Było i ni ma, czyli o motoryzacyjnych trendach, które straciły na znaczeniu
Вставка
- Опубліковано 7 вер 2024
- #top #ciekawostki #trend
Motoryzacja nie znosi stagnacji i ciągle się zmienia, a wraz z nią również popularne trendy. Które z nich waszym zdaniem nie zasługują na zapomnienie, a które wręcz przeciwnie?
Mi brakuje przede wszystkim klasycznej deski ze wskazówkowym zegarami.
Fakt, to też jest wymierający gatunek 👍
Mi również. Podobnie jak fizycznych przycisków i pokręteł.
Hasło ergonomia też odeszło do lamusa 😉
Są jeszcze ale bardzo rzadko
Dla mnie najlepszym stylististycznym zabiegiem, który już nie wróci są światła typu ,,pop-up”. Niby to tylko unoszone reflektory ale po mojemu dawało to stylistom taki multum możliwości do ich zaprojektowania. Widok reflektorów w Corvete C4 albo w Jaguarze XJ220 to czysta poezja🙂. Bardzo dobry materiał jak zawsze🙂
To prawda, pop-upy były świetne. Nie ma tu ich tylko dlatego, że już wszyscy wszystko o nich powiedzieli 😅 no i też zniknęły już w końcu lat 90tych, znacznie wcześniej niż reszta rzeczy o których wspominam
Nie licząc tak limitowanych aut jak Ares Panther
Takich aut przepisy nie obowiązują
Mnie niepokoi Trend zastępowania analogowych przycisków dotykowymi. To bardzo dekoncentruje. Analogowy przycisk jesteś w stanie obsłużyć po omacku i wiesz, że zadziałał, dotykowego panelu "nie czuć" i trzeba oderwać wzrok od tego, co przed autem, żeby sprawdzić czy w ogóle trafiłeś tam gdzie chciałeś i czy zadziałało tak jak chciałeś.
Zgadzam sié z opinią odnośnie atrap wlotów powietrza i fałszywych końcówek wydechu - dla mnie to największe stylistyczne zło.
Ubawiłem się tekstem o poszukiwaniu przez egzaminatorów nowych metod oblewania. :D
Dzięki za odcinek. :)
Pozdrawiam serdecznie Widzów i Prowadzącego! :)
Na razie wszystko wskazuje na to że tych atrap będzie tylko przybywać, ale mam nadzieję że kiedyś ktoś się ocknie i pójdzie w prostotę 🙂
@@dancarsofficial Mam nadzieję. ;)
Coś co było, a już nie wróci...
Mi najbardziej brakuje prostych 2litrówek bez turbo w małych budach. Lata ~ 95-05 było tego jeszcze sporo, taka fiesta st150, ibiza, clio, 206, czy nawet mg zr 160 (tak, wiem, że to 1.8😉) zapewniały bezawaryjność i spokój ducha przy pałowaniu. Mimo tego, że ich późniejsze odpowiedniki z turbo były często dużo mocniejsze i szybsze, to już trwałość, częstotliwość i koszty napraw zwielokrotniły sie znacznie. Gdyby teraz ktoś produkował segment B z jakimś 2.0 ~170-200KM bez turbo, to już bym szedł takiego zamawiać.
Też prawda, kiedyś takie motory były bezpieczną opcją nawet w segmencie D
9:17 Ragnotti 😀😀😀 Mi to brakuje małych compactów w wersjach bez wsomagania kierownicy. Wspomaganie zabiera mi trochę frajdy z jazdy 😀 (lubię jak muszę użyć trochę siły) Elektroniczny ręczny to zło 😀 Super odcinek. Dzięki
Kup sobie stare polo i po Parkuj na mieście
Dla mnie - śmierć trendu wysokoobrotowych silników w małych osobówkach, szczególnie hot hatchach które kręciły się do ośmiu - a czasem nawet dziewieciu tyś obrotów - może i moce rosną, ale emocje związane z kręceniem silnika tak nienaturalnie wysoko były dużo większe!
Mi najbardziej szkoda minivanów - 7 osobowe auto to jednak idealny kompromis między niskim relatywnie spalaniem , fajnym prowadzeniem i pojemnością. Na SUVy nie mogę patrzeć - dosłownie wszystkie klepane na jedno kopyto i jeśli nie widzisz logo producenta to nie wiesz czy patrzysz na Forda Explorera czy na Nissana Qashqai . Co do setek dodanych akcentów stylistycznych to obecny Civic , zwłaszcza type R z tyłu wygląda jakby projektant nie wiedział kiedy przestać projektować
Sportowych nie z nazwy samochodów cywilnych, bo jak nie akumulatory bo teraz hot wersja musi być "plug in", to dojebanie tak wyposażeniem że S600 z przed kilku lat blednie... No na uj tyle świecidełek, elektryka, masarze, 4strefowa klima, 2ekrany, i cyk mamy 2tonowe M3 czy ponad 2tonowe M5... Dobrym przykładem jest M5 CS, osobiście spodziewałbym po takim aucie wyprutego nawet z idrive, samochodu klasy wyższej z manualną skrzynią z skromnym wyposażeniem ale zato skupionego na radości zjazdy jak to było w dawnych Mkach. A z chodząc niżej, poco pogoń za cyferkami(300/400koni, zdrowe wolnossące 180kucy by stykło), bo kompakcie zamiast hybrydy jeśli to ma być hot, powinna gościć szlifierka z maksymalną mocą tuż przed odcięciem, obudowana oczywiście w 3drzwiowe nadwozie... a nie kobyła 1.8tony w kombi ;/ PS.Właśnie tęsknie za dawnym frywolnym stylem aut, a nie jak dziś wszystko ma być praktyczne i uniwersalne.
Hehe, teraz za mniejszą masę trzeba płacić ekstra 😅 ale też sportowe wozy dawno przestały być tylko sportowe, teraz bardziej liczy się ich prestiżowy wymiar. Taki paradoks, że dziś mało kto kupuje Mercedesa, za to wszyscy koniecznie chcą mieć AMG (albo chociaż dodatkowy pakiet z tym logo 😀)
@@dancarsofficial taa aklasse 1.3tb z Daci ale pakiet AMG jest... dla mnie to jak obłożenie spolerami kompota 316i i dojebanie se m na klape + 3paski na nerkach w barwach mmotorsport. Wróć to i tak prestiż bo 1.3ma 4gary a nie 3 hahaha
Ja się gubię w nowoczesnych kokpitach z ekranami a mam 28 lat. Okropieństwo. Podstawowe sprawy powinno się obsługiwać klasycznymi przyciskami i pokrętłami
Padłem ze śmiechu jak usłyszałem o dziadkach jako załodze do kjsu. Dobry kanał
Najbardziej szkoda pięknych roadsterów, które znikają z rynku. Np Fiat Spider czy Dodge Viper.
Szkoda mi dawniejszych praktycznych i nie udziwnionych rozwiązań. Natomiast czekam na odejście do lamusa takich obecnych żałosnych udziwnień jak: fejkowe wloty i wyloty powietrza, zwielokrotniane końcówki wylotów spalin, wszechobecne kanty na nadwoziach, ostre dzióbki w lampach i ich paskudny styl azjatyckiego pseudo-baroku, przeogromne maskownice chłodnic powietrza, fejkowe dyfuzory powietrza pod tylnymi zderzakami, paskudne tablety we wnętrzach zastępujące normalne pokrętła i przyciski, materiały udające coś innego niż są w rzeczyistości (udające metal, drewno, tkaniny, skóry), głośne i strzelające wydechy.
Czekam też na uczciwą analizę porównawczą pod kątem energochłonności i wpływu na środowisko naturalne między spalinowozami i elektrowozami.
No tutaj potężna wyliczanka, ale też się podpisuję :)
90% samochodów pobiera powietrze zderzakiem, więc taki oldmobil aurora ma jak tesla przód bez atrapy, a ma northstar 4litry V8 z cadillaca, ogólnie kocham auta bez atrapy jak esperro czy sierra, bo to jest tak potrzebne w cywilnym aucie jak świni siodło.
mówiąc krótko gdzieś pomiędzy około "pi razy OKO" 2005 a 2007 coś poszło nie tak ;D. po 2007 juz niestety motoryzacja jest regularnie krzywdzona.
No trochę tak 😅 ale z drugiej strony spora w tym też zasługa klientów, w końcu robi się takie auta na jaki jest popyt
Chyba najlepszy ,,moment" w motoryzacji to były lata 90-te i ich końcówka. Z roku na rok wszystko coraz szybsze, lepsze, mocniejsze, ale bez kombinacji i udziwnień. Później koncepcja nieco sie zmieniła😉 Ja nie mówie, że nowe auta są złe, bo teraz w podstawowej wersji nawet byle jakiego kompakta są fajnie wyglądające fotele i te małe, grube, ścięte u dołu kierownice jak w jakimś RSie👍 Tego dawniej nie było, bo te wielkie kierownice z lat 90tych były paskudne☺
Racja, na pewno dzisiejsze wozy są o wiele bardziej komfortowe i bezpieczne, ale zwyczajnie rzadziej chwytają za serce niż kiedyś
Zabrakło mi w tym materiale samochodów terenowych na ramie ze sztywnymi mostami.
Moje dzieci są dorosłe i nie przemieszczają się ze mną a ja użytkuję Grand C-maxa a następnym autem będzie ..................oczywiście minivan !!!! 😄
oj tak, te wkurwienie w samochodach to jest jakaś pomyłka.. Dlatego tym bardziej doceniam uśmiechnięte projekty jak np. t33
Też to zauważyłem że wszystkie nowe samochody wyglądają jakby chciały ci spuscic wpi......l, kiedyś mx5 z uśmiechnięta mordką a teraz próbuje być agresywna
Oj tak, MX-5 to świetny przykład
No cóż fake wydech i fake wloty plus milion przetłoczeń to dzisiaj plaga. Mi niektórych kwestii brakuje no ale cóż...
Na szczęście zawsze można kupić coś klasycznego. Jeszcze... 😅
@@dancarsofficial trzeba debili w Unii wywieźć na taczkach to wówczas będziemy mieli fajne auta...
Kolejny dobry materiał
4:05 Meh. Pontiac Azteca był minivanem, którego koncept dzisiaj powiela prawie każdy SUV. SUVy nie zastąpiły minivaanów, ale upodobniły się do nich, nie zmieniając wizerunku jaki stoi za skrótem - sport utility vehicle.
A widzisz, dla mnie Aztec kompletnie minivanem nie był, bo już w założeniu jego design był o wiele ważniejszy od praktyczności, co widać po kształcie tyłu. Z mojej perspektywy to protoplasta późniejszych aut w stylu BMW 5 GT itd, czyli coupe-podobnych crossoverów. Ale ciekawy punkt widzenia, dzięki za komentarz
@@dancarsofficial To nie jest mój punkt widzenia. Wiele lat temu widziałem opinię, że Aztec wyznaczył standardy.
Uwielbiam twoje filmy!
genialny film!
Fajny filmik 💪💪💪
💪
Nie wiem po co pokazywac propagandowe filmy ktore mają na celu ośmieszenie silnikow diesla. To nie tak, ze one kopcą i są szkodliwe dla środowiska. Ta cała narracja jest zaplanowana i ma prowadzić ku upadkowi potoryzacji i zaniewoleniu ludzkosci