КОМЕНТАРІ •

  • @JonaszOlszewski
    @JonaszOlszewski Рік тому

    Link do filmu: ua-cam.com/video/3X_2Lj9ahLg/v-deo.html
    Bezpłatny terminarz: www.jonaszolszewski.pl/olszewskiterminarz
    Pozostałe produkty: www.jonaszolszewski.pl/sklep

  • @lajustina8442
    @lajustina8442 8 місяців тому +4

    Nie zgodzę się z opinią, że kwoty 7-14tyś to legendy. Osobiście znam dobrze prosperujących fotografów, którzy tylko w takich kwotach pracują. Sama biorąc ślub w 2018 pisząc do fotografów głównie w woj. śląskim, małopolskim, mazowieckim otrzymywałam oferty oscylujące przy 4tyś. Najtańsza wówczas oferta była w kwocie 3500 najdroższa 5000. Zdecydowałam się na fotografa w kwocie 4500, ale nie miałam w tym żadnego albumu, taki w większym formacie z jakąś sensowną ilością zdjęć wyniósł by nas ok 700-1000zł (podkreślę raz jeszcze, 5lat temu). Śmiem twierdzić, że teraz Ci fotografowie muszą zgarniać, co najmniej 6tyś wzwyż. Albumy uznanych firm introligatorskich współpracujących tylko z fotografami to również słony wydatek, bo otrzymujemy jakość, nie fotoksiążkę rodem z empiku. Pozwolę sobie także zauważyć, że od czasów inflacji klienci mają bardziej roszczeniowe podejście do usług fotograficznych, że "za drogo, że w du.. się poprzewracało" jakby fotografów nie dotyczyły podwyżki, a przecież też gdzieś mieszkają, jedzą, kupują paliwo, nie mówiąc o nowym DROŻSZYM sprzęcie, kartach, lampach, produktach foto. Każdy bierze na klatę podwyżki cen lokalu, dekoracji, wynajmu auta, atrakcji typu fotobudka , dj, orkiestra, światła natomiast fotografa szuka "nie za miliony monet" a to przecież zdjęcia jako jedyne pozostaną po ślubie, a nie zjedzony tort czy bukiet kwiatów.

  • @efemeryczny_
    @efemeryczny_ Рік тому +1

    Świetny film!

  • @donwegi3682
    @donwegi3682 Рік тому

    Super na to czekałem ❤

  • @jerzys192
    @jerzys192 Рік тому +4

    Można i 5 tys wołać ale przy tej ilości fotografów, łatwych aparatów i przyjemnych retuszach ze sztuczną inteligencją to trzeba gruby marketing i reklamę robić, dosłownie wyskakiwać ludziom z lodówki i być stylowym. Insta, snap, shorts, yt, fb, twich systematyka w dodawaniu zdjęć, algorytmy już dawno ogłupiały i żeby się przebić to pół życia trzeba spędzić przed szkłem. A znowu małe ceny typu 1tys - 2 tys zł w większości przypadków ściągają roszczeniowych patoli jako klientów. Ciężko to wypośrodkować. Aktualnie foto zarobek tak, ale jako dodatek do etatu. Pozdrawiam Jonaś

    • @pawe7695
      @pawe7695 Місяць тому

      Dokładnie dodatek do etatu a nie sposób na utrzymywanie się. A ceny lecą w gore bo coraz mniej jest zleceń wiec musi byc cena wysoka. Pozatym sporo osób ma pelnoklatowy sprzet z jasnymi obiektywami na necie też mnóstwo jest filmów jak obrabiać zdjęcia jak fotografować wiedzą jest łatwo dostepna. Przez co jest konkurencja.

  • @mateuszmrzygod5859
    @mateuszmrzygod5859 Рік тому

    Cześć, dobry film, fajnie że poruszasz ten temat. Jestem z Łódzkiego i co prawda nie brałem udziału w tej ankiecie, ale nie zgodzę się z tym co powiedziałeś o wysokich kwotach, że są to legendy. Mam przyjaciół i znajomych fotografów z którymi spotykamy się regularnie i kwoty powyżej 8000-15tys ma z nich każdy jeden. Chłopaki obsługują zlecenia premium i tj zupełnie normalna kwota. To tak jakby powiedzieć, że cena za talerzyk np. w Pałacu Mała Wieś to 400zł, a realna kwota jaka u nich występuje jest nieprawdziwa. Nic bardziej mylnego. :) Piszę to tylko dla uświadomienia nie aby się przywalić.

    • @JonaszOlszewski
      @JonaszOlszewski Рік тому +1

      Spoko, dzięki za miłe słowa! Wierzę Ci, w to co mówisz, sam starałem się powiedzieć, że są takie osoby, ale nie jest to większość, jak się powszechnie uważa (trzeba pamiętać o zjawisku bańki informacyjnej). Jak dużo takich osób jest, przez zbyt małą ilość badanych, nie udało się ustalić. Czy to dobrze czy źle, to ciężko powiedzieć - myślę, że obniżenie oczekiwań u osób zaczynających w tej branży, mimo wszytko będzie dobrym zjawiskiem, a ceny premium przyjdą same, gdy będzie natłok klientów lub wysoki rozwój fotografa :) Pozdrawiam i wszystkiego dobrego!

    • @mateuszmrzygod5859
      @mateuszmrzygod5859 Рік тому

      Zdecydowanie tak. Na start wiadomo lepiej bez szaleństwa. Wszystko jest na zasadzie wypracowania sobie swojej ścieżki. Sam pamiętam swoje początki wiem też jak bardzo szybko chciałem robić progres aby wyjść z tej najniższej grupy docelowej. Potem kolejny etap, wyjść częściowo z grupy średniej ale nie do końca. Jest tak jak powiedziałeś odnośnie zarobków. Tzw klienta premium z pełną świadomością co chce finalnie otrzymać jest mniej niż klasy średniej. Chcąc robić tylko śluby premium i nie robiąc innych rzeczy związanych z fotografią pomniejszymy sobie tylko roczny przychód. Dlatego ja głównie robię zlecenia klasy średniej plus premium i dla mnie jest jak najbardziej ok takie rozwiązanie. Trzeba też wspomnieć o zjawisku na które też zwróciłeś uwagę o ile dobrze pamiętam i ja również poznałem takie osoby, że ktoś rzucił się na głęboką wodę, rzucając wysoką kwotę ze słabym warsztatem i po sezonie go nie było. Także wszystko z umiarem, logiką i oceniając swoje możliwości w realny sposób jeśli chcecie wytrwać. Praca, praca i jeszcze raz praca a uda się na pewno. Pozdrawiam! :)

    • @JonaszOlszewski
      @JonaszOlszewski Рік тому

      @@mateuszmrzygod5859 Tutaj zgadzamy się w 100%. Dużym błędem jest wycenienie się na podstawie "uważam, że na tyle zasługuje", zamiast "klienci uważają, że jestem tyle warty" i w taki sposób właśnie odpadają osoby bardzo szybko :) Dzięki za długi i fajny komentarz. Masz jakieś rady dla osób, które chciałyby powoli wejść w klasę premium? Jakieś pierwsze kroki, które trzeba wykonać? Podejrzewam, że z czasem wiele osób przeczyta ten nasz wątek, i może im to pomóc.

    • @mateuszmrzygod5859
      @mateuszmrzygod5859 Рік тому

      @@JonaszOlszewski nie ma za co. :) Co do rad to nie wiem czy jestem na tyle kompetentny aby ich udzielić, bo tak jak wspomniała nie robię takich zleceń dużo. Mam wręcz wrażenie, że jest to pewien rodzaj środowiska i zamkniętego koła. Co mam na myśli? Trochę jest tak, że oprócz doświadczenia, które zdobywasz jeśli oczywiście faktycznie robisz progres. Bo to nie jest tak, że robiąc ciągle to samo i doceniając siebie go robisz. Ja np. często nie lubiłem swoich zdjęć i nadal tak czasem uważam, bo wiesz patrzysz na jakiś swój autorytet i nadal czujesz, że jesteś daleko, ale do rzeczy... Więc oprócz doświadczenia, jest też tak, że składa się na to wiele czynników, to jaką osobą jesteś, co robisz, dla kogo coś wykonałeś, po części też polecenia, współpracę z Wedding plannerami, ale mam też wrażenie, że obróbka zdjęć. Być może jestem w błędzie ale bynajmniej z moich obserwacji jest tak, że taki klient chce mieć zdjęcia ponadczasowe w barwach, jasne, czyste, z dużą ilością ładnie sfotografowanych detali, emocjami, często mam wrażenie, że użyję swojego nazewnictwa ''fotografie katalogowe/magazynowe''. Co do naturalności to sam wiesz jak jest, '' by my byśmy chcieli takie naturalne, niepozowane'', ehe jasne... Nie ma czegoś takiego, zawsze ale to zawsze w pewnym stopniu para jest prowadzona i szczerze nienawidzę tego mitu o naturalności. Ale to temat na dłuższą i inną pogawędkę. Myślę, że to tyle. Choć tak jak wspomniałem, uważam, że nie do końca jestem osobą aby udzielać rad. Bardziej to są moje osobiste doświadczenia i obserwacje.

  • @marianoitalianoooo
    @marianoitalianoooo Рік тому

    Ładnie zaczesane czoło. Czy ptaki się nie mylą?

  • @piotrmarcin5123
    @piotrmarcin5123 2 місяці тому +1

    Tę średnią podbija Rzeszów i Bielsko Biała. Aby wiarygodnie określić średnią trzeba wywalić 5 najdroższych i 5 najtańszych cen a resztę uśrednić. W wielkich miastach masz duży rynek więc jest konkurencja i ceny są trzymane w ryzach. Średnia prawdziwa będzie poniżej 4000.

  • @pawlevel3977
    @pawlevel3977 Рік тому

    Hej, bardzo dobry materiał! Jednak moim zdaniem wycenianie się na początku przygody z fotografią ślubną na prawie 3000 zł jest lekką przesadą. Wydaje mi się, że bardzo mało par zdecydowałoby się zapłacić taką kwotę osobie która zrobiła jedno lub ani jednego reportażu ślubnego mimo, że ktoś robi dobre zdjęcia. Myślę, że większość par wolałaby już zapłacić te 1000-1500 zł więcej osobie ze sporo większym doświadczeniem w tej branży. Ale to tylko moje zdanie :)

    • @JonaszOlszewski
      @JonaszOlszewski Рік тому +2

      Hej! Dzięki za miłe słowa! Mogłem faktycznie to doprecyzować, że nie chodziło mi o pierwsze wykonane zlecenie, a raczej pierwszy "sezon ślubny" po tym, jak już wiadomo co potrafisz. Faktycznie płacenie fotografowi w ciemno 3 tysięce za jego PIERWSZY ślub to raczej przesada. Sam osobiście pierwsze dwa zlecenia zrobilem za trochę ponad tysiąc zł, bo traktowałem to jako szansę na zrobienie portfolio i nabranie doświadczenia. Ale tak jak mówiłem - moja wina, że tego nie doprecyzowałem i dzięki, że zwróciłeś na to uwagę. Pozdrawiam!

    • @szelmakocurra1824
      @szelmakocurra1824 Рік тому

      @@JonaszOlszewski A jaką ilość zdjęć oddawałeś?

    • @JonaszOlszewski
      @JonaszOlszewski Рік тому

      @@szelmakocurra1824 Na początku? 350-450

  • @mmkojot
    @mmkojot Рік тому +2

    Genialne... sorry. Wciąganie Rzeszowa do statystyk i wyciąganie wniosków z zaznaczeniem na czerwono na podstawie jednej oferty? Daje obraz rynku foto jak "średnia krajowa" na podstawie zarobków sejmowych. Piszesz w komentarzu: "nie są to natomiast osoby znane w środowisku fotografów ślubnych". Jeżeli wybierasz jakieś odstrzelone pojedyncze oferty i to wystarcza ci jako obraz sytuacji na rynku foto, to moim zdaniem opowiadasz głupoty :) Pozdrawiam mimo wszystko.

  • @300tomek300
    @300tomek300 Рік тому

    Trochę mała próba badawcza, może podrzuć ankiete na jakąś grupę fotografii ślubnej

    • @JonaszOlszewski
      @JonaszOlszewski Рік тому +1

      Tak, to prawda. Z jednej strony mała, ale z drugiej strony wyselekcjonowana do fotografów obiektywnie "dobrych" i nie takich co najgłośniej krzyczą. Plus obejmuje fotografów na obszarze całej Polski :) Więc coś za coś! Zdaję sobie jednak sprawę, że nie jest to wyjątkowo "naukowe" badanie.

    • @300tomek300
      @300tomek300 Рік тому +1

      Szanuje ze podjąłeś się tematu, ale jednak wyciąganie wniosku na podstawie 20 osób, często po jednej z danego miasta mija się troszkę z celem, co widać np. po fotografie z Rzeszowa, pomyśl nad rozbudowaniem ankiety o więcej osób, bo jest ona bardzo fajnie zbodowana :) pozdrawiam

    • @JonaszOlszewski
      @JonaszOlszewski Рік тому +1

      @@300tomek300 Dzięki za opinię! Sam osobiście chyba nie mam sił mentalnych, żeby ją rozbudować o więcej osób, już teraz wymagało to baaardzo dużo kopania i grzebania :) Pozdrawiam!

  • @emax5920
    @emax5920 Рік тому +1

    4400 to spora cena, robiąc nawet bardzo dobre zdjęcia ciężko o 20 zleceń

    • @JonaszOlszewski
      @JonaszOlszewski Рік тому

      Oczywiście trzeba pamiętać, że w tej analizie mamy tutaj do czynienia z naprawdę dobrymi fotografami :) Nie są to natomiast osoby znane w środowisku fotografów ślubnych, lub o dużych zasięgach, więc mimo wszystko - jest to prawdopodobnie realne!

    • @monetarnie3841
      @monetarnie3841 Рік тому +2

      4400 to nie jest spora cena w 2023 roku. Spora to ona była w 2013. Zobacz na koszty życia i dodruk a co za tym idzie - inflacja. W Polsce sezon nie trwa cały rok. To nie UK.

    • @emax5920
      @emax5920 Рік тому +2

      @@monetarnie3841 hej, teraz liczba ślubów mocno spadła a ceny poszły w dół. Ja doszedłem do 3,5k za sesję przedślubna + ślub + sesja poślubna + 3 albumy po 3 latach ciężkiej pracy. Generalnie liczy się też marketing na FB + zasięg cała Polska - wtedy faktycznie można robić drożej :)

    • @konradmroczek2496
      @konradmroczek2496 Рік тому

      ​@@emax5920 liczba ślubów mogła spaść ale to nie znaczy żeby dokładać do interesu. 4400 to nie jest wygórowana kwota w 2023 skoro Adam Trzcionka, Whitesmoke Studio i inni brali po ładnych kilka tysiecy kilkanascie lat temu :) Do tego dodam, że sezon w Polsce trwa o wiele krócej niż w UK gdzie mieszkam. Popatrz na ceny w sklepach. 3000 za ślub to powinien być standard

    • @wiolasu7706
      @wiolasu7706 Рік тому +4

      ​​@@emax5920 za 3,5tys aż trzy albumy? Przecież sam 1 album dobrej jakości razem z odbitkami to minimum 600zl Policz godziny pracy podczas ślubu i wesela i 2 sesji przedślubnej i poślubnej w innym dniu, do tego długie godziny na obróbkę.To twój czas.Ile z tego masz na czysto? Uważam że to praca za pół darmo.

  • @piotrmarcin5123
    @piotrmarcin5123 2 місяці тому +1

    Nadchodzą lata nędzy. Ceny będą spadać.