Jak robimy zakupy nie robimy bo to badziewie chińskie i to promujemy mamy tyle pięknych ozdób świątecznych trzeba w rodzinnych pamiątkach poszukać uwielbiam Cię damaris ale ten film mnie zdowołał
Dzień dobry, Mirka! Bardzo dziękuję za Twój komentarz i cieszę się, że mnie uwielbiasz. Szkoda tylko, że to Twój pierwszy komentarz u mnie, a piszesz go w kontekście czegoś, co Cię zdołowało - zawsze miło jest czytać pozytywne opinie, które energetycznie unoszą zarówno twórcę, jak i widzów, a w kontekście nawet naszej własnej wibracji - mniej warto skupiać się na tym, co nas dołuje. Mam nadzieję, że znajdziesz u mnie więcej treści, które będą Cię inspirować i wprawiać w lepszy nastrój! Rozumiem, że temat kupowania ozdób świątecznych może budzić różne emocje, zwłaszcza w kontekście nadmiaru i ekologii. Sama zwracam ogromną uwagę na zrównoważoną konsumpcję - moje zakupy są przemyślane i dostosowane do naszej sytuacji życiowej. Wybieram rzeczy, które posłużą nam przez lata, mają konkretną funkcję lub których po prostu potrzebujemy. Nie mam możliwości sięgnięcia po rodzinne pamiątki - niestety, to nie zawsze jest opcja dostępna dla każdego. Jak nie zna się czyjejś sytuacji, to warto się zastanowić, czy pisać jemu co trzeba, aby zrobił. Odnosząc się do tego, co kupiliśmy w tym odcinku: - Świeczki LED - w naszej sytuacji z naszym kotem Sicily to jedyna opcja. Uwielbiam wieczory przy nastrojowym świetle świec, więc te są dla mnie idealnym rozwiązaniem, które posłuży całorocznie. - Dwa ceramiczne kubki zimowe - kupione z myślą również o kolejnych zimach, bo takich nie mieliśmy, a cudownie pije mi się zimową herbatkę z tego kubka, w taki prosty sposób można sprawić sobie tyle przyjemności. - Dyfuzor do olejków eterycznych - korzystam z niego już od zakupu i wiem, że będzie towarzyszył mi całorocznie, zmieniając zapachy na sezonowe. Aktualnie pachnie przy moim biurku, gdy pracuję cynamonem, pomarańczą lub goździkiem, co tworzy cudowny, świąteczny klimat. - Podstawka ceramiczna na np. ciasteczka - rzecz praktyczna, która będzie nam służyć przez lata. - Wiewiór ze styropianu - to rzeczywiście coś bardziej ozdobnego, ale w mojej wizji parapetu na zimę będzie pasował również na lata. - Ozdobne kwiaty - świetna opcja dla osób, które - tak jak my - nie mogą mieć w domu żywych roślin. I to wszystko, co kupiliśmy. Nie kupuję rzeczy bezmyślnie, ani w nadmiarze. Wręcz przeciwnie, staram się pokazywać i promować, że mając ogrom wyboru w sklepach, można ograniczyć się do kilku przedmiotów. Podkreślam również, że nadal korzystam z ozdób, które mam od początku naszej wspólnej drogi z mężem, a wiele z nich ma już sporo lat, nawet pół mojego życia. Pokazuję, że da się tworzyć piękne wnętrza bez obsesyjnego kupowania nowych rzeczy co roku. Dodatkowo, w moich innych filmach często mówię o alternatywnych źródłach dekoracji - kupowaniu z drugiej ręki w lumpeksach. To wszystko sprzyja ograniczaniu nadprodukcji i bardziej świadomej konsumpcji, co jest dla mnie bardzo ważne. Mam nadzieję, że moje wyjaśnienie pomoże Ci spojrzeć na ten temat z szerszej perspektywy i zrozumieć, że zamiast promowania “chińskiego badziewia,” promuję świadome podejście do zakupów. Każdy ma swoje wybory, potrzeby i możliwości - warto to uszanować, zanim się je oceni. Życzę Ci cudownego dnia i dużo radości w przygotowaniach do świąt! 💛✨
Nie chodziło chyba w tym komentarzu o to, żebyś rozliczała się ze swoich zakupów, tylko jako osoba posiadająca zasięgi może warto przemyśleć jakie promujesz sklepy: action, pepco, tedy. Może warto promować polskie rękodzieło ? Tak samo sprawa się ma z rzeczami z shein. Jasne lepiej z lumpeksu, ale w ogole nie powinno się promować tych poliestrowych szmat. Warto słuchać ludzi o odmiennym punkcie widzenia, by popatrzeć na pewne sprawy z szerszej perspektywy, nie trzeba każdej negatywnej opini traktować jak atak.@@DamarisPospiech
Witajcie kochani ❤❤❤❤ no jakbym słyszała mojego męża 😂 ja lubie w jakim celu i po co mam iść do sklepu.....ja jestem głodny 😂kocham Was i gorąco pozdrawiam ❤❤❤❤❤❤❤
Damaris nie chodzi sie z mężem na takie zakupy bo nigdy sie nie kupi co sie chce... 😅 Dwa zdania w filmie " ile to kisztuje?" I " po co ci to..." eh...Ja od kilku lat takie zakupy robię sama😅
Ważne, żeby odróżniać krytykę od hejtu. Hejt jest czymś bezpodstawnym, krytyka natomiast wynika z tego, że prezentujecie pewną antykonsumpcyjną i proekologiczną postawę na swoich kanałach a potem idziecie robić zakupy w świątyniach konsumpcjonizmu (sklepy, gdzie sprzedaje się dużo taniego badziewia bardzo kiepskiej jakości, co widać nawet na tym filmie - rzeczy uszkodzone jeszcze zanim je zdążył ktoś kupić). Oczywiście z krytyką można się nie zgadzać i rozumiem Wasze argumenty, że kupowaliście rozsądnie, że macie tych ozdób ograniczoną ilość i wykorzystujecie je wielokrotnie - pytanie brzmi, czy to w ogóle był dobry pomysł na kontent biorąc pod uwagę dominującą filozofię życiową, jaką prezentujecie na swoich kanałach... To tak zostawiam bez odpowiedzi, bo w sumie nie wiem. Może taka mini kontrowersja prowokuje jakiś ruch na kanale, komentarze i.t.p. Ale nie wydaje mi się, żeby był jakiś hejt w tych komentarzach. Oczywiście każdego czasem ponosi i ja mam pewnie w domu dwa razy więcej niepotrzebnych rzeczy, niż Wy, więc to nie jest krytyka odnośnie Was jako ludzi i twórców, tylko tego konkretnego filmu. On faktycznie może być triggerujący dla osób, które szukają inspiracji jak kupować mniej, ale bardziej rozważnie czyli np. właśnie rzeczy z drugiej ręki. A Was lubię oglądać i będę oglądać nadal, bo większość filmów mi się podoba. No i społeczność tutaj jak widać ma wysoką świadomość, jeśli chodzi o dbałość o planetę - jest się z czego cieszyć, że przyciągacie takie osoby, to jest społeczność, którą Wy zgromadziliście promując określone wartości. Edit: odpowiadając na pytanie zadane w filmie - ja nie robię w ogóle "zakupów świątecznych" poza podarkami dla rodziny. Z motywów świątecznych zdarza mi się kupić kubek - sobie lub komuś innemu, ale pilnuję, żeby to były naczynia wyprodukowane w Europie. Te chińskie mogą zawierać substancje zaburzające gospodarkę hormonalną - ciekawostka, w skandynawii naczynia wyprodukowane w Chinach często mają takie specjalne oznaczenie, że "mogą powodować zaburzenia hormonalne i bezpłodność". W TKMaxx można też trafić kubeczki z takim oznaczeniem/naklejką. Od kiedy to odkryłam, nie ryzykuję już kupowania takich produktów.
Super film i jak zawsze super was się ogląda 🤗🙂jak dla mnie to najgorszy dzień do chodzenia po centrum handlowych to weekend i okres przed świąteczny i te tłumy wszędzie no horor i na samą myśl o tym jestem zmęczona 😱 Pozdrawiam ❤
Stawiajmy na ozdoby z naturalnych materiałów jak drewno, szkło itp. ❤
Jasne, super ☺️
Jestem piąta, pozdrawiam Damaris, Daniela i Sicili 🌹🍀🍁🌹🍀🍁🌹🍀🍁
Super! 🥳 Dziękujemy i pozdrawiamy 💛💛💛
❤😊Pozdrawiam Was serdecznie 😊
Pozdrawiam ❤
Ściskam 💛
Damaris: wszystkie rzeczy na święta mam w jednym worku
Ja: rzeczy na swieta mam w 20 wielkich kartonach 😂 i ciągle ich przybywa
Haha, w jednym worku to nawet przerysowane 😄 Niewiele mam tych ozdóbek, ale wychodzi na to, że wiele po prostu nie potrzebuję 🥰
❤❤❤
💛💛
❤❤❤❤
🥰💛
Jak robimy zakupy nie robimy bo to badziewie chińskie i to promujemy mamy tyle pięknych ozdób świątecznych trzeba w rodzinnych pamiątkach poszukać uwielbiam Cię damaris ale ten film mnie zdowołał
Dzień dobry, Mirka! Bardzo dziękuję za Twój komentarz i cieszę się, że mnie uwielbiasz. Szkoda tylko, że to Twój pierwszy komentarz u mnie, a piszesz go w kontekście czegoś, co Cię zdołowało - zawsze miło jest czytać pozytywne opinie, które energetycznie unoszą zarówno twórcę, jak i widzów, a w kontekście nawet naszej własnej wibracji - mniej warto skupiać się na tym, co nas dołuje. Mam nadzieję, że znajdziesz u mnie więcej treści, które będą Cię inspirować i wprawiać w lepszy nastrój!
Rozumiem, że temat kupowania ozdób świątecznych może budzić różne emocje, zwłaszcza w kontekście nadmiaru i ekologii. Sama zwracam ogromną uwagę na zrównoważoną konsumpcję - moje zakupy są przemyślane i dostosowane do naszej sytuacji życiowej. Wybieram rzeczy, które posłużą nam przez lata, mają konkretną funkcję lub których po prostu potrzebujemy.
Nie mam możliwości sięgnięcia po rodzinne pamiątki - niestety, to nie zawsze jest opcja dostępna dla każdego. Jak nie zna się czyjejś sytuacji, to warto się zastanowić, czy pisać jemu co trzeba, aby zrobił.
Odnosząc się do tego, co kupiliśmy w tym odcinku:
- Świeczki LED - w naszej sytuacji z naszym kotem Sicily to jedyna opcja. Uwielbiam wieczory przy nastrojowym świetle świec, więc te są dla mnie idealnym rozwiązaniem, które posłuży całorocznie.
- Dwa ceramiczne kubki zimowe - kupione z myślą również o kolejnych zimach, bo takich nie mieliśmy, a cudownie pije mi się zimową herbatkę z tego kubka, w taki prosty sposób można sprawić sobie tyle przyjemności.
- Dyfuzor do olejków eterycznych - korzystam z niego już od zakupu i wiem, że będzie towarzyszył mi całorocznie, zmieniając zapachy na sezonowe. Aktualnie pachnie przy moim biurku, gdy pracuję cynamonem, pomarańczą lub goździkiem, co tworzy cudowny, świąteczny klimat.
- Podstawka ceramiczna na np. ciasteczka - rzecz praktyczna, która będzie nam służyć przez lata.
- Wiewiór ze styropianu - to rzeczywiście coś bardziej ozdobnego, ale w mojej wizji parapetu na zimę będzie pasował również na lata.
- Ozdobne kwiaty - świetna opcja dla osób, które - tak jak my - nie mogą mieć w domu żywych roślin.
I to wszystko, co kupiliśmy.
Nie kupuję rzeczy bezmyślnie, ani w nadmiarze. Wręcz przeciwnie, staram się pokazywać i promować, że mając ogrom wyboru w sklepach, można ograniczyć się do kilku przedmiotów. Podkreślam również, że nadal korzystam z ozdób, które mam od początku naszej wspólnej drogi z mężem, a wiele z nich ma już sporo lat, nawet pół mojego życia. Pokazuję, że da się tworzyć piękne wnętrza bez obsesyjnego kupowania nowych rzeczy co roku.
Dodatkowo, w moich innych filmach często mówię o alternatywnych źródłach dekoracji - kupowaniu z drugiej ręki w lumpeksach. To wszystko sprzyja ograniczaniu nadprodukcji i bardziej świadomej konsumpcji, co jest dla mnie bardzo ważne.
Mam nadzieję, że moje wyjaśnienie pomoże Ci spojrzeć na ten temat z szerszej perspektywy i zrozumieć, że zamiast promowania “chińskiego badziewia,” promuję świadome podejście do zakupów. Każdy ma swoje wybory, potrzeby i możliwości - warto to uszanować, zanim się je oceni. Życzę Ci cudownego dnia i dużo radości w przygotowaniach do świąt! 💛✨
Nie chodziło chyba w tym komentarzu o to, żebyś rozliczała się ze swoich zakupów, tylko jako osoba posiadająca zasięgi może warto przemyśleć jakie promujesz sklepy: action, pepco, tedy. Może warto promować polskie rękodzieło ? Tak samo sprawa się ma z rzeczami z shein. Jasne lepiej z lumpeksu, ale w ogole nie powinno się promować tych poliestrowych szmat. Warto słuchać ludzi o odmiennym punkcie widzenia, by popatrzeć na pewne sprawy z szerszej perspektywy, nie trzeba każdej negatywnej opini traktować jak atak.@@DamarisPospiech
Witajcie kochani ❤❤❤❤ no jakbym słyszała mojego męża 😂 ja lubie w jakim celu i po co mam iść do sklepu.....ja jestem głodny 😂kocham Was i gorąco pozdrawiam ❤❤❤❤❤❤❤
❤
🥰
Damaris nie chodzi sie z mężem na takie zakupy bo nigdy sie nie kupi co sie chce... 😅 Dwa zdania w filmie " ile to kisztuje?" I " po co ci to..." eh...Ja od kilku lat takie zakupy robię sama😅
Ważne, żeby odróżniać krytykę od hejtu. Hejt jest czymś bezpodstawnym, krytyka natomiast wynika z tego, że prezentujecie pewną antykonsumpcyjną i proekologiczną postawę na swoich kanałach a potem idziecie robić zakupy w świątyniach konsumpcjonizmu (sklepy, gdzie sprzedaje się dużo taniego badziewia bardzo kiepskiej jakości, co widać nawet na tym filmie - rzeczy uszkodzone jeszcze zanim je zdążył ktoś kupić). Oczywiście z krytyką można się nie zgadzać i rozumiem Wasze argumenty, że kupowaliście rozsądnie, że macie tych ozdób ograniczoną ilość i wykorzystujecie je wielokrotnie - pytanie brzmi, czy to w ogóle był dobry pomysł na kontent biorąc pod uwagę dominującą filozofię życiową, jaką prezentujecie na swoich kanałach... To tak zostawiam bez odpowiedzi, bo w sumie nie wiem. Może taka mini kontrowersja prowokuje jakiś ruch na kanale, komentarze i.t.p. Ale nie wydaje mi się, żeby był jakiś hejt w tych komentarzach.
Oczywiście każdego czasem ponosi i ja mam pewnie w domu dwa razy więcej niepotrzebnych rzeczy, niż Wy, więc to nie jest krytyka odnośnie Was jako ludzi i twórców, tylko tego konkretnego filmu. On faktycznie może być triggerujący dla osób, które szukają inspiracji jak kupować mniej, ale bardziej rozważnie czyli np. właśnie rzeczy z drugiej ręki. A Was lubię oglądać i będę oglądać nadal, bo większość filmów mi się podoba. No i społeczność tutaj jak widać ma wysoką świadomość, jeśli chodzi o dbałość o planetę - jest się z czego cieszyć, że przyciągacie takie osoby, to jest społeczność, którą Wy zgromadziliście promując określone wartości.
Edit: odpowiadając na pytanie zadane w filmie - ja nie robię w ogóle "zakupów świątecznych" poza podarkami dla rodziny. Z motywów świątecznych zdarza mi się kupić kubek - sobie lub komuś innemu, ale pilnuję, żeby to były naczynia wyprodukowane w Europie. Te chińskie mogą zawierać substancje zaburzające gospodarkę hormonalną - ciekawostka, w skandynawii naczynia wyprodukowane w Chinach często mają takie specjalne oznaczenie, że "mogą powodować zaburzenia hormonalne i bezpłodność". W TKMaxx można też trafić kubeczki z takim oznaczeniem/naklejką. Od kiedy to odkryłam, nie ryzykuję już kupowania takich produktów.
Też mnie ten film zdołował. Brak słów Damaris... Bełkot.
O, dlaczego Cię tak zdołował, że aż brak słów i bełkot? Zdaję sobie sprawę, że nigdy nie będę w stanie sprostać oczekiwaniom wszystkich 💛
A ja druga pozdrawiam jak zwykle ❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤
Gratulacje! Pozdrawiam również bardzo serdecznie 🥰🥰🥰
To długie na choinkę nazywa się łańcuch😂. Pozdrawiam❤
Widać, że nie mam łańcucha na choince 😂 Dziękuję, pozdrawiam również 💛💛
To długie na choinkę to łańcuch😅😊
Właśnie 🤭😂
Super film i jak zawsze super was się ogląda 🤗🙂jak dla mnie to najgorszy dzień do chodzenia po centrum handlowych to weekend i okres przed świąteczny i te tłumy wszędzie no horor i na samą myśl o tym jestem zmęczona 😱 Pozdrawiam ❤
Mikrofon był pyszny 😂😂
Bardzo, taki włochaty 🤣🤣🤣
Pomyślałam ha ha czy Pan Daniel jest syty , jeżeli tak to odwiedzi sklepy a tu nagle „jestem głodny „
To się nazywa girlanda
Właśnie 😄💛
Jestem Pierwsza ❤
O wow! 🎉 To dopiero! Gratulacje 😍 Pozdrawiam 💛💛
❤❤❤
🥰
❤❤❤❤❤❤