Nie korzystam dużo z ig i moim głównym kanałem sociali jest yt i odczułem twój brak w tym medium. Najważniejszy cytat z filmu - "Możesz starać się tak, że się zesrasz, a i tak nie masz wpływu na niektóre rzeczy."
Fajne filozoficzne porównanie życia do pumtracka 😊. Trzymaj się Janku, zdrówka, siły i chęci do podejmowania nowych projektów. I czekam na kolejny filmik 😉
Ten kanał to złoto, tyle wiedzy którą przez te wiele lat podzieliłeś się zasługuje na rowerowego Nobla. Zamiast ręki to ci chyba tytanową psychikę przeszczepili xD
Za dzieciaka w latach 90-tych szalałem na Karlik 21. Uwielbiałem jeździć na rowerze. Potem wiele lat nic. Zero. Jakieś 9 lat temu trochę zacząłem jeździć na starym Krosie mojego taty. Miejski bez amortyzacji. Z racji moich częstych służbowych odwiedzin w sklepie Meridy zacząłem myśleć o rowerze z prawdziwego zdarzenia. W końcu w 2020 roku w kwietniu kupiłem swój pierwszy porządny rower mtb. Byłem szczęśliwy bo wróciła frajda z jazdy na rowerze, ta z lat 90-tych. I dwa miesiące później złamałem nogę (nie na rowerze). Pół roku L4. Na nogi stawiał mnie Paweł Janczyk z Fizjo Cito:) Wiem, że wielu pomyśli co ja porównuję, ale wierzcie mi, że żal z niemożności jazdy na pierwszym porządnym rowerze był równie dołujący. Tym bardziej, że wypadek miałem w czerwcu. Perspektywa powrotu do normalności to był grudzień, czyli powrót na rower dopiero na wiosnę. Także w pełni Cię rozumię Janku i życzę cierpliwości i wytrwałości. Bydzie dobrze chopie.
Podobnie, sprzedałem enduro, poskładałem kolejne, wymarzone. Specjalnie czekałem 1.5mies z jazdami, bo brałem ślub. 2 tyg po ślubie, pierwszy dzień na nowym, piszczel poszedł na pół. Wzdłuż, przez cały staw. 8 miesięcy. Zabiegi, walka z zakrzepicą, zastrzyki, rehabilitacja. Dwa rowery potem stwierdzam, że takie chwilowe zawieszenie w życiu było mi bardzo potrzebne i dało początek wielu dobrym zmianom! Piona i do przodu!
Pamiętam, kiedy dyskutowaliśmy o Twoim zdrowiu w kontekście Madery, jak trudno było doradzać, szczególnie, ze w medycynie jest tak wiele niewiadomych kwestii (szczególnie w przewidywaniu zdrowienia), bo każdy organizm jest inny. Dla młodzieży, która Cię obserwuje zdaje się, że mocno wybrzmiewa tutaj to, że choć sport piękny to bardzo urazowy i może wyeliminować na długo😕 mimo ogromnych starań: Twoich, Twoich bliskich, lekarzy, fizjoterapeutów… Mam jednak ogromną nadzieję, że w końcu Twoja cierpliwość zostanie wynagrodzona i nadgarstek przestanie boleć, że będziesz mógł w pełni czerpać radość z jazdy i nic nie będzie Cię ograniczać! 😊 Życzymy z Pawłem z całego serducha!🙌🏻
Bez Ciebie było smutno. Zainspirowałeś mnie na nowo do walki nie tylko o skill na rowerze ale o całe życie. Żeby coś zmienić na lepsze. Spotkaliśmy się na szlaku tylko jeden raz w Bielsku ale od razu widać było, że kochasz to robić. Więc rób to bo jak pisałem w pierwszym zdaniu - bez Ciebie było tu smutno. Powodzenia!
Mega film … kiedyś cię spotkałem w Bielsku zamawiając mój (twój) rower (Tbird CF Pro - super zadowolony jestem i jaram się każdym elementem).. byłeś właśnie w sklepie e-rower i ciekawie bo dopytywałeś się dlaczego mnie zainteresował. A prawda jest taka, że wkręciłeś mnie ty twoimi Vlogami, teraz wkręcam w to syna i razem jeździmy … jesteś Ikoną … w Polsce i budzisz respekt zarówno co do jazdy, ale też jako konstruktor … nie możesz się poddać nigdy - wybij się z tego pumptruckowego dołka jak najwyżej … buduj, konstruuj, motywuj, inspiruj … kiedyś poproszę cię przy okazji o autograf na moim (twoim) TBirdzie … czekamy na kolejny artykuł i zarażanie pasją i filozofią
Mnie w tym roku żebro wykluczyło z jakiejkolwiek aktywności , ciągły ból przy najmniejszym ruchu. W zasadzie został tylko spacer. Idealnie 2 miesiące wakacji. Bez roweru i czegokolwiek. Psychicznie masakra , człowiek nie nauczony w bez ruchu żyć. Także rozumie twój ból
Chcemy żebyś tworzył ten kanał dalej. Obok kanału Godźków to dla mnie najlepszy kanał. To trochę inny content, oni pokazują jazdę na poziomie w pełni zawodowym itp. ale ty dajesz wiele wiedzy technicznej i ogólnorowerowej. Wiele się od ciebie nauczyłem właśnie jeżeli chodzi o kolarstwo górskie. Ja już niestety przygodę z kolarstwem grawitacyjnym od dwóch lat zawiesiłem przez serię niefortunnych wypadków i kontuzji, ale przez twój kanał nie wychodzę i tak z tego środowiska. Dziękujemy ci bardzo za dotycząsową działaność i oby ona dalej trwała. Trzymaj się
Jankek, Gościu! Jesteś mega inspiracją. Dopiero jakieś trzy lata temu wyswietlil mi się Twój film, pamietam do dzisiaj - Jak działa rama zawieszona i bylo tam to coś, co zatrzymało mnie do dzisiaj. Mam prawie 42 lata, po nastu latach przerwy wrocilem na rower i nie ukrywam, że to "coś" czyli Twoja charyzma mnie dopingowała. Techniczne smaczki, bikechecki robione z pasją, nagrywki z bikeparkow. Do tego Piotrek Krajewski i jego monologi podczas zjadow 😂 Jak zepniemy wszystko razem to sie okaże, że dzieki Tobie przesiadlem się z hardtaila gdzie biłem kondycje na podjazdach, na rower enduro, ktory wywoluje u mnie niezmiennie tony radosci i endorfin. Dzieki powyższemu mogę sie również pochwalic, że moja młoda oprócz oczywiscie twórczości Braci Godziek, katuje Twoje filmy z wyjazdów wszelakich, a ma dopiero 9 lat i pierwszy zawieszony rower w życiu. Bylo cicho i pusto bez Twoich regularnych wpisow, filmów. Trzymam za Ciebie kciuki i cieszę sie z powrotu 💪 Jak nie piszę komentarzy to nie pisze, a jak się zdarzyło to nie wiem czy ktoś dotrwa do końca 😅 Zdrówka Panie Janku, zdrówka bo mental to Pan masz 🙂
Stary ja od 20-stu lat nie ruszam lewą ręką po wypadku motocyklowym a miesiąc temu kupiłem swojego pierwszego fulla. Może nie będę skakał jakiś dużych hop, ale cieszę się że chociaż z tych dwóch kół mogę korzystać nadal. Ostatnio też oglądałem dużo Twoich filmów i nie chciałbym żebyś znikał bo jesteś gościu dla mnie dużą inspiracją! Pozdrawiam!
Janek Super Cię widzieć na kanale 🎉 i to że jest lepiej 💪🤟 i będzie lepiej 🚴 Materiał bardzo wartościowy bo dzielenie się trudnymi doświadczeniami i to jak sobie z tym "ktoś" radzic daje energię. Sam przeszedłem kilka operacji, poważnych kontuzji, komplikacji po operacji i masę czasu na szeroko rozumianej rehabilitacji aby wrócić do zdrowi i na rower i wróciłem i nie odposzczam :p i podobne materiały zawsze mnie budowały w trudnych chwilach także dzięki Janek ;)
Hej brakowało mi przez ten czas twoich filmów, fajnie że wracasz czekam na kolejne filmy o sprzęcie, bikeparkach itd. myślę że jesteś inspiracją dla wszystkich zajawkowiczów rowerowych niezależnie od wieku, trzymam kciuki za pełnię zdrowia i do zobaczenia może na kolejnych wyjazdach z ride'it.
Dzięki za film. Z tego co pamiętam też jesteś 40+. Też wróciłem z ostatniego wyjazdu z Czarnej Góry i singli z bólem łokcia. Okazało się, że stan zapalny nie chciał minąć przez kilka dni, potem pół sierpnia i wrzesień (czekanie na lekarza a teraz mnie czekają zastrzyki w łokieć a jak nie przejdzie to operacja). Plus, rower poszedł bez żalu na duży serwis.
Włączyłem film. Przeczytałem opis wideo i myślałem, że to koniec kanału, udziału w projektach i całej zajawki. Na szczęście nie! Obecnie rozumiem co czułeś po niedawnej operacji przepukliny lekarz od razu powiedział, że rower odpada. Także czekam na nowy sezon. Zima zejdzie na szukaniu jakieś nowej taczki w dobrej promocji😅
Twój kanał zawsze był dla mnie inspiracją, czy to technikalia czy inne tematy. Masz duże doświadczenie i nikt i nic Ci tego nie odbierze. Mam wielką nadzieję, że jazda na rowerze jakikolwiek by on nie był i gdziekolwiek byś nie jeździł zawsze będzie sprawiała Ci przyjemność!
Jeżeli psycha tak siadła, to znaczy tylko że zajawka ma się dobrze. Ja miałem poważną kontuzję w tym roku, wypadłem z obiegu na 5 miesięcy, też łeb siadł tak jak nigdy. Głowa do góry, po nocy zawsze jest dzień. Jeszcze trochę i będzie dobrze!
Dzięki za ten odcinek, wcale nie był taki depresyjny, może dla tego, że śledzę insta i jestem w miarę na bieżąco. Trzeba mówić też o tych trudnych chwilach, fajnie że pokazałeś jak sobie z tym poradziłeś. Dużo zdrowia i uśmiechu, do zobaczenia w lesie ;)
W życiu nic nie dzieje się bez przyczyny. Widocznie ręka właśnie tak miała się goić, miałeś nie jechać na Maderę itp. Teraz może byc to dla Ciebie porażką, a w dłuższym rozrachunku za jakiś czas może zaowocować :)
Janek kurde ale ty masz zajebiście mocną psychę. Zawsze będziesz wygrany, bo się nie poddałeś! Trzymam kciuki żeby wszystko wróciło do jak najlepszego porządku. Pozdro!
Obudziłeś we mnie pasję do kolarstwa grawitacyjnego, pierwsze tripy do warszawy i nastoletnia zajawka to był niesamowity okres, poźniej kluszkowce i pierwsze bikeparki. Teraz priorytety się zmieniły, jestem połamany i pozrywany, ale rower dalej mam w sercu. Nigdy nie zapomnę co zrobiłeś dla polskiej sceny rowerowej!
Ciężki czas za i zapewne jeszcze przed Tobą, ale nie przestawaj, jesteś inspiracją dla młodych a także dla tych starszych.
Nie korzystam dużo z ig i moim głównym kanałem sociali jest yt i odczułem twój brak w tym medium.
Najważniejszy cytat z filmu - "Możesz starać się tak, że się zesrasz, a i tak nie masz wpływu na niektóre rzeczy."
Fajne filozoficzne porównanie życia do pumtracka 😊. Trzymaj się Janku, zdrówka, siły i chęci do podejmowania nowych projektów. I czekam na kolejny filmik 😉
Robisz dobrą robotę - oby tak dalej! Pozdro!
Ten kanał to złoto, tyle wiedzy którą przez te wiele lat podzieliłeś się zasługuje na rowerowego Nobla. Zamiast ręki to ci chyba tytanową psychikę przeszczepili xD
ważny i mądry film...
Przed Tobą Tour de France. Ręka Ci pokazuje , że czas zmienić rower . ❤
zdrówka i psychy
Dzięki Janek za film! Trzymaj się i do przodu!
Za dzieciaka w latach 90-tych szalałem na Karlik 21. Uwielbiałem jeździć na rowerze. Potem wiele lat nic. Zero. Jakieś 9 lat temu trochę zacząłem jeździć na starym Krosie mojego taty. Miejski bez amortyzacji. Z racji moich częstych służbowych odwiedzin w sklepie Meridy zacząłem myśleć o rowerze z prawdziwego zdarzenia. W końcu w 2020 roku w kwietniu kupiłem swój pierwszy porządny rower mtb. Byłem szczęśliwy bo wróciła frajda z jazdy na rowerze, ta z lat 90-tych. I dwa miesiące później złamałem nogę (nie na rowerze). Pół roku L4. Na nogi stawiał mnie Paweł Janczyk z Fizjo Cito:) Wiem, że wielu pomyśli co ja porównuję, ale wierzcie mi, że żal z niemożności jazdy na pierwszym porządnym rowerze był równie dołujący. Tym bardziej, że wypadek miałem w czerwcu. Perspektywa powrotu do normalności to był grudzień, czyli powrót na rower dopiero na wiosnę. Także w pełni Cię rozumię Janku i życzę cierpliwości i wytrwałości. Bydzie dobrze chopie.
Podobnie, sprzedałem enduro, poskładałem kolejne, wymarzone. Specjalnie czekałem 1.5mies z jazdami, bo brałem ślub. 2 tyg po ślubie, pierwszy dzień na nowym, piszczel poszedł na pół. Wzdłuż, przez cały staw. 8 miesięcy. Zabiegi, walka z zakrzepicą, zastrzyki, rehabilitacja. Dwa rowery potem stwierdzam, że takie chwilowe zawieszenie w życiu było mi bardzo potrzebne i dało początek wielu dobrym zmianom! Piona i do przodu!
Czasami trzeba odpuścić. Z każdej porażki człowiek wychodzi silniejszym💪Próbowałeś jeździć z stabilizatorem nadgarstka np. motocrossowy? Zdrówka👍
Robisz świetną robotę, spokojnie będzie ok, Pozdrawiam 😎E Madera😎
Janek to jest gość ! ✌️
Pamiętam, kiedy dyskutowaliśmy o Twoim zdrowiu w kontekście Madery, jak trudno było doradzać, szczególnie, ze w medycynie jest tak wiele niewiadomych kwestii (szczególnie w przewidywaniu zdrowienia), bo każdy organizm jest inny. Dla młodzieży, która Cię obserwuje zdaje się, że mocno wybrzmiewa tutaj to, że choć sport piękny to bardzo urazowy i może wyeliminować na długo😕 mimo ogromnych starań: Twoich, Twoich bliskich, lekarzy, fizjoterapeutów… Mam jednak ogromną nadzieję, że w końcu Twoja cierpliwość zostanie wynagrodzona i nadgarstek przestanie boleć, że będziesz mógł w pełni czerpać radość z jazdy i nic nie będzie Cię ograniczać! 😊 Życzymy z Pawłem z całego serducha!🙌🏻
Czekam!
Wujo, dużo zdrowia i cierpliwości 💪
Bez Ciebie było smutno. Zainspirowałeś mnie na nowo do walki nie tylko o skill na rowerze ale o całe życie. Żeby coś zmienić na lepsze. Spotkaliśmy się na szlaku tylko jeden raz w Bielsku ale od razu widać było, że kochasz to robić. Więc rób to bo jak pisałem w pierwszym zdaniu - bez Ciebie było tu smutno. Powodzenia!
Mega film … kiedyś cię spotkałem w Bielsku zamawiając mój (twój) rower (Tbird CF Pro - super zadowolony jestem i jaram się każdym elementem).. byłeś właśnie w sklepie e-rower i ciekawie bo dopytywałeś się dlaczego mnie zainteresował. A prawda jest taka, że wkręciłeś mnie ty twoimi Vlogami, teraz wkręcam w to syna i razem jeździmy … jesteś Ikoną … w Polsce i budzisz respekt zarówno co do jazdy, ale też jako konstruktor … nie możesz się poddać nigdy - wybij się z tego pumptruckowego dołka jak najwyżej … buduj, konstruuj, motywuj, inspiruj … kiedyś poproszę cię przy okazji o autograf na moim (twoim) TBirdzie … czekamy na kolejny artykuł i zarażanie pasją i filozofią
Mnie w tym roku żebro wykluczyło z jakiejkolwiek aktywności , ciągły ból przy najmniejszym ruchu. W zasadzie został tylko spacer. Idealnie 2 miesiące wakacji. Bez roweru i czegokolwiek. Psychicznie masakra , człowiek nie nauczony w bez ruchu żyć.
Także rozumie twój ból
Chcemy żebyś tworzył ten kanał dalej. Obok kanału Godźków to dla mnie najlepszy kanał. To trochę inny content, oni pokazują jazdę na poziomie w pełni zawodowym itp. ale ty dajesz wiele wiedzy technicznej i ogólnorowerowej. Wiele się od ciebie nauczyłem właśnie jeżeli chodzi o kolarstwo górskie. Ja już niestety przygodę z kolarstwem grawitacyjnym od dwóch lat zawiesiłem przez serię niefortunnych wypadków i kontuzji, ale przez twój kanał nie wychodzę i tak z tego środowiska. Dziękujemy ci bardzo za dotycząsową działaność i oby ona dalej trwała. Trzymaj się
Jankek, Gościu! Jesteś mega inspiracją. Dopiero jakieś trzy lata temu wyswietlil mi się Twój film, pamietam do dzisiaj - Jak działa rama zawieszona i bylo tam to coś, co zatrzymało mnie do dzisiaj. Mam prawie 42 lata, po nastu latach przerwy wrocilem na rower i nie ukrywam, że to "coś" czyli Twoja charyzma mnie dopingowała. Techniczne smaczki, bikechecki robione z pasją, nagrywki z bikeparkow. Do tego Piotrek Krajewski i jego monologi podczas zjadow 😂 Jak zepniemy wszystko razem to sie okaże, że dzieki Tobie przesiadlem się z hardtaila gdzie biłem kondycje na podjazdach, na rower enduro, ktory wywoluje u mnie niezmiennie tony radosci i endorfin. Dzieki powyższemu mogę sie również pochwalic, że moja młoda oprócz oczywiscie twórczości Braci Godziek, katuje Twoje filmy z wyjazdów wszelakich, a ma dopiero 9 lat i pierwszy zawieszony rower w życiu.
Bylo cicho i pusto bez Twoich regularnych wpisow, filmów. Trzymam za Ciebie kciuki i cieszę sie z powrotu 💪
Jak nie piszę komentarzy to nie pisze, a jak się zdarzyło to nie wiem czy ktoś dotrwa do końca 😅
Zdrówka Panie Janku, zdrówka bo mental to Pan masz 🙂
Stary ja od 20-stu lat nie ruszam lewą ręką po wypadku motocyklowym a miesiąc temu kupiłem swojego pierwszego fulla. Może nie będę skakał jakiś dużych hop, ale cieszę się że chociaż z tych dwóch kół mogę korzystać nadal.
Ostatnio też oglądałem dużo Twoich filmów i nie chciałbym żebyś znikał bo jesteś gościu dla mnie dużą inspiracją! Pozdrawiam!
Janek Super Cię widzieć na kanale 🎉 i to że jest lepiej 💪🤟 i będzie lepiej 🚴 Materiał bardzo wartościowy bo dzielenie się trudnymi doświadczeniami i to jak sobie z tym "ktoś" radzic daje energię. Sam przeszedłem kilka operacji, poważnych kontuzji, komplikacji po operacji i masę czasu na szeroko rozumianej rehabilitacji aby wrócić do zdrowi i na rower i wróciłem i nie odposzczam :p i podobne materiały zawsze mnie budowały w trudnych chwilach także dzięki Janek ;)
Hej brakowało mi przez ten czas twoich filmów, fajnie że wracasz czekam na kolejne filmy o sprzęcie, bikeparkach itd. myślę że jesteś inspiracją dla wszystkich zajawkowiczów rowerowych niezależnie od wieku, trzymam kciuki za pełnię zdrowia i do zobaczenia może na kolejnych wyjazdach z ride'it.
Dzięki za film. Z tego co pamiętam też jesteś 40+. Też wróciłem z ostatniego wyjazdu z Czarnej Góry i singli z bólem łokcia. Okazało się, że stan zapalny nie chciał minąć przez kilka dni, potem pół sierpnia i wrzesień (czekanie na lekarza a teraz mnie czekają zastrzyki w łokieć a jak nie przejdzie to operacja). Plus, rower poszedł bez żalu na duży serwis.
Włączyłem film. Przeczytałem opis wideo i myślałem, że to koniec kanału, udziału w projektach i całej zajawki.
Na szczęście nie!
Obecnie rozumiem co czułeś po niedawnej operacji przepukliny lekarz od razu powiedział, że rower odpada. Także czekam na nowy sezon. Zima zejdzie na szukaniu jakieś nowej taczki w dobrej promocji😅
Twój kanał zawsze był dla mnie inspiracją, czy to technikalia czy inne tematy. Masz duże doświadczenie i nikt i nic Ci tego nie odbierze. Mam wielką nadzieję, że jazda na rowerze jakikolwiek by on nie był i gdziekolwiek byś nie jeździł zawsze będzie sprawiała Ci przyjemność!
Jeżeli psycha tak siadła, to znaczy tylko że zajawka ma się dobrze. Ja miałem poważną kontuzję w tym roku, wypadłem z obiegu na 5 miesięcy, też łeb siadł tak jak nigdy. Głowa do góry, po nocy zawsze jest dzień. Jeszcze trochę i będzie dobrze!
Dzięki za ten odcinek, wcale nie był taki depresyjny, może dla tego, że śledzę insta i jestem w miarę na bieżąco. Trzeba mówić też o tych trudnych chwilach, fajnie że pokazałeś jak sobie z tym poradziłeś. Dużo zdrowia i uśmiechu, do zobaczenia w lesie ;)
W życiu nic nie dzieje się bez przyczyny. Widocznie ręka właśnie tak miała się goić, miałeś nie jechać na Maderę itp. Teraz może byc to dla Ciebie porażką, a w dłuższym rozrachunku za jakiś czas może zaowocować :)
Janek kurde ale ty masz zajebiście mocną psychę. Zawsze będziesz wygrany, bo się nie poddałeś! Trzymam kciuki żeby wszystko wróciło do jak najlepszego porządku. Pozdro!
Obudziłeś we mnie pasję do kolarstwa grawitacyjnego, pierwsze tripy do warszawy i nastoletnia zajawka to był niesamowity okres, poźniej kluszkowce i pierwsze bikeparki. Teraz priorytety się zmieniły, jestem połamany i pozrywany, ale rower dalej mam w sercu. Nigdy nie zapomnę co zrobiłeś dla polskiej sceny rowerowej!
Janie, Polska zamarła, gdy Cię nie było... Nie zostawiaj nas więcej...
Dzięki wam zacząłem jeździć i czuje, że to najlepsze co mnie spotkało !! Róbcie to dalej bo zarażacie tym ludzi !💪🤙🤙
uff, myślałem że sprzedałeś rower i zostałeś sadownikiem
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą
Gdzie jest ten asfaltowy pumptrack?
fajny materiał dużo zdrówka życzę
Spróbuj morsowania z tym nadgarstkiem. Znam wszystkie te uczucia i mysli. Życze zdrówka!
Dzięki za ten odcinek :) Dało się zauważyć to przycichnięcie kanału.
Btw. ekstra pumptrack, gdzie to? :)
Pięknie nagrane
Potrafisz motywować dziękuję 👏💪
weź się chłopie nie wyłamuj, bo w przyszłe wakacje mój syn będzie na waszych obozach, fajnie byłoby się na chwilę spotkać i zbić pione.
10:14 co to za ciekawy rower? Można gdzieś go zobaczyć na jakiejś stronie? Daj szybko odpowiedź pls
Janku jesteś kurewsko wielką inspiracją i to nie tylko dla dzieciaków, dla ~40 też ;) zdrówka!
Porównanie z pumptrackiem - takie prawdziwe! Dzięki za odcinek!
bardzo dojrzały ten film ... jest wartość i jest siła 💪
Jak sie nastepnym razem rozwale to wlacze sobie ten odcinek. Trzymam kciuki za przyszly sezon 💪. Pozdro z NL.
Film inny niż wszystkie, robi robotę ;) powodzenia!
Hej, wiem o czym mówisz. Ja zrozumiałem że wszystko jest po coś. Trzymaj się
Dzięki za ten odcinek! Gravel nie jest w cale taki zły, też to właśnie odkryłem :)
Dzięki za filmy i mam nadzieję że będzie ich więcej. 3maj się i POZDRO👌🏼
Janek wracaj do zdrowia i nadal rob filmy !!!
Dużo zdrówka Janek
Dużo zdrowia! Do zoba na trailu!
Za duże tempo pracy:)
JEsteś mistrzem!
Zdrówka Janek 💪
Powodzenia Janek!
Janek jesteś gość!
🔥
🤘👊 głowa do góry
😊