Pan się nie martwi, wprowadzą zielony ład, będzie bieda, ludzie sami się będą garnąć do wojska. Będzie pan zadowolony! W końcu ktoś musi bronić tych Ukraińców, którzy nam zaufali i zaszczycili nas przybyciem do Polski!
Bez kitu przyszli Ukraińcy i Białorusini pracę za najniższą krajową zabierają a jak przyjdą ruskie to wyjadą do Niemiec a ja nie dość że bez konkretnej roboty to jeszcze do okopu trafię gdzie mi łeb odstrzelą🤦
Jest niemoralną sytuacja w której ludzie (męszczyźni) ryzykują życie dla kraju i nie mają żadnego wpływu na jego rządy. Mam na myśli sytuację w której zawsze zostaną przegłosowani przez tych którzy w wojsku nie służyli.
Mężczyźni są pogardzani w tym kraju, kobiety twierdzą, że nie jesteśmy do niczego potrzebni, nie mają zadnemych wartosci, żadnej moralnosci, rozwody i niszczenie rodzin przez antymeska propagandę jest ogromne, juz prawie brak jakichkolwiek swobod i wolności więc za co tu walczyc? Zresztą tym krajem nie rządzą polacy, nawet sami politycy w nagranych potajemnie rozmowach sami mówią, że ten kraj rządzony jest przez inne sily z zewnątrz. Nie mam za co tu ginąc.
@@anonimowyoptymista7187I czyja to jest wina? Czy przypadkiem nie tych mężczyzn, którym się nie chciało bronić kraju "za darmo"? Chcieli być zniewieściałymi popychadłami to są.
wracając do sytuacji z dawien dawnych, chłop płacił podatki a jego senior miał go bronić. Senior dostawał podatki, rządził ale miał obowiązki. Cóż czasy się zmieniły i pozostały obowiązki a nic z przywilejów, zatem obowiązki są zrzucane.
@@anonimowyoptymista7187 1. okej, możesz nie ginąć tutaj, wyjedziesz za granicę w przeciągu 2-3 msc rozumiem? bo potem może być za późno. 2. Nie wszystkie kobiety takie są, i raczej masz wybór jaką kobietę sobie wybierzesz więc w czym problem? 3. Możesz nie umrzeć w polskiej armii tylko w niemieckiej/amerykańskiej/holenderskiej/dowolnejinnej -> aczkolwiek faktem jest że jakbym miał walczyć to wolałbym w armii amerykaskiej niż naszej... Przynajmniej amunicji by nie zbrakło. 4. Śmiejąc się, trzeba zrobić odwrotnie niż w idiokracji, po prostu mięć dużo dzieci i uczyć córki i synów normalnego podejścia do życia, "feministki" mają zazwyczaj 1 albo psiecko więc w naturalny sposób 2-3 pokoleń wymrą. Chyba że media wychowają następne pokolenia... ale to już zależy też od rodziców co powkładają do głów sowim pociechom za młodu.
Żadna. Jakieś milicje ochotnicze żeby bronić swojego osiedla zgodnie z tym co powtarza od wielu lat. Jeśli zginie od ruskiej kuli to i tak będzie uważał, że miał rację (vide odradzanie ucieczek i nawoływanie do trzymania się swojego miejsca zamieszkania).
a może by zacząć od fabryk amunicji tej prostej artyleryjskiej i do karabinów. Po jakie licho się szkolić skoro zanim założę buty to już amunicji zabraknie...
Właśnie takich dziadków 40-50 będą brać, bo to oni muszą wyginąć. Młodym wciśnie się nowy wspaniały świat. Do tego rolnicy i drobni przedsiębiorcy. Dokładnie tacy ludzie walczą na Ukrainie.
MON po powołaniu na sztukę kilkudziesięciu tysięcy starszych rezerwistów na te niby obowiązkowe ćwiczenia wojskowe, już ma założone w sądach kilkadziesiąt spraw o odszkodowania na uszczerbku na zdrowiu podczas takich ćwiczeń. Ci ludzie byli powoływani bez żadnej weryfikacji i badań lekarskich, to że kiedyś mieli kategorię A nie ma dzisiaj żadnego znaczenia. Dlatego byłbym ostrożny z takimi deklaracjami.
@@Firefox-uq7vw Czyli jedna sprawa na tysiąc powołań. Normalna liczba. Dziwne byłoby gdyby tych uszczerbków nie było. Kiedy ( już po PRLU) brali młodych, przebadanych, to służbę z powodów zdrowotnych szybciej kończył jeden na kilkudziesięciu. Z normalnych rzeczy robi Pan sprawę.
2 rzeczy: 1. Rekrut polski w 1938/39r pochodzący ze wsi był często niedożywiony i po raz pierwszy w swoim życiu to właśnie dzięki wstąpieniu do wojska zetknął się z maszyną napędzaną silnikiem spalinowym, które niejednokrotnie budziły w tych ludziach strach, potrzeba było czasu aby przywykli. 2. Obawiam się, że takie "dziadki 40+" nie rzadko mogą konkurować ze współczesnymi mamisynkami wpatrzonymi w ekrany monitorów lub smartfonów. Podstawowa różnica między nimi a nami jest taka, że my bez internetu możemy oddychać, oni popadną w stres, apatię.
A więc dziadku 40+ w 38/39 rekrut pochodzący ze wsi był niedożywiony bo ziemniaki sadzili w mieście między blokami z dużej płyty. A krowy gdzie się pasły?
@@arkadiuszk.3898To zapraszamy wszystkich dziadków do wojska, skoro w porównaniu do młodych wszyscy tacy maczo jesteście. Narzekać tylko umiecie na młodych, ale to ci młodzi, czy maminsynki czy nie, będą zapieprzać na wasze emerytury, a na nasze już nie będzie miał kto. Dodatkowo, też jestem tym młodzianem rozpieszczonym do granic możliwości. Albo jednak nie jestem, i żaden z moich kolegów i koleżanek z dawnych klas podstawówki, gimnazjum czy liceum nie miał jakoś tęczowo, jak wy piszecie, wszystkie chłopaki od razu do roboty czy w Polsce czy za granicą po szkole, niektórzy na studia, a dużo dziewczyn zaraz po liceum zostało matkami. Ten cały hejt, który się leje na wczesne roczniki po 2000 roku jest równie bezpodstawny, jak ból dupska osób 40/50+. Dam wam dobrą radę, jeśli nie znacie nikogo więcej młodego oprócz syna brata albo córki koleżanki, a resztę informacji wysysacie z palca, to weźcie lepiej może zapoznajcie się z tym o czym tak żywo stękacie.
"Dobrowolnie Przymusowa Zasadnicza Służba Wojskowa." Butów nima, mundurów nima, hełmofonów nima, logiki nima itd. aż do "a co jest?" najwięcej gienierałów na szeregowca!
Oj tak...wyszkolenie...na pewnym kanale YT, u pana porucznika, był kiedyś list od ucznia szkoły oficerskiej ( celowo użyłem słowo ucznia). Ów uczeń skarżył się, że w szkole OFICERSKIEJ, muszą brać udział w zaprawie porannej i o zgrozo, na tej zaprawie biegać... Cóż, takich mamy przyszłych oficerów, więc gdzie tu mowa o poważnej armii, o walce w obronie ojczyzny...
Zadam tylko proste pytanie. Wszyscy narzekają, że teraz mlodzi to maminsynki, cieniasy i w ogóle do niczego się nie nadają. Kto ich wychował? Bo najwięcej stękają osoby w wieku 40/50+ ale chyba są jeszcze za młodzi żeby osoby w wieku 18+ były ich wnukami, więc czy to nie jest tak, że pokolenie, ktore samo tak wychowało te młode osoby stęka teraz najwięcej, że nawet na drzwi do lasu się nie nadają? Hipokryzja właśnie nabiera nowego znaczenia.
Przecież nikt tu nikogo nie obwinia. To jest normalny proces. Przodkowie zapieprzali na dobrobyt, więc teraz młodzi korzystają z tego. Jak to wszystko roztrwonią, to następni znów będą zachrzaniać, by stworzyć dobrobyt.
Jak ja byłem to nikt nikogo nie pytał czy chce iść masz wybór wojsk lub więzienie a na wojnie idziesz lub pewna kula w łeb w latach 80 pilotem śmigłowca mógł być ze średnim dla mnie polska armia to tylko na bieda defiladzie
W Polin to mężczyźni mają obowiązki a kobiety przywileje! Parytety na kierownicze stanowiska czy na studia! Niższe normy dźwigania i krótszy okres pracy do nabycia praw emerytalnych jak i wcześniejsza emerytura! Wkrótce za posiadanie psiecka! Specjalne programy zdrowotne skierowane dla kobiet! InVitro z pieniędzy mężczyzn bo pańcia robiła karierę w najlepszych latach na zostanie mamą.....a została babcią....
@@mieczysawkowalski9826 czyli te które były biurwami w mundurach większości czyli ile sztuk 1000 max ma przydział większość ma małe dzieci i co im zrobią
No przecież Pan Jacek pośrednio mówi, że nie jest w stanie tego zrobić, bo jest już dziadkiem nie nadającym się do wojska. Co z resztę widać po siwiźnie.
@@mieczysawkowalski9826no nie wiem, Znam chłopa ,który w wieku 60 lat skakał na spadochronie , grał w piłkę, dopóki kolano mu nie wysiadło na amen ,teraz ma 71 i robi 20km dziennie piechotą, były AT , więc pan Jacek to trochę się tak asekuracyjnie wykręca ,od tego do czego sam nawołuje.
@@jeremi8136 I ten 60 latek spędza sobie tydzień w okopie w listopadzie po kolana w błocie? Ja też znam sporo sprawnych 60 latków. Znam też sporo niesprawnych, a także sporo 60 latków odwiedzam już na cmentarzu. Przecież nie chodzi o pojedyncze przypadki. Ja jestem w wieku Pana Jacka. Potrafię przejść i 40 kilometrów dziennie, ale co z tego, jak następnego dnia przejdę co najwyżej do kibla, bo mi kręgosłup wysiada. Przecież istniało wiele specjalności wojskowych, gdzie ludzie nawet 15 lat nie służyli, tylko szli na emerytury szybciej ze względu na szkodliwe warunki służby.
@@jeremi8136 ale zdajesz sobie sprawę, że jak ktoś w ATowcach był, to był elitą społeczeństwa i prawdopodobnie ma geny lepsze niż 99% populacji? Te jego kolano co wysiadło dopiero na 60 lat to miało wartość 5 innych xd. Był w AT bo był fizycznie w stanie robić to co inni nie mogli, nie dziwota, że po wejściu też może robić więcej niż inni.
@@rafaa4988 Po prostu, nie chciałbym żeby ktoś organizował mi życie, samemu siedząc na tyłku i tyjąc i narzekając jak to młodzież nic nie jest w stanie zrobić:) Moim marzeniem było zostać żołnierzem, mam 36 wiosen, jestem instruktorem strzelectwa wszelakiego. Rok temu postanowiłem wstąpić do armii, zacząłem biegac po 12 km 3 x w tygodniu, żeby jakoś się pokazać itd,żeby coś mieć do zaoferowania, szykowałem się pod kontem tego,żeby zaliczyć wszystkie próby wzorowo, podciągania, biegi itd., na szczęście młodszy o 14 lat kolega mnie ubiegł, poszedł jakoś we wrześniu, na początku, wszystko ładnie, ambitnie, pytali go co zamierza, powiedział że chciałby zostać zawodowym, w WCR udawali że super. Przeszedł miesięczne szkolenie, przysięga i kop w tyłek do cywila, i teraz tak, jest zarejestrowany jako przeszkolony żołnierz po przysiędze, gdzie tak naprawdę kompletnie nic nie potrafi (nawet wyczyścić broni, a gdzie tu o strzelaniu ,czy manualu mówć). Taki jest obraz tego całego kolorowego w mediach wojska. Naprawdę nie wiem, kto tam zostaje zawodowym, z tego nowego narybku. To jest jakaś totalna abstrakcja panowie!
Kiedyś wojsko samo było w stanie wyszkolić np. kierowców, mechaników czy wszelkiej maści operatorów sprzętu typu koparki itp. Teraz czeka na gotowych specjalistów. Tylko nikt przy zdrowych zmysłach nie przyjdzie do wojska. Bo w cywilu na "spocznij" ma tyle samo lub więcej. Do 2013 r. była jeszcze marchewka w postaci możliwości przejścia na tzw. wcześniejszą emeryturę.
Tyle że wtedy tamto wojsko tym mechanikom, kierowcom z poboru nie musiało płacić przyzwoitych pieniędzy za służbę poza głodową jałmużną zwaną żartobliwie żołdem.
To prawda, nie bez przyczyny sportowcy kończą na ogół kariery w okolicach 40 lat. Ja jestem po 40 i największy problem to słaba regeneracja, w porównaniu do mojej 20 letniej wersji, oraz zużycie kolan - nie mogę zrobić porządnego treningu 5 dni pod rząd, ta środa musi być pod odpoczynek by w czwartek i piątek pocisnąć na treningu. Jestem też niestety bardziej podatny na przeziębienie i urazy. Pamiętajmy jednak, że ktoś musi robić w logistyce na zapleczu (wcale tam bezpiecznie nie będzie bo w logistykę też będzie walić wroga artyleria) więc dla nas też jest zastosowanie... acz już nie walka na pierwszej linii.
Do tego taki 40-sto latek jest już bardziej wyrobiony życiowo. Już widzę jak by miał dowodzić mną 20-sto kilku latek. Zabiłbym bym go śmiechem lub... pięścią 😁.
Ja nie mam tu czego bronić. Od razu spie..lam stąd , nie mam zamiaru nadstawiać karku za polityków, za czyjeś dzieci, za kraj który mnie okrada na każdym kroku. Taka prawda. Wyleczyłem się z patriotyzmu , jak przez ***** *** musiałem zlikwidować ,rodzinną firmę z 32 letnią tradycją. Tak że ten... Uj mnie ten kraj obchodzi i jego obywatele jeszcze mniej
ciekawe czy autor materiału,który tak chętnie mówi o tym że pobór młodych mężczyzn musi być,sam tak chętnie wskoczy do armii jako mięska wkładka do bewupa :)
Z innej beczki dzis myslalem ze mamy Ad Arma w Onecie, pojawil sie taki artykuł: Polska zostanie kompletnie sama na dwa tygodnie? Jakie wsparcie dostaniemy od NATO w razie ataku
Panie Jacku, czym dłużej Pana słucham tym bardziej jestem przekonany że Pana opinia o obowiązku obrony Naszego kraju to doktryna jak w islamie. Powtórzę się poraz kolejny wszyscy uciekający z Polski w czasie konfliktu nie mają syndromu sztokcholmskiego! Proszę zobaczyć statystyki np. Państw skandynawskich, tam chcą bronić ojczyzny ponieważ patriotyzm = dobrobyt plus normalne państwo..
Pana teza jest niedorzeczna. Naprawdę. Rynce opadajom do samnej ziemni. Ps. Im bogatsi ludzie nie nawykli do niewygód tym mniejsza chęć taplania się w błotach okopów. To są głupoty co pan tu napisał.
@@Olgierd185 Pan sobie odsłucha wyniki historyczne oporu Norwegów w czasie II wojny światowej przed Niemcami, a nie podaje wyniki deklaracji nacji x w posiadaniu długości członka, bo to jest żenada gimnazjalisto.
Co do oceny sytuacji biezacej, to w punkt. Armii obronnej w ogole nie ma. Jest tylko wojsko. Lata, zeby to odbudowac i zmienic mental (chyba, tylko okupacja moze to zmienic). Winni sa praktycznie wszyscy. W szczegolach mozna sie z Panem, zgadzać lub nie, ale generalnie obecne metody odbudowy armii, to kabaret. Politycy z mentalnoscia slug i lokajow moga tyljo wykonywac polecenia. Zdrugiej strony dlaczego spoleczenstwo polskie, nie sprzeciwialo sie rozbrajaniu polskiego wojska, na rzecz ukrainskiej armii?? Bo na mysl o wojnie dostaje rozwolnienia. Komfort zabil nasze instynkty, nawet ten podstawowy do samoobrony. To psucie glow nastapilo wczesniej niz przed89. W latach 90tych i potem nabralo to rozpedu, a teraz to juz jest stan rozkladu. W masie jestesmy niewolnikami. Na marginesie dodam, ze na poczatku lat 90tych absolwentow studiow magisterskich po uniwersytetach, w ogóle nie brali w kamasze, tylko od razu do rezerwy.
Służba ochotnicza czy dobrowolna jest dla ochotników, i ludzi ktorzy mają dobrą wolę i chcą wstąpić do woja - jak sama nazwa wskazuje. Zaś co do obowiązków - mam obowiazek płacić podatek dochodowy, i sie na to zgadzałem podpisując umowe o prace. Innych zobowiązań nie podpisywałem. Takze proszę nie wciskać moralizatorskich gadek o obowiazku, bo obowiazki mają ci co sie zobowiązywali. Ludzie muszą miec powód by miec o co walczyc, by sie stali ochotnikami, a nie płacą ubezpieczenia, a jak trzeba do lekarza to czekaja 1 czy 2 lata do specjalisty. Gdzie zapieprzają kilka lat by kupic 15 letni samochod, a by miec dom to sie zadlużają na reszte zycia - z takich ludzi mają być ochotnicy? W imię czego? 🫣
100 % racji w Finlandi sprawdziło się ,, przed inwestycjami w obronność kraju najpierw trzeba ludziom stworzyć takie warunki życia żeby sami chcieli tego kraju bronić "
Podatek VAT pan płaci bez podpisywania żadnych umów. Akcyzę, podatek drogowy, a nawet od nieruchomości. Obowiązek Pan miał szkolny. Obowiązek szczepień także. Obowiązek udzielania pomocy Pan ma.
@@mieczysawkowalski9826 akcyza, podatek drogowy, czy od nieruchomości - jeśli się nie korzysta z auta czy nie posiada nieruchomości, to się tego raczej nie płaci. Z VATem dosyć podobnie, chociaż ciężko mi sobie wyobrazić życie by to wszystko ominąć. Co do obowiązku szkolnego, czy szczepień to się zgadzam - tutaj jest przymus. Obowiązek udzielenia pomocy też nie jest taki prosty, bo jeżeli ktoś nie ma wiedzy/ma obawy/sam jest zagrożony, to nie ma wtedy przymusu udzielenia pomocy, aczkolwiek w miarę możliwości trzeba powiadomić służby ratunkowe.
@@bt1014 A to trzeba posiadać nieruchomość, żeby płacić podatek od nieruchomości? Jak Pan komuś płaci czynsz, to i tak Pan ten podatek płaci, tylko pośrednio. Podatek drogowy płaci Pan nawet w koperku, jeżeli go Pan sam nie sieje. Bo trzeba go do sklepu przywieźć. VAT ma Pan na każdym paragonie, wiec skąd pomysł, że Pan VATu nie płaci.
Z niewolnika nie ma pracownika. Wojsko zostało zaniedbane przez 20lat, porównując ile czasu zajęło każdemu nauczenie się czytania, pisania to tak samo z wojskiem jest
rozpuścić całe wojo do chałup, broń sprzedać lub zezłomować na Ukrainie, skończyć tą bezproduktywną zabawę w żołnierzyków niezwyciężonej armii za nasze pieniądze,.
Większość naszych sąsiadów zmusza, więc nie jest tak, że zaraz nie będzie kogo zmuszać, tylko zaraz ktoś inny będzie zmuszał. Czasy się nie zmieniły. Nastąpi "powtórka z rozrywki".
@@mieczysawkowalski9826tu masz rację, jak ruskie wygrają to będą zmuszać, ale jaka jest na to szansa? 20% to moim zdaniem max szansa że zaatakują i wygrają. A szansa że polacy polaków będą zmuszać? Myślę że 85%. To co jest dla mnie lepsze jako człowieka? Ja tam wolę 20% i w razie W żyć niż 85% i w razie W "zginąć głupio" jak to określił ostatnio Albert Świdziński.
@@hshshejejdu971 Moim zdaniem im silniejsze będziemy mieli wojsko, tym mniejsze szanse, że ktokolwiek nas zaatakuje. A obowiązkowa służba (wbrew tym nowoczesnym gadkom o wolności osobistej) moim zdaniem siłę wojska zwiększa. Sam byłem żołnierzem zmuszanym do służby, ale 90 % z nas angażowało się w służbę tak samo jak żołnierze zawodowi. Muszę jednak przyznać, że mieliśmy tam co robić, a leżenie na wozach było zasłużoną przyjemnością, a nie elementem wytapiania czasu.
@@mieczysawkowalski9826jeśli kraj jest silny wojskowo ale jest czyimś podnóżkiem to cię zatakują. Trzeba być niezależnym politycznie i mieć ludzi u władzy którzy chcą by ten kraj się dobrze rozwijał by ludzie mieli poczucie i wiarę w ten kraj. Czyli mówimy o odwrotności tego czym jest Polska AD 2024.
@@MatJan86 Ok, ale moim zdaniem warto zacząć od silnego wojska, bo bez tego, jak i bez silnej gospodarki nie da się zbudować politycznej niezależności.
A mi się wydaje, że starsi nie nadają się do wojska, ale nie ze względu na stan zdrowia, a na doświadczenie. Młodego wystraszonego chłopaka, najlepiej ze wsi zabitej dechami łatwiej urobić i wcisnąć kit. A stary trochę już przeżył, widzi co to wszystko jest warte i rozumie więcej i nie bardzo będzie chciał podporządkować się wrzeszczącemu kapralinie. Lub podpitemu oficerzynie z Bożej łaski po znajomościach.
Zależy jaka to wojna. Jak Pan chce kogoś napadać jak ruskie albo amerykanie, to potrzeba młodych i naiwnych. Jak ma się wojsko do obrony kraju i ludzi (nie ustroju i władzy), to starsi będą wręcz bardziej chętni, bo będą bronić swoich dzieci.
W 2014, albo 2015 roku, na kilka lat zanim odszedłem z zawodowej służby wojskowej rozmawiałem z szregowymi i młodszymi podoficerami, o tym co zrobiliby gdyby wybuchła wojna. Większość - około dwóch trzecich odpowiadało, że porzucili by mundur i wyjechali do Niemiec. Obawiam się, że rosyjski najazd na "Polszę" skończyłby się już po kilku tygodniach prawdziwą katastrofą, nawet pomimo dostaw tysięcy abramsów, himarsów czy innego amerykańskiego badziewia. Należy mieć tego świadomość, bo jako naród nie jesteśmy już tak zdeterminowani jak wydawać się może polskim politykom.
Obowiązkowa służba wojskowa to nie jedyne rozwiązanie. Fakt, że rekruta traktuje się jak niewolnika nie znaczy, że tak jest taniej. Każdy z nich w ten czy inny sposób wystawi swój rachunek. Droga gruntowa jest tańsza od autostrady, tak jak rekrut od ochotnika. Trzeba stworzyć mądry system motywacji. Nawet jeśli to będzie prymitywny sposób - więcej kasy - to tylko ujawni rzeczywiste koszty poboru.
To nie do końca tak. Ludzie przecież pracują, bo muszą. A jednak nawet w tej przymusowej pracy potrafią się angażować. Przecież to nie tylko kasa powoduje, że ludzie dobrze pracują. Nawet w kimś wcielonym z obowiązku można wyzwolić zaangażowanie w służbę.
Pobór nie ma być po to żeby było taniej, ale żeby było w ogóle. Nikt by się nigdy w żadne pobory nie bawił, gdyby to nie było konieczne. Ochotników jest po prostu za mało. Ukraina to jest najlepszy przykład. To już w 2014 było upadłe państwo skąd ludzie uciekali drzwiami i oknami. Także do Rosji. A jakoś zdołało powołać pod broń setki tysięcy ludzi, którzy stale stawiają opór.
Nie będzie,, dobrowolnych,, bez krztałcenia młodzieży w duchu dumy Narodowej... Już w,, szkołach,, tego brak... pozostaje dom-rodzina..a na przeciwko system ogłupiająco-wyzyskująco-dojący Polaków... I pytanie!!!,, czego chcesz bronić, człowieku?!!!,, złodziejów, kłamców, sodomitów, nadmiernych podatków?!!!!
W Niemczech czy w Wielkiej Brytanii temat zasadniczej służby wraca w dyskusji politycznej. Ciekawe czy w Polsce też ten temat powróci ale zanim będzie za późno.
W UK czy nawet w DE wyższe studia to są rzeczywiście wyższe bo zakres wiedzy teoretycznej i praktycznej jest nieporównywalnie większy, a znacznie częściej tam się kończy licencjaty a które u nas są traktowane jako taki półgłówek nie dorobiony mgr. Studia w Polsce stały się testem czy ktoś jest na tyle sprytny żeby "wykiwać " i przejść cały proces nauczania a nie żeby zdobyć konkretną wiedzę.
Sorki ale trzeba być niespełna rozumu aby w dzisiejszych czasach iść na DZSW . I to w czasie gdy państwo polskie ma się zaangażować w wojnę na ukrainie ( patrz media światowe indie , ameryka południowa ale także USA)
Jeśli ty gościu bierzesz na poważnie informacje z Indii czy Ameryki Południowej, jako że Polska ma dołączyć czynnie do konfliktu i wysłać nasze wojska, to ja nawet nie próbuję cię przekonać już do niczego. Create your own happiness.
@@TBrst Jest coś takiego jak "bańka informacyjna". Polska bańka informacyjna jest praktycznie monotematyczna. Niezależnie od medium masz 1 jedynie słuszny i prawdziwy przekaz. Nie ważne czy będziesz korzystać z prasy , telewizji , internetu , radia. Wszędzie jest ten sam przekaz. Można to zauważyć jak odpalisz kompa ze świerzym systemem zmienisz sobie strefę czasową i język no i na czystej przeglądarce otworzysz sobie YT. 20% to jeden jedynie słuszny temat . Reszta to nieistotne filmiki. W mediach kreowana jest rzeczywistość. Wiesz tyle co ci podsuną algorytmy w internecie oraz redakcje. A że 100% redakcji w polsce ma jeden pogląd i propaguje jedną propagandę to nie masz możliwości wyrobienia sobie opinii . Musisz przyjąć to co podają . Jesteś nonkonformistą i odrzucasz przekaz medialny , nie oglądasz TV , nie masz internetu. To mimo wszystko żyjąc w społeczeństwie jesteś dalej narażony na przyswajanie tych treści choćby w rozmowach z osobami w pracy, z domownikami , rodziną itd.
@@TBrst Wychodząc poza bańkę infomacyjną masz szansę poznać inny pogląd na sprawy. Czy słuszny ? to nie jest istotne na tym etapie analizy. Biorąc informacje z indii , ameryki południowej oraz usa mogę w dużo lepszy sposób wyważyć sobie przekaz. Mam już źródło informacji inne niż bańka informacyjna w polsce. Więc mogę już na podstawie danych próbować stworzyć własną opinię . Pewne informacje ze świata do polskiej bański informacyjnej nie docierają. Jest to działanie zazwyczaj celowe . Przykład PIS i Morawiecki . Morawiecki jadąc do UE zgadzał się na wszystko zaś w polsce zgrywał hojraka . Jest to bardzo dobry przykład na to że politycy mają 2 przekazy . 1 na zewnątrz a 2 do własnego społeczeństwa. I to co jest kierowane do społeczeństwa jest promowane w bańce informacyjnej. Zaś to co idzie na zewnątrz przeważnie jest starannie ukrywane. Zapoznając się z przekazem krzążcym za granicą można wyłowić to czego politycy nie chcą mówić społeczeństwu .
🇳🇿⚖️🇵🇱straszne wieści- dziś kozacy mają rakiety hyper-dzwiekowe o szybkosci powyzej 6 000 km/hm ( i szybsze, 7 000 - 36 500 km/h) a nato- dadek wszyscy im zazdroszczą. Hej chlopy, szable (tj. szpadle) w dłoń idziemy okopac (dokopać) Kołchoźnika na dlugosci 400 km.😂
Tatuśki po 40 i porównanie do I WS trochę błędne. Teraz po 40 mogą obsługiwać drony, stanowić stacjonarne punkty oporu (nie rozpoznanie bojowe czy grupy szturmowe) tylko stacjonarne zabezpieczenie/obrona, zajmować się transportem/logistyką, rozpoznaniem elektronicznym, patrolowaniem zaplecza (w I WŚ piechota i wozy konne, trzeba było dużo sprawności fizycznej). Widać to po UKR i rus - tam 40+ nie są rzadkością, rzadkością u nich sa kobiety w wojsku.
Ale tego drona nie obsługuje się z centralnego wygodnego schronu w Warszawie, czy gdzieś tam, tylko z brudnej lepianki po kolana w wodzie o temperaturze zera stopni. Pan na prawdę nie ma wyobraźni co to jest wojna?
@@mieczysawkowalski9826 zależy jakiego obserwacyjnego o dalekim zasięgu z dala od działań … tani jednorazowy do ataku z bliska ma być blisko … są różne drony
@@mieczysawkowalski9826 Dziadki będą operować dronami i robić w logistyce, kobiety będą operować dronami i robić w logistyce, ochotnicy będą operować dronami i robić w logistyce. To ciekawe kto w tych okopach będzie siedział?
@@mieczysawkowalski9826 Aktualnie w lecie i i na wiosnę (jesień też) temperatura nie spada do zero. Wiesz co to rotacja, obstawianie mniej newralgicznych punktów lub linii żołnierzami tzw. drugiej linii, konwój, logistyka. Na 1 w linii trzeba 2-3 na zapleczu ... . Sprawdź sobie filmy z UKR gdzie jest pełno ataków dronami, naszukasz się i nie wiadomo czy znajdziesz filmy gdzie są po kolana w wodzie i sterują dronami. Tylko głupi dowódca trzyma grupy szturmowe po kolana w wodzie .... ucz się słowa rotacja ...
Człowieku czy ty wiesz co się działo w ostatnich latach trwania przymusowego poboru do wojska który był do końca 2008 roku. W całym kraju do odbycia obowiązkowej ZSW nie zgłaszały się dziesiątki tysięcy poborowych koszary świeciły pustkami mimo obowiązkowej służby, tysiące spraw WKU kierowały do prokuratur za unikanie tej niby obowiązkowej służby. Wstyd w NATO był wtedy coraz większy. Dzisiaj historia mogłaby się bardzo szybko powtórzyć. Nawet ci z MON-u w Warszawie zdają sobie z tego sprawę. Dlatego jak ktoś taki którego to już nie dotyczy mówi dzisiaj o przymusowym poborze do armii to wzbudza tylko uśmiech politowania. Większość żołnierzy zawodowych nie ma wyposażenia z prawdziwego zdarzenia co tutaj dopiero mówić o poborowych z przymusu. Tacy nie poprawią stanu wyszkolonej rezerwy WP tylko jeszcze bardziej sprowadzą do wojska kolejną patologię.
Wstyd to być w nato czyli prywatnej armii i darmowym arsenale broni ussmańcow, która troszczy się o ich interersy. A że wy lubicie robić laskę za poklepanie po ramieniu to cieszycie.
Potwierdzam byłem w wojsku zasadnicza to była patologia, kadra miała wszystko w dupie żołnierze patologia w 50 procentach. Zostałem zawodowym i też patologia tłustych świn. I odszedłem..
Aktualnie to w calej EU jak rowniez w UK jest dyskusja o poborze. No to w PL tez. Oyapierdole kropka com naprawde czy jest tam ktos w wiezy z kosci sloniowej ze zapodaje te tematy polityczne?
Jestem półprofesjonalnym pilotem dronów wszelkiego typu od klasycznych po drony FPV oraz te sterowane na falach GSM. Wiem co drony potrafią i jakiekolwiek zagrożenie wojną z jakiejkolwiek strony. Polska >> Niemcy >> Francja żegnam
Jeśli się promuje ideę silnego Wojska Polskiego z drogim i licznym sprzętem oraz służbą zasadniczą obywateli, to TRZEBA za każdym razem powtarzać "ponieważ NATO jest sojuszem niegodnym zaufania". Jeśli bowiem uważa się, że jednak jest - to podobne podejście jest idiotyzmem typu szkodliwego. Bo są dwie możliwości: 1) NATO w razie zagrożenia zachowa się jak sojusz obronny i dzięki temu, że widzi dalej, szpieguje lepiej (więcej kasy na szpiegów) ma lepszy PR w świecie (więcej szpiegów-zdrajców-ochotników u potencjalnego agresora, więc nawet jakby sam wywiad zaspał, ci ludzie ostrzegą "uważaj, Zachodzie!") - odpowiednio wcześnie dostanie sygnały ostrzegawcze i o ile TYLKO ZECHCE przyśle na polską granicę dostatecznie duże siły, by nikt jej siłą nie przerwał 2) NATO to papierowy tygrys/wielkie oszustwo/narzędzie co cynicznego wpychania frajerów typu ukraińskiego w wojny, na których frajerzy tracą, a wiodący w NATO prym - zyskują. I nikt nam realnie nie pomoże, sytuacja potoczy się w najlepszym razie jak w 1939, choć może gorzej. A wobec tego: W sytuacji 1) - należy odpuścić sobie jakieś istotne zmiany w wydatkach na armię i jej organizacji , bo te niechby tylko 150 tys. zawodowców w WP plus skromne ale jakieś tam po latach rezerwy, wzmocnione innymi zawodowcami z tej hordy państw składającej się na NATO w zupełności wystarczy na wojnę z Rosją. I nie ma sensu się wykosztowywać, to głupota i marnowanie tak pieniędzy jak ludzkiego czasu. W sytuacji 2) - należy owszem, postawić na rozbudowę armii i pobór, ale koniecznie po tym, jak NATO opuścimy, bo to nas tylko dodatkowo zabezpieczy - każdy członek NATO jest z definicji i słusznie widziany w Rosji jako przyszły agresor, więc najbezpieczniej, skoro już musi się być silnym za własne pieniądze, być nim jako kraj neutralny. Tych, gdy są silne, jak uczy historia raczej się nie napada. A jeśli nawet, to z kolei przypadek ukraiński pokazuje, że czy się członkiem takiego paktu jest, czy nie, będąc napadniętym przez jedną ze stron i tak jest się posiłkowanym przez tę drugą, bo ona nagle zaczyna widzieć taki kraj neutralny jako cenny bufor. Wiec róbcie dalej, co robicie, ale zdecydowanie polecam przypominanie o tej KLUCZOWEJ kwestii. Bo naprawdę nie ma powodu, by liczące przeszło około 900 mln państwa natowskie, bogatsze i nowocześniejsze, bały się Rosji aż tak, że muszą pobór u siebie organizować. Zawodowców mają w sumie więcej niż ma ich Rosja wojsk łącznie- tych zawodowych i tych z poboru. A potrzebuje mniej, bo raz, że by się podobno broniły, a dwa, że to są lepiej wyszkolone i wyposażone armie.
Dokładnie tak. Albo uważa się NATO za poważny sojusz, albo nie. Nie da się ukryć przygotowań do agresji na wielką skalę. Żeby podbić Polskę trzeba kilkaset tysięcy żołnierzy zgromadzić, rozbudować zaplecze logistyczne, zgromadzić siły okupacyjne i tak dalej i to wszystko na Białorusi, na której mimo wszystko tego jeszcze nie ma w pasie przygranicznym i do tego trzeba lat, by takie zaplecze zbudować. Trzeba jeszcze brać pod uwagę fakt, że linie zaopatrzeniowe dla Rosji i Polski są inne i w przypadku ataku na Polskę Rosja ma trudniej , niż Polska w obronie, bo Królewiec jest odciętą enklawą, a kolej szerokotorowa dochodzi tylko do Białorusi i to są chyba tylko 3 linie nad granicę Polska ma linie klejowe o takim samym rozstawie jak cała Europa zachodnia, więc zaopatrzenie może być dostarczane z każdej strony granicy zachodniej i południowej plus port Szczecin.. Także nie wiem jaki sens jest ataku na Polskę obecnie, szczególnie że Ukraina dalej nie jest zajęta. W razie jednak ataku wystarczy by NATO dostarczyło wsparcie lotnicze i jakieś komponenty obrony plot, artylerii, walki radiolokacyjnej czy wojsk rakietowych i to nie trzeba od razu setek tysięcy żołnierzy a raczej kilkadziesiąt czy nawet kilkanaście, ale specjalistów od tych systemów, które relatywnie i tak są mniej narażone na straty niż piechur w okopie bo działają zawsz w pewnym oddaleniu od linii frontu i nawet te mobiki polskie zgarniane z ulicy na siłę byłby w stanie wygrać wojnę z Rosją, gdyby ta została pozbawiona lotnictwa i artylerii dzięki wsparciu NATO. Ale tak prawda jest w tym jakiś dysonans i trzeba o to pytać władzę czemu rozpętuje taką histerię strachu i czemu sama umniejsza wiarygodność NATO. Albo coś wiedzą zakulisowo i ta wiarygodność NATO jest wątpliwa, albo cel tego jest inny i się może okazać, że to nie Rosja będzie agresorem, ale może być nim defacto NATO.
@@izaakschweizer3508 Dla mknie od lat jest oczywiste, że gdy Rosjanie mówią o obronie - nawet przez atak za Łabę w czasach ZSRR - to mówiąc całkiem serio i że oni NAPRAWDĘ poważnie liczą się z tym, że skoro Ameryka napada na dowolne kraje świata, byle w miarę słabe, to kiedyś i na nich napadnie, bo choć zawsze będą trochę silniejsi niż jakiś Saddam, to też stanowią nieporównanie cenniejszy łup, co może zachęcić drapieżnika amerykańskiego. I nie wątpię, że obedna wojna ukraińska to robota Zachodu, nie Rosji. Rosjanom w pełni wystarczał istniejący stan rzeczy, czyli Ukraina wprawdzie osobna, ale nie będąca wrogiem a raczej neutralnym buforem, zabezpieczającym z kierunku południowo-zachodniego. Z podobnych względów dla Rosjan cenna jest Białoruś. Tak nie całkiem wypada a Zachodowi byłby wręcz trudno - napaść na oba te kraje pod pretekstem, że coś tam złego zrobili Rosjanie. No bo to nie są Rosje przecież.
W wielu filmach Pan Jacek mówi, że takiej służby nie odbył. Pan Jacek poszedł na studia, które ukończył gdy ZSW już się kończyła. Poza tym jako posiadacz dzieci miałby małe szanse na taką służbę nawet jako ochotnik.
@@LegioPatriaNostra182 Ja byłem żołnierzem z przymusu. Służyłem na lotnisku. Zero przepustek, Non stop służby. Prysznic raz na miesiąc, rok spędzony w zimnym lub (latem) gorącym kontenerze. Rok srania do toitoja, rok bez ciepłego żarcia. W mieście w którym służyłem znam tylko dworzec kolejowy. I jestem zwolennikiem obowiązkowej służby.
@@mieczysawkowalski9826 nie obraź się mistrzu ale nigdy nie byłeś żołnierzem tylko poborowym szwejkiem. Zero wyszkolenia a morale pseudo wojska w którym byłeś było na samym dnie.
@@LegioPatriaNostra182 Nie obrażam się. Dziś to ja jestem prawie dziadkiem i pozostał mi przydział mobilizacyjny na dowódcę kompanii, bo historia mojej służby to nie tylko służba zasadnicza, ale co ja tam wiem o wojsku jak Pan jest tu specjalistą.
Pan się nie martwi, wprowadzą zielony ład, będzie bieda, ludzie sami się będą garnąć do wojska. Będzie pan zadowolony! W końcu ktoś musi bronić tych Ukraińców, którzy nam zaufali i zaszczycili nas przybyciem do Polski!
Bez kitu przyszli Ukraińcy i Białorusini pracę za najniższą krajową zabierają a jak przyjdą ruskie to wyjadą do Niemiec a ja nie dość że bez konkretnej roboty to jeszcze do okopu trafię gdzie mi łeb odstrzelą🤦
dokładnie tak działa to w usraelu
No i zdradziłeś tajny plan,😂
Tak , tak już było na koncu lat 90.i pocz.2000.
Jest niemoralną sytuacja w której ludzie (męszczyźni) ryzykują życie dla kraju i nie mają żadnego wpływu na jego rządy. Mam na myśli sytuację w której zawsze zostaną przegłosowani przez tych którzy w wojsku nie służyli.
'ryzykują życie dla kraju i nie mają żadnego wpływu" ale za to dostają porządne kopniaki od sfeminizowanego bantustanu.
Mężczyźni są pogardzani w tym kraju, kobiety twierdzą, że nie jesteśmy do niczego potrzebni, nie mają zadnemych wartosci, żadnej moralnosci, rozwody i niszczenie rodzin przez antymeska propagandę jest ogromne, juz prawie brak jakichkolwiek swobod i wolności więc za co tu walczyc? Zresztą tym krajem nie rządzą polacy, nawet sami politycy w nagranych potajemnie rozmowach sami mówią, że ten kraj rządzony jest przez inne sily z zewnątrz. Nie mam za co tu ginąc.
@@anonimowyoptymista7187I czyja to jest wina?
Czy przypadkiem nie tych mężczyzn, którym się nie chciało bronić kraju "za darmo"?
Chcieli być zniewieściałymi popychadłami to są.
wracając do sytuacji z dawien dawnych, chłop płacił podatki a jego senior miał go bronić. Senior dostawał podatki, rządził ale miał obowiązki. Cóż czasy się zmieniły i pozostały obowiązki a nic z przywilejów, zatem obowiązki są zrzucane.
@@anonimowyoptymista7187
1. okej, możesz nie ginąć tutaj, wyjedziesz za granicę w przeciągu 2-3 msc rozumiem? bo potem może być za późno.
2. Nie wszystkie kobiety takie są, i raczej masz wybór jaką kobietę sobie wybierzesz więc w czym problem?
3. Możesz nie umrzeć w polskiej armii tylko w niemieckiej/amerykańskiej/holenderskiej/dowolnejinnej -> aczkolwiek faktem jest że jakbym miał walczyć to wolałbym w armii amerykaskiej niż naszej... Przynajmniej amunicji by nie zbrakło.
4. Śmiejąc się, trzeba zrobić odwrotnie niż w idiokracji, po prostu mięć dużo dzieci i uczyć córki i synów normalnego podejścia do życia, "feministki" mają zazwyczaj 1 albo psiecko więc w naturalny sposób 2-3 pokoleń wymrą. Chyba że media wychowają następne pokolenia... ale to już zależy też od rodziców co powkładają do głów sowim pociechom za młodu.
Czy pan może się podzielić z nami swoimi planami, jaka będzie pana rola w godzinę próby. Bardzo mnie to ciekawi.
Żadna. Jakieś milicje ochotnicze żeby bronić swojego osiedla zgodnie z tym co powtarza od wielu lat. Jeśli zginie od ruskiej kuli to i tak będzie uważał, że miał rację (vide odradzanie ucieczek i nawoływanie do trzymania się swojego miejsca zamieszkania).
On sobie poradzi😊
a może by zacząć od fabryk amunicji tej prostej artyleryjskiej i do karabinów. Po jakie licho się szkolić skoro zanim założę buty to już amunicji zabraknie...
A kto ci powiedział że dostaniesz amunicję albo broń?
Właśnie takich dziadków 40-50 będą brać, bo to oni muszą wyginąć. Młodym wciśnie się nowy wspaniały świat. Do tego rolnicy i drobni przedsiębiorcy. Dokładnie tacy ludzie walczą na Ukrainie.
I twoją starą wezmą
I ty wnuczku kiedyś będziesz dziadkiem 😅 ,, może,,😂
MON po powołaniu na sztukę kilkudziesięciu tysięcy starszych rezerwistów na te niby obowiązkowe ćwiczenia wojskowe, już ma założone w sądach kilkadziesiąt spraw o odszkodowania na uszczerbku na zdrowiu podczas takich ćwiczeń. Ci ludzie byli powoływani bez żadnej weryfikacji i badań lekarskich, to że kiedyś mieli kategorię A nie ma dzisiaj żadnego znaczenia. Dlatego byłbym ostrożny z takimi deklaracjami.
Poczytaj jak działa obecnie prawo na Ukrainie. Szczególnie rekrutacja i odszkodowania. Myślisz że tu będzie inaczej?
@@Firefox-uq7vw Czyli jedna sprawa na tysiąc powołań. Normalna liczba. Dziwne byłoby gdyby tych uszczerbków nie było. Kiedy ( już po PRLU) brali młodych, przebadanych, to służbę z powodów zdrowotnych szybciej kończył jeden na kilkudziesięciu. Z normalnych rzeczy robi Pan sprawę.
No i standard, dla facetów mamy obowiązki a prawa są dla kobiet.
Tak się skłóca gojów. Tym razem napuszcza się mężczyzn na kobiety i odwrotnie. Lepiej się zarządza takim stadem gojów.
Błąd, obywatel ma obowiązki, człowiek ma prawa patrz art 30 konstytucji dla obywateli
Ale poboru NIE ma a Kosiniak-Kamysz twierdzi że możliwe że poboru nigdy NIE będzie!!!
Spróbuj odpyskowac w zakładzie pracy, majac 160 cm wzrostu i 50 kg albo na porodówce, jak nie masz siły wypier...c kopa?
@@SylwiaJastrzębska-x9k co ma piernik do wiatraka?
Nie mogło zabraknąć Kozaków.... haha obsesja Pana Jacka. Uwielbiam! Biznes oparty na strachu, wspierajcie ;-)
2 rzeczy:
1. Rekrut polski w 1938/39r pochodzący ze wsi był często niedożywiony i po raz pierwszy w swoim życiu to właśnie dzięki wstąpieniu do wojska zetknął się z maszyną napędzaną silnikiem spalinowym, które niejednokrotnie budziły w tych ludziach strach, potrzeba było czasu aby przywykli.
2. Obawiam się, że takie "dziadki 40+" nie rzadko mogą konkurować ze współczesnymi mamisynkami wpatrzonymi w ekrany monitorów lub smartfonów. Podstawowa różnica między nimi a nami jest taka, że my bez internetu możemy oddychać, oni popadną w stres, apatię.
Dlatego taki dzieciak potrzebuje kilka miechow po same uzyskanie kondycji fizycznej poziomu ich dziadkow w ich wieku.
@@Shchetchynianin Finka, zapałki i w lesie nie zginiemy, a te młode to takie teraz, szkoda gadać.
A więc dziadku 40+ w 38/39 rekrut pochodzący ze wsi był niedożywiony bo ziemniaki sadzili w mieście między blokami z dużej płyty. A krowy gdzie się pasły?
@@slowdiesel1044 pod biedronką/Lidlem 😂
@@arkadiuszk.3898To zapraszamy wszystkich dziadków do wojska, skoro w porównaniu do młodych wszyscy tacy maczo jesteście. Narzekać tylko umiecie na młodych, ale to ci młodzi, czy maminsynki czy nie, będą zapieprzać na wasze emerytury, a na nasze już nie będzie miał kto. Dodatkowo, też jestem tym młodzianem rozpieszczonym do granic możliwości. Albo jednak nie jestem, i żaden z moich kolegów i koleżanek z dawnych klas podstawówki, gimnazjum czy liceum nie miał jakoś tęczowo, jak wy piszecie, wszystkie chłopaki od razu do roboty czy w Polsce czy za granicą po szkole, niektórzy na studia, a dużo dziewczyn zaraz po liceum zostało matkami. Ten cały hejt, który się leje na wczesne roczniki po 2000 roku jest równie bezpodstawny, jak ból dupska osób 40/50+. Dam wam dobrą radę, jeśli nie znacie nikogo więcej młodego oprócz syna brata albo córki koleżanki, a resztę informacji wysysacie z palca, to weźcie lepiej może zapoznajcie się z tym o czym tak żywo stękacie.
"Dobrowolnie Przymusowa Zasadnicza Służba Wojskowa."
Butów nima, mundurów nima, hełmofonów nima, logiki nima itd. aż do "a co jest?" najwięcej gienierałów na szeregowca!
po co buty? Kotłownia wdepcze Putina w ziemię bez butów, taki z niego twardziel!
Worki foliowe są
Doroslych męskich mężczyzn też nima😢
Oj tak...wyszkolenie...na pewnym kanale YT, u pana porucznika, był kiedyś list od ucznia szkoły oficerskiej ( celowo użyłem słowo ucznia). Ów uczeń skarżył się, że w szkole OFICERSKIEJ, muszą brać udział w zaprawie porannej i o zgrozo, na tej zaprawie biegać...
Cóż, takich mamy przyszłych oficerów, więc gdzie tu mowa o poważnej armii, o walce w obronie ojczyzny...
🇳🇿⚖️🇵🇱 czy to prawda, ze batalion tęczowy jest zwolniony ze sluzby wartowniczej?
Nigdy nie warto brać przemówień MONa na poważnie. Poetyka przemówień, zaklęć, przysiąg ....
To kogo wśród rządzących w ogóle możemy brać poważnie?
Ogolony Jacek Hoga nie wygląda jak Jacek Hoga 😁😆 Pozdrawiam.
Zadam tylko proste pytanie. Wszyscy narzekają, że teraz mlodzi to maminsynki, cieniasy i w ogóle do niczego się nie nadają. Kto ich wychował? Bo najwięcej stękają osoby w wieku 40/50+ ale chyba są jeszcze za młodzi żeby osoby w wieku 18+ były ich wnukami, więc czy to nie jest tak, że pokolenie, ktore samo tak wychowało te młode osoby stęka teraz najwięcej, że nawet na drzwi do lasu się nie nadają? Hipokryzja właśnie nabiera nowego znaczenia.
Tak a pokolenie dziadkow rozpoczelo rozklad
Przecież nikt tu nikogo nie obwinia. To jest normalny proces. Przodkowie zapieprzali na dobrobyt, więc teraz młodzi korzystają z tego. Jak to wszystko roztrwonią, to następni znów będą zachrzaniać, by stworzyć dobrobyt.
Ja brodę noszę od 2001 i ogolić się nie dam !!!
Po awatarze widać,że już blisko do ZZTop.
@@SaycoRaZZtop mieli rude brody i byli korzenni
Zostaniesz zmobilizowany to ci ją zetną tępą żyletką :D
To czy dasz ściąć czy nie będzie bez znaczenia :D Jak nie dasz to będzie bolało :D
Jak ja byłem to nikt nikogo nie pytał czy chce iść masz wybór wojsk lub więzienie a na wojnie idziesz lub pewna kula w łeb w latach 80 pilotem śmigłowca mógł być ze średnim dla mnie polska armia to tylko na bieda defiladzie
Słuchaj...niech politycy idą to oni wywołują konflikty...ja taki c..j pójdę...
W Polin to mężczyźni mają obowiązki a kobiety przywileje! Parytety na kierownicze stanowiska czy na studia! Niższe normy dźwigania i krótszy okres pracy do nabycia praw emerytalnych jak i wcześniejsza emerytura! Wkrótce za posiadanie psiecka! Specjalne programy zdrowotne skierowane dla kobiet! InVitro z pieniędzy mężczyzn bo pańcia robiła karierę w najlepszych latach na zostanie mamą.....a została babcią....
No i dobrze ze mialy przywileje bo juz nie maja kobiety bede tak samo wcielane do poboru
Przecież dziś kobiety wzywa się na obowiązkowe ćwiczenia rezerwy tak samo jak mężczyzn. Gdzie tu przywileje?
@@mieczysawkowalski9826które te biurwy
@@pawlo8307 Normalne kobiety, którym wojsko się odwidziało, a które otrzymały przydziały mobilizacyjne i wezwania na ćwiczenia.
@@mieczysawkowalski9826 czyli te które były biurwami w mundurach większości czyli ile sztuk 1000 max ma przydział większość ma małe dzieci i co im zrobią
Z niecierpliwością czekam na materiał, w którym pan Jacek ,wzorowo przebiega ,wojskowy tor przeszkód:)
No przecież Pan Jacek pośrednio mówi, że nie jest w stanie tego zrobić, bo jest już dziadkiem nie nadającym się do wojska. Co z resztę widać po siwiźnie.
@@mieczysawkowalski9826no nie wiem, Znam chłopa ,który w wieku 60 lat skakał na spadochronie , grał w piłkę, dopóki kolano mu nie wysiadło na amen ,teraz ma 71 i robi 20km dziennie piechotą, były AT , więc pan Jacek to trochę się tak asekuracyjnie wykręca ,od tego do czego sam nawołuje.
@@jeremi8136 I ten 60 latek spędza sobie tydzień w okopie w listopadzie po kolana w błocie? Ja też znam sporo sprawnych 60 latków. Znam też sporo niesprawnych, a także sporo 60 latków odwiedzam już na cmentarzu. Przecież nie chodzi o pojedyncze przypadki.
Ja jestem w wieku Pana Jacka. Potrafię przejść i 40 kilometrów dziennie, ale co z tego, jak następnego dnia przejdę co najwyżej do kibla, bo mi kręgosłup wysiada.
Przecież istniało wiele specjalności wojskowych, gdzie ludzie nawet 15 lat nie służyli, tylko szli na emerytury szybciej ze względu na szkodliwe warunki służby.
@@jeremi8136 ale zdajesz sobie sprawę, że jak ktoś w ATowcach był, to był elitą społeczeństwa i prawdopodobnie ma geny lepsze niż 99% populacji? Te jego kolano co wysiadło dopiero na 60 lat to miało wartość 5 innych xd. Był w AT bo był fizycznie w stanie robić to co inni nie mogli, nie dziwota, że po wejściu też może robić więcej niż inni.
@@rafaa4988 Po prostu, nie chciałbym żeby ktoś organizował mi życie, samemu siedząc na tyłku i tyjąc i narzekając jak to młodzież nic nie jest w stanie zrobić:) Moim marzeniem było zostać żołnierzem, mam 36 wiosen, jestem instruktorem strzelectwa wszelakiego. Rok temu postanowiłem wstąpić do armii, zacząłem biegac po 12 km 3 x w tygodniu, żeby jakoś się pokazać itd,żeby coś mieć do zaoferowania, szykowałem się pod kontem tego,żeby zaliczyć wszystkie próby wzorowo, podciągania, biegi itd., na szczęście młodszy o 14 lat kolega mnie ubiegł, poszedł jakoś we wrześniu, na początku, wszystko ładnie, ambitnie, pytali go co zamierza, powiedział że chciałby zostać zawodowym, w WCR udawali że super. Przeszedł miesięczne szkolenie, przysięga i kop w tyłek do cywila, i teraz tak, jest zarejestrowany jako przeszkolony żołnierz po przysiędze, gdzie tak naprawdę kompletnie nic nie potrafi (nawet wyczyścić broni, a gdzie tu o strzelaniu ,czy manualu mówć). Taki jest obraz tego całego kolorowego w mediach wojska. Naprawdę nie wiem, kto tam zostaje zawodowym, z tego nowego narybku. To jest jakaś totalna abstrakcja panowie!
Tak armia Rzymu okresu Republiki opierała się na italskich rolnikach ale na obywatelach miasta Rzymu także.
gdzie broda??
Broda zachowana,tylko zarost zlikwidowany...
@@bbosonogab9654podbródek zachowany a broda zgolona ;)
Więźniowie nie walczą w obronie swojego więzienia.
Kiedyś wojsko samo było w stanie wyszkolić np. kierowców, mechaników czy wszelkiej maści operatorów sprzętu typu koparki itp. Teraz czeka na gotowych specjalistów. Tylko nikt przy zdrowych zmysłach nie przyjdzie do wojska. Bo w cywilu na "spocznij" ma tyle samo lub więcej. Do 2013 r. była jeszcze marchewka w postaci możliwości przejścia na tzw. wcześniejszą emeryturę.
Tyle że wtedy tamto wojsko tym mechanikom, kierowcom z poboru nie musiało płacić przyzwoitych pieniędzy za służbę poza głodową jałmużną zwaną żartobliwie żołdem.
Dzisiaj też szkoła, gdzie ty ku... byłeś? Szwagier umie wszystko, uczył się w jednostce szkoleniowej, nikt mu nie podskoczy
Ło mtko, co tu się zdażyło ? kosiarka czy teściowa ?
To prawda, nie bez przyczyny sportowcy kończą na ogół kariery w okolicach 40 lat.
Ja jestem po 40 i największy problem to słaba regeneracja, w porównaniu do mojej 20 letniej wersji, oraz zużycie kolan - nie mogę zrobić porządnego treningu 5 dni pod rząd, ta środa musi być pod odpoczynek by w czwartek i piątek pocisnąć na treningu.
Jestem też niestety bardziej podatny na przeziębienie i urazy.
Pamiętajmy jednak, że ktoś musi robić w logistyce na zapleczu (wcale tam bezpiecznie nie będzie bo w logistykę też będzie walić wroga artyleria) więc dla nas też jest zastosowanie... acz już nie walka na pierwszej linii.
Nie bierzesz pod uwagę że 40 latki są dojrzali emocjonalnie i doświadczeni życiowo. Z młodymi gorzej się pracuje.
Ja mam 44 i czuje sie na 25
Nie trzeba było się szczypać na bezobjawowca. A będzie jeszcze gorzej.
@@holeef...v2994 mnie jak pytają w jakim czuję się że jestem wieku, to zgodnie z prawdą odpowiadam iż w dwudziestym pierwszym...
Do tego taki 40-sto latek jest już bardziej wyrobiony życiowo. Już widzę jak by miał dowodzić mną 20-sto kilku latek. Zabiłbym bym go śmiechem lub... pięścią 😁.
Hulajnogi będą ?
Panie Jacku!! Co się stało z pana brodą? ☹
Linia frontu bedzie pokrywac sie z linia zasiegu wifi 🤣
Ja nie mam tu czego bronić. Od razu spie..lam stąd , nie mam zamiaru nadstawiać karku za polityków, za czyjeś dzieci, za kraj który mnie okrada na każdym kroku. Taka prawda. Wyleczyłem się z patriotyzmu , jak przez ***** *** musiałem zlikwidować ,rodzinną firmę z 32 letnią tradycją. Tak że ten... Uj mnie ten kraj obchodzi i jego obywatele jeszcze mniej
to pakuj się i wyjazd
ciekawe czy autor materiału,który tak chętnie mówi o tym że pobór młodych mężczyzn musi być,sam tak chętnie wskoczy do armii jako mięska wkładka do bewupa :)
Broda - ciach! ;) Pozdrawiam.
Oby juz na stale pozostala armia Zawodowa. Mam nadzieję ze nie wróci obowiązkowa służba wojskowa jak to bylo kiedyś
Ło Panie, a kto za to zapłaci? No chyba że chcemy armię na defilady, albo zdolną obronić jedno województwo, to wtedy oby została zawodowa.
Pozdrawiam 😁😁
Polityce i ich rodzin,iny powinni dach przykład i iść czym prędzej na wojnę
Pozdrawiam. KDZ.
Z innej beczki dzis myslalem ze mamy Ad Arma w Onecie, pojawil sie taki artykuł: Polska zostanie kompletnie sama na dwa tygodnie? Jakie wsparcie dostaniemy od NATO w razie ataku
Wystarczy w tym czasie wsparcie całego liczącego się lotnictwa NATO i rosyjska ho#@@łota nie ma czego szukać na polskiej ziemi.
Panie Jacku, czym dłużej Pana słucham tym bardziej jestem przekonany że Pana opinia o obowiązku obrony Naszego kraju to doktryna jak w islamie. Powtórzę się poraz kolejny wszyscy uciekający z Polski w czasie konfliktu nie mają syndromu sztokcholmskiego! Proszę zobaczyć statystyki np. Państw skandynawskich, tam chcą bronić ojczyzny ponieważ patriotyzm = dobrobyt plus normalne państwo..
Pana teza jest niedorzeczna. Naprawdę. Rynce opadajom do samnej ziemni. Ps. Im bogatsi ludzie nie nawykli do niewygód tym mniejsza chęć taplania się w błotach okopów. To są głupoty co pan tu napisał.
@@mammamija909 Przeczytał Pan wyniki badań w Skandynawii? Czy rynce opadają dla opadania?
To oczywiste ze ubodzy chlopi mieli gdzies wojne a wlaczyla szlachta ktora bronila swojego majątku
Od zawsze szuka się głupich do brudnej roboty i trzeba stworzyć jakieś racionalne powody by ktoś się znalazł...
@@Olgierd185 Pan sobie odsłucha wyniki historyczne oporu Norwegów w czasie II wojny światowej przed Niemcami, a nie podaje wyniki deklaracji nacji x w posiadaniu długości członka, bo to jest żenada gimnazjalisto.
Po tym jak państwo traktuje żołnierzy nad granicą nigdy w życiu nie idźcie do wojska!!
Co ma piernik do wiatraka?
Mam nadzieję że pan panowie z AdArmy zostaną powołani jako pierwsi
Normalka Fałsz Obłuda Zakłamanie Pozdrawiam👍
D👍👏
Panie Jacku z tym passatem to trochę pana poniosło :D hahahah, pozdrawiam serdecznie
Co do oceny sytuacji biezacej, to w punkt. Armii obronnej w ogole nie ma. Jest tylko wojsko. Lata, zeby to odbudowac i zmienic mental (chyba, tylko okupacja moze to zmienic). Winni sa praktycznie wszyscy. W szczegolach mozna sie z Panem, zgadzać lub nie, ale generalnie obecne metody odbudowy armii, to kabaret. Politycy z mentalnoscia slug i lokajow moga tyljo wykonywac polecenia. Zdrugiej strony dlaczego spoleczenstwo polskie, nie sprzeciwialo sie rozbrajaniu polskiego wojska, na rzecz ukrainskiej armii?? Bo na mysl o wojnie dostaje rozwolnienia. Komfort zabil nasze instynkty, nawet ten podstawowy do samoobrony. To psucie glow nastapilo wczesniej niz przed89. W latach 90tych i potem nabralo to rozpedu, a teraz to juz jest stan rozkladu. W masie jestesmy niewolnikami.
Na marginesie dodam, ze na poczatku lat 90tych absolwentow studiow magisterskich po uniwersytetach, w ogóle nie brali w kamasze, tylko od razu do rezerwy.
Polacy jesteście niewolnikami 😆
👌👍
Nie chodzi o obronę ojczyzny. Chodzi o de populacje. Nic wiecej. Za duzo ludzi.
Ojczyzny się nie broni poza granicami kraju w obcym konflikcie ..Od tego zacznij !
Gdy mam na 1. zmianę pobudka o 4.00, ale na 2. zmianę czasem (jak się rozleniwię) to nawet o 6.00 😅
Jak zwykle krytyka w punkt
Służba ochotnicza czy dobrowolna jest dla ochotników, i ludzi ktorzy mają dobrą wolę i chcą wstąpić do woja - jak sama nazwa wskazuje. Zaś co do obowiązków - mam obowiazek płacić podatek dochodowy, i sie na to zgadzałem podpisując umowe o prace. Innych zobowiązań nie podpisywałem. Takze proszę nie wciskać moralizatorskich gadek o obowiazku, bo obowiazki mają ci co sie zobowiązywali. Ludzie muszą miec powód by miec o co walczyc, by sie stali ochotnikami, a nie płacą ubezpieczenia, a jak trzeba do lekarza to czekaja 1 czy 2 lata do specjalisty. Gdzie zapieprzają kilka lat by kupic 15 letni samochod, a by miec dom to sie zadlużają na reszte zycia - z takich ludzi mają być ochotnicy? W imię czego? 🫣
100 % racji w Finlandi sprawdziło się ,, przed inwestycjami w obronność kraju najpierw trzeba ludziom stworzyć takie warunki życia żeby sami chcieli tego kraju bronić "
Podatek VAT pan płaci bez podpisywania żadnych umów. Akcyzę, podatek drogowy, a nawet od nieruchomości. Obowiązek Pan miał szkolny. Obowiązek szczepień także. Obowiązek udzielania pomocy Pan ma.
@@mieczysawkowalski9826 akcyza, podatek drogowy, czy od nieruchomości - jeśli się nie korzysta z auta czy nie posiada nieruchomości, to się tego raczej nie płaci. Z VATem dosyć podobnie, chociaż ciężko mi sobie wyobrazić życie by to wszystko ominąć. Co do obowiązku szkolnego, czy szczepień to się zgadzam - tutaj jest przymus. Obowiązek udzielenia pomocy też nie jest taki prosty, bo jeżeli ktoś nie ma wiedzy/ma obawy/sam jest zagrożony, to nie ma wtedy przymusu udzielenia pomocy, aczkolwiek w miarę możliwości trzeba powiadomić służby ratunkowe.
@@bt1014 A to trzeba posiadać nieruchomość, żeby płacić podatek od nieruchomości? Jak Pan komuś płaci czynsz, to i tak Pan ten podatek płaci, tylko pośrednio. Podatek drogowy płaci Pan nawet w koperku, jeżeli go Pan sam nie sieje. Bo trzeba go do sklepu przywieźć.
VAT ma Pan na każdym paragonie, wiec skąd pomysł, że Pan VATu nie płaci.
Demokracja czyli nie wiem ale się wypowiem...
Z niewolnika nie ma pracownika. Wojsko zostało zaniedbane przez 20lat, porównując ile czasu zajęło każdemu nauczenie się czytania, pisania to tak samo z wojskiem jest
Gowno. Mojego szwagra nauczyli w 3 miechy samoobrony, rzuca kolegami na lewo i prawo, trzeba tylko chciec
rozpuścić całe wojo do chałup, broń sprzedać lub zezłomować na Ukrainie, skończyć tą bezproduktywną zabawę w żołnierzyków niezwyciężonej armii za nasze pieniądze,.
именно так, как ты говоришь
Popieram niech usuną ten MON a pieniądze przeznaczą na odbudowę gospodarki.
Miała nas bronić Budeswera ,ale nie też są rozbrojeni😁
Autor chyba nie rozumie że czasy się zmieniły i jeśli jakiś dziad będzie zmuszał do czegoś obywateli to wkrótce nie będzie miał kogo zmuszać.
Większość naszych sąsiadów zmusza, więc nie jest tak, że zaraz nie będzie kogo zmuszać, tylko zaraz ktoś inny będzie zmuszał. Czasy się nie zmieniły. Nastąpi "powtórka z rozrywki".
@@mieczysawkowalski9826tu masz rację, jak ruskie wygrają to będą zmuszać, ale jaka jest na to szansa? 20% to moim zdaniem max szansa że zaatakują i wygrają. A szansa że polacy polaków będą zmuszać? Myślę że 85%. To co jest dla mnie lepsze jako człowieka? Ja tam wolę 20% i w razie W żyć niż 85% i w razie W "zginąć głupio" jak to określił ostatnio Albert Świdziński.
@@hshshejejdu971 Moim zdaniem im silniejsze będziemy mieli wojsko, tym mniejsze szanse, że ktokolwiek nas zaatakuje. A obowiązkowa służba (wbrew tym nowoczesnym gadkom o wolności osobistej) moim zdaniem siłę wojska zwiększa.
Sam byłem żołnierzem zmuszanym do służby, ale 90 % z nas angażowało się w służbę tak samo jak żołnierze zawodowi.
Muszę jednak przyznać, że mieliśmy tam co robić, a leżenie na wozach było zasłużoną przyjemnością, a nie elementem wytapiania czasu.
@@mieczysawkowalski9826jeśli kraj jest silny wojskowo ale jest czyimś podnóżkiem to cię zatakują. Trzeba być niezależnym politycznie i mieć ludzi u władzy którzy chcą by ten kraj się dobrze rozwijał by ludzie mieli poczucie i wiarę w ten kraj. Czyli mówimy o odwrotności tego czym jest Polska AD 2024.
@@MatJan86 Ok, ale moim zdaniem warto zacząć od silnego wojska, bo bez tego, jak i bez silnej gospodarki nie da się zbudować politycznej niezależności.
A mi się wydaje, że starsi nie nadają się do wojska, ale nie ze względu na stan zdrowia, a na doświadczenie. Młodego wystraszonego chłopaka, najlepiej ze wsi zabitej dechami łatwiej urobić i wcisnąć kit. A stary trochę już przeżył, widzi co to wszystko jest warte i rozumie więcej i nie bardzo będzie chciał podporządkować się wrzeszczącemu kapralinie. Lub podpitemu oficerzynie z Bożej łaski po znajomościach.
Zależy jaka to wojna. Jak Pan chce kogoś napadać jak ruskie albo amerykanie, to potrzeba młodych i naiwnych. Jak ma się wojsko do obrony kraju i ludzi (nie ustroju i władzy), to starsi będą wręcz bardziej chętni, bo będą bronić swoich dzieci.
dzień dobry, proszę uświadamiać i ostrzegać społeczeństwo: np. na Ukrainie, na froncie są sami żołnierze 40+, a czy u nas będzie inaczej?
Dlatego przegrali już wojnę
Słowa przysięgi mówią o obronie Ojczyzny a nie branie udziału w obcym konflikcie poza granicami kraju ..Czyżbym się mylił ?!
Ledwo pana poznałem ale się pan zmienił
Ochotniczy plecak ewakuacyjny.😂😂😂
👍
Przybyło pana trochę :)
W 2014, albo 2015 roku, na kilka lat zanim odszedłem z zawodowej służby wojskowej rozmawiałem z szregowymi i młodszymi podoficerami, o tym co zrobiliby gdyby wybuchła wojna. Większość - około dwóch trzecich odpowiadało, że porzucili by mundur i wyjechali do Niemiec. Obawiam się, że rosyjski najazd na "Polszę" skończyłby się już po kilku tygodniach prawdziwą katastrofą, nawet pomimo dostaw tysięcy abramsów, himarsów czy innego amerykańskiego badziewia. Należy mieć tego świadomość, bo jako naród nie jesteśmy już tak zdeterminowani jak wydawać się może polskim politykom.
To tobie się wydaje, że POlitykom coś się wydaje. Ja tam szacuje, że te osławione trzy dni miałyby tu miejsce.
To będzie wielki narodowy szaber tego co wyjezdni zostawią.
Myśli Pan, że na Ukrainie było lepiej?
Obowiązkowa służba wojskowa to nie jedyne rozwiązanie. Fakt, że rekruta traktuje się jak niewolnika nie znaczy, że tak jest taniej. Każdy z nich w ten czy inny sposób wystawi swój rachunek. Droga gruntowa jest tańsza od autostrady, tak jak rekrut od ochotnika. Trzeba stworzyć mądry system motywacji. Nawet jeśli to będzie prymitywny sposób - więcej kasy - to tylko ujawni rzeczywiste koszty poboru.
To nie do końca tak. Ludzie przecież pracują, bo muszą. A jednak nawet w tej przymusowej pracy potrafią się angażować. Przecież to nie tylko kasa powoduje, że ludzie dobrze pracują. Nawet w kimś wcielonym z obowiązku można wyzwolić zaangażowanie w służbę.
Może hulajnoga w ramach zachęty i gwarancję na to że zaboli tylko pierwsza kulka 👍
Pobór nie ma być po to żeby było taniej, ale żeby było w ogóle.
Nikt by się nigdy w żadne pobory nie bawił, gdyby to nie było konieczne. Ochotników jest po prostu za mało.
Ukraina to jest najlepszy przykład. To już w 2014 było upadłe państwo skąd ludzie uciekali drzwiami i oknami. Także do Rosji.
A jakoś zdołało powołać pod broń setki tysięcy ludzi, którzy stale stawiają opór.
Od razu lepiej bez brody !!!!
Nie będzie,, dobrowolnych,, bez krztałcenia młodzieży w duchu dumy Narodowej...
Już w,, szkołach,, tego brak... pozostaje dom-rodzina..a na przeciwko system ogłupiająco-wyzyskująco-dojący Polaków...
I pytanie!!!,, czego chcesz bronić, człowieku?!!!,, złodziejów, kłamców, sodomitów, nadmiernych podatków?!!!!
swojego domu jakim jest Polska
Bródno wróć 😎
Za prawdziwego godłowego Orła z zamkniętą koroną . Łapa w ciemno.
Panstwo to kpina a polska to lipa.
W Niemczech czy w Wielkiej Brytanii temat zasadniczej służby wraca w dyskusji politycznej. Ciekawe czy w Polsce też ten temat powróci ale zanim będzie za późno.
Ich na to stać, mają lepszą organizację i pomysły na szkolenia nas nie stać a tym bardziej nie ma ani pomysłów ani organizacji
W UK czy nawet w DE wyższe studia to są rzeczywiście wyższe bo zakres wiedzy teoretycznej i praktycznej jest nieporównywalnie większy, a znacznie częściej tam się kończy licencjaty a które u nas są traktowane jako taki półgłówek nie dorobiony mgr.
Studia w Polsce stały się testem czy ktoś jest na tyle sprytny żeby "wykiwać " i przejść cały proces nauczania a nie żeby zdobyć konkretną wiedzę.
@@Blejk_Karington A PRL było bardziej stać od obecnej Rzeczpospolitej Ludowej?
@@Andrzej-oq3it było
Sorki ale trzeba być niespełna rozumu aby w dzisiejszych czasach iść na DZSW . I to w czasie gdy państwo polskie ma się zaangażować w wojnę na ukrainie ( patrz media światowe indie , ameryka południowa ale także USA)
Jeśli ty gościu bierzesz na poważnie informacje z Indii czy Ameryki Południowej, jako że Polska ma dołączyć czynnie do konfliktu i wysłać nasze wojska, to ja nawet nie próbuję cię przekonać już do niczego. Create your own happiness.
@@TBrst Jest coś takiego jak "bańka informacyjna". Polska bańka informacyjna jest praktycznie monotematyczna. Niezależnie od medium masz 1 jedynie słuszny i prawdziwy przekaz. Nie ważne czy będziesz korzystać z prasy , telewizji , internetu , radia. Wszędzie jest ten sam przekaz.
Można to zauważyć jak odpalisz kompa ze świerzym systemem zmienisz sobie strefę czasową i język no i na czystej przeglądarce otworzysz sobie YT. 20% to jeden jedynie słuszny temat . Reszta to nieistotne filmiki.
W mediach kreowana jest rzeczywistość. Wiesz tyle co ci podsuną algorytmy w internecie oraz redakcje. A że 100% redakcji w polsce ma jeden pogląd i propaguje jedną propagandę to nie masz możliwości wyrobienia sobie opinii . Musisz przyjąć to co podają .
Jesteś nonkonformistą i odrzucasz przekaz medialny , nie oglądasz TV , nie masz internetu. To mimo wszystko żyjąc w społeczeństwie jesteś dalej narażony na przyswajanie tych treści choćby w rozmowach z osobami w pracy, z domownikami , rodziną itd.
@@TBrst Wychodząc poza bańkę infomacyjną masz szansę poznać inny pogląd na sprawy. Czy słuszny ? to nie jest istotne na tym etapie analizy. Biorąc informacje z indii , ameryki południowej oraz usa mogę w dużo lepszy sposób wyważyć sobie przekaz. Mam już źródło informacji inne niż bańka informacyjna w polsce. Więc mogę już na podstawie danych próbować stworzyć własną opinię . Pewne informacje ze świata do polskiej bański informacyjnej nie docierają. Jest to działanie zazwyczaj celowe .
Przykład PIS i Morawiecki . Morawiecki jadąc do UE zgadzał się na wszystko zaś w polsce zgrywał hojraka . Jest to bardzo dobry przykład na to że politycy mają 2 przekazy . 1 na zewnątrz a 2 do własnego społeczeństwa. I to co jest kierowane do społeczeństwa jest promowane w bańce informacyjnej. Zaś to co idzie na zewnątrz przeważnie jest starannie ukrywane. Zapoznając się z przekazem krzążcym za granicą można wyłowić to czego politycy nie chcą mówić społeczeństwu .
@@TBrst Próbowałem Ci wytłumaczyć niestety się nie dało.
@@TBrst yt to nie jest medium na jakakolwiek poważną dyskusje dyskusje
Albo brode zostawić, albo z 20kg zrzucić. Taka rada 😉
RZYM chyli się ku upadkowi
🇳🇿⚖️🇵🇱straszne wieści- dziś kozacy mają rakiety hyper-dzwiekowe o szybkosci powyzej 6 000 km/hm ( i szybsze, 7 000 - 36 500 km/h) a nato- dadek wszyscy im zazdroszczą. Hej chlopy, szable (tj. szpadle) w dłoń idziemy okopac (dokopać) Kołchoźnika na dlugosci 400 km.😂
Nikt nie mówi źle skonstruowanym prawa użycia broni
Madra marude dobrze posluchac. Wiecej wiary , moze minister odpowiednich doradcow wzial bo sie uczy?? - tak slyszalem , ach te glosy 🤪🤣🤣
Skąd ten gość się urwał?
Do woja marsz do woja!
NATO nas nie obroni ani wał tuska
Ja mam 31 lat chce iść do WOT i w WCR mówią mi że nie ma miejsc bo tylu chętnych , czekam na telefon od wojska ale moja cierpliwość się kończy 🙉
Bo do Wot idą ściemniacze zawodowi na emeryturce dorobić
Poproszę dla niedowiarków jakąś tabelkę z wymaganiami i przeszkodami z jakiegoś zabytu literatury
Tatuśki po 40 i porównanie do I WS trochę błędne. Teraz po 40 mogą obsługiwać drony, stanowić stacjonarne punkty oporu (nie rozpoznanie bojowe czy grupy szturmowe) tylko stacjonarne zabezpieczenie/obrona, zajmować się transportem/logistyką, rozpoznaniem elektronicznym, patrolowaniem zaplecza (w I WŚ piechota i wozy konne, trzeba było dużo sprawności fizycznej). Widać to po UKR i rus - tam 40+ nie są rzadkością, rzadkością u nich sa kobiety w wojsku.
Ale tego drona nie obsługuje się z centralnego wygodnego schronu w Warszawie, czy gdzieś tam, tylko z brudnej lepianki po kolana w wodzie o temperaturze zera stopni. Pan na prawdę nie ma wyobraźni co to jest wojna?
@@mieczysawkowalski9826 zależy jakiego obserwacyjnego o dalekim zasięgu z dala od działań … tani jednorazowy do ataku z bliska ma być blisko … są różne drony
@@mieczysawkowalski9826 Dziadki będą operować dronami i robić w logistyce, kobiety będą operować dronami i robić w logistyce, ochotnicy będą operować dronami i robić w logistyce. To ciekawe kto w tych okopach będzie siedział?
@@mieczysawkowalski9826 Aktualnie w lecie i i na wiosnę (jesień też) temperatura nie spada do zero. Wiesz co to rotacja, obstawianie mniej newralgicznych punktów lub linii żołnierzami tzw. drugiej linii, konwój, logistyka. Na 1 w linii trzeba 2-3 na zapleczu ... . Sprawdź sobie filmy z UKR gdzie jest pełno ataków dronami, naszukasz się i nie wiadomo czy znajdziesz filmy gdzie są po kolana w wodzie i sterują dronami. Tylko głupi dowódca trzyma grupy szturmowe po kolana w wodzie .... ucz się słowa rotacja ...
@@Andrzej-oq3it wojna to nie tylko operowanie dronami, w okopach
Człowieku czy ty wiesz co się działo w ostatnich latach trwania przymusowego poboru do wojska który był do końca 2008 roku. W całym kraju do odbycia obowiązkowej ZSW nie zgłaszały się dziesiątki tysięcy poborowych koszary świeciły pustkami mimo obowiązkowej służby, tysiące spraw WKU kierowały do prokuratur za unikanie tej niby obowiązkowej służby. Wstyd w NATO był wtedy coraz większy. Dzisiaj historia mogłaby się bardzo szybko powtórzyć. Nawet ci z MON-u w Warszawie zdają sobie z tego sprawę. Dlatego jak ktoś taki którego to już nie dotyczy mówi dzisiaj o przymusowym poborze do armii to wzbudza tylko uśmiech politowania. Większość żołnierzy zawodowych nie ma wyposażenia z prawdziwego zdarzenia co tutaj dopiero mówić o poborowych z przymusu. Tacy nie poprawią stanu wyszkolonej rezerwy WP tylko jeszcze bardziej sprowadzą do wojska kolejną patologię.
Nie ma państwa - nie ma armii
Wstyd to być w nato czyli prywatnej armii i darmowym arsenale broni ussmańcow, która troszczy się o ich interersy. A że wy lubicie robić laskę za poklepanie po ramieniu to cieszycie.
@@slowdiesel1044 to taki niepoważny słowotok sieroty po PRL.
Potwierdzam byłem w wojsku zasadnicza to była patologia, kadra miała wszystko w dupie żołnierze patologia w 50 procentach. Zostałem zawodowym i też patologia tłustych świn. I odszedłem..
@@slowdiesel1044 Wy to znaczy kto kacapku? Bo jawnie się przyznałeś, że Polakiem nie jesteś xD
dietka by się prydała Drogi Panie
Oj tam, odchudzić się może w okopie :)
@@Olgierd185 a czemu w okopie? w czyim interesie?
A do tego prowadzi kontrola posiada broni,,Gun Control Advocate Gets Schooled by Chinese Immigrant" polecam short
именно так, как ты говоришь
Akurat Chiny to nasza ostatnia deska ratunku
@@pr6264 именно так, как ты говоришь
Hm a korpus marinsów stoi specjalistami w ilości jakości nawet wielokrotności potrzeb
Święte słowa, że osób po 35 tym roku życia nie można brać do wojska. A może model łotewski - wakacyjne obozy wojskowe podczas szkoły średniej?
Aktualnie to w calej EU jak rowniez w UK jest dyskusja o poborze. No to w PL tez. Oyapierdole kropka com naprawde czy jest tam ktos w wiezy z kosci sloniowej ze zapodaje te tematy polityczne?
Patriota to dziś idiota skoro rządy prowadzą swoje interesy kosztem obywateli.
K. taktyczny.
Dobrowolna Zasadnicza Służba Wojskowa
Wojenko wojenko, cóżeś ty za pani?
Że za tobą idą, że za tobą idą,
chłopcy umalowani...
Jednak lepiej z brodą …🍑
Jestem półprofesjonalnym pilotem dronów wszelkiego typu od klasycznych po drony FPV oraz te sterowane na falach GSM. Wiem co drony potrafią i jakiekolwiek zagrożenie wojną z jakiejkolwiek strony. Polska >> Niemcy >> Francja żegnam
Wojna sie zmienia mozliwe ze juz za kilka lat obrona ektromagnetyczn bedzie na poziomie kompanii wiec drony pójda do lamusa
A mógłby to Pan napisać jeszcze raz? Tak żeby było wiadomo o co chodzi i po co to w ogóle Pan pisze. Najlepiej po polsku.
Czyli jak zwykle "liczy się sztuka"
Bez tego rabinicznego zarostu ,bardzo przyjemny wygląd,szanowny Jacku...
Nie trzeba tych (****** ) naśladować.
именно так, как ты говоришь
Weterani 😁 nie rabini,rabin ma pejsy my nie 😁
Kupować kruszce bo reszta to scam. Rosji poblokowali to pewne jak w banku - macie więcej głowic?
Myśleć przed szkodą!!!
Komentarz taktyczny
No i co tu zrobić...
Jak patrze na tych 19 latków dzisiaj to nie mam pytań .
Powiedział leśny dziadek ha ha.
Biologicznie nie różnią się od tych sprzed 100 lat, a są lepiej odżywieni.
Jeśli się promuje ideę silnego Wojska Polskiego z drogim i licznym sprzętem oraz służbą zasadniczą obywateli, to TRZEBA za każdym razem powtarzać "ponieważ NATO jest sojuszem niegodnym zaufania". Jeśli bowiem uważa się, że jednak jest - to podobne podejście jest idiotyzmem typu szkodliwego. Bo są dwie możliwości:
1) NATO w razie zagrożenia zachowa się jak sojusz obronny i dzięki temu, że widzi dalej, szpieguje lepiej (więcej kasy na szpiegów) ma lepszy PR w świecie (więcej szpiegów-zdrajców-ochotników u potencjalnego agresora, więc nawet jakby sam wywiad zaspał, ci ludzie ostrzegą "uważaj, Zachodzie!") - odpowiednio wcześnie dostanie sygnały ostrzegawcze i o ile TYLKO ZECHCE przyśle na polską granicę dostatecznie duże siły, by nikt jej siłą nie przerwał
2) NATO to papierowy tygrys/wielkie oszustwo/narzędzie co cynicznego wpychania frajerów typu ukraińskiego w wojny, na których frajerzy tracą, a wiodący w NATO prym - zyskują. I nikt nam realnie nie pomoże, sytuacja potoczy się w najlepszym razie jak w 1939, choć może gorzej.
A wobec tego:
W sytuacji 1) - należy odpuścić sobie jakieś istotne zmiany w wydatkach na armię i jej organizacji , bo te niechby tylko 150 tys. zawodowców w WP plus skromne ale jakieś tam po latach rezerwy, wzmocnione innymi zawodowcami z tej hordy państw składającej się na NATO w zupełności wystarczy na wojnę z Rosją. I nie ma sensu się wykosztowywać, to głupota i marnowanie tak pieniędzy jak ludzkiego czasu.
W sytuacji 2) - należy owszem, postawić na rozbudowę armii i pobór, ale koniecznie po tym, jak NATO opuścimy, bo to nas tylko dodatkowo zabezpieczy - każdy członek NATO jest z definicji i słusznie widziany w Rosji jako przyszły agresor, więc najbezpieczniej, skoro już musi się być silnym za własne pieniądze, być nim jako kraj neutralny. Tych, gdy są silne, jak uczy historia raczej się nie napada. A jeśli nawet, to z kolei przypadek ukraiński pokazuje, że czy się członkiem takiego paktu jest, czy nie, będąc napadniętym przez jedną ze stron i tak jest się posiłkowanym przez tę drugą, bo ona nagle zaczyna widzieć taki kraj neutralny jako cenny bufor.
Wiec róbcie dalej, co robicie, ale zdecydowanie polecam przypominanie o tej KLUCZOWEJ kwestii.
Bo naprawdę nie ma powodu, by liczące przeszło około 900 mln państwa natowskie, bogatsze i nowocześniejsze, bały się Rosji aż tak, że muszą pobór u siebie organizować. Zawodowców mają w sumie więcej niż ma ich Rosja wojsk łącznie- tych zawodowych i tych z poboru. A potrzebuje mniej, bo raz, że by się podobno broniły, a dwa, że to są lepiej wyszkolone i wyposażone armie.
Dokładnie tak. Albo uważa się NATO za poważny sojusz, albo nie. Nie da się ukryć przygotowań do agresji na wielką skalę. Żeby podbić Polskę trzeba kilkaset tysięcy żołnierzy zgromadzić, rozbudować zaplecze logistyczne, zgromadzić siły okupacyjne i tak dalej i to wszystko na Białorusi, na której mimo wszystko tego jeszcze nie ma w pasie przygranicznym i do tego trzeba lat, by takie zaplecze zbudować. Trzeba jeszcze brać pod uwagę fakt, że linie zaopatrzeniowe dla Rosji i Polski są inne i w przypadku ataku na Polskę Rosja ma trudniej , niż Polska w obronie, bo Królewiec jest odciętą enklawą, a kolej szerokotorowa dochodzi tylko do Białorusi i to są chyba tylko 3 linie nad granicę Polska ma linie klejowe o takim samym rozstawie jak cała Europa zachodnia, więc zaopatrzenie może być dostarczane z każdej strony granicy zachodniej i południowej plus port Szczecin.. Także nie wiem jaki sens jest ataku na Polskę obecnie, szczególnie że Ukraina dalej nie jest zajęta. W razie jednak ataku wystarczy by NATO dostarczyło wsparcie lotnicze i jakieś komponenty obrony plot, artylerii, walki radiolokacyjnej czy wojsk rakietowych i to nie trzeba od razu setek tysięcy żołnierzy a raczej kilkadziesiąt czy nawet kilkanaście, ale specjalistów od tych systemów, które relatywnie i tak są mniej narażone na straty niż piechur w okopie bo działają zawsz w pewnym oddaleniu od linii frontu i nawet te mobiki polskie zgarniane z ulicy na siłę byłby w stanie wygrać wojnę z Rosją, gdyby ta została pozbawiona lotnictwa i artylerii dzięki wsparciu NATO. Ale tak prawda jest w tym jakiś dysonans i trzeba o to pytać władzę czemu rozpętuje taką histerię strachu i czemu sama umniejsza wiarygodność NATO. Albo coś wiedzą zakulisowo i ta wiarygodność NATO jest wątpliwa, albo cel tego jest inny i się może okazać, że to nie Rosja będzie agresorem, ale może być nim defacto NATO.
@@izaakschweizer3508 Dla mknie od lat jest oczywiste, że gdy Rosjanie mówią o obronie - nawet przez atak za Łabę w czasach ZSRR - to mówiąc całkiem serio i że oni NAPRAWDĘ poważnie liczą się z tym, że skoro Ameryka napada na dowolne kraje świata, byle w miarę słabe, to kiedyś i na nich napadnie, bo choć zawsze będą trochę silniejsi niż jakiś Saddam, to też stanowią nieporównanie cenniejszy łup, co może zachęcić drapieżnika amerykańskiego.
I nie wątpię, że obedna wojna ukraińska to robota Zachodu, nie Rosji. Rosjanom w pełni wystarczał istniejący stan rzeczy, czyli Ukraina wprawdzie osobna, ale nie będąca wrogiem a raczej neutralnym buforem, zabezpieczającym z kierunku południowo-zachodniego. Z podobnych względów dla Rosjan cenna jest Białoruś. Tak nie całkiem wypada a Zachodowi byłby wręcz trudno - napaść na oba te kraje pod pretekstem, że coś tam złego zrobili Rosjanie. No bo to nie są Rosje przecież.
To się osf nazywało
Oessu.😂😂😂😂😂
Przeczytałem wszystkie komentarze i większość jest przeciw przymusowi. Idź se Pan sam do wojska.
Będzie wybór ginąć za "komisarza" albo obchodzących chanukę.
Za konstytucje kwasniewskiego
Panie Jacku a Pan odbył zasadniczą służbę wojskową?
W wielu filmach Pan Jacek mówi, że takiej służby nie odbył. Pan Jacek poszedł na studia, które ukończył gdy ZSW już się kończyła. Poza tym jako posiadacz dzieci miałby małe szanse na taką służbę nawet jako ochotnik.
@@mieczysawkowalski9826Dzisiaj tacy jak on są najbardziej zagorzałymi zwolennikami przymusowego poboru. Cyniczne podejście.
@@LegioPatriaNostra182 Ja byłem żołnierzem z przymusu. Służyłem na lotnisku. Zero przepustek, Non stop służby. Prysznic raz na miesiąc, rok spędzony w zimnym lub (latem) gorącym kontenerze. Rok srania do toitoja, rok bez ciepłego żarcia. W mieście w którym służyłem znam tylko dworzec kolejowy.
I jestem zwolennikiem obowiązkowej służby.
@@mieczysawkowalski9826 nie obraź się mistrzu ale nigdy nie byłeś żołnierzem tylko poborowym szwejkiem. Zero wyszkolenia a morale pseudo wojska w którym byłeś było na samym dnie.
@@LegioPatriaNostra182 Nie obrażam się. Dziś to ja jestem prawie dziadkiem i pozostał mi przydział mobilizacyjny na dowódcę kompanii, bo historia mojej służby to nie tylko służba zasadnicza, ale co ja tam wiem o wojsku jak Pan jest tu specjalistą.
Zjazd z tym syfem wybieram służbę zastępczą w OPP bardziej cywilizowane miejsce niż te zasyfiałe wojsko.