Moja, a raczej mojej przyjaciółka przypalowa historia na sylwestrze i to się wydarzyło tego sylwestra. Wypiłyśmy wódkę 07, oczywiście nie samą tylko rozcieńczoną z sokiem różnymi sokami. W którejś chwili mojej przyjaciółka (Nikoli) chciało się siku nie chciała na trawie czy coś, tylko musiałyśmy iść przez cały stadion do toi toia, ona była piana. Nie dość że było ciężko przeskoczyć przez płot to jeszcze jak weszła do toi toia to bała się pająków trzeba było je usunąć bo byśmy czekali i czekali. Ale zanim przeslismy przez płot to nagle się przewrucila i oczywiście to było śmieszne, ale przez chwilę. Bo potem noga ją bolała a raczej kostka. Jej rodzice nadal nie wiedzą i moi też. Może kiedyś się dowiedzą. A drugą historie opowiem jak ktoś będzie chciał. Pozdrawiam. ~ wierna fanka Oliwia
Jak byłam mała miałam około 4 lata zasnęłam przed północą i jak zaczęli puszczać fajerwerki🎇 to się tak wystraszyłam że zaczęłam krzyczeć NIEMCY ATAKUJĄ moji rodzice śmiali się z godzinę ale tak poza tym to był najlepszy sylwester w moim życiu. Pozdrawiam wszystkich i życzę wszystkiego najlepszego w nowym roku 😁
Moja sylwestrowa historia: Zaczęło się tak, że przyjechały do mnie dwie psiapsi. Gdzieś około 22:30 się trh naje*ałyśmy i wpadłyśmy na pomysł żeby podpalić nad podłogą zimne ognie. Myślałyśmy, że wszystko będzie ok, ale coś poszło nie zgodnie z planem i podłoga była w niektórych miejscach totalnie wypalona. Nie wiedzialam co zrobić i wzięłam farby plakatowe i zaczęłam to zamalowywać. Nie było już zbytnio tego widać ale mama i tak się skapła. Jeszcze jakby tego było mało moja psiapsi rozjebała kieliszek na dwie części. Był to dosyć drogi kieliszek więc miałyśmy trh prze*ebane. Moja pierwsza myśl to była kropelka. Poszłam po klej i zaczęłyśmy to kleić, ale my jak to my musiałyśmy cis spierd*lić. Ja to próbuje wyprostować i palec mi się przykleił do kieliszka. Poszłyśmy na dwór po cichu żeby nikt nie widział i psiapsi wzięła siekierę zamachnęła się i przypierdol*ła w kieliszek ale kawałek szkła i tak był przyklejony. Więc pociągnęłam za ten kawałek i odkleił się ale razem z kawałkiem skóry i w dodatku skaleczyłam sobie palca. Potem podczas sprzątania po imprezie okazało się że obrus jest przyklejony na kropelkę do stołu. Jak można było się spodziewać miałam przejeb*ne. Tak się kończy moja historia. Pozdrawiam cieplutko.
Nanami, ty wież że jest takie imię jak "Tradycja" XD JA nawet nie wiedziałam o co chodzi ale tata mi powiedział że jago kolega ma dziecko i dostała imię Tradycja XDDD Fajnie jak byś odpisała... miło mi było :))))))))))
Moja przypałowa historia z tego roku: Zawsze pod koniec roku (w sylwestra) w kosciele jest takie jakby podsumowanie i jest msza. Z racji że jestem wierząca razem z moją babcią tego dnia wybrałysmy się tam. Na wejściu do kościoła są takie drzwi otwierane dziwnie i ja je popchnełam i jakoś włożyłam ręke a moja babcia nie widziała i chwyciła te drzwi żeby otworzyć. Otworzyła je i osłyszeliśmy taki pstryk-złamałam nadgarstek. Moja babcia tego nie widziała więc złapała mnie za rękę i normalnie prowadziła mnie do ławki. Mnie to tak bolało że raczełam ryczeć. Było mi fest głupio iść cała we łzach przez kościół ,więc założyłam czapke na ryj. Nic nie widziałam a babcia chciała iść na sam przód. Weszłam po drodze w jakiegoś słupa ale to już pomijając. Ja cała zapłakana wchodze do tej ławki dalej w czapką na ryju ,a msza się zaczeła.Wszyscy wstając a ja leże dosłownie na tej ławce i skręcam się z bulu. W między czasie moja babcia ogarneła że coś mi się stało w rekę. W połowie nie dałam rady i wyszłam z kościoła. Po mszy pojechaliśmy na SOR i okazało się że mam złamany nadgarstek. Pozdrawiam ;)
Uwielbiam twoje filmy jestem twoją kruszynką od początku ❤️ A sylwestra spędziłam w domu ale jak poszłam na spacer to się wywaliłam a jakiś obcy typ mi groził a potem życzył mi szczęśliwego nowego roku xD
Aaaa nie mogłam się doczekać odcinka. Zabieram się za oglądanie♡♡ I życzę Ci nana szczęśliwego nowego roku 2022 żebyś spełniała swoje marzenia. No bym zapomiała Żebyś również rozwaliła kiedyś tam kiedyś kibel petardą Buziaki🥳
Świetnie historie 🥰. Uśmiałam się. Moja historia nie jest aż tak zabawna jak te, ale miło wspominam tego Sylwestra. Siedzimy sobie w domu mojej BFF z moim kolegą razem z nią, wszysto jest fajnie, gadamy, śmiejemy się, słuchamy muzyki, panuje przyjemna atmosfera. W pewnym momencie mama mojej BFF ją zawołała i ona do niej poszła. Słyszymy krzyki, więc wiadomo, że się o coś kłócą. (zapomniałam o co) Ona przychodzi z powrotem do nas taka wkurzona i z całej siły zamknęła drzwi, a nad tymi drzwiami była sztuczna, wypchana głowa jelenia, taka jak w góralskich domach. I w momencie gdy te drzwi z ogromnym hukiem się zamknęła, ta głowa jelenia spadła mijając ją o włos. My z początku wszyscy z zaskoczenia zamarliśmy, a potem zaczęliśmy się śmiać i nadal słuchamy muzyki. W pewnym momencie moja BFF włączyła na głośniku rap, dała ten głośnik na fulla, a potem postanowiła włożyć ten głośnik do takiego dużego wazonu na samo dno (nie byliśmy pijani jakby co xd) i gdy to zrobiła to ten wazon tak fajnie "podbijał ten rap", a najlepsze było to, że to szkło drżało i wibrowało tak jakby miała zaraz pęknąć, na szczęście tak się nie stało. Więc jest super śpiewamy na całe gardło i się śmiejemy. W pewnym moja BFF wzięła tą głowę jelenia, która leżała na podłodze, postawiła ją na krześle i powiedziała, że to nas DJ Mietek i zaczęła poruszać tą głową jelenia jak kukiełką i fałszoać takim grubym głosem, a my z moim kolegą prawie płakaliśmy się że śmiechu. 13 może 14 lat mieliśmy, więc takie rzeczy nas śmieszyły 😂. Choć jak przypominam sobie to fałszowanie mojej BFF od razu chce mi się śmiać. 😂 Potem przyszła jej mama zapytała się zdziwiona "Co się stało z tą głową jelenia", popatrzyła na nas wszystkich roześmianych dziwnym wzrokiem, wzruszyła ramionami i wyszła. Potem mój kolega oblał mnie piccolo po nowej kurtce i niestety do dziś mam ślad Te Sylwestera spędzałam z moją młodszą siostrą i oglądaliśmy sobie filmy na Netflixie. Była przyjemnie, nic się dzieje. W pewnym momencie poszłam sobie na dwie minuty posmarować ręce kremem, a moja siostra wpadła w taką historię, że jestem uzależniona od kosmetyków, że nie można ze mną spokojnie spędzić czasu i że myślę tylko o pielęgnacji. To prawda moja wieczorna rutyna zajmuje mi około 40 minut, spędzam na niej dużo czasu, ale lubię to robić, widzę, że mi to bardzo służy, a moja skóra się za to odwdzięcza i bardzo mi się poprawiła. I ona zapłakana pobiegła do pokoju, ją za nią i staram się ją uspokoić i powiedziałam jej dokładnie to samo, co napisałam wcześniej, a ona płacz dwa razy więcej. A ja w końcu zaczęłam na nią krzyczeć, a w sfrustrowana płakać razem z nią. I mówię jej, że ma przestać histeryzować i zeszła na dół i oglądnęła te dwadzieścia minut filmu, tym bardziej, że ja poszłam sobie tylko ręce kremem posmarować 😂. W końcu zrezygnowana poszłam po laptopa odpalić Netflixa, i chciałam przynieść go do jej pokoju, ale ona w tym momencie uspokoiła się i przyszła do mnie. Minutę później babcia zadzwoniła, że mamy iść do nich do domu, bo już niedługo północ (dziadkowie mieszkają 10 kroków od nas), więc poszłyśmy. Założyliśmy sobie życzenia, wypiłyśmy piccolo i zjedliśmy ciasto. Potem poszłyśmy do naszego domu, pogodziłyśmy się i dooglądałyśmy ten film. Tej jej histerii jednak nigdy nie zapomnę, byłam w szoku, gdy zaczęła dramatyzować i jak sobie tylko ją przypomnę to mam ochotę wytrzeszczyć oczy. Możesz to sobie zachować na przyszły rok lub przeczytać w tym, jeśli planujesz drugą część, oczywiście jeśli tylko masz ochotę "wstawić" ją do swojego filmiku.
😂 CRINGE STORY 😂 Ja co prawda nie obchodzę sylwestra, ale w ostatnie wakacje z przyjaciółkami i braćmi stwierdziliśmy że przejdziemy się główną ulicą kładąc sobie nawzajem ręce na ramionach i tak w 6 osób i się kiwalismy i śpiewaliśmy jakieś durne piosenki xddd i spotkaliśmy moją nauczycielkę od geografii i potem po powrocie do szkoły ona patrzyła się na mnie i się podśmiewała xddd
moja sylwestrowa historia: to był sylwester z 2019 na 2020, moi rodzice pojechali na impreze a siostra do koleżanki do mnie przyszła przyjaciółka, byłyśmy same w domu z psem i kotem nie miałyśmy co robić, wiez zdecydowałyśmy ze pojdziemy na plac zabaw, wziełyśmy szampana i petardy i poszłyśmy jak poszłyśmy była ok 15 czyli już się ściemniało, plac zabaw jest na moim osiedlu wiec miałysmy blisko, byłyśmy tam do 22 coś tam kilka minut przed 22 otworzyłyśmy szampana nie pomyślałyśmy czy ktoś może być na ulicy wiec wystrzeliłyśmy ten korek czy co to tam jest w ulice wszystko było by ok gdy by nie to że jakiś typek tam szedł i ten korek strzelil prosto w niego my zaczelysmy uciekac do lasu z tego lasu wychodzi sie na inne osiedle (ten typek nas gdzieś zgubił) gdy wyszłyśmy z lasu było ok 20 minut po 22 nagle przeszedł jakiś rządek ludzi w jakiś czarnych sukniach nie mieli twarzy przeszli szybko wiec nei zdarzylysmy wiecej zobaczyc uciekłysmy szybko do domu i nikomu o tym nie mówiłyśmy
Pierwszy tak kliknęłam tak szybko na twój film :3 Już się nie mogę doczekać tych historii! Miłego dzionka/wieczorku! Ps. Nana jesteś cudowną youtuberką!
Ja mam taką historię z obozu związaną z toaletą. W pokoju, w którym byłam ja i kilka dziewczyn, noc przed przejazdem do innego hotelu, toaleta całą noc dziwnie buczała. My nie wiemy o co chodzi, więc poszłyśmy spać. Rano wstajemy i z łazienki dalej wydobywa się jakieś buczenie. Jedna z moich koleżanek weszłaa tam i pociągnęła chyba jakąś rurke i BUM woda zalała całą łazienkę i wszystkie rzeczy, które tam były. Na szczescie koleżanka powiedziała pani, żeby kibel cały czas dziwnie buczał i sam "wybuchł". Pani w to uwierzyła. Potem gdy dojechaliśmy do innego hotelu (niby świerzo wyremontowanego)., zaczęto rozdawać pokoje. Wchodzę z dziewczynami do naszego pokoju, wypakowujemy się itp. Patrzymy, a tam klapa od toalety pęknięta, odchodzące płytki i spleśniały sufit i trochę prysznic (przypominam, że napisane było "świerzo wyremontowany z nowymi, czystymi łazienkami). To było załamanie! Miałyśmy spędzić w tym miejscu jeszcze 7 dni. Jeszcze po podłodze chodziły mrówki. Ogólnie obóz był naprawdę super, ale ta łazienka. A i tam gdzie wybuchł kibel to to były apartamenty, w których zatrzymaliśmy się na 3 dni
super historie i mega odcinek ja spędziłam sylwestra z kuzynką przed imprezą zrobiłam sobie makijaż i poszłam przygotowywać dekoracje i nagle rozbiłam szklankę mama mi powiedziała że to na szczęście i faktycznie zadziałało 1 stycznia miałam takie szczęście że to szok mam nadzieje że utrzyma się to szczęsicie na dłużej pozdrawiam
Zrobila byś kiedyś coś w stylu historii z trzech króli, wakacji lub porostu przypadkowe historie? Bo ja jakoś nie mam historię z takich świat myślę że inni też mają jakieś ciekawe
Ja w tym roku w sylwestra uznalam ze zrobie cos ciekawego a ze moj kuzyn starszy o pol roku, ale ten sam rocznik, byl u mnie w swieta kilka dni i duzo gadalismy i czas razem spedzalismy to zaprosil mnje i jakies moje kolezanki do swojego kolegi na sylwestra (zupelnie inne miasto) no ale sie okazalo w ostatnuch chwilach, no bo caly czas nic pewne nie bylo ze im rodzice nie pozwolili no to jako ze ja jestem mistrzem manipulacji i negocjacji po rozmowie z moimi rodzicami udalo sie i sama pojechalam. no i jechalam pociagiem w piatek (sylwester) bylam tam juz po poludniu ogolnie poszlismy troche po sklepach a potem do tego przyjaciela kuzyna i tez inni koledzy tam byli no i w sumie mielismy kilka jakis XD akcji jak np szlismy i jakas inna grupa byla no i tam mowia jak chodzisz cxy cos takiego, w odpowiedzi ktos od nas czy maja jakis problem no i prawie byla bojka ale na szczescie nie no i tez w domu byly XD akcje, potem sie najebalismy i w nocy chodzilismy po tym miescie i w sumie nie spalismy nic a drugiego dnia jak juz troche wytrzezwielismy poszlismy do maka no i wrocilam pociagiem, w sumie nie bylo nic wow w porownaniu do tych histori z filmiku ale moge powiedziec ze bylo na prawde wesolo
byłam bardzo bardzo małym dzieckiem i poszłam z moim tatą już po północy Puszczać fajerwerki na ogródku. należy zaznaczyć że ogródek był naprawdę duży. zapomnieliśmy niestety że fajerwerki pochodziły z Chin. po odpaleniu całość gwałtownie się zwróciła w stronę naszego domu i wszystkie fajerwerki poleciały i odbijały się od ściany. jakby wybuchło mi dosłownie pod nogami- najgorsze puszczanie fajerwerek w życiu. ale ja nie miałam najgorzej. najgorzej miał mój kotek który Bał się fajerwerek panicznie.
Ja naj lepiej spominam sylwestra w 2020/2021 bo tedy nie można wychodzić z domu i ktoś puszczał fajerwerki i jakiś typ chciał zadzwonić na policję 🍾życzę miłych chwil i udanego Sylwestra
Jak bylam mala na sylwestra zawsze mialam fajerwerki i jak mialam jakies 7 lat to se pomyslalam ze puszcze fajerwerki na dom naszych sąsiadów (bo czemu nie XD)i oczywiscie tak zrobilam moi rodzice mnie opieprzyli a sąsiedzi byli wkurzeni ale i tak mam beke do dzis *XD
No wiedz ogólnie to spędziłam sylwestra u mnie w domu ze znajomymi i moja koleżanka wpadła na świetny pomysł odpalenia sztucznych ogni w domu ogólnie wydawało mi się ze to normalne kiedy je odpaliła poszła iskra na podłogę i wypaliła się dziura... no wiec dziura w podłodze
Jak byłam mała około 5 lat poszłam spać przed pułnocom zaczęli szczelacz to wyszedłam z domu i moi somsiedzi niewiedzieli co się dzieje i krzyknełam noji rodzice mająalkochol i na basen idę teraz moi rodzice się szmiali sie
To było 2 lata temu. Moja mama musiała pracować w sylwestra więc zostałam z moim bratem i wujkiem(którego już nie ma:, ( ). Mama zostawiła nam truskawkowe picolo i wyszła. Tak przy okazji uwielbiałam truskawkowe picolo więc było super. Wujek włącza telewizor na tvp2(lub 1) i po prostu sobie tańczę nagle była 23:59 więc wychodzimy na balkon z szklankami i picolo. 00:00!!! Wujek otwiera picolo a one jak cola z mentosami wyszczeliwuje w powietrze i nas oblewa! W tym samym czasie korek od picolo wysczelił w sufit balkonu i kawałeczki sufitu odleciały. Najlepsze jest to że mój brat to nagrywał. Wszyscy jesteśmy na balkonie oblani i sobie pijemy te picolo. Do dziś mam z tego beke.
nie no superXddd U nas było tak mocno na sylwestrach, że został zbity stół z hartowanego szkła za 2200zł no po prostu ZAJEBIŚCIE..Xd i wszyscy (7 osób) musimy za to zapłacić :>
Ja normalnie spędziłam sylwestra i moje pierwsze słowo wraz z moim kuzynem to było: "Nowy rok!" P.S Mój kuzyn ma na imię Amadeusz tak jak twój chłopak 🥰❤️
Okej lista Żelki są Czekolada jest Herbatka oczywiście w misiowym kubeczki więc można zaczynać oglądanie więc ja spędzałam w tym roku sama w domku ale było dobrze ba cały czas gadałam z psiapsi i innymi ludźmi ale najdziwniejsza historja: ja o r w nocy wychodzę na taras palić zimne ogzie i jako że mam koty prawei podpaliłabym kota jakby zapalniczka nie przestała mi działać na szczęście wszystko jest spoczko z Lucjanem pozdrawiam
Moja historia sylwestrowa : A więc zaczęło się około o 23 wtedy przyszła po mnie przyjaciółka (mieszkamy w tym samym bloku). Miałyśmy pikolo i sztuczne ognie. No więc najpierw poszłyśmy na plac zabaw (byłyśmy z głośnikiem więc puściłyśmy na całą pede ,,last friday night" bo czemu nie) i tak nam zleciało pół godziny. około 23.45 poszłyśmy szukać miejscówki żeby gdzieś usiąść porozmawiać przed 24. była już 23.55 (my spanikowane otwieramy pikolo ale nie chciał się korek odkręcić) więc spanikowane my biegniemy do moich rodziców (wtedy była 23.58) jedna droga była zablokowana (bo puszczali fajerwerki) więc my BARDZIEJ spanikowane biegniemy drugą stroną (oczywiście jak byłysmy jakies około 80 metrów od rodziców była 24.00) więc my przestałyśmy biec złożyłyśmy sobie życzenia a około 24.05 dotarłyśmy do moich rodziców. (I jeszcze było potem coś takiego że jacyś dość naje*ani Panowie puszczali fajerwerki i zarysowali komuś samochód idk jak) KONIEC
Ja w sylwestra raz byłam u kol i tam był myj crusz ja już się ubieraliśmy na fajerwerki podszedł do mnie brat tej mojej kol i spytał czykocham się w Guciu a Gucio to akurat ten mój chrusz 😅
Oto moja historia U mnie w sylwestra ok.23 jakaś baba wlazła do ogrodu a to że działka jest przedzielona na dwie 1 my a druga wuja i 2 kuzynów i pies. Wuja pojechał a kuzyni przyszli do nas jeden też zaprosił dziewczynę i wzieli też psa. No i ta baba zaczęła wołać tego psa wyglądała no 50lat pies wyleciał na balkon a ona go zauważyła i żucała kiełbasą my zadzwoniliśmy na policję i ją zabrali. Jak się okazało szuka psów zagaduje do ich właścicieli pyta jak się pies wabi i atakuje okazało się też że kiełbasa była nawaszerowana czymś po czym psy umierały
Moja sylwestrowa historia była z 2020 na 2021 ja strasznie boję się fajerwerek a mama jak co roku mówi żebym to ja nagrywała jak wybuchają. Wychodziłam z domu a mój pies pobiegł za mną. Mama powiedziała żeby sobie pobiegał a ja włączyłam nagrywanie. Po wszystkim gdy poszliśmy otworzyć pikolo mama postanowiła włączyć nagranie i okazało się że na całym nagraniu są tylko moje piski, krzyki i szczekanie psa. Ten sylwester był moim ulubionym i najzabawniejszym sylwestrem w życiu. Pozdrawiam🧸
Ja byłam z przyjaciółką wróciłam do domu o 23, potem z moją mamą tatą i braćmi do kolegi a bracia o północy wylali na mnie szampana włosy mi śmierdziały cukrem i prawie się zrzygałam i dzień później myłam włosy
Jak spędziliście tego Sylwestra!? Opowiadajcie! 🎊🤪🎆🍾💥
Siedząc w domu, tańcząc i przy tym wywalając sie 💞😽
@@amilkvv ja podobnie❤️
W domu jedząc jedzenie haha
Moja, a raczej mojej przyjaciółka przypalowa historia na sylwestrze i to się wydarzyło tego sylwestra. Wypiłyśmy wódkę 07, oczywiście nie samą tylko rozcieńczoną z sokiem różnymi sokami. W którejś chwili mojej przyjaciółka (Nikoli) chciało się siku nie chciała na trawie czy coś, tylko musiałyśmy iść przez cały stadion do toi toia, ona była piana. Nie dość że było ciężko przeskoczyć przez płot to jeszcze jak weszła do toi toia to bała się pająków trzeba było je usunąć bo byśmy czekali i czekali. Ale zanim przeslismy przez płot to nagle się przewrucila i oczywiście to było śmieszne, ale przez chwilę. Bo potem noga ją bolała a raczej kostka. Jej rodzice nadal nie wiedzą i moi też. Może kiedyś się dowiedzą. A drugą historie opowiem jak ktoś będzie chciał.
Pozdrawiam.
~ wierna fanka Oliwia
Upnie była zajefajnie
Jak byłam mała miałam około 4 lata zasnęłam przed północą i jak zaczęli puszczać fajerwerki🎇 to się tak wystraszyłam że zaczęłam krzyczeć NIEMCY ATAKUJĄ moji rodzice śmiali się z godzinę ale tak poza tym to był najlepszy sylwester w moim życiu. Pozdrawiam wszystkich i życzę wszystkiego najlepszego w nowym roku 😁
Zobacz moją historię
Xddddd
Powiem tak miałam takie coś że też krzyknęłam ,jak mój wujek niespodziewanie rzucił petardę a ja krzyknęłam przypadkiem przy rodzicach Ku*waaaa
nie moge hshsh
@@katarzynapodkowa875 😂😂😂
Nanami, tworzysz super pozytywny kontent, tak trzymaj!
Mi, i zapewne wielu twoim kruszynkom znacznie umiliłaś ten ponury dzień :)
KC
Moja sylwestrowa historia:
Zaczęło się tak, że przyjechały do mnie dwie psiapsi. Gdzieś około 22:30 się trh naje*ałyśmy i wpadłyśmy na pomysł żeby podpalić nad podłogą zimne ognie. Myślałyśmy, że wszystko będzie ok, ale coś poszło nie zgodnie z planem i podłoga była w niektórych miejscach totalnie wypalona. Nie wiedzialam co zrobić i wzięłam farby plakatowe i zaczęłam to zamalowywać. Nie było już zbytnio tego widać ale mama i tak się skapła. Jeszcze jakby tego było mało moja psiapsi rozjebała kieliszek na dwie części. Był to dosyć drogi kieliszek więc miałyśmy trh prze*ebane. Moja pierwsza myśl to była kropelka. Poszłam po klej i zaczęłyśmy to kleić, ale my jak to my musiałyśmy cis spierd*lić. Ja to próbuje wyprostować i palec mi się przykleił do kieliszka. Poszłyśmy na dwór po cichu żeby nikt nie widział i psiapsi wzięła siekierę zamachnęła się i przypierdol*ła w kieliszek ale kawałek szkła i tak był przyklejony. Więc pociągnęłam za ten kawałek i odkleił się ale razem z kawałkiem skóry i w dodatku skaleczyłam sobie palca. Potem podczas sprzątania po imprezie okazało się że obrus jest przyklejony na kropelkę do stołu. Jak można było się spodziewać miałam przejeb*ne. Tak się kończy moja historia. Pozdrawiam cieplutko.
🤣🤣🤣
🤣😂
Piękne XD
(*)
...
Super odcineczek❤️❤️
Nana chciałabym życzyć tobie i każdemu kto to czyta szczęśliwego roku, aby był najlepszym w waszym życiu❤️❤️❤️
Szczęśliwego Nowego Roku! 😍🤩
@@NanamiChanOfficial DZIĘKUJE NIGDY NIE MYŚLALAM ŻE DOSTANĘ SERDUSZKO OD IDOLKI💗💙💙💗💙💙💙💗💙💗💗💙💗💙
Nanami, ty wież że jest takie imię jak "Tradycja" XD JA nawet nie wiedziałam o co chodzi ale tata mi powiedział że jago kolega ma dziecko i dostała imię Tradycja XDDD Fajnie jak byś odpisała... miło mi było :))))))))))
Co-prawda wiesz że istnieje również taka książka zwana : słownik. ?
a czy ty WIESZ że istnieje coś takiego jak słownik?
Ale ta bluza jest pięknaaaaa!!!!
Ty to zawsze piękna jesteś
Moja przypałowa historia z tego roku:
Zawsze pod koniec roku (w sylwestra) w kosciele jest takie jakby podsumowanie i jest msza. Z racji że jestem wierząca razem z moją babcią tego dnia wybrałysmy się tam. Na wejściu do kościoła są takie drzwi otwierane dziwnie i ja je popchnełam i jakoś włożyłam ręke a moja babcia nie widziała i chwyciła te drzwi żeby otworzyć. Otworzyła je i osłyszeliśmy taki pstryk-złamałam nadgarstek. Moja babcia tego nie widziała więc złapała mnie za rękę i normalnie prowadziła mnie do ławki. Mnie to tak bolało że raczełam ryczeć. Było mi fest głupio iść cała we łzach przez kościół ,więc założyłam czapke na ryj. Nic nie widziałam a babcia chciała iść na sam przód. Weszłam po drodze w jakiegoś słupa ale to już pomijając. Ja cała zapłakana wchodze do tej ławki dalej w czapką na ryju ,a msza się zaczeła.Wszyscy wstając a ja leże dosłownie na tej ławce i skręcam się z bulu. W między czasie moja babcia ogarneła że coś mi się stało w rekę. W połowie nie dałam rady i wyszłam z kościoła. Po mszy pojechaliśmy na SOR i okazało się że mam złamany nadgarstek.
Pozdrawiam ;)
Uwielbiam tą serię, i Ciebie też! 🥰 Cieszę się że wróciłaś, bo już się zaczynałam martwić...
Jejku tak strasznie tęskniłam za Twoimi odcinkami!
Nie ma to jak odcinek od Nany po ciężkim dniu ^^
Uwielbiam twoje filmy jestem twoją kruszynką od początku ❤️
A sylwestra spędziłam w domu ale jak poszłam na spacer to się wywaliłam a jakiś obcy typ mi groził a potem życzył mi szczęśliwego nowego roku xD
Miłego oglądania Kruszynki!😽💞
Aaaa nie mogłam się doczekać odcinka.
Zabieram się za oglądanie♡♡
I życzę Ci nana szczęśliwego nowego roku
2022 żebyś spełniała swoje marzenia. No bym zapomiała
Żebyś również rozwaliła kiedyś tam kiedyś kibel petardą
Buziaki🥳
Uwielbiam historie zawsze jestem ich ciekawa . Nie mogłam się doczekać nowego filmu☺️.
Powrót legendarnej serii
Super że wrezcie jakiś filmik, bałam się że już nie wrócisz😊
Ja zasnęłam tuż po sylwestrze xD uwielbiam jak opowiadasz o przypałowe historie 💝😊🧨🎇
Świetnie historie 🥰. Uśmiałam się.
Moja historia nie jest aż tak zabawna jak te, ale miło wspominam tego Sylwestra.
Siedzimy sobie w domu mojej BFF z moim kolegą razem z nią, wszysto jest fajnie, gadamy, śmiejemy się, słuchamy muzyki, panuje przyjemna atmosfera. W pewnym momencie mama mojej BFF ją zawołała i ona do niej poszła. Słyszymy krzyki, więc wiadomo, że się o coś kłócą. (zapomniałam o co) Ona przychodzi z powrotem do nas taka wkurzona i z całej siły zamknęła drzwi, a nad tymi drzwiami była sztuczna, wypchana głowa jelenia, taka jak w góralskich domach. I w momencie gdy te drzwi z ogromnym hukiem się zamknęła, ta głowa jelenia spadła mijając ją o włos. My z początku wszyscy z zaskoczenia zamarliśmy, a potem zaczęliśmy się śmiać i nadal słuchamy muzyki. W pewnym momencie moja BFF włączyła na głośniku rap, dała ten głośnik na fulla, a potem postanowiła włożyć ten głośnik do takiego dużego wazonu na samo dno (nie byliśmy pijani jakby co xd) i gdy to zrobiła to ten wazon tak fajnie "podbijał ten rap", a najlepsze było to, że to szkło drżało i wibrowało tak jakby miała zaraz pęknąć, na szczęście tak się nie stało. Więc jest super śpiewamy na całe gardło i się śmiejemy. W pewnym moja BFF wzięła tą głowę jelenia, która leżała na podłodze, postawiła ją na krześle i powiedziała, że to nas DJ Mietek i zaczęła poruszać tą głową jelenia jak kukiełką i fałszoać takim grubym głosem, a my z moim kolegą prawie płakaliśmy się że śmiechu. 13 może 14 lat mieliśmy, więc takie rzeczy nas śmieszyły 😂. Choć jak przypominam sobie to fałszowanie mojej BFF od razu chce mi się śmiać. 😂 Potem przyszła jej mama zapytała się zdziwiona "Co się stało z tą głową jelenia", popatrzyła na nas wszystkich roześmianych dziwnym wzrokiem, wzruszyła ramionami i wyszła. Potem mój kolega oblał mnie piccolo po nowej kurtce i niestety do dziś mam ślad
Te Sylwestera spędzałam z moją młodszą siostrą i oglądaliśmy sobie filmy na Netflixie. Była przyjemnie, nic się dzieje. W pewnym momencie poszłam sobie na dwie minuty posmarować ręce kremem, a moja siostra wpadła w taką historię, że jestem uzależniona od kosmetyków, że nie można ze mną spokojnie spędzić czasu i że myślę tylko o pielęgnacji. To prawda moja wieczorna rutyna zajmuje mi około 40 minut, spędzam na niej dużo czasu, ale lubię to robić, widzę, że mi to bardzo służy, a moja skóra się za to odwdzięcza i bardzo mi się poprawiła. I ona zapłakana pobiegła do pokoju, ją za nią i staram się ją uspokoić i powiedziałam jej dokładnie to samo, co napisałam wcześniej, a ona płacz dwa razy więcej. A ja w końcu zaczęłam na nią krzyczeć, a w sfrustrowana płakać razem z nią. I mówię jej, że ma przestać histeryzować i zeszła na dół i oglądnęła te dwadzieścia minut filmu, tym bardziej, że ja poszłam sobie tylko ręce kremem posmarować 😂. W końcu zrezygnowana poszłam po laptopa odpalić Netflixa, i chciałam przynieść go do jej pokoju, ale ona w tym momencie uspokoiła się i przyszła do mnie. Minutę później babcia zadzwoniła, że mamy iść do nich do domu, bo już niedługo północ (dziadkowie mieszkają 10 kroków od nas), więc poszłyśmy. Założyliśmy sobie życzenia, wypiłyśmy piccolo i zjedliśmy ciasto. Potem poszłyśmy do naszego domu, pogodziłyśmy się i dooglądałyśmy ten film. Tej jej histerii jednak nigdy nie zapomnę, byłam w szoku, gdy zaczęła dramatyzować i jak sobie tylko ją przypomnę to mam ochotę wytrzeszczyć oczy.
Możesz to sobie zachować na przyszły rok lub przeczytać w tym, jeśli planujesz drugą część, oczywiście jeśli tylko masz ochotę "wstawić" ją do swojego filmiku.
Cieszę się że jest już nowy odcinek a w dodatku z mojej ukochanej serii 🥰 pozdrowionka dla ciebie 😘
Xd serbski film nanami
Kiedy farbowanie włosów barszczem?????🥣💖 Pozdrawiam i życzę Szczęśliwego Nowego Roku ❤❤❤
Fajnie spędziłam sylwka miałam imprezę do godziny 6 🥂🍾
Łaaaadnie 🍾💥😍
kocham tą pozytywną energię
😂 CRINGE STORY 😂
Ja co prawda nie obchodzę sylwestra, ale w ostatnie wakacje z przyjaciółkami i braćmi stwierdziliśmy że przejdziemy się główną ulicą kładąc sobie nawzajem ręce na ramionach i tak w 6 osób i się kiwalismy i śpiewaliśmy jakieś durne piosenki xddd i spotkaliśmy moją nauczycielkę od geografii i potem po powrocie do szkoły ona patrzyła się na mnie i się podśmiewała xddd
Hej Nana! Kocham twoje filmy 💖
Bylo fajnie calkiem super odcinek
moja sylwestrowa historia: to był sylwester z 2019 na 2020, moi rodzice pojechali na impreze a siostra do koleżanki do mnie przyszła przyjaciółka, byłyśmy same w domu z psem i kotem nie miałyśmy co robić, wiez zdecydowałyśmy ze pojdziemy na plac zabaw, wziełyśmy szampana i petardy i poszłyśmy jak poszłyśmy była ok 15 czyli już się ściemniało, plac zabaw jest na moim osiedlu wiec miałysmy blisko, byłyśmy tam do 22 coś tam kilka minut przed 22 otworzyłyśmy szampana nie pomyślałyśmy czy ktoś może być na ulicy wiec wystrzeliłyśmy ten korek czy co to tam jest w ulice wszystko było by ok gdy by nie to że jakiś typek tam szedł i ten korek strzelil prosto w niego my zaczelysmy uciekac do lasu z tego lasu wychodzi sie na inne osiedle (ten typek nas gdzieś zgubił) gdy wyszłyśmy z lasu było ok 20 minut po 22 nagle przeszedł jakiś rządek ludzi w jakiś czarnych sukniach nie mieli twarzy przeszli szybko wiec nei zdarzylysmy wiecej zobaczyc uciekłysmy szybko do domu i nikomu o tym nie mówiłyśmy
OMG no to teraz masz co opowiadać
Pierwszy tak kliknęłam tak szybko na twój film :3 Już się nie mogę doczekać tych historii! Miłego dzionka/wieczorku!
Ps. Nana jesteś cudowną youtuberką!
Oglondam to już z 1000000 razy ale nadal mie to zaskakuje
Najlepsza seria na tym kanale,już się nie moge doczekać historii z walentynek
Jejku tęskniłam nanami za tobą 💖 dziękuję za bluzkę dwie bransoletki i Twój podpis na zdjęciu 💖 (oczywiście z twojego sklepu ) 💗😘
^^ proszę!
Uwielbiam twoje filmy a jeszcze całego niobejrzałam a wiem że zapowiada się super filmik💚
Ja mam taką historię z obozu związaną z toaletą.
W pokoju, w którym byłam ja i kilka dziewczyn, noc przed przejazdem do innego hotelu, toaleta całą noc dziwnie buczała. My nie wiemy o co chodzi, więc poszłyśmy spać. Rano wstajemy i z łazienki dalej wydobywa się jakieś buczenie. Jedna z moich koleżanek weszłaa tam i pociągnęła chyba jakąś rurke i BUM woda zalała całą łazienkę i wszystkie rzeczy, które tam były.
Na szczescie koleżanka powiedziała pani, żeby kibel cały czas dziwnie buczał i sam "wybuchł". Pani w to uwierzyła.
Potem gdy dojechaliśmy do innego hotelu (niby świerzo wyremontowanego)., zaczęto rozdawać pokoje. Wchodzę z dziewczynami do naszego pokoju, wypakowujemy się itp. Patrzymy, a tam klapa od toalety pęknięta, odchodzące płytki i spleśniały sufit i trochę prysznic (przypominam, że napisane było "świerzo wyremontowany z nowymi, czystymi łazienkami). To było załamanie! Miałyśmy spędzić w tym miejscu jeszcze 7 dni. Jeszcze po podłodze chodziły mrówki. Ogólnie obóz był naprawdę super, ale ta łazienka.
A i tam gdzie wybuchł kibel to to były apartamenty, w których zatrzymaliśmy się na 3 dni
Czekałam na ten odcinek jesteś super
super historie i mega odcinek ja spędziłam sylwestra z kuzynką przed imprezą zrobiłam sobie makijaż i poszłam przygotowywać dekoracje i nagle rozbiłam szklankę mama mi powiedziała że to na szczęście i faktycznie zadziałało 1 stycznia miałam takie szczęście że to szok mam nadzieje że utrzyma się to szczęsicie na dłużej pozdrawiam
Czekamy na jakiś haul zakupowy z shein albo coś takiego!
Zrobila byś kiedyś coś w stylu historii z trzech króli, wakacji lub porostu przypadkowe historie? Bo ja jakoś nie mam historię z takich świat myślę że inni też mają jakieś ciekawe
14:25 boże jaka cute 💘💘💘💘
Nie mogłam doczekać się filmu ❤️
🪄🍾💥
kocham te odcinki myślałam że już go nie będzie
Bez niego to jak bez ręki!
@@NanamiChanOfficial To prawda 🤪
Piękna jak zawsze🥰👍🏻❤✨
Mam pomysł na odcinek- zrób 24h w jakimś miejscu proszę🙏
MOOJA ULUBIONA SERIA!
Ale cute bluza ❤️😈
Dziękuje 😁
Wszystkiego dobbrego z okazji nowego roku!!🥂🥳
🍾💥
normalnie nanami powinna robić asmr
Są rzeczy które się nie zmieniają jak to że cię uwielbiam ciebie i twoje filmy a czytanie przypalonych histori
Ps piękne intro
OMG Uwielbiam ta serie wlasnie dzisiaj tez oglondalam inne przypały od widzów 🥰pozdrowionka😘
Nie mogłam się doczekać aż coś wrzucisz 😻😻😻
Ja w tym roku w sylwestra uznalam ze zrobie cos ciekawego a ze moj kuzyn starszy o pol roku, ale ten sam rocznik, byl u mnie w swieta kilka dni i duzo gadalismy i czas razem spedzalismy to zaprosil mnje i jakies moje kolezanki do swojego kolegi na sylwestra (zupelnie inne miasto) no ale sie okazalo w ostatnuch chwilach, no bo caly czas nic pewne nie bylo ze im rodzice nie pozwolili no to jako ze ja jestem mistrzem manipulacji i negocjacji po rozmowie z moimi rodzicami udalo sie i sama pojechalam. no i jechalam pociagiem w piatek (sylwester) bylam tam juz po poludniu ogolnie poszlismy troche po sklepach a potem do tego przyjaciela kuzyna i tez inni koledzy tam byli no i w sumie mielismy kilka jakis XD akcji jak np szlismy i jakas inna grupa byla no i tam mowia jak chodzisz cxy cos takiego, w odpowiedzi ktos od nas czy maja jakis problem no i prawie byla bojka ale na szczescie nie no i tez w domu byly XD akcje, potem sie najebalismy i w nocy chodzilismy po tym miescie i w sumie nie spalismy nic a drugiego dnia jak juz troche wytrzezwielismy poszlismy do maka no i wrocilam pociagiem, w sumie nie bylo nic wow w porownaniu do tych histori z filmiku ale moge powiedziec ze bylo na prawde wesolo
Ten sylwester był najlepszy bo sama zerwałam piccolo i było całe dla mnie 😍❤️🥳
właśnie jem czekoladę Pozdrowionka dla Nanki😊😊
Aaaa czekałam na to ❤️🥰😍
To napewno będzie super odcinek ❤ kocham cie nana 😍😍😍
Bardzo lubie oglądać twoje story time
Świetny odcinek 😉
Czekamy na kolejny odcinek!
Nana? A nagrałabyś odcinek o twojej pierwszej wizycie u ginekologa. Bo z niedługo idę do tego lekarza i trochę się cykam pliska 😌❤❤
byłam bardzo bardzo małym dzieckiem i poszłam z moim tatą już po północy Puszczać fajerwerki na ogródku. należy zaznaczyć że ogródek był naprawdę duży. zapomnieliśmy niestety że fajerwerki pochodziły z Chin. po odpaleniu całość gwałtownie się zwróciła w stronę naszego domu i wszystkie fajerwerki poleciały i odbijały się od ściany. jakby wybuchło mi dosłownie pod nogami- najgorsze puszczanie fajerwerek w życiu. ale ja nie miałam najgorzej. najgorzej miał mój kotek który Bał się fajerwerek panicznie.
Ja naj lepiej spominam sylwestra w 2020/2021 bo tedy nie można wychodzić z domu i ktoś puszczał fajerwerki i jakiś typ chciał zadzwonić na policję 🍾życzę miłych chwil i udanego Sylwestra
Jestes super
boze kocham twoje poczucie humoru na filmach
Błagam o kolejny part
Jak bylam mala na sylwestra zawsze mialam fajerwerki i jak mialam jakies 7 lat to se pomyslalam ze puszcze fajerwerki na dom naszych sąsiadów (bo czemu nie XD)i oczywiscie tak zrobilam moi rodzice mnie opieprzyli a sąsiedzi byli wkurzeni ale i tak mam beke do dzis *XD
Życzę ci wspaniałego nowego roku 💖 jestem twoją kruszynką od dwóch lat 💖😘KC
Ja Tobie tez 🔥
@@NanamiChanOfficial 💖 myślałam że nie odpowiesz na mój komentarz marzenie się spełniło 💖💖💖💖💖😍😍😍😍
@@NanamiChanOfficial jesteś moją idolką 💖
@@NanamiChanOfficial czekam na kolejne filmiki 💖😁
Nana otwiera nowa seria ASMR
ja spędziłam tego sylwestra grając do 3 z internetowymi przyjaciółmi, rodziców nie ma w domu wyszli na impreze wrócili około 6
UcIeKaMy Do TuRcJi HoDoWaC fLaMiNgI
supeeeer odcinekk
Jej odzimek super uwielbiam cię nanami :)
❤️❤️❤️
OMG w końcu nowy filmik !!!!!!
PS. mój największy przypał w SYLWESTRA to to że .........................GO PRZESPAŁAAAAAM !!!!!!! XD
No wiedz ogólnie to spędziłam sylwestra u mnie w domu ze znajomymi i moja koleżanka wpadła na świetny pomysł odpalenia sztucznych ogni w domu ogólnie wydawało mi się ze to normalne kiedy je odpaliła poszła iskra na podłogę i wypaliła się dziura... no wiec dziura w podłodze
Jak byłam mała około 5 lat poszłam spać przed pułnocom zaczęli szczelacz to wyszedłam z domu i moi somsiedzi niewiedzieli co się dzieje i krzyknełam noji rodzice mająalkochol i na basen idę teraz moi rodzice się szmiali sie
To było 2 lata temu.
Moja mama musiała pracować w sylwestra więc zostałam z moim bratem i wujkiem(którego już nie ma:, ( ). Mama zostawiła nam truskawkowe picolo i wyszła. Tak przy okazji uwielbiałam truskawkowe picolo więc było super. Wujek włącza telewizor na tvp2(lub 1) i po prostu sobie tańczę nagle była 23:59 więc wychodzimy na balkon z szklankami i picolo. 00:00!!!
Wujek otwiera picolo a one jak cola z mentosami wyszczeliwuje w powietrze i nas oblewa! W tym samym czasie korek od picolo wysczelił w sufit balkonu i kawałeczki sufitu odleciały. Najlepsze jest to że mój brat to nagrywał. Wszyscy jesteśmy na balkonie oblani i sobie pijemy te picolo.
Do dziś mam z tego beke.
nie no superXddd U nas było tak mocno na sylwestrach, że został zbity stół z hartowanego szkła za 2200zł no po prostu ZAJEBIŚCIE..Xd i wszyscy (7 osób) musimy za to zapłacić :>
Ja normalnie spędziłam sylwestra i moje pierwsze słowo wraz z moim kuzynem to było: "Nowy rok!"
P.S Mój kuzyn ma na imię Amadeusz tak jak twój chłopak 🥰❤️
Okej lista
Żelki są
Czekolada jest
Herbatka oczywiście w misiowym kubeczki więc można zaczynać oglądanie więc ja spędzałam w tym roku sama w domku ale było dobrze ba cały czas gadałam z psiapsi i innymi ludźmi ale najdziwniejsza historja: ja o r w nocy wychodzę na taras palić zimne ogzie i jako że mam koty prawei podpaliłabym kota jakby zapalniczka nie przestała mi działać na szczęście wszystko jest spoczko z Lucjanem pozdrawiam
Jejku!!!! Jak zobaczyłam że wrzuciłaś film to podskoczyłam z radości i krzyknęłam aż mama przyszła i zapytała się czy wszystko w porządku xdddd 😂❤️
Moja historia sylwestrowa :
A więc zaczęło się około o 23 wtedy przyszła po mnie przyjaciółka (mieszkamy w tym samym bloku). Miałyśmy pikolo i sztuczne ognie. No więc najpierw poszłyśmy na plac zabaw (byłyśmy z głośnikiem więc puściłyśmy na całą pede ,,last friday night" bo czemu nie) i tak nam zleciało pół godziny. około 23.45 poszłyśmy szukać miejscówki żeby gdzieś usiąść porozmawiać przed 24. była już 23.55 (my spanikowane otwieramy pikolo ale nie chciał się korek odkręcić) więc spanikowane my biegniemy do moich rodziców (wtedy była 23.58) jedna droga była zablokowana (bo puszczali fajerwerki) więc my BARDZIEJ spanikowane biegniemy drugą stroną (oczywiście jak byłysmy jakies około 80 metrów od rodziców była 24.00) więc my przestałyśmy biec złożyłyśmy sobie życzenia a około 24.05 dotarłyśmy do moich rodziców. (I jeszcze było potem coś takiego że jacyś dość naje*ani Panowie puszczali fajerwerki i zarysowali komuś samochód idk jak) KONIEC
Trochę wsm smutne że ten typek został wywalony bo twoje widzki rozsadziły kibel, ale jak to brzmi tak to chce się śmiać
Czekałam jak zrobisz filmik 💖
Te plytki gomowe to wykladzina
Ja w sylwestra raz byłam u kol i tam był myj crusz ja już się ubieraliśmy na fajerwerki podszedł do mnie brat tej mojej kol i spytał czykocham się w Guciu a Gucio to akurat ten mój chrusz 😅
Nanami jak już zdecydujesz się rozwalać ten kibel petardą to mnie zaproś też chce to zobaczyć :)
Ps. szczęśliwego nowego roku !
Zabieram się za oglądnie😁😁❤❤
Oto moja historia U mnie w sylwestra ok.23 jakaś baba wlazła do ogrodu a to że działka jest przedzielona na dwie 1 my a druga wuja i 2 kuzynów i pies. Wuja pojechał a kuzyni przyszli do nas jeden też zaprosił dziewczynę i wzieli też psa. No i ta baba zaczęła wołać tego psa wyglądała no 50lat pies wyleciał na balkon a ona go zauważyła i żucała kiełbasą my zadzwoniliśmy na policję i ją zabrali. Jak się okazało szuka psów zagaduje do ich właścicieli pyta jak się pies wabi i atakuje okazało się też że kiełbasa była nawaszerowana czymś po czym psy umierały
I wiesz jak czekałam na nowy odc
Jesteś najlepsza na jutubie
🤩🔥🔥
Moja sylwestrowa historia była z 2020 na 2021 ja strasznie boję się fajerwerek a mama jak co roku
mówi żebym to ja nagrywała jak wybuchają. Wychodziłam z domu a mój pies pobiegł za mną.
Mama powiedziała żeby sobie pobiegał a ja włączyłam nagrywanie. Po wszystkim gdy poszliśmy
otworzyć pikolo mama postanowiła włączyć nagranie i okazało się że na całym nagraniu są tylko moje
piski, krzyki i szczekanie psa. Ten sylwester był moim ulubionym i najzabawniejszym sylwestrem w życiu. Pozdrawiam🧸
Czekałam na taki filmik
Wesołego nowego roku 🥰
miłego oglądania!
cały sylwester siedziałam oglądając cie w moim pokoju
Ja byłam z przyjaciółką wróciłam do domu o 23, potem z moją mamą tatą i braćmi do kolegi a bracia o północy wylali na mnie szampana włosy mi śmierdziały cukrem i prawie się zrzygałam i dzień później myłam włosy
W sylwestra byłam u kolegi odrazu dwie minuty po nowym roku się przewróciłam całe rajstopy mokre i brudne do domu wracałam bez nich dobrze że autem
Biorę herbatkę i zabieram się do oglądania
🍾💥
Bardzo fajnie😂
Ja na te sylwestra byłam w Krempnej
A rok temu zżygałam się na nowy rok👍
Robyś najlepcze filmiki
Kocham twoje historie