Super film super przygoda ciesze się ze są w śród nas ludzie którzy potrafią robić takie rzeczy i spełniać swoje marzenia POZAZDROŚCIĆ! Gratuluje i czekam na C.D...
Gratuluję wyczynu, szacunek. Świetna realizacja i przedstawienie całej wyprawy. Ktoś wcześniej pisał że muzyka pogrzebowa, moim zdaniem właśnie tak pasuje do tego materiału, to jest relacja za poważnej wyprawy więc muzyka Zero Project adekwatna do potęgi gór.
Pieśni które śpiewano dla Jana Pawła II bedą najlepsze na takim szlaku. Dzięki- tego lata z pewnością tam będę z koleżanką Jadzią. Nie wiedziałam że takie cudne są te okolice
Przemku, buty w którch ja maszerowałem to marka Meindl lecz nie pamiętam modelu.Ta firma ma bardzo bogaty wybór i wysoki standard butów lecz wiąże się to również z wyższymi kwotami przy zakupie. Przed zakupem dla mnie ważne było by były z nubuku lub skóry , gdyż przez szereg lat maszerowania po górach w różnych porach roku i skrajnych aurach pogodowych " zdzierałem ' buty z materiałów które szybko przemakały . Przy butach z nubuku i skóry należy bezwzględnie pamiętać o ich konserwacji , gdyż ja o tym zapomniałem i skończyło się to dla mnie głębokimi pęknięciami w miejscach gdzie załamują się palce i teraz szybciej mi przemakają. Warto pamiętac by buty z tego rodzaju materiału suszyć z dala od wysokiej temperatury, choć w czasie kilkudniowego deszczu w górach nie zawsze jest to takie proste :) Co do plecaka to miałem model wisport raccoon 45 L. www.militaria.pl/wisport/plecak_wisport_raccoon_45_l_olive_p5689.xml Plecak znakomity jeśli chodzi o wytrzymałość i funkcjonalność. Świetnie sprawdza się w wyprawach survivalowych . Mój plecak na tej wprawie ważył z wyposażeniem , piciem i jedzeniem od 13 - 16 kg . Waga była zależna od ilości niesionego prowiantu. Co do wagi pustego plecaka to waży on 2,4 kg i jak na długi marsz i śpiąc w schroniskach jest raczej ciężki. Byłem z tym plecakiem również na marszu w Hiszpanii - Camino de Frances - 900 km i dziś wiem na pewno , że na długie marsze tylko plecak 1-1,2 kg . Jeśli masz jakieś szczegółowe pytania to pisz na sebastianszemik9@wp.pl . Dzieki i Pozdrawiam Cie serdecznie.
Witaj, Dziekuję Ci za komentarz i słowa uznania :) buty w których ja maszerowałem to marka Meindl lecz nie pamiętam modelu.Ta firma ma bardzo bogaty wybór i wysoki standard butów lecz wiąże się to również z wyższymi kwotami przy zakupie. Przed zakupem dla mnie ważne było by były z nubuku lub skóry , gdyż przez szereg lat maszerowania po górach w różnych porach roku i skrajnych aurach pogodowych " zdzierałem ' buty z materiałów które szybko przemakały . Przy butach z nubuku i skóry należy bezwzględnie pamiętać o ich konserwacji , gdyż ja o tym zapomniałem i skończyło się to dla mnie głębokimi pęknięciami w miejscach gdzie załamują się palce i teraz szybciej mi przemakają. Warto pamiętac by buty z tego rodzaju materiału suszyć z dala od wysokiej temperatury, choć w czasie kilkudniowego deszczu w górach nie zawsze jest to takie proste :) Co do plecaka to miałem model wisport raccoon 45 L. www.militaria.pl/wisport/plecak_wisport_raccoon_45_l_olive_p5689.xml Plecak znakomity jeśli chodzi o wytrzymałość i funkcjonalność. Świetnie sprawdza się w wyprawach survivalowych . Mój plecak na tej wprawie ważył z wyposażeniem , piciem i jedzeniem od 13 - 16 kg . Waga była zależna od ilości niesionego prowiantu. Co do wagi pustego plecaka to waży on 2,4 kg i jak na długi marsz i śpiąc w schroniskach jest raczej ciężki. Byłem z tym plecakiem również na marszu w Hiszpanii - Camino de Frances - 900 km i dziś wiem na pewno , że na długie marsze tylko plecak 1-1,2 kg . Jeśli masz jakieś szczegółowe pytania to pisz na sebastianszemik9@wp.pl . Dzieki i Pozdrawiam Cie serdecznie.
Szacunek za wysiłek i pomysł na filmik? A co poszło nie tak, że nie ma Cię na liście zdobywców diamentowej odznaki GSB? Pytam bo też planuję przejście, a chciałbym uniknąć jakiś formalnych błędów.
Witaj Piotrze , Dziękuję za komentarz i słowa uznania. A co do listy zdobywców to po prostu mój kolega "leń" sprawił , ze nie oddałem książeczki z pieczątkami do weryfikacji :) lecz nadrobię to niebawem :) Jeśli masz jakieś pytania odnośnie GSB to pisz na sebastianszemik9@wp.pl . Dzięki i Pozdrawiam Cię serdecznie :)
Witaj, Z kolegą Bartkiem spotkaliśmy się na szlaku i szliśmy sporą część czasu wspólnie lecz kończyliśmy marsz osobno , gdyż moja noga wymagała małej rekonwalescencji i zwolniłem marsz :)
Witaj Sobiesławie, Dziękuję Ci za Twój komentarz , a jeśli masz pomysł na inna muzykę pod taki film to z przyjemnością posłucham Twojej propozycji :) a jeśli masz zapytania odnośnie samego GSB to pisz na sebastianszemik9@wp.pl , Pozdrawiam Cię serdecznie :)
Witaj Mateuszu, Dziękuję Ci za Twój komentarz i słowa uznania , a jeśli masz pomysł na inna muzykę pod taki film to z przyjemnością posłucham Twojej propozycji :) a jeśli masz zapytania odnośnie samego GSB to pisz na sebastianszemik9@wp.pl , Pozdrawiam Cię serdecznie :)
Kiedyś nie było telewizji, samochodów, a ludzie dawniej mieszkali w jaskiniach. Zapytam zatem po co Ci mieszkanie, tv, internet... dawniej przecież nie było.
Można było zamiast tych opowiadań o łyżeczce i innych nieciekawych rzeczach zarejestrować więcej pleneru. Za mało drogi a za dużo siedzenia w miejscu i gawędzenia o niczym. Mam dwa kubeczki jeden większy drugi mniejszy... no błagam.
Witaj Klaudiu, Dziękuję Ci za komentarz i cenne wskazówki , lecz jeśli pozwoliłaś sobie na to by zapoznać się z całym projektem "Od kropki do kropki" to na pewno zauważyłaś , że projekt był robiony dla dzieciaków, gdyż po marszu prowadziłem prelekcje w szkołach i to właśnie z myślą o dzieciakach , które często nie wiedzą jak wygląda taka przygoda w górach są tę " małe i duże kubeczki " :) Jeżeli masz jakieś zapytania o GSB to pisz na sebastianszemik9@wp.pl Dzięki i Pozdrawiam Cię serdecznie :)
Super film super przygoda ciesze się ze są w śród nas ludzie którzy potrafią robić takie rzeczy i spełniać swoje marzenia POZAZDROŚCIĆ! Gratuluje i czekam na C.D...
Spóźnione gratulacje. Świetnie odpowiedziałeś swoją przygodę.
Wielki Szacunek dla Ciebie Sebastianie - Pozdrawiam
Pozdrawiam !Oglądnałem cały film z zainteresowaniem.Szacun !
Dziękuję :) i Pozdrawiam serdecznie :)
Gratuluję wyczynu, szacunek.
Świetna realizacja i przedstawienie całej wyprawy. Ktoś wcześniej pisał że muzyka pogrzebowa, moim zdaniem właśnie tak pasuje do tego materiału, to jest relacja za poważnej wyprawy więc muzyka Zero Project adekwatna
do potęgi gór.
Witaj , Dziekuję Bogdanie z komentarz i słowa uznania :) Z muzyką jest jak z tortem , każdemu smakuje inaczej :)
Pozdrawiam Cię serdecznie :)
Witaj!Wspaniała wyprawa,moja kolej w drugiej połowie maja 2019r. Acha,mrówki budują swoje kopce od południowej strony. Pozdrawiam😁
Fajna przygoda, też mam w planach. Pozdro :) SUB
SEBASTIAN CO TY JESTES JUZ NA EMERYTURZE? GDZIE SA DO DIASKA KOLEJNE TWOJE FILMY,ILE LAT JESZCZE MAMY CZEKAC?...
Gratuluję! Już myslałem, że zgubiłeś 9 dzień ale za to masz dwa razy 10. Wyrównało się.
gdzie podbijałeś pieczątki do książeczki ?
Pieśni które śpiewano dla Jana Pawła II bedą najlepsze na takim szlaku. Dzięki- tego lata z pewnością tam będę z koleżanką
Jadzią. Nie wiedziałam że takie cudne są te okolice
To może lepiej pośpiewajmy dla Pana Jezusa On godzien chwały jest bo Jest Bogiem.
jestem pod wrazeniem. nie wiem, co napisac
Sylwiu ,dziękuję za słowa uznania :) Pozdrawiam Cie serdecznie.
coś o plecaku i o butach możesz kolego powiedzieć? 😉szacunek pozdrawiam
I coś o odznakach jakie są teraz wymogi? 😉
Przemku, buty w którch ja maszerowałem to marka Meindl lecz nie pamiętam modelu.Ta firma ma bardzo bogaty wybór i wysoki standard butów lecz wiąże się to również z wyższymi kwotami przy zakupie. Przed zakupem dla mnie ważne było by były z nubuku lub skóry , gdyż przez szereg lat maszerowania po górach w różnych porach roku i skrajnych aurach pogodowych " zdzierałem ' buty z materiałów które szybko przemakały . Przy butach z nubuku i skóry należy bezwzględnie pamiętać o ich konserwacji , gdyż ja o tym zapomniałem i skończyło się to dla mnie głębokimi pęknięciami w miejscach gdzie załamują się palce i teraz szybciej mi przemakają. Warto pamiętac by buty z tego rodzaju materiału suszyć z dala od wysokiej temperatury, choć w czasie kilkudniowego deszczu w górach nie zawsze jest to takie proste :)
Co do plecaka to miałem model wisport raccoon 45 L.
www.militaria.pl/wisport/plecak_wisport_raccoon_45_l_olive_p5689.xml
Plecak znakomity jeśli chodzi o wytrzymałość i funkcjonalność. Świetnie sprawdza się w wyprawach survivalowych . Mój plecak na tej wprawie ważył z wyposażeniem , piciem i jedzeniem od 13 - 16 kg . Waga była zależna od ilości niesionego prowiantu. Co do wagi pustego plecaka to waży on 2,4 kg i jak na długi marsz i śpiąc w schroniskach jest raczej ciężki. Byłem z tym plecakiem również na marszu w Hiszpanii - Camino de Frances - 900 km i dziś wiem na pewno , że na długie marsze tylko plecak 1-1,2 kg .
Jeśli masz jakieś szczegółowe pytania to pisz na sebastianszemik9@wp.pl . Dzieki i Pozdrawiam Cie serdecznie.
szacun extra
Dziekuję z komentarz i słowa uznania :)
Wspaniale,gratulacje.Ile ważył plecak i jakie buty?Pozdrawiam
Witaj, Dziekuję Ci za komentarz i słowa uznania :) buty w których ja maszerowałem to marka Meindl lecz nie pamiętam
modelu.Ta firma ma bardzo bogaty wybór i wysoki standard butów lecz
wiąże się to również z wyższymi kwotami przy zakupie. Przed zakupem dla
mnie ważne było by były z nubuku lub skóry , gdyż przez szereg lat
maszerowania po górach w różnych porach roku i skrajnych aurach
pogodowych " zdzierałem ' buty z materiałów które szybko przemakały .
Przy butach z nubuku i skóry należy bezwzględnie pamiętać o ich
konserwacji , gdyż ja o tym zapomniałem i skończyło się to dla mnie
głębokimi pęknięciami w miejscach gdzie załamują się palce i teraz
szybciej mi przemakają. Warto pamiętac by buty z tego rodzaju materiału
suszyć z dala od wysokiej temperatury, choć w czasie kilkudniowego
deszczu w górach nie zawsze jest to takie proste :)
Co do plecaka to miałem model wisport raccoon 45 L.
www.militaria.pl/wisport/plecak_wisport_raccoon_45_l_olive_p5689.xml
Plecak znakomity jeśli chodzi o wytrzymałość i funkcjonalność. Świetnie
sprawdza się w wyprawach survivalowych . Mój plecak na tej wprawie ważył
z wyposażeniem , piciem i jedzeniem od 13 - 16 kg . Waga była zależna
od ilości niesionego prowiantu. Co do wagi pustego plecaka to waży on
2,4 kg i jak na długi marsz i śpiąc w schroniskach jest raczej ciężki.
Byłem z tym plecakiem również na marszu w Hiszpanii - Camino de Frances -
900 km i dziś wiem na pewno , że na długie marsze tylko plecak 1-1,2 kg
.
Jeśli masz jakieś szczegółowe pytania to pisz na sebastianszemik9@wp.pl .
Dzieki i Pozdrawiam Cie serdecznie.
Szacunek za wysiłek i pomysł na filmik?
A co poszło nie tak, że nie ma Cię na liście zdobywców diamentowej odznaki GSB?
Pytam bo też planuję przejście, a chciałbym uniknąć jakiś formalnych błędów.
Witaj Piotrze , Dziękuję za komentarz i słowa uznania. A co do listy zdobywców to po prostu mój kolega "leń" sprawił , ze nie oddałem książeczki z pieczątkami do weryfikacji :) lecz nadrobię to niebawem :)
Jeśli masz jakieś pytania odnośnie GSB to pisz na sebastianszemik9@wp.pl . Dzięki i Pozdrawiam Cię serdecznie :)
Gdzie kolega z którym szedłeś znikł ?
Witaj, Z kolegą Bartkiem spotkaliśmy się na szlaku i szliśmy sporą część czasu wspólnie lecz kończyliśmy marsz osobno , gdyż moja noga wymagała małej rekonwalescencji i zwolniłem marsz :)
SEBASTIAN CO TY JESTES JUZ NA EMERYTURZE? GDZIE SA DO DIASKA KOLEJNE TWOJE FILMY,ILE LAT JESZCZE MAMY CZEKAC?...
Super relacja, ale to nie jest źródło naszej polskiej Wisły . Cięzko tam dojść
GSB to mój plan.......zobaczymy
8 tysięcy wyswietlen co chcesz minus czy plus
Gratuluje ! Filmik super ale w mojej opinii zbyt smutna muzyka :) Pozdrawiam!
Fakt, lekko pogrzebowa. Szkoda, że sam bohater w ogóle nie odpisuje na pytania ani nikt z kanału.
Witaj Sobiesławie, Dziękuję Ci za Twój komentarz , a jeśli masz pomysł na inna muzykę pod taki film to z przyjemnością posłucham Twojej propozycji :) a jeśli masz zapytania odnośnie samego GSB to pisz na sebastianszemik9@wp.pl , Pozdrawiam Cię serdecznie :)
Witaj Mateuszu, Dziękuję Ci za Twój komentarz i słowa uznania , a jeśli masz pomysł
na inna muzykę pod taki film to z przyjemnością posłucham Twojej
propozycji :) a jeśli masz zapytania odnośnie samego GSB to pisz na
sebastianszemik9@wp.pl , Pozdrawiam Cię serdecznie :)
robisz to dla siebie czy pod publikę
a na co ci te kijki , kiedys szlo sie bez takiego ekwipinku ale za to z pelnym plecakiem i z czego sie chwalic
Kiedyś nie było telewizji, samochodów, a ludzie dawniej mieszkali w jaskiniach. Zapytam zatem po co Ci mieszkanie, tv, internet... dawniej przecież nie było.
Można było zamiast tych opowiadań o łyżeczce i innych nieciekawych rzeczach zarejestrować więcej pleneru. Za mało drogi a za dużo siedzenia w miejscu i gawędzenia o niczym. Mam dwa kubeczki jeden większy drugi mniejszy... no błagam.
Witaj Klaudiu, Dziękuję Ci za komentarz i cenne wskazówki , lecz jeśli pozwoliłaś sobie na to by zapoznać się z całym projektem "Od kropki do kropki" to na pewno zauważyłaś , że projekt był robiony dla dzieciaków, gdyż po marszu prowadziłem prelekcje w szkołach i to właśnie z myślą o dzieciakach , które często nie wiedzą jak wygląda taka przygoda w górach są tę " małe i duże kubeczki " :) Jeżeli masz jakieś zapytania o GSB to pisz na sebastianszemik9@wp.pl Dzięki i Pozdrawiam Cię serdecznie :)
Dziękuję za to ciepłe wyjaśnienie. Również pozdrawiam :)