Te puszki już na pewno nie dają mu spać po nocach. Pewnie ma już swoje teorie na ten temat i niebawem doczekamy się "A co jeśli?" - mojego ulubionego fragmentu w takich seriach fabularnych z tajemnicami :P
55:38 właśnie zauważyłem, że figurka zmieniła się na chibi Mitę. Btw, ta figurka, która wcześniej była, nazywałeś ją Mitą, ale tak naprawdę to była inna postać, z poprzedniej gry jednego z twórców. Ale jak widzę to w sumie też zauważyłeś i nie spodziewałem się, że może się znowu zmienić. A co do braku klawiatury - jak widać Mila jest prawdziwym graczem Gothica
11:15 Dokładnie jest tak jak mówisz, dzięki trybowi fotograficznemu można zobaczyć co robi Mita w sytuacjach gdy grając normalnie nie możemy tego zobaczyć. Prawdopodobnie w następnym odcinku będzie taka sytuacja i jestem ciekaw czy zwrócisz na to uwagę. Poza tym dzięki temu można też zobaczyć wiele szczegółów i detali jakie twórcy MiSide dla nas dopieścili. Edit już w tym odcinku miałeś jednak okazję to o czym myślałem. Przy okazji sytuacja gdy ją znalazłeś pod stołem to mogłeś zajrzeć i popatrzeć jak uroczo tam czyta
Photo Mode wydaje się być rozwiązaniem problemu szukania znajdziek w sekwencjach straszakowych. Może ich tak nie podniesiesz, ale chociaż namierzysz mogąc spokojnie i bezpiecznie eksplorować (zakładając że ma on rozsądny limit odległości) i potem lecisz prosto do tego. Btw. Trick z Photo Modem można używać w Demon Soulsach i nowych Resident Evilach żeby wyjrzeć, czy za dzwiami nikt nie czeka żeby ci wyskoczyć na twarz.
Mała ciekawostka. Zauważyłam, że Mila nazywa cię "Obaka" zamiast np. "Baka". Oba znaczą głupek/głupol, ale jest to o tyle ciekawe , że jest to taka formalna wersja? W japońskim często dodaje sie "o" na początku słowa by brzmiało ono grzeczniej, uprzejmiej, z szacunkiem. Przykładowo "matte" - "poczekaj", "omachi kudasai" - "proszę, poczekaj" albo "jama" (czyt. "Dżama")- "przeszkadzać", "ojamashimasu" (czyt. odżamaszimas) - "przepraszam, że przeszkadzam/przepraszam za najście" (w sytuacji, gdy wchodzi się do czyjegoś pokoju) Więc wychodzi na to, że Mila pomimo narzekania jakiś tam szacunek do twojej postaci ma. Albo po prostu lubi się w taki sposób wysławiać Jeżeli ktoś chciałby podać więcej przykładów, albo mnie w czymś poprawić, zapraszam do odpowiedzi niżej
Czyli Mila po prostu z nami się droczyła po przyjacielsku tym słownictwem (obaka). "Baka" w tym przypadku by pewnie miało znaczenie jednoznacznie obraźliwe, gdzie faktycznie ktoś by miał nas za idiotów. Fajnie, że w niektórych językach (tutaj japoński) już po samej składni słowa można zdać sobie sprawę co ktoś próbuje przekazać, gdzie np. u nas, w polskim, trzeba poznać całe zdanie, by wyłapać kontekst, a nierzadko nawet odsłuchać intonację, by stwierdzić czy to nie jest jakiś sarkazm.
i nie wiem czy ktoś o tym wspomniał, ale ta creepy figurka na półce Mity to Anita, postać z innej gry tych samych twórców, Umfend. Z tego co czytałam to w grze z oryginalnym językiem gracz w rozmowie z Mitą o tej figurce rozpoznaje Anitę i któreś z nich mówi o tym, że gra niestety nie była najlepsza z uwagi na brak doświadczenia devów, oczywiście parafrazując
Odnośnie tych puszek, nie pamiętam jak było wcześniej, ale tym razem puszka była przy znajdźcie (karcie postaci). Być może podpowiadają one gdzie ich szukać.
6:10 można dzięki temu zauważyć wiele szczegółów albo easter eggów, mam nadzieję że tego nie usuneli ale było coś fajnego na niekończącym się korytarzu i wielkiej hali z marionetkami, trzeba mieć po prostu dobre oko:3
Bardzo mi się podoba kreacja tego świata. Jednakże brakuję mi wyjaśnienia czemu ten świat wygląda w tak skomplikowany sposób. Czemu dla gry mobilnej postanowiono stworzyć cały system gdzie sztuczna inteligencja utworzyła społeczność opartą na zależnych od siebie jednostkach. Jakkolwiek nie byłoby to fajnym pomysłem to ciężko mi uwierzyć w ten świat przez te dziwne zasady, które twórcy aplikacji MiSide zaimplementowali... Może później to się rozwiąże, albo to ja bardziej wniknę myślami w ten świat, przyjmę przedstawioną tam rzeczywistość i znajdę w tym sens
Miałem teorię o Doki Doki Literture Club, że Monika a raczej miliony literacji Moniki doświadczając skrajnych emocji miały szkolić sztuczną inteligencje zdolną rozumować i czuć jak człowiek (i to był projekt Libithina). Może tu chodzi o to samo. Gracze wchodząc w interakcje z Mitą, szkolą sztuczną inteligencję w ludzkich interakcjach, dane są gromadzone w jednym miejscu i jakaś "Nadmita" gromadzi je, stając się coraz bardziej ludzką.
@@michatuodziecki2079 Taka teoria wydaje się mieć sens. Tylko po co w takim razie wprowadzono do tego świata, gdzie po prawdzie wszystko można mieć "za pstryknięciem palca", jakąś symulację produkcji nowych "androidów" (dziwny koncept w świecie cyfrowym), by mogły narodzić się nowe Mity? Z początku serii można było wywnioskować, że nowa Mita jest tworzona automatycznie kiedy nowy gracz uruchomi po raz pierwszy aplikację i zaczyna z nią wchodzić w interakcje. Potem jednak pojawiły się te sceny, gdzie zanim Mity ukażą się graczom to są "gdzieś" produkowane i są faktycznie maszynami (nie ma nawet udawania, że są "ludźmi"). Trudno przewidzieć w którą stronę pójdzie historia przy zademonstrowanych pomysłach na fabułę. A hipotetyczna "Nadmita" to pewnie ten rdzeń. Mam przy tym jednak złe przeczucia, co się z nami może stać jak tam dotrzemy...
Szczerze Mila jest jak na razie jedną z moich ulubionych wersji Mit i jak miałbym faktycznie zaufać jakieś Mitcie to był zaufał tej Mili (Co z tego że miała prawdziwą katanę hehe 😅😅), chociaż to w jaki sposób zachowała się Mila niby wydawała się nie lubić naszego bohatera ale potem tak sobie pomyślałem że w niektórych anime które oglądałem kiedyś to często pojawiał się wzrot typu głupek/głupol, to prawda brzmiało to trochę złośliwie ale też w drugim znaczeniu to było po prostu droczenie się po przyjacielsku z naszym protagiem w tej grze, szczerze ja z miłą chęcią teraz mam ochotę napić się herbatki z Milą hah 🤣🤣
53:28 Ta Mila ma na biurku figurkę tej Szalonej MIty. To znaczy, że tamta figurka w innych wersjach to figurka Mili, czy jeszcze wcześniejszej wersji? (edit: komentarz powstał przed obejrzeniem do końca 56:18) A i ma teorię, że ta szalona to po prostu jeden z defektów, który jakoś się przedostał do właściwej gry. Tylko jak zyskała świadomość? Czy fakt tej świadomości sprawił, że się mści na graczach zmieniając ich w zapisy profili postaci?
Ciesz się tym Spokojem... Póki on trwa. lul 0:41 - Cóż... Jeśli nie czujesz się na siłach, daj to zrobić "Mistrzowi" w tej dziedzinie. Nw. Zaproś go specjalnie na odcinek do siebie czy coś. :V 7:41 - Hm... Czy kojarzysz te powiedzmy że Popularne filmiki na YT, w których Ludzie Dekompilują daną grę i otwierają ją bezpośrednio w Silniku/Blenderze [np. gry z Unity, chociażby Buckshot Roulette, gdzie jest Maaasa takich sekretów]? Dzięki temu pokazują oni wszystkie "Sekrety" jakie ta gra w swoich Poziomach ma do zaoferowania, kind off przez to psując zabawę w Samemu odnajdywaniu ich [nawet gdy ma się na ekran nałożony Filtr Pikselowy rodem z PS1]. Możliwe że po prostu te puszki "wyśmiewają" takie zagrywki, właśnie w formie Puszki której tekstu Kompletnie z poziomu gry nie zobaczysz bez używania zewnętrznych narzędzi [Photo mode, albo Dekompilacja]. 18:37 - Pisałem już, że ta gra ma wszystko? Jeszcze Visual Novelką się stała. lul 31:43 - 🗿Baza, Baza! 🗿 31:52 - Katana nie jest aż tak Krótka. lul 36:24 - Istnieje też "A-Pose" just so you know. lul 44:18 - Cóż... Like i said, Teraz masz potwierdzenie, Skąd ta gra zyskała swoich "graczy", popularność, i całą resztę. :v 52:52 - Po to byś marnował na nie swój czas. :v 55:38 - Figurka się zmieniła, jakbyś nie zauważył [ale na szczęście zauważyłeś].
Mita kojarzy mi się z nią: (mini-mini spoiler MiSide) ua-cam.com/video/oW70s4TfscQ/v-deo.htmlsi=tqHDSA5do6gXNbmO Swoją drogą Mila przypomina Natsuki. Cała gra jedzie na fali popularności Doki-Doki czyli słodkiej gry z dziewczynkami która przeradza się w okropny horror. I ja to lubię :D
To prawda, odniosłem podobne wrażenie. Mila jednak w przeciwieństwie do Natsuki nie strzela takich fochów i da się z nią normalnie porozmawiać. Nie zgrywa "niedostępnej" czy "mającej wywalone na nas", gdy w rzeczywistości jest inaczej.
Dzień dobry. Chciałbym jutro napisać teorie do Operatora (teraz nie mogę bo spoilery ale jutro myślę, że Pan Staszek mnie dogoni) ale jeden argument otrzymałem po zrobieniu czegoś źle. W domyśle Pan Staszek zrobi to dobrze (i nie będzie grał drugi raz by coś zrobić specialnie źle). Czy będę mógł o nim wspomnieć (to dosłownie jedna linijka tekstu z której NIC nie wynika. Na pierwszy rzut oka)?
Ta seria na razie wydaje mi się jakiegoś rodzaju symulatorem życia różnych odmian głównej bohaterki, androidki (intryguje mnie, czy ten wątek się rozwinie - świat kompletnie wirtualny, a na jego potrzeby istnieje jakiś "podświat", który produkuje Mity?). Namiastki psychodeli (terminu, który mnie tutaj przyciągnął) zauważałem tylko na początku, tak w pierwszych dwóch odcinkach. Teraz to takie skakanie po różnych wersjach światów aż do celu (pamięta ktoś z Was jeszcze te mocno "antyczne" seriale z tv jak "Zagubiony w czasie" czy "Sliders"?), gdzie co jakiś czas pojawia się nasza "antagonistka". Ma to niby jakąś fabułę, ale na razie słabo, moim zdaniem, wyeksponowaną. Mnóstwo pomysłów wsadzonych w tytuł, ale jeszcze nie bardzo to wszystko się klei. Tak, zgodzę się oczywiście, że gra wizualnie jest dopieszczona i dba o każdy detal. To duży plus. Mam tylko nadzieję, że to nie jest wszystko, czym skradziono serca dziesiątek tysięcy graczy (wysokie noty czy recenzje wychwalające tytuł) i jest tu pod koniec linii fabularnej naprawdę coś wbijającego w fotel, co nam wszystko ładnie poukłada w całość z tych garści uzyskanych informacji do tej pory i da pole do pofilozofowania. Mam mieszane uczucia póki co. Obserwuję dalej, aby ujrzeć zakończenie, bo może nadal najlepsze przed nami.
nie widziałem wcześniej komentarzy na ten temat, ani tym bardziej, żebyś sam to pokazywał, więc dzielę się moim "odkryciem": nie rób w grze nic przez ~2min (żadnych jump-scare'ów, obiecuję)
A Staszek chciał by tak całą gra wyglądała tylko z lepszymi łamigłówkami i straszącym klimatem a nie straszeniem gracza... No cóż ale i takie gry ma swoje grono, ale mimo to bardzo wciąga. bardzo dobrze zrobiona fabułą i szczegóły. A co do MIli widać że potrzebuje tych błędów, by była sobą... widać że z każdym naprawionym błędem wraca do pierwotnej wersji czyli Mity kochającego gracza... coraz ciekawszy ten kod się wydaje
@@iGRAszkowski Znaczy, nie zepsuło mi to odcinka ani nic takiego. Po prostu kółko i krzyżyk bardzo łatwo jest wygrać, szczególnie przeciwko botowi na takim poziomie, jeśli się zna jakieś tam podstawowe zasady i trochę umarłem tam w środku. Naturalnie jednak nie miałem nic złego na myśli~
Nigdy nie zaczynaj gry w kółko i krzyżyk w innym miejscu, niż w rogu. Jeśli zaczniesz w rogu, a oponent nie postawi kółka/krzyżyka w środku, to wygrałeś.
Ludzie dają "lajki" z sympatii do autora materiału, ufając, że dalej robi świetną robotę. W razie czego kciuka mogą zdjąć po skończeniu odcinka, jeśli będzie inaczej. Dobrze jest to też robić zawczasu, by docenić pracę twórcy, ponieważ potem można o tym zwyczajnie zapomnieć.
Najważniejsza część komórki Mity ? Mitochondrium
Staszek idzie spać budzi się w środku nocy i wydziera się: "NO PO CO SĄ TE PUSZKI !!!"
Te puszki już na pewno nie dają mu spać po nocach. Pewnie ma już swoje teorie na ten temat i niebawem doczekamy się "A co jeśli?" - mojego ulubionego fragmentu w takich seriach fabularnych z tajemnicami :P
Prędzej budzę się z krzykiem "ZGNIOTĘ CI PUSZKI!!!" :vv
Mila to zdecydowanie Tsundere lol
30:50 ze wszystkich jumpscarów, ryj bohatera od środka wystraszył mnie najbardziej XDDD aż podskoczyłam
I przychodzi na myśl Natsuki.
PS: Tak to była najstraszniejsza część odcinka.
te momenty gdzie nie ma horrorowych sekwencji są nawet relaksujące tbh
Śpiąca Mita to mój spirit animal xd
nie tylko twoj
prosze o więcej tej gry, zrób wszystkie osiągnięcia, zbierz wszystkie kartridże i wszystkie postacie, to sie super ogląda jak w to grasz❤
👀
55:38 właśnie zauważyłem, że figurka zmieniła się na chibi Mitę. Btw, ta figurka, która wcześniej była, nazywałeś ją Mitą, ale tak naprawdę to była inna postać, z poprzedniej gry jednego z twórców. Ale jak widzę to w sumie też zauważyłeś i nie spodziewałem się, że może się znowu zmienić.
A co do braku klawiatury - jak widać Mila jest prawdziwym graczem Gothica
11:15 Dokładnie jest tak jak mówisz, dzięki trybowi fotograficznemu można zobaczyć co robi Mita w sytuacjach gdy grając normalnie nie możemy tego zobaczyć. Prawdopodobnie w następnym odcinku będzie taka sytuacja i jestem ciekaw czy zwrócisz na to uwagę. Poza tym dzięki temu można też zobaczyć wiele szczegółów i detali jakie twórcy MiSide dla nas dopieścili.
Edit już w tym odcinku miałeś jednak okazję to o czym myślałem. Przy okazji sytuacja gdy ją znalazłeś pod stołem to mogłeś zajrzeć i popatrzeć jak uroczo tam czyta
Jeśli mówisz o sytuacji, która czeka mnie tuż za drzwiami... to tak, zwróciłem....... T__T
5:25 A jak się nazywa Mita z kosą?
KosMita
8:00 propo tych puszek to przeszedłem całą grę i również dalej nie mam pojęcia o co z nimi chodzi, więc gra nie mówi
Przez ten tryb visual novelki poczułem się jakbym znowu oglądał Danganronpe
Photo Mode wydaje się być rozwiązaniem problemu szukania znajdziek w sekwencjach straszakowych. Może ich tak nie podniesiesz, ale chociaż namierzysz mogąc spokojnie i bezpiecznie eksplorować (zakładając że ma on rozsądny limit odległości) i potem lecisz prosto do tego. Btw. Trick z Photo Modem można używać w Demon Soulsach i nowych Resident Evilach żeby wyjrzeć, czy za dzwiami nikt nie czeka żeby ci wyskoczyć na twarz.
Mała ciekawostka. Zauważyłam, że Mila nazywa cię "Obaka" zamiast np. "Baka". Oba znaczą głupek/głupol, ale jest to o tyle ciekawe , że jest to taka formalna wersja? W japońskim często dodaje sie "o" na początku słowa by brzmiało ono grzeczniej, uprzejmiej, z szacunkiem.
Przykładowo "matte" - "poczekaj", "omachi kudasai" - "proszę, poczekaj" albo "jama" (czyt. "Dżama")- "przeszkadzać", "ojamashimasu" (czyt. odżamaszimas) - "przepraszam, że przeszkadzam/przepraszam za najście" (w sytuacji, gdy wchodzi się do czyjegoś pokoju)
Więc wychodzi na to, że Mila pomimo narzekania jakiś tam szacunek do twojej postaci ma. Albo po prostu lubi się w taki sposób wysławiać
Jeżeli ktoś chciałby podać więcej przykładów, albo mnie w czymś poprawić, zapraszam do odpowiedzi niżej
Czyli MILA była MIŁA :v
Czyli Mila po prostu z nami się droczyła po przyjacielsku tym słownictwem (obaka). "Baka" w tym przypadku by pewnie miało znaczenie jednoznacznie obraźliwe, gdzie faktycznie ktoś by miał nas za idiotów. Fajnie, że w niektórych językach (tutaj japoński) już po samej składni słowa można zdać sobie sprawę co ktoś próbuje przekazać, gdzie np. u nas, w polskim, trzeba poznać całe zdanie, by wyłapać kontekst, a nierzadko nawet odsłuchać intonację, by stwierdzić czy to nie jest jakiś sarkazm.
Staszku po rozpoczeciu noweli , trzeba bylo isc najpierw do kuchni tam byla kolejna znajdzka
Tak też przypuszczałem.
i nie wiem czy ktoś o tym wspomniał, ale ta creepy figurka na półce Mity to Anita, postać z innej gry tych samych twórców, Umfend. Z tego co czytałam to w grze z oryginalnym językiem gracz w rozmowie z Mitą o tej figurce rozpoznaje Anitę i któreś z nich mówi o tym, że gra niestety nie była najlepsza z uwagi na brak doświadczenia devów, oczywiście parafrazując
co do puszek, są poukrywane w całej grze, ale dosłownie nigdzie nie znalazłam informacji o tym po co i dlaczego są xD
Aha... to szkoda że tej gry nie mają na swoim koncie dewelopara steam...
@@silversunflower3439 Może to jeszcze część gry która nie została dodana, potencjał na coś ciekawego jest a gra jeszcze nie ma oficjalnej wersji 1.0
@@Saki_PLeee... ale oni ją tam mają. "Umfend" jest normalnie na Steam.
Dobrze, że w tej grze jest mitaprogress ;D
0:42 I tak Staszku jestem pod wrażeniem że ogrywasz dalej po mimo tylu straszaków 😭🥹
44:09 i teraz ktoś wchodzi do Staszka podczas nagrywek 😂
Oj byłby klops
Szynka zrobi z niego schabowe XD
Odnośnie tych puszek, nie pamiętam jak było wcześniej, ale tym razem puszka była przy znajdźcie (karcie postaci). Być może podpowiadają one gdzie ich szukać.
Właśnie obejrzałem do końca
Możliwy spoiler (pierwszy raz daje podpowiedź)
53:10 Spróbował bym spojrzeć z innej perspektywy na oko
22:33 powinieneś zajrzeć do kuchni.
Swoją drogą w kuchni u Mili są ukryte dwa Easter Egg'i.
6:10 można dzięki temu zauważyć wiele szczegółów albo easter eggów, mam nadzieję że tego nie usuneli ale było coś fajnego na niekończącym się korytarzu i wielkiej hali z marionetkami, trzeba mieć po prostu dobre oko:3
Bardzo mi się podoba kreacja tego świata. Jednakże brakuję mi wyjaśnienia czemu ten świat wygląda w tak skomplikowany sposób. Czemu dla gry mobilnej postanowiono stworzyć cały system gdzie sztuczna inteligencja utworzyła społeczność opartą na zależnych od siebie jednostkach. Jakkolwiek nie byłoby to fajnym pomysłem to ciężko mi uwierzyć w ten świat przez te dziwne zasady, które twórcy aplikacji MiSide zaimplementowali... Może później to się rozwiąże, albo to ja bardziej wniknę myślami w ten świat, przyjmę przedstawioną tam rzeczywistość i znajdę w tym sens
Miałem teorię o Doki Doki Literture Club, że Monika a raczej miliony literacji Moniki doświadczając skrajnych emocji miały szkolić sztuczną inteligencje zdolną rozumować i czuć jak człowiek (i to był projekt Libithina). Może tu chodzi o to samo. Gracze wchodząc w interakcje z Mitą, szkolą sztuczną inteligencję w ludzkich interakcjach, dane są gromadzone w jednym miejscu i jakaś "Nadmita" gromadzi je, stając się coraz bardziej ludzką.
@@michatuodziecki2079 Taka teoria wydaje się mieć sens. Tylko po co w takim razie wprowadzono do tego świata, gdzie po prawdzie wszystko można mieć "za pstryknięciem palca", jakąś symulację produkcji nowych "androidów" (dziwny koncept w świecie cyfrowym), by mogły narodzić się nowe Mity? Z początku serii można było wywnioskować, że nowa Mita jest tworzona automatycznie kiedy nowy gracz uruchomi po raz pierwszy aplikację i zaczyna z nią wchodzić w interakcje. Potem jednak pojawiły się te sceny, gdzie zanim Mity ukażą się graczom to są "gdzieś" produkowane i są faktycznie maszynami (nie ma nawet udawania, że są "ludźmi").
Trudno przewidzieć w którą stronę pójdzie historia przy zademonstrowanych pomysłach na fabułę. A hipotetyczna "Nadmita" to pewnie ten rdzeń. Mam przy tym jednak złe przeczucia, co się z nami może stać jak tam dotrzemy...
tryb foto jest fajnie sprawdzić na samym początku gry jak już tepniemy się do właściwej wersji tak podpowiem;D
u Mili w kuchni pod zegarem (41:46) mozna wejsc w sciane nic tam nie ma poza pustym ukrytym pokojem i dodatkowa sciezka dialogawa z Mila
7:09 Staszku sprawdź proszę co widać po drugiej stronie kartki przyczepionej do puszki, może tam coś ukryli?
Szczerze Mila jest jak na razie jedną z moich ulubionych wersji Mit i jak miałbym faktycznie zaufać jakieś Mitcie to był zaufał tej Mili (Co z tego że miała prawdziwą katanę hehe 😅😅), chociaż to w jaki sposób zachowała się Mila niby wydawała się nie lubić naszego bohatera ale potem tak sobie pomyślałem że w niektórych anime które oglądałem kiedyś to często pojawiał się wzrot typu głupek/głupol, to prawda brzmiało to trochę złośliwie ale też w drugim znaczeniu to było po prostu droczenie się po przyjacielsku z naszym protagiem w tej grze, szczerze ja z miłą chęcią teraz mam ochotę napić się herbatki z Milą hah 🤣🤣
Coś cudownego, gra łącząca różne gatunki 🥰
34:16 Misaooooo nigdy nie zapomnę tej serii...
53:28 Ta Mila ma na biurku figurkę tej Szalonej MIty. To znaczy, że tamta figurka w innych wersjach to figurka Mili, czy jeszcze wcześniejszej wersji?
(edit: komentarz powstał przed obejrzeniem do końca 56:18)
A i ma teorię, że ta szalona to po prostu jeden z defektów, który jakoś się przedostał do właściwej gry. Tylko jak zyskała świadomość? Czy fakt tej świadomości sprawił, że się mści na graczach zmieniając ich w zapisy profili postaci?
20:21 dlaczego ludzie...(szczególnie w tłumaczeniach) tak często mylą kucyki z warkoczykami...albo to ja tu jestem w błędzie ale nie wiem
Mylą, mylą. Ta Mita miała kucyki.
bo pewnie tłumaczył to facet a faceci mają jakąś dziwną manie nazywania kucyków warkoczykami :v
Ciesz się tym Spokojem... Póki on trwa. lul
0:41 - Cóż... Jeśli nie czujesz się na siłach, daj to zrobić "Mistrzowi" w tej dziedzinie. Nw. Zaproś go specjalnie na odcinek do siebie czy coś. :V
7:41 - Hm... Czy kojarzysz te powiedzmy że Popularne filmiki na YT, w których Ludzie Dekompilują daną grę i otwierają ją bezpośrednio w Silniku/Blenderze [np. gry z Unity, chociażby Buckshot Roulette, gdzie jest Maaasa takich sekretów]? Dzięki temu pokazują oni wszystkie "Sekrety" jakie ta gra w swoich Poziomach ma do zaoferowania, kind off przez to psując zabawę w Samemu odnajdywaniu ich [nawet gdy ma się na ekran nałożony Filtr Pikselowy rodem z PS1]. Możliwe że po prostu te puszki "wyśmiewają" takie zagrywki, właśnie w formie Puszki której tekstu Kompletnie z poziomu gry nie zobaczysz bez używania zewnętrznych narzędzi [Photo mode, albo Dekompilacja].
18:37 - Pisałem już, że ta gra ma wszystko? Jeszcze Visual Novelką się stała. lul
31:43 - 🗿Baza, Baza! 🗿
31:52 - Katana nie jest aż tak Krótka. lul
36:24 - Istnieje też "A-Pose" just so you know. lul
44:18 - Cóż... Like i said, Teraz masz potwierdzenie, Skąd ta gra zyskała swoich "graczy", popularność, i całą resztę. :v
52:52 - Po to byś marnował na nie swój czas. :v
55:38 - Figurka się zmieniła, jakbyś nie zauważył [ale na szczęście zauważyłeś].
41:24 wygląda to jak artefakt o nazwie kulebiak z gry s.t.a.l.k.e.r
Dziękuję za odcinek cieszę się że kontynułujesz tą serię 😀
17:53 Na zdrowie
Staszku mały hint do "sekretu" w sekwencji z Milą:
Zwróć uwagę na to co nie pasuje do reszty. Szukaj długiego warzywa
Lubi długie marcheweczki?
21:06 sansowanie
Jak się nazywa zlot fanów MiSide? Mit-ap
Staszek zobacz na twarz gracza, myślę, że lekko się zmieniła podczas gry kiedy tkwi cały czas w tym świecie
W kółko i krzyżyk nigdy nie zaczyna się od środka, zawsze powinieneś pierwsze stawiać w narożnik
Wiecie jak nazywa się kłamiąca Mita? Mitomanka
23:33 o nie tylko nie koguci pierścień
Mita kojarzy mi się z nią:
(mini-mini spoiler MiSide) ua-cam.com/video/oW70s4TfscQ/v-deo.htmlsi=tqHDSA5do6gXNbmO
Swoją drogą Mila przypomina Natsuki. Cała gra jedzie na fali popularności Doki-Doki czyli słodkiej gry z dziewczynkami która przeradza się w okropny horror.
I ja to lubię :D
To prawda, odniosłem podobne wrażenie. Mila jednak w przeciwieństwie do Natsuki nie strzela takich fochów i da się z nią normalnie porozmawiać. Nie zgrywa "niedostępnej" czy "mającej wywalone na nas", gdy w rzeczywistości jest inaczej.
@LRay88 Jest taką jej wersją light.
37:44 jest na nim plama?
To znaczy że Corle tam był 😂😅.
Jak Staszek przeczytał MitaHide to mi do głowy przyszło formaldehyde (formaldehyd).
5:23 przygotujcie sobie wode
Staszku czy grasz na słuchawkach?
Bo może ja wariuje ale wydaje mi się że słyszałem taki mroczny ambient jak bawiłeś się światłem w łazience.
53:00 coś wypatrzyłem na tej puszce, na odwrocie kartki był napis
No w końcu 😊
5:28 nie wiem, ale mnie to rozbawiło
Mini figurka nad komputerem jest nawiązaniem do gry "Umfend" Tego samego studia.
Staszek, a może sprawdź kuchnię
Podpowiedź
-- .- .-. -.-. .... . .-- -.- .-
Jaka Mita jest miła w dotyku?
Aksamitna 🤪
Może jak puszka jest w jakimś pokoju to trzeba się przyjrzeć w trybie całej przestrzeni albo gdzieś wyjrzeć poza nią a nie że patrzeć przez puszkę ?
czy ja widziałem nawionzanie do Lucyfra 😏
Dlaczego Mi-La? Bo La-Ma! W sumie wciąż liczę na jakiś odcinek dodatkowy ze wszystkich znajdziek.
Staszek na steam'ie jest ciekawa gra Escape from ever after onboarding czyli demo gry Escape from ever after inspirowanej serią paper mario
Ajajaj, Staszek, ty zboczuszku ty!
Dzień dobry. Chciałbym jutro napisać teorie do Operatora (teraz nie mogę bo spoilery ale jutro myślę, że Pan Staszek mnie dogoni) ale jeden argument otrzymałem po zrobieniu czegoś źle. W domyśle Pan Staszek zrobi to dobrze (i nie będzie grał drugi raz by coś zrobić specialnie źle). Czy będę mógł o nim wspomnieć (to dosłownie jedna linijka tekstu z której NIC nie wynika. Na pierwszy rzut oka)?
Dopiero jak przejdę grę ;)
Ta, imersja była by lepsza w okularach VR
I trybem fotograficznym podczas chapteru z Milą :D
Ta seria na razie wydaje mi się jakiegoś rodzaju symulatorem życia różnych odmian głównej bohaterki, androidki (intryguje mnie, czy ten wątek się rozwinie - świat kompletnie wirtualny, a na jego potrzeby istnieje jakiś "podświat", który produkuje Mity?). Namiastki psychodeli (terminu, który mnie tutaj przyciągnął) zauważałem tylko na początku, tak w pierwszych dwóch odcinkach. Teraz to takie skakanie po różnych wersjach światów aż do celu (pamięta ktoś z Was jeszcze te mocno "antyczne" seriale z tv jak "Zagubiony w czasie" czy "Sliders"?), gdzie co jakiś czas pojawia się nasza "antagonistka". Ma to niby jakąś fabułę, ale na razie słabo, moim zdaniem, wyeksponowaną. Mnóstwo pomysłów wsadzonych w tytuł, ale jeszcze nie bardzo to wszystko się klei.
Tak, zgodzę się oczywiście, że gra wizualnie jest dopieszczona i dba o każdy detal. To duży plus. Mam tylko nadzieję, że to nie jest wszystko, czym skradziono serca dziesiątek tysięcy graczy (wysokie noty czy recenzje wychwalające tytuł) i jest tu pod koniec linii fabularnej naprawdę coś wbijającego w fotel, co nam wszystko ładnie poukłada w całość z tych garści uzyskanych informacji do tej pory i da pole do pofilozofowania.
Mam mieszane uczucia póki co. Obserwuję dalej, aby ujrzeć zakończenie, bo może nadal najlepsze przed nami.
Gracze dzięki modom zrobili z tej gry nawet symulator WAIFU
nie widziałem wcześniej komentarzy na ten temat, ani tym bardziej, żebyś sam to pokazywał, więc dzielę się moim "odkryciem": nie rób w grze nic przez ~2min (żadnych jump-scare'ów, obiecuję)
moze tym wszystkim puszkom trzeba zrobic zdjecia?
Chciałabym napisać jakiś ciekawy komentarz, ale nie mogę nic wymyślić, więc napiszę tylko "Dziękuję za odcinek!
A Staszek chciał by tak całą gra wyglądała tylko z lepszymi łamigłówkami i straszącym klimatem a nie straszeniem gracza... No cóż ale i takie gry ma swoje grono, ale mimo to bardzo wciąga. bardzo dobrze zrobiona fabułą i szczegóły.
A co do MIli widać że potrzebuje tych błędów, by była sobą... widać że z każdym naprawionym błędem wraca do pierwotnej wersji czyli Mity kochającego gracza... coraz ciekawszy ten kod się wydaje
Nie jestem wielkim mistrzem kółko i krzyżyk ale wypełniła mnie furia oglądając jak Staszek w nie gra xD
Triggerować się na coś takiego jak kółko i krzyżyk to już jest wyższy poziom abominacji :v
@@iGRAszkowski Znaczy, nie zepsuło mi to odcinka ani nic takiego. Po prostu kółko i krzyżyk bardzo łatwo jest wygrać, szczególnie przeciwko botowi na takim poziomie, jeśli się zna jakieś tam podstawowe zasady i trochę umarłem tam w środku. Naturalnie jednak nie miałem nic złego na myśli~
Nigdy nie zaczynaj gry w kółko i krzyżyk w innym miejscu, niż w rogu. Jeśli zaczniesz w rogu, a oponent nie postawi kółka/krzyżyka w środku, to wygrałeś.
Staszku dostałeś mojego meila dalej czekam na odpowiedź
Nie dostałem.
hej staszej
7 polubień, a film udostępniony minutę temu. Jak można oceniać film zanim się go obejrzy?
🤷🏻♂️
Ludzie dają "lajki" z sympatii do autora materiału, ufając, że dalej robi świetną robotę. W razie czego kciuka mogą zdjąć po skończeniu odcinka, jeśli będzie inaczej. Dobrze jest to też robić zawczasu, by docenić pracę twórcy, ponieważ potem można o tym zwyczajnie zapomnieć.
ale spadek wyświetleń
Co? Jest taki sam, jak przy poprzednich.