Wystarczyło by Panią showrunnerkę do kosza wyrzucić, a na reżysera dać kogoś kto ma duszę do tego uniwersum czyli Pana Cavilla. A tak mamy paździerz :(
Mnie przez większość czasu ten serial frustrował. Obejrzałem co prawda całość, ale z bólem i odczuciem że właśnie wycimcirilali mi najlepszą historię dzieciństwa. Aż by się im chciało odebrać im wszelkie prawa do nazwy i kontynuacji. Pozostaje wrócić do książek i dobrych adaptacji, w postaci komiksów i gier. Hatfu w ten serial ( ujmując to bardziej grzecznie).
Z****li po całości, co jest niepojęte, bo mieli - jak słusznie prawisz - książki. Bagiński przed 1 sezonem międlił po swojemu, że zadowolony jest, że zachowano klimat i ton, podobnie teraz memłał i wyszedł podobny stolec z lokiem. 1. Widać piniondz i realizacyjnie, technicznie jest lepiej, bo 1 sezon to naprawde był poziom "Korony królów". 2. Ciri fajnie dorosła i tu rzecz dziwna: na moje to ona teraz wygląda niejednokrotnie starzej niż Yennefer. 3. Henry niesie całość niczym Atlas. 4. Fabuła to jakiś sen alkoholika w delirium - zagadzaja się postaci, zgadza się świat, ale scenarzyści postanowili opowiedzieć historię Sapkowskiego po swojemu, wymyślając ją od nowa i włączając kupę, nomen omen, nowych elementów bez składu i ładu; jeśli ktoś liczy na ekranizację książki, grubo się zawiedzie, bo to INNA historia. Jeśli będą kolejne sezony, a pono prace nad 3. już trwają, to będzie kolejny GoT, tyle że gorszy, bo kasy dużo mniej, a publika szybko odpadnie.
No bo sama aktorka ma 21 lat, podczas gdy w książce Ciri ma od około 12 lat podczas zaręczyn z Hjalmarem do 16 lat w "Wieży Jaskółki". Ogólnie nie zwróciłem uwagi na dzieci w tym sezonie poza bobasem Fringilli i bobasy w mieście. Urodziły się w tym samym czasie, więc wnioskuję, że mieszkańcy raz na kilkanaście lat urządzają potężną orgie xD. Były pokazane jakiekolwiek dzieci? Tak, to będzie kolejny gorszy GoT, tylko, że gorszy 8 sezon :( Nie mają szacunku ani do materiału źródłowego (zmieniając kompletnie historię pokazali, że im się nie podoba i stworzą "lepszą") ani nawet mitologii słowiańskiej (tworząc jakieś nowe, dziwne potworki). Każdy pisarz by na to zareagował, ale najwyraźniej Sapkowi już wszystko jedno nad czym ubolewam, bo mógłby zrobić taką dramę jak całkiem niedawno z Redami, z tym, że tutaj byłaby trafna i bym popierał xD
Ciri -drewno Yennefer - mameja Geralt - wyższy poziom, dostał dialogi wykraczające poza "hmm" i "fuck" Vesemir - skopiowany z gry, spierdolony w filmie Eskel -szkoda gadać, bo mnie chuj strzeli Nenneke - Jak kapłanka Kali z "Indiana Jones" a nie matka zakonu Melitele (fuck, fuck we własnej świątyni) Tissaia - mameja Cahir - szkoda gadać, bo mnie chuj strzeli Vilgefortz - jak wyżej Rience - potęzniejszy od VilgefortzA Fringilla - BLM To chyba tyle Miłego seansu
Już myślałam, że jestem jakaś głupia, bo nie wiedziałam o co chodzi w tym serialu :D Serio, to coś jest gorsze niż nasza polska adaptacja. Elfy totalnie mnie tutaj nie obchodzą, czarodzieje - to samo, o tych władcach krain to już nie wspomnę. Nie twierdzę, że powinni kurczowo trzymać się fabuły książki (szczerze mówiąc, to słabo pamiętam książkę czytaną z 15 lat temu), ale nawet jako samodzielny twór ta opowieść nie ma większego sensu. Yennefer jest porażką, Vesemir - co to miało być? Wszystkie postacie były mi tak bardzo obojętne, całość oglądało mi się bardzo, bardzo źle. A sam finał był tak bardzo mało wiarygodny. Ten Geralt paplający coś o rodzinie - tam nie było żadnych więzi rodzinnych widać. Brakowało tylko Vin Disela, żeby im pokazał, co to rodzina :D Nie miałam jakiegoś wielkiego hypu na to, i dobrze, bo bym się mega zawiodła. Nie chcę więcej tego oglądać. Dziwię się, że Henry Cavil się na to zgadza, skoro tyle gadał o szacunku dla pierwowzoru. Jako wielki fan książek i gier powinien zapaść się pod ziemię po tym. Współczuję mu, bo fajny z niego aktor, ale niestety - DC słaba franczyza, Wiedźmin - porażka. Chociaż i Geralt, i Superman to chyba najlepsze co z tych dwóch światów wyszło, reszta - do bani. Niech go wezmą do Marvela, albo jako Bonda, bo współczuję mu porażkowych (nie z jego winy) projektów.
Ten elf przy statku nie do konca zginal przez Jaskra. On po prostu chcial odkupic winy, ze nie pomogl uratowac tego elfa w kanalach. Widac bylo jego proces myslowy podczas gdy yenefer sie klocila co robic dalej. On zdecydowal ze sam odciagnie uwage tego straznika.
Hej, jestem po odcinku 6. Moje przemyślenia: Plusy: - Geralt - Ciri fajnie zagrana - Ładnie serial wygląda Minusy: - Nudził mnie wątek Yennefer (Fringilla i elfy też mnie nie obchodzą), aż napotkała inne znane nam postacie, a szczególnie Geralta (tu już powiedzmy zaczęło mnie to interesować) - Walki są bardzo krótkie, potworki wyglądają fajnie, ale to tyle. Walka z Bruxą była totalnie nudna, on się zbliża / ona otwiera "japę" i go odpycha, i tak w kółko. - Dużo gadania jak w teatrze, nie wiem już o co tam chodzi, jakieś elfy / Nilfgaard/ Cahir, ten poparzony typ, pomieszane z poplątanym. - Też zwróciłam uwagę, że postacie mówią swoje opinie zamiast pokazywać. Podsumowanie: oglądam bo oglądam, ale bez "serca".
chujowzina, polowa watkow wymyslona na sile, zupelnie niepotrzebnie, charaktery postaci traca swoja zlozonosc i to jak genialnie byly wykreowane w ksiazkach, tak w ogole watkow z ksiazek to jest ze 30 %, musialam przwijac polowe scen bo byly nudne i na sile paptetyczne. zawod po calosci ale po pierwszym sezonie nie mialam wielkiej nadziei ze bedzie lepiej...
Nie jestem jakimś wielkim fanem Sapkowskiego a po obejrzeniu kilku odcinków gniota Wiedźmina z Cavillem już raczej na pewno nie będę i tak jak śmiałem się z polskiego Wiedźmina tak teraz go doceniam. Pozdrawiam
@@_woj_sq27 komentarz mojej koleżanki, która nie zna książek ani gier: „Fabuła jak mięso mielone, nawet Heniek tego nie ratuje, myślałam, że coś ze mną nie tak, że nie czaje tego filmu 🙂”
a i boli mnie przedstawienie wiedźminów w tym sezonie. nie mówie ze w ksiązce to były cukierkowe misie ale tam przynajmniej czuło się do nich jakąś sympatie i widac bylo ze zalezy im na ciri a tutaj to banda niedojrzałych gnojków których ulubionym zajęciem jest kręcenie beki z małej dziewczynki. zero żalu gdyby wszyscy poumierali. ogólnie do kogokolwiek poza geraltem, ciri i jaskrem ciężko czuć jakiekolwiek przywiązanie. żal dupe ściska ze nawet vesemira mam gdzieś
Czy nie uważacie, że to dosłownie - SKANDAL - że ujawniają kim jest cesarz Nilfgaardu, gdzie w sadze to było owiane tajemnicą do samego końca, a zleceniodawca Rience'a -nie ? - gdzie prędzej jego bym pokazał. Pomijając, że cały serial to skandal xD ale ktoś kto obejrzał serial to ma teraz spoiler fhui, jeśli chce czytać książki.
Ale jak inaczej mieli to zrobić? W książce masz tylko opis wyglądu postaci, ale w serialu musieliby Emhyra zawsze pokazywać od tyłu i nie dawać mu nic do powiedzenia, żeby ludzie nie skojarzyli, że to przecież aktor grający Duny'ego z pierszego sezonu. Jeśli by go w ogóle nie pokazywali (co byloby dziwne, biorąc pod uwagę, że mówimy o jednym z najważniejszych graczy na planszy), to na końcu już i tak by nikt nie pamiętał typa i osoby, które nie przeczytały książek/nie grały w gry, musialyby go googlować. Jedyny sposób na to, żeby ten plot twist zadziałał i zszokował, to wrzucenie go świeżo po wizjach/wspomnieniach Ciri o Cintrze.
@@bsm4969 wystarczyło zmienić aktora na starszego. Taki zabieg był w Westworldzie. Sam starszy aktor nie wiedział, że ten młodszy to jego młodsza wersja, bo w ogóle nie był do niego podobny haha
paradoksalnie, przeczytanie całej serii po 5 razy zepsuło dla mnie serial kompletnie. wiem, że rzadko ekranizacje są 1:1 wierne książkom ale tutaj pewne wybory są dla mnie niezrozumiałe. Dlaczego zabrali Yen moce, jaki cel ma ta chatka z babą jagą, Geralt i Istredd się nienawidzili, Jaskier mimo biedy ma ogromny statek którym pomaga nilfgaardczykom, tworzenie nowych wiedźminów z krwi Ciri? A pomijając to wszystko to dużo scen, wyborów i wątków jest zwyczajnie głupia. Yen nagle z ogromnym sumieniem i niechęcią do zabijania zdradzająca czarodziei żeby uratować nilfgaardzkiego żołnierza, burdel w kaer morhen, robienie z Dijkstry idioty wariata bo gada z "sową"
@@Przemox777 wiem, dlatego mowie ze pod względem filmowym to rozumiem bo mial byc to ogromny plot twist woow szok ale wyglądało to trochhe idiotycznie po prostu
Ja się pytam jak to możliwe, że Sapkowski napisał tak dobre książki, a teraz jak dostał kasę to liże w wywiadach stopy ludziom którzy tak spierdolili ten stworzony przez niego swiat
Pierwszy odcinek dał sporą nadzieję, ale reszta to dramatyczny dramat. Poza nielicznymi scenami. Cały dowcip i lekkość Sapkowskiego poszła się j...bać.
Mniej więcej podobne uczucia mialem jak to ogladalem, co tam sie odjebalo. Sapkowski za slaby dla hissrich trzeba bylo najebac babie jadze na koniec wtf
Bo NETFLIX to misja. Zatrudnili debiutujących, czy początkujących soja left progresywnych scenarzystow. Tak samo showrunnerzy, którzy motyw dyskryminacji, rasizmu wykorzystali tak, że do roli krasnoludów zaangażowali karłów a elfów grają czarnoskórzy. Rezultat gówniany, ale mogą się pochwalić "różnorodnością" pracowników przy realizacji.
Dramat, po prostu dramat... Jprdl, ja nie oczekuję pełnego odwzorowania książki, ale mając uniwersum z takim potencjałem... robią takiego gniota :( sezon 5/10
I znowu trzeba się łączyć w bólu i jedyne co przychodzi na myśl to już legendarny tekst '' Look how they massacred my boy '' - pomyslal sapek po czym jednak odpalil gry hehe Jedyne co się może dobrego stać to szybki koniec tego serialu na sezonie max 4, może kiedyś jeszcze ktoś się skusi na film niby jest to materiał na serial ale nie ma co się oszukiwać netflix kupił prawa i będzie eksploatował temat do porzygu
no niestety w odcinku o Nivelenie tez pozmieniali, zmienili najwazniejsza czesc - puente, przez co ta opowiesc ma zupelnie inny wydzwiek...w ksiazce wampir ginie, Nivelen zostaje odczarowany i pomimo tego, ze go to duzo kosztowalo, to koszmar go opuscil, odpokutowal, ma czyste konto, moze zaczac nowe zycie...u Netflixa po odczarowaniu Nivelen przyznaje sie do zgwalcenia kaplanki (w ksiazce o tym wiadomo, bo przeciez wlasnie przez to kaplanka rzucila te klatwe), ma wciaz wyrzuty sumienia, Ciri na niego patrzy z niesmakiem, a Geralt kaze mu ze soba skonczyc...takze ten... "showkillerka" musiala spieprzyc i to opowiadanie, twarda z niej ...
Pozostało 75 dni do premiery The Batmana. Był Jump Festa 2022. Liczyłem na pokazanie drugiego zwiastuna mojego najbardziej wyczekiwanego anime 2022 roku Chainsaw Man. A tu tylko dostałem rok wydania, NO ŻESZ DO JASNEJ KUR
Jest mi przykro, że serial nie jest bliższy sadze, ale ten sezon pokazał mi, że nigdy taki nie będzie i twórcy po prostu mają zupełnie inne założenia. Pozostaje nam zapomnieć o książkach podczas oglądania tej serii i potraktowania serialu jako luźnej rozrywki.
gdześ na 6 minucie jak wspominałeś niewielkie w sumie zmiany względem książek, pomyślałem, ojjj,biedny jeszcze nie wie... Niestety, choć ten sezon jest w gruncie rzeczy chyba lepszy od poprzedniego, to książki traktuje sobie bardzo lekce. Nie jestem w tym względzie ortodoksem - w sensie sama zmiana scenariusza w adaptacji mi nie przeszkadza, problem tylko taki że te zmiany nie wychodzą niestety na lepsze
Oglądam wieczorami, przy każdym odcinku przysypiam... W ogóle mnie nie wciąga ten serial... Jak zawsze wbijam i oglądam odcinek za odcinkiem, tak tu męczy mnie każdy jeden odcinek 😐 Słabo Netflix.
Wątek z tą wiedźmą jest po prostu bezsensowny i niepotrzebny. Tworcy tak bardzo namieszali, że pomimo znajomości sagi nie mam pojęcia jak będzie wyglądał kolejny sezon. Dlatego chyba pora przestać traktować tą produkcję jako adaptację świetnych książek, a bardziej jak fan-pic z dużym budżetem albo alternatywną historię.
Mi się wydaje że showrunerka chciała w nieudolny sposób pokazać widzom że Ciri potrafi przenosić się w czasie i przestrzeni jaka ma moc. Nie wyszło to za dobrze 😅
mnie ciekawi tylko jedno czy oni to kurwa obejrzeli raz chociaz cale przed wypuszczeniem i stwierdzili no zajebiste jest, wypuszczamy czy robia specjalnie tak na odpierdol wszystko zeby ludzie gadali o tym serialu, bo zwiekszy ogladalnosc xD no i w sumie czy oni czytali ksiazki czy streszczenie i swiruja pawiana, chociaz pewnie nawet ze streszczenia by lepszy serial powstal niz z tego gniota scenariuszowego.
Widać największy problem tego serialu - decyzje aby rozbudować/przerobić lub stworzyć nowe wątki postaci, które w przyszłości będą odgrywać większą role. Na papierze, zwłaszcza na poziomie pierwszego sezonu, gdy w opowiadaniach nie ma za dużo ciri i yen, dobra decyzja, ale wykonanie stanowi problem, bo nikt nie wpadł na pomysł jak ciekawie i oryginalnie to zrobić. Widzę w tym też problem na przyszłość, ponieważ takie rozwiązanie powinno popłacać, tym później w historii jesteśmy, ale sam materiał źródłowy moim zdaniem ma najniższy poziom w 2 ostatnich tomach.
Ech, oglądałem tylko dla Ciri, bo Freya jest stworzona do tej roli. Jeszcze Jaskra się fajnie ogląda. Fabuła, nie ma fabuły, dajcie wincyj ciornych, poprawność polityczna wytrzyma. Cavill to Cavill, ma facet prezencję. Yen to jakiś koszmar, zagubione dziewczę. W książkach mieli mokry sen feminizmu, bo sam Geralt bał się swojej baby, a tutaj, szkoda pisać. Francesca i wątek Elfów mnie mierził. To ma być ta najpiękniejsza kobieta w świecie? Która pro publico bono wydała na śmierć dowódców Scoiatael? Muzyka, w ogóle jakaś była? Na plus ładne zdjęcia i to tyle, trzeci sezon chyba sobie daruję 😒
zmienili scene w której yennefer ratujr jaskra bo przeciez w serialu straciła moc. niczego takiego nie było w książce i imo i tak całkiem to ograli biorąc pod uwage ze nie miała magii (co jest swoją drogą bezsensowne)
Panie Michale ! 100% zgadzam się z Twoją opinią o serialu! a nawet uważam że to jeszcze większe dno (oczywiści w porównaniu do książek). Wiem że to kanał filmowy, ale może jak przeczytasz całą sagę po tych 15 latach - to chętnie obejrzałbym Twoją recenzję książek, Serio pomyśl o tym, myślę że byłyby sztos filmiki. Pozdro :)
Ten serial to jakaś porażka. Nie znam książek. Z trudem przebrnąłem prze pierwszy sezon... ale drugi - jestem na 5 i nie mam ochoty dalej oglądać. Nie wiadoma o co chodzi... (to film tylko dla tych co czytali całość) i to ciągłe ględzenie... i nuuuuudy!!!! KIEDY ONI PRZESTANĄ GADAĆ i zacznie się coś dziać????!!!!
Porażka, to jest gorsze od pierwszego sezonu, i nie ma dbałości o ikoniczne detale, gdzie charakterystyczne oczy Wiedźminów...poza pierwszym odcinkiem, w jakim są głupie drobiazgi ( Nivelen nawet nie zadbał by pochować ciała zamordowanych przez Bruxę) serial jest nudny, ta ich historia nawet jako fan fik nie wciąga...załamka.
2 odcinek w miarę Ci się podobał?Rozumiem że to Twoja opinia. Ale ten odcinek to dno. Eskel Drzewiec?po co? Vesemir dobrze się bawi w burdelu? Geralt upomina Vesemira przecież to Vesemir jest zasadniczy w książkach. Yenefer, Elfy i Fingilla szkoda dalej klikać bo ten wątek ze stratą mocy to żenada! A wisienką na torcie jest to że Panu Sapkowskiemu się podobał:):):) rozwaliło mi mózg.
Jak słucham i czytam niektóre komentarze to mam wrażenie, że niektórzy chcieli by tylko latającego z mieczem wiedzmina i siekającego wszystko jak leci a tło ich nie interesuje ale jak by tak było to pretensja była by, że lata i tylko sieka bez ładu i składu. Od poczatku była mowa ludzi odpowiedzialnych za produkcje, że jest to serial o trzech głównych postaciach a nie jednej i tak staraja sie to prowadzić. Czasami lepiej czasami gorzej ale nie, nie bedzie tylko Geralta i to jest w tym serialu normalne. Oglądajac go tak sie nastawiam. Poza tym serial jest też dla ludzi którzy nie czytali i niektóre tematy jak wątek z elfami czy obudowanie niektóych postaci drugoplanowych historia jest normą w tego typu produkcjach.
Mi się Internet skończył... Znaczy się no rozumiecie, LTE... Dlaczego na radzie widziałam 2 odcinki, bo to nie za fajne jak się co chwila buforuje... I no ten facet, nawet nie gadaj... Że nie będzie lepiej :(
Ja powiem tak że musisz wsiąść po uwagę to że oni prunuja za wszelką cenę wymieszać wątki nie zapominaj że w tej wersji yenna nie ma magi jest samolubna dopiero potem po oddaniu życia za ciry haos daje jej magię spowrotem coś za coś ją uważam że jest naprawdę fajnie
Nie znam książek ani gier i dla mnie ten serial jest średnio zrozumiały i szczerze mówiąc nudny. Oglądam to tylko po to by móc sobie popatrzeć na Henrego Cavila
mi się osobiście w miarę podobał ten sezon na pewno bardziej niż poprzedni też nie miałem jakiś wielkich oczekiwań ale hejt który jest wylewany na ten serial jest tak mocno nie adekwatny jak by wszystko miało być 1/1 jak w książkach to poszedł bym czytać książki a nie oglądać serial
Czekałam na Twoją recke Wiedźmina i wiesz co, mam taką refleksje ogólną - strasznie irytujące jest marudzenie ludzi, którzy czytali książki 🤦🏼♀️🙂 serial ogląda się naprawdę dobrze, S2 dużo lepszy od S1 i daje przyjemność. Naprawdę nie trzeba czytać książek, żeby cieszyć się tym serialem.
właśnie w tym przypadku polecam nie czytać książek aby cieszyć się serialem, ponieważ o ile wygląda to jako tako w serialu to w porównaniu z książką wypada bardzo blado i wiele rzeczy jest zmienianych na siłę i nie mówię tu o jakiś drobnostkach tutaj praktycznie cały sezon nie odnosi się do książek są tylko słowa klucze a 80% co stało się w serialu nie było w książkach dlatego osoby które przeczytały wiedźmina mogą czuć się zawiedzione ponieważ praktycznie wszystko co zostało zmienione wyszło na gorsze z porównaniem do oryginału
No ja uważam jak zawsze, że, oczywiśćie, nie trzeba czytać materiałów źródłowych żeby coś obejrzeć -> serial wciąż jest na takim samym poziomie niezależnie od naszej znajomości książek -> problem jest w tym, że gdy je znamy, to jesteśmy sfrustrowani znając potencjał historii :(
@@DynaM1X1 Ja np. czytalem sage z jakies 6 lat lub troche wiecej temu i tak szczerze to wiele watkow mnie meczylo. Od polowy jakiejs czytalem niemal za kare. Jakby sie dalo w ksiazce to skipowalbym kazdy fragment z jeneferem i reszta tych pseudo czarodziejow (oprocz Triss). Nie cenie tej franczyzy wiedzminskiej sapka, nie jest dla mnie to kultowe i tak szczerze, to dobrze sie bawilem na tym drugim sezonie. Teraz to zaluje ze tracilem czas na sage, bo zbiory opowiadan byly zajebiste.
@@PonarzekajmyoFilmach Argumenty brzmią sensownie - w drugim wściekłym Twoim filmiku szczególnie. W sumie jakby tak zekranizowali Diunę na przykład, pewnie też bym się wściekała.
Jestem fanką książek, ale gdyby mieli ciekawe pomysły na opowiedzenie tej historii inaczej, to jestem jak najbardziej za. Nigdy dość historii z uniwersum Wiedźmina. Tylko, że oni nie mieli dobrego pomysłu. Woleli stworzyć miernotę, byle po swojemu. Książki kotłują się aż od barwnych, świetnie stworzonych postaci. Dialogi przykuwają uwagę. w bitwach czuć prawie zapach krwi. Emocje, uczucia nie są przegadane. Urzekła mnie właśnie ta subtelna gra gestów, niedopowiedzeń. Wyrażanie miłości bez mówienia wprost. Kiedy jest Yennefer to jest po prostu zapach bzu i agrestu. Sapkowski kusi, uwodzi, wzrusza, intryguje, przeraża. Więc zrobić z tego nudny serial z nudnymi postaciami, to naprawdę trzeba mieć wielki antytalent. A zmarnować osobę Dijkstry, to już jest w ogóle grzech śmiertelny.
Czegoś tu nie rozumiem (wiem pewnie kij w mrowisko włożę) Kiedy np. MCU dokonuje adaptacji w luźny sposób komiksów (fani dobrze znają komiksy MARVEL-a ) jest ok, jakoś nie jadą po MCU. Natomiast tutaj Polakowi ciągle coś nie pasuje, dosłownie do tego stopnia, że czepiamy się np. tego, kto z kim idzie. No mać, może policzymy czy przeszli w filmie dokładnie tą samą ilość kroków i czy jest to zgodne z książką. W ogóle po co to oglądacie skoro nic się nie podoba. Mnie jeśli się coś nie podoba nie oglądam. Ja się dobrze bawiłem oglądając drugi sezon i czekam na trójkę.
Nie chodzi o to, żeby coś było w 100% zgodne z książką, ale jeśli już nie jest z nią zgodne, powinno być chociaż sensowne samo w sobie i przede wszystkim ciekawe, bo wydarzenia w tym sezonie nie tylko odbiegały od książek, ale były tak nudne, że ledwo dało się to czasami oglądać
@@ansejibu o i tu się też nie zgodzę, nie bardziej nudne, od HAWKEYE czy LOKI , GRA O TRON (to akurat mi nie przypadło do gustu) MANDALORIAN i jeszcze by tak można wymieniać. W każdym w tych seriali mamy tyle samo akcji co nudy. ja się wychowałem na fantazy lat 80-trych, nie było wtedy mowy o ekranizacji tego gatunku, drobne próby to Connan z Arnoldem. Też mogę powiedzieć, czytałem, a film nawet w 10 procentach nie oddaje tego co jest w książce, ale to tylko film. Do tego te rzekome recenzje bez spojlerowe. Skoro oceniamy film bez spojlerów, to po co spojlerowanie z książkami... tak to też spojlerowanie, a gdzie rzetelne potraktowanie tematu, bez tego ciągłego odwoływania się do książek w punkt. Jeszcze jedno, odnoszę wrażenie, że wszyscy tu komentujący wiedzą lepiej nawet od samego autora, czy to gniot, czy warte oglądania. Problem jest tego typu, Panu Sapkowskiemu bardzo się podobał sezon, no ale... Polak wie lepiej co autor miał na myśli. Natomiast ja... dobrze się bawiłem przy tym serialu i czekam na dalszy ciąg ( i za chwilę wrócę szukać ciekawostek cameo, itp.). Tak w ogóle ze wszystkim mamy ciągle problem, a jeśli mamy problem, może powinniśmy się zastanowić czy aby z nami jest wszystko w porządku, bo według mnie nie.
Nie czytałem sagi, mi się podobało....wszyscy się jarali że polska marka idzie w świat a teraz każdy narzeka że nie jest dokładnie tak samo...no niestety drodzy państwo serial musi trafić do międzynarodowej publiczności a nasz zaścianek g ówno kogo obchodzi i sami nie zapewnimy zarobku....
I piszesz to zdanie po polaczkowemu!? Nie znasz jakiegoś fajniejszego języka? Jeszcze ktoś pomyśli, że z ciebie też Polaczek, ale do tego zakąompleksiony.
Dźwięk z telefonu niezbyt wybitny, wybaczcie, pełna recenzja w montażu :).
Michuuu zrecenzujesz "Magnatów i czarodziejow"??
Dzięki piękne. Jestem jeszcze przed pierwszym odcinkiem ale jak się w końcu z mamą jutro zbierzemy to obejrze w poniedziałek.
@@klaudiamoviemaker4197 a po co ma recenzować to gówno? ;)
@@MD-uc8bx for fun?
Jak w ostatnich filmikach NRGeeka
"Nie pamiętam tego z książki" Pewnie dlatego, że tego nie było 😂
Wystarczyło by Panią showrunnerkę do kosza wyrzucić, a na reżysera dać kogoś kto ma duszę do tego uniwersum czyli Pana Cavilla. A tak mamy paździerz :(
Mnie przez większość czasu ten serial frustrował. Obejrzałem co prawda całość, ale z bólem i odczuciem że właśnie wycimcirilali mi najlepszą historię dzieciństwa. Aż by się im chciało odebrać im wszelkie prawa do nazwy i kontynuacji. Pozostaje wrócić do książek i dobrych adaptacji, w postaci komiksów i gier. Hatfu w ten serial ( ujmując to bardziej grzecznie).
Z****li po całości, co jest niepojęte, bo mieli - jak słusznie prawisz - książki. Bagiński przed 1 sezonem międlił po swojemu, że zadowolony jest, że zachowano klimat i ton, podobnie teraz memłał i wyszedł podobny stolec z lokiem. 1. Widać piniondz i realizacyjnie, technicznie jest lepiej, bo 1 sezon to naprawde był poziom "Korony królów". 2. Ciri fajnie dorosła i tu rzecz dziwna: na moje to ona teraz wygląda niejednokrotnie starzej niż Yennefer. 3. Henry niesie całość niczym Atlas. 4. Fabuła to jakiś sen alkoholika w delirium - zagadzaja się postaci, zgadza się świat, ale scenarzyści postanowili opowiedzieć historię Sapkowskiego po swojemu, wymyślając ją od nowa i włączając kupę, nomen omen, nowych elementów bez składu i ładu; jeśli ktoś liczy na ekranizację książki, grubo się zawiedzie, bo to INNA historia. Jeśli będą kolejne sezony, a pono prace nad 3. już trwają, to będzie kolejny GoT, tyle że gorszy, bo kasy dużo mniej, a publika szybko odpadnie.
No bo sama aktorka ma 21 lat, podczas gdy w książce Ciri ma od około 12 lat podczas zaręczyn z Hjalmarem do 16 lat w "Wieży Jaskółki". Ogólnie nie zwróciłem uwagi na dzieci w tym sezonie poza bobasem Fringilli i bobasy w mieście. Urodziły się w tym samym czasie, więc wnioskuję, że mieszkańcy raz na kilkanaście lat urządzają potężną orgie xD. Były pokazane jakiekolwiek dzieci?
Tak, to będzie kolejny gorszy GoT, tylko, że gorszy 8 sezon :(
Nie mają szacunku ani do materiału źródłowego (zmieniając kompletnie historię pokazali, że im się nie podoba i stworzą "lepszą") ani nawet mitologii słowiańskiej (tworząc jakieś nowe, dziwne potworki). Każdy pisarz by na to zareagował, ale najwyraźniej Sapkowi już wszystko jedno nad czym ubolewam, bo mógłby zrobić taką dramę jak całkiem niedawno z Redami, z tym, że tutaj byłaby trafna i bym popierał xD
Ciri -drewno
Yennefer - mameja
Geralt - wyższy poziom, dostał dialogi wykraczające poza "hmm" i "fuck"
Vesemir - skopiowany z gry, spierdolony w filmie
Eskel -szkoda gadać, bo mnie chuj strzeli
Nenneke - Jak kapłanka Kali z "Indiana Jones" a nie matka zakonu Melitele (fuck, fuck we własnej świątyni)
Tissaia - mameja
Cahir - szkoda gadać, bo mnie chuj strzeli
Vilgefortz - jak wyżej
Rience - potęzniejszy od VilgefortzA
Fringilla - BLM
To chyba tyle
Miłego seansu
👌
najlepsze jest to, że Henry o te dialogi musiał zawalczyć aby je dostać
@nastepcyksiazek jak małe dzieci - wydłubali bakalie z ciasta, tylko po to by je podeptać na podłodze w szale zabawy
Już myślałam, że jestem jakaś głupia, bo nie wiedziałam o co chodzi w tym serialu :D Serio, to coś jest gorsze niż nasza polska adaptacja. Elfy totalnie mnie tutaj nie obchodzą, czarodzieje - to samo, o tych władcach krain to już nie wspomnę. Nie twierdzę, że powinni kurczowo trzymać się fabuły książki (szczerze mówiąc, to słabo pamiętam książkę czytaną z 15 lat temu), ale nawet jako samodzielny twór ta opowieść nie ma większego sensu. Yennefer jest porażką, Vesemir - co to miało być? Wszystkie postacie były mi tak bardzo obojętne, całość oglądało mi się bardzo, bardzo źle. A sam finał był tak bardzo mało wiarygodny. Ten Geralt paplający coś o rodzinie - tam nie było żadnych więzi rodzinnych widać. Brakowało tylko Vin Disela, żeby im pokazał, co to rodzina :D Nie miałam jakiegoś wielkiego hypu na to, i dobrze, bo bym się mega zawiodła. Nie chcę więcej tego oglądać. Dziwię się, że Henry Cavil się na to zgadza, skoro tyle gadał o szacunku dla pierwowzoru. Jako wielki fan książek i gier powinien zapaść się pod ziemię po tym. Współczuję mu, bo fajny z niego aktor, ale niestety - DC słaba franczyza, Wiedźmin - porażka. Chociaż i Geralt, i Superman to chyba najlepsze co z tych dwóch światów wyszło, reszta - do bani. Niech go wezmą do Marvela, albo jako Bonda, bo współczuję mu porażkowych (nie z jego winy) projektów.
@@mateuszdex6629 przynajmniej tobie ten sezon sprawił trochę radości;d
a teraz spróbuj komus streścić drugi sezon-powodzenia... :)
@@Telemaniakus ok.. Ciri biega i się drze. Wiedzmini nie dają rady potworkom które Gerald rowala w 5 min. A Eskel zdrewniał 😂
Ten elf przy statku nie do konca zginal przez Jaskra. On po prostu chcial odkupic winy, ze nie pomogl uratowac tego elfa w kanalach. Widac bylo jego proces myslowy podczas gdy yenefer sie klocila co robic dalej. On zdecydowal ze sam odciagnie uwage tego straznika.
Hej, jestem po odcinku 6. Moje przemyślenia:
Plusy:
- Geralt
- Ciri fajnie zagrana
- Ładnie serial wygląda
Minusy:
- Nudził mnie wątek Yennefer (Fringilla i elfy też mnie nie obchodzą), aż napotkała inne znane nam postacie, a szczególnie Geralta (tu już powiedzmy zaczęło mnie to interesować)
- Walki są bardzo krótkie, potworki wyglądają fajnie, ale to tyle. Walka z Bruxą była totalnie nudna, on się zbliża / ona otwiera "japę" i go odpycha, i tak w kółko.
- Dużo gadania jak w teatrze, nie wiem już o co tam chodzi, jakieś elfy / Nilfgaard/ Cahir, ten poparzony typ, pomieszane z poplątanym.
- Też zwróciłam uwagę, że postacie mówią swoje opinie zamiast pokazywać.
Podsumowanie: oglądam bo oglądam, ale bez "serca".
Twoje plusy to u mnie są minusy ;) Aktor nie pasuje, Ciri wygląda jak prostytutka, a serial momentami wygląda tanio.
@@shvakiti Ciri czemu jak prostytutka , raczej zakryta chodziła:) Potworki miałam na myśli że fajnie w miarę.
@@shvakiti serio jedyna udana żecz to Geralt a 2 to ciri i szczeże na jakiej podstawie stwierdzasz że wyglada jak prostytutka?
Ciri grała jak drewno. Maska na twarzy.
Eskel chłopie co te amerykany ci zrobiły ;)
chujowzina, polowa watkow wymyslona na sile, zupelnie niepotrzebnie, charaktery postaci traca swoja zlozonosc i to jak genialnie byly wykreowane w ksiazkach, tak w ogole watkow z ksiazek to jest ze 30 %, musialam przwijac polowe scen bo byly nudne i na sile paptetyczne. zawod po calosci ale po pierwszym sezonie nie mialam wielkiej nadziei ze bedzie lepiej...
Nie jestem jakimś wielkim fanem Sapkowskiego a po obejrzeniu kilku odcinków gniota Wiedźmina z Cavillem już raczej na pewno nie będę i tak jak śmiałem się z polskiego Wiedźmina tak teraz go doceniam. Pozdrawiam
Żebrowski 💪
Od Cavilla akurat to wara, bo zatrudnienie go to najlepsze co mogli zrobić twórcy tego serialu.
@@ThePutek94 ale taki hardy był by lepszy
Najbardziej wkurza mnie to że Netflix zamiast rozwijać postacie to je uśmierca
Jako luźne fan-fiction dla nieznających wiedźmina to OKAY serial. Jako coś dla fanów książek/gier to po prostu szmira.
Właśnie mam przyjaciółkę która wiedźmina zna tylko z serialu i uwielbia to oglądać
To nie jest nawet dobry serial. Moja żona nie zna książek czy gier a i tak była zawiedziona
@@_woj_sq27 komentarz mojej koleżanki, która nie zna książek ani gier: „Fabuła jak mięso mielone, nawet Heniek tego nie ratuje, myślałam, że coś ze mną nie tak, że nie czaje tego filmu 🙂”
@@moni2415 xD nie dziwię jej się, ale mojej przyjaciółce się podoba
@@_woj_sq27 to się jej spytaj, dlaczego jej się podoba. Pewnie nie będzie umiała uzasadnić.
Nie próbuj szukać większości scen w książkach, bo tam tych miernych, prostolinijnych nie ma. Showrunnerko płoń, żal tylko Henrego.
Od czwartego odcinka przewijałam już wszystkie niewiedźmińskie sceny. A, Jaskra tez nie przewijałam :)
Ja o tyle co nie przewijałam tylko z telefonu korzystałam z czego nie jestem zadowolona, ale jak tylko słyszałam Jaskra to od razu milej mi się robiło
Najlepsze są sceny z Cavillem. Mógłby tylko on być w tym serialu
Poprawka - Cahirem- wtedy cały serial to byłby montaż tortur i darcia ryja
I Jaskier. Tylko na nich można polegać
i powinien...
a i boli mnie przedstawienie wiedźminów w tym sezonie. nie mówie ze w ksiązce to były cukierkowe misie ale tam przynajmniej czuło się do nich jakąś sympatie i widac bylo ze zalezy im na ciri a tutaj to banda niedojrzałych gnojków których ulubionym zajęciem jest kręcenie beki z małej dziewczynki. zero żalu gdyby wszyscy poumierali. ogólnie do kogokolwiek poza geraltem, ciri i jaskrem ciężko czuć jakiekolwiek przywiązanie. żal dupe ściska ze nawet vesemira mam gdzieś
nie, nie bylo zadnego watku z cahirem i yennefer, to jest w ogole absurdalne totalnie...
Najlepsze co możemy zrobić, to zapomnieć o tym serialu.
👍
Jednak ten polski Wiedźmin nie był aż taki zły, bo jak widać mając duży budżet można więcej spierdolić
Czy nie uważacie, że to dosłownie - SKANDAL - że ujawniają kim jest cesarz Nilfgaardu, gdzie w sadze to było owiane tajemnicą do samego końca, a zleceniodawca Rience'a -nie ? - gdzie prędzej jego bym pokazał. Pomijając, że cały serial to skandal xD ale ktoś kto obejrzał serial to ma teraz spoiler fhui, jeśli chce czytać książki.
Ale jak inaczej mieli to zrobić? W książce masz tylko opis wyglądu postaci, ale w serialu musieliby Emhyra zawsze pokazywać od tyłu i nie dawać mu nic do powiedzenia, żeby ludzie nie skojarzyli, że to przecież aktor grający Duny'ego z pierszego sezonu. Jeśli by go w ogóle nie pokazywali (co byloby dziwne, biorąc pod uwagę, że mówimy o jednym z najważniejszych graczy na planszy), to na końcu już i tak by nikt nie pamiętał typa i osoby, które nie przeczytały książek/nie grały w gry, musialyby go googlować. Jedyny sposób na to, żeby ten plot twist zadziałał i zszokował, to wrzucenie go świeżo po wizjach/wspomnieniach Ciri o Cintrze.
@@bsm4969 a w sadze to faktycznie on był taaaak często... Nie żeby można pokazywać jego pomagierów jak vattier czy inni dowódcy.
@@bsm4969 wystarczyło zmienić aktora na starszego. Taki zabieg był w Westworldzie. Sam starszy aktor nie wiedział, że ten młodszy to jego młodsza wersja, bo w ogóle nie był do niego podobny haha
paradoksalnie, przeczytanie całej serii po 5 razy zepsuło dla mnie serial kompletnie. wiem, że rzadko ekranizacje są 1:1 wierne książkom ale tutaj pewne wybory są dla mnie niezrozumiałe. Dlaczego zabrali Yen moce, jaki cel ma ta chatka z babą jagą, Geralt i Istredd się nienawidzili, Jaskier mimo biedy ma ogromny statek którym pomaga nilfgaardczykom, tworzenie nowych wiedźminów z krwi Ciri? A pomijając to wszystko to dużo scen, wyborów i wątków jest zwyczajnie głupia. Yen nagle z ogromnym sumieniem i niechęcią do zabijania zdradzająca czarodziei żeby uratować nilfgaardzkiego żołnierza, burdel w kaer morhen, robienie z Dijkstry idioty wariata bo gada z "sową"
Sowa to przeciez Philippa Eilhart wprowadzona pod koniec sezonu.
@@Przemox777 wiem, dlatego mowie ze pod względem filmowym to rozumiem bo mial byc to ogromny plot twist woow szok ale wyglądało to trochhe idiotycznie po prostu
Ja się pytam jak to możliwe, że Sapkowski napisał tak dobre książki, a teraz jak dostał kasę to liże w wywiadach stopy ludziom którzy tak spierdolili ten stworzony przez niego swiat
Pierwszy odcinek dał sporą nadzieję, ale reszta to dramatyczny dramat. Poza nielicznymi scenami. Cały dowcip i lekkość Sapkowskiego poszła się j...bać.
@Netflix, chcesz usłyszeć fraszkę ? 🙄
(moja reakcja po drugim odcinku…)
netflix netflix ty ..............
Degradacja formy Michała z odcinka na odcinek: stadia życia człowieka xD
21:09
Zgadzam się z tobą... jak można spierdolić serial mając do dyspozycji wszystkie książki? Jak?
Mniej więcej podobne uczucia mialem jak to ogladalem, co tam sie odjebalo. Sapkowski za slaby dla hissrich trzeba bylo najebac babie jadze na koniec wtf
przecież większość tych wątków nie miało miejsca z książek i wiem to nie czytawszy książek
To zapożyczanie wątków z innych światów, filmów i opowieści..
Bo NETFLIX to misja. Zatrudnili debiutujących, czy początkujących soja left progresywnych scenarzystow. Tak samo showrunnerzy, którzy motyw dyskryminacji, rasizmu wykorzystali tak, że do roli krasnoludów zaangażowali karłów a elfów grają czarnoskórzy. Rezultat gówniany, ale mogą się pochwalić "różnorodnością" pracowników przy realizacji.
Dramat, po prostu dramat... Jprdl, ja nie oczekuję pełnego odwzorowania książki, ale mając uniwersum z takim potencjałem... robią takiego gniota :( sezon 5/10
Vesemir wygląda jak jakiś motocyklista z gangu :D
I znowu trzeba się łączyć w bólu i jedyne co przychodzi na myśl to już legendarny tekst '' Look how they massacred my boy '' - pomyslal sapek po czym jednak odpalil gry hehe
Jedyne co się może dobrego stać to szybki koniec tego serialu na sezonie max 4, może kiedyś jeszcze ktoś się skusi na film niby jest to materiał na serial ale nie ma co się oszukiwać netflix kupił prawa i będzie eksploatował temat do porzygu
lubię twoje recenzje bo oglądając je czuje sie jakbym rozmawiała z kolegą, troche mniej samotnie :')
no niestety w odcinku o Nivelenie tez pozmieniali, zmienili najwazniejsza czesc - puente, przez co ta opowiesc ma zupelnie inny wydzwiek...w ksiazce wampir ginie, Nivelen zostaje odczarowany i pomimo tego, ze go to duzo kosztowalo, to koszmar go opuscil, odpokutowal, ma czyste konto, moze zaczac nowe zycie...u Netflixa po odczarowaniu Nivelen przyznaje sie do zgwalcenia kaplanki (w ksiazce o tym wiadomo, bo przeciez wlasnie przez to kaplanka rzucila te klatwe), ma wciaz wyrzuty sumienia, Ciri na niego patrzy z niesmakiem, a Geralt kaze mu ze soba skonczyc...takze ten... "showkillerka" musiala spieprzyc i to opowiadanie, twarda z niej ...
A to i tak najlepszy odcinek tego sezonu xD
No i co że pozmieniali? Ale właśnie z głową. Szkoda że starczyło tylko na jeden odcinek ;/
Pozostało 75 dni do premiery The Batmana.
Był Jump Festa 2022. Liczyłem na pokazanie drugiego zwiastuna mojego najbardziej wyczekiwanego anime 2022 roku Chainsaw Man. A tu tylko dostałem rok wydania, NO ŻESZ DO JASNEJ KUR
To teraz polecam Ci zrobić to samo ze starym polskim Wieśkiem i porównaj 😉 odcinek po odcinku oczywiście. Ponabijajmy się z hełmów, ale Wiesiek fajny
Jest mi przykro, że serial nie jest bliższy sadze, ale ten sezon pokazał mi, że nigdy taki nie będzie i twórcy po prostu mają zupełnie inne założenia.
Pozostaje nam zapomnieć o książkach podczas oglądania tej serii i potraktowania serialu jako luźnej rozrywki.
zgadzam sie z toba, ostatniego odcinka nie skonczyłem nawet...
Nie pamiętasz z książek gdy mówisz o tych wydarzeniach bo nic z tego nie było . To wesoła tania i alternatywna wersja Krwii Elfów
gdześ na 6 minucie jak wspominałeś niewielkie w sumie zmiany względem książek, pomyślałem, ojjj,biedny jeszcze nie wie...
Niestety, choć ten sezon jest w gruncie rzeczy chyba lepszy od poprzedniego, to książki traktuje sobie bardzo lekce. Nie jestem w tym względzie ortodoksem - w sensie sama zmiana scenariusza w adaptacji mi nie przeszkadza, problem tylko taki że te zmiany nie wychodzą niestety na lepsze
bardzo podobne odczucia, czekam na dłuższą recenzję ;)
Oglądam wieczorami, przy każdym odcinku przysypiam... W ogóle mnie nie wciąga ten serial... Jak zawsze wbijam i oglądam odcinek za odcinkiem, tak tu męczy mnie każdy jeden odcinek 😐 Słabo Netflix.
cahira fringilli francesci i yennefer w ogole nie bylo na tym etapie historii
Wątek z tą wiedźmą jest po prostu bezsensowny i niepotrzebny.
Tworcy tak bardzo namieszali, że pomimo znajomości sagi nie mam pojęcia jak będzie wyglądał kolejny sezon.
Dlatego chyba pora przestać traktować tą produkcję jako adaptację świetnych książek, a bardziej jak fan-pic z dużym budżetem albo alternatywną historię.
Mi się wydaje że showrunerka chciała w nieudolny sposób pokazać widzom że Ciri potrafi przenosić się w czasie i przestrzeni jaka ma moc. Nie wyszło to za dobrze 😅
W większości się z tobą zgadzam:)
Co do obsady.
Aktor który odstaje swoim poziomem od innych to ten co zagrał Dijkstrę bo reszta to paździerze.
mnie ciekawi tylko jedno
czy oni to kurwa obejrzeli raz chociaz cale przed wypuszczeniem i stwierdzili
no zajebiste jest, wypuszczamy
czy robia specjalnie tak na odpierdol wszystko zeby ludzie gadali o tym serialu, bo zwiekszy ogladalnosc xD
no i w sumie czy oni czytali ksiazki czy streszczenie i swiruja pawiana, chociaz pewnie nawet ze streszczenia by lepszy serial powstal niz z tego gniota scenariuszowego.
Widać największy problem tego serialu - decyzje aby rozbudować/przerobić lub stworzyć nowe wątki postaci, które w przyszłości będą odgrywać większą role. Na papierze, zwłaszcza na poziomie pierwszego sezonu, gdy w opowiadaniach nie ma za dużo ciri i yen, dobra decyzja, ale wykonanie stanowi problem, bo nikt nie wpadł na pomysł jak ciekawie i oryginalnie to zrobić. Widzę w tym też problem na przyszłość, ponieważ takie rozwiązanie powinno popłacać, tym później w historii jesteśmy, ale sam materiał źródłowy moim zdaniem ma najniższy poziom w 2 ostatnich tomach.
Jako osoba, która nie czytała tych książek, ani w gry nie grała to ja sie bawiłam bardzo dobrze! Masz mi wszystko musi tłumaczyć, ale git xd
Wspaniale czekałem na tą recenzje
Zawsze tak jest jak netflix bierze się za serial z świata książki to jest lipa
Nie wiedzialam, ze masz wlosy. Nigdy ich nie widzialam, to nie wierzylam :P.
Jak dla mnie ten sezon jest dużo lepszy od pierwszego i w ogólnej ocenie to podobał mi się
Uwielbiam ten format!
Ech, oglądałem tylko dla Ciri, bo Freya jest stworzona do tej roli. Jeszcze Jaskra się fajnie ogląda. Fabuła, nie ma fabuły, dajcie wincyj ciornych, poprawność polityczna wytrzyma. Cavill to Cavill, ma facet prezencję. Yen to jakiś koszmar, zagubione dziewczę. W książkach mieli mokry sen feminizmu, bo sam Geralt bał się swojej baby, a tutaj, szkoda pisać. Francesca i wątek Elfów mnie mierził. To ma być ta najpiękniejsza kobieta w świecie? Która pro publico bono wydała na śmierć dowódców Scoiatael? Muzyka, w ogóle jakaś była? Na plus ładne zdjęcia i to tyle, trzeci sezon chyba sobie daruję 😒
Stwór z 3 odcinka to pewnie nawiązanie do pierwszego spotkania z Ciri
Z tymi krasnalami to tak dojebałeś że aż leje z śmiechu
1 książka zaczyna się od snu ciri xd i to jak i co mysli o Geralcie a on o niej krutko bo nie chce mi się rozpisywać dopiero puzniej mamy Ker Morhen
No to teraz można się już brać za drugi sezon :D
Pierwszym sezonem byłem po części zawiedziony, ale drugi oglądało mi się świetnie
Zawiodłem się na tym sezonie. Chce mi się płakać
zmienili scene w której yennefer ratujr jaskra bo przeciez w serialu straciła moc. niczego takiego nie było w książce i imo i tak całkiem to ograli biorąc pod uwage ze nie miała magii (co jest swoją drogą bezsensowne)
Panie Michale ! 100% zgadzam się z Twoją opinią o serialu! a nawet uważam że to jeszcze większe dno (oczywiści w porównaniu do książek). Wiem że to kanał filmowy, ale może jak przeczytasz całą sagę po tych 15 latach - to chętnie obejrzałbym Twoją recenzję książek, Serio pomyśl o tym, myślę że byłyby sztos filmiki. Pozdro :)
Od 3 odcinka przewijałem wszystkie sceny bez Geralata. I od biedy dało się obejrzeć. Na 7 odcinku zacząłem przysypiać, a ostatnim odcinku usnąłem.
Przciez eskel żyje aż do Gier XD a te zarażenie przez lepszego to jakiś żart leszy tak nawet nie zarażali plus już poza tym to wyglądał tragicznie
Dobrze prawisz milordzie.
Ten serial to jakaś porażka. Nie znam książek. Z trudem przebrnąłem prze pierwszy sezon... ale drugi - jestem na 5 i nie mam ochoty dalej oglądać. Nie wiadoma o co chodzi... (to film tylko dla tych co czytali całość) i to ciągłe ględzenie... i nuuuuudy!!!! KIEDY ONI PRZESTANĄ GADAĆ i zacznie się coś dziać????!!!!
Twórcy serialu, macie świetny materiał źródłowy, nie spi3rdo|cie tego.
Jakiś czas później:
...
istred i gerald poznali się w opowiadaniu xd a nie w sadze
Dla fanów wiedźmina pewnie ocena z 3/10 dla kogoś kto nie zna uniwersum 5/10
W ostatnim odcinku brakowało kartonów i byłoby Future War
Co, jak co, ale to leży z każdej strony. Nie, przepraszam. To zdycha pod ziemią. HBO zrobiłoby z tym większy użytek.
Wiedźmin sezon 2 mnie nie jara, co innego Wheel of Time🤩🤩🤩
2 sezon jest słaby i nudnawy... szkoda
Porażka, to jest gorsze od pierwszego sezonu, i nie ma dbałości o ikoniczne detale, gdzie charakterystyczne oczy Wiedźminów...poza pierwszym odcinkiem, w jakim są głupie drobiazgi ( Nivelen nawet nie zadbał by pochować ciała zamordowanych przez Bruxę) serial jest nudny, ta ich historia nawet jako fan fik nie wciąga...załamka.
przecież eskel chyba wogule nie zginoł xd
2 odcinek w miarę Ci się podobał?Rozumiem że to Twoja opinia. Ale ten odcinek to dno. Eskel Drzewiec?po co? Vesemir dobrze się bawi w burdelu? Geralt upomina Vesemira przecież to Vesemir jest zasadniczy w książkach. Yenefer, Elfy i Fingilla szkoda dalej klikać bo ten wątek ze stratą mocy to żenada! A wisienką na torcie jest to że Panu Sapkowskiemu się podobał:):):) rozwaliło mi mózg.
Uważam że powinieś docenić podprogowość filmu podziemny krąg ,zanim bedzie wpierdalał w łeb ludziom jakies bzdety co kilkaset klatek
nie wiem jak oni chca nagrać Tahned a to prawie połowa 3 Tomu sagi
Ee fajny ten format reakcji już serialu nawet nie czuję potrzeby oglądać
Jak słucham i czytam niektóre komentarze to mam wrażenie, że niektórzy chcieli by tylko latającego z mieczem wiedzmina i siekającego wszystko jak leci a tło ich nie interesuje ale jak by tak było to pretensja była by, że lata i tylko sieka bez ładu i składu. Od poczatku była mowa ludzi odpowiedzialnych za produkcje, że jest to serial o trzech głównych postaciach a nie jednej i tak staraja sie to prowadzić. Czasami lepiej czasami gorzej ale nie, nie bedzie tylko Geralta i to jest w tym serialu normalne. Oglądajac go tak sie nastawiam. Poza tym serial jest też dla ludzi którzy nie czytali i niektóre tematy jak wątek z elfami czy obudowanie niektóych postaci drugoplanowych historia jest normą w tego typu produkcjach.
Ty wiesz po co tu przyszłem.
.
.
.
.
Zrobisz retro recenzje "Zatrzyj ślady"?
Mi się Internet skończył... Znaczy się no rozumiecie, LTE...
Dlaczego na radzie widziałam 2 odcinki, bo to nie za fajne jak się co chwila buforuje... I no ten facet, nawet nie gadaj... Że nie będzie lepiej :(
Ja powiem tak że musisz wsiąść po uwagę to że oni prunuja za wszelką cenę wymieszać wątki nie zapominaj że w tej wersji yenna nie ma magi jest samolubna dopiero potem po oddaniu życia za ciry haos daje jej magię spowrotem coś za coś ją uważam że jest naprawdę fajnie
Najgorszy element tego serialu to Yennefer, irytująca aktorka, za młoda i nie pasująca
Mi tam się podobało.
Gdyby serial miał być wierną adaptacją miałby 20 dwugodzinnych odcinków.
Pomarzyć można, ale pozostaje się cieszyć tym co mamy.
Je*** Netflix. Dno, porażka, tragedia, straszna ch****a. Oby to się jak najszybciej zakończyło. Oby meteoryt walnął w studio i 3. sezon nie powstał.
Nie znam książek ani gier i dla mnie ten serial jest średnio zrozumiały i szczerze mówiąc nudny. Oglądam to tylko po to by móc sobie popatrzeć na Henrego Cavila
mi się osobiście w miarę podobał ten sezon na pewno bardziej niż poprzedni też nie miałem jakiś wielkich oczekiwań ale hejt który jest wylewany na ten serial jest tak mocno nie adekwatny jak by wszystko miało być 1/1 jak w książkach to poszedł bym czytać książki a nie oglądać serial
zjebali fabułe drugiego sezonu na maxa.
Czekałam na Twoją recke Wiedźmina i wiesz co, mam taką refleksje ogólną - strasznie irytujące jest marudzenie ludzi, którzy czytali książki 🤦🏼♀️🙂 serial ogląda się naprawdę dobrze, S2 dużo lepszy od S1 i daje przyjemność. Naprawdę nie trzeba czytać książek, żeby cieszyć się tym serialem.
Powiedziałbym, że nawet lepiej nie czytać książek jeśli chcesz się cieszyć serialem, bo zmiany są spore i fanom się raczej nie spodobają
właśnie w tym przypadku polecam nie czytać książek aby cieszyć się serialem, ponieważ o ile wygląda to jako tako w serialu to w porównaniu z książką wypada bardzo blado i wiele rzeczy jest zmienianych na siłę i nie mówię tu o jakiś drobnostkach tutaj praktycznie cały sezon nie odnosi się do książek są tylko słowa klucze a 80% co stało się w serialu nie było w książkach dlatego osoby które przeczytały wiedźmina mogą czuć się zawiedzione ponieważ praktycznie wszystko co zostało zmienione wyszło na gorsze z porównaniem do oryginału
No ja uważam jak zawsze, że, oczywiśćie, nie trzeba czytać materiałów źródłowych żeby coś obejrzeć -> serial wciąż jest na takim samym poziomie niezależnie od naszej znajomości książek -> problem jest w tym, że gdy je znamy, to jesteśmy sfrustrowani znając potencjał historii :(
@@DynaM1X1 Ja np. czytalem sage z jakies 6 lat lub troche wiecej temu i tak szczerze to wiele watkow mnie meczylo. Od polowy jakiejs czytalem niemal za kare. Jakby sie dalo w ksiazce to skipowalbym kazdy fragment z jeneferem i reszta tych pseudo czarodziejow (oprocz Triss). Nie cenie tej franczyzy wiedzminskiej sapka, nie jest dla mnie to kultowe i tak szczerze, to dobrze sie bawilem na tym drugim sezonie. Teraz to zaluje ze tracilem czas na sage, bo zbiory opowiadan byly zajebiste.
@@PonarzekajmyoFilmach Argumenty brzmią sensownie - w drugim wściekłym Twoim filmiku szczególnie. W sumie jakby tak zekranizowali Diunę na przykład, pewnie też bym się wściekała.
Nie rozumiem czytelników książek. To wy chcecie mieć 1 do 1 skopiowaną książkę w serialu?
Jestem fanką książek, ale gdyby mieli ciekawe pomysły na opowiedzenie tej historii inaczej, to jestem jak najbardziej za. Nigdy dość historii z uniwersum Wiedźmina. Tylko, że oni nie mieli dobrego pomysłu. Woleli stworzyć miernotę, byle po swojemu. Książki kotłują się aż od barwnych, świetnie stworzonych postaci. Dialogi przykuwają uwagę. w bitwach czuć prawie zapach krwi. Emocje, uczucia nie są przegadane. Urzekła mnie właśnie ta subtelna gra gestów, niedopowiedzeń. Wyrażanie miłości bez mówienia wprost. Kiedy jest Yennefer to jest po prostu zapach bzu i agrestu. Sapkowski kusi, uwodzi, wzrusza, intryguje, przeraża. Więc zrobić z tego nudny serial z nudnymi postaciami, to naprawdę trzeba mieć wielki antytalent. A zmarnować osobę Dijkstry, to już jest w ogóle grzech śmiertelny.
Czegoś tu nie rozumiem (wiem pewnie kij w mrowisko włożę) Kiedy np. MCU dokonuje adaptacji w luźny sposób komiksów (fani dobrze znają komiksy MARVEL-a ) jest ok, jakoś nie jadą po MCU. Natomiast tutaj Polakowi ciągle coś nie pasuje, dosłownie do tego stopnia, że czepiamy się np. tego, kto z kim idzie. No mać, może policzymy czy przeszli w filmie dokładnie tą samą ilość kroków i czy jest to zgodne z książką. W ogóle po co to oglądacie skoro nic się nie podoba. Mnie jeśli się coś nie podoba nie oglądam. Ja się dobrze bawiłem oglądając drugi sezon i czekam na trójkę.
Nie chodzi o to, żeby coś było w 100% zgodne z książką, ale jeśli już nie jest z nią zgodne, powinno być chociaż sensowne samo w sobie i przede wszystkim ciekawe, bo wydarzenia w tym sezonie nie tylko odbiegały od książek, ale były tak nudne, że ledwo dało się to czasami oglądać
@@ansejibu o i tu się też nie zgodzę, nie bardziej nudne, od HAWKEYE czy LOKI , GRA O TRON (to akurat mi nie przypadło do gustu) MANDALORIAN i jeszcze by tak można wymieniać. W każdym w tych seriali mamy tyle samo akcji co nudy. ja się wychowałem na fantazy lat 80-trych, nie było wtedy mowy o ekranizacji tego gatunku, drobne próby to Connan z Arnoldem. Też mogę powiedzieć, czytałem, a film nawet w 10 procentach nie oddaje tego co jest w książce, ale to tylko film. Do tego te rzekome recenzje bez spojlerowe. Skoro oceniamy film bez spojlerów, to po co spojlerowanie z książkami... tak to też spojlerowanie, a gdzie rzetelne potraktowanie tematu, bez tego ciągłego odwoływania się do książek w punkt. Jeszcze jedno, odnoszę wrażenie, że wszyscy tu komentujący wiedzą lepiej nawet od samego autora, czy to gniot, czy warte oglądania. Problem jest tego typu, Panu Sapkowskiemu bardzo się podobał sezon, no ale... Polak wie lepiej co autor miał na myśli. Natomiast ja... dobrze się bawiłem przy tym serialu i czekam na dalszy ciąg ( i za chwilę wrócę szukać ciekawostek cameo, itp.). Tak w ogóle ze wszystkim mamy ciągle problem, a jeśli mamy problem, może powinniśmy się zastanowić czy aby z nami jest wszystko w porządku, bo według mnie nie.
@@ansejibu jak chcesz rzetelną recenzję polecam Ci Brody z Kosmosu, solidna, konkretna, recenzja. :)
Nie czytałem sagi, mi się podobało....wszyscy się jarali że polska marka idzie w świat a teraz każdy narzeka że nie jest dokładnie tak samo...no niestety drodzy państwo serial musi trafić do międzynarodowej publiczności a nasz zaścianek g ówno kogo obchodzi i sami nie zapewnimy zarobku....
No to zaczynamy, żale Polaczków w komentarzach za 3..2..1... xD
I piszesz to zdanie po polaczkowemu!? Nie znasz jakiegoś fajniejszego języka? Jeszcze ktoś pomyśli, że z ciebie też Polaczek, ale do tego zakąompleksiony.
@@sopor11081981 nie zesraj sie
@@PLMiodekPL Zaorałoś mnie! Jako Polaczek nie znajduję słów na tak wyszukaną i elokwentną ripostę.
@@PLMiodekPL Ty już się zesrałeś... ze szczęścia na widok gówna od Netflixa, bo takie podobne do twojego