Kilka razy byłem świadkiem, jak goście w wieku około 20 lat podrywali w klubie dziewczyny. Nie zwracałem uwagi na to co mówili ale zauważyłem, że byli takimi średniakami z wygladu. Ja jestem dosyć przystojny i wysoki (197). Miałem 2-3 sytuacje, gdzie dziewczyny przy mnie zaczęły sie zachowywać ingorujaco w stosunku do gości, którzy je zagadywalii widać było, że nie słuchają ich. Nawet mialem sytuache, gdzie laska wychodziła z typem z klubu i gdy poszedl po kurtke, to zaproponowwala abym z nią poszedł i że tamten typ ją denerwuje xD. Prawda jest taka, że dobra gadka nie wystarczy. Wyglad jest bardzo istotny. Jest też dużo innych skladowych ale wygląd według mnie jest jedną z ważniejszych cech. Po drugie warto być sobą i pracować głównie nad pewnością siebie, tak aby czuć się swobodnie (chociaż lekki stresik pomaga i podobno pokazuje, że nam zależy).
Oczywiście że tak Ameryki nie odkryłeś😁... żarcik 😉.Ja uważam że jest nie jednym z ważniejszych ale najważniejszy dla kobiet, najpierw musisz podobać się kobiecie z wyglądu i być dla niej pociągający seksualnie i dopiero wtedy da ci szansę sprawdzenia tego co masz do powiedzenia 😉Sam jestem brzydkim facetem więc wiem co mówię
@@prawdachocbolitoprawdawasw1155 wygląd/"charakter"/status min 2 z 3 żeby działać, po prostu wygląd najłatwiej zauważyć a jak chłop ma 2 metry to widać go z daleka, jest to dobry początek ale nic poza tym jeśli nie ma czegoś więcej
Paweł dobry jesteś. Ośmieszasz te wszystkie szkoły uwodzenia hurtowego, które piorą mózgi facetów :-) jest to powiedziane w sposób zabawny i inteligentny i nie wszyscy są w stanie to przyjąć i zrozumieć. To prawda obie strony muszą się wybrać - jak wybierze tylko jedna strona to nie da rady i żadne sztuczki nie pomogą. Kolejność nie ma znaczenia. Wszystkie dziewczyny z którymi się spotykałem a wcześniej musiałem do nich jakoś zagadać - po dłuższym okresie mi powiedziały, że zauważyły mnie od razu i im się spodobałem i czekały żebym podszedł.
We wszystkim jest ziarno prawdy, z całą pewnością zaczepianie kobiet znienacka na ulicy i trucie im dupy gotowcami z książek uwodzenia nie jest rozwiązaniem. :P
Panowie, podejście Pawła jest bardziej naturalne, a 99 procent artystów podrywu (Pick-Up Artists inaczej) namawia, aby facet grał i wzniecał na siłę jakimiś wyuczonymi tekścikami zainteresowanie u kobiety.
Panowie jestem kobietą i radze nie słuchać tego , naprawde nie wyobrażam sobie sytuacji że ide przez "ryneczek " a jakis koleś zaczął bu biec za mną ...naprawde bym sie przestraszyła. Nie ma co tracić pieniedzy na jakies beznadziejne kursy wystarczy miły uśmiech i jak traficie na właściwa osobę to wszystko pójdzie gładko 😊
Właśnie o tym jest ten film, żeby nie biegać za kobietami po ryneczku oraz jest ostrzeżeniem przed beznadziejnymi kursami biegania za kobietami i żebrania o numer telefonu, nie zauważając, kiedy one nie chcą rozmawiać.
Wiadomo że każdej mieć nie można samce alpha itd. Często ludzie mówią że twoje metody są słabe itp. ale każdy po kolei pomału wychodzi z utopijnego świata gdzie każda jest jego. Ale skoro to kobieta wybiera i nie pomoże ubiór sylwetka itd. to co mają robić goście których wybierają dziewczyny w sklali 1-10 typowe 6 lub "brzydsze od niego" to trochę przeczy z twoją filozofią podrywania i rozwoju bo skoro to one wybierają to nic się nie da zrobić. Cóż z tego że będzie się inteligentnym, rozmownym skoro kwestia wyglądu bierze prym nad wszystkim. Zastanawia mnie to bo wtedy okazuje się że żaden podryw nie pomoże a po prostu trzeba wybierać między tymi wyborami które są. Ale czy to oznacza że posiadając taki czy inny wygląd z góry jesteśmy segregowani do odpowiednio pasującej nam urody kobiecie? jeżeli tak to przeczy wszystko sobie. Paweł tak w 2-3 zdaniach jak to jest ?
Zauważ, że większość par jest do siebie podobna pod względem atrakcyjności, a wyjątki od tej reguły są rzadkie i podejrzane, bo może kobieta być z takim gościem dla pieniędzy lub z innych pobudek. Można sobie bardzo dużo dodać punktów atrakcyjności poprzez dbanie o fryzurę, ubranie, sylwetkę, rozwój pewności siebie, obycia towarzyskiego, jednak działa to na kobiety, które są chociaż trochę zainteresowane, bo na taką, która jest z góry na "nie" nic nie działa i traktowanie jej braku zainteresowania jako testów robimy tylko z siebie natrętnego idiotę, o czym ona nie omieszka poinformować pozostałe koleżanki. Odnośnie tego kontaktu wzrokowego, to zawsze trzeba zagadać i sprawdzić, co będzie. Zazwyczaj, jak nie spogląda dziewczyna, to jest tylko miła i grzeczna w rozmowie, jeśli w ogóle porozmawia, a jeśli spoglądała, to też nie znaczy, że już jest nasza. Czasami też mogła nas nie widzieć wcale, bo była zajęta np. koleżankami. Także zawsze trzeba zagadać, aby się przekonać i warto tutaj zachować zdrowy dystans i gotowość do odejścia od kobiety, która nie chce rozmawiać.
Bo ciągle trzeba dbać o atrakcyjność, poprawiać ją - to chyba normalne. Gdy umiemy więcej, rozwijamy się zawodowo, polepszamy swoje finanse, stajemy się pewniejsi siebie poprzez to jak zaczyna wyglądać nasze życie, lepiej sie ubierać, dbanie o styl, zwiększenie kultury osobistej, mając więcej do zaoferowania kobiece, ciągle będziemy poznawać coraz lepsze kobiety. Ja wiem że jest promowana w tym całym światku PUA idea "będziesz wyglądał jak gówno, będziesz miał najlepsze kobiety". Gdy ktoś ma troche empatii i zrozumienia, obycia w relacjach [wystarczy że był w jednym związku] to nie uwierzy nigdy w takie bajki. Frajerzy przyciągają frajerów, dlatego trenerzy-tępacy mają klientów [takich samych jak oni].
HEHE frajerzy przyciągają frajerów :) Jasne - zawsze i wszędzie. Niewiele o miłości w waszych wypowiedziach nie żebym szczególnie był romantyczny ale to wyrachowane. Jak baba nie jest tobą zainteresowana a jak ubierzesz ładniejsze klapki to już jest to zwykła krwa - chyba każdy o tym wie. Kultury to uczysz się w domu i raczej poprzez polepszenie atrakcyjności fizycznej czy statusu materialnego tego się nie nabiera. Zresztą są kompletne zera z pustym łbem dobrze ubrane z kasą i na odwrót. itd itp Co ja tłumacze :)
Twoja teorię idzie w łatwy sposób obalić. Bo jeśli ja nie będę podchodzić do kobiet i większość mężczyzn co już się zaczyna dziać to jak się okazuje obydwie strony mają wybór. Kolejna sprawa mowa, że kobieta wybiera otóż też jesteś w błędzie. Ponieważ to odemnie zależy czy podejdę i zagadam czy nie więc to ja mam wybór. Nawet pisząc ten komentarzy mam wybór napisać czy nie. Czy obejrzeć film czy nie też jest wyborem. Co do pochodzenia to robione jest to w zły sposób. Zrobiono na zachodzie eksperyment jest gdzieś też na yt. Jak atrakcyjne kobiety zagaduja w ten sam sposób do mężczyzn na ulicy. I jaki rezultat ten sam jacy mają mężczyźni w większości same odrzucenia. Mimo, że kobiety atrakcyjne. Cóż dlaczego tak się stało? Odpowiedź każdy chyba zna. Jak ktoś tak z nienacka podchodzi choćby był atrakcyjny to spotka się z odrzuceniem. Bo osoba z którą chcesz się spotkać czuje się nie komfortowo. Wiec zamiast od razu o numer i walić pochlebstwa to chyba lepiej zacząć rozmowę o chociażby pogodzie. I tutaj wchodzi umiejętność prowadzenia rozmowy i nauka small talku a nie bycie nachalnym co robi bardzo duża część mężczyzn przez co sami sobie strzelają w stopę. Tak samo na samym końcu to samo bycie nachalnym. Gdzie wystarczyło zadać odpowiednie pytania. I odpowiednio pokierować rozmowę. Twoja odpowiedź ja też kupuję książkę. Wieje trochę buractwem. Miałeś tyle opcji a wybrałeś najgorszą na poprowadzenie rozmowy. Np. Kobieta wybiera jaką książkę. Wystarczyło zapytać jaka to książka. Co to za gatunek? Dlaczego taki gatunek? Czy warto taką kupić? Tyle opcji. Najgorzej poprowadzona rozmowa. To jest podobny poziom co w pierwszych minutach zatrzymanie kobiety i podobasz mi sie daj numer. Tylko, że tutaj kobieta stoi w miejscu i masz dużo opcji do poprowadzenia rozmowy żeby zainteresować kobietę. Nie wykorzystanie sytuacji, która sprzyja
Tak, to kobieta wybiera wybiera mężczyznę, który ma ją wybrać, wysyła oznaki zainteresowania, chociaż bez tych oznak też się może zdarzyć, że będzie zainteresowana, tak czy owak trzeba zagadać. Na ulicy też można i oczywiście, że prowadzenie rozmowy jest tutaj istotne. Jest o tym w nowszych filmach. Tak, ta rozmowa tutaj zawiera błędy, ponieważ w tym wystąpieniu koncentrowałem się na zobrazowaniu czegoś innego, że zaczepianie kobiet bez kontekstu przypomina nieco strzelanie śrutem na oślep, ale też można w ten sposób poznawać a nie koncentrowałem się w tym nagraniu na aspekcie budowania rozmowy. Przykładowa rozmowa z inwestowaniem w rozmowę na rynku np. tutaj: www.jak-zdobyc-dziewczyne.pl/blog/jak-zagadac-do-dziewczyny-jak-dobrze-zagadac-kobiete-krok-po-kroku-przykladowa-rozmowa/
Nie zgadzam sie z tym bo to feminizm ze to kobiety wybieraja. Jesli wybierają to niech one podchodzą i zagaduja oczywiscie moga sie usmiechnac ale facet tez:). Podejscie na ulicy to nie lada odwaga a ja to sprawdzałem i reakcje były w zdecydowanej wiekszosci pozytywne i jak podchodzi sie to sie mowi prawdziwa intencje a nie sie pyta co czytasz? od razu. I p. Pawle niech pan nie robi kabaretu bo kobiety sa rozne zadna nie reaguje tak samo. Trzeba umiec wzbudzic zaufanie. To nie jest kwestia techniki tylko umiejetnosci komunikacji. To trzeba nad tym pracowac oprócz prezentowania się. Widzi pan podchodzenie i zadawanie pytan to nie jest dobry pomysł tylko powiedziec o co chodzi tylko jak facet a nie jak żebrak
Paweł masz kocie ruchy Nie da się ukryć że ostro trenowales Dlatego może na początku niektórym ten materiał kojarzy się trochę z kabaretem bo nie zwracają uwagi na treść
Tak rozluźnionego człowieka jak pan Paweł Grzywocz jeszcze nie widziałem. Jestem pod dużym wrażeniem. :) 8:52 - Ciekawy nawet moment - ,,Zobaczcie. Stop." Brakowało tylko ,,Zobaczcie. Stop. Już nie patrzcie"
Widzę Pawle że już od wielu lat rzucasz wyzwanie prawie całej polskiej internetowej szkole relacji damsko męskich taka wojna domowa w strukturach całego polskiego UWO.😁😀.Ale zgadzam się z tobą w pełni to kobiety wybierają zawsze i trzeba to uszanować 😉
No pewnie że tak. To ona decyduje, czy dalej będzie pisać z facetem przez internet, czy będzie odczytywać i nie odpisywać albo wcale nie będzie już patrzeć na wiadomości mailowe lub na Messengerze.
@@neon_0987Zauważ w drugą stronę to ty decydujesz i wybierasz do której napiszesz, podejdziesz (jak nie napiszesz, nie podejdziesz to to byl jej wybór? No nie). Jak mowa o wyborze to jest jeszcze coś takiego jak paradoks wyboru. Wybór masz jak masz dwie lub trzy i wybierasz najlepszą dla siebie lub najlepszego. A teraz paradoks jak masz bardzo dużą ilość do wyboru tak naprawdę nie masz wyboru bo nikogo nie wybierzesz. Paradoks działa wszędzie nie tylko w relacjach międzyludzkich.
Bardzo uproszczone jak dla mnie. Raczej nie wyciagalbym wniosku że nie powinno się podchodzić do dziewczyn które idą, ale jak już stoją to ok. Jak stoją to jest to po prostu łatwiejsze, płynniejsze. Główna różnica która Paweł zaprezentował to sposób rozmowy, gdyby to samo nastawienie zastosował przy kobiecie która idzie byłoby git. Myślę że bardziej chciał skrytykować podejście na cwaniaka w opozycji do podejścia zwykłego bez kozaczenia. To co mnie pozytywnie zaskoczyło to to że przy tylu pytaniach zamkniętych był w stanie dynamicznie i ciekawie pociągnąć rozmowę.
Ta świadomość że ty wybierasz a nie ona jest dobra bo podbija twoja pewność siebie, a dziewczyny ja lubią. Kiedy myślisz że to ty jesteś wybierany to tak jak byś nic nie mógł zrobic
Tym gadaniem zniechęcaż kolesi aby wykupywali twoje szkolenia.Mówiąc w skrucie, mówsz na swoim wideo że wygląd jest najważniejszy a reszta jest sprawą drugożędną 😒
Ależ nikt nie mówi że każdy może mieć każdą, raczej mówią,że trzeba szukać okazji i próbować!! To też nie jest tak ze,każda przeciętna kobieta jest na każdym kroku rozchwytywana przez idealnych super przystojniaków.
Poprawić to, co możesz, a resztę nadrabiać pewnością siebie. Fryzura, ubranie, sylwetka mogą bardzo poprawić wygląd. Reszta to kwestia pewności siebie i kwestia liczb, bo każdy z nas nie podoba się wielu kobietom, tylko jakieś ich części. Nawet Brad Pitt nie podoba się wszystkim kobietom, bo nie jest w typie niektórych kobiet. Dlatego nie ma sensu się załamywać, tylko być najlepszym facetem, jakim możesz być, a dbając o wygląd i charakter będziesz i tak lepszy niż 90% przeciętniaków, bo dzisiejsi faceci są niemęscy, brakuje im obycia towarzyskiego, humoru, dystansu do siebie, cierpliwości i tajemniczości, generalnie robią w relacjach z kobietami większość rzeczy źle i je odpychają albo one są z nimi z litości lub z nudów. Tak wygląda większość związków. Są razem z lenistwa.
Mysle ze ludzie boja sie przekraczac wlasne granice boja sie zmian, sztywne koncepcje i pomieszane emocje to jest istota trwania w relacjach w ktorych sie nie rozwijamy.
Gdy dziewczyna pokazuje ze jest Tobą zainteresowana zadajesz jej 9 pytań , co się kłóci z tym co uczysz-zadaj dziewczynie 2 do 4 pytań max i inwestuj w rozmowę,opowiedz jakąś historię. Tu tak nie było. Coś tam wtrąciłeś , ale to chyba nie tak ma wyglądać.Co Ty na to Pawle???
Tak, zgadzam się, że popełniłem tutaj taki błąd w rozmowie. To było takie spontaniczne wystąpienie na klubie Toastmasters, w którym chciałem tylko zobrazować tę zasadę, że to kobiety wybierają i decydują ostatecznie o tym, czy dłużej z nami porozmawiają. Gdy jest otwarta na rozmowę i chce rozmawiać, to z nami porozmawia, a gdy nie chce rozmawiać, to będzie rzucać kłody pod nogi lub w ogóle sobie pójdzie.
To kolejna tania szkoła uwodzenia subtelnie krytykująca inne. W psychologi jak ktoś jest gorszy to ja jestem lepszy. Szkoda, że takim spisobem zdobywa się naiwniaków. NIE DAJCIE SIĘ!
bzdura , a co jesli dziewczyna zadaje mi pierwsza pytanie a ja daje jej do zrozumienia ze nie jestem zainteresowany? to ona wybiera pierwsza,czy ja? a moze to ona wybrala mnie bo pierwsza do mnie podeszla!!!
tak jak powiedział Grzywocz - obie strony muszą się wybrać - jak wybierze tylko jedna strona to nie da rady i żadne sztuczki nie pomogą. Kolejność nie ma znaczenia. Ma rację
słabe to... więcej teorii .. nigdzie nie słyszałem i nigdzie nie przeczytałem ze po kursie czy lekturze będzie Alfa.. z ta wibracją to coś w tym jest, lepiej być wyluzowanym i komunikować sobą luz mieć ciepły i przyjazny uśmiech... Hmm co do skuteczności gry dziennej to jest ona tak zróżnicowana ze o schemacie tutaj nie można mowić.. za duzo zmiennych
10 min stracilem na tego kolesia. oczywiście ze nie każda kobiete poterwiesz ale czlowieku zrozum kobiety trzeba zafrapować a ty ogon pod siebie, tacy kolesie mają ochłapy.
Gdy ona nie chce rozmawiać, to nie reaguje na frapowanie. Oczywiście, że nie należy odchodzić po jednym zdaniu i gdy np. powie "Mam chłopaka", to nie odchodzisz smutny, tylko pytasz: "Kiedy ślub?" albo "Gdzie się poznaliście?" i wtedy pokazujemy, że jesteśmy super ogarniętym gościem i nie odchodzimy z podkulonym ogonem oraz sporadycznie może się okazać, że jej związek chyli się ku końcowi, więc można się wymienić kontaktami, ale to rzadkość. Większość kobiet, jak nie chce gadać, to gdy nie odejdziemy z podkulonym ogonem, to będzie z tego najwyżej miła rozmowa, podczas gdy turbo-uwodziciele szczycą się, że zdobywają od takiej dziewczyny numer, jakby to coś znaczyło i jeszcze wmawiają, że KAŻDA zajęta dziewczyna jest znudzona swoim kolesiem i chce go zdradzić.
Panie Pawle o chłopaku sie nie rozmawia. Ja odpowiedziałbym ze "mi to nie przeszkadza" i patrze na jej reakcje. Co to mnie to interesuje gdzie sie poznali albo kiedy slub? Wtedy pokazujemy ze ona moze nas robic w konia bo łykamy wszystko co nam powie i to ze my nie jestesmy szczerzy bo ta babka nam sie podoba a jak juz ma faceta to nie? albo grzecznie juz rozmawiamy. Kobiety robia testy bo spotkalem sie z czyms takim i tutaj musimy miec wy......ne na jej reakcje. A kobiety wiele rzeczy łykaja jak pelikan. Ma pan fajne zasady i madre podejscie ale chyba pan troche ludzi nie zna. Jeszcze jedno tu nie chodzi o numer telefonu ja kazdej dziewczynie proponuje spotkanie a jesli nie mamy mozliwosci to jej zastrzegam ze jesli ma mi go podac a potem sie nie chce umowic to go nie chce. Nie raz konczylem rozmowe i mowilem ze nie chce numeru bo nie umie rozmawiac albo nie umie sie zachowac. Oczywiscie roznie to bywa ale wtedy nie wychodzimy na desperata.
Jest o tym do wyszukania materiał: "Shit testy to ściema". Szczególnie pomocny, żeby nie robić z siebie natręta-idioty, gdy kobieta naprawdę ma chłopaka.
ok a jesli ona mi pisze sms "czy ty tak do kazdej podchodzisz? " natręta? Ja to kojarze z praktyki a nie z materiałow. Z materiałow bierze sie pomysły. Jak ma chłopaka to mozna sobie porozmawiac dla samego fanu. Nie musze na siłe umawiac spotkania. Oczywiscie lepiej sobie pojsc ale sama rozmowa tez sprawia mi przyjemnosc.
Słabe bardzo....Dotykanie i łapanie za rękę zupełnie nieznanej osoby od razu?To się robi w klubach disco i tam te panie mają często dobrze w czubie,więc i reakcja pozytywna.Ale jak zauważyłeś ta Pani uciekała z ręką co jest naturalne....Ogólnie uważam,że jest to bardzo kiepski materiał,a jako że idę o zakład że poznałem w życiu więcej kobiet niż ty i to bardzo skutecznie (ta uliczna skutecznośc 4/9 więc nie 10 procent jak mówisz tylko prawie 50%) to raczej uważam że nikt normalny tego nie obejrzy,a jeśli obejrzy postawi minus....Kobieta zaczepiona na ulicy nawet przez moment nie może poczuć się zagrożona, a Ty to zrobiłeś od razu łapiąc za rękę./...Ten kontakt ręką na pierwsze poznanie jest niewłaściwy,chyba że ona Ci na końcu poda.Słaby jesteś.Ps.Znam takie od których za to łapanie ręką na tym rynku byś po mordzie dostał i zapewniam Cię że to level dla Ciebie nieosiągalny...No ale z takim doświadczeniem jakie masz się nie dziwię;-)
Przecież to jest właśnie demonstracja, czego nie należy robić i w przejaskrawiony sposób pokazanie, jak pseudo-turbo-uwodziciele nękają kobiety w dzień na ulicach i w supermarketach. 50% skuteczności to nie mają nawet najwięksi bajskopisarze poradników o bieganiu za kobietami po ulicach i marketach, którzy szczycą się skutecznością około 30%, więc wychodzi na to, że jesteś jeszcze lepszy niż wszyscy pseudo-turbo-uwodziciele razem wzięci i w dodatku musisz być super przystojny, bo nawet Brad Pitt nie podoba się co 2 kobiecie, bo kobiety mają różne gusta, ale Ty już się podobasz co drugiej. Wielki szacunek, skoro podobasz się co drugiej, przypadkowej kobiecie zaczepionej na ulicy. Do pełni szczęścia brakuje Ci tylko podbicia polskiego youtube'a i Internetu, demonstrując wszystkim swoje podboje i statystki. Gdybym Cię znał kilka lat temu, to pewnie nie zostałbym oszukany przez pseudo-turbo-uwodzicieli i nie musiałbym teraz przed nimi ostrzegać, ale niestety Cię nie znałem i musiałem wszystko sprawdzać samodzielnie.
Daj Spokój, Panie Pawle...Sam chyba wiesz,że ulica to 99% kontakt wizualny.Dzisiaj np.już się umówiłem na spotkanie z ładną dziewczyną , a wiesz jak to zrobiłem?Po prostu wczoraj w nocy wróciłem do domu i tuż pod klatką płakał mały kotek...I wiesz,przygarnąłem go...A dziś na rynku(pewnie nie uwierzysz) opowiedziałem to historię koledze i jedna dziewczyna handlująca jeansem to wszystko słyszała...no ok,trochę to specjalnie zacząłem opowiedać w tej właśnie okolicy...I jakoś od słowa do słowa i jej powiedziałem , że "Jako samotny od miesiąca facet powinienem sprowadzać do domu dziewczyny,a ja sobie Kotkę przyprowadzam"....i po kilku słowach dała mi numer do siebie....Ps,Atrakcyjny jestem dość,ale tak na prawdę ważny jest luz i styl bycia. Byłem i żyłem sporo w Anglii i chyba akurat na Polskę to aż nadto doświadczeń,.....A koledzy mi mówią,że jestem jak kosmita i że wszyscy na mnie się patrzą,bo widać po mnie że czuję niesamowitą pewność siebie i do tego.....mam często banana na twarzy. Jak Ci podrywacze pokochają życie,to będzie im łatwo poznać kobiety....A piękne czy średnio piękne - najważniejsze żeby były ze stylem i klasą.....Miałem ponad 20 kobiet w swoim życiu , a poznałem koło 100....Ale za podrywacza się nie uważam,po prostu coś w sobie mam...Ale dwa 3 letnie narzeczeństwa przegrałem...Może jednak mimo to będę szczęśliwy jeszcze;-)....I nie używaj w rozmowach takich głupich słów jak " pseudo-turbo-uwodziciel" bo pachnie to dziecinnym tekstem. Myślę,że jednak czegoś nawzajem byśmy się od siebie nauczyli....Ale nie zakładaj się,że byłbyś w tym podrywaniu lepszy,bo ja akurat mam do tego dar,a nie wyuczone regułki....Ale dziękuję,że poświęciłeś czas na odpowiedź,w zasadzie chciałem Ciebie sprowokować do przemyśleń,a Twoja odpowiedź w pewnym sensie udowodniła,że nie jesteś glupi;-).Sorki za szczerą aż do bólu wypowiedź,ale w Anglezji ciężko się gniewać o sprawy pachnące seksem,a tym jest podrywanie;-). Pozdrawiam,Rafał - a nie turbo-uwodziciel ;-)
A i jeszcze jedno....Spróbuj sobie wyobrazić,że podrywasz w Anglii dziewczynę,która zna francuski (bo jest afrykanką) i dopiero uczy się angielskiego....I ja to wygrałem,rozumiesz,wygrałem to. O miłości z afrykanką opowiadać nie zamierzam,bo to akurat przekracza pewnie Twoją fantazję....Ale spróbuj w Polsce zaczepić kogoś z kim nie jesteś w stanie się dogadać i to wygrać;-)...I dodam,że nie była na jointach,alkoholu czy czymkolwiek. I było zajebiście,jedyne cudowne wspomnienie Anglii w mej głowie. Tyle,że ja pieniądze zarabiam inaczej niż Ty i żyje mi się dobrze,ale mimo wszystko uważam że jesteś co najwyżej średni w tym polskim yuotubie,o świecie mówić nie będziemy.
Cieszę się, że posiadasz umiejętności swobodnego poznawania nowych dziewczyn i w ogóle ludzi. To bardzo ważna umiejętność. Polecam doczytać trochę o byciu wyzwaniem i utrzymywaniu związku np. artykuł: "Jak nie stracić stałej dziewczyny". To jest brakujący element u atrakcyjnych facetów, bo potrafią rozkochać kobietę, ale utrzymać jej zainteresowanie na wysokim poziomie przez dekady, to już dużo większy problem, o czym świadczy rosnąca ilość rozstań i rozwodów.
Dla mnie to żaden sukces, bo przelotny seks powoduje więcej problemów niż pożytku i wypala emocjonalnie. Jeśli wiesz wszystko lepiej na ten temat, to zachowaj to dla siebie albo załóż własny kanał, bo nie ma sensu takie kłócenie się w komentarzach z wszystko wiedzącymi chłopczykami. Daję alternatywę dla propagandy głównego ścieku i mam do niej takie samo prawo, jak przeważająca większość, wciskająca na okrągło krótkotrwałe relacje. Wypowiedziałem się o tym dobitnie np. w artykule "Czy prawdziwa miłość to parszywy fałsz".
szczerze to wszystko to gowno prawda. Sorry ale temat tak płytki, że aż nawet nie tyle jest śmieszny co nudny. Nie krytykuje, bo nie wypada ale naprawdę mi to nie podeszło. Pozdrawiam
Paweł Grzywocz zajmij się czymś pożytecznym, kobiety nie są warte tego żeby nagrywać poradniki jak je wyrywać czy uczyć się tego. To one powinny się bardziej starać. Poza uroda większosc niewiele ma do zaoferowania
Obejrzyj pozostałe filmy i opinie zanim zaczniesz wyzywać widzów moich filmów albo sam zostań niedojdą, ponieważ niedojda to ignorant, który myśli, że wszystko potrafi, ale nie jest w szczęśliwym związku ani nawet nie jest pewną siebie osobą, ponieważ pewni siebie ludzie nie mają potrzeby dowalania innym.
Kilka razy byłem świadkiem, jak goście w wieku około 20 lat podrywali w klubie dziewczyny. Nie zwracałem uwagi na to co mówili ale zauważyłem, że byli takimi średniakami z wygladu. Ja jestem dosyć przystojny i wysoki (197). Miałem 2-3 sytuacje, gdzie dziewczyny przy mnie zaczęły sie zachowywać ingorujaco w stosunku do gości, którzy je zagadywalii widać było, że nie słuchają ich. Nawet mialem sytuache, gdzie laska wychodziła z typem z klubu i gdy poszedl po kurtke, to zaproponowwala abym z nią poszedł i że tamten typ ją denerwuje xD. Prawda jest taka, że dobra gadka nie wystarczy. Wyglad jest bardzo istotny. Jest też dużo innych skladowych ale wygląd według mnie jest jedną z ważniejszych cech. Po drugie warto być sobą i pracować głównie nad pewnością siebie, tak aby czuć się swobodnie (chociaż lekki stresik pomaga i podobno pokazuje, że nam zależy).
Oczywiście że tak Ameryki nie odkryłeś😁... żarcik 😉.Ja uważam że jest nie jednym z ważniejszych ale najważniejszy dla kobiet, najpierw musisz podobać się kobiecie z wyglądu i być dla niej pociągający seksualnie i dopiero wtedy da ci szansę sprawdzenia tego co masz do powiedzenia 😉Sam jestem brzydkim facetem więc wiem co mówię
@@prawdachocbolitoprawdawasw1155 wygląd/"charakter"/status min 2 z 3 żeby działać, po prostu wygląd najłatwiej zauważyć a jak chłop ma 2 metry to widać go z daleka, jest to dobry początek ale nic poza tym jeśli nie ma czegoś więcej
Paweł dobry jesteś. Ośmieszasz te wszystkie szkoły uwodzenia hurtowego, które piorą mózgi facetów :-) jest to powiedziane w sposób zabawny i inteligentny i nie wszyscy są w stanie to przyjąć i zrozumieć. To prawda obie strony muszą się wybrać - jak wybierze tylko jedna strona to nie da rady i żadne sztuczki nie pomogą. Kolejność nie ma znaczenia. Wszystkie dziewczyny z którymi się spotykałem a wcześniej musiałem do nich jakoś zagadać - po dłuższym okresie mi powiedziały, że zauważyły mnie od razu i im się spodobałem i czekały żebym podszedł.
Jak dla mnie ten materiał filmowy bardziej podszedł pod kabaret aniżeli pod sztukę uwodzenia :)
może dlatego że to jest na spotkaniu toastmasters , gdzie ludzie uczą się przemawiać publicznie (przełamują swoje opory), a nie na kursie uwodzenia
Pewnie ze tak
Panie ! Kolega stosował te metody i wszystko zmierzało do pomyślności do puki pies go nie pogryzł .............
@@frontwyzwoleniamurzynow4524 Ciebie to slofnik pogryzl ^^
We wszystkim jest ziarno prawdy, z całą pewnością zaczepianie kobiet znienacka na ulicy i trucie im dupy gotowcami z książek uwodzenia nie jest rozwiązaniem. :P
Do takiego samego wniosku doszedłem jakiś czas temu. Dzięki że zrobiłeś o tym materiał, tylko mnie w tym utwierdziłeś
Panowie, podejście Pawła jest bardziej naturalne, a 99 procent artystów podrywu (Pick-Up Artists inaczej) namawia, aby facet grał i wzniecał na siłę jakimiś wyuczonymi tekścikami zainteresowanie u kobiety.
Wreszcie, wreszcie widze w tym dozę normalnego zdrowego podejścia a nie wpajane schematy jak zmanipulować kobiete aby zaciągnąć ją do łóżka...
Panowie jestem kobietą i radze nie słuchać tego , naprawde nie wyobrażam sobie sytuacji że ide przez "ryneczek " a jakis koleś zaczął bu biec za mną ...naprawde bym sie przestraszyła. Nie ma co tracić pieniedzy na jakies beznadziejne kursy wystarczy miły uśmiech i jak traficie na właściwa osobę to wszystko pójdzie gładko 😊
Właśnie o tym jest ten film, żeby nie biegać za kobietami po ryneczku oraz jest ostrzeżeniem przed beznadziejnymi kursami biegania za kobietami i żebrania o numer telefonu, nie zauważając, kiedy one nie chcą rozmawiać.
@@12Randek aaa no to przepraszam , obejrzałam początek tylko 👍
widać że nie pojęłaś o co mu chodziło XD
a teraz szok: wybierają obie strony :o
Dokładnie . To kobieta daje sygnał by do niej zagadać :) .
Wiadomo że każdej mieć nie można samce alpha itd. Często ludzie mówią że twoje metody są słabe itp. ale każdy po kolei pomału wychodzi z utopijnego świata gdzie każda jest jego. Ale skoro to kobieta wybiera i nie pomoże ubiór sylwetka itd. to co mają robić goście których wybierają dziewczyny w sklali 1-10 typowe 6 lub "brzydsze od niego" to trochę przeczy z twoją filozofią podrywania i rozwoju bo skoro to one wybierają to nic się nie da zrobić. Cóż z tego że będzie się inteligentnym, rozmownym skoro kwestia wyglądu bierze prym nad wszystkim. Zastanawia mnie to bo wtedy okazuje się że żaden podryw nie pomoże a po prostu trzeba wybierać między tymi wyborami które są. Ale czy to oznacza że posiadając taki czy inny wygląd z góry jesteśmy segregowani do odpowiednio pasującej nam urody kobiecie? jeżeli tak to przeczy wszystko sobie. Paweł tak w 2-3 zdaniach jak to jest ?
Zauważ, że większość par jest do siebie podobna pod względem atrakcyjności, a wyjątki od tej reguły są rzadkie i podejrzane, bo może kobieta być z takim gościem dla pieniędzy lub z innych pobudek. Można sobie bardzo dużo dodać punktów atrakcyjności poprzez dbanie o fryzurę, ubranie, sylwetkę, rozwój pewności siebie, obycia towarzyskiego, jednak działa to na kobiety, które są chociaż trochę zainteresowane, bo na taką, która jest z góry na "nie" nic nie działa i traktowanie jej braku zainteresowania jako testów robimy tylko z siebie natrętnego idiotę, o czym ona nie omieszka poinformować pozostałe koleżanki. Odnośnie tego kontaktu wzrokowego, to zawsze trzeba zagadać i sprawdzić, co będzie. Zazwyczaj, jak nie spogląda dziewczyna, to jest tylko miła i grzeczna w rozmowie, jeśli w ogóle porozmawia, a jeśli spoglądała, to też nie znaczy, że już jest nasza. Czasami też mogła nas nie widzieć wcale, bo była zajęta np. koleżankami. Także zawsze trzeba zagadać, aby się przekonać i warto tutaj zachować zdrowy dystans i gotowość do odejścia od kobiety, która nie chce rozmawiać.
Bo ciągle trzeba dbać o atrakcyjność, poprawiać ją - to chyba normalne. Gdy umiemy więcej, rozwijamy się zawodowo, polepszamy swoje finanse, stajemy się pewniejsi siebie poprzez to jak zaczyna wyglądać nasze życie, lepiej sie ubierać, dbanie o styl, zwiększenie kultury osobistej, mając więcej do zaoferowania kobiece, ciągle będziemy poznawać coraz lepsze kobiety. Ja wiem że jest promowana w tym całym światku PUA idea "będziesz wyglądał jak gówno, będziesz miał najlepsze kobiety". Gdy ktoś ma troche empatii i zrozumienia, obycia w relacjach [wystarczy że był w jednym związku] to nie uwierzy nigdy w takie bajki. Frajerzy przyciągają frajerów, dlatego trenerzy-tępacy mają klientów [takich samych jak oni].
HEHE frajerzy przyciągają frajerów :) Jasne - zawsze i wszędzie. Niewiele o miłości w waszych wypowiedziach nie żebym szczególnie był romantyczny ale to wyrachowane. Jak baba nie jest tobą zainteresowana a jak ubierzesz ładniejsze klapki to już jest to zwykła krwa - chyba każdy o tym wie. Kultury to uczysz się w domu i raczej poprzez polepszenie atrakcyjności fizycznej czy statusu materialnego tego się nie nabiera. Zresztą są kompletne zera z pustym łbem dobrze ubrane z kasą i na odwrót. itd itp Co ja tłumacze :)
Twoja teorię idzie w łatwy sposób obalić. Bo jeśli ja nie będę podchodzić do kobiet i większość mężczyzn co już się zaczyna dziać to jak się okazuje obydwie strony mają wybór. Kolejna sprawa mowa, że kobieta wybiera otóż też jesteś w błędzie. Ponieważ to odemnie zależy czy podejdę i zagadam czy nie więc to ja mam wybór. Nawet pisząc ten komentarzy mam wybór napisać czy nie. Czy obejrzeć film czy nie też jest wyborem. Co do pochodzenia to robione jest to w zły sposób. Zrobiono na zachodzie eksperyment jest gdzieś też na yt. Jak atrakcyjne kobiety zagaduja w ten sam sposób do mężczyzn na ulicy. I jaki rezultat ten sam jacy mają mężczyźni w większości same odrzucenia. Mimo, że kobiety atrakcyjne. Cóż dlaczego tak się stało? Odpowiedź każdy chyba zna. Jak ktoś tak z nienacka podchodzi choćby był atrakcyjny to spotka się z odrzuceniem. Bo osoba z którą chcesz się spotkać czuje się nie komfortowo. Wiec zamiast od razu o numer i walić pochlebstwa to chyba lepiej zacząć rozmowę o chociażby pogodzie. I tutaj wchodzi umiejętność prowadzenia rozmowy i nauka small talku a nie bycie nachalnym co robi bardzo duża część mężczyzn przez co sami sobie strzelają w stopę. Tak samo na samym końcu to samo bycie nachalnym. Gdzie wystarczyło zadać odpowiednie pytania. I odpowiednio pokierować rozmowę. Twoja odpowiedź ja też kupuję książkę. Wieje trochę buractwem. Miałeś tyle opcji a wybrałeś najgorszą na poprowadzenie rozmowy. Np. Kobieta wybiera jaką książkę. Wystarczyło zapytać jaka to książka. Co to za gatunek? Dlaczego taki gatunek? Czy warto taką kupić? Tyle opcji. Najgorzej poprowadzona rozmowa. To jest podobny poziom co w pierwszych minutach zatrzymanie kobiety i podobasz mi sie daj numer. Tylko, że tutaj kobieta stoi w miejscu i masz dużo opcji do poprowadzenia rozmowy żeby zainteresować kobietę. Nie wykorzystanie sytuacji, która sprzyja
Tak, to kobieta wybiera wybiera mężczyznę, który ma ją wybrać, wysyła oznaki zainteresowania, chociaż bez tych oznak też się może zdarzyć, że będzie zainteresowana, tak czy owak trzeba zagadać. Na ulicy też można i oczywiście, że prowadzenie rozmowy jest tutaj istotne. Jest o tym w nowszych filmach. Tak, ta rozmowa tutaj zawiera błędy, ponieważ w tym wystąpieniu koncentrowałem się na zobrazowaniu czegoś innego, że zaczepianie kobiet bez kontekstu przypomina nieco strzelanie śrutem na oślep, ale też można w ten sposób poznawać a nie koncentrowałem się w tym nagraniu na aspekcie budowania rozmowy. Przykładowa rozmowa z inwestowaniem w rozmowę na rynku np. tutaj: www.jak-zdobyc-dziewczyne.pl/blog/jak-zagadac-do-dziewczyny-jak-dobrze-zagadac-kobiete-krok-po-kroku-przykladowa-rozmowa/
Jestem kobieta- zgadzam sie z tym w 100%
Chyba żartujesz :)
Nie zgadzam sie z tym bo to feminizm ze to kobiety wybieraja. Jesli wybierają to niech one podchodzą i zagaduja oczywiscie moga sie usmiechnac ale facet tez:). Podejscie na ulicy to nie lada odwaga a ja to sprawdzałem i reakcje były w zdecydowanej wiekszosci pozytywne i jak podchodzi sie to sie mowi prawdziwa intencje a nie sie pyta co czytasz? od razu. I p. Pawle niech pan nie robi kabaretu bo kobiety sa rozne zadna nie reaguje tak samo. Trzeba umiec wzbudzic zaufanie. To nie jest kwestia techniki tylko umiejetnosci komunikacji. To trzeba nad tym pracowac oprócz prezentowania się. Widzi pan podchodzenie i zadawanie pytan to nie jest dobry pomysł tylko powiedziec o co chodzi tylko jak facet a nie jak żebrak
Dobry ten materiał można się dużo nauczyć Paweł fajny z ciebie gość
Paweł masz kocie ruchy
Nie da się ukryć że ostro trenowales
Dlatego może na początku niektórym ten materiał kojarzy się trochę z kabaretem bo nie zwracają uwagi na treść
Tak rozluźnionego człowieka jak pan Paweł Grzywocz jeszcze nie widziałem. Jestem pod dużym wrażeniem. :)
8:52 - Ciekawy nawet moment - ,,Zobaczcie. Stop." Brakowało tylko ,,Zobaczcie. Stop. Już nie patrzcie"
Widzę Pawle że już od wielu lat rzucasz wyzwanie prawie całej polskiej internetowej szkole relacji damsko męskich taka wojna domowa w strukturach całego polskiego UWO.😁😀.Ale zgadzam się z tobą w pełni to kobiety wybierają zawsze i trzeba to uszanować 😉
No pewnie że tak. To ona decyduje, czy dalej będzie pisać z facetem przez internet, czy będzie odczytywać i nie odpisywać albo wcale nie będzie już patrzeć na wiadomości mailowe lub na Messengerze.
@@neon_0987Zauważ w drugą stronę to ty decydujesz i wybierasz do której napiszesz, podejdziesz (jak nie napiszesz, nie podejdziesz to to byl jej wybór? No nie). Jak mowa o wyborze to jest jeszcze coś takiego jak paradoks wyboru. Wybór masz jak masz dwie lub trzy i wybierasz najlepszą dla siebie lub najlepszego. A teraz paradoks jak masz bardzo dużą ilość do wyboru tak naprawdę nie masz wyboru bo nikogo nie wybierzesz. Paradoks działa wszędzie nie tylko w relacjach międzyludzkich.
Bardzo uproszczone jak dla mnie. Raczej nie wyciagalbym wniosku że nie powinno się podchodzić do dziewczyn które idą, ale jak już stoją to ok. Jak stoją to jest to po prostu łatwiejsze, płynniejsze. Główna różnica która Paweł zaprezentował to sposób rozmowy, gdyby to samo nastawienie zastosował przy kobiecie która idzie byłoby git. Myślę że bardziej chciał skrytykować podejście na cwaniaka w opozycji do podejścia zwykłego bez kozaczenia. To co mnie pozytywnie zaskoczyło to to że przy tylu pytaniach zamkniętych był w stanie dynamicznie i ciekawie pociągnąć rozmowę.
SUPER FILM
Jeden z najlepszych Pawła Grzywocza !!!
Tytuł" Jak poderwać kobietę" nieco kojarzy mi się z poradnikiem jak zrobić chrupiącego kurczaka w piekarniku.
Ta świadomość że ty wybierasz a nie ona jest dobra bo podbija twoja pewność siebie, a dziewczyny ja lubią. Kiedy myślisz że to ty jesteś wybierany to tak jak byś nic nie mógł zrobic
a moze porozmawiajmy o rozkladzie warunkowym...
Fajny wykład. Spadam odsubować wszystkie kanały o podrywaniu oprócz twojego :)
Tym gadaniem zniechęcaż kolesi aby wykupywali twoje szkolenia.Mówiąc w skrucie, mówsz na swoim wideo że wygląd jest najważniejszy a reszta jest sprawą drugożędną 😒
Paweł gdzie można kupić to audio 100 rozmów z kobietami?
Na blogu, zakładka kursy, bezpośredni link:
jak-zdobyc-dziewczyne.pl/100
Ależ nikt nie mówi że każdy może mieć każdą, raczej mówią,że trzeba szukać okazji i próbować!! To też nie jest tak ze,każda przeciętna kobieta jest na każdym kroku rozchwytywana przez idealnych super przystojniaków.
jak bym tak wyglądał to nie musiałbym sie starać same przychodziły . co ma zrobić przeciętny facet , niewysoki , niezbyt ładny i niezbyt smiały co???
Poprawić to, co możesz, a resztę nadrabiać pewnością siebie. Fryzura, ubranie, sylwetka mogą bardzo poprawić wygląd. Reszta to kwestia pewności siebie i kwestia liczb, bo każdy z nas nie podoba się wielu kobietom, tylko jakieś ich części. Nawet Brad Pitt nie podoba się wszystkim kobietom, bo nie jest w typie niektórych kobiet. Dlatego nie ma sensu się załamywać, tylko być najlepszym facetem, jakim możesz być, a dbając o wygląd i charakter będziesz i tak lepszy niż 90% przeciętniaków, bo dzisiejsi faceci są niemęscy, brakuje im obycia towarzyskiego, humoru, dystansu do siebie, cierpliwości i tajemniczości, generalnie robią w relacjach z kobietami większość rzeczy źle i je odpychają albo one są z nimi z litości lub z nudów. Tak wygląda większość związków. Są razem z lenistwa.
Mysle ze ludzie boja sie przekraczac wlasne granice boja sie zmian, sztywne koncepcje i pomieszane emocje to jest istota trwania w relacjach w ktorych sie nie rozwijamy.
arek szajner zrobic kupe na srodku rynku wtedy nabierzesz koamicznej pewnosci siebie;)
@@damianharasim4856 wiedza na temat nigdy nie zaszkodzi ....poza tym podryw to gra liczb I chemia ....
W zalewie tych pseudomedrcow od podrywania i uwodzenia mowisz wzglednie do rzeczy
To może nie głupie ale nie da się go oglądać..
Sztuczny na maksa. Teatrzyk odgrywa..
Moim zdaniem jest lepszy od innych tego typu instruktorów a sztuczne moze i było bo sztuczne waruki były .
+kola ozz
Tak. Po za tym też tak sądzę. Jest lepszy i normalny w nienormalnym świecie.
Nie uczy jak najszybciej przelecieć...
krótko zwiężle i na temat
dzięki za porady :)
To się uśmiałem :D
2016 ogladasz to gosciu?
Gdy dziewczyna pokazuje ze jest Tobą zainteresowana zadajesz jej 9 pytań , co się kłóci z tym co uczysz-zadaj dziewczynie 2 do 4 pytań max i inwestuj w rozmowę,opowiedz jakąś historię. Tu tak nie było. Coś tam wtrąciłeś , ale to chyba nie tak ma wyglądać.Co Ty na to Pawle???
Tak, zgadzam się, że popełniłem tutaj taki błąd w rozmowie. To było takie spontaniczne wystąpienie na klubie Toastmasters, w którym chciałem tylko zobrazować tę zasadę, że to kobiety wybierają i decydują ostatecznie o tym, czy dłużej z nami porozmawiają. Gdy jest otwarta na rozmowę i chce rozmawiać, to z nami porozmawia, a gdy nie chce rozmawiać, to będzie rzucać kłody pod nogi lub w ogóle sobie pójdzie.
Super sprawa
to jest kabaret? :D :D D:
To kolejna tania szkoła uwodzenia subtelnie krytykująca inne.
W psychologi jak ktoś jest gorszy to ja jestem lepszy.
Szkoda, że takim spisobem zdobywa się naiwniaków.
NIE DAJCIE SIĘ!
Kurwa a człowiek kupuje książki z surrealistycznym poglądem. I się tylko dołuje.
bzdura , a co jesli dziewczyna zadaje mi pierwsza pytanie a ja daje jej do zrozumienia ze nie jestem zainteresowany? to ona wybiera pierwsza,czy ja? a moze to ona wybrala mnie bo pierwsza do mnie podeszla!!!
tak jak powiedział Grzywocz - obie strony muszą się wybrać - jak wybierze tylko jedna strona to nie da rady i żadne sztuczki nie pomogą. Kolejność nie ma znaczenia. Ma rację
To jest po pierwsze głupie postawienie sprawy, że niby kobiety wybierają i nie radzę słuchać takich głupot .
Jak dla mnie każde ,,nie'' można przeistoczyć :) I z doświadczenia wiem, że tak sie właśnie da ;)
Przypomina mi się taki UA-camr ...
dobrze ,że nie umiem podrywać.
dzieki
bardzo fajna prezentacja
słabe to... więcej teorii .. nigdzie nie słyszałem i nigdzie nie przeczytałem ze po kursie czy lekturze będzie Alfa.. z ta wibracją to coś w tym jest, lepiej być wyluzowanym i komunikować sobą luz mieć ciepły i przyjazny uśmiech... Hmm co do skuteczności gry dziennej to jest ona tak zróżnicowana ze o schemacie tutaj nie można mowić.. za duzo zmiennych
10 min stracilem na tego kolesia. oczywiście ze nie każda kobiete poterwiesz ale czlowieku zrozum kobiety trzeba zafrapować a ty ogon pod siebie, tacy kolesie mają ochłapy.
Gdy ona nie chce rozmawiać, to nie reaguje na frapowanie. Oczywiście, że nie należy odchodzić po jednym zdaniu i gdy np. powie "Mam chłopaka", to nie odchodzisz smutny, tylko pytasz: "Kiedy ślub?" albo "Gdzie się poznaliście?" i wtedy pokazujemy, że jesteśmy super ogarniętym gościem i nie odchodzimy z podkulonym ogonem oraz sporadycznie może się okazać, że jej związek chyli się ku końcowi, więc można się wymienić kontaktami, ale to rzadkość. Większość kobiet, jak nie chce gadać, to gdy nie odejdziemy z podkulonym ogonem, to będzie z tego najwyżej miła rozmowa, podczas gdy turbo-uwodziciele szczycą się, że zdobywają od takiej dziewczyny numer, jakby to coś znaczyło i jeszcze wmawiają, że KAŻDA zajęta dziewczyna jest znudzona swoim kolesiem i chce go zdradzić.
jak ma chlopaka to sie wtedy pytam ''o ile sie spoznilem''? :D
Panie Pawle o chłopaku sie nie rozmawia. Ja odpowiedziałbym ze "mi to nie przeszkadza" i patrze na jej reakcje. Co to mnie to interesuje gdzie sie poznali albo kiedy slub? Wtedy pokazujemy ze ona moze nas robic w konia bo łykamy wszystko co nam powie i to ze my nie jestesmy szczerzy bo ta babka nam sie podoba a jak juz ma faceta to nie? albo grzecznie juz rozmawiamy. Kobiety robia testy bo spotkalem sie z czyms takim i tutaj musimy miec wy......ne na jej reakcje. A kobiety wiele rzeczy łykaja jak pelikan. Ma pan fajne zasady i madre podejscie ale chyba pan troche ludzi nie zna. Jeszcze jedno tu nie chodzi o numer telefonu ja kazdej dziewczynie proponuje spotkanie a jesli nie mamy mozliwosci to jej zastrzegam ze jesli ma mi go podac a potem sie nie chce umowic to go nie chce. Nie raz konczylem rozmowe i mowilem ze nie chce numeru bo nie umie rozmawiac albo nie umie sie zachowac. Oczywiscie roznie to bywa ale wtedy nie wychodzimy na desperata.
Jest o tym do wyszukania materiał: "Shit testy to ściema". Szczególnie pomocny, żeby nie robić z siebie natręta-idioty, gdy kobieta naprawdę ma chłopaka.
ok a jesli ona mi pisze sms "czy ty tak do kazdej podchodzisz? " natręta? Ja to kojarze z praktyki a nie z materiałow. Z materiałow bierze sie pomysły. Jak ma chłopaka to mozna sobie porozmawiac dla samego fanu. Nie musze na siłe umawiac spotkania. Oczywiscie lepiej sobie pojsc ale sama rozmowa tez sprawia mi przyjemnosc.
Słabe bardzo....Dotykanie i łapanie za rękę zupełnie nieznanej osoby od razu?To się robi w klubach disco i tam te panie mają często dobrze w czubie,więc i reakcja pozytywna.Ale jak zauważyłeś ta Pani uciekała z ręką co jest naturalne....Ogólnie uważam,że jest to bardzo kiepski materiał,a jako że idę o zakład że poznałem w życiu więcej kobiet niż ty i to bardzo skutecznie (ta uliczna skutecznośc 4/9 więc nie 10 procent jak mówisz tylko prawie 50%) to raczej uważam że nikt normalny tego nie obejrzy,a jeśli obejrzy postawi minus....Kobieta zaczepiona na ulicy nawet przez moment nie może poczuć się zagrożona, a Ty to zrobiłeś od razu łapiąc za rękę./...Ten kontakt ręką na pierwsze poznanie jest niewłaściwy,chyba że ona Ci na końcu poda.Słaby jesteś.Ps.Znam takie od których za to łapanie ręką na tym rynku byś po mordzie dostał i zapewniam Cię że to level dla Ciebie nieosiągalny...No ale z takim doświadczeniem jakie masz się nie dziwię;-)
Przecież to jest właśnie demonstracja, czego nie należy robić i w przejaskrawiony sposób pokazanie, jak pseudo-turbo-uwodziciele nękają kobiety w dzień na ulicach i w supermarketach. 50% skuteczności to nie mają nawet najwięksi bajskopisarze poradników o bieganiu za kobietami po ulicach i marketach, którzy szczycą się skutecznością około 30%, więc wychodzi na to, że jesteś jeszcze lepszy niż wszyscy pseudo-turbo-uwodziciele razem wzięci i w dodatku musisz być super przystojny, bo nawet Brad Pitt nie podoba się co 2 kobiecie, bo kobiety mają różne gusta, ale Ty już się podobasz co drugiej. Wielki szacunek, skoro podobasz się co drugiej, przypadkowej kobiecie zaczepionej na ulicy. Do pełni szczęścia brakuje Ci tylko podbicia polskiego youtube'a i Internetu, demonstrując wszystkim swoje podboje i statystki. Gdybym Cię znał kilka lat temu, to pewnie nie zostałbym oszukany przez pseudo-turbo-uwodzicieli i nie musiałbym teraz przed nimi ostrzegać, ale niestety Cię nie znałem i musiałem wszystko sprawdzać samodzielnie.
Daj Spokój, Panie Pawle...Sam chyba wiesz,że ulica to 99% kontakt wizualny.Dzisiaj np.już się umówiłem na spotkanie z ładną dziewczyną , a wiesz jak to zrobiłem?Po prostu wczoraj w nocy wróciłem do domu i tuż pod klatką płakał mały kotek...I wiesz,przygarnąłem go...A dziś na rynku(pewnie nie uwierzysz) opowiedziałem to historię koledze i jedna dziewczyna handlująca jeansem to wszystko słyszała...no ok,trochę to specjalnie zacząłem opowiedać w tej właśnie okolicy...I jakoś od słowa do słowa i jej powiedziałem , że "Jako samotny od miesiąca facet powinienem sprowadzać do domu dziewczyny,a ja sobie Kotkę przyprowadzam"....i po kilku słowach dała mi numer do siebie....Ps,Atrakcyjny jestem dość,ale tak na prawdę ważny jest luz i styl bycia. Byłem i żyłem sporo w Anglii i chyba akurat na Polskę to aż nadto doświadczeń,.....A koledzy mi mówią,że jestem jak kosmita i że wszyscy na mnie się patrzą,bo widać po mnie że czuję niesamowitą pewność siebie i do tego.....mam często banana na twarzy. Jak Ci podrywacze pokochają życie,to będzie im łatwo poznać kobiety....A piękne czy średnio piękne - najważniejsze żeby były ze stylem i klasą.....Miałem ponad 20 kobiet w swoim życiu , a poznałem koło 100....Ale za podrywacza się nie uważam,po prostu coś w sobie mam...Ale dwa 3 letnie narzeczeństwa przegrałem...Może jednak mimo to będę szczęśliwy jeszcze;-)....I nie używaj w rozmowach takich głupich słów jak " pseudo-turbo-uwodziciel" bo pachnie to dziecinnym tekstem. Myślę,że jednak czegoś nawzajem byśmy się od siebie nauczyli....Ale nie zakładaj się,że byłbyś w tym podrywaniu lepszy,bo ja akurat mam do tego dar,a nie wyuczone regułki....Ale dziękuję,że poświęciłeś czas na odpowiedź,w zasadzie chciałem Ciebie sprowokować do przemyśleń,a Twoja odpowiedź w pewnym sensie udowodniła,że nie jesteś glupi;-).Sorki za szczerą aż do bólu wypowiedź,ale w Anglezji ciężko się gniewać o sprawy pachnące seksem,a tym jest podrywanie;-). Pozdrawiam,Rafał - a nie turbo-uwodziciel ;-)
A i jeszcze jedno....Spróbuj sobie wyobrazić,że podrywasz w Anglii dziewczynę,która zna francuski (bo jest afrykanką) i dopiero uczy się angielskiego....I ja to wygrałem,rozumiesz,wygrałem to. O miłości z afrykanką opowiadać nie zamierzam,bo to akurat przekracza pewnie Twoją fantazję....Ale spróbuj w Polsce zaczepić kogoś z kim nie jesteś w stanie się dogadać i to wygrać;-)...I dodam,że nie była na jointach,alkoholu czy czymkolwiek. I było zajebiście,jedyne cudowne wspomnienie Anglii w mej głowie. Tyle,że ja pieniądze zarabiam inaczej niż Ty i żyje mi się dobrze,ale mimo wszystko uważam że jesteś co najwyżej średni w tym polskim yuotubie,o świecie mówić nie będziemy.
Cieszę się, że posiadasz umiejętności swobodnego poznawania nowych dziewczyn i w ogóle ludzi. To bardzo ważna umiejętność. Polecam doczytać trochę o byciu wyzwaniem i utrzymywaniu związku np. artykuł: "Jak nie stracić stałej dziewczyny". To jest brakujący element u atrakcyjnych facetów, bo potrafią rozkochać kobietę, ale utrzymać jej zainteresowanie na wysokim poziomie przez dekady, to już dużo większy problem, o czym świadczy rosnąca ilość rozstań i rozwodów.
Dla mnie to żaden sukces, bo przelotny seks powoduje więcej problemów niż pożytku i wypala emocjonalnie. Jeśli wiesz wszystko lepiej na ten temat, to zachowaj to dla siebie albo załóż własny kanał, bo nie ma sensu takie kłócenie się w komentarzach z wszystko wiedzącymi chłopczykami. Daję alternatywę dla propagandy głównego ścieku i mam do niej takie samo prawo, jak przeważająca większość, wciskająca na okrągło krótkotrwałe relacje. Wypowiedziałem się o tym dobitnie np. w artykule "Czy prawdziwa miłość to parszywy fałsz".
Szurrealistyczne xD
x kurwa d ,
szczerze to wszystko to gowno prawda. Sorry ale temat tak płytki, że aż nawet nie tyle jest śmieszny co nudny. Nie krytykuje, bo nie wypada ale naprawdę mi to nie podeszło. Pozdrawiam
niejeden sie tu glowi.. jak to sie robi? a robi sie to tak.. wystarczy byc soba i byc meskim. i miec magnetyczne spojrzenie.
Trochę to jest kabaretowe
Ale sie uśmiałem
Jak chcesz zagadać to pierwsze nic nie oczekuj nic od kobiety po prostu zagadaj
fajne
Żałosny jesteś gościu, to jest kabaret jakiś
Tak, bo turbo bieganie za kobietami po ulicy to jest kabaret i to mało śmieszny.
Paweł Grzywocz zajmij się czymś pożytecznym, kobiety nie są warte tego żeby nagrywać poradniki jak je wyrywać czy uczyć się tego. To one powinny się bardziej starać. Poza uroda większosc niewiele ma do zaoferowania
to jest Korwin wsrod "podrywaczy"
W kabarecie startuj,zrobisz karierę
Jakim trzeba być niedojdą żeby w ogóle musieć iść na taki, nie wiem jak to nazwać.. "kurs"?? ludzie.. na stand up nawet niezłe z dwojga złego
Obejrzyj pozostałe filmy i opinie zanim zaczniesz wyzywać widzów moich filmów albo sam zostań niedojdą, ponieważ niedojda to ignorant, który myśli, że wszystko potrafi, ale nie jest w szczęśliwym związku ani nawet nie jest pewną siebie osobą, ponieważ pewni siebie ludzie nie mają potrzeby dowalania innym.
Super sprawa