Pani Olu! Ogród to zdecydowanie proces i to największa frajda, że można ciągle coś zmieniać. Robię dokładnie to co Pani i jedyne moje zmartwienie to lęk, że życia mi zabraknie na dalsze zmiany i podziwianie potem efektów bo jestem już bardzo dojrzałą ogrodniczką. Pozdrawiam serdecznie. Czekałam na Pani powrót bo działa Pani na mnie bardzo relaksująco i inspirująco.
Bardzo Pani dziękuję za ten komentarz🩷 Ogród będzie się zmieniał z nami nieustannie. Życzę aby pasja dalej dawała Pani radość na długie, długie lata☺️ Pozdrawiam🩷
Witam serdecznie, najpiękniejsze w uprawie ogródu jest to że możemy go zmieniać do woli według naszych preferencji, ja od 19 lat robię to w każdym sezonie w lecie planuje i co można na jesień to przesadzam i zmieniam jesienią, z resztą czekam do wiosny i tak w kółko, potem oczekiwanie na rezultat😊. Nie zawsze efekty są zadawalające ale wtedy bardzo się cieszę że będzie to można naprawić przesadzając w inne miejsce. , Z racji tego że mieszkam granicząc z polami od dwóch sezonów wyselekcjonowałam rośliny które nie pożeraja ślimaki i tak np rezygnuje z dali, Lili, irysów,funki na rzecz bodziszkow, rozchodników, róż, kocimiętek, traw, hortensji bukietowych, i teraz już wiem że była to walka z wiatrakami i ciągły stres związany z przegranej z tymi szkodnikami teraz jestem dopiero zadowolona bo skończyło się użeranie z nimi a ogród wygląda nawet bardziej okazałe niż wcześniej, chociaż za liliami tęsknię bardzo (zapach zastąpił mi wiciokrzew i róże). Nie bójmy się zmian, ogrod ma być miejscem relaksu a nie stresu, człowiek nabiera doświadczeń latami, najlepiej uczy się na własnych błędach i..... uczy, i uczy, i uczy.... Pozdrawiam wszystkich serdecznie ❤❤❤
Bardzo dobry komentarz🩷 Dziękuję! Ja również uważam, że ogród nie może być źródłem ciągłego stresu i utrapienia i przestrzeń nawet należy zmieniać żeby stała się przyjazna nie tylko dla jego mieszkańców, ale też i właściciela. Z roku na rok coraz bardziej poznaje tą zieloną przestrzeń i staram się stawiać na rośliny, które nie przysparzają mi większych problemów. My się zmieniamy, a ogród razem z nami🥰 Pozdrawiam serdecznie☺️
Witaj Olu piękny ogród, super że pokazujesz zmiany w ogrodzie, wiem iż trudno jest o zmiany w ogrodzie bo nam ogrodniczką jest trudno rozstawać się z nimi a często przysparzają,,kłopotów"ja już się uporałam z tymi dylematami 😅ale może inni skorzystają,jak już pisałam moja ogrodowa cierpliwość sięga dna i zmiany następują nawet w porach kiedy nie koniecznie jest pora😅😅😅😅dobrej pięknej niedzieli życzę 😘💚🪻🌺🌹
Dzień dobry🩷 Dokładnie, czasami te kłopotliwe rośliny zostają z nami mimo problemów, bo jest nam zwyczajnie szkoda się z nimi rozstac. Ale w zeszłym roku miałam już dość niektórych róż. Ciągle chorowały i postanowiłam się z nimi pożegnać. Ciężko było, ale cię udało😅 Teraz jest mi już łatwiej podejmować takie decyzje, nawet w środku upałów🤭 Pozdrawiam serdecznie 🩷🩷🩷
Witaj Olu, ja także uwielbiam pomidory. Niestety w tym roku nie dopisały, ale za to ogórków gruntowych mam w ogromnych ilościach. Dzięki za przepis na pieczone pomidory, na pewno wykorzystam (super, że pokazałaś jak powinny wyglądać po upieczeniu). Pozdrawiam
Jak to mawiała moja babcia, każdego roku jest sezon na inne warzywo. Cieszę się, że z pomidorów, bo ogórki niestety musiałam usunąć zanim na dobre rozpoczęły owocować🤭 Za rok będziemy miały lepsze plony, czuję to w kościach🩷 Pozdrawiam🫶 To super, że przepis na sos się przydał☺️
Witam po urlopie, miło Panią znowu zobaczyć i usłyszeć 👍u mnie w tym sezonie pomidory pożarły wszystkie choroby😢 jakie istnieją, ale przepis zapisałam na następny sezon. Szpadel to moje ulubione narzędzie ogrodowe 😁w moim dwuletnim ogrodzie rośliny wędrują i nie narzekają. Notatnik w pogotowiu i od jesieni planuję dalsze zmiany. 😁 powodzenia z nowymi nasadzeniami,🌱🌷 pozdrawiam serdecznie
Dzień dobry🩷 Dziękuję! Ojej bardzo mi przykro☹️ Ale może za rok plony nadrobią i ten sezon. Przepis na pomidory już jest. Szpadel zawsze w pogotowiu. Pozdrawiam serdecznie🩷
Oleńko, miło było obejrzeć i posłuchać. Uśmiechnęłam się, kiedy opowiadałaś o ciągłej przyjaźni ze szpadlem i zmianach w ogrodzie. Co sezon obiecuję sobie, że to już koniec zmian, że to właśnie wreszcie wszystko jest dobrze posadzone. I przychodzi wiosna, lato a ja 15:10 tylko punktuję swoje błędy i wyciągam szpadel, bo jak każdy szanujący być się ogrodnik głośno mówię, że jak przesadzać to tylko jesienią, a cichaczem lecę z moim znajomym, co ma trzonek i robimy robotę.😊😊😊 Nie jesteś w tym sama. Pozdrawiam.😊
Jak dobrze, że nie jestem w tym sama🤭🩷 Czasami widać rzeczy, które nam nie wyszły do końca na rabatach dopiero w pełni sezonu, kiedy rośliny nabiorą już masy. Myślę, że wtedy jest najlepiej wyciągać wnioski, notować i oczywiście cichaczem przesadzać😅 Jeśli tylko jest ochłodzenie i opady deszczu od razu łapię za szpadel i ruszam do akcji. Ogród to ciągła praca i ciągłe zmiany w moim przypadku. Pozdrawiam serdecznie🩷🩷🩷
Witaj Ola dobrze że juz do nas wróciłaś! 😊 Zaliczylismy dzisiaj "Ogrodowisko" tyle sezonow obok tego jeżdzilosmy, to trasa naszych przejazdzek rowerowych tylko 18km od domu Ponoć pod latarnią najciemniej. Kapitalne nasadzenia i forma tego ogrodu, szczeka normalnie opada od ilosci roslin, kompozycji i zestawień. Piękna daliowo mieczykowa łąka z róznymi wypelniaczami, ażurowe szpalery obrzeźowe z werbeny bampton, no i najwieksza inspiracja rosa rugosa Rotes Phänomen. Liscie drobniejsze niż zwykla mocno ciemnozielone, kwiat purpurowo bordwy jakby aksamitny, no i ten zapach bezkompromisowo zniewalajacy. ❤ Za pozwoleniem włascicielki przyciolem parę gałazek do tegorocznej okulizacji. Sekator i łopatka dyżuruje zawsze w plecaczku, czasem coś ciekawego napotkam to subtelne podkopię deczko poprzycinam. Taki ogrodowy zlodziejaszek.😇
Jak cudownie, że udało się odwiedzić Ogrodowisko🩷🩷🩷 Gdybym miała ogród pokazowy 18 km od domu, pewnie czaiłabym się w pobliskim brzozowym lasku z namiotem😅 Lubię to miejsce odwiedzać. Zawsze zachwycę się czymś innym, inspiracje na każdym kroku. Mnóstwo detali, staroci i te boskie topiary cisowe. Cud miód i orzeszki😊 Chyba i ja muszę się zaopatrzyć w mały szpadek i zestaw „małego złodziejaszka” Pozdrawiam serdecznie i dziękuję🩷
@@ForelaPlante Można by się śmiało przyczaić w pobliskim Młochowie. Jest tam klimatyczny park w starodrzewiu z romantycznym stawikiem. Jest oczywiście i mobilna kawiarnio lodziarnia, która zadba należycie by ten cały wysiłek rowerowy w sumie wyszedł kalorycznie na plusie. 😋
Witaj Olu po urlopie. Warto czekać na Twoje kolejne filmy. Buzia znowu się uśmiecha do Ciebie na ekranie. Teraz czas aby nadrobić dla nas zaległości:) Pozdrawiam serdecznie Ania
Wróciłas ❤ cudownie się słucha Twoich opowieści, dobrze, że coś zmieniasz, ja dosyć często coś zmieniam i czasami już brak pomysłów 😂, ale Ty podajesz nowe. Dziękuję za cudowne, romantyczne opowieści ❤❤❤
Fajnie,że wróciłaś pełna pomysłów. Ja też mam wielkie plany na zmiany u siebie na rabatach. Boję się tylko, że jesień jest taka krótka. Cebulowych jeszcze nie zakupiłam bo chyba w tym roku zrobię to w sklepach stacjonarnych. Nie jestem w 100 procentach zadowolona z zakupów s klepach internetowych.Niestety często odmiany się nie zgadzają a dowiadujemy się o tym dopiero wiosną. Pozdrawiam gorąco.
Rozumiem doskonale. Mam swój jeden sprawdzony sklep stacjonarny, w którym zaopatruję się w czosnki. Tam mam pewność, że odmiany nie są pomieszane i zawsze zgodne. Mam podobne odczucia co do jesieni. Martwej się, że przyjdzie bardzo szybko, a za nią mocna zima i sezon ogrodowy bardzo nam się skróci. Miejmy nadzieję, że doczekamy się cieplej i złotej jesieni. Pozdrawiam serdecznie🩷🩷🩷
Witaj Olu z powrotem, brakowało niedzielnych spotkań z Tobą o Twoim ogrodem🥰 jestem początkującym ogrodnikiem i chętnie korzystam z Twoich porad i inspiracji. Zazdroszczę zbiorów pomidorów i pięknej szklarni ( może kiedyś😉). Czy możesz polecić odmiany pomidorów które najlepiej owocują i są smaczne? Pozdrawiam ciepło 💚
Dzień dobry🩷 Bardzo mi miło! Dziękuję☺️ Po kilku próbach wyfikanych odmian pomidorów wróciłam do starych i sprawdzonych. Moimi faworytami są złoty ożarowski, płomień i gigant. To jest top 3 w naszej szklarni. W tym roku wysiałam również galanta i mogę go śmiało polecić. Pięknie się wybarwia, nie jest wrażliwy na niedobory, bardzo plenny i ładnie zawiązywał owoce nawet podczas silnych upałów. Mocno trzymam kciuki za szklarnie. Marzenia przyciąga się myślami, więc kto wie co stanie za rok lub dwa🩷 Pozdrawiam!
Pieczone pomidory uwielbiam i robię, z cukinią jeszcze nie próbowałam. Muszę koniecznie zrobić, bo moje cukinie w tym roku oszalały😂 cudowne są Twoje rabaty i super roślinne inspiracje 🥰 pozdrawiam 👋
To super sposób na zwiększenie objętości tego przecieru🤭😆 Cukinia jest w sumie neutralna w smaku, a zawsze jest jakaś do zerwania. Dzięki temu wykorzystuję jej nadmiar, a słoików z sosem w spiżarce jest więcej. Bliżej jesieni robiłam też wersje z dynią i też wyszło całkiem smacznie🩷 Dziękuję Kamilo🥰 Pozdrawiam!
Jak miło zobaczyć Panią po przerwie❤ Co do zmian na rabatach to oczywiście zamierzam jak najbardziej poszaleć z przesadzaniem, koncepcje się zmieniają, jest tak wiele ciekawych odmian roślin, że wciąż i wciąż coś kusi no i najczęściej skusi😊 Ależ będzie cudnie zrobić takie misz misze o których tak często myślałam, planowałam. Cebulowe zakupione w przedsprzedaży ale... chyba na tym się nie skończy.
Ja już czekam ze szpadlem w przedbiegach ......planuję kilka zmian, ale przeczekam te ponoć upalne dni w tym tygodniu i ruszam w teren.....kilka roślin wyjedzie z ogrodu, posadzę coś nowego, trzeba eksperymentować, już nie trzymam się kurczowo stałych nasadzeń i to co u mnie się nie sprawdza zastępuję albo czymś nowym albo sprawdzonymi roślinami, pozdrawiam serdecznie
Bardzo dobre podejście! Nie ma miejsca i czasu w ogrodzie na chorujące i problemowe rośliny. Czasami warto wprowadzić cos nowego do ogrodu, bo może się okazać idealnym wyborem. Miałam tak kiedyś właśnie z penstemonami. Teraz uważam jest jest to jedna z lepszych roślin na moich rabatach☺️ Pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki za udane przesadzanie. Niech ogród pięknieje i raduje ogrodniczkę🩷
Przepis wykorzystam 🤤 Ciągle pracuję nad swoją ognistą rabatą 🏵️ mam już kłosowca mandarin i chyba dokupie jeszcze dwa 😁 zamówiłam podpatrzone u Ciebie narcyzy Thalia ( i inne) 🤣
Ja tez notuje co mi przeszkadza lub sie nie sprawdzilo w ogrodzie. Tym bardziej, ze wiem z doswiadczenia, ze jak mi sie wydaje ze zapamietam co mam zmienic np na jesien, to jak przychodzi ta pora roku nic nie pamietam. 😂 Bede w tym roku rozniez zmieniac. Zycze Pani powodzenia i czekam na spacer z ogrodu 😊
Ja mam właśnie to samo! Czasami jeśli sobie czego nie zanotuję lub od razu nie przesadzę kompletnie zapominam co miałam zrobić. Albo tak namieszam na tych rabatach, że kolejny sezon muszę wszystko sama po sobie poprawiać😆 W takim razie do zobaczenia w niedzielę🫶🩷 Pozdrawiam serdecznie!
Pani Olu dziękuję za przepis na sos pomidorowy - wypróbuję 😊 a co do nornic to u mnie działka wygląda jak ser szwajcarski😊 Znalazłam niedawno informację na temat rośliny , która odstrasza myszy -ostrzeń pospolity , kupiłam nasiona i roślinki już czekają w donicach na wysadzenie . Zobaczę czy poradzą sobie z nornicami . Miłej niedzieli
Cieszę się, że przepis na sos się przydał🩷 Myślę, że warto spróbować. Ja wyczytałam, że tojady na rabatach też odstraszają nornice. Ale na nie trzeba szczególnie uważać i wszelkie prace pielęgnacyjne wykonywać w rękawicach. Rozważam wprowadzenie go do ogrodu. Pozdrawiam serdecznie☺️
Pomidorki pieczone na sos musze wyprobowac😊 Tez ciagle wprowadzam zmiany w ogrodzie tylko czasem brak sil mnie ogranicza tzn wiek , zakupilam i wysadzilam penstemon dark towers, kilka jezowek, przetacznik o drakiew kaukaska. Cebule w planie . Pozdrawiam i zycze skutecznej walkoi z gryzoniami. Tez mieszkam w sasiedztwie pol 😂
Sosik bardzo polecam🩷 Same piękności widzę zostały doradzone na rabaty! U mnie cebule ciągle chodzą mi po głowie i nie widać końca z tymi moimi zakupami. Ograniczam się jak mogę, bo potem ktoś to w końcu musi posadzić😆 Oby gryzonie nie zjadły nam wszystkich cebulowych z ogrodu😅 Pozdrawiam serdecznie🩷
SKORZYSTAM Z TWOJEGO DOŚWIADCZENIA JEŚLI CHODZI O RÓŻE I ZLIKWIDU TE KTÓRE SPRAWIAJĄ MI OGROM ZMARTWIENIA !! A MAM TYLKO 7 KRZAKÓW RÓŻ !! I CZTERY Z NICH WYWALĘ !! NAWET ŚRODKI CHEMICZNE NA NIE NIE DZIAŁAJĄ !! DOSYĆ , ŻE TA CHEMIA TO OGROMNY KOSZ , TO ZARAŻAJĄ MI INNE ROŚLINY !! DZIĘKI TOBIE WYBRAŁAM KILKA NOWYCH ROŚLIN DO MOJEGO OGRODU !! POZDRAWIAM CIEPŁO AGNIESZKA POLEROWICZ
Bardzo się cieszę, że mogłam zachęcić do wyboru nowych roślin🩷 Z różami robię czystki od zeszłego sezonu. Są odmiany, które kompletnie nie zdobią tylko wiecznie chorują i już mi było szkoda na nie mojego czasu. Na ich miejsce mam posadzone super odporne byliny zdobiące ogród od wczesnej wiosny☺️ Pozdrawiam serdecznie🩷🩷🩷
W Nałęczowie☺️ To szkółka zielone wzgórze, ale sprawdź prosze bylinoWow na allegro. Wydaje mi się, że tam też była dostępna kalimeris. Trochę inna odmiana, ale też niebieska☺️
Pani Olu, mam u siebie na rabacie przetacznik kłosowy Golden Jubilee o złocistych liściach i fioletowo-niebieskich kwiatach. A propos szkodników: chomik syryjski to jest dopiero szkodnik, na dodatek pod ochroną. Zjada wszystko, korzenie jeżówek, gaury, floksów, liliowce, irysy a o tulipanach nie ma co marzyć bez donic i skrzynek. Pozdrawiam serdecznie
Przetacznika już sobie wyobrażam🤩 O rety, mam nadzieję, że wszystkie chomiki i karczowniki będą się trzymały z dala od naszych ogrodów😬 Pozdrawiam serdecznie!
Plany mam żeby stworzyć jedna dużo rabatę preriowa bezobsługowa a cevulowe już zakupione głównie narcyzy i czosnek ozdobny niewiele tulipanów bo zjada je nornica a narcyzów się nie tyka. Ola a gdzie kupujes irysy french cancan? Bo jedynie irysów mi brakuje do kompozucji. Dzięki za filmik
I ja mam w planach stworzyć taką dziką rabatę, która byłaby bezobsługowa w trakcie sezonu. Jeszcze trochę trawnika do usunięcia mam🤭 Irysy kupiłam na dużasadzonka.pl Trzeba tam zamawiać wiosną na przedsprzedaży. Irysy są w donicach i od razu kwitną po posadzeniu. Fajne kłącza można też zamawiać latem na sklepie Zielonym do góry. Natomiast te kłącza potrzebują roku/ dwóch do tego aby zakwitły.
Na nornice i krety polecam koty 🤣🤣 odkąd przygarnęłam dwa kotki po kretach ani śladu. Odwiedzają nas jeszcze dwa koty sąsiadów więc żaden kret i nornica się nie przeciśnie🤣🤣🤣
Dokarmiam jednego kota dzikusa. Nie daje mi się od kilku lat pogłaskać. Nazwałam go Krystyna, ale szybko okazał się być Krystianem😆 Przyniósł mi już jedną nornice pod drzwi szklarni🙈 Ale najszybciej z myszami rozprawia się u nas sowa. Niestety nie jest ona stałą bywalczynią i muszę jej wyglądać.
Krystyna😂😂😂 fajnie, że pomagasz mu przetrwać, to wzruszajace.❤ Ale szkoda mi mimo wszystko tych gryzoni. No cóż taka jest natura 😮 Ostatnio przyłapałam moich dwóch gagatków jak węszyły koło hortensji Anabelle, i co zobaczyłam? Małą myszkę siedzącą na wielkim kwiecie. Żałuję, że nie zrobiłam zdjęcia bo ujęcie jak z National Geographic ale musiałam uratować to biedne stworzonko😢 a koty zjadły saszetki 😂😂 niestety nie zawsze się udaje...
Dziękuję🩷🩷🩷 Pomidory to odmiana Płomień, gigant, galant i złoty ożarowski. Moje ulubione i sprawdzone odmiany. Bardzo uniwersalne i nadające się do wszystkiego☺️
Witam wszystkich 🤗 Niestety u mnie nornice też hasają w najlepsze, dlatego w tym roku przynajmniej część tulipanów posadzę do donic i z tymi donicami do ziemi. Po przkwitnięciu planuję je wykopać i w te miejsca posadzić np. dalie. Względem jesieni, to niestety u mnie liście lecą z drzew i kwitną nawłocie, czyli widome oznaki jesieni. A co do zakupów cebulowych, to w tym roku już poszalałam i boję się że to nie koniec, bo jeszcze hiacynty, żonkile, szafirki...... Pozdrawiam serdecznie 😊
Dzień dobry☺️ Ah te nornice☹️ Myślę, że pomysł na zakopywanie cebulowych w donicach to dobry sposób. Przynajmniej nie zostaną pożarte, a zawsze będą zdobiły ogród wiosną. U moich rodziców dookoła łany kwitnacej nawłoci, poranki już bardzo chłodne. Czuję oddech jesieni na plecach. Ja poczyniłam pierwsze zakupy cebulowych, ale to jeszcze nie koniec. Ciągle wybieram irysy żyłkowane. Problem polega na tym, że podobają mi się wszystkie😆 Pozdrawiam🩷🩷🩷
Sos z zielonych odmian pomidorów jest rewolucją. Gorąco polecam zielone odmiany oraz zółte i białe. Są o wiele smaczniejsze, a sosy z nich to PETARDA. Niestety w tym roku u mnie pomidorowa bieda, choroby dobiły krzaczki i mam tylko na kanapki :( W przyszłym roku zaprawię wszystkie nasiona aby sytuacja nie powtórzyła się.
Moim ulubionym pomidorów z żółtych jest złoty ożarowski. Ale chętnie posadziłabym i zielone odmiany. Czy poleca Pani jakieś sprawdzone?☺️Trzymam kciuki za przyszłoroczne zdrowe uprawy🩷
U mnie w szklarni mieszkają żabki i ropucha. Myślę, że to one pomagają mi z tymi ślimakami. U moich rodziców natomiast straszna plaga nagich ślimaków. Podarowałam im moje bazylie i ciągle są objedzone🥺
Tak, ale otworów nie wycinałam do końca. Zostawiłam rant z marginesem idącym we wewnątrz dna żeby utrudnić przedostanie się do nich turkuci. Pomidor ma miejsce na wypuszczenie korzeni, a turkucie dodatkową przeszkodę☺️
@@ForelaPlante Kochana Olu,czekam na odcinek o tulipanach, sierpień już w połowie,cebulki już się pokazują w sklepach, więc warto by było kupić Twoje polecajki, pamiętam jak obiecałaś że coś takiego będzie.Serdecznie Pozdrawiam ☺️
Pani Olu, proszę się przyjrzeć temu szkodnikowi w szklarni, czy to przypadkiem nie karczownik 😢 Oby nie!!! Niestety, wydaje mi się, że nornica nie miałaby tyle siły aby wypchnąć doniczkę z dołka 😟
Pani Olu! Ogród to zdecydowanie proces i to największa frajda, że można ciągle coś zmieniać. Robię dokładnie to co Pani i jedyne moje zmartwienie to lęk, że życia mi zabraknie na dalsze zmiany i podziwianie potem efektów bo jestem już bardzo dojrzałą ogrodniczką. Pozdrawiam serdecznie. Czekałam na Pani powrót bo działa Pani na mnie bardzo relaksująco i inspirująco.
Bardzo Pani dziękuję za ten komentarz🩷 Ogród będzie się zmieniał z nami nieustannie.
Życzę aby pasja dalej dawała Pani radość na długie, długie lata☺️ Pozdrawiam🩷
Pani Olu jest Pani inspiracją dla wielu młodych, a nawet dla starszego pokolenia😊 dziekuje😊.pozdrawiam serdecznie Anna
Jak miło!🩷🩷🩷 Bardzo dziękuję! Pozdrawiam serdecznie☺️
Witam serdecznie, najpiękniejsze w uprawie ogródu jest to że możemy go zmieniać do woli według naszych preferencji, ja od 19 lat robię to w każdym sezonie w lecie planuje i co można na jesień to przesadzam i zmieniam jesienią, z resztą czekam do wiosny i tak w kółko, potem oczekiwanie na rezultat😊. Nie zawsze efekty są zadawalające ale wtedy bardzo się cieszę że będzie to można naprawić przesadzając w inne miejsce. , Z racji tego że mieszkam granicząc z polami od dwóch sezonów wyselekcjonowałam rośliny które nie pożeraja ślimaki i tak np rezygnuje z dali, Lili, irysów,funki na rzecz bodziszkow, rozchodników, róż, kocimiętek, traw, hortensji bukietowych, i teraz już wiem że była to walka z wiatrakami i ciągły stres związany z przegranej z tymi szkodnikami teraz jestem dopiero zadowolona bo skończyło się użeranie z nimi a ogród wygląda nawet bardziej okazałe niż wcześniej, chociaż za liliami tęsknię bardzo (zapach zastąpił mi wiciokrzew i róże). Nie bójmy się zmian, ogrod ma być miejscem relaksu a nie stresu, człowiek nabiera doświadczeń latami, najlepiej uczy się na własnych błędach i..... uczy, i uczy, i uczy.... Pozdrawiam wszystkich serdecznie ❤❤❤
Bardzo dobry komentarz🩷 Dziękuję! Ja również uważam, że ogród nie może być źródłem ciągłego stresu i utrapienia i przestrzeń nawet należy zmieniać żeby stała się przyjazna nie tylko dla jego mieszkańców, ale też i właściciela. Z roku na rok coraz bardziej poznaje tą zieloną przestrzeń i staram się stawiać na rośliny, które nie przysparzają mi większych problemów.
My się zmieniamy, a ogród razem z nami🥰
Pozdrawiam serdecznie☺️
Ola kawka z Tobą to niedzielny poranny rytuał, pozdrawiam Ania
Jak mi miło🥹🩷🩷🩷 Bardzo dziękuję!
Witaj Olu piękny ogród, super że pokazujesz zmiany w ogrodzie, wiem iż trudno jest o zmiany w ogrodzie bo nam ogrodniczką jest trudno rozstawać się z nimi a często przysparzają,,kłopotów"ja już się uporałam z tymi dylematami 😅ale może inni skorzystają,jak już pisałam moja ogrodowa cierpliwość sięga dna i zmiany następują nawet w porach kiedy nie koniecznie jest pora😅😅😅😅dobrej pięknej niedzieli życzę 😘💚🪻🌺🌹
Dzień dobry🩷 Dokładnie, czasami te kłopotliwe rośliny zostają z nami mimo problemów, bo jest nam zwyczajnie szkoda się z nimi rozstac. Ale w zeszłym roku miałam już dość niektórych róż. Ciągle chorowały i postanowiłam się z nimi pożegnać. Ciężko było, ale cię udało😅 Teraz jest mi już łatwiej podejmować takie decyzje, nawet w środku upałów🤭
Pozdrawiam serdecznie 🩷🩷🩷
No nareszcie pani Aleksandro
Dala pani nam tyle na siebie czekac❤. A przepisik na sos napewno wybrobuje
Troszkę musiałam sobie zrobić przerwy i od razu energia powróciła🩷🩷🩷
Witaj Olu, miło Cię znowu zobaczyć i posłuchać😊. Zmiany oczywiście że będą bo kochamy kiedy ciągle coś się dzieje😊 Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie😊
Dzień dobry🩷🩷🩷 U mnie szpadel w tym roku nie stygnie😅 Oby chłodna jesień nie przyszła zbyt szybko, bo plany mam napięte.
Pozdrawiam serdecznie☺️
Olu fajnie,że wróciłaś.Ten Twój kojący głos.Pozdrawiam.😉
Bardzo dziękuję🩷 Niesamowie mi miło☺️
Witaj Olu, ja także uwielbiam pomidory. Niestety w tym roku nie dopisały, ale za to ogórków gruntowych mam w ogromnych ilościach. Dzięki za przepis na pieczone pomidory, na pewno wykorzystam (super, że pokazałaś jak powinny wyglądać po upieczeniu). Pozdrawiam
Jak to mawiała moja babcia, każdego roku jest sezon na inne warzywo. Cieszę się, że z pomidorów, bo ogórki niestety musiałam usunąć zanim na dobre rozpoczęły owocować🤭 Za rok będziemy miały lepsze plony, czuję to w kościach🩷
Pozdrawiam🫶 To super, że przepis na sos się przydał☺️
Witam po urlopie, miło Panią znowu zobaczyć i usłyszeć 👍u mnie w tym sezonie pomidory pożarły wszystkie choroby😢 jakie istnieją, ale przepis zapisałam na następny sezon. Szpadel to moje ulubione narzędzie ogrodowe 😁w moim dwuletnim ogrodzie rośliny wędrują i nie narzekają. Notatnik w pogotowiu i od jesieni planuję dalsze zmiany. 😁 powodzenia z nowymi nasadzeniami,🌱🌷 pozdrawiam serdecznie
Dzień dobry🩷 Dziękuję!
Ojej bardzo mi przykro☹️ Ale może za rok plony nadrobią i ten sezon. Przepis na pomidory już jest.
Szpadel zawsze w pogotowiu. Pozdrawiam serdecznie🩷
Oleńko, miło było obejrzeć i posłuchać. Uśmiechnęłam się, kiedy opowiadałaś o ciągłej przyjaźni ze szpadlem i zmianach w ogrodzie. Co sezon obiecuję sobie, że to już koniec zmian, że to właśnie wreszcie wszystko jest dobrze posadzone. I przychodzi wiosna, lato a ja 15:10 tylko punktuję swoje błędy i wyciągam szpadel, bo jak każdy szanujący być się ogrodnik głośno mówię, że jak przesadzać to tylko jesienią, a cichaczem lecę z moim znajomym, co ma trzonek i robimy robotę.😊😊😊 Nie jesteś w tym sama. Pozdrawiam.😊
Jak dobrze, że nie jestem w tym sama🤭🩷 Czasami widać rzeczy, które nam nie wyszły do końca na rabatach dopiero w pełni sezonu, kiedy rośliny nabiorą już masy. Myślę, że wtedy jest najlepiej wyciągać wnioski, notować i oczywiście cichaczem przesadzać😅 Jeśli tylko jest ochłodzenie i opady deszczu od razu łapię za szpadel i ruszam do akcji. Ogród to ciągła praca i ciągłe zmiany w moim przypadku.
Pozdrawiam serdecznie🩷🩷🩷
Dobrze, że już wróciłaś ☺️💖
🩷🩷🩷
Dziękuję bardzo Oleńko, cieszę się ogromnie, że jesteś..💚💚💚
Dziękuję bardzo🩷🩷🩷Jest mi przemiło!
Witaj Olu, milo Cie widzieć
Dzień dobry🩷 Powoli wracam z nagraniami☺️
Witaj Ola dobrze że juz do nas wróciłaś! 😊
Zaliczylismy dzisiaj "Ogrodowisko" tyle sezonow obok tego jeżdzilosmy, to trasa naszych przejazdzek rowerowych tylko 18km od domu
Ponoć pod latarnią najciemniej.
Kapitalne nasadzenia i forma tego ogrodu, szczeka normalnie opada od ilosci roslin, kompozycji i zestawień.
Piękna daliowo mieczykowa łąka z róznymi wypelniaczami, ażurowe szpalery obrzeźowe z werbeny bampton, no i najwieksza inspiracja rosa rugosa Rotes Phänomen.
Liscie drobniejsze niż zwykla mocno ciemnozielone, kwiat purpurowo bordwy jakby aksamitny, no i ten zapach bezkompromisowo zniewalajacy. ❤
Za pozwoleniem włascicielki przyciolem parę gałazek do tegorocznej okulizacji.
Sekator i łopatka dyżuruje zawsze w plecaczku, czasem coś ciekawego napotkam to subtelne podkopię deczko poprzycinam.
Taki ogrodowy zlodziejaszek.😇
Jak cudownie, że udało się odwiedzić Ogrodowisko🩷🩷🩷 Gdybym miała ogród pokazowy 18 km od domu, pewnie czaiłabym się w pobliskim brzozowym lasku z namiotem😅 Lubię to miejsce odwiedzać. Zawsze zachwycę się czymś innym, inspiracje na każdym kroku. Mnóstwo detali, staroci i te boskie topiary cisowe. Cud miód i orzeszki😊
Chyba i ja muszę się zaopatrzyć w mały szpadek i zestaw „małego złodziejaszka”
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję🩷
@@ForelaPlante Można by się śmiało przyczaić w pobliskim Młochowie.
Jest tam klimatyczny park w starodrzewiu z romantycznym stawikiem.
Jest oczywiście i mobilna kawiarnio lodziarnia, która zadba należycie by ten cały wysiłek rowerowy w sumie wyszedł kalorycznie na plusie. 😋
Witaj Olu bardzo miło się ciebie słucha i ogląda więc dziś dałam suba 🤣 czekam na odcinek o 🌷🌷🌷🌷🌷🌷 . Pozdrawiam serdecznie 🍀💚
Bardzo dziękuję🩷🩷🩷 Pozdrawiam!
Ten ogrod jest po prostu uroczy.
Podobnie jak i sposob przekazu. 🎉
Bardzo się cieszę☺️🩷 Dziękuję!
Fajny pomysł na przetwory. Dziękuję za odcinek.
Super, że przepis się przydał 🩷 Dziękuję i pozdrawiam!
Witaj Olu po urlopie. Warto czekać na Twoje kolejne filmy. Buzia znowu się uśmiecha do Ciebie na ekranie. Teraz czas aby nadrobić dla nas zaległości:) Pozdrawiam serdecznie Ania
Bardzo mi miło🩷🩷🩷 Ściskam☺️
Olu, masz wzorowy porządek w szklarni. A ogród bajka. Podziwiam 😊
Bardzo mi miło🩷 Dziękuję!
Witaj Olu ❤super pomysł z tym podpiekaniem pomidorów. Idę na urlop i będę robić sos !!!!
Dzień dobry🩷🩷🩷 Coś czuję, że sos będzie pyszny, a spiżarka pełna po tym urlopie. Udanego odpoczynku☺️ Pozdrawiam!
Wróciłas ❤ cudownie się słucha Twoich opowieści, dobrze, że coś zmieniasz, ja dosyć często coś zmieniam i czasami już brak pomysłów 😂, ale Ty podajesz nowe.
Dziękuję za cudowne, romantyczne opowieści ❤❤❤
Dziękuję🩷🩷🩷U mnie w tym roku szpadel nie stygnie, ciągle jest w użyciu🤣
Cudownie że już wrocilas mam nadzieję że odpoczęłas miłego oglądania wszystkim
Oj tak, wypoczęłam i naładowałam baterie🩷 Dziękuję i pozdrawiam☺️
Fajnie,że wróciłaś pełna pomysłów. Ja też mam wielkie plany na zmiany u siebie na rabatach. Boję się tylko, że jesień jest taka krótka. Cebulowych jeszcze nie zakupiłam bo chyba w tym roku zrobię to w sklepach stacjonarnych. Nie jestem w 100 procentach zadowolona z zakupów s klepach internetowych.Niestety często odmiany się nie zgadzają a dowiadujemy się o tym dopiero wiosną. Pozdrawiam gorąco.
Rozumiem doskonale. Mam swój jeden sprawdzony sklep stacjonarny, w którym zaopatruję się w czosnki. Tam mam pewność, że odmiany nie są pomieszane i zawsze zgodne.
Mam podobne odczucia co do jesieni. Martwej się, że przyjdzie bardzo szybko, a za nią mocna zima i sezon ogrodowy bardzo nam się skróci. Miejmy nadzieję, że doczekamy się cieplej i złotej jesieni.
Pozdrawiam serdecznie🩷🩷🩷
Witaj Olu z powrotem, brakowało niedzielnych spotkań z Tobą o Twoim ogrodem🥰 jestem początkującym ogrodnikiem i chętnie korzystam z Twoich porad i inspiracji. Zazdroszczę zbiorów pomidorów i pięknej szklarni ( może kiedyś😉). Czy możesz polecić odmiany pomidorów które najlepiej owocują i są smaczne? Pozdrawiam ciepło 💚
Dzień dobry🩷 Bardzo mi miło! Dziękuję☺️ Po kilku próbach wyfikanych odmian pomidorów wróciłam do starych i sprawdzonych. Moimi faworytami są złoty ożarowski, płomień i gigant. To jest top 3 w naszej szklarni. W tym roku wysiałam również galanta i mogę go śmiało polecić. Pięknie się wybarwia, nie jest wrażliwy na niedobory, bardzo plenny i ładnie zawiązywał owoce nawet podczas silnych upałów.
Mocno trzymam kciuki za szklarnie. Marzenia przyciąga się myślami, więc kto wie co stanie za rok lub dwa🩷
Pozdrawiam!
@@ForelaPlante Dziękuję za odmiany pomidorów i słowa nadziei 😉 (co do szklarni). Pozdrawiam i czekam na kolejne youtubowe spotkania💚
Super, że wróciłaś z „urlopu”!
Ja też się cieszę, że już do Was wróciłam🩷🩷🩷
Pieczone pomidory uwielbiam i robię, z cukinią jeszcze nie próbowałam. Muszę koniecznie zrobić, bo moje cukinie w tym roku oszalały😂 cudowne są Twoje rabaty i super roślinne inspiracje 🥰 pozdrawiam 👋
To super sposób na zwiększenie objętości tego przecieru🤭😆 Cukinia jest w sumie neutralna w smaku, a zawsze jest jakaś do zerwania. Dzięki temu wykorzystuję jej nadmiar, a słoików z sosem w spiżarce jest więcej. Bliżej jesieni robiłam też wersje z dynią i też wyszło całkiem smacznie🩷
Dziękuję Kamilo🥰 Pozdrawiam!
Jak miło zobaczyć Panią po przerwie❤ Co do zmian na rabatach to oczywiście zamierzam jak najbardziej poszaleć z przesadzaniem, koncepcje się zmieniają, jest tak wiele ciekawych odmian roślin, że wciąż i wciąż coś kusi no i najczęściej skusi😊 Ależ będzie cudnie zrobić takie misz misze o których tak często myślałam, planowałam. Cebulowe zakupione w przedsprzedaży ale... chyba na tym się nie skończy.
Dziękuję🩷🩷🩷 Oj wszystko kusi- i rośliny cebulowe i nowe byliny. U mnie również końca nie widać.
Pozdrawiam serdecznie☺️
Witaj Olu, fajnie Cie znow zobaczyc 😀
Cześć Bożenko🩷 Wróciłam zwarta i gotowa do działania☺️
Super ❤ Pozdrawiam Serdecznie ❤
Dziękuję🩷 Pozdrawiam
Hej Ola, najs tu si juuuuuuuu! 😊
Dzień dobry🩷🩷🩷
Pani Olu proszę spróbować piec pomidory z ogonkami a nawet z gałązkami .zapewniam będą bardziej aromatyczne.
Ooo wypróbuję!🩷🤩
Ja już czekam ze szpadlem w przedbiegach ......planuję kilka zmian, ale przeczekam te ponoć upalne dni w tym tygodniu i ruszam w teren.....kilka roślin wyjedzie z ogrodu, posadzę coś nowego, trzeba eksperymentować, już nie trzymam się kurczowo stałych nasadzeń i to co u mnie się nie sprawdza zastępuję albo czymś nowym albo sprawdzonymi roślinami, pozdrawiam serdecznie
Bardzo dobre podejście! Nie ma miejsca i czasu w ogrodzie na chorujące i problemowe rośliny. Czasami warto wprowadzić cos nowego do ogrodu, bo może się okazać idealnym wyborem. Miałam tak kiedyś właśnie z penstemonami. Teraz uważam jest jest to jedna z lepszych roślin na moich rabatach☺️
Pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki za udane przesadzanie. Niech ogród pięknieje i raduje ogrodniczkę🩷
Przepis wykorzystam 🤤 Ciągle pracuję nad swoją ognistą rabatą 🏵️ mam już kłosowca mandarin i chyba dokupie jeszcze dwa 😁 zamówiłam podpatrzone u Ciebie narcyzy Thalia ( i inne) 🤣
Bardzo ciekawi mnie taka płomienna, ognista rabata🤩 I u mnie ciągle w głowie narcyzy i inne cebulowe. Końca nie widać😆
Ja tez notuje co mi przeszkadza lub sie nie sprawdzilo w ogrodzie. Tym bardziej, ze wiem z doswiadczenia, ze jak mi sie wydaje ze zapamietam co mam zmienic np na jesien, to jak przychodzi ta pora roku nic nie pamietam. 😂 Bede w tym roku rozniez zmieniac. Zycze Pani powodzenia i czekam na spacer z ogrodu 😊
Ja mam właśnie to samo! Czasami jeśli sobie czego nie zanotuję lub od razu nie przesadzę kompletnie zapominam co miałam zrobić. Albo tak namieszam na tych rabatach, że kolejny sezon muszę wszystko sama po sobie poprawiać😆
W takim razie do zobaczenia w niedzielę🫶🩷 Pozdrawiam serdecznie!
Pani Olu dziękuję za przepis na sos pomidorowy - wypróbuję 😊 a co do nornic to u mnie działka wygląda jak ser szwajcarski😊 Znalazłam niedawno informację na temat rośliny , która odstrasza myszy -ostrzeń pospolity , kupiłam nasiona i roślinki już czekają w donicach na wysadzenie . Zobaczę czy poradzą sobie z nornicami . Miłej niedzieli
Cieszę się, że przepis na sos się przydał🩷 Myślę, że warto spróbować. Ja wyczytałam, że tojady na rabatach też odstraszają nornice. Ale na nie trzeba szczególnie uważać i wszelkie prace pielęgnacyjne wykonywać w rękawicach.
Rozważam wprowadzenie go do ogrodu.
Pozdrawiam serdecznie☺️
Pomidorki pieczone na sos musze wyprobowac😊 Tez ciagle wprowadzam zmiany w ogrodzie tylko czasem brak sil mnie ogranicza tzn
wiek , zakupilam i wysadzilam penstemon dark towers, kilka jezowek, przetacznik o drakiew kaukaska. Cebule w planie . Pozdrawiam i zycze skutecznej walkoi z gryzoniami. Tez mieszkam w sasiedztwie pol
😂
Sosik bardzo polecam🩷 Same piękności widzę zostały doradzone na rabaty! U mnie cebule ciągle chodzą mi po głowie i nie widać końca z tymi moimi zakupami. Ograniczam się jak mogę, bo potem ktoś to w końcu musi posadzić😆
Oby gryzonie nie zjadły nam wszystkich cebulowych z ogrodu😅
Pozdrawiam serdecznie🩷
Witam super filmik 😉 wycinaj to zielone z pomidorów to jest rakotwórcze 😅
SKORZYSTAM Z TWOJEGO DOŚWIADCZENIA JEŚLI CHODZI O RÓŻE I ZLIKWIDU TE KTÓRE SPRAWIAJĄ MI OGROM ZMARTWIENIA !! A MAM TYLKO 7 KRZAKÓW RÓŻ !! I CZTERY Z NICH WYWALĘ !! NAWET ŚRODKI CHEMICZNE NA NIE NIE DZIAŁAJĄ !! DOSYĆ , ŻE TA CHEMIA TO OGROMNY KOSZ , TO ZARAŻAJĄ MI INNE ROŚLINY !! DZIĘKI TOBIE WYBRAŁAM KILKA NOWYCH ROŚLIN DO MOJEGO OGRODU !! POZDRAWIAM CIEPŁO AGNIESZKA POLEROWICZ
Bardzo się cieszę, że mogłam zachęcić do wyboru nowych roślin🩷 Z różami robię czystki od zeszłego sezonu. Są odmiany, które kompletnie nie zdobią tylko wiecznie chorują i już mi było szkoda na nie mojego czasu. Na ich miejsce mam posadzone super odporne byliny zdobiące ogród od wczesnej wiosny☺️
Pozdrawiam serdecznie🩷🩷🩷
Pomidorki wstawiamy do nagrzanego piekarnika ? Pozdrawiam ❤
Tak🩷 Pozdrawiam serdecznie
Olu, gdzie znajduje się szkólka, gdzie można kupić Kalimeris ? Czekam na dalszą prezentację, robisz to super 😍
W Nałęczowie☺️ To szkółka zielone wzgórze, ale sprawdź prosze bylinoWow na allegro. Wydaje mi się, że tam też była dostępna kalimeris. Trochę inna odmiana, ale też niebieska☺️
Dziękuję Olu 😍
Pani Olu, mam u siebie na rabacie przetacznik kłosowy Golden Jubilee o złocistych liściach i fioletowo-niebieskich kwiatach.
A propos szkodników: chomik syryjski to jest dopiero szkodnik, na dodatek pod ochroną. Zjada wszystko, korzenie jeżówek, gaury, floksów, liliowce, irysy a o tulipanach nie ma co marzyć bez donic i skrzynek. Pozdrawiam serdecznie
Przetacznika już sobie wyobrażam🤩
O rety, mam nadzieję, że wszystkie chomiki i karczowniki będą się trzymały z dala od naszych ogrodów😬
Pozdrawiam serdecznie!
Plany mam żeby stworzyć jedna dużo rabatę preriowa bezobsługowa a cevulowe już zakupione głównie narcyzy i czosnek ozdobny niewiele tulipanów bo zjada je nornica a narcyzów się nie tyka. Ola a gdzie kupujes irysy french cancan? Bo jedynie irysów mi brakuje do kompozucji. Dzięki za filmik
I ja mam w planach stworzyć taką dziką rabatę, która byłaby bezobsługowa w trakcie sezonu. Jeszcze trochę trawnika do usunięcia mam🤭 Irysy kupiłam na dużasadzonka.pl Trzeba tam zamawiać wiosną na przedsprzedaży. Irysy są w donicach i od razu kwitną po posadzeniu. Fajne kłącza można też zamawiać latem na sklepie Zielonym do góry. Natomiast te kłącza potrzebują roku/ dwóch do tego aby zakwitły.
Na nornice i krety polecam koty 🤣🤣 odkąd przygarnęłam dwa kotki po kretach ani śladu. Odwiedzają nas jeszcze dwa koty sąsiadów więc żaden kret i nornica się nie przeciśnie🤣🤣🤣
Dokarmiam jednego kota dzikusa. Nie daje mi się od kilku lat pogłaskać. Nazwałam go Krystyna, ale szybko okazał się być Krystianem😆 Przyniósł mi już jedną nornice pod drzwi szklarni🙈 Ale najszybciej z myszami rozprawia się u nas sowa. Niestety nie jest ona stałą bywalczynią i muszę jej wyglądać.
Krystyna😂😂😂 fajnie, że pomagasz mu przetrwać, to wzruszajace.❤ Ale szkoda mi mimo wszystko tych gryzoni. No cóż taka jest natura 😮 Ostatnio przyłapałam moich dwóch gagatków jak węszyły koło hortensji Anabelle, i co zobaczyłam? Małą myszkę siedzącą na wielkim kwiecie. Żałuję, że nie zrobiłam zdjęcia bo ujęcie jak z National Geographic ale musiałam uratować to biedne stworzonko😢 a koty zjadły saszetki 😂😂 niestety nie zawsze się udaje...
Olenko jaki to gatunek pomidorow ps ogrod piekny ale Kalimeris mnie intryguje Pozdrawiam❤💙
Dziękuję🩷🩷🩷 Pomidory to odmiana Płomień, gigant, galant i złoty ożarowski. Moje ulubione i sprawdzone odmiany. Bardzo uniwersalne i nadające się do wszystkiego☺️
Pani Olu , jaki czas pomidorki w piekarniku?
U mnie jeśli są to mniejsze pomidory to około 30 minut. Większe pomidory piekę nawet do 50 minut☺️
💚💚💚
💚
❤❤❤
❤👍
Witam wszystkich 🤗
Niestety u mnie nornice też hasają w najlepsze, dlatego w tym roku przynajmniej część tulipanów posadzę do donic i z tymi donicami do ziemi. Po przkwitnięciu planuję je wykopać i w te miejsca posadzić np. dalie.
Względem jesieni, to niestety u mnie liście lecą z drzew i kwitną nawłocie, czyli widome oznaki jesieni.
A co do zakupów cebulowych, to w tym roku już poszalałam i boję się że to nie koniec, bo jeszcze hiacynty, żonkile, szafirki......
Pozdrawiam serdecznie 😊
Dzień dobry☺️ Ah te nornice☹️ Myślę, że pomysł na zakopywanie cebulowych w donicach to dobry sposób. Przynajmniej nie zostaną pożarte, a zawsze będą zdobiły ogród wiosną.
U moich rodziców dookoła łany kwitnacej nawłoci, poranki już bardzo chłodne. Czuję oddech jesieni na plecach.
Ja poczyniłam pierwsze zakupy cebulowych, ale to jeszcze nie koniec. Ciągle wybieram irysy żyłkowane. Problem polega na tym, że podobają mi się wszystkie😆
Pozdrawiam🩷🩷🩷
No właśnie. Mi też 😊
Miło mieć towarzystwo w tym cebulkowym amoku 🤗
❤❤❤😊
Sos z zielonych odmian pomidorów jest rewolucją. Gorąco polecam zielone odmiany oraz zółte i białe. Są o wiele smaczniejsze, a sosy z nich to PETARDA. Niestety w tym roku u mnie pomidorowa bieda, choroby dobiły krzaczki i mam tylko na kanapki :( W przyszłym roku zaprawię wszystkie nasiona aby sytuacja nie powtórzyła się.
Moim ulubionym pomidorów z żółtych jest złoty ożarowski. Ale chętnie posadziłabym i zielone odmiany. Czy poleca Pani jakieś sprawdzone?☺️Trzymam kciuki za przyszłoroczne zdrowe uprawy🩷
Piękne bazylie , moje w szklarni podjadły ślimaki i są maluśkie😢
U mnie w szklarni mieszkają żabki i ropucha. Myślę, że to one pomagają mi z tymi ślimakami. U moich rodziców natomiast straszna plaga nagich ślimaków. Podarowałam im moje bazylie i ciągle są objedzone🥺
Ciekawi mnie kalimeris.Czy w Twoim ogrodzie to jej pierwszy sezon czy juz zimowała?Czy szybko się rozrasta?
To pierwszy sezon tej byliny w moim ogrodzie. Wg etykiety w zależności od odmiany potrafi się rozrastać około 30/40 cm na szerokość
👍🌱💚
Słyszałam że skutecznym na wypłoszeniem nornic jest spalenie włosów we wcześniej namierzonej norze
Myślę, że warto spróbować. Jestem w bojowym nastawieniu🙈
Pani Olu, czy w donicach, w których uprawia Pani pomidory, wycinała Pani dna?
Tak, ale otworów nie wycinałam do końca. Zostawiłam rant z marginesem idącym we wewnątrz dna żeby utrudnić przedostanie się do nich turkuci. Pomidor ma miejsce na wypuszczenie korzeni, a turkucie dodatkową przeszkodę☺️
Dziękuję
Co tu dużo pisać ❤❤❤❤❤
🩷🩷🩷
@@ForelaPlante Kochana Olu,czekam na odcinek o tulipanach, sierpień już w połowie,cebulki już się pokazują w sklepach, więc warto by było kupić Twoje polecajki, pamiętam jak obiecałaś że coś takiego będzie.Serdecznie Pozdrawiam ☺️
@@renataurbanska3549 chyba zaplanuje taki odcinek niedługo🩷 Niech tylko pogoda sprzyja do nagrywania☺️
@@ForelaPlante Serdecznie dziękuję ☺️
Pani Olu, proszę się przyjrzeć temu szkodnikowi w szklarni, czy to przypadkiem nie karczownik 😢 Oby nie!!!
Niestety, wydaje mi się, że nornica nie miałaby tyle siły aby wypchnąć doniczkę z dołka 😟
O rety😱 Miejmy nadzieję, że to nie karczownik, bo dużo złego o nim słyszałam
@@ForelaPlante zatem trzymam kciuki, żeby to była poczciwa norniczka ✊️✊️😀
Ja cały ten rok przesadzam jak tylko pada i jest ochłodzenie 😂😂 witaj Olu
Mam to samo🤣 Jeśli tylko prognozy się zmieniają i są zapowiadane ochłodzenia stoję w gotowości ze szpadlem
@@ForelaPlante 🤣🤣🤣
❤❤❤