Mam męża Amerykaninia ale pochodzenia filipińskiego i większość jego rodziny mieszka właśnie na Filipinach. 2 lata temu po raz pierwszy poleciałam tam w odwiedziny i byłam w ciężkim szoku gdy dowiedziałam się o nielegalności rozwodów. Początkowo myślałam, ze to nieporozumienie i bariera językowa a rodzinie chodziło o rozwód kościelny. Jedna z kuzynek mojego męża z tego powodu właśnie wyemigrowała do UAE - pisze wyemigrowała choć tak naprawdę zwyczajne od swojego męża (co gorsza szanowanego w swoim środowisku pastora) uciekła. Powodem było nic innego jak przemoc fizyczna. Świetna dziewczyna i mimo, że minęło wiele lat i ułożyła sobie życie od nowa, mam nadzieje, ze ustawa przejdzie i uda jej się prawnie zamknąć ten rozdział i definitywnie pozbyć się tego toksycznego gościa ze swojego życia. Pytanie tylko, czy mimo takiej możliwości koniec końców zdobędzie się na ten krok. Będąc tam, choć krótko, wysłuchałam wielu opowieści o ich życiu codziennym - ciężko nie odczuć wszechobecnej obojętności, rezygnacji i częstego godzenia się ze statusem quo (jest jak jest, zawsze mogło być gorzej). Dzięki za przybliżenie tematu, bardzo dobry materiał, świetnie dowiedzieć się o genezie i zrozumieć coś co jeszcze niedawno błędnie brałam za archaizm.
Dzięki za poruszenie tego tematu. Można jeszcze spekulować co do obecnej i przyszłej roli kard. Tagle Filipinczycy upatrują w nim następcę papieża Franciszka ... tak zasłyszane ... nie pod 🌴 na plazy 😊 Pozdrawiam
Brak możliwości rozwodu brzmi najmniej absurdalnie, szczególnie zestawiając z tym, że mają dość luźne podejście do osób lgbtq+ i na inne kwestie, które też są tymi "problematycznymi" dla konserwatywnego kościoła
Niestety korelacja niższego ilorazu inteligencji i wiary jest zdecydowanie dominująca w społeczeństwach dlatego religie są tak powszechne. Wielkie dzięki za kolejną dawkę wiedzy. ❤
Mam męża Amerykaninia ale pochodzenia filipińskiego i większość jego rodziny mieszka właśnie na Filipinach. 2 lata temu po raz pierwszy poleciałam tam w odwiedziny i byłam w ciężkim szoku gdy dowiedziałam się o nielegalności rozwodów. Początkowo myślałam, ze to nieporozumienie i bariera językowa a rodzinie chodziło o rozwód kościelny.
Jedna z kuzynek mojego męża z tego powodu właśnie wyemigrowała do UAE - pisze wyemigrowała choć tak naprawdę zwyczajne od swojego męża (co gorsza szanowanego w swoim środowisku pastora) uciekła. Powodem było nic innego jak przemoc fizyczna. Świetna dziewczyna i mimo, że minęło wiele lat i ułożyła sobie życie od nowa, mam nadzieje, ze ustawa przejdzie i uda jej się prawnie zamknąć ten rozdział i definitywnie pozbyć się tego toksycznego gościa ze swojego życia.
Pytanie tylko, czy mimo takiej możliwości koniec końców zdobędzie się na ten krok. Będąc tam, choć krótko, wysłuchałam wielu opowieści o ich życiu codziennym - ciężko nie odczuć wszechobecnej obojętności, rezygnacji i częstego godzenia się ze statusem quo (jest jak jest, zawsze mogło być gorzej).
Dzięki za przybliżenie tematu, bardzo dobry materiał, świetnie dowiedzieć się o genezie i zrozumieć coś co jeszcze niedawno błędnie brałam za archaizm.
Dzięki za poruszenie tego tematu. Można jeszcze spekulować co do obecnej i przyszłej roli kard. Tagle Filipinczycy upatrują w nim następcę papieża Franciszka ... tak zasłyszane ... nie pod 🌴 na plazy 😊 Pozdrawiam
Ciężko uwierzyć, że w takim kontekście Filipińczycy w ogóle chcą dobrowolnie zawierać małżeństwa.
Brak rozwodów ,mokry sen Konfy 🤣
W sumie to nigdy nie myślałem, że można mieć obywatelstwo Watykanu.
👏👏👏
Brak możliwości rozwodu brzmi najmniej absurdalnie, szczególnie zestawiając z tym, że mają dość luźne podejście do osób lgbtq+ i na inne kwestie, które też są tymi "problematycznymi" dla konserwatywnego kościoła
Dobre materiały, ale jeśli możesz się powstrzymać od niepoprawnego intonowania końcówek "ę" na końcach wyrazów to bardzo bym o to prosił jako widz.
❤
👍🏻
Niestety korelacja niższego ilorazu inteligencji i wiary jest zdecydowanie dominująca w społeczeństwach dlatego religie są tak powszechne. Wielkie dzięki za kolejną dawkę wiedzy. ❤
Brak dostępu do edukacji to nie to samo co niższy iloraz inteligencji. Nie każdy jest tak uprzywilejowany w tej materii jak europejczycy.
czy kazda religia musi byc takim syfem? chociaz raczej to kwestia ich hierarchów, nie religii jako takiej