Co do wieku, w jednym z wstępów do rozdziałów jest napisane, ze na oko ma nie więcej niz 18 lat. Więc cięko stwierdzić na 100%. Ja ogólnie myślałem, ze w grach on juz miał ponad 100 ale chyba przesadziłem. Tak czy inaczej. Bardzo mi się podoba, ze sa nowe, ciekawe postaci a nie pokusił się Sapek o "ultimate-origin-story" wszystkiego tylko stare postaci są ładnie wspomiane. Rozszerzenie lore świata łykam jak pelikan, historia, wiedźmini, geopolityka, biorę wszystko. Młody Geralt mega mi sie podoba, niby podobny ale inny, parę zahaczek co zmienił w przyszłości a czego nie. Super. Ja mialem dokladnie to samo wrazenie w pewnym momencie o płotce :D I ogólnie parę było motywów, ze zastanawiałem się ile się zainspirował jednak gierkami a na ile to przypadek. I czuć trochę autoironii ASa odnośnie sagi, szczególnie jeśli chodzi o pewne elementy walki :) Sapkowski ma warsztat, wiedzę i to coś. Czasem trochę przesadza z niektórymi motywami (podobnie było w Sezonie Burz) ale robi to tak, ze nie mam zastrzezeń, dialogi na poziomie i bardzo w klimacie, ogrom wiedzy specjalistycznej, czytałem z przyjemnością. Z minusików no to długość (ale Wieśka to zawsze będzie u mnie z mało) i końcówka była dla mnie umiarkowanie satysfakcjonująca ale to przez ściśnięcie historii, spokojnie mona by naspisać chocia kilkanaście stron więcej zeby te wątki trochę kwieciściej opisać. Ja czytałem na czytniku z Legimi, tam ksiązka ma 218 stron zaledwie, mam nadzieję, ze to tylko kwestia ebooka ;p I było tam trochę litrówek, ewidentnie nie był to środek stylistyczny tylko po prostu literówa ale nie było tego duzo, zauwazyłem to tylko dlatego, ze zdarzyło się w takim momencie, ze całe zdanie robiło jeszcze większy fikołek, juz i tak będąc skomplikowanym przez ASa ;p FINALNIE. Płotka, we are home.
Jeśli kupisz Ghost of Tsushima to koniecznie zdecyduj się na edycje pełną, z wyspą Iki. Ten dodatek to nie tylko nowa arena, ale również kawałek fabuły który pozwala pełniej zrozumieć podstawkę.
![RDR2 RP - Helen 2 z 2 [odc.10]](http://i.ytimg.com/vi/nswjccyiVhg/mqdefault.jpg)
![RDR2 RP - Helen 2 z 2 [odc.10]](/img/tr.png)
![WH40k Imperium Maledictum - Klasztor Słusznego Gniewu [odc.4]](http://i.ytimg.com/vi/lruB-zVLAJI/mqdefault.jpg)
![RDR2 RP - Bonus: Wigilia [odc.15]](/img/n.gif)
5:54:20 pull up! pull up! 🤣
Widać poprawę jakości, dobry ruch z bitrate 👍🙂
Co do wieku, w jednym z wstępów do rozdziałów jest napisane, ze na oko ma nie więcej niz 18 lat. Więc cięko stwierdzić na 100%. Ja ogólnie myślałem, ze w grach on juz miał ponad 100 ale chyba przesadziłem.
Tak czy inaczej.
Bardzo mi się podoba, ze sa nowe, ciekawe postaci a nie pokusił się Sapek o "ultimate-origin-story" wszystkiego tylko stare postaci są ładnie wspomiane.
Rozszerzenie lore świata łykam jak pelikan, historia, wiedźmini, geopolityka, biorę wszystko.
Młody Geralt mega mi sie podoba, niby podobny ale inny, parę zahaczek co zmienił w przyszłości a czego nie. Super.
Ja mialem dokladnie to samo wrazenie w pewnym momencie o płotce :D I ogólnie parę było motywów, ze zastanawiałem się ile się zainspirował jednak gierkami a na ile to przypadek.
I czuć trochę autoironii ASa odnośnie sagi, szczególnie jeśli chodzi o pewne elementy walki :)
Sapkowski ma warsztat, wiedzę i to coś. Czasem trochę przesadza z niektórymi motywami (podobnie było w Sezonie Burz) ale robi to tak, ze nie mam zastrzezeń, dialogi na poziomie i bardzo w klimacie, ogrom wiedzy specjalistycznej, czytałem z przyjemnością.
Z minusików no to długość (ale Wieśka to zawsze będzie u mnie z mało) i końcówka była dla mnie umiarkowanie satysfakcjonująca ale to przez ściśnięcie historii, spokojnie mona by naspisać chocia kilkanaście stron więcej zeby te wątki trochę kwieciściej opisać. Ja czytałem na czytniku z Legimi, tam ksiązka ma 218 stron zaledwie, mam nadzieję, ze to tylko kwestia ebooka ;p I było tam trochę litrówek, ewidentnie nie był to środek stylistyczny tylko po prostu literówa ale nie było tego duzo, zauwazyłem to tylko dlatego, ze zdarzyło się w takim momencie, ze całe zdanie robiło jeszcze większy fikołek, juz i tak będąc skomplikowanym przez ASa ;p
FINALNIE. Płotka, we are home.
Jeśli kupisz Ghost of Tsushima to koniecznie zdecyduj się na edycje pełną, z wyspą Iki. Ten dodatek to nie tylko nowa arena, ale również kawałek fabuły który pozwala pełniej zrozumieć podstawkę.
Jak tak dalej pójdzie to zobaczymy Karczmarza w Elden Ring ;)