Muszę się podzielić, z pewną dumą, że wtedy byłam dziennikarzem we Wrocławiu i pisywałam o muzyce. Po usłyszeniu tej piosenki na festiwalu byłam pewna, że Skaldowie dostaną nagrodę, niestety tak się nie stało. Na szczęście udało mi się przekonać kilka osób do ufundowania specjalnej nagrody "Złotego Koguta" do Skaldów właśnie za tą piosenkę. Nagroda została przyznana pocztowo i zakończyło się to długim wywiadem z Andrzejem Zielińskim przez telefon, wywiad był opublikowany w popularnych wówczas "Wiadomościach". Wspaniała i niedoceniona piosenka która powinna była stać się wielkim przebojem, Dzięki za wrzucenie tego na youtube - wspaniale wspomnienie z mojej szalonej młodości!
Świetni i Skaldowie i Pro Contra, któż z nich mógł wtedy przypuszczać że na zawsze zapisze się w histori polskiej muzyki. Ajgie, dziękuję bardzo za Pro Contrę 🙂
Nie wiem,jak u was,ale ten utwór ostatnio pozwala mi podejść do świata w pozytywny sposób.Nawet,jak mam ochotę kogoś zabić (niebezpodstawnie!)jak dzisiaj,to...piosenka jest dobra na wszystko!Starsi Panowie jak zwykle mieli rację...
@@iwonapawluczuk7687 zazdroszczę Pani kontaktów z tak znanymi artystami. W tamtych czasach bez internetu i gazet plotkarskich niewiele, człowiek wiedział o życiu swoich idoli. Uwielbiałam Jacka Lecha, ale jak dowiedziałam się, że ożenił się z Lucyną Owsińską, taką mało znaną artystką obraziłam się na Niego. Miałam wtedy 17 lat teraz z tego się śmieję. Pozdrawiam Panią Pani Iwono.
@@magorzatapina6529 Koncerty byly organizowane masowo przez zaklady pracy rozsylane bilety, plakaty na miescie i w domach kultury , ja jako dzieciak w 81 , 10 latka bylam na koncercie a potem w okolicy przez nastepne 10 lat i poznalysmy z kolezanka Jacka dosc dobrze, dwukrotnie gocilysmy u niego w domu w Lodzi, haha tez bym sie "obrazila" bo zbyt wtedy nie lubilam Lucynki
@@janinamichalik1421 teraz to się z tego śmieję, przecież to byli normali ludzie, też chcieli kochać mieć swoje rodziny. Ale młode fanki tego nie rozumiały. Cudne czasy naszej młodości. Pozdrawiam.
Moim zdaniem, tym razem Skaldowie dodali klasycznej harmonii do stylu Bublegum pop. Warto porównać z 1910 Fruitgum Company - Simon says (1968). A nawet muzyka do 'Gruby' - ego ma coś w sobie z tego stylu.
Cudowni.. .Kurwa, można pisać świetne kawałki!Ja pana (Pana!)Zielińskiego całuję po rękach i nogach za nieustającą przyjemność słuchania jego genialnych utworów...
Moment, w którym Skaldowie, będący przedtem na granicy Art-Rocka i ambitnego Pop-u skręcili w stronę łatwego i nieskomplikowanego Popu dla mniej wyrobionego, masowego słuschacza. Pojawiło się w ich muzyce festiwalowe umpa, umpa i niestety tak już pozostało na długo. Szkoda. Do 1972 roku miał miejsce rozwój i poszukiwania nowych form, potem już niestety nie.
A Budka Suflera to co zrobiła? Od Konie już czekają przed domem... do Jolka Jolka, albo Bal wszystkich świętych... Takie prawo artystów że czasem z pociągu "progres" wysiadają na stacji "sukces i komercja"...
Twórczość Skaldów była od lat 70-tych dwutorowa, ambitniejsza prog- rockową i pop-rockowa, ale zawsze z najwyższej półki. Dzięki temu przetrwali jak Rollingstonsi do dziś. Ich ostatnia płyta to"Taki blues"-polecam ,wytwórnia Kamelon Records
Muszę się podzielić, z pewną dumą, że wtedy byłam dziennikarzem we Wrocławiu i pisywałam o muzyce. Po usłyszeniu tej piosenki na festiwalu byłam pewna, że Skaldowie dostaną nagrodę, niestety tak się nie stało. Na szczęście udało mi się przekonać kilka osób do ufundowania specjalnej nagrody "Złotego Koguta" do Skaldów właśnie za tą piosenkę. Nagroda została przyznana pocztowo i zakończyło się to długim wywiadem z Andrzejem Zielińskim przez telefon, wywiad był opublikowany w popularnych wówczas "Wiadomościach". Wspaniała i niedoceniona piosenka która powinna była stać się wielkim przebojem, Dzięki za wrzucenie tego na youtube - wspaniale wspomnienie z mojej szalonej młodości!
To były piosenki od serca to była mlodosc bezinteresowność Wspaniali soliści i zespol
Wielcy artyści. Kultura, skromność i elegancja.
Świetni i Skaldowie i Pro Contra, któż z nich mógł wtedy przypuszczać że na zawsze zapisze się w histori polskiej muzyki. Ajgie, dziękuję bardzo za Pro Contrę 🙂
Boże!.mój.przeboj.w.tych.czasach.gdy.chodzilam.do.szkoly.srednie
Fajna piosenka , i śliczne dziewczyny 🌹. Nasza młodość 🌺
Super! Piękna piosenka.
Nie wiem,jak u was,ale ten utwór ostatnio pozwala mi podejść do świata w pozytywny sposób.Nawet,jak mam ochotę kogoś zabić (niebezpodstawnie!)jak dzisiaj,to...piosenka jest dobra na wszystko!Starsi Panowie jak zwykle mieli rację...
I właśnie dowiedziałem się, że Jacek odszedł... RIP. Dzięki za tyle pięknych nut i chwil.
Tylko zmarł. Nigdzie nie odszedł.
Ale czad! I to w roku w którym się ... urodziłem! :)))
Wspaniali Skaldowie.W 1974 r.bylem w wojsku,piosenke zawsze mile wspominam...
Procontra jest niezastąpiona
Jakie piękne dziewczyny no i oczywiście piosenka, nic dziwnego, że młody Jacek Lech zakochał sie w Pani Lucynie.
Tak miala piekne oczy i nogi i byla i jest pewnie przesympatyczna, rozmawialam z nia pare razy dluzej
@@iwonapawluczuk7687 zazdroszczę Pani kontaktów z tak znanymi artystami. W tamtych czasach bez internetu i gazet plotkarskich niewiele, człowiek wiedział o życiu swoich idoli. Uwielbiałam Jacka Lecha, ale jak dowiedziałam się, że ożenił się z Lucyną Owsińską, taką mało znaną artystką obraziłam się na Niego. Miałam wtedy 17 lat teraz z tego się śmieję. Pozdrawiam Panią Pani Iwono.
@@magorzatapina6529 Koncerty byly organizowane masowo przez zaklady pracy rozsylane bilety, plakaty na miescie i w domach kultury , ja jako dzieciak w 81 , 10 latka bylam na koncercie a potem w okolicy przez nastepne 10 lat i poznalysmy z kolezanka Jacka dosc dobrze, dwukrotnie gocilysmy u niego w domu w Lodzi, haha tez bym sie "obrazila" bo zbyt wtedy nie lubilam Lucynki
Małgorzata Pina Pani Małgosiu tez byłam bardzo zazdrosna jak Jacek ożenił się z Panią Lucyna. Byliśmy wszyscy tacy młodzi .🤗🌺
@@janinamichalik1421 teraz to się z tego śmieję, przecież to byli normali ludzie, też chcieli kochać mieć swoje rodziny. Ale młode fanki tego nie rozumiały. Cudne czasy naszej młodości. Pozdrawiam.
Moim zdaniem, tym razem Skaldowie dodali klasycznej harmonii do stylu Bublegum pop. Warto porównać z 1910 Fruitgum Company - Simon says (1968). A nawet muzyka do 'Gruby' - ego ma coś w sobie z tego stylu.
piekne
Pieknie.
Pozdrawiam
To była profesja
Przezyjmy.to.jeszcze.raz@
Super
Jedna z najlepszych piosenek "Skaldów", trochę niedoceniona.
ŻEGNAJ , JACKU ZIELIŃSKI
ODSZEDŁ WSPANIAŁY ARTYSTA
I MAŁO ZNANA
NIECHAJ SPOCZYWA W POKOJU I W SPOKOJU
Dziękuje - moja młodość
Ela J.❤
Piekne piosenki byly kiedys 😂
Cudowni..
.Kurwa, można pisać świetne kawałki!Ja pana (Pana!)Zielińskiego całuję po rękach i nogach za nieustającą przyjemność słuchania jego genialnych utworów...
.
Trzeba ich cenić jak najdroższy diament i
Pro Contra od prawej Niki Ikonomu,Elzbieta Ostojska,Elzbieta Jagiełło,Lucyna Owsińska.
Niki Ikonomu byla w Filipinkach. Tutaj jest tylko cztery dziewczyny, ktore wymieniles
@@wielokropekb342 w Procontrze tez była
na ekranie odwrotnie
Od lewej: Ostojska, Wysocka, Jagiełło, Owsińska.
Pierwsza z lewej to na pewno Niki Ikonomu!!!!@@arturrodziewicz7822
Która to jest żona Rybińskiego?
Andrzej, jaki przystojny..
W powyzszym skladzie Pro Contry nie bylo jeszcze zony A.Rybinskiego Jolanty Szymanskiej.Do zespolu dolaczyla pod koniec lat 70tych.
A jaki ładny...
Moment, w którym Skaldowie, będący przedtem na granicy Art-Rocka i ambitnego Pop-u skręcili w stronę łatwego i nieskomplikowanego Popu dla mniej wyrobionego, masowego słuschacza. Pojawiło się w ich muzyce festiwalowe umpa, umpa i niestety tak już pozostało na długo. Szkoda. Do 1972 roku miał miejsce rozwój i poszukiwania nowych form, potem już niestety nie.
Trafne spostrzeżenie. Niemniej nawet w tym bardziej błahym repertuarze Skaldowie zachowali niepowtarzalny styl i klasę.
A Budka Suflera to co zrobiła? Od Konie już czekają przed domem... do Jolka Jolka, albo Bal wszystkich świętych... Takie prawo artystów że czasem z pociągu "progres" wysiadają na stacji "sukces i komercja"...
Twórczość Skaldów była od lat 70-tych dwutorowa, ambitniejsza prog- rockową i pop-rockowa, ale zawsze z najwyższej półki. Dzięki temu przetrwali jak Rollingstonsi do dziś. Ich ostatnia płyta to"Taki blues"-polecam ,wytwórnia Kamelon Records
Okazuje się,że już wtedy Andrzej Zieliński wiedział, co to LGPT!!!Szacun!
Nie doklejaj lgbt do każdej tęczy! Zawłaszczyli sobie ten piękny symbol.
Chyba Cię pogięło