETFy (polskie nadal mają za wysokie opłaty jak na ETF). 😊 Ku pamięci John Bowla i zdroworozdądkowego inwestowania 😊
Wiesz - fajnie by było, ale ETF-y nie wydają grosza na promocję (bo z czego mają ją robić?), więc jeśli blogerzy i publicyści nie będą o tym "trąbić", to wątpię, że TFI zostaną od razu "zjedzone" pod kątem oferty. Może w perspektywie 30 lat tak, ale jeszcze nie.
Jeżeli chcę inwestować w ETFy kupuję akcje BlackRock. Zdecydowanie bardziej wolę duże spółki wypłacające regularne dywidendy np. stara poczciwa Coca Cola. Pozdrawiam
BlackRock zarabia na ETF-ach, ale i na innych rzeczach, np. usłudze zarządzania kapitałem. Oczywiście jest to spółka cykliczna, która radzi sobie lepiej, gdy na giełdach jest zielono, a nowych klientów przybywa.
@@Inwestomat dodam tylko że BlackRock obsługuje 30% wszystkich etf i z tego co pokazują wykresy to największy na świecie zarządzający tego rodzaju produktami, przewyższa nawet vanguard. Ważne że cagr średnio przez ostatnie 10 lat to 18%. Oczywiście nic nie daje pełnej gwarancji powtarzalności dlatego mam wiele spółek w portfelu oraz częściowo obligacje SP indeksowane inflacją. Więc mam taki swój własny ETF 😁 pozdrawiam
@@Inwestomat nie o gramatykę chodzi (choć i tu są wątpliwości), a o szacunek do ojczyzny, dobra wspólnego. "To proste, jeżeli ktoś nie identyfikuje się z Polską, to mówi „w tym kraju”. " - Prof. Anna Zadrożyńska, antropolog kultury, Uniwersytet Warszawski
@@michal7018 Szacunek do Ojczyzny mam bardzo duży. Jeśli w toku rozmowy tak powiedziałem, to było to zwykłe przejęzyczenie, a nie reguła, którą stosuję na co dzień. Nie mam problemu z mówieniem "w naszym kraju".
@@michal7018 A, myślałem, że ja tak powiedziałem. Mniejsza o to, ale nawet jeśli kiedyś tak powiem, to nie z braku szacunku do Polski. I dziękuję za miłe słowa :)
@@DoradcaTVpoczucie misji zaczyna powodować to ze stajesz się szarlatanem. Zwłaszcza na polu inwestycji. Powinnes być przede wszystkim rządny zysku. A inni za tym zyskiem pojda
@@piotrsobczak2866 Rządza zysku powoduje, że stajesz się szarlatanem. Zwłaszcza, jeśli jesteś przeświadczony o swoich "supermocach" inwestycyjnych, pewny siebie i charyzmatyczny. Tak właśnie tworzy się efekt "GURU" i tłum ludzi, którzy nie sprawdzają Twoich prognoz i nie rozliczają ich post factum.
Jak się ma fire do przepisu mówiącego że aby dostać w Polsce emeryturę trzeba mieć 25 lat stażu pracy. Pracując tylko 10 lat składkowych po osiągnięciu 65 roku życia nic od Państwa sie nie dostanie. Składki wpłacone do ZUS przepadają.
Nie ma takiego przepisu. 25 lat dotyczy emerytury minimalnej, a nie emerytury w ogóle. Nawet jeśli pracujesz kilka lat, to otrzymasz emeryturę z ZUS, po prostu w kwocie odpowiednio mniejszej od emerytury minimalnej.
@@Luke-ov4ji To jest częsty błąd, bo media zwykły mawiać, że "aby otrzymać minimalną emeryturę, trzeba pracować 25 lat". Owszem, ale tu chodzi o kwotę emerytury, a nie fakt dostawania jakiejkolwiek emerytury z ZUS. Pieniądze nie przepadają.
@@Inwestomat to bardzo pomaga... Jestem w identycznej sytuacji co Pan i też inwestuje w etf i akcje od 10 lat. Jeszcze z 10 i będę miał na chubbyfire i z 2-3 nieruchomości na świecie. Polecam zainteresować się krajami o zerowych capital gains
Dziękuję za zaproszenie i rozmowę przeprowadzoną w miłej i profesjonalnej atmosferze, Tomek!
Uwielbiam inwewtomat, każdy jego artykuł to złoto
Dziękuję serdecznie!
Ja zaczynałam swoją przygodę z Marcinem Iwuciem, przez Tomka Jaroszka, a pierwszego etfa kupiłam właśnie z inwestomatem u boku😊
Dla mnie ta książka! Dla mnie! Z autografem of coz 😛 Mateusz jest moim finansowym „ojcem” 😉 Dzięki niemu zaczęłam świadomie inwestować. Ma ogromną wiedzę plus talent do przekazywania tej wiedzy. Do tego podziwiam kulturę osobistą Mateusza, klasę, elokwencję, wiarygodność i uczciwość. Przefajny człowiek!
Miło słyszeć, naprawdę! Dla takich osób tworzę kolejne treści i dla takich osób napisałem książkę, którą już niedługo wydam :).
Świetny wywiad. Merytoryczna rozmowa dwóch blogerów , od których czerpię wiedzę, zarazemuczciwych ludzi. Pozdrawiam.
Dziękuję!
Kłaniamy się nisko :) Dzięki!
Super miły i elokwentny gość. Dzięki za rozmowę
Dzięki, miło słyszeć!
Mateusz to jest gość! W tym momencie numero uno w kwestii prostoty tłumaczenia zagadnień finansowych i nauki podstaw zarządzania finansami.I dla tych zamożnych i dla tych co byli tylko za morzem :)Poświecisz kilka godzin tygodniowo ,lekcja po lekcji ,krok po kroku i będziesz w grupie ludzi którzy dbają świadomie o własne finanse.
Bardzo dziękuję! Akurat aby być nad (naszym) morzem, to trzeba dość sporo zarabiać ;).
Dobra rozmowa. Merytoryczna. Gratuluję obu Panom
Dziękuję!
Wstyd się przyznać, ale nigdy nie trafiłem na pana Mateusza... Rozmowy wysłuchałem z ogromną przyjemnością, ale jak odpaliłem blog i wszedłem do sekcji "Zacznij tutaj", to zwariowałem. Proszę mi napisać usprawiedliwienie do pracy, bo zapewniliście mi OGROM czytania, więc czasu na obowiązki służbowe już braknie :).
Witam na blogu i przepraszam za liczbę i objętość wpisów ;).
@@Inwestomat, jestem z grupy uwielbiającej czytać i wielkim wrogiem teorii jakoby artykuł nie powinien mieć więcej niż 300 słów. Nie czuję lęku :).
Ja się nie wstydzę. Widzę pierwszy raz. Niczego nie straciłem.
@@piotrsobczak2866 Gratuluję szybkiej decyzji.
@@robertbendkowski3385 No to moje 4500 - 10 000 słów. Też lubię czytać, stąd ta radość pisania (przy)długich wpisów na blogu.
Witaj Tomku!Gość i wywiad super, nie myślałeś o takim wywiadzie ale z JACKIEM LEMPARTEM???Ostatnio stworzył on polską wersję atlasu ETF-ów,myślę że wywiad byłby także mocno ciekawy dla Twoich słuchaczy.Pozdrawiam.
Dzięki :) Jacek był jednym z pierwszych gości podcastu już w 2021 roku, odsyłam chętnie do odcinka 15 :)
Was panowie to aż miło posłuchać
Dzięki!
Dzięki!
Miło się słucha Mateusza jak zawsze!
Dzięki!
Merytoryczna rozmowa fachowców od rynku kapitałowego. Ja od lat trzymam się zasady - ciężko pracuj, zarabiaj, oszczędzaj i na końcu inwestuj. Kupuj aktywa tanio, jak na rynkach leje sie krew a sprzedawaj drogo, zawsze cierpliwość popłaca. Jak nie ryzykujesz nie pijesz szampana i zawsze dobrze mądrego posłuchać :)
Albo nie sprzedawaj wcale (jeśli jesteś z nich zadowolony). Dzięki!
@@Inwestomat Każdy ma inną perspektywę czasową inwestycji , nie zawsze trzymanie walorów na długi termin przynosi zadowalające korzyści, żeby nie było że jestem zwolennikiem tradingu. Pozdro.
@@ondre1557 Oczywiście. Po prostu dałęm alternatywe dla "sprzedawaj drogo", jeśli ktoś chciałby bardziej długoterminowo.
@@ondre1557 Nie zawsze, ale dla wielu to dobry nawyk i odtrutka na "miotanie się po spółkach".
Ciekawa rozmowa, czyli Mateuszem. Nie wiedziałem, że zaczął w IT. Branża IT to świetne źródło dla branży FIRE i blogerów finansowych. Przypomnę, że tak samo było np. z szaffi (jakoszczędzacpieniadze, który pracował w Orange Polska).
Jeszcze paru blogerów finansowych pochodzi z IT.
Dzięki! Czasami o tym wspominam, ale faktycznie co któryś podcast :).
Ja już nie mogę doczekać się książki ;)
Miło słyszeć, będzie za parę miesięcy :)
Mega fajny wywiad
Dzięki, miło słyszeć!
Cześć Mateusz i Tomek! Proszę, nie wahajcie się i nadal bądźcie tymi BLOGERAMI nie lubianymi przez towarzystwo z TFI. Tak przy okazji czy mentalnością TFI nie mają w sobie czegoś z "wąsatych wujków" z PZPN? Jedni i drudzy tkwią zamknięci w okowach lat 90-tych.
Świetnie się Was słucha. O ile materiały Mateusza staram się śledzić na bieżąco o tyle Tomka "odkrywam". Choć od paru lat na emeryturze to zacząłem całkiem niedawno. Choć jestem pasywnym inwestorem to czytam materiały Mateusza ponieważ zawsze wyczytam "coś" dla siebie. Tym samym jestem jedną z osób czekających na Twoją książkę.
Przyznam, że nie podzielam Waszego optymizmu o milionie naszych rodaków mniej lub bardziej zaangażowanych w inwestowanie. Więcej, sporo z nas nawet nie robi budżetu domowego, nie analizuje wydatków na bieżąco. Nie mamy tego "we krwi". W niektórych środowiskach oszczędność nadal jest postrzegana pejoratywnie. Edukacja dzieci i młodzieży dokłada swoją nie cegiełkę a "CEGŁĘ". Może stąd ci inwestorzy w drogich samochodach. Sam w sobie absolutnie nie jest niczym nagannym. Szkoda tylko, że jakoś nie słyszę o społecznym aspekcie pracy takich osób - może warto podpatrzeć przykłady z innych krajów? Nie mam na myśli rozdawania "rybek" w stylu "500+" czy "800+". Chodzi wyłącznie o wędki i np. fundację inwestorów właśnie, która organizuje spotkania z młodzieżą. To podstawa zmian. Sama wymiana pokoleń to zdecydowanie zbyt mało.
Wybaczcie ten przydługi komentarz ale wciąż mam nadzieję na podobne inicjatywy u nas w Polsce.
Jacek Krężelewski
Hej Jacek,
Tak, wiem, bo często dyskutujemy :). Co do edukacji to młodzież to podstawa, ale ja mam inne podejście: nauczmy młodych rodziców, bo ich wiedza będzie później przekazana młodym. 2 w cenie 1 :).
I miło, że czekasz na książkę :). Postaram się Cię nie zawieść!
Pozdr,
Mateusz
Mateusz, kto jak kto ale Ty z pewnością nie zawiedziesz.. Masz rację, młodzi rodzice to bardzo dobrze dobrana grupa docelowa. Po pierwsze sami mogą skorzystać. Generalnie młodzi ludzie "powinni" być zdecydowanie bardziej otwarci na inwestowanie a nie na trzymanie pieniędzy w bankach a po wtóre Ich przekaz do dzieci powinien być najbardziej wiarygodny. Tak trzymaj!
POZDRAWIAM
JK
@@JacekKrezelewski Dlatego powolutku robię swoje. Nie ma rewolucji w przyroście odwiedzających czy widzów, ale wygląda na to, że rok po roku coraz więcej osób daje się namówić na rozsądne inwestowanie.
Miło inteligentnych posłuchać.
Dzięki, to bardzo miłe!
Oj a książkę to chyba w przedpremierowo kupię ❤
Bardzo mi miło :)
Wielkie mi inwestycje : obligacje czy etf. Ludzie to do tego wystarczy minimalna wiedza. Choć może to i dobrze ze udaje się kogokolwiek wyłapać żeby kasę wpompował w giełdę zamiast trzymać na koncie.
O akcjach też piszę/nagrywam. Wystarczy spojrzeć na bloga.
O! Ten koleś dobrze prawi w swoich filmach.
Dzięki! Mam nadzieję, że w gościnnych filmach też wypadam ok i nie plotę głupot.
Super kolabo :)
Super gość. Skądś go znam 😀 czekam na książkę.
Dzięki, miło mi. Ja Cię też skądś znam, Paweł :P
Nono pamiętam taki odcinek u Tomka nt. FIRE. Zdecydowanie tylko w soft FIRE. Niestety czasu młodości nie odkupisz nigdy.
Też tak sądzę. Oczywiście jeśli ktoś szybko zgromadzi bardzo wiele, to można i młodo, ale ważne, by racjonalnie zaplanować wymaganą do uzbierania kwotę, a nie "biedować" na FIRE.
Dokładnie ; )
Bieda-FIRE :)
A gdzies może podlinkujesz YT kanał gościa?
Komentuję tutaj, więc można tak mnie znaleźć.
Jest kilka linków w opisie filmu, do YT też :)
Witam Mateusz powiedz z jakiego Brokera lub Banku korzystać na akcje ?
Mam na stronie ranking kont maklerskich (aktualizowany, osobno dla GPW i giełdy niemieckiej XETRA).
@Inwestomat nie mogę znaleźć poproszę o Link.
@@Inwestomat nie mogę znaleźć poproszę o Link.
Super wywiad z super Gościem! Pozdrowienia dla Tomka i Mateusza. 👍
TFI zostaną finansowo zjedzone przez tanie zagraniczne ETFy (polskie nadal mają za wysokie opłaty jak na ETF). 😊 Ku pamięci John Bowla i zdroworozdądkowego inwestowania 😊
John Bougle pardon
Wiesz - fajnie by było, ale ETF-y nie wydają grosza na promocję (bo z czego mają ją robić?), więc jeśli blogerzy i publicyści nie będą o tym "trąbić", to wątpię, że TFI zostaną od razu "zjedzone" pod kątem oferty. Może w perspektywie 30 lat tak, ale jeszcze nie.
Kiedy książka??
Przedsprzedaż być może jeszcze w październiku. Książka już w redakcji, a my z Przemkiem dopracowujemy grafiki.
Jeżeli chcę inwestować w ETFy kupuję akcje BlackRock. Zdecydowanie bardziej wolę duże spółki wypłacające regularne dywidendy np. stara poczciwa Coca Cola. Pozdrawiam
BlackRock zarabia na ETF-ach, ale i na innych rzeczach, np. usłudze zarządzania kapitałem. Oczywiście jest to spółka cykliczna, która radzi sobie lepiej, gdy na giełdach jest zielono, a nowych klientów przybywa.
@@Inwestomat dodam tylko że BlackRock obsługuje 30% wszystkich etf i z tego co pokazują wykresy to największy na świecie zarządzający tego rodzaju produktami, przewyższa nawet vanguard. Ważne że cagr średnio przez ostatnie 10 lat to 18%. Oczywiście nic nie daje pełnej gwarancji powtarzalności dlatego mam wiele spółek w portfelu oraz częściowo obligacje SP indeksowane inflacją. Więc mam taki swój własny ETF 😁 pozdrawiam
@@arturj.1649 Około 10% akcji BlackRock ma Vanguard. Taka ciekawostka ;).
Finax powinien dążyć do obniżenia TER. 0.6% po " zniżkach " to nadal o wiele za dużo.
Zniżki nie są bezpłatne. Aby je mieć, należy płacić abonamenty, co w niewielkiej skali kapitału oznacza dużo więcej niż 0,6% TER :).
OIPE poszło właśnie do Senatu.
Dzięki za informację. Na pewno będzie u mnie wpis o OIPE, gdy Finax już "na dobre" wprowadzi je jako pierwszy w naszym kraju.
Prezydent podpisał OIPE to za 2 tygodnie powinno wejść w życie.
@@adamkomarnicki5632 Super, dobra informacja, ale szkoda, że nie ma zbyt wielu dostępnych usług ;)
Czy ten pan udostępnia gdzieś swoje wyniki? Bo jeśli to kolejny trader21 to szkoda mi 40 minut.
Tak, udostępniam na blogu i na kanale.
@@Inwestomat o, to super. W takim razie zabieram się do lektury i słuchania.
Nie "w tym kraju" tylko "w naszym kraju"
"Nasz kraj" może być także "tym krajem" w kontekście wypowiedzi, więc gramatycznie raczej jest ona poprawna.
@@Inwestomat nie o gramatykę chodzi (choć i tu są wątpliwości), a o szacunek do ojczyzny, dobra wspólnego.
"To proste, jeżeli ktoś nie identyfikuje się z Polską, to mówi „w tym kraju”. " - Prof. Anna Zadrożyńska, antropolog kultury, Uniwersytet Warszawski
@@michal7018 Szacunek do Ojczyzny mam bardzo duży. Jeśli w toku rozmowy tak powiedziałem, to było to zwykłe przejęzyczenie, a nie reguła, którą stosuję na co dzień. Nie mam problemu z mówieniem "w naszym kraju".
@@Inwestomat Pan Tomasz tak powiedzial w 0:11 s :) ale napewno zgadzam się, że tak merytorycznych blogerów w naszym kraju potrzebujemy ! Pozdrawiam!
@@michal7018 A, myślałem, że ja tak powiedziałem. Mniejsza o to, ale nawet jeśli kiedyś tak powiem, to nie z braku szacunku do Polski.
I dziękuję za miłe słowa :)
Kurde sami MISJONARZE :-)
Aż tak biblijnie w tej brodzie wyglądam?
Mamy misje . Ważne żeby kasa się zgadzała i wtedy misja będzie sexy . To znaczy będzie sexmisja.
@jaroszron7478 Mam wrażenie że bez poczucia misji można się łatwo w tym biznesie wypalić, abstrahując od kasy :)
@@DoradcaTVpoczucie misji zaczyna powodować to ze stajesz się szarlatanem. Zwłaszcza na polu inwestycji. Powinnes być przede wszystkim rządny zysku. A inni za tym zyskiem pojda
@@piotrsobczak2866 Rządza zysku powoduje, że stajesz się szarlatanem. Zwłaszcza, jeśli jesteś przeświadczony o swoich "supermocach" inwestycyjnych, pewny siebie i charyzmatyczny. Tak właśnie tworzy się efekt "GURU" i tłum ludzi, którzy nie sprawdzają Twoich prognoz i nie rozliczają ich post factum.
Jak się ma fire do przepisu mówiącego że aby dostać w Polsce emeryturę trzeba mieć 25 lat stażu pracy. Pracując tylko 10 lat składkowych po osiągnięciu 65 roku życia nic od Państwa sie nie dostanie. Składki wpłacone do ZUS przepadają.
Nie ma takiego przepisu. 25 lat dotyczy emerytury minimalnej, a nie emerytury w ogóle. Nawet jeśli pracujesz kilka lat, to otrzymasz emeryturę z ZUS, po prostu w kwocie odpowiednio mniejszej od emerytury minimalnej.
@@Inwestomat Ok, dzięki za info. Wydawało mi się że ta kasa przepada.
@@Luke-ov4ji To jest częsty błąd, bo media zwykły mawiać, że "aby otrzymać minimalną emeryturę, trzeba pracować 25 lat". Owszem, ale tu chodzi o kwotę emerytury, a nie fakt dostawania jakiejkolwiek emerytury z ZUS. Pieniądze nie przepadają.
a czy pan Mateusz ma dzieci?
Nie ma.
@@Inwestomat to bardzo pomaga... Jestem w identycznej sytuacji co Pan i też inwestuje w etf i akcje od 10 lat. Jeszcze z 10 i będę miał na chubbyfire i z 2-3 nieruchomości na świecie. Polecam zainteresować się krajami o zerowych capital gains
@@TheGreatMandalore Tak, interesuję się nimi ;). Polską fundacją rodzinną także :).
@@Inwestomat jakby Pan był zainteresowany porozmawianiem o inwestycjach w krajach podatkowych to służę pomocą (zakładanie spółek, spc, llc)
@@TheGreatMandalore Ok, dziękuję.