Witam bardzo fajny i przydatny filmik przez pokazanie sprzęgła i wytłumaczenie do czego służy mam w umyśle i bardziej rozumie jak to działa robi pan kawał dobrej roboty dziękuję jeszcze raz i pozdrawiam
Za głośne intro w porównaniu do reszty. A w ogóle fajnie wyjaśnione. Warto dodatkowo, oprócz patrzenia na spojenie szyby i maski jak przód się podnosi, obserwować obrotomierz, jak obroty spadają w momencie gdy samochód "chce" ruszyć.
Szkoda, że nie mam takiego instruktora. Bardzo mądre, logiczne wytłumaczenie zwłaszcza dla tych co dopiero uczą się jeździć. Aż miło się słucha i stres już trochę mniejszy. Ja niestety nie spotkałam się z takim opanowaniem i spokojem ze strony swojej instruktorki. Pozdrawiam.
dobrze wytłumaczone. Wcześniej nie rozumiałem do końca dlaczego czasami mi samochód gasł, teraz zrozumiałem lepiej mechanikę i już załapałem. Wystarczy że zobaczę to w praktyce i myślę że nie będzie już problemów z ruszaniem
Bardzo dobry filmik instruktażowy. Wyjaśnione chyba najlepiej jak można. Bardzo Panu dziękuję,ponieważ z tego filmiku dowiedziałam się o wiele więcej niż od instruktora.
Filip, jesteś fachowcem w swoim rzemiośle. Rozwijaj się w tym, pomagaj ludziom i zdobywaj jeszcze więcej praktyki jak dobry lekarz. Dziękuję bardzo! Pozdrawiam, kursant Mateusz
Dzięki Mateuszu! Dobrze jest pracować z kandydatami takimi jak Ty - którzy nie tylko chcą MIEĆ Prawo jazdy ale też potrafić naprawdę dobrze prowadzić pojazd. Coraz mniej takich, którzy rozumieją i chcą.... umieć a nie tylko mieć. Pozdrawiam!
@@filipgrega8037 ale też można ruszać z hamulca nożnego i jeżeli duża jest naprawdę górka, to mnie się wydaje że zawsze ciut się auto stoczy . Chyba że naprawdę musi być mega wysoko sprzęgło .
Dzięki za ten filmik! Po skończonym 4 lata temu kursie, w czwartek wracam na prawko i mam jazdy doszkalające. Po tych czterech latach zapomniałam zupełnie, jak ruszać na wzniesieniu mimo, że wtedy szło mi świetnie. Teraz sobie przypomniałam. : )
Niby takie proste,ale jednak dla mnie było skomplikowane.Mam na dzieje że po obejrzeniu tego filmiku jutro mi to pomoże i wkońcu się uda bez większych trudności .😊
Parafrazując Wittgensteina: To co się w ogóle da powiedzieć, da się jasno powiedzieć; o czym zaś nie można mówić, o tym trzeba milczeć. W procesie kierowania (w tym kierowania pojazdami) nie wystarczy tylko "wiedzieć" - niezbędnym jest "rozumieć", bo proces ten nie polega jedynie na użytkowaniu informacji ale - a może przede wszystkim na podejmowaniu decyzji. To w sposób skuteczny i zgodny z celami, bez zrozumienia przedmiotu działania jest jest awykonalne. Dlatego właśnie na tłumaczenie nie tylko "jak" ale i "dlaczego" kładę duży nacisk w swoich materiałach. Pozdrawiam!
3:48 - Tarcze się zbliżają, zaczynają się do siebie przytulać, zaczynają się ocierać😊 Uwielbiam Pana komentarze, działają na wyobraźnię. Przez moment zapomniałam, że omawia Pan zasadę działania sprzęgła 😁
Widzę, że przy tym manewrze można operować samym sprzęgłem. Mnie uczono, abym naciskał gaz, abym utrzymał 2000 RPM, co nie jest takie łatwe. Ato, że można ruszyć samochodem bez konieczności używania pedału gazu odkryłem sam, gdy ćwiczyłem jazdę na łuku.
Ja też dzisiaj.😄 Zdawałem w Krakowie na Koszykarskiej. Egzaminator mi potem pokazał, że Hyundai na tak łagonym wzniesieniu w ogóle nie potrzebuje gazu przed opuszczeniem hamulca. Potem za trzecim✌️😅 razem już się udało. No ale tu nie ma do trzech razy sztuka... Hm. Mam nadzieję, że już zdałaś. Pozdro
Ja niebawem będę również zdawać na koszykarskiej... Więc tam nie ma aż tak stronego tego wzniesienia? Pytam bo czytałam odpowiedź, że egzaminator powiedział, że to auto nawet nie potrzebuje gazu aby ruszyć na takim łagodnym wzniesieniu. Łagodnym? Myślałam, że są strome te wzniesienia na egzaminie.
Super pokazane i wytłumaczone ja dziś miałam pierwszy raz ruszanie pod górkę i instruktor mam wrażenie od razu wymagał żebym to zrobiła dobrze od razu choć nigdy wcześniej tego nie robiłam.
7:21 no w sumie to ma bardzo duże znaczenie bo w takim hyundaiu sie nie trzeba martwić o to że ci zgaśnie skoro sam samochód dodaje gaz XD, imo to powinien być standard w samochodach
Jedynie dodam, że jest brak informacji o tym, gdzie ma ruszający się konkretnie patrzeć aby łatwiej wyczuć, że auto już chce jechać. Nie stoi przecież obok auta jak widac na materiale gdzie widoczny jest ruch samochodu w momencie dostarczenia mocy do kół a znajduje się w środku. Skupienie się na obserwacji dolnej lini przedniej szyby w momencie puszczania sprzęgła daje najlpesze efekty.
Wszystko fajnie. Zasadę działania sprzęgła fajnie pokazałeś, primasorcik. Ale jak wsiadam do auta (a uczę się jeździć) to wszystko pufff i znika cała teoretyczna wiedza. Hehe
Dzięki Panu chociaż zrozumiałem jak ruszyć pod górkę bo u siebie na jazdach nie potrafiłem tego pojąć i myślałem, że górka będzie moją piętą achillesową.
No dzisiaj szczerze powiedziawszy próbowałem Pańskim objaśnieniem i na pewno to nie jest jeszcze to co sam bym chciał, ale z drugiej strony też mam wrażenie, że im częściej mi nie wychodzi tym większą frustrację dostaje instruktor i więcej mam wytykania wad niż chęci pomocy. No, ale cóż przynajmniej dalej będę próbować. Na pewno z Pańskim kanałem zostanę na dłużej :)
jestem właśnie przed egzaminem państwowym i troszkę się stresuję ruszeniem z ręcznego ;D troszkę tego nie kumam hehe ale już pomału zaczynam to rozumieć ;DD
Ciekawie i zrozumiale tłumaczysz, więc jest zrozumiałem dla laika. Ale czy mógłbyś osobny materiał o tym całym sprzęgle? 2:18 mówisz o tarczach i kołach, a na załączonej u dołu animacji są cztery: srebrna zębata (z lewej), dwie brązowe (w środku) i srebrna gładka (z prawej), więc nie wiem, które dokładnie masz w danym momencie na myśli.
Tak, bo budowa sprzęgła jest troszkę bardziej skomplikowana (tarcze, docisk i inne), ale dla przeciętnego kierowcy nie ma to znaczenia. Wystarczy schematyczne zrozumienie dwóch stron tarcz, które się zbliżają, ślizgają i oddalają... animacja troszkę dokładniej pokazuje budowę sprzęgła. Prostszej nie miałem :)
A ja mam już prawo jazdy, a dzisiaj mi się z górki stoczył, nie wiem co źle zrobiłam chyba za dużo gazu a sprzęgło za mocno wciśnięte, no ale na szczęście nikogo nie było za mną 😢
Witam! Jestem już po egzaminie na prawo jazdy i zderzyłam się z rzeczywistością - jeżdżę samochodem audi A6. Mimo, że w Hyundaiu mając lekcje jazdy nie miałam problemu z ruszaniem z ręcznego, to teraz pojawiły się problemy. Gdy chcę ruszyć z ręcznego, puszczając delikatnie sprzęgło auto mi gaśnie, bo za późno dodaję gazu, znów jak na wciśniętym sprzęgle zmienię nogę z hamulca na gaz, to auto mi ucieka do tyłu.. To samo odnosi się do ruszania pod górę z hamulca nożnego :((
Sama sobie odpowiedziałaś na pytanie - za późno dodajesz gazu. Pamiętaj, że to czy dodałaś już gazu czy nie nie jest wprost zależne od faktu wciśnięcia pedału przyspieszenia a od tego czy już wzrosły obroty na obrotomierzu. Czasem nie jest to równo, więc musisz obserwować obrotomierz. No jak zmienisz nogę z hamulca na gaz to oczywiście pojazd się stoczy - właśnie dlatego pojazd trzymasz ręka a nie nogą. Oglądaj z uwagą film.
Mam pytanie co do zwalniana hamulca ręcznego. Zawsze zwalniamy go płynnym ruchem niezależnie od wielkości wzniesienia? Czy na większych wzniesieniach zwalniamy go wolniej niż na mniejszych?
Dzień dobry, lub dobry wieczór! Dzisiaj zaprzepaściłem egzamin właśnie na podjeździe pod górę i uprzejmie proszę o radę. Na jazdach doszkalających robiłem to bezbłędnie. Dzisiaj, gdy stanąłem na górce wcisnąłem sprzęgło i chciałem dodać "troszkę" gazu... Mniej więcej tyle ile zawsze dodawałem na jazdach. Obroty wyskoczyły mi do 5000 i nie mogłem w żaden sposób ich skontrolować. Miałem wrażenie, że gaz żyje własnym życiem. Strzałka chodziła raz góra, raz dół i po prostu nie byłem w stanie utrafić między dwa a trzy tysiące. Bałem się spalić sprzęgło, ale i bałem się stoczyć. Zdezorientowało mnie to i nie miałem już później szans wykonać zadania poprawnie przez nerwy i rezygnację. Pytanie - czy pedał gazu w pojazdach egzaminacyjncyh jest rzeczywiście AŻ TAK wrażliwy? Miałem wrażenie, że ledwo go dotykam a samochód wyje jak głupi. :( Egzaminator wytłumaczył mi później, że nie widział właśnie tego "przysiadania" auta i że nie odpuszczałem sprzęgła. Ja sam jestem już tak zdezorientowany, że nie pamiętam czy ono rzeczywiście było czy nie.
Ja mam pytanko z związku ze wjazdem pod górkę. czy zawsze po zaciągnięciu" ręcznego" powinno się wrzucić na luz czy mogę sprzęgło trzymać cały czas i wtedy mieć samochód na biegu?
Dziękuję! Ale przede wszystkim dzięki sobie samej. Chciała Pani mi zaufać, zainwestować swój czas, uwagę i wykazała się najważniejszy - chęcią nie tylko dowiedzenia się "JAK" ale również zrozumienia "dlaczego tak"? To Klucz do sukcesu w kierowaniu pojazdem.
@@Prawkoplus Czy jeśli zwolnie hamulec ręczny sposobem z filmiku czyli (przycisk od hamulca klikamy przed dodaniem gazu to egzaminator może nas za to oblac,gdyż znany i standardowy sposób to,pół sprzęgło,lekki gaz,i zwolnienie hamulca dopiero w tym momencie.
Stanowczo absolutnie nie. Przecież wciśniecie tego "guzika" nie wyłącza hamulca a jedynie jego blokadę, która utrzymuje "zaciągnięty" hamulec w górnym położeniu. Instruktor wciska "guzik" czyli odblokowuje hamulec ale nie opuszcza dźwigni. Trzyma ją w górze do momentu o którym Pan pisze. Chodzi o to, że wciśnięcie "guzika" wcześniej ułatwia opuszczenie dźwigni w idealnie właściwym momencie, bez potrzeby "walczenia" z często zbyt mocno zaciągniętym hamulcem. Kursanci w emocjach egzaminacyjnych, gdy wjeżdżają na wzniesienie - aby być pewnymi, że samochód się nie stoczy przy puszczeniu hamulca zasadniczego - zbyt mocno ciągną dźwignię w górę. Potem w tym kluczowym momencie, gdy trzeba zadbać o bardzo delikatne i precyzyjne ruchu nogami "szarpią się" z dźwignią, bo ta jest zablokowana. Prezentowany sposób likwiduje ten problem. I jeszcze jedno - kryteria tego zadania mówią: Przy ruszaniu pojazd nie powinien cofnąć się więcej niż 0,2 m, a silnik nie powinien zgasnąć. Osoba egzaminowana w trakcie wykonywania tego manewru po zatrzymaniu pojazdu na wzniesieniu zaciąga albo uruchamia hamulec postojowy, a następnie rusza do przodu zwalniając go. Nie wskazują innych metod, kolejności czynności itd. Jeśli wymienione dwie kwestie są zapewnione to kandydat może zrobić to zadanie w sposób absolutnie dowolny :) Oczywiście nie zrobi dalece inaczej, bo konstrukcja pojazdu nie pozwoli na robienie tego jakoś wyjątkowo inaczej.
@@Prawkoplus A czy trzeba dodać gazu? Bo na małym wzniesieniu ćwiczyłam i samo popuszczanie sprzęgła i zwolnienie hamulca spowodowało, że samochód ruszył. Czy trzeba jednak dodać gazu?
To co ja miałem powiedzieć.. Kierowca zapasowy.. Samochód ustawiony przodem do stawu i jeszcze z górki na ręcznym i biegu.. Freelander Rover.. Dwóch podpitych... I ja rodzynek trzeźwy.. Dałem rade... To jak skok ze spadochronu.. Nie możesz się pomylić.. Bo się utopisz 🤔i resztę pasażerów 😉
Po co chcesz to robić?? Po to wymyślono "dzban" w toalecie, aby mieć komfort a nie kucać ;) Po to masz hamulec "ręczny" aby nie martwić się, że brakuje Ci trzeciej nogi.
Przykro mi to mówić, ale źle to pokazujesz. Cały problem w tym, że duuużo prościej jest operować sprzęgłem jeśli puszczamy je mając opartą cały czas piętę na podłodze tak żeby pedał niejako ślizgał się na śródstopiu. Wtedy dużo łatwiej jest wyczuć sprzęgło. Krótko mówiąc pięta jest jakby osią obrotu. Cała reszta jest dobrze wytłumaczona. Pozdrawiam.
Witam bardzo fajny i przydatny filmik przez pokazanie sprzęgła i wytłumaczenie do czego służy mam w umyśle i bardziej rozumie jak to działa robi pan kawał dobrej roboty dziękuję jeszcze raz i pozdrawiam
Za głośne intro w porównaniu do reszty. A w ogóle fajnie wyjaśnione.
Warto dodatkowo, oprócz patrzenia na spojenie szyby i maski jak przód się podnosi, obserwować obrotomierz, jak obroty spadają w momencie gdy samochód "chce" ruszyć.
Ciekawy materiał, pomocny dla początkujących, a dla "starych" kierowców konfrontacja z rutyną :)
Szkoda, że nie mam takiego instruktora. Bardzo mądre, logiczne wytłumaczenie zwłaszcza dla tych co dopiero uczą się jeździć. Aż miło się słucha i stres już trochę mniejszy. Ja niestety nie spotkałam się z takim opanowaniem i spokojem ze strony swojej instruktorki. Pozdrawiam.
Instruktora i szkołę ZAWSZE można zmienić. Czasem warto. A czasem nie. Zbyt miło i spokojnie to tez wcale nie tak dobrze.... Powodzenia!
Brawo. Nie myslalem , że znajde jeszcze na YT rzetelnego wykladowce. Uczciwy material.
Dzięki! Staram się! :)
dobrze wytłumaczone. Wcześniej nie rozumiałem do końca dlaczego czasami mi samochód gasł, teraz zrozumiałem lepiej mechanikę i już załapałem. Wystarczy że zobaczę to w praktyce i myślę że nie będzie już problemów z ruszaniem
dzis robilam Pana sposobem i poszlo mi lepiej niz ostatnio,instruktor mnie nie zabil haha
Bardzo dobry filmik instruktażowy. Wyjaśnione chyba najlepiej jak można. Bardzo Panu dziękuję,ponieważ z tego filmiku dowiedziałam się o wiele więcej niż od instruktora.
Dziękuję! Zapraszam donpobrania pełnego pakietu że strony www.prawko.plus
Bardzo dobrze wyjaśnione wszystkie aspekty, świetne te różne ujęcia, jutro będę testować, dziękuję
Testowalam mega pomicne
Dziękuje za dobre wytłumaczenie jak to robić w koncu ktos dobrze to pokazuje niz w innych osrodkach nauki jazdy
Dziękuję! Znacznie więcej znajdzie Pani na www.Prawko.plus
Drugi raz oblałam na górce... A dwie godziny wcześniej na jazdach szło mi świetnie..
zawsze tak jest xD u mnie to samo haha
Filip, jesteś fachowcem w swoim rzemiośle. Rozwijaj się w tym, pomagaj ludziom i zdobywaj jeszcze więcej praktyki jak dobry lekarz. Dziękuję bardzo! Pozdrawiam, kursant Mateusz
Dzięki Mateuszu! Dobrze jest pracować z kandydatami takimi jak Ty - którzy nie tylko chcą MIEĆ Prawo jazdy ale też potrafić naprawdę dobrze prowadzić pojazd. Coraz mniej takich, którzy rozumieją i chcą.... umieć a nie tylko mieć. Pozdrawiam!
@@filipgrega8037 ale też można ruszać z hamulca nożnego i jeżeli duża jest naprawdę górka, to mnie się wydaje że zawsze ciut się auto stoczy . Chyba że naprawdę musi być mega wysoko sprzęgło .
Świetnie pokazane (z wielu kamer) i wytłumaczone. Brawo !
Dzięki za ten filmik! Po skończonym 4 lata temu kursie, w czwartek wracam na prawko i mam jazdy doszkalające. Po tych czterech latach zapomniałam zupełnie, jak ruszać na wzniesieniu mimo, że wtedy szło mi świetnie. Teraz sobie przypomniałam. : )
Najlepszy instruktor jazdy!!! Super filmiki i trasy egzaminacyjne
Świetny film, genialnie wytłumaczone sprzęgło - lepiej się nie dało! Doceniam pracę
Mam nadzieję że to pomoże bo jak jeszcze raz mi zgaśnie to chyba kierownice wyrwę
Pomogło?
😅😅😅😅😅
😂😂
i jak? pomogło?
Chyba sobie nie poradził 😢
Bardzoo dobry materiał. Super wszystko wytłumaczone ,przyda się na egzamin 😃
Bardzo fajne i sympatyczne tłumaczenie👍
Brawo dla tego Pana. Znakomicie to jest zilustrowane.💪🙂
P.S. Faktycznie intro jest przerażające co do poziomów głośności do pozostałej treści .
Dzięki! Już nauczyliśmy się w dźwięki :)
Bardzo fajny filmik bardzo dobrze pokazane od początku do końca
Pięknie wytłumaczone :)
Niby takie proste,ale jednak dla mnie było skomplikowane.Mam na dzieje że po obejrzeniu tego filmiku jutro mi to pomoże i wkońcu się uda bez większych trudności .😊
Świetny filmik! Dziękuję
Szanowny Panie dziękuję za Fizykę super pozdrawiam serdecznie
Zawsze mam z tym problem na tym wzniesieniu 🤦♀️🤦♀️🤦♀️Oglądając Pana filmik mam nadzieję że mi pomoże w tym co robiłam źle 🙂
Jezu.... W końcu ktoś wytłumaczył mi to tak, że zrozumiałam 😅
Boze jak to dobrze wytlumaczone.Gorka to na chwile obecna jest moja kula u nogi,ale dopiero drugi raz robilam i juz mi sie odechcialo😅
Parafrazując Wittgensteina: To co się w ogóle da powiedzieć, da się jasno powiedzieć; o czym zaś nie można mówić, o tym trzeba milczeć.
W procesie kierowania (w tym kierowania pojazdami) nie wystarczy tylko "wiedzieć" - niezbędnym jest "rozumieć", bo proces ten nie polega jedynie na użytkowaniu informacji ale - a może przede wszystkim na podejmowaniu decyzji. To w sposób skuteczny i zgodny z celami, bez zrozumienia przedmiotu działania jest jest awykonalne.
Dlatego właśnie na tłumaczenie nie tylko "jak" ale i "dlaczego" kładę duży nacisk w swoich materiałach. Pozdrawiam!
@@Prawkoplus super woelki plus za mówienie zrozumiałym prostym jezykiem
Nauczylam soe dzieki Panu ruszac na wzniesieniu
No halo! Chciałam dać znać, że wczoraj zdałam egzamin, a ten filmik bardzo mi pomógł z ogarnięciem ręcznego. 🔥
Dzięki bardzo! Gratulacje!
3:48 - Tarcze się zbliżają, zaczynają się do siebie przytulać, zaczynają się ocierać😊 Uwielbiam Pana komentarze, działają na wyobraźnię. Przez moment zapomniałam, że omawia Pan zasadę działania sprzęgła 😁
Widzę, że przy tym manewrze można operować samym sprzęgłem. Mnie uczono, abym naciskał gaz, abym utrzymał 2000 RPM, co nie jest takie łatwe. Ato, że można ruszyć samochodem bez konieczności używania pedału gazu odkryłem sam, gdy ćwiczyłem jazdę na łuku.
Przejebałam na tym dzisiaj :))
Ja też dzisiaj.😄 Zdawałem w Krakowie na Koszykarskiej. Egzaminator mi potem pokazał, że Hyundai na tak łagonym wzniesieniu w ogóle nie potrzebuje gazu przed opuszczeniem hamulca. Potem za trzecim✌️😅 razem już się udało. No ale tu nie ma do trzech razy sztuka... Hm.
Mam nadzieję, że już zdałaś. Pozdro
Ja niebawem będę również zdawać na koszykarskiej... Więc tam nie ma aż tak stronego tego wzniesienia?
Pytam bo czytałam odpowiedź, że egzaminator powiedział, że to auto nawet nie potrzebuje gazu aby ruszyć na takim łagodnym wzniesieniu. Łagodnym? Myślałam, że są strome te wzniesienia na egzaminie.
Też oblałam na tym dziś (też na Koszykarskiej)
Świetny materiał, czuję się pewniej!
Bardzo jasno wytłumaczone. Dziękuję!
🚧 Dziękuję za udostępnienie i pozdrawiam serdecznie. 🍀
jeju jaki sympatyczny człowiek, wytłumaczone perfekcyjnie nie do przebicia.
Super pokazane i wytłumaczone ja dziś miałam pierwszy raz ruszanie pod górkę i instruktor mam wrażenie od razu wymagał żebym to zrobiła dobrze od razu choć nigdy wcześniej tego nie robiłam.
Moj to juz na drugiej jezdzie pod gorke myslalam ze go szlak trafi😅ciezko tonogarnac a ogladajac filmiki to wydaje się taaaaaaakie proste hahahahah
Bardzo pomocny film, dziękuje. We wtorek egzamin.
i jak ?
Zdany?
Super filmiki świetnie się ich słucha rewelacyjnie przekazywana wiedza.
7:21 no w sumie to ma bardzo duże znaczenie bo w takim hyundaiu sie nie trzeba martwić o to że ci zgaśnie skoro sam samochód dodaje gaz XD, imo to powinien być standard w samochodach
Super poradnik, muszę spróbować bo za niedlugo egzamin :)
Dziękuję za film:)
Bardzo fajnie wytłumaczone!
Świetny film
Super wytłumaczone.Mnie instr pokazał raz na swiatłach i mówi "no to jest ruszanie pod gore ,i juz wiesz jak to jest?" moja 6 godz jazdy :(
super film
Wejdź na www>prawko.plus i tam pobierz super filmy! Tu to tylko reklama :)
Po tym filmie wykonałam to poprawnie. Dziękuję.
Dziękuję. Mam tą samą problem
Jedynie dodam, że jest brak informacji o tym, gdzie ma ruszający się konkretnie patrzeć aby łatwiej wyczuć, że auto już chce jechać. Nie stoi przecież obok auta jak widac na materiale gdzie widoczny jest ruch samochodu w momencie dostarczenia mocy do kół a znajduje się w środku. Skupienie się na obserwacji dolnej lini przedniej szyby w momencie puszczania sprzęgła daje najlpesze efekty.
Dziękuje
Wszystko fajnie. Zasadę działania sprzęgła fajnie pokazałeś, primasorcik. Ale jak wsiadam do auta (a uczę się jeździć) to wszystko pufff i znika cała teoretyczna wiedza. Hehe
Rany, mam tak samo
Dzięki Panu chociaż zrozumiałem jak ruszyć pod górkę bo u siebie na jazdach nie potrafiłem tego pojąć i myślałem, że górka będzie moją piętą achillesową.
No dzisiaj szczerze powiedziawszy próbowałem Pańskim objaśnieniem i na pewno to nie jest jeszcze to co sam bym chciał, ale z drugiej strony też mam wrażenie, że im częściej mi nie wychodzi tym większą frustrację dostaje instruktor i więcej mam wytykania wad niż chęci pomocy. No, ale cóż przynajmniej dalej będę próbować. Na pewno z Pańskim kanałem zostanę na dłużej :)
@@ninsheru2844 i jak?
jestem właśnie przed egzaminem państwowym i troszkę się stresuję ruszeniem z ręcznego ;D troszkę tego nie kumam hehe ale już pomału zaczynam to rozumieć ;DD
Film super, 10/10, tylko za głośne intro.
SUPER!!!!!!!
Super fi.lmik
Dziękuję
Ciekawie i zrozumiale tłumaczysz, więc jest zrozumiałem dla laika. Ale czy mógłbyś osobny materiał o tym całym sprzęgle? 2:18 mówisz o tarczach i kołach, a na załączonej u dołu animacji są cztery: srebrna zębata (z lewej), dwie brązowe (w środku) i srebrna gładka (z prawej), więc nie wiem, które dokładnie masz w danym momencie na myśli.
Tak, bo budowa sprzęgła jest troszkę bardziej skomplikowana (tarcze, docisk i inne), ale dla przeciętnego kierowcy nie ma to znaczenia. Wystarczy schematyczne zrozumienie dwóch stron tarcz, które się zbliżają, ślizgają i oddalają... animacja troszkę dokładniej pokazuje budowę sprzęgła. Prostszej nie miałem :)
Muzyka początkowo za glosna
A to jest również na Scode Fabie
Intro za głośno w stosunku do treści. Musiałem wyciszyć głośnik bo można ogłuchnąć, a po intrze znowu podgłaśniać, bo nic nie słychać!!
Zauważyłem że wielu ludzi na oko puszcza ręczny.. Zamiast wtedy.. Kiedy czuć że bieg bierze🤗
miejscie na uwadze że jego samochód sam dodaje gazu kiedy jest na wzneisieniu dlatego mu nie zgasł, w samochodzie bez tego systemu trzeba dodać gaz
Miej na uwadze, że trzeba słuchać z uwagą a potem komentować :)
@@Prawkoplus Jak zobaczyłem że ci dodaje gazu to napisałem komentarz, kontynuując oglądanie zauważyłem że wspomniałeś o tym, no cóż…
A ja mam już prawo jazdy, a dzisiaj mi się z górki stoczył, nie wiem co źle zrobiłam chyba za dużo gazu a sprzęgło za mocno wciśnięte, no ale na szczęście nikogo nie było za mną 😢
Świetny instruktaż. A jak podjechać przodem/tyłem na naprawdę wysokim wzniesieniu? Takim, że autko na jedynce wyje jak szalone.
Wyje tak bardzo, jak dużo mu Pani da "gazu". Wystarczy mniej :)
Trzecie podejście do Państwowego… ostatnio nie spadłam ale nie zwolniłam do końca ręcznego (2 razy, ze stresu) i to był koniec egzaminu 🫥
Niestety to raczej problem złego szkolenia, które nie wyrobiło nawyku.
@@Prawkoplusnie zaprzeczę 😅
Witam! Jestem już po egzaminie na prawo jazdy i zderzyłam się z rzeczywistością - jeżdżę samochodem audi A6.
Mimo, że w Hyundaiu mając lekcje jazdy nie miałam problemu z ruszaniem z ręcznego, to teraz pojawiły się problemy.
Gdy chcę ruszyć z ręcznego, puszczając delikatnie sprzęgło auto mi gaśnie, bo za późno dodaję gazu, znów jak na wciśniętym sprzęgle zmienię nogę z hamulca na gaz, to auto mi ucieka do tyłu..
To samo odnosi się do ruszania pod górę z hamulca nożnego :((
Sama sobie odpowiedziałaś na pytanie - za późno dodajesz gazu. Pamiętaj, że to czy dodałaś już gazu czy nie nie jest wprost zależne od faktu wciśnięcia pedału przyspieszenia a od tego czy już wzrosły obroty na obrotomierzu. Czasem nie jest to równo, więc musisz obserwować obrotomierz.
No jak zmienisz nogę z hamulca na gaz to oczywiście pojazd się stoczy - właśnie dlatego pojazd trzymasz ręka a nie nogą. Oglądaj z uwagą film.
Dziś miałem trzecie podejście do egzaminu i mi raz zgasło na wzniesieniu a za drugim razem pojechałem ale mówił że za dużo gazu i nie zaliczył
Ruszyłem z wzniesienia auto nie zgasło.I wynik negatywny dlaczego?
Pewnie zjechało za daleko.
@@Prawkoplusmogłeś też nie zwolnić do końca ręcznego (ja właśnie tak oblałam)
Mam pytanie co do zwalniana hamulca ręcznego. Zawsze zwalniamy go płynnym ruchem niezależnie od wielkości wzniesienia? Czy na większych wzniesieniach zwalniamy go wolniej niż na mniejszych?
To nie jest kwestia tempa opuszczania ręki a wyczucia tego, czy jeszcze "trzyma samochód" czy już czuć, że samochód nie jest trzymany.
Gdzie się znajduje górka, żeby tam ćwiczyć?
ogarnąc tylko intro zeby nie bylo tak w kij glosne bo wkurza mocno a poza tym wszystko super
Dzień dobry, lub dobry wieczór! Dzisiaj zaprzepaściłem egzamin właśnie na podjeździe pod górę i uprzejmie proszę o radę.
Na jazdach doszkalających robiłem to bezbłędnie. Dzisiaj, gdy stanąłem na górce wcisnąłem sprzęgło i chciałem dodać "troszkę" gazu... Mniej więcej tyle ile zawsze dodawałem na jazdach.
Obroty wyskoczyły mi do 5000 i nie mogłem w żaden sposób ich skontrolować. Miałem wrażenie, że gaz żyje własnym życiem. Strzałka chodziła raz góra, raz dół i po prostu nie byłem w stanie utrafić między dwa a trzy tysiące. Bałem się spalić sprzęgło, ale i bałem się stoczyć. Zdezorientowało mnie to i nie miałem już później szans wykonać zadania poprawnie przez nerwy i rezygnację.
Pytanie - czy pedał gazu w pojazdach egzaminacyjncyh jest rzeczywiście AŻ TAK wrażliwy? Miałem wrażenie, że ledwo go dotykam a samochód wyje jak głupi. :(
Egzaminator wytłumaczył mi później, że nie widział właśnie tego "przysiadania" auta i że nie odpuszczałem sprzęgła. Ja sam jestem już tak zdezorientowany, że nie pamiętam czy ono rzeczywiście było czy nie.
To samo dzisaj bylo....
Ja mam pytanko z związku ze wjazdem pod górkę. czy zawsze po zaciągnięciu" ręcznego" powinno się wrzucić na luz czy mogę sprzęgło trzymać cały czas i wtedy mieć samochód na biegu?
Wczoraj nie zdałem praktykę bo zgasło mi na mieście na wzniesieniu można ruszac na ręcznym jak jestem na mieście podczas egzaminu
Można a nawet trzeba! Trzeba, bo to łatwiejsze i bezpieczniejsze niż kombinowanie pedałami z nieznanym sobie samochodzie.
@@Prawkoplus Dziękuję bardzo :)
Super jednak wogóle nie słychzć
Miałem pół sprzęgło, puściłem ręczny i mi się stoczył i zgasł, mam dodać troche gazu przed puszczeniem ręcznego?
Nie ma czegoś takiego jak "półsprzęgło". Zobacz ten film jeszcze raz ale tym razem dokładnie.
Dzieku temu czlowiekowi ogarnelam jazde na wzniesieniu
Dziękuję! Ale przede wszystkim dzięki sobie samej. Chciała Pani mi zaufać, zainwestować swój czas, uwagę i wykazała się najważniejszy - chęcią nie tylko dowiedzenia się "JAK" ale również zrozumienia "dlaczego tak"? To Klucz do sukcesu w kierowaniu pojazdem.
Jest Pan dobrym nauczycielem😊
Mi dzisiaj na tym etapie nie poszło na egz 😭
Już wiem czemu mi 2x zgasło auto dziś bo za szybko odstawiłam sprzęgło.
co za cymbał że mnie 😡
Człowiek uczy się cale życie:) grunt ze wiesz jakie błędy popełniasz. Powodzenia następnym razem ;)
@@kropekdwukropek703 No i był wczoraj następny raz pierdolnełam do słupka na tunelu już nie mam siły na te egz chodzić
Czy instruktor ma prawo bezpośrednio lub pośredni dać do zrozumienia że jest beznadziejna zamiast wspierać?
A czy nauczyciel w szkole ma prawo wyrazić taką opinię?
to bez gazu sie da?
Czy te wcisniecie przycisku na "ręcznym hamulcu" nie spowoduje powodów na egzaminie?
Rozwiń swoje pytanie, bo nie bardzo wiem co odpisać...
@@Prawkoplus Czy jeśli zwolnie hamulec ręczny sposobem z filmiku czyli (przycisk od hamulca klikamy przed dodaniem gazu to egzaminator może nas za to oblac,gdyż znany i standardowy sposób to,pół sprzęgło,lekki gaz,i zwolnienie hamulca dopiero w tym momencie.
Stanowczo absolutnie nie. Przecież wciśniecie tego "guzika" nie wyłącza hamulca a jedynie jego blokadę, która utrzymuje "zaciągnięty" hamulec w górnym położeniu. Instruktor wciska "guzik" czyli odblokowuje hamulec ale nie opuszcza dźwigni. Trzyma ją w górze do momentu o którym Pan pisze. Chodzi o to, że wciśnięcie "guzika" wcześniej ułatwia opuszczenie dźwigni w idealnie właściwym momencie, bez potrzeby "walczenia" z często zbyt mocno zaciągniętym hamulcem. Kursanci w emocjach egzaminacyjnych, gdy wjeżdżają na wzniesienie - aby być pewnymi, że samochód się nie stoczy przy puszczeniu hamulca zasadniczego - zbyt mocno ciągną dźwignię w górę. Potem w tym kluczowym momencie, gdy trzeba zadbać o bardzo delikatne i precyzyjne ruchu nogami "szarpią się" z dźwignią, bo ta jest zablokowana. Prezentowany sposób likwiduje ten problem.
I jeszcze jedno - kryteria tego zadania mówią:
Przy ruszaniu pojazd nie powinien cofnąć się więcej niż 0,2 m, a silnik nie powinien zgasnąć.
Osoba egzaminowana w trakcie wykonywania tego manewru po zatrzymaniu pojazdu na wzniesieniu zaciąga albo uruchamia hamulec postojowy, a następnie rusza do
przodu zwalniając go.
Nie wskazują innych metod, kolejności czynności itd. Jeśli wymienione dwie kwestie są zapewnione to kandydat może zrobić to zadanie w sposób absolutnie dowolny :) Oczywiście nie zrobi dalece inaczej, bo konstrukcja pojazdu nie pozwoli na robienie tego jakoś wyjątkowo inaczej.
@@Prawkoplus A czy trzeba dodać gazu? Bo na małym wzniesieniu ćwiczyłam i samo popuszczanie sprzęgła i zwolnienie hamulca spowodowało, że samochód ruszył. Czy trzeba jednak dodać gazu?
To co ja miałem powiedzieć.. Kierowca zapasowy.. Samochód ustawiony przodem do stawu i jeszcze z górki na ręcznym i biegu.. Freelander Rover.. Dwóch podpitych... I ja rodzynek trzeźwy.. Dałem rade... To jak skok ze spadochronu.. Nie możesz się pomylić.. Bo się utopisz 🤔i resztę pasażerów 😉
Za głośne wstawki
Dla mnie trudniejszy temat to ruszanie pod górkę bez ręcznego. To jest dopiero ciekawe.
Po co chcesz to robić?? Po to wymyślono "dzban" w toalecie, aby mieć komfort a nie kucać ;)
Po to masz hamulec "ręczny" aby nie martwić się, że brakuje Ci trzeciej nogi.
@@Prawkoplus czyli na swiatlach pod górkę zawsze używa Pan ręcznęgo?
Co z tematem fałszywego policjanta? cisza :
Akurat dziś dzwoniła funkcjonariuszka z komisariatu Poznań Jeżyce. Czekamy na zaproszenie na przesłuchanie w Szczecinie.
Przykro mi to mówić, ale źle to pokazujesz. Cały problem w tym, że duuużo prościej jest operować sprzęgłem jeśli puszczamy je mając opartą cały czas piętę na podłodze tak żeby pedał niejako ślizgał się na śródstopiu. Wtedy dużo łatwiej jest wyczuć sprzęgło. Krótko mówiąc pięta jest jakby osią obrotu. Cała reszta jest dobrze wytłumaczona. Pozdrawiam.
Dziś mam egzamin najbardziej boje się tego ruszania od rana oglądam filmik 🥺
I jak?
Właśnie, I jak?
Dziękuję