Ofertę na Cebularza 2025 i kurs 365 znajdziesz tutaj - do końca listopada zniżka 85%! Pakiet promocyjny: www.dawidszachuje.pl/produkt/czlonkostwo-ssz-cebularz-lublin-2025-kurs-365/ Pełna oferta: dawidszachuje.pl/klub
Granie dych dla początkujących jest bezsensowne, moim zdaniem. Tak, mam tylko te marne 900 elo ale samemu ciągle się ucząc słyszę że 15+10 jest dobre bo raz że daje ci czas na namysł, dwa nawet oponenci na niskim elo grają dobrze (w sensie idą w centrum, nie podwalają w jednym ruchu) i masz wyzwanie oraz wiele orzechów do zgryzienia, to zaprocentuje. Sam tak mam. Natomiast na dychach to ty możesz rozjeżdżać takich jarząbków setkami bo nie wiem czemu ale na dziesiątkach większość meczy rywale pędzą na złamanie karku żeby dać ci wygraną na tacy, a takie zwycięstwa średnio cieszą. Rób na tempie 15+10 i odrazu zobaczysz poprawę u przeciwników. Może nie będą odporni na taktyki z twojego levela ale nie będą jak lemingi pędzić by podstawiać czy losowo ruszać figury
To już dobry ranking. Uważam, że właśnie w granicach 1300 kończy się granie "radosne dla inteligentnych" i trzeba trochę poćwiczyć, żeby przekroczyć 1300.
Speedruny to cofanie się w rozwoju. To tak, jakby cały czas grać z Martinem i cieszyć się, jak ładnie wchodzą taktyki. A dla widzów to po prostu jest bicie słabszych.
Ale oglądasz a Dawidowi wpadają dolary do kieszeni. Z tego co mówi Dawid to On już się tylko bawi szachami, ale za to ma rozwój finansowy między innymi dzięki Twojemu komentarzowi który zwiększa zasięgi.
@@666owl666 nie mam z tym żadnego problemu. Zwracam tylko uwagę, że granie z za słabymi przeciwnikami nie rozwija zawodnika. Widać to po Dawidzie, Jaskółce, czy Szachusiu. Zauważ, że Szparu nie robi speedrunu, a progresuje. Sam na sobie to zauważyłem, gdy grałem z botami na poziomie 1000-1400. Moglem zagrac dowolny debiut, nawet taki beż sensu, a i tak wygrywałem. Po tygodniu takiego grania, miałem problem z zawodnikami 1500-1800 (czyli mój poziom).
@ to prawda, no ale takie mamy realia. Żeby na poziomie IM-a się rozwijać to trzeba bardzo poważnie tyrać, a niestety z tego rozwoju nic nie wynika oprócz sporowej satysfakcji, a rachunki trzeba płacić.
Nie zgodzę się, że dla widzów jest to po prostu bicie słabszych. Jest to dość merytoryczne i potrafi odblokować nowe ścieżki w głowach początkujących :)
Ofertę na Cebularza 2025 i kurs 365 znajdziesz tutaj - do końca listopada zniżka 85%!
Pakiet promocyjny:
www.dawidszachuje.pl/produkt/czlonkostwo-ssz-cebularz-lublin-2025-kurs-365/
Pełna oferta:
dawidszachuje.pl/klub
Ej Dawid bo jestem nowy
Powiesz co będzie na kursie
Czy ktoś kupił ten kurs po cenie regularnej ?
Czy "Cebularzowy Repertuar Deboutowy" jest jeszcze gdzieś dostępny czy zdezaktualizował się albo coś tego typu?
10:50 miałeś widełki na wieżę :D
Dobra obejrzałem kolejne 40s, sam zauważył XD to zostawię komentarz dla zasięgów ;v
no ja Wam mówię Dawid sobie kupił IMa xD
16:22... lub farmaceutą :P
11:43 Czy można powtórzyć coś nowego ? :P
😂😂😂😂😂😂😂
Wiele dzięki dzięki twoim poradnikiem zostałem arcymistrzem szkoły podstawowej w białych błotach Wielkie dzięki pls zobacz to❤❤❤
Granie dych dla początkujących jest bezsensowne, moim zdaniem. Tak, mam tylko te marne 900 elo ale samemu ciągle się ucząc słyszę że 15+10 jest dobre bo raz że daje ci czas na namysł, dwa nawet oponenci na niskim elo grają dobrze (w sensie idą w centrum, nie podwalają w jednym ruchu) i masz wyzwanie oraz wiele orzechów do zgryzienia, to zaprocentuje. Sam tak mam. Natomiast na dychach to ty możesz rozjeżdżać takich jarząbków setkami bo nie wiem czemu ale na dziesiątkach większość meczy rywale pędzą na złamanie karku żeby dać ci wygraną na tacy, a takie zwycięstwa średnio cieszą. Rób na tempie 15+10 i odrazu zobaczysz poprawę u przeciwników. Może nie będą odporni na taktyki z twojego levela ale nie będą jak lemingi pędzić by podstawiać czy losowo ruszać figury
Czy jest też pozioma?
Trochę za bardzo doceniasz ranking 1000elo, na tym poziomie jeszcze na skomplikowane motywy nie ma co liczyć, chyba że przypadkiem
dokładnie , ja sam mam 1850+ na chess i wale często babole jakieś
365 pionków Czerwa!
Nie mogę się wydostać z rankingu 1240 - 1260 także oglądam odcinki, wyciągam wnioski i czekam na swój ranking 😂
Przegraj kilka partii z rzędu to się wydostaniesz z tego rankingu!😊
To już dobry ranking. Uważam, że właśnie w granicach 1300 kończy się granie "radosne dla inteligentnych" i trzeba trochę poćwiczyć, żeby przekroczyć 1300.
Na tym poziomie nie ma podstawek? Oglądałem jak mistrz świata podstawił gońca.
A Gf7 nie wchodzilo po Se4? 🤔
O co chodzi Dawidowi z tym spadaniem z rankingu 1400? Myślałem, że wszyscy zaczynają od 800.
A nie od 400?
Speedruny to cofanie się w rozwoju. To tak, jakby cały czas grać z Martinem i cieszyć się, jak ładnie wchodzą taktyki.
A dla widzów to po prostu jest bicie słabszych.
Ale gdyby grał z GM to sam by robił podstawki i nie ogarniał taktyki.
Ale oglądasz a Dawidowi wpadają dolary do kieszeni. Z tego co mówi Dawid to On już się tylko bawi szachami, ale za to ma rozwój finansowy między innymi dzięki Twojemu komentarzowi który zwiększa zasięgi.
@@666owl666 nie mam z tym żadnego problemu.
Zwracam tylko uwagę, że granie z za słabymi przeciwnikami nie rozwija zawodnika. Widać to po Dawidzie, Jaskółce, czy Szachusiu. Zauważ, że Szparu nie robi speedrunu, a progresuje.
Sam na sobie to zauważyłem, gdy grałem z botami na poziomie 1000-1400. Moglem zagrac dowolny debiut, nawet taki beż sensu, a i tak wygrywałem. Po tygodniu takiego grania, miałem problem z zawodnikami 1500-1800 (czyli mój poziom).
@ to prawda, no ale takie mamy realia. Żeby na poziomie IM-a się rozwijać to trzeba bardzo poważnie tyrać, a niestety z tego rozwoju nic nie wynika oprócz sporowej satysfakcji, a rachunki trzeba płacić.
Nie zgodzę się, że dla widzów jest to po prostu bicie słabszych. Jest to dość merytoryczne i potrafi odblokować nowe ścieżki w głowach początkujących :)